Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wiosna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wiosna. Pokaż wszystkie posty

21 kwi 2015

Wiosna

Nieśmiało budzi się do życia …… wychodzą pierwsze listki, pąki strzelają na drzewach….        w końcu zaczyna się coś dziać. Nareszcie powoli odchodzą w zapomnienie odcienie szarości po zimie  ;-))













9 kwi 2015

Wiosna powróciła, Dominika powraca ……..

Boże ale ja mam wzloty i upadki ….. raz mi się chce a raz mi się nie chce….. masakra. Brak kompletnie motywacji do czegokolwiek. Chyba ktoś mnie musi kopnąć w zadek ;-))).

No …… cóż robić, bociany wróciły z dalekich krajów, więc na bloga też czas powrócić. A więc……. sezon 2015 uważam za oficjalnie otwarty  ;-))


To w telegraficznym skrócie co u mnie się działo ;-))


Przyleciał….. datę musiałam zapisać na zdjęciu bo pamięć już nie ta ;-))



3 dni później doleciała ONA , Ale chyba mu nie spasowała bo od tygodnia nie widzę jej w gnieździe a on stoi samotny jak pień……. 


czasami wylatuje gdzieś na dłużej i w tedy nad gniazdem zbierają się czarne chmury ;-))


Tydzień temu myślałam, że poszłam ostatni raz na toury a teraz okazuje się, że w tym tygodniu też będę musiała iść, by móc jeszcze nałapać zimy w usta ;-)


A zapomniałam, że po drodze było gdzieś zaćmienie słońca ………. to sobie pstryknęłam zdjęcie na pamiątkę przez maskę do spawania ;-)



Cholernie mi się tęskni za zielenią i kwiatami……..


Zdjęcia nadal muszę sobie robić sama……. ;-))




A to częsty gość na moim stole….. Biedronkowe ;-)) 



Przed moim obiektywem pojawiły się nowe piękne twarze…...






Zlot Partyzantów odbył się w marcu…..


Gdzieś przypadkiem spotkałam w lesie wiosnę ...



Tęsknię za niezapominajkami…….


Wieczorami popijam wodę z cytryną……. od miesiąca jestem na diecie ;-))))



I chyba sobie kupię zielone trampki :-) !!!!!



Do Do następnego 
Dominika a

29 kwi 2014

Deszczowa , wiosenna Lanckorona

Można by zaśpiewać.............. jak co roku Chałupach ....ale nie......... u mnie będzie to brzmiało ........ jak co miesiąc w Lanckoronie :-) Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta , Agnieszka , bo tak ma na imię moja koleżanka ( i tu serdecznie Cię pozdrawiam Otfino ;-)))))  ), nie może żyć bez Lanckorony. Jej miłość należy do tego miasteczka :-) Nie pytajcie mnie dlaczego , bo to długa historia, prawie jak świat :-)))))  Jedno muszę jednak przyznać. Kiedy słyszę jak padają z jej ust słowa " Ej Dosiaaaaa, ale pojedziemy do Lanckorony ? " .............. przechodzą przeze mnie ciarki :-))) Dobrze, już dobrze.. zgadzam się z Agnieszką , to miasteczko jest przepiękne i warte jest grzechu, w każdej postaci  :-) Pogoda nam nie sprzyjała zbytnio , bo w momencie kiedy minęłyśmy tabliczkę LANCKORONA , zaczęło lać i tak lało przez kolejne 1,5 godziny . Cóż........... wynagrodziła nam to otaczająca nas zieleń, która o tej porze roku ma przepiękny kolor  a....... obmyta przez krople deszczu zyskuje podwójnie na swojej kolorystyce :-) 

Same oceńcie


Ale przed oglądnięciem, uruchomcie sobie ten link i oglądnijcie zdjęcia słuchając muzyki 

























Ps. Kochani, jeśli chodzi o materiał , to na razie pomysł jest taki, że nie ma pomysłu ;-) Chwilowo zalegnie w szafie i będzie czekał na lepsze czasy :-)) Miejsce w każdym bądź razie w moim domu już ma ! Z pewnością kiedyś zobaczycie jego zastosowanie ;-) 

Pozdrawiam Was wszystkich
Dominika

22 kwi 2014

Święta , Święta i po świętach ....

Święta jak to święta ...... szybko się kończą. Mi w tym roku skończyły się wcześniej. Kilka dni przed tym radosnym okresem dopadł mnie kręgosłup. Złamało mnie w pół i wpędziło do łóżka na kilka dni. Cóż........... może to i dobrze, bo musiałabym myć okna :-))) A tak ......... USPRAWIEDLIWIONA :-)))) W drugi dzień świąt już nie wytrzymałam siedzenia w domu i............... postanowiłam wyruszyć w poszukiwaniu wiosny w świecie makro. Efekt ? Sami zobaczcie , co w trawie piszczy :-)))




















I tym uroczym akcentem pozdrawiam Was wszystkich ! 

Dominika