W połowie stycznia Ania na swoim blogu pokazała fajny tutek na wykonanie eko-jaja ze sznurka >>> KLIK . Spodobał mi się pomysł szczególnie pod kątem moich Seniorek w Klubie. W ubiegłym roku okręcaliśmy jajka sznurkiem z pomocą kleju na gorąco. Było z tym trochę kłopotu bo dłonie moich podopiecznych już nie są takie sprawne i było ryzyko poparzenia. Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło. Dlatego pomysł Ani z taśmą dwustronną podchwyciłam ochoczo i przygotowałam kilka jajek jako wzorce. Użyłam jajek o rożnych wymiarach. Wszystkie z ubiegłego roku. Zobaczcie jak fajnie się prezentują w towarzystwie starych kryształów :-) Już takie jajeczka, bez ozdób są bardzo ładne.
Na pierwszy rzut poszło największe jajo. Ma 14 cm wysokości.
Ozdobiłam je taśmą z juty, sznurkiem naturalnym i filcowymi elementami. Dodałam też perłowe pół-perełki jako oczko ptaszka i środek kwiatuszka.
Następnie zabrałam się za średnie jajeczka. One mają po 9 cm.
Tutaj zastosowałam bawełnianą koronkę i śliczne kwiatuszki
Najmniejsze 6 cm jajeczka nabiłam na patyczki do szaszłyków. Zdobiłam je w zależności od nastroju i tego, co miałam pod ręką :-)
Niżej wszystkie jajka gotowe do prezentacji w Klubie Senior +
Muszę wspomnieć, że moje jajka zdobiłam z wykorzystaniem różnych cudnych przydasi, które "przyleciały" do mnie od Ani w zabawie "PODAJ DALEJ" >>> zobacz
Aniu bardzo dziękuję za fantastyczny pomysł na eko-jajka. Zaraz podlinkuję ten wpis na blogu DIY. Dodam jeszcze na zakończenie, że to nie koniec u mnie "zabawy" ze sznurkiem i taśmą dwustronną. Ale o tym w następnym wpisie :-)
Na zakończenie przesyłam Wam WALENTYNKOWE serduszko. Trochę spóźnione, ale szczere :-)