wtorek, 4 marca 2025

" Przypomnij mi, kim byłeś" - Anna Falatyn


           Abigail w wyniku wypadku drogowego traci pamięć,  a jej narzeczony Hamilton stara się ją odzyskać ,   chociaż ich relacje wydają się dziwne.
Z rosnącymi uczuciami wobec Abigail zmaga się brat Hamiltona, Zachary. Jest rozdarty  między lojalnością wobec młodszego brata, a własnymi emocjami.
Abigail próbuje sobie przypomnieć, docieka wiedzy o sobie i braciach, odkrywając nieco sensacyjne, a nawet kryminalne prawdy. 
           Książka jest z kategorii obyczajowej, romansu, ale z uwagi na tajemnice, zagadki i sensacyjne rozwiązania dla mnie była jak kryminał, tyle że, z romantycznym zakończeniem.
---
18 książka, 458/5.818

sobota, 1 marca 2025

Bieżnik w kolorze chabrów

                 Kiedy zobaczyłam ten kordonek w kolorze chabrów, od razu pomyślałam o Bożenie, zaprzyjaźnionej sąsiadce. Wszystko ma w takich kolorach, a poduszki na kanapie w ptchworkowych geometrycznych wzorach, dlatego wybrałam taki wzór.
           Wymiary bieżnika 112 na 28 cm. Mam nadzieję, że będzie się jej podobał.



środa, 26 lutego 2025

Przemyślenia na temat..

                Mój blog, to od jakiegoś czasu wpisy o książkach i robótkach. Mnie nie ma. To znaczy nie ma o przeżyciach, radościach czy smutkach. Nie ma w nim emocji? Nie wiem, czy to świadome, czy nie. Czy zostałam wyzuta z siebie? Szukam tematów zastępczych, bo problemy nie znikły, istnieją. A może nie warto o nich pisać? Tylko, skoro to ma być forma mojego pamiętnika, to co przeczytam za kilka lat? Co inni przeczytają, że było dobrze, czy źle? Przecież przemyśleń mam mnóstwo. Nie są to czarne wizje, ale są. Czasem pozytywne, a czasem nie, ale nie dołują. Terapia. Co tydzień spotkanie z psychoterapeutą. To nie leczenie dla każdego, niestety kosztuje i to nie mało. Z NFZ doczekałabym się za trzy lata. No są jeszcze jakieś zbiorowe sesje. Spotkania codziennie przez pół roku w godzinach od ósmej do czternastej. To też nie dla mnie takie uwiązanie. Jurek pyta za każdym razem, czy widzę efekty. Ja zamiast odpowiedzi zapytałam jego, czy on widzi zmianę, bo to przecież nie dentysta, że usunie ząb i po kłopocie. Zastanawiam się, czy człowiek w depresji, może mieć świadomość tego jak ona działa, bo ja chyba wiem. Dużo czytam na ten temat, słucham podcastów, wypowiedzi psychologów itd. Nie wiem czy powinnam, bo może moje przemyślenia nie są moje, tylko ich, ale co mam zrobić jeśli to co mówią pasuje do tego co przeszłam, co przeżyłam.
        To jest oczywiście moje zdanie na temat, ale mam wrażenie, że depresja to choroba najtrudniejsza do zdiagnozowania. Nie można jej wykryć ani potwierdzić w żadnym badaniu krwi, prześwietleniach itp. Lekarz opiera się na tym co powiemy, co chcemy powiedzieć. A co chcemy? Poskarżyć się, a może coś ukryć? Świadomie czy nieświadomie. A przecież to, że nie chce mi się sprzątać, gotować może wynikać z mojego wygodnictwa czy lenistwa. To, że straciłam zainteresowanie tym co cieszyło, może wynikać z przesytu, zmęczenia. A to, że jestem ciągle zmęczona, no może jestem bo jesień , bo wiosna, bo wiek, bo zdrowie. To nic, że dużo śpię. Może potrzebuję więcej. To, że nie mam ochoty spotykać się z różnymi ludźmi, może z jakiegoś powodu przestałam ich lubić, bo są głośni, płytcy, a ja już nie lubię hałaśliwych spędów z alkoholem i obżeraniem się. Wolę ciszę, która leczy, moją muzykę, książki, przyrodę. Nawet ciężka praca w ogrodzie jest lepsza, a że po chwili się zniechęcę? No cóż, mam przecież prawo być zmęczona, bo sił zabrakło, bo jest za gorąco, albo za zimno. I jak tu ocenić psychiczny i emocjonalny stan zdrowia. Przecież do tych których kocham, których lubię, na których mi zależy nawet się uśmiecham. Czasem dużo, prędko i głośno mówię. Czy chcę coś ukryć w ten sposób? Łapię się na tym fakcie już po fakcie i się zastanawiam, dlaczego taka byłam. Przecież to do mnie niepodobne.
             Ponoć depresja to choroba z uśmiechem na twarzy.

poniedziałek, 24 lutego 2025

" Należy do mnie" - Anna H. Niemczynow

          Zawsze wolałam papierową wersję książki i nawet jeśli słyszałam ciekawy fragment ebooka, to szukałam tej wydrukowanej. Ostatnio zaczynam doceniać te czytane przez inne osoby, a to, z powodu podwójnie wykorzystanego czasu. Ja szydełkuję, ktoś mi czyta. Dwa w jednym. " Należy do mnie" Anny H. Niemczynow tak właśnie " przeczytałam", tzn. zapoznałam się z jej treścią. 
     Jest  to poruszająca opowieść o skomplikowanych relacjach rodzinnych, która uświadamia, że nie istnieją idealne wybory życiowe,  gdyż każda decyzja niesie z sobą konsekwencje, które mogą skrzywdzić naszych bliskich. Niby trójkąt, on, żona i ta trzecia, dorosłe osoby, a wśród nich dziecko któremu przyjdzie zmierzyć się z rozwodem rodziców i patchworkową rodziną. To książka obyczajowa, a jednocześnie dramat psychologiczny. 
         Złożone postaci i skomplikowane relacje międzyludzkie. Pokazuje jaki wpływ na życie mają  tajemnice, książka pełna  moralnych  dylematów bohaterów. Psychoterapeuci też mają problemy. Pomagają innym a sobie nie potrafią. Skłania do przemyśleń nad ludzkimi motywacjami i konsekwencjami ich działań. Gdzie są granice moralności. 

"Nawet, jeśli podjęłaś błędną decyzję, teraz podejmij inną, prawidłową. 
Taką, która wprowadzi twoje życie na lepsze tory."
**
"Nie zawsze w rzeczywistości sprawy mają się tak, jak wyglądają. Niektórzy ludzie są mistrzami pozorów. Nawet jeśli nigdy od nikogo się tego nie uczyli. Skrywamy swoje uczucia z obawy przed wyśmianiem, oceną, ze strachu, jaki w nas tkwi, lecz przede wszystkim z nieprzepracowanych i nieuleczonych traum."
---
17 książka, 440/5.360

sobota, 22 lutego 2025

Pierwsze kwiaty

             Za oknem jeszcze śnieg. 

       Niby nic dziwnego. Mamy przecież luty, ale wobec cieplejszych dni, które już były, wydaje się, że mogłaby być wiosna. Chyba już na nią czekam, ale ogrodowy dzwoneczek jeszcze nie dzwoni.


               " Kwitną" jeszcze zrudziałe , zeszłoroczne kwiaty.


          Ale nie tylko. Każdego roku sadzę na nowo przebiśniegi i niestety nie wiem co się z nimi staje, bo nigdy wiosną nie kwitły. Wyginęły? Coś je zjadło? Wychodzą natomiast spod śniegu ciemierniki. Trudno zrobić im zdjęcie, bo łodyżki są tuż przy ziemi. Zrobiłam tylko bordowe. Białym foto podarowałam.



               Rozkwita  też kalina bodnańska, ale jeszcze jest bez zapachu i kwitnący na żółto oczar.



            Oczar chciałam mieć jeszcze w kolorze pomarańczowym, ale kiedy u ogrodnika , przed kilku laty był, to nie kupiłam, a potem już nigdy nie było.
        No i ostatni z kwitnących to  skimia japońska.  Piszą, że to niełatwy w uprawie zimozielony krzew i chyba tak jest. Zmieniałam jej miejsce kilkakrotnie. Najpierw, bo źle rosła, potem przysłoniły ją inne krzewy. Mam nadzieję, że teraz już jest na stałe. Ma dekoracyjne zimozielone liście, a kwiaty , a właściwie pąki kwiatowe pojawiają się już późną jesienią, przez co jest atrakcyjna całą zimę. 
          Skimia japońska przywędrowała do Europy z Dalekiego Wschodu. Jej rodzime tereny to Tajwan, wyspy japońskie i Korea. W naszych ogrodach ponoć jest mało  rozpowszechniona ze względu na niską mrozoodporność oraz wysokie wymagania uprawowe. Od kwietnia do maja rozkwita  drobnymi, kremowobiałymi kwiatkami zebranymi w grona.
          Po przekwitnięciu skimia japońska zawiązuje owoce przypominające jaskrawo czerwone jagody. Niestety, ja się ich nie doczekałam, bo  skimia jest gatunkiem dwupiennym, czyli do zawiązania owoców potrzeba rośliny zarówno męskiej jak i żeńskiej. Jest kwaśnolubna.



                 Jeszcze trochę i szydełko i książki zastąpi mi ogród.

czwartek, 20 lutego 2025

" Wymazać z pamięci" - Joanna Zając

           Obyczajowa, czyli taka jakie lubię najbardziej, poruszyła. Jak czasem mało wiemy o najbliższych. Co jesteśmy w stanie ukryć, aby chronić tych, których kochamy. Do czego mogą doprowadzić traumy i dramatyczne przeżycia. Główne hasła tej książki to moralność, krzywda, bezinteresowność, ale też siła życia.
        Julia w dniu swoich 18 urodzin wyprowadza się z domu od matki, ojczyma i przyrodniej, 12 letniej siostry. Nie ma planu na życie. Nie ma nawet dokąd pójść zamieszkać, ale w dotychczasowym domu nie chce spędzić ani jednego dnia dłużej. Na swoje szczęście spotyka energiczną i  dobroduszną staruszkę Rozalię, ale czy można uwolnić się od przeszłości?
Nie tylko Julia ma problemy. Czy pomimo tego, można skutecznie pomagać innym?
           "Wymazać z pamięci"  to  poruszająca, pełna emocji powieść o poszukiwaniu własnej drogi i odnajdywaniu siebie po traumatycznych przeżyciach, a to jakim kto jest człowiekiem świadczą  nie słowa, a czyny, a poświęcony czas i zainteresowanie drugim człowiekiem są bezcenne. 
---
16 książka,  302/ 4.920

środa, 19 lutego 2025

Uczta dla uszu i ducha

 https://www.youtube.com/watch?v=zl2CK5bpGNM

               Oj, dawno nie byłam na takiej imprezie. Z pewnością od czasów covidu, potem była choroba mamy i moje problemy. Owszem byłam w ubiegłym roku w teatrze, ale wczorajszy koncert to była uczta dla uszu i ducha.
         World Hits Symphony, Koncert Legendarnych Hitów w wykonaniu Symfonicznej Orkiestry «Universe Orchestra» z Hamburga.
        Przeczytałam, że składa się ona z elitarnego zespołu międzynarodowych wirtuozów, z których każdy został uhonorowany szeregiem wyróżnień za swoje solowe dokonania. Pochodzący z różnych zakątków Europy muzycy łączą swoje niezwykłe talenty w różnych miejscach w wielu krajach, aby ćwiczyć przed nadchodzącymi występami. Teraz grają w Polsce. Wczoraj grali w Gdańsku. A grają od ponadczasowych klasyków po nowoczesne kompozycje. 
          W programie koncertu były legendarne hity, które stały się arcydziełami światowej muzyki: 
- Queen
- Hans Zimmer
- Scorpions
- Ennio Morricone
- ABBA
- Metallica
- Pirates Caribbean
- Beatles
- James Last
- Nirvana
- Hotel California
- YMCA
- The Lonely Shepherd
- Deep Purple
- Europe
- Secret Garden
- Rammstein
- Led Zeppelin
- Game of Thrones
- John Williams

           Dwie godziny grania, plus bisy, potężny  dźwięk instrumentów,  silne głosy , oryginalne oświetlenie i efekty specjalne pozostaną w pamięci na długo, a może na zawsze. Na takim koncercie jeszcze nie byłam.  

https://www.youtube.com/watch?v=5BBRCTgvdg0