Pamiętacie balsamy do ust L'Oreala, które pokazywała Urban jakiś czas temu? Otóż znalazłam TAKĄ (klik!) aukcję na ebay'u i przyznam szczerze, że lekko się nagrzałam :))
zdjęcie - twylah.com |
Czy znalazłyby się wśród Was chętne na wspólne zamówienie?
podliczmy wstępnie:
koszt balsamów: ~ 160zł
+
koszt wysyłki: ~ 44zł (USPS First Class Mail)
=
koszt całego zamówiania: ~ 204zł
dzielimy to na 8 osób i wychodzi nam: ~ 25,50zł
+
koszt wysyłki Pocztą Polską (list polecony priorytetowy): ~ 6zł
=
co daje łącznie na osobę: ~ 32zł za balsam
* ja byłabym chętna na dwa kolory - 518 i 218
* dla Was pozostałe 6 kolorów do rozdysponowania
* ja zamawiam i wykładam kasę, Wy przelewacie mi pieniądze gdy dam znać, że balsamy są już u mnie, ja rozsyłam Wam balsamy jak tylko Wasze wpłaty do mnie dolecą
* mam już aukcję w obserwowanych i jeśli do czasu aż uzbiera się 6 osób chętnych na wolne kolory się ona nie zakończy, to kliknę nam balsamy :)
post wyszedł mi lekko chaotyczny, gdyż jestem lekko napalona na te smakołyki, wybaczcie :D
pozostawienie komentarza nie jest wiążące, ale umówmy się, że kto pierwszy ten lepszy :)
STAY TUNED! :)
edit:
Obsession - 118 + 418
Idalia - 818 + 318
ajka - 518 + 218
xkeylimex - 819
Vila - 219
xkeylimex - 819
Vila - 219
ZAMÓWIENIE ZAMKNIĘTE!
balsamy kliknięte i zapłacone :))) ♥ ♥ ♥
teraz czekamy na paczuchę (2-4 tyg.) mam nadzieję, że krócej niż dłużej :D
byłabym chetna :] na 118 i 818 powiedzmy
OdpowiedzUsuńna 118 i 418! ostatecznie :]
OdpowiedzUsuńwpisuje do kajeciku zatem :)
Usuńtak ku prawdzie to ja się piszę nawet jesli miałybyśmy na dwie podzielic koszt sześciu i kolory :D rozważ to co by nam nie podkupili :D
Usuńja w sumie bym mogła i sama, ale tak mi jakoś głupio wywalić 2 stówy na szmineczki :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeja, dostałam tą słynną szminkę od Urbiego i aż boję się jej otworzyć :D
OdpowiedzUsuńotwieraj i zmierz się z legendą! :D
UsuńPiszę się na 818 i 318 :)
OdpowiedzUsuńujęte w kajeciku :)
UsuńJa zamówiłam sobie tę szminkę u xbebe. Sprawdź czy nie wyjdzie taniej bo już nie pamiętam ile w sumie płaciłam. Na razie czekam na przesyłkę.
OdpowiedzUsuń318 i 418 :) jestem chętna :)
OdpowiedzUsuńa nie wolałabyś może 819 i 219? ;) Twoje numerki padły parę minut wcześniej :(
Usuńjuż lookam na swatche
Usuńno mocne trochę... mimo wszystko ...
Usuńee chyba jednak zrezygnuję.. wolę dopłacić i mieć kolorki takie jakie chcę.. sorri ale sama rozumiesz :)
Usuńjasne, spoko :)
Usuńkomplet? :]
OdpowiedzUsuńprawie :D
UsuńJa, ja! :)
OdpowiedzUsuń318 i 818 :)
Jo, zamuliłam. No trudno. :(
Usuńmoże na drugie zamówienie zbierze się komplet :)
UsuńWłaśnie właśnie. Ajko, zarzuć podwójnym zamówieniem. :p
UsuńOooo, gdyby zebrał się komplet na drugie zamówienie, to ja piszę się na 418. Zakochałam się <3 Smaka sobie narobiłam na tą szmineczkę, ale też się spóźniłam :(
UsuńMoże następnym razem :)
OdpowiedzUsuńKurczę 218 bym chciała ;( No niech stracę i 219 będzie... buu, a chciałam coś delikatnego byle nie nudziak. ;]
OdpowiedzUsuńe, na ustach nie będzie chyba aż taki ciemny :) dopisać Cię do listy? ostatecznie? :)
UsuńTak tak dopisz. :)
Usuń:))
UsuńTik tak tik tak :D
OdpowiedzUsuńŚliwka też mnie kusi, ale co za dużo to nie zdrowo :DDDD
Urbi ratuje sytuację- sprawdziłam jej foto na blogu, pięknie się u niej prezentuje ta 819, więc ja się na nią piszę- ostatecznie i definitywnie :P co ma być to będzie, może nie będzie bardzo źle i nie zrobią mi się brązowe usta :D
OdpowiedzUsuńCudownie! <3 Ja ze swojej strony dziękuję, że wzięłaś na siebie odpowiedzialność pośredniczenia i z niecierpliwością oczekiwać będę dalszych informacji :)
Usuń:)))))
OdpowiedzUsuńto teraz czekamy :D
mam nadzieję, że będzie to 2 tyg, a nie 4, no ale zobaczymy jak pójdzie :))
Ajko, dziękuję za umożliwienie zakupu balsamików :)))
OdpowiedzUsuńOczekuję na meila z numerem Twojego konta bankowego i oczywiście nie mogę się doczekać paczuszki :)
[email protected]
ależ nie ma za co! cieszę się bardzo, że mogłam zrobić przyjemność nie tylko sobie :)))
UsuńTwojego maila zapisałam, a dane do przelewu prześlę natychmiast, jak tylko paczucha z Arizony wyląduje w moich łapkach :)
wow jaka syzbka reakcja ;D
OdpowiedzUsuńświetna wiadomość od rana :] dziękuję za akcję i czekam na przesyłkę, pierwsze zdjęcia i nadanie na mój poznański adres :D
OdpowiedzUsuńCieszę się z Tobą. :D
UsuńKurde i sie nie załapałam :/
OdpowiedzUsuńSzkoda że wczoraj nie zajrzałam na blogrolla bo też chciałam spróbować tego małego cudeńka...:(
OdpowiedzUsuńO, jak fajnie wymyśliłaś! Szkoda, że się nie załapałam!
OdpowiedzUsuńjaki szał na te cuda :) nie ukrywam, że też bym się skusiła
OdpowiedzUsuń