Choć zbliża się luty to jednak pozwolę sobie na chwilę zatrzymać się przy świątecznym klimacie... Święta w tym roku miały być niezwykle magiczne. No cóż stawanie na rzęsach przez cały grudzień opłaciło się, Wigilię spędziliśmy w nowym domu!!! Jednak jak to w życiu bywa przewrotnie, następnego dnia z torbami zamiast do nowego domu wprowadziłam się na kilka dni (bardzo długich dni) do szpitala z małą Hanią... i tak kilka tygodni z dala od pracowni i bloga, wirując pomiędzy dwoma domami z utęsknieniem czekam na ferie... może tym razem tak na spokojnie się uda ;)
W lutowym wydaniu Mojego Mieszkania znajduje się relacja z Kiermaszu Świątecznego, w którym po raz kolejny Cotton Art Wood miał przyjemność gościć...
miłego tygodnia
Agnieszka
cotton art wood
