Pozazdrościłam Wam pięknych kwiatków w Waszych ogródkach i postanowiłam sobie ulepić kilka a następnie wypalić i położyć szkliwo i znowu wypalić.Następnie kwiatki zostały broszkami. Czym się różnią moje od tych prawdziwych nigdy nie zwiędną i pogoda nie będzie miała na nie wpływu.Jak zwykle masa barw, co zauważyłam że niektórym ludziom zajmującym się ceramiką jakoś tam przeszkadza.Bo ceramika powinna być szaro-bura i wtedy jest na poważnie.Ja się z tym nie zgadzam jak widać poniżej.
 |
Prawdę mówiąc miałabym problem z nazewnictwem, ale może gdzieś rosną u kogoś w ogródku;) |
 |
A to moja faworytka intensywna do bólu ... |
 |
Tutaj już niekoniecznie kolekcja kwiatowa bardziej abstrakcyjna, mam nadzieję że znajdzie też zwolenników. |
|
|
|
A teraz pokażę Wam las ale nie rąk ani niczego innego tylko koczyków sztyfciaków, ogarnęła mnie mania tworzenia kolczyków -sztyftów, no i wyszło trochę dużo.Jeżeli ktoś ma chęć proszę się częstować.
A na koniec miseczka, spodeczek, talerzyk na małe biżu tak naprawdę nawet nie wiem jak ma nazywać te małe talerzyki które uwielbiam lepić i mogą spełniać małą funkcję użytkową.Właśnie taką czyli talerzyk na kolczyki a może na pierścionki.
Serdecznie pozdrawiam nowych obserwatorów oraz dziękuję za udział w zabawie czyli słodkiej rozdawajce i oczywiście niezdecydowanych zapraszam.
U mnie w doniczce z bluszczem rosną ceramiczne róże, trochę dziwne ale mi się podoba ;D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękny ogród broszek i las kolczyczków.
Pozdrawiam
Piekne, cudowne, wspaniałe te kwiatki i czywiście kolczyki też, ale ja niestety nie mam przekłutych uszu. Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńW Twoim ogrodzie widzę chabry, nasturcje i inne piękne kwiatki. Na talerzyku można położyć jakąś słodycz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za podpowiedż ;) teraz też zobaczyłam chabry i nasturcje.
UsuńTo szkliwo nazywa się valencia, czy jakoś tak, chyba Terra Color, jakby co, to znajdę oznaczenie:) Naprawdę polecam, i na małych rzeczach wygląda super i na dużych, jak te moje misy.
OdpowiedzUsuńJa też zrobiłam już dawno trochę sztyftów, ale nie działa mi żaden klej!!
Ja też testowałam mnóstwo klejów, dwuskładnikowych i innych profesjonalnych i powiem Ci że najlepiej trzyma -kropelka-.
Usuńnaprawdę????? hehe, dzięki:*
UsuńPiękne kwiaty, mój faworyt - niebieski, mocno falowany. A wogóle przypominają mi małe gerberki z mojego ogródka :-)
OdpowiedzUsuńTwoja ceramika jest radosna, taką lubię.
Buziaki i miłego tygodnia!
O właśnie też myślałam o gerberkach,a jak jest radośnie to tak ma być.Serdeczne pozdrowionka i ja również życzę miłego tygodnia.
Usuń"faworyta" to całkiem udana nazwa. Nie musisz szukać już istniejących.
OdpowiedzUsuńKiedy znów będziesz w Giżu? Może spotkamy się na ceramicznych plotkach?
OdpowiedzUsuńMasz absolutną rację "faworyta" to super nazwa,Mam nadzieję wybrać się do Giża pod koniec miesiąca.Na pewno dam Ci znać i oczywiście spotkamy się na ceramiczne ploty.Pozdrowionka;)
UsuńPiękna biżuteria, jestem zachwycona talentem:)
OdpowiedzUsuńKwiatów Ci u Ciebie dostatek , podobają mi się , a kolczyków-sztyfciaków toż to wysyp :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Świetne kształty i barwy. Każdy kwiatek inny, kolczyki wyjątkowe. Cudownie:)
OdpowiedzUsuńAle cuda!! Ceramika musi być kolorowa, uwielbiam ten efekt przenikających barw... Pozdrowionka! :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest absolutnie fantastyczne ! Uwielbiam Twoje prace i lubie cieszyc oko kolorami i ksztaltami twoich cudeniek...
OdpowiedzUsuńMoc serdecznosci mariolko!
Zapraszam do zabawy - szczegóły u mnie;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne tworzysz prace!!!
OdpowiedzUsuńa co do wymianki to jestem jak najbardziej na TAK:)
czekam na meila: [email protected]
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję wszystkim nowym obserwatorom za dobre słowo i życzę Wszystkim najlepszego;)
UsuńUwielbiam Twoje gliniane kolczyki!
OdpowiedzUsuńAle cuda! Przepiękne te broszki i te kolory... Aż oczu nie mogłam od tych cudeniek oderwać:)
OdpowiedzUsuńTen piękny mini talerz to jest talerzyk na muffinkę!
OdpowiedzUsuńSłodziak, zupełnie jak cud kwiaty i kolce!