Witajcie w Sherwood! - recenzja "Ivanhoe" Waltera Scotta

Pogoda nas ostatnimi czasy nie rozpieszcza - szaro, buro, ponuro i ciągle pada. Ale dla prawdziwego czytelnika to pogoda idealna! Nic, tylko zawinąć...

Jak uciec spod stryczka - recenzja "Złodzieja z szafotu" Bernarda Cornwella

Wreszcie się udało. Będę szczera - bloga założyłam już ponad kilka miesięcy temu, ale cały czas coś było przeciwko temu, żebym napisała pierwszą notkę...