Praca nad moim ikonami powoli posuwa się do przodu. Ikona anioła, którą tworzę w domu będzie gotowa chyba szybciej niż ta warsztatowa. Maluję ją przecież prawie codziennie. Pracowicie i w skupieniu kładę warstwa po warstwie. Oglądam też masę ikon w internecie. Nie wszystkie ikony mi się podobają. Jakoś nie trafiają do mnie te jaskrawe, kontrastowe np. o żywo czerwonych ramach i jaskrawo zielonych szatach. Wydają mi się zbyt nowoczesne i nie sprzyjają wyciszeniu. Podobają mi się za to te z patyną, albo imitacją patyny.
Poniżej kolejne etapy tworzenia mojej ikony domowej...
Nadal tez piszę wiersze i sprawia mi to olbrzymią frajdę. Ostatnio mój wiersz zajął III miejsce na warsztatach. Strasznie się cieszę, że się spodobał. Szczerze mówiąc na miejsce nie liczyłam, bo temat był popularny i dużo wierszy wpłynęło... No ale się udało...🌝
***
Gwiazdy odwróciły twarz
jesteś tuż obok i cię nie ma
nieobecny duchem cichy daleki
skradasz się jak kot
ciągle za plecami na granicy cienia
kąsasz
gdy próbuję wtargnąć
do twojego świata
przestałam się już skarżyć
samotność zabrała uczucia
i tylko czasem
myśli szukają drogi do przeszłości
Gratulacje za wiersz, wszystkie Twoje wiersze podobają mi się,-Aga
OdpowiedzUsuńdzięki:)
UsuńGratulacje za wiersz, zdolna jesteś :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak będzie wyglądała ikona :-)
no zobaczymy:)
UsuńPiękny wiersz Agato. Bardzo mi się podoba. Życiowy ....
OdpowiedzUsuń