Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą urodziny

Podlasiem inspirowane (6) - mini wdzianko

Inspiracji ciąg dalszy. Czerpię że studni podlaskiego wzornictwa z nieukrywaną radością. Nie tylko dlatego, że to moja ulubiona kolorystyka (czerń-czerwień-biel), nie tylko dlatego że lubię stawiać krzyżyki, nie tylko dlatego, że to ludowe.  Traktuję te wzory i ich rozkładanie na czynniki pierwsze jako szukanie śladów przeszłości regionu, w którym przyszło mi mieszkać. Gdyby pogrzebać w drzewie genealogicznym, to moja rodzina nie żyła tu z dziada pradziada. Kiedyś dwa różne światy połączyły się i postanowiły tu zostać. Coś musiało przyciągnąć w te strony moich dziadków, że zdecydowali o tym miejscu na ziemi jako swoim. Czasem żałuję, że tradycja regionu nie przewijała się w domu, bo też inne krainy dziadkowie nosili w sercach.  Ale dziś nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pokopać w przeszłości. Tym bardziej, że utwierdza to w przekonaniu, że miejsce, w którym mieszkam, trzeba oswajać jako "svoje". To trochę jak dobieranie sobie puzzli do własnej układanki, bo tygiel ku...

Nadrabiam zaległości - kartki na różne okazje

Mobilizacja kartkowa!  Gdyby nie prośba koleżanki, która potrzebowała na swoją okazję karteczkę, z pewnością brakowałoby mi czasu, by usiąść i nadrobić zaległości. Ostatnio okazji jest sporo, dlatego mały zapasik nie zaszkodzi. A jak wiadomo, czasem potrzeba kartki na gwałt.  Powyższa powstała "na zaś". Wykorzystałam do niej napisy od joligg Do pozostałych kartek użyłam digi od Small Wingels Shop Wiele grafik zaprojektowanych jest na kołach, które po wydrukowaniu idealnie pasują do moich ogromnych dziurkaczy. Owocnie zagospodarowany i skompaktowany czas na twórczą pracę z papierem, którego efekty  prezentują się tak: Ślubnie, chrzcinnie, komunijnie i uniwersalnie. Podejrzewam, że kartki szybko znajdą swoją okazję.