Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą drozdze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą drozdze. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 10 maja 2012

akcja drozdzowa zakonczona :)


Czesc!
Wczoraj minal miesiac akcji "wlosy rosna jak na drozdzach", na jaka zapisalam sie u Anwen:)
TUTAJ mozecie zobaczyc wpis z mojego startu do tej akcji:)
W miedzy czasie popelnilam jeden malutki blad i scielam wlosy o 1 cm :/ zapomnialam zwyczajnie o akcji i czasami tak mam ,ze lubie sobie koncowki przyciac:) tym bardziej ze przy kreconych wlosach nigdy nie sa rowne :/co strasznie jest irytujace..
No ale do rzeczy:)
Czy stan moich wlosow sie zmienil podczas picia drozdzy? na co mi pomogly?
-jesli chodzi o dlugosc ,to chyba ostatnio kiepsko u mnie z tym idzie :/ byc moze  to moja ostateczna juz dlugosc a byc moze za malo dalam im powera do porostu:)
- nie zaobserowowalam u siebie znacznego przyspieszenia porostu podcza picia drozdzy:/
-pilam same drozdze bez dodatkowej suplementacji i bez wcierek w skore glowy ..zreszta nigdy tego nie robilam..
-nie bylam regularna i z 3 razy opuscilam sie w piciu drozdzy :)
-smak mi nie przeszkadzal
-efektow ubocznych w samopoczucia brak
-pilam drozdze zalane wrzatkiem bez zbednych ceregieli :)nie dosc ze drozdze piekarnicze sa ubogie  w zawartosc witamin ,to nie chcialam dodatkowo innymi mieszankami zanizac tego :)
-pilam rano po sniadaniu
- jesli chodzi o gestosc wlosow to stan ten jest  nadal w porzadku ,zwlaszcza od skory jak wsadzam palce to czuje ,ze sporo mam wlosow i sa geste :) prawdopodobnie tez dlatego ze mam tam wiecej swoich naturalnych wlosow :)
-wypadanie jak zwykle mnie nie dotyczy i nie dotyczylo nigdy
-babyhairkow masa zwlaszcza  dookola twarzy w okolicy grzwki , dlatego wlasnie jak pisalam wyzej najlepsze i najgestsze wlosy mam od skory:)
-dlugosc po miesiacu kuracji drozdzowej wynosi 72 cm , plus cm poszedl pod nozyczki, dlatego uwazam ze bez polotu bylo tym razem i przyrost normalny ,jak na moje mozliwosci :D
- dobrze ze sprawdzilam drozdze i wiem ze dalej nie bede kontynuowac tej kuracji ,siegne po cos wartosciowszego tym razem i napewno dam wam znac co wymyslilam :)
-byc moze miesiac to za malo , jednak wiem ze mozna osiagnac wiecej przez ten czas :)

To jest zdjecie z jakim startowalam do akcji:)
 I czas na fotorelacje po akcji:) Wlosy na fotach w niebieskiej koszulce mam wilgotne , nie moglam sie doczekac kiedy wyschna :) a tam gdzie trzymam reke na wlosach to zwyczajnie przytrzymuje sterczaca po myciu grzywke , ktora czeka na  prostowanie jak wyschnie calkowicie:)
Wlosy na ostatniej fotce w  czerwonej koszulce sa juz prawie suche co widac :)
Wybaczcie, ale sama sobie jestem fotografem wiec jakos zdjec nie za rewelacyjna:/




luzny i niedbaly warkocz:) dzieki niemu jakos udaje mi sie ujarzmic moje wlosy w domu na codzien:)

I na koniec pokaze wam na fotce moj cel , czy uda mi sie go osiagnac zobaczymy:) wiem ze u mnie przyrost wlosow spowodowany jest wieloma czynnikami(np wiek kiedy wlosy rosna juz wolniej ..) i moze to potrwac dluzej:) a moze to moja ostateczna dlugosc ,kto wie ?

linia gorna -- tyle musze niedlugo sciac zeby troche wyrownac wlosy :)
linia dolna -- moj cel :)




Czy jestem zadowolona z akcji?
pewnie ze tak:)
warto probowac wszystkiego( w granicach rozsadku) , aby wlosy rosly i zageszczaly sie :) teraz wiem w ktorym kierunku mam isc nadal , wiec jestem zadowolona:)

A jak u was po akcji ,jesli bralyscie w niej udzial??



wtorek, 10 kwietnia 2012

wlosowa akcja "wlosy rosna jak na drozdzach" start 10.IV.2012- 9.V.2012

Czesc !
Swieta , swieta i po ...jak ten czas leci?
Dzis przybywam do was z fajna wlosowa akcja , do ktorej zachecala niedawno na swoim blogu anwen Postanowilam tez wziasc w niej udzial , bo uwazam ze akcja  jest bardzo interesujaca , zwlaszcza dla osob "zapuszczajacych" wlosy do wymarzonej dlugosci::)

Co to za akcja ?
* akcja zaczyna sie od 10 kwietnia 2010 i trwa do 9 maja czyli miesiac :)
* polega na codziennym wypiciu kubka drozdzowego napoju niezaleznie od pogody czy humoru:)
* przed rozpoczeciem nalezy zmierzyc pasemko lub calosc wlosow , zanotowac wynik i zrobic zdjecie wlosom
*na biezaco dzielimy sie spostrzeniami
* po zakonczeniu kuracji znow mierzymy pasemko lub calosc wlosow , notujemy wynik i robimy zdjecie
* po calej kuracji piszemy raport , ile cm wlosow nam przybylo , ile nowych babyhirsow:) czy byly problemy ze skora , na co pomoglo picie drozdzy itd i wysylamy na meila do anwen( u niej znajdziecie adres na blogu)
I to tyle jesli chodzi o wymagania w tej akcji:)

Pamietam, ze z rok temu ,a moze jeszcze dawniej, pilam przez kilka ms drozdze i mialam calkiem niezly przyrost wlosow oraz zwiekszyla mi sie ich gestosc :) wiem ze to brzmi moze niewiarygodnie , ale na szczescie robilam wtedy zdjecia wlosom i mam na to niezbite dowody:) dlatego teraz znow biore udzial w takiej akcji.
Problemow z cera podczas picia nie mialam:)
Na poczatek pokaze wam jak szybko rosly mi wlosy w tamtym okresie:)zdjecia pochodza z mojego albumu wizazowego wiec sa tam aktualne daty kiedy i co bylo:) w ten sposob widze wszelkie roznice w wygladzie wlosow w danym czasie:)
W ciagu calego zapuszczania obcinane byly co kilka ms po 1cm (tylko) radykalnych ciec nigdy nie robilam podczas tego okresu.
LISTOPAD 2010

STYCZEN 2011

LUTY 2011

CZERWIEC 2011

PAZDZIERNIK 2011

GRUDZIEN 20011

MARZEC 2012

KWIECIEN 2012 -> START


Takze z tym ostatnim zdjeciem startuje do akcji "drozdzowej" za miesiac , zmierze ile mi przybylo i jak beda wygladac wlosy:) mam nadzieje i licze po cichu na wiekszy przyrost niz zwykle , bo ostatnio wlosy przestaly cos ze mna wspolpracowac i slabiej rosna:/
Wstawie tez po lewej stronie bloga odnosnik do tej akcji:)

Dzis jestem juz po 2 dniu wypicia kubka  drozdzy:) smak mi nie przeszkadza, jestem juz przyzywczajona  do nich :) A oto jak przygotowuje swoj napar :) robie to w szklance:








Drozdze zawsze zalewam wrzatkiem i nigdy juz nic do nich nie dodaje, zadnego mleka ani cukru czy innych zbytecznych bajerow .Wypijam na kilka razy w krotkim czasie zaraz po ostygnieciu. Przygotowuje taka ilosc napoju , aby go wypic:) wiec nie jest to cala szklanka a mniej niz polowa:)

Dlaczego biore udzial w tej akcji i czego oczekuje?
* przedewszystkim chce , zeby wlosy byly wreszcie po calosci do pasa :) malo mi brakuje wiem:)
* jeszcze bardziej licze na gestosc , bo wlosow nigdy za wiele:)
* porost malych wlosiakow na czubku glowy:)
no i to na tyle moich oczekiwan wobec wlosow :)


Jesli macie ochote na taka akcje to zapisujcie sie u anwen na blogu :)

caskada  START wlosy ,dlugosc +/- 72 cm  ,2 kubek drozdzy wypity -10.IV.2010


I zmieniajac temat jutro bedzie post bardziej zakupowy , bo i dzis wpadlo mi pare perelek(tusz i mleczko do ciala) i w ciagu minionego tygodnia tez :) wiec czas na pochwalenie sie przyjdzie .
Mam tez zalegle analizy , ale obiecuje ze beda pojawiac sie miedzy postami :)


A  teraz zmykam dalej do zajec domowych:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...