Jarmark św. Dominika i renowacja starego wieszaka
W miniony weekend zakończył się po raz 754 Jarmark Dominikański! Wydarzenie szczególne istotne dla takich zbieraczy jak JA:) Wśród wielu atrakcji kulturalno-rozrywkowych i mnóstwa stoisk rzemieślniczo-kolekcjonerskich i innych każdy znalazł coś dla siebie. Ja wyszperałam zdaniem mojego męża historyka XVIII-wieczny wieszak robiony ręcznie, który wyglądał dość niepozornie na starganie ze starociami....
Po kilku godzinach walki, którego orężem był płyn do toalety, papier ścierny i ocet uzyskałam wreszcie zadowalający efekt.
Następnie należało tylko wymienić drucik na nowy i pomalować sprayem na biały kolor:)
Następny Jarmark za rok...ciekawe co wtedy wpadnie w moje ręce?