Witam wszystkich, jeśli ktokolwiek jeszcze tu zajrzy.
Dopiero teraz wróciłam do normalnego funkcjonowania. Minęło sporo czasu, nie miałam nawet możliwości nic napisać. Nie tylko na blogu, w ogóle miałam "odciętą łączność ze światem". teraz dopiero mogę. A tu mam niezły problem. Akurat kiedy ogłosiłam wymiankę, rozchorowałam się. Nie zdążyłam nawet dokonać losowania w terminie. Te osoby, które się zgłosiły nie wiedziały nawet co się dzieje, a ja nie miałam jak nikogo powiadomić o moich problemach. Dawno minął koniec marca, a niedługo będzie 26 maja, który to miał być terminem dostarczenia prezentów.
Teraz mam problem. Czy poprzesuwać terminy czy w ogóle odpuścić sprawę. Trochę byłoby nieładnie, bo jednak kilka osób zapisało się na tą wymiankę. Zostawię kwestię otwartą na kilka dni. Jeśli ktoś tu w ogóle zajrzy i miałby ochotę udzielić mi rady będę wdzięczna. Do końca tygodnia coś zdecyduję.
Nie bardzo tylko wiem czy w ogóle ktoś tu zajrzy. No cóż, powrót będzie trudny, ale mam nadzieję, że mi się uda wrócić na bloga.