Powstały jakiś czas temu i poleciały do córeczek Katariny79 jako wyraz zadowolenia i wdzięczności z powodu obecności Angeli w naszym domu:)
Iza dzielnie pracowała, sklejając pudełka po mulinie (jak to czasem warto w pasmanterii zapytać miłą panią, co robi z pudełkami...). Pomysł z lusterkiem jak dla mnie super. Tak sobie myślę, że warto by było wziąć udział w jakiejś scrapowej rozdawajce, bo papierków Iza potrzebuje, a wiadomo, że teraz to raczej nie kupimy bo szkoła=wydatki:) W drugiej pasmanterii pani ma zbierać pudełka na komódki.
Chyba widać, że powstawały z radością?
Pozdrawiam i dziękuję za komentarze w imieniu Izy. Ona czyta je z wielką uwagą i wdzięcznością:)
KasiaN