Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Thomas Erikson
Waldemar Cichoń
Andrzej Sapkowski
Marta Niedźwiecka
Ichirō Kishimi
Przemysław Piotrowski
Harlan Coben
Rafał Kosik
Nadia Szagdaj
Adrian Bednarek
- W większości to nie byli piloci rzemieślnicy, to byli piloci artyści - słyszę od jednej ze stewardes, gdy pytam czy miała zaufanie do pilotów. - Człowiek się nie bał. Miałyśmy do nich pełne zaufanie. Pełne. Latanie to była sama przyjemność - to już inny głos. - Mieliśmy lądować, nie lądujemy, idziemy na drugi krąg, to znaczy, że widocznie tak trzeba - mówi kolejna. - Wysiadł jeden silnik, lądowało się na trzech, wysiadły dwa, to na dwóch. Raz lądowaliśmy w Rzymie bez śmigła. O tym się nie pisało, nie mówiło, ale tak się działo, a pilotom po prostu trzeba było zaufać.
Kiedy pojawia się miłość, wydaje się zjawiskiem nadprzyrodzonym, ale w końcu musisz jednak wstać z łóżka, nawet w najzimniejszy dzień , i zapłacić czynsz.
Francoise Sagan powiedziała kiedyś: "Jest taki okres, kiedy kobieta musi być piękna, żeby ktoś ją pokochał, a potem przychodzi czas, że ktoś musi ją kochać, żeby była piękna.".
To ciągła bliskość, a nie separacja sprawia, że miłość przemija.
Nieśmiali ludzie mogą uważać towarzystwo innych za niesmaczne lekarstwo, ale go potrzebują i cierpią na tysiące schorzeń, fizycznych i psychicznych, jeśli go nie mają.
- Nie rozumiem, co jest tak fajnego w stworzeniu ludzi jako ludzi, a potem robieniu awantur, że się zachowują jak ludzie - przerwał surowo Adam. - A poza tym, gdybyście przestali mówić ludziom, że będzie ze wszystkim zrobiony porządek, jak już umrą, to by może spróbowali zrobić porządek, póki jeszcze żyją.
Niesamowite jak niektórzy ludzie potrafią być ślepi na prawdę. Mają ją przed samymi oczyma a jednak jej nie dostrzegają.
Panu Jamesowi Laceyowi zamieszkałemu (...), zostawiłam pięć tysięcy funtów w charakterze wynagrodzenia za świadczone mi usługi, aczkolwiek ich jakość pozostawiała wiele do życzenia.
Pieniądze przemawiają do nieczystości serca, a ci, którzy mają pieniądze, mogą robić, co im się podoba, nawet wśród ludzi o czystych sercach.
Nie chcę bogactwa, by móc się lansować i nagrzewać parówki w złotym garnku. Chcę mieć tylko tyle, ile potrzeba, bym wiodąc szczęśliwe życie, nie czuł się ograniczony brakiem pieniędzy. Chcę doświadczyć w życiu tego, co rzekomo nie jest pisane szarym ludziom.