Rękawiczek z jednym i z pięcioma palcami zrobiłam w swoim życiu wiele par, ale było to dawno temu. Kupiłam wczoraj w pasmanterii włóczkę Yarn Art Merino Tweed 329 ( 46% wełna, 46% akryl, 8% wiskoza ). 100G - 280 M. Przyszło mi do głowy żeby sprawdzić tę włóczkę w e-dziewiarce.
I co odkryłam. Otóż, przede wszystkim, kolor na żywo jest o wiele ładniejszy.
To prawdziwa, mocna, głęboka czerwień.
"Ciapki" w kolorze: czarnym, beżowym, brązowym.
Pojawiają się też delikatne, czarne i beżowe niteczko-włoski.
Cena na korzyść e-dziewiarki, ale to jakby normalne.
Włóczka bardzo przyjemna w dotyku. Producent zaleca druty nr 4.5
Ja zaczęłam robić na nr 5 i moim zdaniem jest ok.
Zaczęłam wyżywać się "warkoczowo" . Sama sobie podniosłam poprzeczkę wybierając narzędzie pracy. Na początku było trochę ciężko, ale metodą drobnych kroczków doszłam do wprawy.
Zrobiłam do kciuka i tu zaczęły się schody. Jak to było? Zaczęłam szukać u Antoniny, bo tam jest wszystko.
Jakoś poszło do przodu. Formowanie kciuka zaczęłam od razu. ( dobierałam oczka na bieżąco ).
Zrobiłam już tyle
Jak skończę, to się pochwalę.
Pozdrawiam serdecznie i dzięki wszystkim za odwiedziny :)))