Posty

Wyświetlam posty z etykietą Różności

Mój dzień w książkach 2022 – zabawa blogowa

Obraz
  Zanim nastąpi podsumowanie 2022 roku, czas na spacer po książkowych tytułach. Autorką grafiki i polskiej wersji zabawy jest Lirael z bloga   Lektury Lirael  a jak zawsze przypomina o niej Sylwka z bloga  Unserious.pl Zasady są proste. Wypełniamy luki w poniższej historyjce tytułami książek przeczytanych w 2021 roku. Zaczęłam dzień (z) _____. W drodze do pracy zobaczyłam _____ i przeszłam obok _____, żeby uniknąć _____ , ale oczywiście zatrzymałam się przy _____. W biurze szef powiedział: _____. i zlecił mi zbadanie _____. W czasie obiadu z _____ zauważyłam _____ pod _____ . Potem wróciłam do swojego biurka _____. Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____ ponieważ mam _____. Przygotowując się do snu, wzięłam _____ i uczyłam się _____, zanim powiedziałam  dobranoc  _____ .   A było to tak… Zaczęłam dzień (z) Czarną ambrozją . W drodze do pracy zobaczyłam Szaloną panią i przeszłam obok Poławiacza , żeby uniknąć Jeźdź...

Mój dzień w książkach 2021 – zabawa blogowa

Obraz
  Tak, to już ten czas. Rok 2021 zbliża się ku końcowi, ale zanim podsumowanie, czas na coroczną blogową wędrówkę przez książki. Autorką ikony i polskiej wersji zabawy jest Lirael z bloga   Lektury Lirael   a jak zawsze przypomina o niej Sylwka z bloga  Unserious.pl Zasady są proste. Wypełniamy luki w poniższej historyjce tytułami książek przeczytanych w 2021 roku. Zaczęłam dzień (z) _____. W drodze do pracy zobaczyłam _____ i przeszłam obok _____, żeby uniknąć _____ , ale oczywiście zatrzymałam się przy _____. W biurze szef powiedział: _____. i zlecił mi zbadanie _____. W czasie obiadu z _____ zauważyłam _____ pod _____ . Potem wróciłam do swojego biurka _____. Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____ ponieważ mam _____. Przygotowując się do snu, wzięłam _____ i uczyłam się _____, zanim powiedziałam  dobranoc  _____ .   A było to tak…   Zaczęłam dzień (z)  Koszmarami W drodze do pracy zobaczyłam  Cień utra...

Jak dbam o włosy wurly czyli włosomaniactwo po mojemu

Obraz
  Dziś wpis nietypowy dla mojego bloga, bo nie będzie ani o książkach, ani o serialach czy filmach, ale temacie, któremu poświęciłam więcej uwagi w czasie pandemii – czyli o włosomaniactwie. Sporo osób było zainteresowanych, więc czemu nie. Sama lubię poczytać na ten temat, więc może ktoś z moich doświadczeń skorzysta. Mam włosy grube, gęste, a jeśli chodzi o porowatość – średniopory minus. Typ włosów to tak zwane wurly – czyli mieszanka fal i loków. Moje włosy bez stylizacji wyglądają tak jak na zdjęciu powyżej. Zaczynają się skręcać poniżej ucha, jedne w fale, drugie w loki, a część (zwłaszcza tych pod spodem) nie kręci się w ogóle. W czym więc był problem? Otóż nie mogłam poradzić sobie z łupieżem. Nie był to jakiś okropny stan, nie miałam świądu, ale jednak ten łupież nie chciał zniknąć. Teraz już wiem, że skóra głowy nie dawała rady, ponieważ używałam szamponów z SLS i SLES – mocnymi detergentami, które zawiera większość produktów dostępnych w drogeriach. Mycie O równow...

TOP 10 najpopularniejszych tekstów, czyli co czytaliście najchętniej w ostatniej dekadzie

Obraz
  22 maja 2011 roku czyli dokładnie dziesięć lat temu na blogu Książka to okno na świat ukazał się pierwszy wpis – recenzja książki Bezduszna Gail Carriger. Tak, mój blog ma już dziesięć lat. Jeżeli trudno Wam w to uwierzyć, to przyznaję, że mnie chyba jeszcze bardziej. Założyłam go spontanicznie, bez wielkich planów i przygotowań, ponieważ chciałam podzielić się swoją opinią o książkach, a tak się złożyło, że w tym okresie nie miałam obok siebie osób czytających. I tak sobie piszę. Mam oczywiście świadomość, że ta dziesiątka szumnie wygląda, a w rzeczywistości trafiały mi się lata, gdy pisałam bardzo mało. Nawet teraz moja aktywność nie jest jakaś ogromna, choć publikuję znacznie regularniej niż kiedyś. Przyzwyczaiłam się, wprowadziłam miesięczne podsumowania i to pozwoliło mi lepiej ogarnąć posty. A przede wszystkim po prostu to lubię. Lubię pisać, dzielić się z Wami swoimi przemyśleniami na temat książek i seriali. Nie narzucam sobie niczego, jeżeli mi się nie chce, to nie pi...

Mój dzień w książkach 2020 – zabawa blogowa

Obraz
  Choć trochę trudno w to uwierzyć, rok 2020 szybkimi krokami zbliża się do końca. Niezawodna Sylwka z bloga   Unserious.pl   przypomniała, że powoli zbliża się czas podsumowań. Dobrym wstępem jest zabawa Mój rok w książkach , w którym poniższe zdanie uzupełniamy tytułami książek przeczytanych w 2020 roku. Autorką ikony i polskiej wersji zabawy jest Lirael z bloga   Lektury Lirael  .  Zaczęłam dzień (z) _____. W drodze do pracy zobaczyłam _____ i przeszłam obok _____, żeby uniknąć _____ , ale oczywiście zatrzymałam się przy _____. W biurze szef powiedział: _____. i zlecił mi zbadanie _____. W czasie obiadu z _____ zauważyłam _____ pod _____ . Potem wróciłam do swojego biurka _____. Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____ ponieważ mam _____. Przygotowując się do snu, wzięłam _____ i uczyłam się _____, zanim powiedziałam  dobranoc  _____ .   No więc było to tak…   Zaczęłam dzień (z)  Abominacją . W drodze...

Mój dzień w książkach 2019 – zabawa blogowa

Obraz
Sylwka z bloga   Unserious.pl  przypomniała zabawę, polegającą na uzupełnianiu poniższego zdania tytułami   książek przeczytanymi w ostatnim roku. Im bardziej dziwnie i kreatywnie tym lepiej. Na co czekamy? Zaczęłam dzień (z) _____.  W drodze do pracy zobaczyłam _____  i przeszłam obok _____,  żeby uniknąć _____ ,  ale oczywiście zatrzymałam się przy _____.  W biurze szef powiedział: _____.  i zlecił mi zbadanie _____.  W czasie obiadu z _____  zauważyłam _____  pod _____ .  Potem wróciłam do swojego biurka _____.  Następnie, w drodze do domu, kupiłam _____  ponieważ mam _____. Przygotowując się do snu, wzięłam _____  i uczyłam się _____,  zanim powiedziałam dobranoc _____ . Pomysłodawczynią zabawy i autorką grafiki jest Lirael z bloga  Lektury Lirael   Nie przedłużając, Mój dzień w książkach 2019 wygląda następująco: Zaczęłam dzień (z)...

„Mój dzień w książkach” – zabawa blogowa

Obraz
Sylwka z   Unserious.pl przedstawiła na swoim blogu zabawę, której nie mogłam się oprzeć, bo naprawdę ciekawe rzeczy z niej wychodzą. A o co konkretnie chodzi? Już tłumaczę.  Sprawczynią całego zamieszania i autorką grafiki, która zdobi ten wpis, jest Lirael z bloga Lektury Lirael Zobaczcie, jak to u niej wyglądało. Ale do rzeczy. Na czym polega zabawa? Poniższe zdanie uzupełniamy tytułami książek przeczytanymi w ostatnim roku. Można je odmieniać i jeżeli jest taka możliwość, podlinkować recenzje. Oczywiście, nie musi to być logiczne. Im bardziej pokręcone, to nawet lepiej ;) Zaczęłam dzień (z) _____.  W drodze do pracy zobaczyłam _____  i przeszłam obok _____,  żeby uniknąć _____ ,  ale oczywiście zatrzymałam się przy _____.  W biurze szef powiedział: _____.  i zlecił mi zbadanie _____.  W czasie obiadu z _____  zauważyłam _____  pod _____ .  Potem wróciłam do swojego biurka _____.  Nas...

Gdy nawet humanistka bierze się za cyferki – czyli podsumowanie 2016 roku

Nie przywiązuję zbytniej wagi do końca roku. Nie robię noworocznych postanowień. Ale gdy zerknęłam na Goddreads i zobaczyłam jakże cudownie statystyczne podsumowanie czytelniczego roku, postanowiłam się nim z Wami podzielić.          2016 to był dla mnie dobry rok, czytelniczo nawet bardzo dobry. Przeczytałam 53 książki, a to wynik najlepszy od kilku lat. Jak usłużnie podsuwa goodreads to w sumie 25, 127 stron. No, ta liczba nawet na mnie zrobiła wrażenie.