Autor: Stephanie MeyerWydawca: PublicatIlość stron: 559
"Przewodnik po sadze Zmierzch" jest pozycją, na którą uwagę zwrócą zapewne Zmierzchomaniacy - i słusznie! Stephanie Meyer stworzyła książkę, dzięki której poznamy kulisy powstawania mega popularnej Sagi Zmierzch.
Książka podzielona jest na kilka części, które traktują o: Wampirach, czyli znajdziemy wszelkie informacje na temat ich wyglądu, zdolności, praw, historii, stylu życia; Klanach, czyli opis wszystkich klanów, o których mogliśmy czytać w tetralogii; Wilkołakach, czyli dziedziczenie, cechy fizyczne, historia, opis plemion i sfor; Ludziach, czyli możliwość bliższego poznania każdego człowieka, o którym można było przeczytać; Inspiracjach i genezie, czyli kluczowe punkty fabuły każdego z tomów, pojazdy bohaterów, inspiracje do pisania książki. Jako dodatek znajdziemy galerię rysunków fanów, międzynarodową galerię okładek, usunięte fragmenty książek oraz najczęściej zadawane pytania.
Od razu zaznaczę, że nie jestem jakąś wielką fanką Zmierzchu. Nie powiem, że nie, bo kiedy zaczęłam czytać serię, bardzo mi się podobała. Było to przed premierą filmu i tym całym szałem na "Zmierzch" z czego bardzo się cieszę. Od kiedy zobaczyłam film, czytanie książki niestety nie daje mi tej samej radości, ponieważ w wyobraźni widzę twarze aktorów wybranych do filmu. W każdym razie postanowiłam zapoznać się z przewodnikiem. Chciałam dać mu szansę i sprawdzić, czy autorka napisała go tylko po to, by licznik nadal się kręcił, czy rzeczywiście książka jest coś warta.
Moim zdaniem ten Przewodnik to po prostu strzał w dziesiątkę! Nie sądziłam, że aż tak bardzo mnie zachwyci. Piękne, porządne wydanie, cała masa ilustracji, które po prostu zapierają dech w piersiach (jedna z nich powyżej), rzeczowe opisy i wiele ciekawostek. Trzeba przyznać, że nie jest to 560 stron, które są tylko po to, żeby były, ale jest to 560 stron, które dadzą radość każdemu, kto uwielbia serię. Tym, którzy ją po prostu lubią też się pewnie spodoba. Nie nastawiajcie się na przeczytanie tej "encyklopedii" w jeden wieczór, bo to raczej niemożliwe. Ja po prostu w wolnych chwilach podczytywałam po kawałku dla przyjemności, chociaż kto wie jak będzie z Wami. Dla mnie było to najlepsze wyjście, żeby móc się rozkoszować tą publikacją, którą z całego serca polecam!!
Za "Przewodnik po sadze Zmierzch" serdecznie dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat!