Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gold. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gold. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 30 sierpnia 2016

Mermaid once again...

...because I could not resist...

Zaczęło się od bluzki (jej foto znajdziecie u mnie na Instagramie KLIK)
którą kupiłam w second-hand shop. Skojarzyła mi się z syrenimi łuskami.
W dodatku w zależności od tego pod jakim kątem na nią patrzyłam mieniła się innymi kolorami :) Szczerze mówiąc bluzka już sama w sobie była cudna i pierwotnie
miałam nie robić do niej żadnych dodatków, ale zwyczajnie
NIE MOGŁAM SIĘ POWSTRZYMAĆ ;) 






Wyobraźcie sobie te kolczyki z czarną letnią sukienką i jeansową kataną <3

wtorek, 17 maja 2016

Dragonfly love // Ważka i wyzwanie szuflady

Ważki to nie brzydsze kuzynki motyli, to nie tylko latające patyczaki. Ważki, moi drodzy, potrafią być naprawdę piękne!  ;)


http://www.wazki.pl/ Foto - Piotr Brzozowski

Ale jak już pewnie zauważyliście, nie lubię się za bardzo rozwodzić ;p Wolę Wam zaprezentować moją ważkę, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia :) W zasadzie całe moje zakupy w internetowym sklepie skupiały się na tym jednym guziczku...resztę zamówiłam " przy okazji" :D

Tak, wiem...czerń i złoto. Ostatnio jestem monotematyczna ;)
Nic nie poradzę - kocham ten zestaw kolorystyczny!


Od razu wiedziałam, że będzie to naszyjnik. Najpierw oplotłam go czarnymi koralikami TOHO 11o. Następnie obszyłam sznurkami sutasz, ozdobiłam paroma większymi koralikami - round i cube 4mm, a na koniec dodałam metaliczny sznurek sutasz w złotym kolorze. Wisior przyszyłam do taśmy jubilerskiej, którą wypełniłam czarnymi i złotymi koralikami.
I już niemal byłam zadowolona z efektu...niemal. Brakowało bowiem przysłowiowej "kropki nad i". Tym razem okazało się nią być parę złotych płaskich przekładek (za którymi wprost przepadam!).


Może wkrótce dodam zdjęcie zbliżeń. Dziś światło było mało sprzyjające ;)

Widziałabym ten naszyjnik w zestawie z czarną sukienką, kombinezonem
Foto: Pinterest

....albo czymś w takim stylu:




A na koniec - przynajmniej według mnie - kumulacja, czyli
piękna Anja Rubik, cudowna artystka Mary Komasa,
wspaniała muzyka i niesamowity klip by Jan Komasa.
Aaaaa!!! Jaram się :):) 

ENJOY :)


Acha...oczywiście zgłaszam moją ważkę do konkursu szuflady "Owady" :)


poniedziałek, 21 marca 2016

The Goddess of Lust - Patricija Zilinskaite i moje kolczyki

This is what I call "bohemian haute couture" - love this style so much...


To jest to co nazywam stylem "bohemian haute couture". Panie i Panowie - Moda jest Sztuką.

Ladies and Gentlemen - Fashion is Art.





I moje ostatnie dziecko:



kolczyki, których bazą jest czarny sutasz oraz szklane koraliki TOHO - ich przeźrocza dodają kolczykom uroku sprawiając, że całość wygląda niczym wspaniały witraż. W dodatku kolczyki można podziwiać z obu stron - nie posiadają one bowiem typowego "tyłu", czytaj "podklejki" ze skórki lub filcu. Jak wiecie, w moich pracach (a wykonuję głównie kolczyki) staram się tego unikać, dzięki czemu prace są filigranowe, delikatne i można by rzec "obustronne".
Nie obyło się oczywiście bez złotych akcentów ;) Pierwszy raz użyłam tego typu półfabrykatu w kolczykach. Złotej "obręczy" używałam jak dotąd tylko przy tworzeniu bransoletki, ale jak widać i tutaj pasują doskonale :)


Ps. Co u Was? Czy tak jak ja nie możecie doczekać się nadejścia wiosny?

Ps2. Czy któraś z sutaszystek ma spostrzeżenia na temat szycia z użyciem sutaszu z 100% wiskozy oraz sznurków z połączenia wiskozy i acetatu? Z jakimi sznurkami lepiej Wam się pracuje? Których używacie?

wtorek, 11 listopada 2014

Vintage glam

Gdybym mogła przenieść się w czasie, wybrałabym Amerykę w latach 50-tych. Uwielbiam ołówkowe spódnice, żakiety, futra, rękawiczki, perły, zgrabne torebki i czerwoną szminkę, kapelusze - nierzadko fantazyjnie przybrane i tę szarmancką manierę ludzi żyjących w tamtejszych czasach. Dlatego właśnie kocham styl Vintage Glam :)

If i could travel in time, I would choose the late 50s. I love the style, fashion and manners of those times. That's why I love vintage glam. Today I decided to make a bracelet in this style. I used pearls and gold beads. 


                                        Poniższe dwa zdjęcia znalazłam na Pinterest.com



Dziś zdecydowałam się zrobić coś w tym stylu. Wybrałam perły i drobne koraliki koloru złotego i stworzyłam delikatną bransoletkę przybraną kokardką (taki akcent świąteczny).



Kolor złoty i ecru zawsze będzie kojarzył mi się z elegancją. Każda kobieta powinna mieć w swojej szkatułce z biżuterią przynajmniej jeden sznur pereł i coś ze złota. Złoto nie musi być równoznaczne z przepychem i kiczem - wręcz przeciwnie. Co więcej pasuje niemal do wszystkiego.

Swoją bransoletkę zgłaszam do udziału w zabawie
CYKLICZNE KOLORKI U DANUTKI

niedziela, 5 października 2014

Monica Bellucci bracelet

Kobiety są jak wino - im starsze, tym lepsze. Monica Bellucci jest tego żywym dowodem!
Women are like wine - the older the better. 




Monica Bellucci w filmie Malena (2000)

Postanowiłam zrobić bransoletkę, która podobnie jak Monica będzie wyrażała piękno, kobiecość, elegancję i wdzięk. Skupiłam się na klasycznej czerni i dodałam nieco czerwieni, aby ją rozświetlić.

I decided to make a bracelet that will be - just like Monica -beautiful, feminine, elegant, stylish and charm. I used classical black and red. 




Ps. Pracę tę zgłaszam w wyzwaniu KK i Art Piaskownicy Jedno wyzwanie dwa blogi - Kolory

sobota, 29 marca 2014

Ogień // Fire

Inspiracji najprościej szukać w naturze. ja postawiłam na 4 żywioły. Na pierwszy ogień poszedł "OGIEŃ" :) Chciałam, by ta praca po prostu tryskała energią. Użyłam więc energetycznych, płonących kolorów: czerwony, pomarańcz, żółty i złoty. Przy okazji trafiłam na świetny cytat apropo koloru czerwonego. Znalazłam go na Fanpage'u znajomej Rang. "Red is the first color of spring. It's the real color of rebirth. Of beginning." Są to słowa Ally Condie. Wspaniale pasują do tego wszystkiego, co obecnie się dzieje w moim życiu. Czuję, że wraz z wiosną nadchodzi nowy początek. Pozwólcie, że uczczę go tymi kolczykami :)


// It's the best to search for the inspiration in nature. I chose 4 elements. The first one in the line is FIRE. I wanted it to be full of energy. I used red, orange, yellow and gold to represent fire and the power within it. While making the earrings I came into the quotation which was just perfect in that moment. I found it on my friend's Fanpage Rang. "Red is the first color of spring. It's the real color of rebirth. Of beginning." They go perfectly to all that that happens in my life right now. I got the feeling that together with the spring there comes a brand new beginning...let me celebrate that with these earrings :)




wtorek, 18 lutego 2014

Złotem malowane // Painted with gold

Stworzyłam te kolczyki na wyzwanie pt: "Srebrem i złotem malowane", organizowane przez to co kocham. Mój wybór padł na złoto, ponieważ już od dawna planowałam zrobić coś w tym kolorze, a teraz nadarzyła się świetna okazja. Powyciągałam więc koraliki, sznurki i nici i zaczęłam dobierać. Najpierw miałam zrobić coś z kryształkami rivoli, ale ostatecznie wybrałam perły. Chciałam by mój projekt kojarzył się z elegancją i luksusem. Dodałam też trochę brązu, by nadać kolczykom nieco szlachetności. Efekt wart był tych godzin spędzonych sam na sam z igła i nitką. Jestem mega zadowolona! :) Szybciutko wysyłam swoje zdjęcia na konkurs i do końca dnia już nic nie szyję! ...(chyba ;>)

// I've created these earrings for a competition "painted with silver and gold" organised by tocokocham.pl. I chose gold, because I've always wanted to make something in this particular colour. I took out all the matching beads and stuff looking for some inspiration. I was about to make something from rivoli crystals, but I've finished with pearls. I wanted my project to be connected with elegance and luxury. I added a little bit of brown colour to make it look more exquisite. There is no doubt my long hours spent alone with the thread and needle were worth it! I'm really proud of myself. :) I'm sending the photos now and for the rest of the day I'm doing nothing!...(probably... maybe :>)





sobota, 1 czerwca 2013

Złoto i perły dla Gosi ;)

Wczoraj Gosia zrobiła mi super make-up na wyjście (możecie jej tutoriale znależć na YT pod Gi Cirilla
a dzisiaj ja zrobiłam dla niej kolczyki :) 


Myślę, że jej się spodobają :D 

czwartek, 30 maja 2013

India in my heart :):)

Deszcz i zimno za oknem, a w moim sercu Indyjskie Słońce :) 
Kolejne kolczyki z dużą ilością złota i paciorkową robotą :)

 Napracowałam się nad nimi, że hej, ale było warto :) 
Stwierdzam nieskromnie, że są boskie :D Poza tym udało mi się użyć mojego nowego ekspozytora do biżuterii :) Co prawda był on przeznaczony do ekspozycji kolii i wisiorów - i wkrótce pewnie i do tego się przyda, ale do kolczyków, jak widać, też się nadaje :)
I jak? Zrobiło wam się cieplej? :)

Tutaj macie link do filmiku, na którym Gosia (Gi Cirilla) pokazuje makijaż inspirowany tymi kolczykami :)
Cudowny makijaż inspirowany kolczykami

sobota, 6 kwietnia 2013

Białe wino // White wine


Kolczyki kojarzą mi się z czymś lekkim i ekskluzywnym zarazem.  Wyobrażam sobie jak zakładam je do swojej bananowej sukienki i białej marynarki i idę na randkę z Pawłem i białym winem :)

// I associate these earrings with something exclusive but still casual. I imagine myself wearing my banana colour dress, white jacket and these earrings and going on a date with Paweł and white wine :)