Witam serdecznie ;) Tak wiem wiem mamy już
jesień ( a ja tu o wakacjach ) niestety ale zawsze warto wrócić
do miłych wspomnień !!! Zwłaszcza , że u nas ostatnio słońca
jak na lekarstwo !!! Tego posta już dawno
chciałam opublikować ale miałam tyle zdjęć , że
naprawdę ciężko po 1 - coś wybrać a po 2 - mój komp
ostatnio oszalał :((( Mąż w delegacji więc siedzę i kwiczę :(((
Sama tego nie zrobię tym bardziej , że tyle innych spraw na
głowie !!! Co kilka fotek komp zatrzymywał się i wieszał
i tak zresztą do dziś więc i tak obrobić kilka fotek to
wielki sukces !!! Mam nadzieję , że do Świąt ktoś
mi to zrobi bo oszaleję !!!
A teraz do rzeczy !!! Pewnego pięknego
słonecznego dnia postanowiliśmy wybrać się
na cały dzień na wycieczkę i tym razem
wybraliśmy Łebę !!! Mąż tam nigdy nie był
( oprócz Wydm chyba ) ja natomiast milion razy !!!
Kiedyś jeździłam tam na biwaki depech'y pod
namiot - to były cudne czasy !!!
Warto było tam pojechać i powspominać :D
Chcieliśmy po prostu posmażyć się na plaży chodź już
ku temu nie było zbytnio pogody bo mimo
słońca już nie opalało za bardzo ale o dziwo woda
była ciepła jak w wannie !!! Byliśmy bardzo zaskoczeni !!!
Tyle , że przez zmianę planów dopiero pod wieczór tam
na plażę trafiliśmy !!! Ale za to cały dzień spędziliśmy
z dinozaurami hihihi a tak to było !!!
Wchodzimy ...
Najpierw to były milusie dinusie do głaskania ;)
Czym dalej to się groźniej robiło ,
jakieś odgłosy w krzakach ...i porykiwania !!!
Odwiedziliśmy dziki zachód ... i był areszt :0
Chcieliśmy ujechać byka i co z tego wynika ... ????
Byliśmy u ludzi z epoki kamienia łupanego ...
Oraz z wizytą u Flinstonów byliśmy :D
Było tez ciutek sielskiego życia ...
O Nietoperek hihi ;)
Braciszku uważaj bo Ciebie jeszcze zadepcze !!!
Jak będziesz mi tu do braciszka podskakiwał
to widzisz czym to się może skończyć !!!
Zęby wybite brawo Gollumku :***
Było naprawdę pięknie , słonecznie i wesoło :D
Potem ciutek zgłodnieliśmy więc na jedzonko
to tylko do Hobbita na super jadło poszliśmy :D
Witaj Gandalfie ;)))
Jak ten bar zobaczyliśmy to nam z radości szczęki opadły !
Było superowo i byłem tam dużą atrakcją hihi ;)
Czułem się tu jak u siebie w domu !!!
Najfajniejszy bar to tylko u Hobbitów ;)
Jak tego wielkiego potwora zobaczyłem
to co wielkie oczy zrobiłem , nogi za pas
i spindoliłem ( Czyt. uciekłem gdzie pieprz rośnie !!! )
... Trochę krwi było , ogromny pazur i
niestety nas dorwał ten potwór i tak
to się skończyło --- w paszczy !!!
Moglibyśmy tak te nasze opowieści non-stop
pisać ale na dzisiaj to tyle ;)))
( o tym , że spałem na hamaku , że tatuś
poderwał inną itp... już pisał nie będę hehe !!! )
Cały Świat czeka na mnie otworem
więc to napewno nie koniec tych opowieści !!!
A potem plaża ....
Pamiątka z Łeby musi być !!!
Ręcznie malowany naparstek ;)))
Buziaki kochane ;)))
Nowy singielek dla mamusi na
dobranoc musi być :D