z kolekcji pałacu w Wilanowie |
Wybrany przez szlachtę miał przeciwko sobie stronników Habsburga. Nie zrażony przeciwnościami podpisał osobiste zobowiązania (pacta conventa) i po zajęciu Wawelu zajął się ich realizacją.
Po kolei - punkt po punkcie.
Rzetelnie wywiązując się z danego słowa.
Wybrany ze względu na doświadczenie rycerskie i umiejętności polityczne wykazywał się w nich wielką pracowitością i talentami.
Kiedy obejmował tron Polski miał ponad czterdzieści lat.
By uczynić zadość żądaniom szlachty, która na tronie chciała widzieć Piasta - poślubił o trzynaście lat starszą Annę Jagiellonkę - córkę Zygmunta Starego i Bony. Jako człowiek niezłomnych zasad, po czasie odmówił (by poślubić kogoś młodszego) rozwodu, który proponowały mu niektóre stronnictwa - szlachta miała nadzieję na królewskiego potomka i ustanowienie nowej dynastii.
Kolejnym wypełnionym zobowiązaniem było odzyskanie Inflant zagarniętych przez Księstwo Moskiewskie. Po wielu udanych bitwach i akcjach wojskowych (półrocznym oblężeniu Pskowa) zawarł korzystny dla Polski rozejm. Uzyskał też nowe terytoria.
By skutecznie prowadzić zwycięskie wojny zadbał o armię.
To jemy zawdzięczamy udoskonalenie organizacji wojska gotowego do walki w każdej potrzebie Rzeczpospolitej.
Z każdych dwudziestu łanów królewskiej ziemi wybierano jednego chłopa, który wcielany był w oddziały piechoty wybranieckiej. Mile widziani byli ochotnicy. Każdy z takich żołnierzy otrzymywał na własność gospodarstwo zwolnione z wszelkich obciążeń. Jego uzbrojeniem była rusznica, topór lub siekiera i szabla. Wszyscy zaś byli obowiązani stawiać się na wezwanie w odzieniu określonej, ujednoliconej barwy. Chłopów chętnych do wojowania nie było zbyt wielu, jednak ci wybrani przyczyniali się do sukcesów polskiego wojska swoją pracą przy budowie fortyfikacji i mostów (stąd konieczne topory i siekiery).
"Batory" |
Kozakom zresztą dał osobnego hetmana i odrębne prawa. To oni tworzyli lekką jazdę polską skuteczną w boju.
Zajmował się nie tylko organizacją wojska, ale ulepszał skuteczność walczących - to jemu przypisuje się wynalezienie kuli zapalającej i powszechne użycie mostów pontonowych.
Złośliwi twierdzą, że większość królewskiego życia spędził w obozach żołnierskich uciekając przed podstarzałą królową, której co prawda nie odwiedzał w sypialni, jednak jej nie zabronił odwiedzać swojej.
Sprawdził się nie tylko jako żołnierz i polityk.
"Stefan Batory" |
To jego kartograf sporządził mapę Inflant i Litwy.
Jako zwycięski wódz i rycerz biorący udział w wielu wojnach przeciwny był niepotrzebnemu rozlewowi krwi, a stanowczo sprzeciwiał się wojnom religijnym. Podkreślał, że nie ścierpi, by wiarę szerzono przemocą, ogniem i żelazem, zamiast nauczaniem i dobrym przykładem.
"Batory pod Pskowem" |
"Poczet" Matejki |
Wizerunki tego wspaniałego króla znajdziemy na obrazach Matejki "Batory pod Pskowem" oraz na karcie "Pocztu Królów Polskich".
Na obu obrazach monarcha trzyma w ręku szablę gotową do użycia w obronie Polski. Co prawda na kartuszu "pocztu" jego postawa wyraża gotowość schowania oręża, jednak szabla w ręce daje jasno do zrozumienia, że walka o królestwo jest najważniejsza.
bekiesza |
Po Stefanie nie było już króla, który potrafił tak zadbać o dobro, siłę i wielkość Rzeczpospolitej - choć nie płynęła w nim polska krew, był Polakiem z krwi i kości.
Od jego czasów powszechną bronią stała się "batorówka", elementy węgierskiego stroju przeniknęły do naszej kultury, a do języka polskiego przeniknęło szereg wyrazów: bekiesza, antał, szyszak, czako hajduk, husarz, giermek, janczar, dobosz, baca, tabor, rokosz, orszak, palcat (bacik).
batorówka |
Stefan Batory zmarł nagle - jego grób znajduje się na Wawelu. |
To był wspaniały władca.Rzeczpospolita nigdy już po śmierci Stefana Batorego nie miała tak wybitnego króla.
OdpowiedzUsuń"www.husaria.jest.pl"
Pozdrawiam:)
DLATEGO na mim blogu znalazł się jego orzełek - i tak już zostanie.
OdpowiedzUsuńTroski o dobro Polski trzeba się uczyć z historii.
Pozdrawiam.
To był wspaniały Król, taki władca przechodzi do historii spisanej złotymi zgłoskami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń