Już dawno miałam chrapkę na bluzeczkę w białe kwiaty. Pierwszy raz zobaczyłam ją na na Osince a niedawno temat tej bluzeczki trafił na forum Maranty
Robię ją z kordonka Filo di scozia szydełkiem 1,9mm i na razie mam tyle
Zmieniłam troszkę wzorek robiony czarnymi nićmi ;) no i chyba zrezygnuję z kwiatów na wysokości bioder.
Właściwie zastanawiałam się, czy w ogóle go pokazywać, ale co tam - raz kozie śmierć, w końcu to moje początki!!! Jeszcze nie zaciskałam supełków zbyt ciasno i oczywiście robiłam z kordonka, który za nic nie nadaje się do frywolitki. Obiecuję, że jeżeli kolejne próby będą podobnie koślawe, to już nie będę się ośmieszać publicznie :)
No i jeszcze taka niespodzianka mnie spotkała: po raz kolejny dostałam wyróżnienie.
Nie czuję się osobą szczególnie kreatywną i chyba nie do końca zasłużyłam sobie na takie wyróżnienie, ale jest mi niezmiernie miło - reni, DZIĘKUJĘ BARDZO.