Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czapka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czapka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 4 marca 2024

PONCHO lub NARZUTKA w komplecie z czapką, szalikiem i opaską

Ponczo, które dziś zaprezentuję  wykonałam jakiś czas temu. Ponieważ zima walczy z wiosną a my nie wiemy jak się ubierać pomyślałam sobie, że może ktoś zechce wydziergać sobie coś takiego uniwersalnego. Mając na sobie takie ponczo będziemy czerpać przyjemność z odpoczynku na świeżym powietrzu bez obaw, ze zmarzniemy. Ponieważ jest bardzo obszerne, może również służyć za koc.





Wykonałam je z włoskiej, ekskluzywnej, przepięknej i puszystej włóczki PAGLIACCIO "zimowy staw" od LILIOPPI. drutami 5 mm. Inspirację na ponczo znalazłam w gazetce Burdy Druty i Oczka 2/2017. Jest to model nr 5. 
Wymiary: 135 x 140 cm. Zastosowane wzory: żeberkowy i patentowy brzeg. 


Kupiłam kilka motków więcej. Dzięki temu do kompletu wydziergałam sobie czapkę, szalik i opaskę. 



A to ja w czapce i szaliku z tego zestawu.


Było by mi miło gdyby ktoś zechciał wykonać sobie podobny zestaw. Chętnie pomogę. 
Acha .... skład włóczki to 53 % wełna i 47 % akryl. W motku 100 g jest 180 m.

I jeszcze banerek  i link do zabawy u Reni:



Dzisiejszy cytat z Pisma Świętego:

Wszystko możliwe jest dla tego kto wierzy.

Ewangelia według Marka 9,23


Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. Wszystkiego dobrego :-) 



piątek, 28 czerwca 2019

Koronkowe kapelusiki dla bliźniaczek


Pewnej mamie uroczych bliźniaczek spodobał się różowy kapelusik mojej wnusi Lili (zobacz >>>TU)  Poprosiła o wykonanie dla Jej dziewczynek podobnych, tylko białych. Ponieważ trwały tropikalne upały rzuciłam wszystko i w tempie niemal ekspresowym zabrałam się za kapelusze. 


Kapelusiki wykonałam z bielusieńkiego kordonka Ariadny Maja 5 (50 g/240 m) szydełkiem 1,6 mm. Na oba zużyłam około 2 moteczków (sporo zostało). Ozdobiłam je kolorowymi kwiatuszkami i satynowymi wstążeczkami, którymi można regulować obwód. Ronda zrobiłam podwójną nitką, półsłupkami i wykończyłam oczkami rakowymi (mama nie chciała aby były usztywnione fiszbiną, tak jak w różowym kapeluszu Lili)

Hawwa57


Hawwa57
Hawwa57

Na koniec moja Lili w różowym kapelusiku :-) 




piątek, 24 maja 2019

Czapeczka dla Pigmeja

Historia Pigmejów mieszkających w dalekiej Afryce, o których dowiedziałam się z bloga u Justynki bardzo mnie poruszyła. Dlatego postanowiłam włączyć się w organizowaną przez Nią akcję czapeczkową dla malutkich dzieciaczków. Darem mojego serca są takie oto cztery czapeczki: 


wtorek, 14 maja 2019

Wiosenne kapelusiki

Wraz z nadejściem wiosny babcia zabrała się za kapelusiki dla swojej Księżniczki. Kapelusiki gotowe a zima nie odpuszcza :-) 
Kapelusiki są ażurowe, ozdobione kwiatuszkami. Ronda mają usztywnione fiszbiną. Ich obwód można swobodnie regulować wstążeczką. 



Wykonałam je szydełkiem 2,5 mm z cieniutkiej i mięciutkiej tureckiej włóczki bawełnianej z dodatkiem akrylu YarnArt COTTON SOFT. 

Na zakończenie pochwę się, że moja Gwiazdeczka ma już 6 miesięcy. Ten piękny uśmiech nie schodzi Jej z buzi. Jak Jej nie kochać? 


Dziękuję za odwiedziny i za wszystkie komentarze. Pozdrawiam cieplutko i zabieram się za następną robótkę :-)  


niedziela, 5 maja 2019

Wiosenny komplecik

Czerwony komplecik -  ażurową chustkę pod szyję i czapkę zrobiłam dla koleżanki z Jej włóczki. Nie znam składu bo była przewinięta na kłębuszki ale mogę powiedzieć, że była milutka w dotyku, mięciutka i dobrze mi się szydełkowało. 




Wymiary: 100 x 40 cm. plus z każdej strony około 18 cm. a'la troczki.







Podobne chusty robiłam już wcześniej, zobacz >>>KLIK , >>> KLIK 
Były jeszcze inne kolory, np. biały, ekri, czarny, fiolet i żółty :-) 
Czapkę zrobiłam półsłupkami nawijanymi. 
Koleżanka zadowolona, a mnie jest z tego powodu bardzo miło :-)

Dziękuję za odwiedziny. Dziękuję za każde pozostawione słówko. Serdecznie wszystkich pozdrawiam :-)  








środa, 13 lutego 2019

Cieplutki komplecik dla dziewczynki

Komplecik jest oczywiście dla mojej wnusi . Ale tym razem babcia "dała ciała". Mimo, że jest malutki, to jest za duży. Robiłam "na oko", bo to miała być niespodzianka. Taki sam komplecik tylko  większy robiłam dawno temu >>> KLIK. Wydawało mi się, że wystarczy odjąć moduł wzoru i już będzie ok. Niestety. Trzeba było odjąć co najmniej 3 albo 4 moduły. Mogłam też zrobić jedno okrążenie mniej słupkami. No nic ... komplecik będzie Lili miała na jesień :-) 





 Tak Lilianka śmiała się z babci :-) 


Powiem Wam kochani, że moja 3 miesięczna wnusia jest niesamowitą śmieszką i gadułą. Wrodziła się do Alesia. Jemu też buzia się nie zamyka :-) 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)  




wtorek, 22 stycznia 2019

Biała spiralna czapka

Plątał mi się moteczek fajnej białej mieszanki wełny i akrylu (alize superlana klasik 25/50 %, 260 m w 100 g.). Już nie pamiętam kiedy i w jakim celu go kupiłam. Jeden, jedyny. Potrzebowałam przerywnika w entrelaku więc wymyśliłam, że wydziergam czapkę. Wszyscy robią czapki z warkoczami, a ja postanowiłam, że będzie to czapka spiralna. Ten wzór od jakiegoś czasu "chodził" za mną :-) 


Bezpłatny wzór na podobną czapkę można podpatrzeć TU !!! 
Czapka będzie mi pasowała do nowej chusty, którą od tygodnia mam na drutach. Chustę robię z włoczki z przepływem kolorów od  białego, poprzez szarości do grafitu. 





W mojej stacjonarnej pasmanterii nie ma niestety ładnego, dużego białego, futrzanego pompona. Pompon z włóczki nie bardzo mi pasuje. Dlatego na razie będzie bez :-) 
Troszkę się guzdrałam z tą czapką, bo zeszło mi 3 wieczory. 

Na koniec moje postępy w entrelaku :-)


Już przerobiłam prawie 560 m. Przede mną jeszcze jakieś 280 m i będę mogła cieszyć się nową chustą :-) 

Serdecznie pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia :-) 







poniedziałek, 17 grudnia 2018

Czapka, komin i zima nie groźna

Też tak ktoś ma, że kupi włóczkę a potem zastanawia się co by tu z jej wydziergać?
Taka jest historia tej pięknej włóczki. Kupiłam, bo mi się bardzo podobała :-) 



Ta włóczka to  Alize BURCUM "Batik" kolor 4002 (odcienie szarości, różu od bardzo ciemnych do białego)
Włóczka Alize Burcum Batik to bardzo przeze mnie lubiana turecka włóczka o składzie 100 % akryl. W 100 gramowym motku mieści się 210 metrów. Jest miła w dotyku, miękka i niegryząca a dodatkowo pięknie farbowana. W pasmanterii można dostać oczopląsu :-) 
Najpierw był komin. Druty 5,5 mm, gorąca herbata z dodatkiem rumu, ulubiony serial "Na wspólnej", "Milionerzy" i "Szkło Kontaktowe". Razem około 3 godziny dziennie relaksu :-) 
Wzór banalnie prosty. Po brzegach 8 oczek ściegiem francuskim, środek pojedynczy ryż. Można robić "po omacku" jednak dla samokontroli założyłam znaczniki po i przed Francuzem.


Potem przyszła kolej na czapkę. 


Zdecydowałam, że będzie to czapka typu banitka z lekko opadającym tyłem. Brzeg jest wywijany (kilka rzędów ściegiem prawym) potem ryż (tak jak w kominie)


Miałam pod ręką guzik drewniany z napisem "hand made" więc go wykorzystałam :-) 
Razem komplet tak się prezentuje :




Ten zestaw jest prezentowy. Znajdzie się pod choinką :-) Mam nadzieję, że się spodoba. 
To chyba ostatni w sezonie jesienno-zimowym komplet. Chodzi mi jeszcze po głowie komplecik w kolorze bzu dla mojej kochanej Gwiazdeczki, ale to już inna sprawa :-) 


Pamiętacie tą czapeczkę? 
Jest od tego kompletu >>>KLIK

Ps. Zużyłam tylko 2 motki :-) 

sobota, 15 grudnia 2018

Komplet z włóczki fantazyjnej

Komplet składa się z prostej czapki i szalika. Czapka ma rozmiar uniwersalny. Wymiary szalika to 20 x 170 cm. Można się nim swobodnie okręcić dwa razy. Dziergałam go ściegiem francuskim na drutach 5 mm. Cały urok moim zdaniem to fantazyjna włóczka (niestety nie znam danych). Wygląda tak jakby w czarną wiodącą nitkę ktoś poutykał pięknie iskrzące się kolorowe wstążeczki. Włóczkę dostałam od synowej w kłębuszkach. Domyślam się tylko, że pewnie jest z odzysku. 







Na czapkę nabrałam 70 oczek. Przerabiałam prosto do uzyskania 23 cm następnie zaczęłam wyrabiać "główkę". Robiłam to tak: 1ob, 2op razem, 2op, 2op razem ... na końcu 1ob. W kolejnym rzędzie nie ujmowałam oczek (wszystkie oczka prawe). Następny rząd z ujmowaniem oczek: 1ob, 2op razem, 1op, 2op razem ... 1ob.
To tyle. Odcięłam włóczkę zostawiając dość długi koniec do szycia.
Oczka, które mi zostały na drucie zdjęłam igłą na nitkę, która mi została do szycia. Mocno zacisnęłam i zszyłam czapkę. 
Na szalik nabrałam 25 oczek i dziergałam sobie spokojnie aż do zużycia całej włóczki. Starczyło na 170 cm. 
Muszę nie skromnie przyznać, że komplet jest elegancki i cieplutki. Ma jednak małą wadę. Na płaszczu można zauważyć kolorowe drobinki. Noszony do kurtki wady nie ma. Drobinki nie czepiają się :-) 
Na koniec pochwalę się moim mikołajkowym prezentem.



Bardzo ciekawa książka chociaż nie do końca wierzę w tezy autora. Ale czyta się z zaciekawieniem.