Szczerze się przyznaję, że fanką piłki nożnej nie jestem .... na szczęście mój mąż również nie jest zagorzałym kibicem, że jak leci mecz to musi być bezwzgledna cisza... ufff ....
Jednak z okazji trwajacego EURO 2012 staliśmy się kibicami okazjonalnymi i w pierwszej kolejności oczywiście musimy kibicować naszym rodakom ;) !!!
Tak wiec przez kilka ostatnich dni co robię? klecę te moje bombki i oglądam mecze w moim kuchennym warsztacie ;) .... cóż.. pare razy wbiłam sobie szpilkę w palec zamiast w styropian, ale muszą być jakieś skutki uboczne ;)
Na okazję EURO 2012 zrobiłam dwie takie oto bombeczki:
Na zewnątrz również dekoracja być powinna stąd flaga w oknie ;)
Potem już tylko miska z popcornem i można kibicować ;)