Łączna liczba wyświetleń

piątek, 14 września 2012

Ślubnie..



Gdyby  nie  to,że  moja  bliska koleżanka  wybiera  się  jutro  na taką  imprezę,  to  pewnie  nigdy  nie  zaczęłabym  ,,dłubać  w  tematyce ślubnej..
Nie  robię  kartek  na  zamówienia-  jedynie  dla  bliskich  mi  osób-  wiecie  to  dziwne-  nie potrafię  się    z  nimi  rozstać...
W  ubiegłym  roku-moja  ciocia,która  czasem  pomaga  mi  ogarnąć życie  domowe zaleciła  zrobić  mi  porządek  w  moim  kąciku  i wywieźć,,to  co zrobiłam".
Umówiłam  się  z  zaznajomioną Panią  z  kwiaciarni,że  wymienimy  się  -ja  kartki-  Ona  zioła,roślinki..Niestety  wzięłam  ze  sobą dwoje  moich  dzieci i  tu  pojawił się  problem-  nie  oddały  żadnej-  bo wszystkie  okazały się  ulubione...Wróciłam uboższa  o  kilka  zł,  z  kwiatkami  i  wszystkimi  kartkami...Nie  martwiłam  się  tym-  bo  był  to  dla  mnie  mega  komplement...





W  beżu-  Galeria Paieru....




Druga  nietypowa  bo  kolorowa....Papiery  Pion( bosssskie....)
Czy  tez  macie  taki  problem?
Dobrej  nocki życzę   : )

12 komentarzy:

  1. Ja kolekcjonuję jedynie swoje ATC, wszystkie kartki, a nawet tagi rozdaję i wysyłam mym bliskim. Prawie zawsze jednak mieszają się we mnie dwa uczucia - żalu (bo moja praca trafia w czyjeś ręce) oraz radości (bo ktoś inny ją otrzyma i będzie się z niej cieszył). Twoje kartki ślubne są przepiękne - szczególnie podoba mi się 2.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne karteczki! Ja swoje 'wytwory' ;-) rozdaję i bardzo mnie cieszy radość obdarowanych! :-) PS. Pytałaś o taśmy z rowerkami - były dostępne np tu: http://decokreacje.pl/product_info.php?products_id=3070

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię Twoją delikatność w tworzeniu :)
    ja też tego nie lubię, ale staram się na przekór sobie obdarowywać innych; to jak wypuszczanie dzieci na świat ha ha

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślub to moim zdaniem bardzo wdzięczny temat i świetny pretekst do stworzenia kartki. Twoje prace są niezwykle subtelne i eleganckie, w oko wpadła mi ta kolorowa :) Żałuję pieniędzy na wykrojnik rose leaf, ale widzę, że wycinanki wyglądają świetnie! I jeszcze chcę zaopatrzyć się w jakieś perełki w płynie, kropeczki dodają uroku. Część swoich prac rozdaję/sprzedaję znajomym, ale i tak za dużo mi ich zostaje i myślę o sprzedawaniu... Dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne te Twoje kartki, więc nie dziwię się, że trudno się z nimi rozstać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne te kartki!! Będę do Ciebie zaglądała częściej :) Pozdrawiam, Magda.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taaa, te dzieci ;) Ale wcale im się nie dziwię, bo karteczki piękne :)
    Dziękuję za odwiedziny i udział w candy :)*

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne,delikatne,takie lekkie! Bardzo podobają mi się użyte rameczki,papier piękny jest.Pozdrawiam- dzieci też!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne obie, kolorystyka drugiej mnie zachwyciła:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam odwrotny problem - bardzo szybko rozstaję się z moimi kartkami, a w domu nie mam ani jednej;) a tematyka ślubna to moja ulubiona:)) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne karteczki, pierwsza podoba mi się szczególnie:)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za odwiedziny i pozostawione słówko...