niedziela, 24 września 2017

"Dziewczyna z rewolwerem" Amy Stewart

Tytuł oryginału: Girl Waits with Gun
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2016
Tłumacz: Paulina Surniak
Ocena: 5/6

Lato1914 roku całkiem zmieniło życie trzydziestopięcioletniej Constance Kopp oraz jej sióstr Normy i Fleurette. A to za sprawą brzemiennego w skutki zderzenia pędzącego samochodu należącego do niejakiego Henrego Kaufmana, właściciela farbiarni jedwabiu i jednocześnie typa spod ciemnej gwiazdy, z powozem sióstr Kopp, żyjących dotąd na spokojnej oddalonej od wielkiego świata farmie. Próba odzyskania pieniędzy od Kaufmana, który bynajmniej nie poczuwa się do winy i odpowiedzialności za zniszczenia, do których doprowadziła jego lekkomyślność i poczucie, że jest ponad innymi, jest początkiem całej serii zdarzeń.
Kiedy dowiedziałam się, że autorka za główną bohaterkę obrała rzeczywistą postać, pierwszą kobietę szeryfa w Stanach Zjednoczonych, bałam się, że mam do czynienia z biografią pełną zapisanych drobnym maczkiem przypisów. Na szczęście, jak mówi sama Amy Stewart, książka jest "powieścią historyczną opartą na faktach i opowiadającą o postaciach, które istniały na prawdę".* Czytanie tej książki było dla mnie prawdziwą przyjemnością za sprawą sposobu przedstawienia bohaterów, bardzo realnych, posiadających swoje tajemnice i marzenia oraz klimatu, pełnego konwenansów odchodzącego XIX wieku przechodzącego w głośny, pełen maszyn, a także nowych ról społecznych dla kobiet wiek XX. Chętnie poznała bym dalsze losy sióstr Kopp i  zobaczyła jak w roli stróża prawa radzi sobie Constance.


* "Dziewczyna z rewolwerem" Amy Stewart, tłumaczyła Paulina Surniak, Wydawnictwo Czwarta Strona,  [2016], s. 492