Ostra modyfikacja poprzedniego przepisu.
Zdecydowane smaki - jakie lubię: suszone pomidory, zioła prowansalskie, czosnek, wędzona papryka. Dobrze posolony. Wisienką na torcie są słone, zielone oliwki.
Komplecik ze świeżym chlebkiem, sałatą lub innym zielichem - i tyle mi dzisiaj trzeba!
Składniki:
4 łyżki mąki pszenne
4 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 cebuli
4 kawałki suszonych pomidorów
2 ząbki czosnku
1 płaska łyżka ziół prowansalskich
1/2 łyzeczki papryki ostrej wędzonej
1/2 łyzeczki mielonego pieprzu
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki octu jabłkowego
1 łyżka octu spirytusowego
1/3 oleju - zalewy z pomidorów lub oliwy z oliwek
1/2 szklanki oliwek
Wykonanie:
Składniki zblendowałam (poza oliwkami).
Zagotowałam ciągle mieszając. Dodałam oliwki, wymieszałam. Przełożyłam do wysmarowanej tłuszczem foremki. Schłodziłam.
Niestety oliwki niechętnie kroją się. Jeśli mają efektownie wyglądać na kawałkach sera potrzebny jest bardzo ostry nóż :)
Polecam masę przełożyć do mniejszych foremek i stworzyć serek topiony w kostkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz