czwartek, 20 stycznia 2011

Owca

Kochani - dziękuję Wam z całego serca za wszystkie życzenia świąteczne i noworoczne - przy tylu dobrych słowach rok 2011 nie może być zły - musi być dobry!!! :D Dzięki serdeczne!!!
Zapóźniona jestem straszliwie z robieniem zdjęć i pokazaniem ich na blogu i w ogóle... Ale robótkowo się u mnie dzieje cały czas (wczoraj o 23-ej skończyłam strój na bal w przedszkolu)! :)  Postaram się o wszystkim  napisać w następnym poście (mam nadzieję, że jakoś sensownie...).
A wszystko przez zmianę zawodu wykonywanego, z której zresztą jestem baaardzo zadowolona :D

P.S.1. Wyjaśnienie tytułu - w następnym wpisie ;)
P.S.2. Wyjaśnienie staaarej "zagadki"  - Janeczka i Lucynka oczywiście zgadły! Taki seler rośnie u mojej mamy na działce - ale tylko 2 szt. wyrastają co roku bordowe :) (raz z nasion a raz z sadzonek)
P.S.3. Agatko - mam sklerozę, więc nie pamiętam czy Ci odpowiedziałam - te kolczyki zielone koła są z masy perłowej (cienkie płatki).
P.S.4. Witam nowych obserwatorów - mam nadzieję, że zostaniecie ze mną dłużej :)
No! 
Pozdrawiam serdecznie
 - Wasza zagoniona sklerotyczka ;)

sobota, 1 stycznia 2011

01.01.2011.

W pierwszym dniu Nowego Roku życzę Wam wszystkim moi drodzy i wytrwali Czytelnicy :) żeby:

  • rok 2011 nie był gorszy od 2010,
  • Wasze marzenia spełniały się jedno po drugim (bo spełnienie wszystkich naraz może wywołać szok ;) ),
  • zawsze był czas na robótki oraz kasa na włóczki i inne przydasie,
  • zawsze pod ręką był ogroooomny wór zdrowia, by można było z niego czerpać w razie "nagłego wypadku" !
Dziękuję ogromnie za wszystkie życzenia świąteczne!!! 

P.S. Na Wasze komentarze odpowiem w jakimś dłuższym wpisie - mam nadzieję, że w tym nowym roku wygospodaruję więcej czasu na pisanie blogu.
Buziaki! :D