Gdybyśmy mieli sądować po Ohne Titel: na jesień koniecznie zainwestujemy w czarną sukienkę i ramoneskę. Oraz - szarą sukienkę!!! Szara sukienka od jakiegoś czasu dostąpiła zaszczytu bycia nową little black dress. Z szarą sukienką nie zginiemy - warto nabyć kilka szarych sukienek z ładną górą, zorganizują nam one całą jesienną garderobę! Na przykład świetna sukienka z jesiennej kolekcji United Bamboo:
Pięknie ożywiona zielenią, do tego koniecznie - grube skarpetki wystające z butów (zwłaszcza paskówych sandałów) i mamy total look przyszłej jesieni. Jakie to proste.
Kolekcja United Bamboo jest wyjątkowo - jak na ten faszynwiku - kolorowa. I kobieca. O kobiecość jakoś trudno przez ostatnie 2 dni - a tymczasem oni ją przemycili:
oraz ukłon w stronę miłośniczek Vintage:
Jednak te stroje są wyjątkowe. Pośród dominacji czerni - chyba na taką skalę jeszcze jej nie było, a przynajmniej przez ostatnie 5 lat. Paint it black!
Vena Cava:
Abaete:
Max Azria (u nich akurat było najwięcej bieli, i wszędzie te metaliczne gacie!!!):
CHarlotte Ronson:
Nicole Miller:
Rag and Bone:
Shipley and Halmos:
Yigal Azrouel:
Alexander Wang (jedna z lepszych kolekcji z ostatnich godzin):
Warto zaopatrzyć się w prawdziwy jesienny must have - wysokie, przymarszczone spodnie ze skóry... zupełnie jk 15 lat temu w POlsce!
te są od Jenni Kanye (i ten look postaram się podrobić, gdy tylko przekonam się do tych spodni!):
oraz inny must-have, szary płaszcz! Tutaj ze Staerk (świetna kolekcja w stylu rockowym, a la Patti Smith!)
czy ten z kolekcji Petera Som (świetna, inspirowana retro i vintage)
Najmodniejszy - taki jak długa, obszerna szara marynarka - tutaj w kolekcji ADAM:
Muszę powiedzieć, że rozpiera mnie duma - taki właśnie płaszczyk (ze zwykłym kołnierzem...) wmusiłam w Annę na wyprzedaży w Zarze (za 100kę!, cały z wełny)- jej zdaniem wygląda jak pajac, ale ten cudowny płaszczyk jest przepiękny! Ale wracajmy do USA!
Świetna kolekcja Ruffian w stylu lat 80tych - klasyczne (tailored) szarości połączone z czernią, naprawdę eleganckie i bardzo nowoczesne ciuchy. No i te rajstopy w groszki, ach młodość przed upadkiem komunizmu! Hehe:
Bardzo fajna i młodzieżowa jest kolekcja Jenni Kanye. Bazując na tej kolekcji (chrakterystyczne okulary nerd), można ułożyć całą swoją jesienną szafę! Polecam
Przyznam się, że już mnie zainspirowała - do nowej białej koszuli o takim kimonowym kroju doszyję czarne guziki!
Ten rockowy/naughty sekretarkowy look mnie jednak trochę podłamuje, bo raz czerń z kotem w parze nie idzie, dwa: niezbyt dobrze mi w czerni, powiem szczerze: wyglądam jak członek rodziny Adamsów, właśnie po ekshumacji :-F Więc kieruję wzrok w stronę:
a)Barbary Tfunk (ta sukienka to istny ideał):
b)pupila pierwszej damy, Jasona Wu (akurat ta kolekcja jest wcieleniem klasycznej elegancji):
c) dwóch cudownych grubasów, Costello Tagliapietra (to nazywam dobrze skrojona kobiecość):
d) bardzo angielskiej - moim zdaniem - Rachel Comey:
Ufff - a teraz czekamy na prawdziwych gigantów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz