Strony
2014/02/22
Za dużo wolnego czasu..
..szkodzi. Miałam ferie i rozgrzebałam kilka projektów, ferie się skończyły, a projekty dalej rozgrzebane. Teraz latam do pracy i mam to wszystko do skończenia. Ech cały Wiewiur.
2014/02/01
Poro
Pierwotnie wykrój z którego skorzystałam był wykrojem na prosiaczka. Takiego z czterema łapami i ryjkiem. Niestety pierwsza wersja Poro zachował jedna z prosięcych cech, miała cienkie nóżki, wyglądał może i komicznie, ale nie było żadnej możliwości zrobienia kopytek. Poro został wiec skrojony i zszyty po raz drugi, bez błędu jaki pojawił się w pierwszej wersji. Po zszyciu i wypchaniu okazało się że nie powinnam robić trzech rzeczy na raz bo którąś spieprzę. Na szczęście wystarczyło Poro wybebeszyć z wypchania przewlec na lewą stronę i zaszyć mu te cztery zaszewki na brzuszku dzięki którym przestał wyglądać jak rozjechany. Nowy właściciel uznał go za mega uroczego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)