Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zawieszki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zawieszki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 17 lipca 2011

Broszkowo...

Ostatnio nie mam pomysłów ani chęci na kartki, czy inne robótki:) Cały czas siedzę i robię broszki:) Wciągnęło mnie! Więcej pisać nie będę! Oglądajcie:)
Dwie zwykłe, takie jak zawsze...
No i jeszcze trzy troszeczkę inaczej robione...
I jeszcze żeby Was trochę pomęczyć zdjęciami, to pokażę zawartość wymiankowej paczki dla Piwi:)
Całość...
I trochę zbliżeń...
To by było na tyle:)
Buziaki...:)

niedziela, 22 maja 2011

Truskawkowo:):):)

Na blogu HopmArt dzisiaj kończy się wyzwanie truskawkowe. W ostatniej chwili wzięłam się do roboty i stworzyłam taką prostą zawieszkę:) Z tektury wycięłam truskawkę, okleiłam ją malutkimi kawałkami bibuły, przykleiłam Tildę, no i do tego kilka ozdób, brokat... i tyle. Wydaję się proste, ale w rzeczywistości robiło się dość trudno:) Tak więc zawieszkę zgłaszam na wyzwanie w HopmArcie:)
Pozdrawiam i życzę miłej nocki:):):)

P.S. Przepraszam za niekomentowanie Waszych prac! Postaram się to wszystko nadrobić!!!

niedziela, 30 stycznia 2011

Wyzwaniowe serducho!!

Wiem, że miałam je pokazać jeszcze przedwczoraj, no ale albo mi się nie chciało, albo komputer był zajęty, albo najzwyczajniej zapomniałam:) Pokazuję dzisiaj:) Pracę zgłaszam na wyzwanie w Twórczym Pokoju. Jaki jest jego temat? UPOMINEK NA WALENTYNKI! Obowiązkowo trzeba było użyć: materiału, guzika/jednego lub więcej,papieru/tektury. To tak, materiał jest-wstążka, guzik jest-w napisie KOCHAM, jako literka O, papier jest- to widać doskonale, bo serducho zrobione z quillingu, i tektura też jest, tylko, że jej nie widać, bo jest pod quillingiem:) Tak wyglada z przodu...
Tylko, że to nie do końca tak wygląda. Zawieszka nie jest zrobiona z jednej warstwy quillingu, tylko z trzech. Na tych dwóch zdjęciach to widac:) Dodałam dwa, bo nie wiem, które lepsze, hihi!
I jeszcze tył! Muszę przyznać, że tu to mi trochę Ciocia pomagała:)
Ufff... koniec! I jak? Może być?

Pozdrawiam i baaardzo dziękuję za komentarze!

niedziela, 16 stycznia 2011

Inspiracja?!

W piątek nie zdążyłam wykonać żadnej pracy przy użyciu Tildki, ale wczoraj udało mi się wykonać taka małą rzecz, tylko, że nie mogłam zrobić ładnego zdjęcia. Zrobiłam zawieszkę z Tildą. Zainspirowała mnie zawieszka, która dostałam w piątek. Kto jej nie widział, to może zobaczyć w poprzednim poście. Nie... zainspirowała to nie jest dobre słowo, bo ja to raczej od gapiłam od tamtej. No tak wyszło... Oczywiście zawieszka, którą dostałam od Pejtoon jest o wiele, wiele ładniejsza!!! Moja jest nie do końca idealna. Do podwyższenia Tildy użyłam ostatku taśmy, wiec musiałam ja podkleić magikiem, co spowodowało, że się pofalowała, co spowodowało, że przez przypadek zrobiłam Tildzie nos!! No nic, to moja pierwsza, więc pocieszam sie tym, że następne będą ładniejsze:)Przesyłam buziaczki i dziękuję za to, że mnie odwiedzacie, oglądacie moje prace i pozostawiacie komentarze, dzięki którym mogę coś poprawić w swojej pracy, czy się pośmiać:)

niedziela, 17 października 2010

Zimowo, świątecznie i prosto!

Już prawie na wszystkich blogach świąteczne prace, a ja jakoś nie mogę się za nie zabrać. Nie wiem dlaczego. Może po prostu nie chcę myśleć o tym, że niedługo spadnie śnieg i będzie straszny mróz?! Dzisiaj pokażę świąteczne kartki, które zrobiłam... no... sama nie wiem kiedy! Wydaje mi się, że jakieś 2 lata temu, ale pewna nie jestem. Pierwsza kartka nie jest najpiękniejsza. Mikołaj jest pokolorowany tak jak jest. Jednak jestem z niej zadowolona, bo sama rysowałam MIKUSIA! Pomysł na druga kartkę nie był mój. O ile dobrze pamiętam, to zdarłam go od Cioci:) Mam nadzieję, że się nie obrazisz? No a trzecia robótka to już mój pomysł:) Chyba mój!
W dzisiejszej notce chciałam pokazać coś jeszcze! Nie jest to nic cudownego. Po prostu chęć mnie naszła na zrobienie kolczyków, a że kolczyki nie wychodziły, to zrobiłam zawieszkę do swojego telefonu. Jest prosta, nawet bardzo. Taka zimowa.
To wszystko na dziś. Pozdrawiam cieplutko:)

P.S. Dziękuję za milutkie komentarze:)

P.S. Na kompie mieliśmy strasznie strasznego wirusa!! Usuwał programy. Skanowało się i coś tam jeszcze i nie mogłam zaglądać na bloga, a co gorsze oglądać Waszych wspaniałych prac. Później starałam się nadrobić zaległości, ale tak do końca się nie udało.