W 2023 rok wkraczam z postanowieniem. Mam zamiar więcej publikować tutaj, na blogu. Zaniedbałam to miejsce i z tego względu, nieco boli mnie serce, muszę to zmienić. Będzie się pojawiało trochę treści związanych z dziećmi. Odkąd jestem mamą, książki, zabawki i akcesoria dziecięce są moją codziennością, więc nie wyobrażam sobie pomijać tego tematu tutaj.
Pierwszy post, jak już zdążyliście zapewnie zauważyć po tytule jest podsumowaniem poprzedniego roku. Czytelniczo był to bardzo dobry rok. Przeczytałam 74 książki, z czego większość były to bardzo dobre lektury, wiele z nich wspominam do tej pory, zastanawiam się nad fabułą. Nie potrafię wybrać jednej, najlepszej książki, więc poniżej przedstawię ich kilka.
Jaśminowa Saga: Czas Grzechu, Czas Gniewu i Czas Goryczy Anna Sakowicz
Wyd. Poradnia K
Najwspanialsza saga rodzinna jaką czytałam w życiu. Pełnowymiarowe bohaterowie, realne problemy, świetny rys historyczny. W tej opowieści widać włożone serce i czas jako autorka poświęciła na jej przygotowanie. Każdy z tomów opowiada losy pewnej gdańskiej rodziny, ich wzloty i upadki. Nie dodałabym w tych powieściach ani kropki, nie mam do nich ani jednego ale. Uwielbiam i szczerze polecam.
Gdzie śpiewają raki Delia Owens
Wyd. Świat Książki
Przeczytana dzięki poleceniom w ramach wyzwania 12 książek na 2022 rok. Eteryczna opowieść o kobiecie żyjącej w zgodzie z naturą, niesamowity klimat mrocznych, lepkich, ale niezwykle urokliwych bagien. To opowieść o sztuce przetrwania w obcym świecie, gdzie bycie samotnikiem postrzegane jest niczym piętno. O radzeniu sobie z przeciwnościami, o miłości do otaczającego nas świata. Piękna, eteryczna, niezwykle mądra, z nutą zagadki kryminalnej trzymającej w napięciu dosłownie do ostatniego zdania.
Moja kuzynka Rachela Daphne du Maurier
Wyd. Albatros
Jedna z najbardziej zapamiętywanych bohaterek, jakie miałam okazję spotkać podczas moich literackich przygód. I jeden z najbardziej denerwujących i najbardziej naiwnych bohaterów, który wprost wyprowadzał mnie z równowagi swoim zaślepieniem. Nie umiem pozbyć się wrażenia, że du Maurier w tej opowieści mocno wzorowała się na na Lady Makbet. Rebeka to z jednej strony słodka i delikatna kobietka, z drugiej czystej krwi femme fatale. Nie da się zapomnieć o niej i jej losach.
Nigdy się nie bałam. Jak polskie lekarki pisały historię medycyny Katarzyna Droga
Wyd. MOVA
Czy wiedzieliście, że historia kobiet w polskiej medycynie sięgała sułtańskiego dworu? Że sporo w temacie dopuszczenia kobiet do tego zawodu odegrała wojna, a jednak nawet w latach 60.-70. kobiety lekarze nadal były traktowane jako drugi sort pracowników medycznych i naprawdę musiały się wykazać i mieć twarde wiadomo co, żeby robić swoje? Tego dowiecie się z tej wspaniałej książki, wywiadów, rozmów i materiałów źródłowych zebranych przez autorkę.
Najlepsze przyjaciółki Shannon Hale i LeUyen Pham
Wyd. Jaguar
Świetny komiks, który przeniósł mnie w czasu szkolne. Odrzucenie, młodzieńcze rozterki, zdobywanie wartościowych (i tych mniej) przyjaciół, wciągająca historia i fajna kreska. Jak się odmładzać to tylko tak.
PS. Komiks ma trzy tomy, ja przeczytałam tylko dwa.i cieszę się bardzo, że kolejna część jeszcze przede mną.
Cztery muzy Sophie Haydock
Wyd. Albatros
On jeden, czyli Egon Schiele, one cztery, czyli jego muzy. Powieściową wersja życiorysu obrazoburczego ucznia Alfonsa Muchy spisana z perspektywy towarzyszących mu kobiet. Wciągająca, klimatyczna, pochłaniająca bez reszty. Tego oczekuje od literatury pięknej. Chylę czoła przed Sophie Haydock i z ciekawością śledzę założony przez nią profil @egonschieleswomen na Instagramie.
Wiosna zaginionych Anna Kańtoch
Wyd. Marginesy
Proza autorki zawsze robiła na mnie duże wrażenie. Praktycznie każda jej książka, jaką miałam okazję czytać znalazła się w grupie moich ulubionych. Wiosna zaginionych uwiodła mnie nakreśleniem głównej bohaterki. W końcu kryminał, w którym emerytka nie jest prześmiewana, jest sprytna i inteligentna, ma swoje problemy i pragnie rozliczyć się z przeszłością. Sama zagadka kryminalna wysmakowana i bardzo ciekawa. Co prawda, kolejne tomy nie zrobiły na mnie już takiego wrażenia, rozczarowało mnie rozwiązanie (a właściwie brak rozwiązania) głównego wątku kryminalnego. Liczę jednak, że tytuły trylogii dotyczą kolejnych pór roku, więc może cykl ten jednak przerodzi się w tetralogię.
Wyd. Zysk i S-ka
Co to była za książka! Czemu prawie nikt o niej nie pisze? Być może jestem stronnicza, bo uwielbiam powieści o czarownicach, ale ta książka jest czymś więcej. Jest powieścią o zaufaniu, wsparciu, o mocy przyjaźni, która w obliczu największej próby okazuje się niewiele wartą. To książka.o odwadze i oddaniu, a przede wszystkim o zawiedzionej nadziei i stracie zaufania. Czytajcie, chociażby dla końcowego plot tekstu, który dosłownie wbija w fotel.
A kiedy zniknie pustynia Marie Pavlenko
Wyd. Weneedya
Zupełnie niepozorna opowieść o związku człowieka z naturą i zmianach klimatycznych ukazana za pomocą historii przypominającej baśń. Prosta, ale dająca do myślenia, nie da się o niej zapomnieć.
Zdążyć do domu na święta Anna Chaber
Wyd. Czwarta Strona
Niesztampowa i nietuzinkowa opowieść świąteczna. Próżno w niej szukać humoru, naciąganego romansu i naiwnych opowiastek spod jemioły. Dwoje nieznajomych podróżuje z Belgii na święta do Polski. Każde z nich niesie swój życiowy bagaż, w święta musi rozliczyć się z życiem. Piękna historia, wyciskająca łzy. Bardzo rzewna, niezwykle mądra. Oprócz wielkiego smutku, niesie również nadzieję.
Rozczarowania
Siła żaru Antoni Kędzierski
Zapowiadała się na trzymający w napięciu thriller, okazała się dziwacznym połączeniem filozoficznych historyjek bez ukazania wyraźnego morału. Widać dużą fascynację Piekłem Dantego. Niestety ja się okrutnie wynudziłam, główna bohaterka irytowała mnie w niespotykanym stopniu, denerwował mnie jej wewnętrzny monolog i prowadzone przez nią dialogi. Co drugie zdanie wtrącała uhhh.
Bliżej niż dalej D.A.R. Lightmond
Mała mieścina, kilku bohaterow i ich tajemnice. Miało być ciekawie i intrygująco, a wyszło chaotycznie i zabrakło dobrze nakreślonego miejsca akcji. Ostatecznie przeczytałam, ale nie za bardzo wiem co i o co tak naprawdę chodziło. Na plus, że książka napisana pięknym językiem. Autorka jest młodziutka, więc ma czas na wypracowanie swojego warsztatu.
Zbrodnie po sąsiedzku
Dostępny na Disney +
Genialna obsada, fabuła nawiązująca do klasycznego kryminału i potężna dawka humoru. Główni bohaterowie zaczynają prowadzić podcast detektywistyczny i samo zostają wplątani w zagadkę z jaką pragną się zmierzyć. W tle klimatyczny Nowy Jork.
Dash i Lily
Dostępny na Netflix
Niezwykle ciepły serial, który powstał na podstawie jednych z najlepszych świątecznych historii jakie miałam okazję czytać. Główni bohaterowie pasują idealnie, historia nie jest mdła, a całość opatrzona jest pięknymi zdjęciami. W tle Nowy Jork. Chyba mam słabość do seriali z tym miastem w tle.😅
Źródło
Archive '81
Dostępny na Netflix
Młody archiwista dostaje zlecenie odrestaurowania starych taśm wideo. Ma robić to w zamkniętej rezydencji na odludziu. Dzięki temu poznaje historię Melody, młodej dziennikarki, która zamieszkała w budynku Visser w Nowym Jorku (znowu ten Nowy Jork 😅). Jest niesamowicie wciągająco, intrygująco, momentami strasznie i to bardzo. Dopóki na jaw nie wychodzi tajemnica, jest to serial doskonały. Ostatnie dwa odcinki nieco zawodzą, sama zagadka również, ale i tak mam ochotę na kolejny sezon.
Rozczarowania
Źródło
Virgin River s. 4
Dostępny na Netflix
O ile bardzo podobał mi się ten serial, ujmował mnie swoim spokojem, miejscem akcji i dość ciekawymi wątkami, o tyle kolejny sezon wynudził mnie przeokrutnie. Dialogi są kanciaste i bardzo naciągane, zupełnie nierealne. Aktorzy sami wydają się znudzeni swoimi rolami, a ja oglądając niektóre sceny i słuchając drętwych słów, nie raz i nie dwa miałam ciary żenady.
Źródło
Emily w Paryżu s. 3
Dostępny na Netflix
Pierwsze dwa sezony obejrzałam z prawdziwą przyjemnością. Cudowny Paryż na tle zabawnych losów głównej bohaterki. Mimo że było tam kilka cringowych scen, obejrzałam i miałam ochotę na więcej. Trzeci sezon okazał się jednak jednym wielkim rozczarowuje. Fabuły zero, cała kręciła się jedynie wokół ciekawych i coraz bardziej roznegliżowanych stylówek.
Planszówki!
Całym sercem pokochaliśmy gry planszowe. Nasza ulubiona to Karak (wyd. Albi) możemy grać w nią godzinami (pięciolatek spokojnie daje radę). Nasze serca zawojowała też gra Nawiedzony Dwór. Bardzo proste zasady, ale sposób wykonania i pułapki po drodze robią niesamowite wrażenie.
Nela!
Kochamy książki z serii Nela mała reporterka. Czytamy wspólnie i dowiadujemy się różnych ciekawostek. Ja też 😅 Uwielbiam to jak dziewczynka pisze.o zwierzętach, jak szanuje planetę i nasza przyrodę,a dzieciaki uwielbiają interaktywność tych książek (po zeskanowaniu kodu QR można zobaczyć co widziała Nela w trakcie swoich przygód).
ARIOL!
Ariol to mały osiołek, którego przygody zamknięte zostały w serii komiksów. Są niezwykle zabawne, jak przeczyta się jeden od razu chce się przeczytać resztę.
Zapraszam przy okazji na mój Instagram, możecie zobaczyć tam rolkę z moimi książkowymi ulubieńcami.