"21 lekcji na XXI wiek" opinie. Plus krótkie prześwietlenie mojego umysłu...
"21 lekcji na XXI wiek" Właśnie skończyłem czytać książkę pod tym tytułem. Muszę przyznać, że jestem zadowolony z lektury - dała mi ona dużo do myślenia. Przede wszystkim wątek o rozwoju sztucznej inteligencji. Okropna prawda mówiąca o tym, że przyszłość może być momentem gdy roboty nas zastąpią. Poniżej 2 ciekawostki, które sobie zapisałem podczas czytania: Książka dawała dużo do myślenia, chociaż zbyt wiele informacji z niej nie wyniosłem. Pamiętam kwestie największych religii i ilości jej wyznawców oraz temat zmyślonych historii, które mają ogromny wpływ na człowieka. Wyrosłem z pisania recenzji. Moim zdaniem powinno się pisać krótko i na temat, a nie lać wodę. W skali od 1 do 10 oceniam książkę na 7 z plusem, czyli bardzo dobra. Co tam u mnie? Dojrzałem do kolejnej diety. Jedzenie samych warzyw i ryb nie wyszło. Jadłem zbyt dużo, a brakowało mi pieczywa. Teraz jestem lekko głodny i chce ten stan utrzymywać stale. Żeby nie najadać się do syta, tylko tak żeby brakło troch...