Pamiętam ten dzień, kiedy szydełko trafiło w serce naszą Panią Sasińską :-)) Podobno było to sporo przed styczniem 2013 roku ale ja miałam możliwość zobaczenia po raz pierwszy , tą miłość...... gdzieś daleko od Krakowa, w miejscu gdzie czas się zatrzymał, jest sielsko i anielsko ............a za oknem padał śnieg !
Kiedy wszyscy się bawili ona szperała w internecie i poznawała kolejne szydełkowe rebusy, oczka, i łańcuszki...............
Ale do rzeczy .......... przybliżę Wam trochę postać Pani Sasiny :-))
Pani Sasina jest jedną z moich najbliższych koleżanek. W zasadzie to tworzy część naszej przenajświętszej czwórcy czyli Mnie, Oli ( mojej siostry) Otwiny ( o niej w najbliższym odcinku ) i Sasiny. To kobitka , która uwielbia się fotografować, a ja ją lubię mieć w swoim obiektywie i wychodzi nam to chyba....... razem .............. Dobrze ??:-)))
A więc przejdźmy do tematu :
Sasina , czyli kilka odsłon w moim obiektywie
Tak się cieszy , kiedy widzi samoloty :-)) |
a teraz przejdziemy do Pana żądła :-))) - czyli Marcina !
oj będzie się działo kochani, będzie się działo ............ będziemy mieli w obiektywie kolejnego robaczka........... ale kto to będzie ??????? Dziewczynka ? Chłopiec ? Dowiemy się już o tym w lipcu !
Wracając do tematu , chciałam Wam pokazać co Pani Saina robi z tym swoim zakochanym szydełkiem !
Takie sówki można zamówić o Pani Sasiny jeśli komuś wpadną w oko - pisać na priv :-)) Możemy je zaaranżować, np, w kompozycji na............ gałęzi :-) |
Serwetki, podstawki, jest ktoś chętny ??? A może piękna narzuta na łóżko ? Polecam ! Ta kobieta jest BARDZO , BARDZO DOKŁODANA ! |
A to dzisiejszy wytwór wyobraźni Sasin czyli ZADUMANA SOWA !!!!!!!! Ktoś się zakochał ? Zapraszam ! |
A ta czwórca , zostanie obgadana w najbliższym czasie :-))) |
A teraz uciekam spać. Zaczęłam Wam zdradzać moje stare........... prywatne zdjęcia....... ale może czas najwyższy, żeby ktoś je w końcu zobaczył, oprócz mnie i kilku znajomych.
Kolorowych Snów kochani
Dominika