Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lilou. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lilou. Pokaż wszystkie posty

sobota, 23 lutego 2013

Szczęśliwa posiadaczka bransoletki Lilou

  Kochani 21 lutego stałam się szczęśliwą posiadaczką bransoletki Lilou. Zauroczona tymi bransoletkami zostałam dzięki Kindze, która brała udział w polskiej wersji programu Master Chef. To właśnie u niej pierwszy raz zobaczyłam je na ręce oraz później na jej blogu. Od jakiegoś czasu myślałam nad jej kupnem i zawsze odwlekałam tą decyzję. W przerwie świątecznej kiedy miałam troszkę więcej wolnego czasu weszłam na stronę Lilou. Oglądałam, przeglądałam, myślałam, myślałam, myślałam i wymyśliłam. Moje maślane oczy skierowały się na twarz mojego Męża i padły słowa: Kochanie chciałabym dostać bransoletkę Lilou na urodziny. Moje Kochanie przytaknęło i na tyle było. Szczerze mówiąc myślałam, że zapomniał.
21 lutego dokładnie minutkę po północy mój Ł. wręczył mi białą kopertę. Najpierw wyjęłam pocztówkę, gdzie były przepiękne życzenia, a później woreczek z napisem Lilou. Ku mojemu zaskoczeniu miał być tylko sznureczek i serduszko, a niespodzianką była dla mnie maleńka koniczynka na szczęście.


Na stronie Lilou możemy sami sobie stworzyć swoją bransoletkę. Ja chciałam mieć sznureczek w kolorze cappuccino. O ile się nie mylę na stronie tych kolorów było 39 i można sobie wybrać taki odcień jaki się nam właśnie podoba. Wybieramy też zawieszkę i rodzaj zawieszki. Zawieszek na stronie jest troszkę do wyboru według uznania. Ja wybrałam pozłacane serduszko, a dodatkowo dostałam od Ł. koniczynkę na szczęście. Do tego wybieramy również grawer. Jak widać ja na swoim serduszku mam imię Męża i datę naszego ślubu. Takie było moje marzenie, które spełnił mój Czarodziej.


 
To co mi się bardzo spodobało to w jaki sposób moja bransoletka została zapakowana. Mały, materiałowy woreczek z logo firmy, a w środku moja cudna bransoletka.  

Moja Lilou swoją prostotą i elegancją mnie urzekła. Myślę, że będzie pasowała na każdą okazję.
 Mój magiczny grawer będzie zawsze przypominał mi ważny dzień w moim życiu i imię mojego Ukochanego. Jeśli jeszcze nie jesteście zdecydowani jaką wybrać biżuterię polecam Lilou.
 A czy Wy już macie swoją ulubioną bransoletkę? 

Pozdrawiam

Zauroczona swoją Lilou