Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ubranie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ubranie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 7 lipca 2022

Pauza

Niech was nie zmyli tytuł. To nie jest przerwa od robótek. Ja to mam raczej robótkowe ADHD
Tytuł posta to nazwa chusty. 
Od zawsze podziwiałam prace Ani Lipińskiej znanej jako Yellow Mleczyk.
Wzięłam nawet udział w kilku zabawach (KAL) organizowanych przez Anię na FB.
Nigdy jednak żadnej pracy nie dokończyłam. A pewnego dnia na AL-owej grupie Ania zapytała się, czy byłby ktoś chętny do przetestowania jej wzoru. Zgłosiłam się,  już chyba tylko, aby się zgłosić, no i trafiło się "ślepej kurze ziarno", i Ania wybrała mnie.
Tak więc przetestowałam wzór, bardzo ławy, choć jak zwykle przy robótce drutowej nauczyłam się czegoś nowego.
Nie spodziewałam się, że chusta bawełniana może być taka fajniusia.
Idealna na lato, więc jeśli ktoś jest chętny zrobić sobie taką chustę to zapraszam do kontaktu z Anią - [email protected] lub bezpośrednio na Raverly ( do 11 lipca br. trwa promocja na wzór).

Szybko się dzierga, można ją powiększać do woli.

Moja chusta waży zaledwie 160g i mierzy po blokowaniu ok 155 x 65 cm

Użyłam włóczki Drops - Safran (50g-160m) - kolor 51 - petrol. Robiłam na drutach 3mm.













Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

sobota, 25 czerwca 2022

HIACYNTA

 Udało się, po długich walkach, zrobiłam kolejną chustę na drutach i kolejny wzór od Reni.
Trochę zeszło z wydzierganiem, a jeszcze więcej z napisaniem posta.
Mam duże zaległości, nie zdążyłam nawet z terminem, jaki wyznaczyła Renia.
Nie mniej jednak przedstawiam Wam, oto ona:

Chusta HIACYNTA

Jak nazwa wskazuje, można w niej dostrzec piękne hiacynty.
Piękny wzór, wymagający pełnej uwagi.
Można go zakupić tutaj ==> https://www.etsy.com/pl/shop/Woolnianki

Chusta została wykonana z Flory od Dropsa- kolor 09 (ametyst) drutami 3,5mm.
Po blokowaniu wymiary ok 170 x 70cm, całkiem spora, a waży tylko 136g.

Dziękuję Reniu za możliwość testowania wzoru i za zaufanie oraz przepraszam, że tak długo to trwało.







Lewa strona:




Chustę zapewne ukończyłabym w terminie. Jednak kiedy się za nią zabrałam, zaczęłam z innej włóczki. Włóczki ombre 3-nitkowej i niezbyt dobrze się mi dziergało. Najpierw miałam włóczkę w której pierwszym kolorem był granat i dzierganie w nocy totalnie mi nie szło. Prułam kilka razy, bo albo oczko zgubiłam albo narzutu nie przerobiłam. Potem zaczęłam robić jaśniejszą włóczką ombre. I znowu kłopoty tym razem z brzegami, a i gdzieś po drodze zjadłam jakieś oczka. Wzór nie zgadzał się. Kolejne kilkakrotne prucia od początku. A kolory układając się w paski już totalnie się mi nie podobały. Po  kilkunastu podejściach do tego wzoru, bogatsza o doświadczenia, zmiana typu włóczki to był strzał w 10. W końcu udało się i jestem zadowolona. Najważniejsze to nie poddawać się.

Kilka zdjęć z moich prób:

-zgubione oczka


-nie te brzegi


- paski nie pasują

Myślicie, ze taki układ pasków w chuście byłby ok?
Chusty jeszcze nie sprułam, choć druty już wyciągnęłam.
Te kolory idealnie pasowały mi do nazwy chusty.




Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

środa, 27 kwietnia 2022

Sweter Silva

 Żeby nie było, że króluje u mnie szydełko, czy papier.
Od zeszłego roku bawię się z Renią i udoskonalam moją współpracę z drutami.
W zeszłym roku, testowałam dla Reni kilka chust. A teraz przyszła pora na coś poważniejszego jak dla mnie. Otóż Renia zapytała się czy nie chciałabym przetestować kolejnego jej wzoru. Taaa, oczywiście  ja to chętna, ale sweter!!! Ja nigdy swetra nie robiłam.
O matulu znowu podchodziłam jak do jeża, najpierw wybór włóczki (tutaj trochę ubogi asortyment), ale Drops się znalazł.
Potem próbki, rozmiar drutów, wszystko nie tak i odstawiłam to w chol....
Potem okazało się, że jednak się polubimy, szło jak po maśle, aż do czasu.
Wskoczyły kolejne nowości. Znowu przyszła obraza, a termin się zbliżał ( i tak przekroczyłam limit).
No bo co to są rzędy skrócone niemieckie 😨 Ale, że ja z tych zawziętych jestem, to się zawzięłam w sobie i w ruch poszedł youtube, milion pytań do Reni i tak oto jest ci mój on: sweter -golf.
Silva - wzór autorstwa Reni Walczak z bloga "to co lubię" 

Technikalia:
  • Włóczka Drops :
- Brushed Alpaka silk - kolor 02- jasny szary  (25g/140m) - zużyłam niecałe 8 szt
- Fabel Print - kolor 905- sól i pieprz (25g/205m) - zużyłam niecałe 6 szt

Bałam się, że przy tych kolorach wzór może być niewidoczny, jednak nie wyszło najgorzej.

Waga włóczki =500 g minus próbki i 2 małe kłębuszki - wychodzi, że 
sweter waży 468 g
  • Druty na żyłce rozmiar 3,5 i 4 wszelakiej maści - bambusowe, metalowe i nawet z wymienną żyłką - Knit Pro
Teraz drutów z żyłkami u mnie dostatek.😄
  • Znaczniki, bardzo przydatne w trakcie robótki, 
  • druty zapasowe
  • i tony cierpliwości :)
  • Wymiary swetra rozmiar M/L przed blokowaniem:
- przód 66 cm
- tył ( dłuższy) 76 cm
- długość rękawa do szwu 53 cm, może trochę przydługi, ale ma za to fajne wywinięcie
-szerokość od rękawa do rękawa 61 cm
-szerokość swetra 52 cm

Sweter jest cieplutki, może minimalnie podgryza, ale jest mój i nikomu nie oddam, bo ja zmarzluch jestem. Idealny na długość i nie narzekam na rękawy (lubię długie).
Przyznaję się bez bicia, że golf trochę skróciłam. Teraz za to zastanawiam się czy jednak nie wydłużyć go trochę. "W praniu się okaże" :)

Zdjęć za dużo nie ma. Jeszcze cieplutki - prosto spod igły 😉
Dziękuję Reniu za zaufanie i możliwość testowania twojego kolejnego wzoru 😘😍






Moje przydasie :)



Jeśli ktoś chętny na taki sweterek z golfem  to zapraszam do kontaktu  z Renią: [email protected]

Mój sweter posyłam na zabawę do Splocika "Rękodzieło i przysłowia 3"



Wybrałam przysłowie nr 2 :
"Leniwemu baranowi ciąży jego wełna"

Sweterek zrobiony jest głownie z wełny. 
Baranem nie jestem, choć bywam leniwa, no i kurczaki sweterek jest leciutki 😆
Może Splocik zaliczy ;)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

środa, 6 listopada 2019

TUSAL 2019 #11

Z opóźnieniem wstawiam zdjęcie TUSAL-oewego słoiczka.
Pojawiły się w nim resztki włóczek z czapek.
Miałam zrobić czapkę dla męża, bo zgubił,
 ale zamiast niej powstały dwie inne, dla córek.
Do różowej zrobiłam najpierw mały pompon i dziewczyny mnie wyśmiały, ze nie pasuje, więc zmieniłam na większy. Przyznałam im rację. Prawda, że  z tym większym dużo lepiej wygląda?






Banerek do zabawy:



Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...