Złota z kotem

Kolejny sznur koralikowy wykonany z moich ulubionych "zmrożonych" Toho 11o.  Tym razem wybrałam Silver-Lined Frosted Dark Topaz. Do bransoletki dołączyłam charmsa w kształcie kota :).

Naszyjnik z labradorytem

Jest taki minerał, który mnie zawsze zachwyca - to labradoryt.
Z racji nabycia takiego oto okazu postanowiłam zrobić naszyjnik dla mamy. Wyplotłam krawatkę, a łańcuszek dodatkowo ozdobiłam fasetowanymi oponkami labradorytu, granatami i sodalitami. Z racji szlifu naszyjnik jest dwustronny :).  Prezent trafił już do obdarowanej więc mogę go pokazać na blogu :).

Druga strona labradorytu zachwyca tak samo jak pierwsza :)

Tak sobie ostatnio myślałam, że ostatnie candy na moim blogu zakończyło się dawno, dawno temu i chciałabym znowu zorganizować tę zabawę u siebie. Co najchętniej chciałybyście wygrać?

Fioletowe kwiaty

Zrobiłam kolejną bransoletkę ze wzorem znanym już z urodzinowej bransoletki dla mojej siostry. Bardzo mi przypadł do gustu i na pewno jeszcze nie jedna taka bransoletka powstanie ;).  Tym razem wykorzystałam także koraliki TOHO Magatama, oto co wyszło z takiego połączenia:

Bransoletka "Fioletowe kwiaty": Toho Magatama 3mm Metallic Hematite,  Toho 11o: Transparent Gray, Silver-Lined Purple, Silver-Lined Frosted Lt Amethyst oraz zawieszka w kształcie czterolistnej koniczyny.

Niebiańskie

Kolejny powrót do kolczyków. Bawię się trochę w miedzi, powstały dwie pary kolczyków, które muszę jeszcze obfotografować. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie pogoda pozwoli mi na to :).

Kolczyki "Niebiańskie": fasetowany agat, fasetowane oponki akwamarynu, chainmaille oraz elementy srebrne (próba 925).

Metaliczna z sową

Skończyłam już leniuchowanie i wracam dzisiaj na uczelnię. Pierwszy dzień ostatniego semestru studiów... Ostatni semestr - to brzmi strasznie ;).

Miałam pokazać dzisiaj coś innego, ale stwierdziłam, że poprawię zdjęcia, bo wyjątkowo niefotogeniczna bestia mi się trafiła ;).

Wykonana z Toho 11o: Metallic Rainbow Iris oraz Opaque Jet, ozdobiona charmsem w kształcie sowy

Wiosno przybywaj :)

Szydełkowe bransoletki chyba nigdy mi się nie znudzą :). Tym razem spróbowałam uzyskać efekt cieniowania, myślę, że wyszło mi to całkiem znośnie ;). Kolejna bransoletka uporczywie przywołująca wiosnę ;)

Bransoletka "Wiosno przybywaj": wykonana z moich ulubionych Toho 11o: Silver- Lined  Green Emerald, Silver Lined Grass Green oraz Silver-Lined Frosted Peridot

Zaplątane hematyty

Staram się szukać i próbować czegoś nowego. Nowe wzory już zaczynają gościć na blogu, niedługo pojawią się nowe materiały i techniki. A tymczasem pokazuję moje nowe próby kolczykowe, starałam się wyszydełkować jakiś element ozdobny, na razie jest to element ozdobny lub łącznik (nie wiem jak ten twór nazwać;)), na inne elementy raczej długo będzie trzeba poczekać;)

 Kolczyki "Zaplątane hematyty": oponki hematytu, fasetowane oponki onyksu, przekładka z ogniwek i szydełkowy łącznik

Spiralny wąż

Bransoletka, która powstała z dwóch rozmiarów Toho: 11o i 15o. Jakoś do mnie nie przemawia (do tego pierwsze zdjęcie jest według mnie niezbyt udane), ale postanowiłam, że na blogu pokażę wszystko, nawet kiedy coś nie do końca mi wyjdzie:). A wy co o niej myślicie?

Bransoletka "Spiralny wąż": Toho 15o Inside-Color Rainbow Crystal/Grape Lined  oraz Toho 11o Opaque Jet.

Iluminacja

Dzisiaj odpoczywając trochę od bransoletek, których ostatnio dużo na blogu, postanowiłam pokazać moje kolejne ogniwkowe kolczyki. Ogniwek w nich niewiele, bo tylko uplotłam króciutki łańcuszek, ale nic bardziej zaawansowanego mi do nich nie pasowało ;).

Kolczyki "Iluminacja" - ametyst, kryształki i elementy posrebrzane

Urodzinowa bransoletka przywołująca wiosnę ;)

Dzisiaj przywołuję wiosnę i wyganiam zimę :), a to za sprawą bransoletki, którą wykonałam dla mojej siostry z okazji jej urodzin.
Rzadko mi się zdarza, że robię bransoletkę do charmsa ;), zazwyczaj jest na odwrót, ale tym razem aż grzech byłoby postąpić tak jak zwykle;). Wymyśliłam wzór, który miał przypominać jabłka leżące na trawie, dla zainteresowanych mogę podać wzór :).

Bransoletka : Toho Round 11o Silver-Lined Green Emerald, Toho Silver-Lined Lt Siam Ruby oraz Toho Opaque Jet, a także elementy posrebrzane

Pozdrawiam :*

Cukierkowa

Jupi! Sesja już za mną, wszystko zaliczyłam, egzamin ustny przeżyłam i teraz mam trochę czasu, aby się polenić. Z tej okazji oczywiście zabrałam się za biżuterię. Powstały już 2 bransoletki, które muszę jeszcze wykończyć, ale to dopiero po feriach, bo jadąc do domu zabrałam ze sobą tylko szydełko, kordonek i koraliki. Tak więc na całą partię nowości zapraszam po moich feriach czyli po 20 lutego :). Dzisiaj pokazuję kolejną bransoletkę, tym razem w dość cukierkowych kolorach.

Bransoletka "Cukierkowa": koraliki Toho Round Silver-Lined Mauve, Toho Round Silver-Lined Frosted Gray i elementy posrebrzane

Antico

Sesja w pełni... Dzisiaj pisałam jeden egzamin, a jutro mam drugi, do tego ustny, więc mam dodatkowego stresa. Uczę się, ale to straszne rzeczy, więc postanowiłam zrobić sobie 10 minut przerwy. Wykorzystując chwilę wolnego czasu piszę kolejną notkę na blogu ;).

A z bardziej przyjemnych rzeczy: postanowiłam kupić trochę miedzi i specjalnie wysłałam ją do domu, żeby nie rozpraszała mnie w sesji ;). W ferie będę miała trochę wolnego czasu to porobię sobie ogniwka i wypróbuję w pełni ten materiał :).

Wcześniej zamówiłam trochę ogniwek i końcówek w kolorze miedzi w Beading.pl i muszę napisać, że bardzo mi przypadły do gustu. Oto co z ich pomocą powstało:


Bransoletka "Antico": koraliki Toho Frosted Gold Lined Black Diamond i Toho Frosted Gold Lined Crystal (idealnie się uzupełniają) oraz elementy w kolorze miedzi, w tym łańcuszek wypleciony z ogniwek