Jak zwykle cudeńka! Wszystkie dziewczyny będą zadowolone! :) A ta ostatnia jaka fajna! Nie sądziłam, że z kanciastych koralików też takie piękne sznury wychodzą.
Kolory potrójnej są fajne, forma tej z różnymi grubszymi na środku i ta kanciasta tek wyszła super. Ja zrobiłam jedną z triangle - białą i zostaje u mnie, a druga z ciemnych metalicznych została spruta bo bardzo źle się układały koraliki. Robię też drugą z hex-ów i nie do końca jestem z nich zadowolona. Chyba wolę tradycyjne i kombinowanie z nimi na wszelkie sposoby ;)
Ta ciemna "kanciasta" jest właśnie z hexów. U mnie układały się dobrze tylko trzeba robić na odrobinę grubszej nici niż do zwykłych toho, nawet na cienkim kordonku. Kombinowanie i wymyślanie podczas robótkowania jest najfajniejsze :-) szczególnie jak coś wychodzi ;-)
Witam! Zaglądam aby podziękować za piękny komplet ( niebieski) :-) Pytanko jak wytrzymała jest bransoleta ( wytrzyma zamoczenie? nie żebym się w niej kąpała ale różnie bywa) Pozdrawiam Olga
Potrójna bransoletka jest nawet mocniejsza od pojedynczej, mimo że sznury są cieńsze. Sznury są mocne, gorzej w miejscach ich łączeń z metalem - końcówką. Łączone są klejem szybkoschnącym, który nie lubi kontaktu z wodą :-( ale zaletą takiego łączenia jest fakt, że w razie awarii można zawsze sobie poradzić z pomocą kropelki kleju np. super glue :-) Sądzę, że jednorazowy kontakt z wodą bransoletka przetrzyma spokojnie! Czyli jak by nagle spadł deszcz to nie masz się czego obawiać :-) Oczywiście w razie czego służę gwarancją. Sama też noszę zrobione przez siebie bransoletki i jak do tej pory żadnych problemów nie było :-) Pozdrawiam serdecznie i pięknie dziękuję :-D
Jak zwykle cudeńka!
OdpowiedzUsuńWszystkie dziewczyny będą zadowolone! :)
A ta ostatnia jaka fajna! Nie sądziłam, że z kanciastych koralików też takie piękne sznury wychodzą.
Mnie też się podobają sznury z kanciastych koralików, tak mi się podobają, że już szykuję następne :-)
UsuńKolory potrójnej są fajne, forma tej z różnymi grubszymi na środku i ta kanciasta tek wyszła super. Ja zrobiłam jedną z triangle - białą i zostaje u mnie, a druga z ciemnych metalicznych została spruta bo bardzo źle się układały koraliki. Robię też drugą z hex-ów i nie do końca jestem z nich zadowolona. Chyba wolę tradycyjne i kombinowanie z nimi na wszelkie sposoby ;)
OdpowiedzUsuńTa ciemna "kanciasta" jest właśnie z hexów. U mnie układały się dobrze tylko trzeba robić na odrobinę grubszej nici niż do zwykłych toho, nawet na cienkim kordonku. Kombinowanie i wymyślanie podczas robótkowania jest najfajniejsze :-) szczególnie jak coś wychodzi ;-)
UsuńWitam!
OdpowiedzUsuńZaglądam aby podziękować za piękny komplet ( niebieski) :-)
Pytanko jak wytrzymała jest bransoleta ( wytrzyma zamoczenie? nie żebym się w niej kąpała ale różnie bywa)
Pozdrawiam Olga
Potrójna bransoletka jest nawet mocniejsza od pojedynczej, mimo że sznury są cieńsze. Sznury są mocne, gorzej w miejscach ich łączeń z metalem - końcówką. Łączone są klejem szybkoschnącym, który nie lubi kontaktu z wodą :-( ale zaletą takiego łączenia jest fakt, że w razie awarii można zawsze sobie poradzić z pomocą kropelki kleju np. super glue :-) Sądzę, że jednorazowy kontakt z wodą bransoletka przetrzyma spokojnie! Czyli jak by nagle spadł deszcz to nie masz się czego obawiać :-) Oczywiście w razie czego służę gwarancją. Sama też noszę zrobione przez siebie bransoletki i jak do tej pory żadnych problemów nie było :-) Pozdrawiam serdecznie i pięknie dziękuję :-D
OdpowiedzUsuńDziękuje za wyczerpującą odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Olga
Da mnie to wszystko jest Beauty :)
OdpowiedzUsuń