Witam
Wczoraj minęła pierwsza rocznica mojego bloga. Założyłam go, żeby dzielić się z Wami radością z frywolitkowania, ale także haftem xxx. Przez ten rok poznałam w sieci i nie tylko, wiele wspaniałych i utalentowanych osób, które zainspirowały mnie do poznania nowych technik, jak np. papierowa wiklina. Nauczyłam się podstaw haftu sutaszowego, zaprzyjaźniam się na nowo z drutami i szydełkiem. Jest jeszcze kilka technik których chciałabym spróbować, tylko jakoś ciągle doba się kurczy i nie mogę zrealizować moich planów.
Wszystkim stałym obserwatorom, oraz wszystkim odwiedzającym mojego bloga bardzo dziękuję, za miłe komentarze, opinie, podpowiedzi i cenne rady. Mam nadzieję, że ze mną zostaniecie, mimo że mistrzem słowa pisanego nie jestem, a czasami przynudzam, ale chyba każdy z nas potrzebuje czasem trochę się pozwierzać, czy po prostu kogoś poradzić :-)
Mimo tego, że "nosi mnie" po różnych technikach, to frywolitkę darzę największą sympatią, dlatego przygotowania Świąteczne zaczynam od bombek ubranych we frywolitkowe koszulki.
Oto pierwsze w tym roku i na pewno nie ostatnie
widok z góry
i z dołu
Gorąco Wszystkich pozdrawiam i zapraszam ponownie
:-)