Oliwka Johnson&Johnson
Powiem, że całkiem dobra oliwka, choć oczywiście wiem, że są lepsze :) fajnie nawilża, skóra jest miękka i sprężysta, trzeba jednak używać jej z umiarem, gdyż za dużo produktu może sprawić, że nasza skóra będzie tłusta- fuuu :)
Żel do twarzy BeBe
Żel ten dostałam od koleżanki, (która dostała go w prezencie od kuzynki z Niemiec) oddała mi go gdyż ją zapychał. No nic wypróbowałam raptem 2 razy i u mnie to samo, zużyłam go do mycia rąk :) fajnie się pieni i ładnie pachnie, nic poza tym.
Żel micelarny BeBeauty
Podobny do różowego o którym pisałam Tu, podobał mi się jedynie jego zapach.
Serum wyszczuplające Perfecta Extra Slim
Z exstra nie ma nic wspólnego, miała podobno redukować rozstępy i wyszczuplać, rozstępów oczywiście nie zlikwidowała, również nic mi nie wyszczupliło (bo nie ma z czego :D). Balsam dawał uczucie chłodzenia, które mi się podobało, zapach dość intensywny, ale znośny, szybko się wchłaniał i nie kleił. Jako balsam ok, jako reduktor stanowczo NIE.
Krem Nivea Baby
Lubię kosmetyki przeznaczone dla dzieci, nie zapychają, przyjemnie pachną i dobrze nawilżają. Ten krem jest pod tym względem idealny. Szybko się wchłania pozostawiając skórę delikatną, nawilżoną i miłą w dotyku.