Czasami główny bohater powieści wydaje się nam nic
nieznaczącym pyłkiem, obserwatorem wszystkich wydarzeń. Czasem jednak okazuje
się, że to właśnie on mimo wszystko ma na te wydarzenia największy wpływ, co
zostaje pokazane na samym końcu historii. Dzięki temu zakończenie jest
niezwykle zaskakujące i po prostu zmusza nas do sięgnięcia po kolejny tom.
Na kolejną część opowieści o złodzieju Genie na pewno będę czekał z niecierpliwością.
Na kolejną część opowieści o złodzieju Genie na pewno będę czekał z niecierpliwością.