Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biscornu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biscornu. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 listopada 2022

Krzyżykowo

 Ostatnim rzutem na tamę, publikuję moje prace na zabawy dwie.

Pierwsza praca do Kasi i do jej zabawy - Choinka2022.

Nie zmieniłam zdania i wciąż produkuję fartuszki na butelki. Tym razem znowu skrzacik, tylko z troszkę inną czapką. I dopiero teraz zauważyłam, że krzywo ukroiłam fartuszek, a składałam na pół, coby było równo. Nie mam pojęcia jak to się stało. Krzywo ukrojone, krzywo tasiemka wszyta, no i krzywe ramionka  ;( Zostaje co jest, trudno ;)



Druga praca to biscornu na zabawę do Mariolki - w kolorowe biscorniaczki.

W listopadzie panują biscorniaczki kuchenne.

Wybrałam filiżaneczki z kawką. Z jednej strony filiżanki mają krzyżyki na środku, a z drugiej serduszka. Nitka cieniowana, tylko te przejścia jakieś takie długie.






Banerki do zabaw:





czwartek, 24 listopada 2022

Zaległe zabawy

 Powinnam zacząć pokazywać prace na listopadowe zabawy, a u mnie jeszcze z października zalegają nie opublikowane.
Stary komp ledwo zipie, do nowego ciężko się dostać. Programu, w którym jako tako obrabiałam zdjęcia tutaj nie mam, na nowym nie umiem. Zawsze pod górkę :(
Ale cały czas cos dłubię i to się dla mnie liczy. Robótkowe ADHD:)

Zacznę od pracy do Mariolki i Splocika.
Połączyłam dwie zabawy - "jesienne" biscornu z kasztanem z przysłowia.

Wybrałam przysłowie nr2- To łatwe, cudzymi rękoma wyjmować kasztany z ognia.

I tak powstało bardzo jesienne biscornu.
 Mamy liski i wiewiórki z jednej strony, a dynie i kasztany z drugiej strony.




Przed zszyciem


I jeszcze jedna zaległa praca na zabawę wielkanocną do Gosi.
Kartka wielkanocna z szydełkowych króliczkiem, już kiedyś wydzierganym, ale wzór na niego można znaleźć u Gosi w poście.




Banerki do zabaw:




Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)




wtorek, 27 września 2022

Morskie biscornu

 Podjęłam się zadania polegającego na comiesięcznym wyszyciu biscornu wg tematyki podanej przez Mariolkę z bloga Haft i patchwork.

Wiernie trwam, i nadrobiłam zaległości z sierpnia =>tutaj ,bo te malutkie poduszeczki są i piękne i przydatne i rozchodzą się jak świeże bułeczki.

 Jak morska, to i kolory dla mnie niebieskie. Powstało biscornu 50x50 krzyżyków. Z jednej strony błyszczące koniki morskie wśród fal, z drugiej kotwice.
Kanwa 14ct, mulina - to co u siebie znalazłam. Ta błyszcząca to DMC - kolor E334, piękny kolorek, ale haftować taką metaliczną nitką. to chyba trzeba umieć i mieć cierpliwość. 








Mój post bierze udział w zabawie u Anetki z bloga - Jamiołowo,
 u której znajdziecie zasady zabawy:)


Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)



środa, 31 sierpnia 2022

Niteczkowo - włóczkowo

 

Zycie pisze swoje scenariusze, i choćbyś nie wiem jak się starał i tak nie przechytrzysz niektórych rzeczy. I najgorsze, że chwilowo straciłam motywację do tworzenia:(

Zacznę od pokazania pracy na zabawę do Kasi. Niezmiennie u mnie fartuszek. Za każdym razem staram się wybierać inny haft. Tym razem znowu padło na skrzacika.



Nie udało się mi dokończyć dwóch prac, Jednej do Mariolki, a drugiej do Reni i Splocika.
Będą UFO-ki  na wrzesień. Mam nadzieję, że dobrnę do końca z procesem tworzenia, i wtedy uzupełnię wpis o dokończone prace.Trzymajcie kciuki.

U Mariolki w sierpniu królowały truskawki, oto co udało się mi wykonać



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Edit:

Nadrobiłam zaległości w haftowaniu i moje biscornu wyglada tak:






~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


U Reni miały być skarpetki. Powiem szczerze, że zabierałam się do nich jak do jeża. Ale przyznam się, że metoda magic loop bardo mi odpowiada, nie wiem, jak tam będzie dalej. Palce zaczęły się spoko.
Do Splocika chciałam wybrać nr 1 z wełenką, ale zapewne nr2  byłby właściwszy dla biscornu, bo jego zszywanie, to naprawdę wymaga dużo cierpliwości.



Banerki do zabaw:

- do Kasi




- u Reni




Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)



poniedziałek, 18 lipca 2022

Prace do Splocika i biscornu

 Urlop urlopem, ale obowiązki obowiązkami. 

Najpierw pochwalę się prezentami jakie otrzymałam od Splocika za udział w jej zabawach w zeszłym roku. Otrzymałam super liścik, sporo papierów, mulinę, "przydasie", piękne frywolitkowe zakładki i kawkę ze słodyczem, coby mi umilały pracę:)

Bardzo dziękuję Ci Splociku za wspaniałą przesyłkę:)


A teraz pora na pokazanie prac jakie wykonałam na obie zabawy do Splocika.


Moje elementy do kalendarza adwentowego wyglądają tak:

reniferek -  nr 10
oraz saneczki  - nr 3





Z poniższych zaproponowanych przysłów w "Rękodzieło i Przysłowia nr3"wybrałam nr 2, chociaż i zapewne nr1 w moim przypadku by pasowało.

1. Z tkacza nie będzie bogacza, a ze szwaczki bogaczki.
2. Lepszy jeden czyn niż tysiące planów. 

Z drugiego przysłowia wybrałam słowo "jeden", choć bardziej pasowałoby słowo "pierwszy".

Zapisałam się na zabawę u Mariolki z Haft i Patchwork



i tak powstał jeden, a może pierwszy mini biscorniaczek :)
Biscorniaczek, bo jest maniuni, ok 6cm, powstał ze wzoru 30x30.
A, że kiepska ze mnie szwaczka, to i pierwsze przysłowie by się tutaj załapało.
W pewnym momencie nie zgrały mi się środek boku z rogiem, i jest lekkie przesunięcie ;)
W lipcu tematem jest jeden kolor, a moje biscornu powstało w kolorze czerwonym.





Banerki do zabaw:







Dziękuję za odwiedziny i komentarze:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...