żyjąc z pasją

Gdy prosiłam męża, aby przywiózł mi z działki jedlinowych gałęzi na dekoracje świąteczne domu, nie spodziewałam się aż takiej ilości. Słowem - mogłam w tym roku poszaleć... i wykonać kilka. Zrobiłam dekorację, o której myślałam już w poprzednich latach. Podłaźniczka - to według tradycji czubek jodły, świerka lub sosnowa gałąź wieszane pod sufitem jako ozdoba w czasie Bożego Narodzenia. Ja ułożyłam gałązki świerku i tui w kształcie wieńca i podwiesiłam pod sufitem.  Do tego złocone szyszki, białe gwiazdy betlejemskie i inne elementy świąteczne pasujące do wnętrza.       Zanim w okresie bożonarodzeniowym w domach pojawiła się choinka,  tradycyjną ozdobą była właśnie podłaźniczka. Obyczaj ten zachował się na wsiach jeszcze do lat 20 ubiegłego wieku. Historia podłaźników nie jest dokładnie rozpoznana. Nie jest wiadomo jaki był zasięg obszarowy podłaźników w Polsce. Obecnie znana jest tylko tradycja w południowej części Polski...

Wigilijny stół w tym roku mieliśmy w kolorze złota, ecru i szarości. Takie zestawienie kolorystyczny wymyśliłam na tegoroczne święta, a o słuszności wyboru przekonał mnie materiał, który znalazłam w Leroy Merlin i  uszyłam z niego obrus.  Spodobał mi się do tego stopnia,  że nie brałam już pod uwagę faktu : czy obrus w kratę pasuje położyć na wigilijnym stole.  W tym roku tak będzie.... i kropka.  Do tego zastawa stołowa w kolorze ecru, dużo szkła i serwetki...   I oczywiście - w centralnym miejscu na stole -  dekoracja świąteczna.    W niskim naczyniu ułożyłam  świerk. Do tego śnieżno-białe dodatki oraz  złote szyszki i świece. Pozdrawiam świątecznie.

W ferworze przygotowań świątecznych udało mi się wygospodarować czas dla siebie i dotrzeć na warsztaty florystyczne w  LM. Celem tego spotkania była nauka wyplatania wianka z siana. Dla mnie ważna lekcja, bo nie mam dużej wprawy w wiankowaniu od podstaw. Najczęściej korzystam z gotowych wianków słomianych ;D Wykonany wianek mogłyśmy udekorować  według własnego pomysłu, wykorzystując dostępne materiały.   Ja wymyśliłam  wianek na drzwi. Skromny w  swojej formie, ale pasujący do wnętrza.    

Okazuje się, że wysyłanie kartek świątecznych do rodziny i przyjaciół to nie tylko tradycja, która zamarła wraz z końcem minionego wieku. Oczywiście - pisanie życzeń i wysyłanie ich drogą pocztową,  zostaje wypierane przez sms-y i e-maile, ale ja nadal spotykam się z zainteresowaniem i zapotrzebowaniem na kartki . Głównie są to   osoby w wieku 30+, które zwyczaj wypisywania kartek przed świętami wyniosły z domu. Pocieszające jest, że pokolenie moich dzieci (urodzonych w XXI wieku) , wdraża ten zwyczaj w swoim życiu. Wręczają karki swoim nauczycielom i sobie nawzajem. Robią sobie drobne prezenty i dołączają do nich kartki z życzeniami...  Ja w tym roku przygotowałam serię kartek w stylu vintag'e .  Płynie od nich pozytywna energia. Wracają wspomnienia z dzieciństwa. *** Gdy piszę tego posta - jest piątek po południu.  Zaczyna się najpiękniejszy weekend w roku. W niedzielę Wig...

Co roku o tej porze zastanawiam się , w jakie tkaniny ubrać dom na święta, którą kolorystykę wybrać. Dbam o to , aby obrusy, bieżniki, zasłony i poszewki na poduszki współgrały ze sobą stylem i kolorem. Oczywiście nie kupuję co roku nowych zestawów. Staram się wykorzystywać to, co już mam . Jedyne, co dokupuję, to nowe świece, ciekawą poszewkę na poduszkę lub tkaniny, z których sama szyję bieżniki i obrusy.  W wyborze tkanin w tym roku  pomógł mi sklep Leroy Merlin. Dostałam zaproszenie na spotkanie z konsultantką firmy Haft http://haft.com.pl/ , która udzielała porad w zakresie stylizacji świątecznego stołu i okien. Spotkanie odbyło się na dziale dekoracji, gdzie praktycznie mogłyśmy zestawiać ze sobą materiały i poszukać najlepszych rozwiązań do naszych domów. Oczywiście - nieśmiertelny i pasujący do każdej okazji jest  biały obrus. Stanowi żelazną bazę, na której można ułożyć bieżnik w wybranym kolorze i inne elementy dekoracyjne. Okazuje się, że w tym rok...

Gdy myślę o biało-czerwonej kratce jako motywie dekorującym   wnętrza - automatycznie na myśl przychodzą mi  wiejskie, rustykalne domy. To w ich wnętrzach sprawdzają się w 100%.  Ja stosuję ją jako tkaninę dekoracyjną, z której szyję obrusy, bieżniki i poszewki na poduszki.  Ostatnio zastanawiałam się, czy może  być też eleganckim akcentem, motywem wiodącym wśród dekoracji bożonarodzeniowych. Już tak mam,  że od pomysłu do  realizacji u mnie bardzo krótka droga. Pomyślałam, że za jej pomocą można zbudować we wnętrzu klimat - atmosferę klasycznej elegancji i miłej swojskości. - Ma w sobie coś nadzwyczaj domowego, dzięki czemu pomieszczenie robi się bardziej  przytulne. Moim pomysłem na tegoroczne święta są ozdoby choinkowe uszyte właśnie z materiału w biało-czerwoną krateczkę. Przygotowałam zestaw ptaszków i reniferów.   Ptaszki pięknie prezentują się na żywej choince.   Jack był...