::love::

MAsochistyczne podejście numer 9-tym razem liftowałyśmy tę pracę. Ja w swojej użyłam buttonków od Monki-zajrzyjcie do niej, tam więcej fajnych dodatków:)

*zdjęcie z Pinterest'a.

Taśmę papierową zakupiłam w scrap.com.pl.

Uściski niedzielne,
Huma

yyyyyy...

że tak mądrze zacznę;) znalazłam jeszcze niepublikowane kalendarze, które powstały jakiś czas temu. Zdjęcia niezbyt oddające ich urok (tia, trzeba się podbudować;)), bo robione na szybko. Inspirowane trochę Enczowymi kalendarzami:

*zdjęcia na pierwszym i drugim wyszperane na Pinterest.

Cały czas dzielnie tworzę, jutro tu wrócę:) a tymczasem zapraszam na facebooka, gdzie i 'huma humla' jak to mój Tatek mówi;)

Wstążeczki i ćwieki ze scrap.com.pl.

Buziole,
Humiszon

p.s. Ostatni kalendarz zgłaszam na wyzwanie w scrapki.pl.

Ostrzegam!

na scrapie moja facjata:P
i to w odsłonie średniowyjściowej:)
A sam scrap to 8 podejście MAsochistyczne, tym razem wybierałam ja i padło na tę pracę do zliftowania.

Literki i papierowe taśmy mam ze scrap.com.pl.
Pozdrowienia ślę!

Huma

Łapiąc chwile

Kolejny lift MAsochistek, tym razem tej cudnej pracy, wybranej przez Anię Marię:

Teraz kolej na mnie:) sasasasasa:P
Huma

Czarny charakter

choć zdjęcie może Was zwieść, nie sądźcie, że to taki aniołek-toż to mój czarny charakter! MAsochistki dzielnie działają, tym razem liftowałyśmy tę pracę.
>>>mój efekt:


Buziole,
Huma

Jedziemy z koksem;)

yyy....czyli nadal z wielką energią MAsochistycznie liftujemy:) Tym razem liftnęłyśmy pracę Monki, o tę:) Moja wersja tak się prezentuje:

Moc buziorów,
Huma

p.s. Próba komentarzy:) Kto żyw, niech słówko zostawi-nie musi być na temat powyższego;)

Zdecydowany brak zdecydowania!

No to MAsochistki atakują kolejnymi scrapami! A ja nie mogłam się zdecydować, jak liftnąć tę pracę, więc powstały dwie wersje:






i lecę robić kolejną :D
Buziole, Huma

U mnie różowości?

Czekając na słońce niezbędne do obfocenia moich kolejnych MAsochistycznych poczynań, poraczę Was moimi nowymi różowościami;) Nie, żebym za różem przepadała...
Prezent świąteczny z nutką różu:


oraz storczyk, który zakwitł mimo tego, że myślałam, że już życia w nim nie ma:)


Oba niezwykle uszczęśliwiające!!!:)
Huma

Tadam!

Oto nadszedł czas, by świętować! I wcale nie chodzi mi o Nowy Rok (choć to też), ale o urodziny MAsochistek! Tak, tak, już stuknął nam roczek wytężonej (czasami;)) pracy:) Miałyśmy trudne chwile, ale też mnóstwo tych pięknych. Ważne, że trwamy i nawzajem się mobilizujemy:)
Pozdrawiam więc z tej okazji całe 9 MAsochistek (jedna nam ubyła, chlip:():
- Asicę,
- Mumkę,
- Gunię,
- Gulkę,
- Anię-Marię,
- Nulkę,
- Jaszkę,
- Monkę
- Makówkę
:*
Dziękuję Wam, dziewczyny! Dzięki Wam uwierzyłam, że mogę!



Z przemocnymi uściskami,
Huma