Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kulinaria. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kulinaria. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 28 marca 2013

Wielkanocna baba

Jutro piątek, więc pewnie większość pań będzie piekła świąteczne ciasta. Ja również.
I z tej okazji chciałabym się z Wami podzielić cudownym przepisem na drożdżową babę. Bez niej nie wyobrażam sobie świąt.

Składniki:
2 szklanki mąki (35 dag)
1 kostka masła lub margaryny (25 dag)
4 jajka
10 dag rodzynek
5 łyżek cukru (10 dag)
4 łyżki mleka
3 dag drożdży
otarta skórka z 1/2 cytryny i 1 pomarańczy
1/2 łyżeczki soli

Przygotowanie:
1. Mąkę przesiać do miski, pośrodku zrobić zagłębienie. Wkruszyć drożdże, dodać łyżeczkę cukru i podgrzane mleko, zamieszać. Przykryć, odstawić w ciepłe miejsce na 10 minut.
2. Do rozczynu przełożyć resztę cukru, jajka, skórkę z cytrusów i sól, zagnieść ciasto, a następnie odstawić do wyrośnięcia, aż dwukrotnie powiększy swoją objętość. Po wyrośnięciu zagnieść ponownie, dodając do ciasta po łyżce tłuszczu i rodzynek.
3. Foremkę z kominkiem nasmarować masłem, wysypać tartą bułką, przełożyć do niej ciasto, odstawić na godzinę w ciepłe miejsce.
4. Tak przygotowane ciasto wstawić do piekarnika i piec 10 minut w temperaturze 200 stopni, a następnie zmniejszyć temperaturę do 175 stopni i piec kolejne 35 minut. Po przestudzeniu zdjąć formę, odstawić babkę by całkowicie ostygła.
5. Babkę można udekorować polewą czekoladową lub lukrem i posypać wedle uznania siekanymi orzeszkami pistacjowymi lub migdałami.

SMACZNEGO

JoC

niedziela, 23 grudnia 2012

Rodzinne 'pierniczenie' :)

Za dwa dni święta. Jejciu jak ten tydziń mi szybko zleciał (dzieci-przedszkole-praca-przedszkole-dom-wieczorne szycie-trochę snu i tak w kółko).
Jasełka w przedszkolu wielce udane - dzieci przedstawiły 5 scen z "Dziadka do orzechów". Cudnie to wszystko wyglądało.
Cały uprzedni tydzień upłynął mi pod znakiem szycia prezentów dla rodziny i znajomych. Ale dzisiaj zdjęć nie będzie - dopiero w Wigilię; muszę wszystko jeszcze poprasować i ładnie poukładać.

Dzisiaj ogarnął mnie prawdziwie przedświateczny nastrój. Mąż z synem pojechali po choinkę i po południu ją ubraliśmy przy akompaniamencie kolęd.
Przed chwilą zrobiłam ciasto na pierniki i jutro będę je z Irusiem piec.
No i robiąc to ciasto, uświadomiłam sobie, że te moje pierniczki to ja już piekę od 15tu lat - to już taka nasza rodzinna tradycja się z tego zrobiła. One są takie pyszne... Mniam....
No i stwierdziłam, że przepisem muszę się koniecznie z wami podzielić... Być może od przyszłego roku pieczenie tych pierniczków stanie się tradycją w Waszych domach? ...ale się rozmarzyłam ;)

Przepis na PIERNIKI:

składniki:
1/2 kg cukru
1/2 kg miodu (pół na pół sztuczny i naturalny)
1/2 kg tłuszczu (pół na pół masło i margaryna)
1 szklanka kawy naturalnej zaparzonej z dużej łyżki kawy
1 1/2 kg mąki
co najmniej 100 g ciemnego kakao
5 dag cynamonu
1 łyżeczka zmielonych goździków
1/2 łyżeczki zmielonego ziela angielskiego
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
1 proszek do pieczenia (16 g lub 3 płaskie łyżeczki) na każde 1/2 kg mąki
2 jajka
sok i skórka obtarta z 1 cytryny

przygotowanie:
Cukier, miód, tłuszcz i kawę wrzucić do garnka i roztopić. Suche składniki dokładnie wymieszać w drugim naczyniu, dodać roztopioną masę i wymieszać. Gdy można włożyć do masy ręce wbić jajka, dodać sok i skórkę z cytryny, i dokładnie wyrobić.
Zostawić w zimnym miejscu na około 12 godzin.
Ciasto rozwałkować na placek grubości 1/2 cm, wykrawać pierniczki i piec ok. 15 minut w temp. 180 stopni.

moja rada:
1. Po wyrobieniu ciasta, podzielić je na mniejsze części i zawinąć w papier do pieczenia i lnianą ściereczkę, i tak włożyć do lodówki; schłodzone ciasto jest twarde jak kamień i trudno je potem podzielić.
2. Wcale nie trzeba pierniczków piec od razu po 12 godzinach, można ciasto wykorzystać w przeciągu kilku dni.

LUKIER
30 dag cukru pudru
3 łyżki gotowanego mleka
2 łyżki spirytusu lub octu
2 łyżeczki soku z cytryny
Wszystko dokładnie utrzeć do gładkości.

moja rada:
1. Lukier z tego przepisu wychodzi biały o aromacie lekko cytrynowym. Dla uzyskania koloru trzeba dodać barwnik spożywczy. Można też użyć soku z pomarańczy zamiast cytryny.
2. Jeśli w lukrowaniu mają pomagać dzieci dodać więcej spirytusu lub octu - bo on szybko zastyga na kamień a tak będzie rzadszy.

JoC

PS. Pierniki piekę zawsze raz do roku na Boże Narodzenie :)
Wieszam kilka na choince...

a jak nie mam pomysłu na prezent, to ładnie pakuję w pudełko lub celofan, i już upominek gotowy:
a reszta idzie do naszych brzuszków :) MNIAM...


Rok temu zrobiłam wyjątek i upiekłam je jeszcze raz, w prezencie na 40te urodziny małżonka - w wersji dla dorosłych :)