Pokazywanie postów oznaczonych etykietą aniołek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą aniołek. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 25 grudnia 2018

Radosnego Świętowania

Radosnego świętowania 



Pewnie nie jestem jedyną osobą, która nie wyrobiła się z zaplanowanymi robótkami. I tak na mojej choince zawisły "golasy", tj. akrylowe bombki bez szydełkowych ubranek. "Szewc chodzi bez butów" babcia mówiła. Teraz dylemat. Robić jeszcze czy dać sobie spokój?


Dam sobie spokój, bo szczerze mówiąc nawet mi się podoba moja choinka w takiej minimalistycznej wersji. 
Skoro post świąteczny to pochwalę się troszkę ozdobami, które powędrowały do moich bliskich.





















Choineczki dominowały wśród ozdób. Pewnie dlatego, że są śliczne i robi się bardzo fajnie. Zobaczcie jak szare choinki prezentowały się u mojej przyjaciółki Madzi.


Pomysł na szydełkowe choinki padł na grupie Szydełkowe DIY / Handmade >>> KLIK



Wzór jest dostępny na blogu (link wyżej, na fotce). Myślę, że Dorotka nie będzie mi miała za złe, że skopiuję go tu do siebie.


Pomysłów na wykończenie choineczek może być bardzo dużo. Przykłady z Klubu Senior + :






Pozdrawiam Was bardzo serdecznie. Jeszcze raz życzę radosnego świętowania. 

Zdążyłam jeszcze przed świętami zrobić sukieneczkę i opaseczkę dla mojej Gwiazdeczki Lilianki. Więcej o sukienusi w następnym blogu. Niżej mój Aleś. Również Was serdecznie pozdrawia :-) 


poniedziałek, 10 grudnia 2018

Anielica Kari

Imię Kari anielica otrzymała od zdrobnienia imienia mojej drugiej synowej Kariny. Jest  spóźnionym upominkiem urodzinowym. Kari jest dość wysoka. Mierzy sobie 27 cm. Wykonałam ją z mojej ulubionej Muzy 10 szydełkiem 1,5 mm. W rękach trzyma ślicznego kwiatuszka z masy perłowo - złotej. 


Przy wykańczaniu Kari pomagał mi mój wnuczek Aleks. Miał jak zwykle sporo radości z tego zajęcia. Musieliśmy tylko uważać bo kleiliśmy Kari na gorąco :-) 

Ciekawe czy spodoba się cioci Karinie Jej anielica :-) 
Wzoru i schematu na Kari nie mam. Nie trudno zauważyć, że skrzydełka i kryzę ma podobne do aniołów Kristal  >>> klik . Troszkę zrobiłam mniejsze bo Kari jest 10 cm niższa od Kristal. Sukienkę wymyśliłam "na poczekaniu", tak aby pasowała na formę, tj. na szklaną butelkę po wodzie mineralnej. Usztywniałam jak zwykle w mieszance Ługi i Wikolu. 




poniedziałek, 3 grudnia 2018

Duże anioły z koronki szydełkowej

Szydełkowe anioły i aniołki są świetnym pomysłem na upominki w ciągu całego roku. Jednak zwykle bum na takie robótki jest w okolicy Świąt Bożego Narodzenia. Małe mogą zawisnąć na choince, większe podkreślają świąteczny nastrój stojąc sobie dostojnie wyeksponowane. W ubiegłych latach robiłam dużo aniołków. Można zobaczyć je tutaj  >>> Klik 
W tym roku jak dotąd zrobiłam dwa duże (37 cm) anioły wzorując się na schematach anioła Kristal od Nuli oraz jeden mniejszy (jeszcze w częściach) według swojego pomysłu. 
Oba anioły powędrowały już do swoich właścicielek. Były upominkami urodzinowymi dla mojej synowej i bratanicy. Oba są łudząco podobne do siebie, ale jak to zwykle z koronkami bywa troszkę się różnią. 
Anioł synowej trzyma w rękach serduszko z satynową różyczką (różyczka u góry serduszka). Wzór szydełkowych serduszek jest z gazetki Wena 1/2013. Bardzo  lubiłam tą gazetkę. Szkoda, że już się nie ukazuje. 



Anioł bratanicy również trzyma szydełkowe serduszko w rękach ale serduszko jest inaczej przystrojone.




Serduszko ma około 5 cm.
Oba anioły mają włosy z kordonku, z którego są wykonane, a ich suknie zdobią srebrne półperełki. 


Jeszcze kilka foteczek z powstawania aniołów: 





Usztywniłam je mieszanką Ługi i Wikolu w stosunku 1:1. Ten proces jest przeze mnie najmniej lubiany. Nie przepadam za paplaniem się w usztywniaczu. Ale uzyskany efekt wynagradza wszystkie nie lubiane czynności. 
Poszczególne elementy łączyłam klejem na gorąco. Serduszka nie są usztywniane. Anioły wykonałam z Muzy 10, szydełkiem 1,5 mm. 
Na koniec pochwalę się wylosowaną wróżbą andrzejkową. W pełni się z nią zgadzam. Moim skarbem, którego nikt mi nie zabierze jest wiedza :-) 



wtorek, 30 grudnia 2014

Jeszcze o aniołkach

W tym sezonie wydziergałam w sumie około 100 różnych aniołków. W przeważającej ilości były białe z zawieszkami do zawieszenia na choince. Ale były także stojące. 



Tylko kilka sztuk było czerwonych i jeden ekri.


Było również kilka sztuk płaskich aniołków, które cieszyły się dużym powodzeniem w ubiegłym roku.


W tym roku usztywniałam moje aniołki roztworem cukru i wody 1:1. Po wyschnięciu pokrywałam jeszcze kilku warstwami szybko schnącego bezbarwnego lakieru akrylowego w aerozolu. Dzięki temu były sztywne "jak kamień". Po wysuszeniu ozdabiałam je satynowymi różyczkami i wstążeczkami (używałam kleju na gorąco)
Korzystałam z wzorów znalezionych w sieci i zachomikowanych w moich plikach tematycznych oraz z wzorów dostępnych w gazetkach. Schematy traktowałam jako podpowiedź, gdyż i tak dziergałam po swojemu.
Na koniec kilka schematów. Może przydadzą się komuś w przyszłym roku.