Pokazywanie postów oznaczonych etykietą patyna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą patyna. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 25 czerwca 2017

Wiosenno - letnia konewka

Witajcie w niedzielny, upalny dzień !



     Do dzisiejszej inpiracji wybrałam serwetkę z wiosennymi i letnimi kwiatami, delikatne pierwiosnki, cudny tulipan i róża aż prosiły się, aby umieścić je na konewce.

Ikeowską konewkę pokryłam dwukrotnie gesso, aby zwiększyć przyczepność farb, następnie nałożyłam dwie warstwy białej farby i na tak przygotowaną bazę przykleiłam wydarty z serwetki motyw.
"Czapę i ryjek"pomalowałam na zielony kolor, harmonizujący z zielenią liści.  Tu i ówdzie maznęłam delikatnie patyną i popstrykałam brązowymi kropeczkami, aby praca nie była tak przeraźliwie "czysta".
Szablonowy motyl 3d przełamał symetrię naklejonych motywów, nadał zwiewności i delikatności konewce a konturówkowa koronka dodatkowo ją ozdobiła.














Do ozdobienia konewki użyłam z serwetkowego sklepiku poniższej serwetki:





Pozdrawiam Was serdecznie :)


wtorek, 6 czerwca 2017

Co Kejti w duszy gra?

Dobry wieczór!

Ja przepraszam bardzo, że jestem taka nudna, ale nic nie poradzę, że uwielbiam ozdabiać pudełka... że uwielbiam mazać, ścierać, szlifować, cieniować! Tym razem chociaż moim ulubionym kropeczkom darowałam ;)

Zrobiłam pudełko z muzycznym motywem. Motyw podrasowałam trochę dodając na nim cieniowania brązową patyną Talensa. Naprawdę szczerze polecam ten produkt do cieniowania. Z nim postarzanie pracy, podkreślanie motywów serwetkowych jest naprawdę czystą przyjemnością. Oczywiście trzeba poćwiczyć i nieraz nie wyjdzie tak, jakbyśmy chciały (przerabiałam to oczywiście), ale praktyka czyni mistrza. Patyna ta ma długi czas schnięcia, więc można do woli poprawiać, nie stresując się, że zaschnie.

A jak zrobiłam dół? To moja szalona twórczość na spontanie ;) Pomalowałam na biało co najmniej trzykrotnie dół, potem pokryłam szarą bejcą Fluggera całość, dalej miejscami maznęłam na ściankach wyżej wspomnianą patyną, w kolorach brązowym i czarnym, czarny skupiając w większej ilości przy rantach dołu pudełka. Zostawiłam do przeschnięcia. Następnie przetarłam tak papierem ściernym, że miejscami wyszły smugi białej farby, żeby biel nie raziła delikatnie przetarłam ją brązową patyną. Całość boczków robiłam używając gąbeczek.

Ponieważ praca stylizowana jest na staroć postanowiłam polakierować ją aksamitnym, matowym "Touch Soft". 

Z przodu dałam ozdobniki. Na rogi natomiast okucia. Te drobiazgi miały dodać smaczku całości. Udało się?

A teraz po lekturze, zapraszam do oglądania pudełeczka. Jeśli ktoś miałby pytania dotyczące powstawania pracy, to z chęcią odpowiem.


 
 
 
 

W pracy użyłam





Pozdrawiam serdecznie z ciepłego, zielonego, wiosennego Lublina!
Kejti



wtorek, 14 lutego 2017

Dzień zakochanych

Dzisiaj dzień świętego Walentego... więc chciałam zainspirować pracą w sercowych klimatach.
Zrobiłam obrazek na blejtramie. Wybrałam serwetkę w pastelowych kolorach, z sercem i ptaszkami.
Znowu zrobiłam ramkę z "birmaty", tym razem jest trochę grubsza niż na piórkowym pudełku.
Tekturową ramkę pomalowałam na biało i przybrudziłam ją patyną. 
Całość oczywiście pokropkowałam ;) 
Serduszko podkreśliłam przezroczystymi perełkami w płynie, 
dodałam płócienne kwiatki i gipsowego ptaszka. 
Tak właśnie wyszedł obrazek... 
To fajny pomysł nie tylko na prezent walentynkowy. 
Spróbujcie koniecznie! Mnie osobiście efekt końcowy bardzo pozytywnie zaskoczył, 
bo naprawdę niewielkim kosztem można zrobić fajny, oryginalny prezent, 
dedykowany dla  kogoś personalnie.
W pracy użyłam serwetki, która pojawiła się ostatnio w nowościach.
Serwetka ta jest dostępna jeszcze w dwóch wersjach kolorystycznych: różowej i szarej.

Miłego Walentynkowego dnia Wam życzę!
Niech wiosna zagości w Waszych sercach :)

Pozdrawiam!
Kejti