Kreatywne szydełko- koraliki cz 1

czyli będzie sznur szydełkowy.
Wiecie, dobrze, że biorę udział w kilku wyzwaniach i w naszych lekcjach, bo inaczej pustka by zionęła na blogu:(
Jedyne co przygotowuje to prace z nimi związane i to małe projekty,
nie chce mi się nic i nic mnie nie może zmusić do wzięcia się do roboty.
Mam nadzieję, ze to krótkotrwały stan, bo inaczej nie wyrobię się z kilkoma zaplanowanymi pracami
A tu już prawie listopad.

Nie wiem czy mogę się pocieszać tym, ze nie ja jedna tak mam, ale coś z ta jesienią jest nie tak.

Na nasz 3 etap przygotowałam jeden sznur, drugi co prawda jest już na kordonku, ale nie wiem czy uda mi sie go zrobić, jak by co to mam jeszcze prawie miesiąc :)
Chętne osoby zapraszam tutaj (klik) i przypominam, że w tym etapie można wygrać bon o wartości 50 zł, a przygotowane sznury zawsze możecie przeznaczyć na prezenty świąteczne- takie 2w1:)

a to juz moja praca

Serdecznie dziękuję za komentarze i pozdrawiam cieplutko:)

Cykliczne Kolory w pawich piórkach:)

Zainteresowani jak zwykle wiedzą o co chodzi, a kto nie wie to niech zajrzy do Szefowej Danusi (klik)

Przyznam że po wakacjach daje mi nieco popalić, bo podniosła poprzeczkę wysoko i mam ostatnio problem z przygotowaniem prac na tematy jakie wymyśla.
Tym razem zupełnie nie miałam pomysłu co przygotować, ale grzebiąc w koralikach zauważyłam, że mam wszystkie wymagane kolory i popłynęłam na całkiem dla mnie nowe wody.

Bardzo żałuję, ze tak mało osób chce nauczyć sie nowej techniki, bo jest jeszcze kilka które chciałabym pogłębić.ale jeżeli macie jakieś inne pomysły to czekamy ;)

Peyote jest jedną z tych którą ja mam w swoich planach, jeżeli są chętne to piszcie w komentarzach.

A że temat koralikowy, to na marginesie zapraszam do udziału w 3 etapie Kreatywnego szydełka, czyli sznurach koralikowych,
wiem ze dużo z Was je robi, a nagroda jest super - szczegóły tutaj :)

Już przechodzę do zdjęć, bo jeszcze mi sie oberwie za prywatę ;D

Skorzystałam z tego kursiku -prosto i przejrzyście, od razu załapałam o co chodzi:)
Są trzy niebieskie, jasno zielony, prawie ze miętowy  środek i bezowy - wszystkie te kolory bardzo lubię i noszę na codzień
Myślę że szefowa zaliczy:)


                                                                                       tutaj najlepiej widać zielony środek:)

Bardzo Wam dziekuje za komentarze pod karteczkami.
Nie są jeszcze tak piękne jak Wasze, ale ciągle sie uczę:)
buziaki na niedzielę przesyłam i pozdrawiam serdecznie

Kreatywne Szydełko etap 3

Przepraszam, nieco spóźniony ale juz podaję nowy temat

W tym etapie dla zwyciężczyni mamy cudowną nagrodę :
bon na zakupy od sklepu " Kadoro "
W tym etapie wyjątkowo bon jest banerkiem do zabawy :)

Robię w nim zakupy i jestem bardzo zadowolona, dlatego osobiście polecam:)
Reszta nagród będzie pokazana w zakładce ( w przygotowaniu) lub w poście z wynikami

Po mochili przyszedł czas na sznury koralikowe.
Temat też do najłatwiejszych nie należy, ale warto go bliżej poznać.

W tym etapie będą 3 części, prosty sznur koralikowy lub/i ukośnik, sznur turecki i gąsienica,
możecie kupić potrzebne materiały zrobić wybrane  wzory, ale każdy dodajecie w odpowiednim miesiącu.
Post i tak będzie przydługi, dlatego od razu przechodzę do konkretów.
Zaczynamy od najprostszego sznura, z koralików o jednym wymiarze i w tym miesiącu będą dopuszczalne tylko takie bransoletki, czy sznury na szyję
Sznury bo nie wiem jak je nazwać-dla mnie nie są to ani to korale, ani łańcuchy- a Wam jak sie kojarzą?
Zanim przejdę do wzorów to jeszcze tylko kilka linków z pomocnymi wiadomościami.

Jak czytać wzory:
wszystko dokładnie i czytelnie opisała Qrkoko(klik)
jak tworzyć wzory dokładnie tłumaczy Weronika Kaczor z "Koraliki tudzież"" tutaj (klik) 
ale możecie korzystać z wielu gotowych wzorów  np.
Tutaj- ten i wiele innych

po wpisaniu w google sznur koralikowy schematy pokaże się całe morze wzorów:)
A gdy już wybierzecie wzór i nawleczoną odpowiednią ilość koralików to zaczynamy pracę.
Ja jedynie mogę dodać z mojej strony jedno- nie przejmujcie się pierwszymi rzędami, mogą wyjść nierówno, ale je i tak się wkleja, a za pierwszym razem, czy po przerwie (jak u mnie) ciężko jest zacząć, potem już jest z górki :)

Ok to zaczynamy:)
pierwsze filmiki od qrkoko

1/  łatwiejszy sposób  sznur prosty
2/  jak zacząć ukośnik
3/   ukośnik
4 /tutaj kurs Weroniki
5/ tutaj też  kurs zdjęciowy

Teraz jeszcze sposoby na wykończenie bransoletek-
można oczywiście kupić odpowiednie końcówki i wkleić klejem do biżuterii 
zrobić samemu końcówki (kursik tutaj)
lub zszyć na okrągło (kursik tutaj)

Jak widzicie uczymy się od Mistrzyń koralikowych i mam nadzieję, że Każda z Was znajdzie coś dla siebie.
i kilka inspiracji

 taka też sie mieści w temacie:)

tutaj:)

tutaj

tutaj

tutaj

i tutaj

i pewnie mogłabym jeszcze tak bardzo długo, ale im więcej to czasami trudniej sie zdecydować :)

Jak zwykle macie dwa miesiące ( 17.09- 17.11) na przygotowanie, ale następny temat już za miesiąc u Justynki:)

Jak zwykle zapraszam do przeczytania regulaminu zabawy (klik) i do wspólnej zabawy
i do Justynki  na podsumowanie i głosowanie mochili
Miłego weekendu życzę i bardzo dziękuje za miłe komentarze pod moją mochilą:)

Koralikowe bransoletki

Pamiętacie moją wygraną pepitkową kuleczkę? zapragnęłam do niej dorobić sobie bransoletkę:)
Do tej techniki wróciłam po przeszło roku i naiwna wzięłam sie od razu za pepitkę.
Prułam kilka razy, za nim na nowo załapałam o co chodzi.
Wzór na nią znalazłam tutaj jest na 12 koralików.
Drugi wzór znalazłam tutaj i już wiem, że zmieni właścicielkę:) ta jest cieńsza na 7 koralików.
Obie robiłam z koralików Toho 11/0
Przypominam też o trwającej jeszcze mojej rozdawajce- losowanie już tuż-tuż:)
A oto i one

Nie dodawałam już żadnych ozdób, dla mnie są zbędne:) teraz przyszła kolej na kulkę- jak się ją robi nie mam pojęcia, ale pewnie gdzieś coś znajdę. A jeżeli coś wiecie to liczę na podpowiedź:)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę spokojnego weekendu:) bo na pogodę nie ma co liczyć