Materiały do Archeologii Warmii i Mazur
Tom 1
Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Historii i Nauk Politycznych Uniwersytetu w Białymstoku
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur
Tom 1
pod redakcją
Sławomira Wadyla, Macieja Karczewskiego, Mirosława Hoffmanna
Warszawa-Białystok 2015
Wydawca
Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Historii i Nauk Politycznych Uniwersytetu w Białymstoku
Copyright © S. Wadyl, M. Karczewski, M. Hofmann i autorzy
Warszawa-Białystok 2015
Recenzja naukowa
dr hab. Zoia Sulgostowska, prof. IAE PAN, dr hab. Bartosz Kontny
Projekt okładki
Sławomir Wadyl
Rycina na okładce
Przywieszka pasa ze stanowiska oiarnego w d. jeziorze Nidajno (Czaszkowo I, gm. Piecki, pow. Mrągowo).
Fot. M. Osiadacz
Redakcja techniczna
Sławomir Wadyl
Korekta
Zespół
Skład i łamanie
Sławomir Wadyl
Druk i oprawa
Zakład Graiczny UW, nr zam. 1252/2015
ISBN
978-83-87881-36-8
978-83-61376-50-7
Publikacja poświęcona pamięci
Profesora Jerzego Okulicza-Kozaryna
SPIS TREŚCI
S. WADYL, M. KARCZEWSKI, M. HOFFMANN
Zamiast wstępu / 9
Projekt Szurpiły. Inicjatywa prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna i jej konsekwencje badawcze
A. BITNER-WRÓBLEWSKA
Projekt Szurpiły. Inicjatywa prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna i jej konsekwencje badawcze / 13
M. ENGEL
Jaćwieskie ośrodki grodowe w IX–XIII wieku. Geneza, rozwój i upadek / 19
G. IWANOWSKA
Grodzisko w Jeglińcu w świetle nowych badań / 29
C. SOBCZAK
Lotnicze skanowanie laserowe wybranych obszarów Suwalszczyzny i jego weryikacja terenowa / 39
P. WRONIECKI
Rzecz o interpretacji wyników badań geoizycznych. Szurpiły, st. 8 „Mosiężysko” / 57
W. WRÓBLEWSKI, L. JOŃCZYK, A. TRONCIK
O metodyce używania wykrywaczy metali we współczesnej praktyce archeologicznej. Przykład badań jaćwieskiego kopleksu osadniczego w Szurpiłach k/Suwałk / 67
Od epoki kamienia po okres przedrzymski
E. JURZYSTA
Osadnictwo schyłkowopaleolityczne w Surażu, woj. podlaskie, w świetle wyników badań sondażowych na stanowiskach
14 i 97 / 77
K. KURZYK, S. WADYL
Obiekt obrzędowy kultury amfor kulistych z Ornowa-Lesiaka, stan. 3, gm. Ostróda / 85
B. KACZYŃSKI
Osadnictwo kultury kurhanów zachodniobałtyjskich oraz kultury wielbarskiej w świetle badań sondażowych na stanowiskach III, IV, VI, IX oraz XI w Wojciechowie, pow. Lidzbark Warmiński / 95
Okres wpływów rzymskich i okres wędrówek ludów
P. IWANICKI
Kształtowanie się osadnictwa kultury bogaczewskiej w dolinie Gołdapy, na podstawie badań z lat 2008–2011 / 111
P. SZYMAŃSKI
Kurhan z grobami piętrowymi z okresu wędrówek ludów na cmentarzysku w Czerwonym Dworze koło Gołdapi. Uwagi
wstępne / 121
T. NOWAKIEWICZ
Bagienne stanowisko oiarne w dawnym jeziorze Nidajno (Czaszkowo, Mazury): zarys problematyki badawczej, uwarunkowania terenowe i zagadnienia metodyczne / 133
M. RUDNICKI
Uwagi na temat zapinek typu Purda / 149
K.N. SKVORTSOV, D.B. TIUCHTIN
Cmentarzysko Wangnieskeim, czyli «W połowie drogi pomiędzy Braniewem a Królewcem» / 155
Ekologia Krucjat. Wstępne wyniki polskiej części projektu (2011–2012)
A. PLUSKOWSKI, A. BROWN, R. BANERJEA, L.-M. SHILLITO, D. MAKOWIECKI, K. SEETAH,
M. JARZEBOWSKI, K. KĻAVIŅŠ, J. KREEM
he Ecology of Crusading: he Environmental Impact of Conquest, Colonisation and Religious Conversion in the
Medieval Eastern Baltic / 167
M. KARCZEWSKI, M. KARCZEWSKA, A. PLUSKOWSKI
Grodzisko Święta Góra w Staświnach w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Dzieje zasiedlania przed i po podboju
krzyżackim / 175
M. KARCZEWSKA, M. KARCZEWSKI, A. PLUSKOWSKI
Późnośredniowieczna i wczesnonowożytna wieś Staświny w komturii brandenburskiej (Polska NE) w świetle źródeł
archeologicznych / 195
A. BROWN, M. KARCZEWSKI, A. PLUSKOWSKI
Vegetation and land–use change in the Great Mazurian Lake District during the medieval period: the impact of conquest
and colonisation on a frontier ‘wilderness’ landscape / 205
R.Y. BANERJEA, M. KARCZEWSKI, M. KARCZEWSKA, A. PLUSKOWSKI
he Role of Geoarchaeology in Understanding the Formation and Function of Święta Góra (Staświny), Masuria, Poland:
interim results from Feature 40 / 221
Wczesne średniowiecze: kontakty interkulturowe i zwyczaje pogrzebowe
L. JOŃCZYK
W królestwie Pikula. Z badań nad obrządkiem pogrzebowym wczesnośredniowiecznej Jaćwieży / 235
W. KULAKOV
Ausgrabungen des frühmittelalterlichen Gräberfeldes Kleine Kaup im Zeitraum von 2008 bis 2013 / 245
R. SHIROUKHOV
Contacts between Prussians and Curonians in the 11th – early 13th centuries, according to the archaeological data / 255
S. WADYL
Ze studiów nad wczesnośredniowieczną ceramiką z pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego / 275
W. WRÓBLEWSKI
Zagadkowy lud Bruzzi / 295
Od wczesnego średniowiecza do czasów nowożytnych: grody, zamki
J. ŁAPO, J. JANOWSKI
Czy jest tu jeszcze „zamek”? Badania w Zabroście Wielkim, stan. I, „Góra Zamkowa”, pow. Węgorzewski / 311
D. GAZDA, J. JEZIERSKA
Badania archeologiczne obiektu warownego w Bogdanach w latach 2011–2012 / 317
J. OŚCIŁOWSKI
Patrząc na południe. Badania wczesnośredniowiecznych grodzisk na północno-wschodnim Mazowszu / 325
M. MARCINKOWSKI, U. SIEŃKOWSKA, J. FONFEREK
Badania wykopaliskowe na elbląskim Podzamczu w 2012 roku / 361
K. GRĄŻAWSKI
Koncepcja i wstępne wyniki badań w Kurzętniku i Bratianie / 367
LISTA AUTORÓW / 373
Zamiast wstępu
Archeologia Polski północno-wschodniej, i szerzej
południowo-wschodniej strefy nadbałtyckiej, jest od
dawna niezmiernie istotnym obszarem zainteresowań badawczych archeologów. Piszemy o tym z wielkim zadowoleniem, tym bardziej, że w ciągu ostatnich
dwóch dekad badania te rozwijają się szczególnie intensywnie.
tych obszarach oraz wymiany poglądów i dyskusji naukowych. Naszą intencją jest, aby podobnie jak w niniejszym tomie, również kolejne zawierały rezultaty prac interdyscyplinarnych zespołów badawczych.
Bliska współpraca archeologów z przedstawicielami
nauk przyrodniczych, nauk o Ziemi i nauk ścisłych,
uważana za wyznacznik nowoczesnych badań archeologicznych, jest od dawna praktykowana w archeZ satysfakcją oddajemy w ręce czytelnika pierw- ologii bałtyjskiej, jak też całej archeologii południoszy tom Materiałów do Archeologii Warmii i Mazur. wo-wschodniej strefy nadbałtyckiej.
Prezentowana publikacja jest pokłosiem zakończoPowstanie niniejszej książki nie byłoby możliwe
nego sukcesem międzynarodowego, multidyscyplinarnego spotkania archeologów, które miało miejsce bez zaangażowania wielu osób, w tym przede wszystw dniach 24–26 października 2013 roku w Giżycku. kim autorów poszczególnych artykułów. Wyrazy
Spotkanie to stało się forum wymiany doświadczeń szczególnej wdzięczności kierujemy pod adresem remiędzy archeologami prowadzącymi badania na zie- cenzentów niniejszego tomu – prof. Zoii Sulgostowmiach północno-wschodniej Polski i obszarach są- skiej i dr hab. Bartosza Kontnego. Dzięki ich cennym
siednich, zatem znacznie wykraczających poza ramy uwagom udało się nam uniknąć wielu błędów.
wskazanych w tytule Warmii i Mazur.
Tom ten dedykujemy pamięci Profesora Jerzego
Mamy nadzieję, że tom ten zostanie przyjęty Okulicza-Kozaryna, twórcy polskiej szkoły archeolożyczliwie przez czytelników, którzy zaakceptują se- gii bałtyjskiej i Mistrzowi kilku pokoleń archeologów.
rię wydawniczą „Materiały do archeologii Warmii
i Mazur” jako stałe miejsce publikacji wyników najnowszych badań archeologicznych prowadzonych na
Redaktorzy
Projekt Szurpiły. Inicjatywa prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna i jej konsekwencje badawcze
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. Karczewski, M. Hoffmann
Anna Bitner-Wróblewska
Projekt Szurpiły. Inicjatywa prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna
i jej konsekwencje badawcze
Kompleks osadniczy w Szurpiłach na Suwalszczyźnie należy do najważniejszych ośrodków wczesnośredniowiecznej
Jaćwieży, ale to także region, gdzie odnotowano stanowiska archeologiczne ze wszystkich epok. Szurpiły, z górującą nad okolicą potężną Górą Zamkową (stan. 3) (Ryc. 1),
już od XIX w. budziły zainteresowanie miłośników starożytności (m.in. Połujański 1859; Budziński 1871), wielokrotnie były też penetrowane powierzchniowo1. Jednak
kompleksowych badań2 doczekały się dopiero w 1981 r.,
a ich inicjatorem był ś.p. Profesor Jerzy Okulicz-Kozaryn.
Badania te trwały nieprzerwanie jedenaście sezonów, do
1991 r., przy czym obejmowały nie tylko prace wykopaliskowe i weryikacje powierzchniowe, ale także analizy geomorfologiczne, archeozoologiczne, palinologiczne, analizy
makroszczątków, badania podwodne i badania C14. Skala
i rozmach tych działań był imponujący i wykraczał poza
standardy ówczesnych badań osadniczych.
Prace wykopaliskowe objęły grodzisko na Górze
Zamkowej, osady na Targowisku (stan. 4) i po północnej
stronie Góry Zamkowej (stan. 10), domniemane cmentarzysko na Górze Cmentarnej (stan. 6), obozowisko na Wyspie Pustelni (stan. 9), a także jeden z przypuszczalnych
Pierwsze powojenne badania rozpoznawcze kompleksu szurpilskiego przeprowadzili jesienią 1954 r. Marian Kaczyński, wówczas student
IV roku archeologii na Uniwersytecie Warszawskim i Józef Humnicki,
historyk z Instytutu Historii PAN (Humnicki, Kaczyński 1954). Później wielokrotnie okolice Szurpił były penetrowane przez archeologów,
m.in. działających na Suwalszczyźnie w ramach Kompleksowej Ekspedycji Jaćwieskiej.
2
W 1960 r. sondażowe badania wykopaliskowe na niewielką skalę
przeprowadził na Górze Zamkowej i na Górze Kościelnej Tadeusz Żurowski (1960). T. Żurowski w latach 1956–1960 prowadził także badania wykopaliskowe na dwóch cmentarzyskach (Szurpiły, stan. 1 i 2),
położonych na południowy zachód od wsi, w odległości kilku km od
zespołu stanowisk wokół Góry Zamkowej (Żurowski 1958; 1961; 1963).
1
kopców strażniczych (stan. 7, tzw. Trzecie Pole) i odcinek
wału w południowo-zachodniej części kompleksu (stan.
14) (Gorczycka 1982; Kowalski 1982; Okulicz-Kozaryn
1993). Badaniom wykopaliskowym towarzyszyły planowe
prospekcje terenowe (Ryc. 2), które przyniosły znakomite
wyniki, zwłaszcza na osadzie na Targowisku. Prof. Okulicz-Kozaryn prowadził stałą współpracę z przedstawicielami nauk przyrodniczych, którzy wykonywali ekspertyzy
geomorfologiczne mikroregionu (W.R. Kowalski), badania
paleobotaniczne (M. Połcyn, A. Tatur), analizy palinologiczne (K. Bińka), archeozoologiczne (A. Moskalewska-Lasota, A. Miłkowski) i antropologiczne (K. Piasecki). Na
zlecenie Profesora wykonano także plany geodezyjne wybranych stanowisk (J. Fellmann, M. Kłaczyński, A. Zbucki, J. Miałdun), badania podwodne jeziora Szurpiły (Z. M.
Gliwicz, W. Ossowski) oraz serię zdjęć lotniczych (J. Miałdun, J. Borejszo). Uzyskano też daty C14 dla kilku próbek
(Kijowskie Laboratorium Radiowęglowe).
Podsumowaniem efektów tych badań była syntetyczna publikacja historii osadnictwa w mikroregionie szurpilskim, przygotowana na potrzeby LXIV zjazdu Polskiego Towarzystwa Geologicznego (Okulicz-Kozaryn 1993).
Brak było jednak całościowego opracowania pozyskanych
materiałów.
W 2004 r. Prof. J. Okulicz-Kozaryn zainicjował tzw.
Projekt Szurpiły, zapraszając do współpracy Dział Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego
w Warszawie. W pracach zespołu brali także udział koledzy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Kierownikiem Projektu był Profesor, a Jego zastępcą Anna
Bitner-Wróblewska (PMA). Marcin Engel (PMA) został
głównym wykonawcą Projektu. Na początkowym etapie
realizacji Projektu uczestniczyli w nim: Monika Żuberek
(absolwentka IA UW), Piotr Iwanicki (PMA) i Paweł Szy-
14
A n na Bitn er-Wróblewsk a
Ryc. 1. Widok Góry Zamkowej w Szurpiłach. Fot. W. Wróblewski
mański (IA UW). Wkrótce jednak okazało się, że inne obowiązki nie pozwalają im kontynuować tych prac i pojawili
się nowi uczestnicy Projektu – Ludwika Sawicka (obecnie
Jończyk, IA UW), Cezary Sobczak (PMA)3 i Wojciech Wróblewski (IA UW)4.
Prof. J. Okulicz-Kozaryn planował pozyskanie środków na kompleksową realizację Projektu z różnych źródeł
i aplikował do rozmaitych programów badawczych, jednak nigdy nie udało się zdobyć takich funduszy. Nieformalny zespół skupiony wokół Projektu Szurpiły działał więc
w oparciu o skromne możliwości macierzystych instytucji – Państwowego Muzeum Archeologicznego i Instytutu Archeologii UW, za co dyrekcjom tych instytucji należą się słowa wdzięczności. Ponadto wielkim wsparciem dla
Projektu były różne granty „cząstkowe”, pozyskiwane przez
jego uczestników dla realizacji konkretnych działań terenowych lub analitycznych – szerzej na temat tych grantów
w dalszej części niniejszego artykułu.
Punktem wyjścia naszego nieformalnego zespołu było
opracowywanie materiałów z Szurpił z badań Profesora,
jednak bardzo szybko Projekt uległ rozszerzeniu, stając się
początkiem szeregu badań wykopaliskowych i nieinwazyjnych, a także nowych analiz przyrodniczych bądź uzupełniania analiz już wykonanych. Na przykład nie wszystkie
szczątki zwierzęce pozyskane w trakcie badań Prof. Okulicza-Kozaryna zostały określone. Ekspertyzę materiałów
3
Zarówno Ludwika Sawicka, jak i Cezary Sobczak początkowo brali udział w Projekcie jako wolontariusze w Dziale Archeologii Bałtów
PMA.
4
Prace zespołu wspierali też wolontariusze, np. uczestnicząca w pierwszym, żmudnym etapie porządkowania materiału Karolina Szczygieł,
wówczas studentka IA UW.
z Targowiska z lat 1981–1982 wykonała Joanna Piątkowska-Małecka z IA UW. Wyniki te wykorzystano w pracy magisterskiej poświęconej obiektom z osady na Targowisku (Sawicka 2006a).
Ryc. 2. Prof. Jerzy Okulicz-Kozaryn na wykopie na majdanie grodziska
w Szurpiłach. Obok Hanna Gorczycka i pies Lupi. Archiwum Profesora
Projekt Szur piły. Inicjatywa prof. Jer zego Okulicza-Kozary na
Ryc. 3. Planigraia na osadzie na Targowisku w Szurpiłach, 2005 r.
Od lewej: prof. J. Okulicz-Kozaryn, jego wnuk Melchior, A. Bitner-Wróblewska i M. Engel. Fot. P. Iwanicki
Początek nowych badań terenowych w Szurpiłach dała
planigraia wspomnianej osady (Ryc. 3), prowadzona pod
kierunkiem Prof. Okulicza-Kozaryna5. Po raz pierwszy archeolodzy wykorzystali w tym regionie wykrywacze metali, co dało znakomite rezultaty. Odkryto około 70 zabytków
metalowych, w tym okazy unikatowe dla tego regionu (por.
Sawicka 2006b). Jednocześnie ujawniono postępującą destrukcję stanowiska poprzez wieloletnią głęboką orkę i podjęto decyzję o kontynuacji badań wykopaliskowych na tej
osadzie. W latach 2006–2008 prowadzili je Marcin Engel,
Ludwika Jończyk i Wojciech Wróblewski. Konieczne stało
się także ponowne rozpoznanie nawarstwień na majdanie
Góry Zamkowej, czego podjął się Cezary Sobczak (2008 r.).
Od 2006 r. przez kilka lat uczestnicy Projektu Szurpiły, z udziałem studentów IA UW, penetrowali powierzchniowo mikroregion Szurpił, czego efektem jest imponujący katalog ponad 80 stanowisk szurpilskiego kompleksu
osadniczego. Chronologia tych stanowisk obejmuje rozlegle
spektrum czasowe – od epoki kamienia po średniowiecze
i czasy nowożytne. Są to stanowiska o rozmaitym charakterze: obozowiska, osady, grodziska, cmentarzyska, wały
i gródki strażnicze, a także ślady toponomastyczne i obiekty domniemane (np. potencjalne gródki strażnicze), które
wymagają dalszej weryikacji. Wykonano też serię nowych
zdjęć lotniczych różnych stanowisk mikroregionu.
Zlecenie nowych badań przyrodniczych stało się
możliwe dzięki tzw. grantowi promotorskiemu M. Engela
z KBN pt. Systemy wczesnośredniowiecznego osadnictwa jaćwieskiego w świetle badań ośrodków w Szurpiłach i Konikowie (nr 1H01H03128, realizowany w latach 2005–2008).
Katarzyna Pochocka-Szwarc i Mirosław Krawczyk z PańPrzeprowadzenie tych badań nie byłoby możliwe bez wsparcia ze strony Profesora w postaci gościny dla ekipy w Jego domu w Leszczewie oraz
pomocy wolontariuszy – Cezarego Sobczaka, wówczas jeszcze studenta
IA UW oraz jego kolegi Marcina Kamińskiego.
5
15
stwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie wykonali analizę geomorfologiczną mikroregionu, Agnieszka Wacnik z Instytutu Botaniki im. W. Szafera PAN, w Krakowie
– analizę palinologiczną, a Katarzyna Cywa z Instytutu Botaniki im. W. Szafera PAN – analizę makroszczątków.
Lepszemu zrozumieniu zmian środowiska przyrodniczego i antropopresji w omawianym regionie służyły analizy proili palinologicznych, pobranych z jezior Tchliczysko
i Szurpiły w ramach innych projektów badawczych. Analiz
tych dokonały zespoły Agnieszki Wacnik z Instytutu Botaniki im. W. Szafera PAN, w Krakowie i Andrzeja Tatura
z Centrum Badań Ekologicznych PAN oraz Mirosławy Kupryjanowicz z Instytutu Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
Dzięki grantowi Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego, uzyskanemu przez Dział Archeologii Bałtów
PMA w 2008 r.: Datowanie C14 obiektów osadniczych z terenów Jaćwieży (nr 10186/08/FPK/KOBIDZ) przeprowadzono w Poznańskim Laboratorium Radiowęglowym analizę
kolejnych sześciu próbek z Szurpił, z różnych obiektów na
grodzisku na Górze Zamkowej.
W latach 2007–2008 Dział Archeologii Bałtów realizował w Szurpiłach grant MKiDN pt. Nieinwazyjne metody
rozpoznania kompleksu osadniczego w Szurpilach (nr 14514/
FPK/2007/KOBIDZ). W ramach tego projektu przeprowadzono po raz pierwszy na Suwalszczyźnie badania geoizyczne. Wykonał je zespół Haralda Stümpla z Instytutu
Geoizycznego Uniwersytetu w Kilonii (Ryc. 4). Badaniami
geoizycznymi objęto wówczas majdan grodziska na Górze
Zamkowej i kilka osad (stan. 4, 8, 8a, 10, 29); na grodzisku
i na osadzie na Targowisku przeprowadzono także pomiary
georadarem. Uzyskane wyniki były na bieżąco weryikowane poprzez odwierty za pomocą ręcznej sondy geologicznej.
Grant z MKiDN umożliwił też przeprowadzenie na
szeroką skalę badań planigraicznych z użyciem wykrywaczy metali (na temat metodyki używania wykrywaczy por.
Wróblewski, Jończyk, Troncik w niniejszym tomie). Badaniami tymi objęto wszystkie znane wówczas osady kompleksu szurpilskiego oraz zbocza Góry Zamkowej. Efekt
tych ostatnich poszukiwań okazał się rewelacyjny, przynosząc znaleziska kilkuset grotów strzał i kilku grotów
oszczepów. Ale przede wszystkim zwrócił uwagę archeologów na konieczność tego typu badań na stokach grodzisk.
Ta faza badań planigraicznych – powtarzanych zresztą systematycznie w następnych kilku sezonach przez ekipę z IA
UW – przyniosła też niezwykłe odkrycia nieznanych dotąd
stanowisk sepulkralnych wczesnośredniowiecznej Jaćwieży
– grobu (cmentarzyska?) na zboczu Góry Zamkowej oraz
nekropoli na Mosiężysku. To pierwsze stanowisko badane
było przez Cezarego Sobczaka (2008–2011), drugie – przez
Ludwikę Jończyk i Wojciecha Wróblewskiego (2008–2011,
por. Jończyk w niniejszym tomie).
16
Z inicjatywy Wojciecha Wróblewskiego i Ludwiki
Jończyk z IA UW przeprowadzono na terenie omawianego kompleksu osadniczego szereg kolejnych badań geoizycznych pod kierunkiem Krzysztofa Misiewicza z IA UW
(z udziałem P. Wronieckiego – por. artykuł w niniejszym
tomie), a także badania podwodne na jeziorach Szurpiły,
Tchliczysko i Jegłówek przez grupę płetwonurków kierowanych przez Bartosza Kontnego i Magdalenę Nowakowską
z IA UW.
Projekt Szurpiły był kilkakrotnie prezentowany na
Seminarium Bałtyjskim, organizowanym wspólnie przez
Państwowe Muzeum Archeologiczne oraz Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Już w kwietniu 2004r.
Prof. Okulicz-Kozaryn wraz z ówczesnym zespołem zaprezentował założenia Projektu, a potem w kolejnych latach
przedstawiano sukcesywnie uzyskane rezultaty: w lutym
2007 r. „Projekt Szurpiły – problematyka osady na Targowisku” (M. Engel, L. Sawicka), w kwietniu 2008 r. „Projekt Szurpiły – nowe perspektywy” (A. Bitner-Wróblewska,
L. Sawicka), w maju 2010 r. „Nowe dane na temat obrządku pogrzebowego wczesnośredniowiecznej Jaćwieży” (L.
Sawicka, C. Sobczak). Materiały i przemyślenia pozyskane
w trakcie realizacji Projektu były wykorzystywane na wielu
konferencjach i w szeregu publikacji (m.in. Engel, Okulicz-Kozaryn, Sobczak 2009; Sawicka 2006b; 2007).
Zainicjowany przez Prof. J. Okulicza-Kozaryna Projekt Szurpiły – choć nigdy nie miał możliwości sformali-
A n na Bitn er-Wróblewsk a
zowania – żył własnym życiem, rozwijając się i stając się inspiracją dla kolejnych projektów badawczych. Wspomniany
już wyżej grant promotorski Marcina Engela zaowocował pracą doktorską pt. Systemy wczesnośredniowiecznego
osadnictwa jaćwieskiego w świetle badań ośrodków w Szurpiłach i Konikowie, obronioną w maju 2013 r. (por. Engel
w niniejszym tomie). Badania na Mosiężysku będą podstawą rozprawy doktorskiej Ludwiki Jończyk na temat obyczajów pogrzebowych wczesnośredniowiecznej Jaćwieży (por.
Jończyk w niniejszym tomie). To jednak nie koniec twórczej roli Projektu Szurpiły. Stał się motorem wielu inicjatyw
badawczych na Suwalszczyźnie i generalnie w Polsce północno-wschodniej, m.in. powrotu Grażyny Iwanowskiej do
badań grodziska w Jeglińcu i przeprowadzenia tam planigraii, której efekty okazały się równie interesujące jak na
zboczach Góry Zamkowej w Szurpiłach (por. Iwanowska
w niniejszym tomie). Zupełnie nowe horyzonty badawcze
odsłoniło sięgnięcie po nowoczesne, dotąd nie wykorzystywane metody – LIDAR, czyli skanowania laserowego terenu. Tego typu badania na Suwalszczyźnie, a później w zachodniej części ziem jaćwieskich przeprowadził ostatnio
Cezary Sobczak – w ramach dwóch grantów MKiDN (por.
Sobczak w niniejszym tomie).
Konsekwencje badawcze inicjatywy Profesora Jerzego
Okulicza-Kozaryna stworzenia Projektu Szurpiły okazały się
niesłychanie ważne i perspektywiczne. W sposób naturalny
Projekt ewoluował i dał początek wielu nowym badaniom.
Ryc. 4. Badania geoizyczne zespołu z Uniwersytetu w Kilonii na osadzie na Targowisku. W tle widoczna Góra Zamkowa. Fot. W. Wróblewski
Projekt Szur piły. Inicjatywa prof. Jer zego Okulicza-Kozary na
17
Bibliografia
Budziński A.
1871 Poszukiwania archeologiczne w byłej guberni augustowskiej, Biblioteka Warszawska, t. 1, s. 230–243.
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach, [w] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński
in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa,
s. 517–544.
Gorczycka H.
1982 Szurpiły, gm. Jeleniewo, woj. suwalskie, stanowisko 4
„Targowisko”, Informator Archeologiczny, badania
za rok 1981, Warszawa, s. 202.
Humnicki J., Kaczyński M.
1954 Sprawozdanie z wyników badań powierzchniowych,
przeprowadzonych w okresie od 4 września 1954 r.
do 19 września 1954 r. na terenie powiatów Suwałki,
Augustów i Grajewo przez mgra Jozefa Humnickiego
i Mariana Kaczyńskiego, studenta IV r. archeologii
Polski U.W., Maszynopis w archiwum Działu Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.
Kowalski J.
1982 Szurpiły, gm. Jeleniewo, woj. suwalskie, stanowisko 6
„Góra Cmentarna”, Informator Archeologiczny, badania za rok 1981, Warszawa, s. 203.
Okulicz-Kozaryn J.
1993 Szurpiły – zespół śladów osadnictwa z czasów od III
w. p.n.e. do XIII w. n.e., [w:] Przewodnik LXIV zjazdu Polskiego Towarzystwa Geologicznego na Ziemi
Suwalskiej 9–12 września 1993 r., Warszawa, s. 139–
146.
Połujański A.
1859 Wędrówki po guberni augustowskiej w celu naukowym odbyte, Warszawa.
Sawicka L.
2006a Szurpiły, stan. 4 „Targowisko” – analiza obiektów,
Maszynopis pracy magisterskiej w archiwum Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
2006b Okrągła zapinka z osady „Targowisko” w Szurpiłach,
[w:] Pogranicze trzech światów. Kontakty kultur
przeworskiej, wielbarskiej i bogaczewskiej w świetle
materiałów z badań i poszukiwań archeologicznych,
red. W. Nowakowski, A. Szela, Światowit. Supplement Series P, t. 14, Warszawa, s. 167–174.
2007 he Roman Period single-edged sword from the Szurpiły settlement (Suwałki region, Poland), Archaeologia Baltica, vol. 8, s. 171–175.
Żurowski T.
1958 Sprawozdanie z badań cmentarzysk kurhanowych we
wsi Szurpiły, pow. Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. 25, z. 1–2, s. 107–130.
1960 Prace konserwatorskie i sondażowe w Szurpiłach
w powiecie Suwałki przeprowadzone w roku 1960,
Maszynopis w archiwum Działu Archeologii Bałtów
Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.
1961 Sprawozdanie z badań w 1957 r. cmentarzyska kurhanowego na stanowisku 2 we wsi Szurpiły pow. Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. XXVII, z. 1,
s. 58–81.
1963 Cmentarzysko ciałopalne na stanowisku 2 we wsi
Szurpiły, pow. Suwałki, na podstawie wykopalisk
w latach 1958–1960, Wiadomości Archeologiczne,
t. 29, z. 3, s. 250–285.
Szurpiły Project. The initiative of Prof. Jerzy Okulicz-Kozaryn
and its research consequences
In 1981–1991 prof. J. Okulicz-Kozaryn was leading invstigations of multi-periods settlement complex at Szurpiły near
Suwałki. His researches included not only archaeological
excavations and ield surveys, but also diferent kind of analyses (geomorphological, archaeozoological, pollen analyses,
analysis of organic remains) as well as underwater investigations. he scale of those researches was outstanding and
followed a well deined plan of investigations.
In 2004 prof. J. Okulicz-Kozaryn took an initiative of
Szurpiły Project, implemented by the staf of the Department of Balt Archaeology, State Archaeological Museum in
Warsaw, in cooperation with Archaeology Institute Warsaw University and other research institutions. he starting
point of the works of the informal team became the comprehensive analysis of rich evidence from Professor’s researches, but very soon the Project developed and introduced new researches – both archaeological excavations
and non-destructive investigations (geophysics, planigraphy, airborne laser scanning), as well as new natural science
analyses and underwater investigations. It should be
underlined that these investigations took place not only in
the Szupiły micro-region.
he initiative of prof. J. Okulicz-Kozaryn overran the
preliminary goals, inspiring numerous new research projects, ia those concerning settlement structure or burial rites
of early Medieval Yatvings.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Marcin Engel
Jaćwieskie ośrodki grodowe w IX–X III wieku. Geneza, rozwój
i upadek
Prezentowane w tym artykule poglądy i hipotezy badawcze
dotyczące jaćwieskich ośrodków grodowych są owocem
studiów i analiz przeprowadzonych przeze mnie na potrzeby dysertacji doktorskiej zatytułowanej: Systemy wczesnośredniowiecznego osadnictwa jaćwieskiego w świetle badań
ośrodków w Szurpiłach i Konikowie (Engel 2012). W trakcie wieloaspektowej analizy materiałów archeologicznych,
kulturowych i historycznych nie udało mi się znaleźć przekonujących argumentów za utrzymaniem poglądu o kontynuacji kulturowej i osadniczej od starożytności po wczesne średniowiecze na terenach północnowschodniej Polski.
Najdalej w połowie VII w. we wszystkich skupiskach osadniczych kultury sudowskiej, w tym także w rejonie Szurpił i Konikowa, zostaje porzucony zwyczaj chowania zmarłych na cmentarzyskach kurhanowych. Od tego momentu
aż do okresu wikińskiego na omawianym terenie obrządek pogrzebowy pozostaje nieuchwytny. Nie da się wykluczyć, że część funkcjonujących jeszcze w okresie wędrówek
ludów ośrodków mogła przetrwać do przełomu VII/VIII
w., a nawet dalej, ale osadnictwo uległo tu rozdrobnieniu
i rozproszeniu, nie stanowiąc poważnego czynnika kulturowego, politycznego i ekonomicznego. Taki stan rzeczy
był wynikiem kryzysu kultury sudowskiej i załamania się
antycznych układów społeczno-gospodarczych, a w konsekwencji odejścia kulturotwórczych elit z terenu Suwalszczyzny i Mazur Wschodnich (Engel 2012, s. 223–227, 386).
W świetle moich badań za początek wczesnego średniowiecza należy uznać na analizowanym obszarze okres
wikiński. W okresie od IX do połowy XI w. tereny te stały
się integralną częścią nadbałtyckiej wspólnoty kulturowej,
w której decydującą rolę odgrywał czynnik skandynawski. Penetracja ziem pruskich przez wojownicze i przedsiębiorcze elity normańskie i będące pod ich wpływem grupy z terenów letto-litewskich doprowadziła do powstania
tu nowych struktur osadniczych (Engel 2012, s. 227–292).
Ludzie ci wymieniani przez źródła pisane jako Bruzi (Geograf, s. 4), Burus (Relacja Ibrahima, s. 50), Bruzze/Pruzze
(Kürbis 1962, s. 394–395), Pruze, Pruzziae (MPH, I, s. 151–
222), Pruzi, Pruzzi (SRP, I, s. 239–240), Prussiam (Gall, I,
6) oraz Jatviagi (PVL, I, s. 58, 103; II, s. 377) odpowiadali
za powstanie silnych ośrodków grodowych, wcześniej nie
znanych w tej części Europy. Na terenach historycznej Jaćwieży w wyniku licznych wojen i kryzysów, część ośrodków została opuszczona pod koniec XI i na początku XII
w., inne zaś rozwijały się i rozbudowywały aż do ostatecznego podboju tych ziem w końcu XIII stulecia (Engel 2012,
s. 298–315).
W fazie G1, czyli okresie od IX do poł. XI w. dochodzi na terenach Jaćwieskich do wykształcenia się silnych
centrów osadniczych opartych na budownictwie grodowym i różnej wielkości, często ufortyikowanych osadach
podgrodowych oraz ich zaplecza w postaci sieci niewielkich wsi, jedno- i kilkudworczych osiedli (Ryc. 1). Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę jest lokalizacja
ośrodków grodowych. Były one zakładane w trudno dostępnych, bronionych warunkami naturalnymi terenach.
Charakterystyka geograiczna Jaćwieży sprzyja tego rodzaju osadnictwu. Są to obszary w dużej mierze wysoczyznowe, pojezierne, pozbawione dużych rzek (Kondracki 1972).
Zdecydowana większość analizowanych ośrodków odsunięta była od średniej wielkości cieków wodnych i ukryta
na wyniesieniach otoczonych wodami jezior i ich zatorionych odnóg, czego przykładami mogą być Szurpiły, gm. JeFazy, którymi posługuje się autor artykułu wydzielone zostały na
podstawie systemu chronologii względnej wypracowanego przez Otto
Tischlera (fazy A–E), uzupełnionego dla okresu wczesnego średniowiecza (fazy F–H) przez Adalberta Bezzenbergera (Bezzenberger 1897, s.
1–2; 1904, I–X) i Carla Engla (faza I) (Engel 1931, s. 314).
1
20
M arcin Engel
Ryc. 1. Ośrodki grodowe Jaćwieży: 1 – Aulakowszczyzna, gm. Korycin; 2 – Bajtkowo, gm. Ełk; 3 – Bałupiany, gm. Gołdap, 4 – Camanten, Kr.
Darkehmen, (ob. Klimovka, raj. Osjorsk); 5 – Czarne, gm. Dubeninki; 6– Dąbrowskie, gm. Olecko; 7 – Dybowo, gm. Świętajno; 8 – Elveriškė,
Lazdijai raj.; 9– Gorczyce, gm. Prostki; 10 – Grodzisk, gm. Suchowola; 11 – Grodzisko, gm. Banie Mazurskie; 12 – Grodziszczany, gm. Dąbrowa
Białostocka; 13 – Jegliniec, gm. Szypliszki; 14 – Kaukai, Alytaus raj.; 15 – Kiauten, Kr. Goldap, (ob. Smirnovo, raj. Osjorsk); 16 – Klejwy, gm. Sejny;
17 – Kolniszki, gm. Gołdap; 18 – Konikowo, gm. Gołdap; 19 – Krzeczkowo, gm. Mońki; 20 – Kumelionys, Marijampolė raj.; 21 – Kunigiškiai, Vilkaviškis raj.; 22 – Łosośna Wielka, gm. Kuźnica; 23 – Menkupiai, Kalvarija raj; 24 – Mieruniszki, gm. Filipów; 25 – Milewszczyzna, gm. Korycin;
26 – Niewiarowo, gm. Trzcianne; 27 – Nowe Juchy, gm. Stare Juchy; 28 – Orliniec, gm. Dubeninki; 29 – Osinki, gm. Suwałki; 30 – Ostrów, gm.
Stare Juchy; 31 – Paveisininkai, Lazdijai raj., 32 – Pellkawen, Kr. Goldap, (ob. Jakovlevka, raj. Osjorsk); 33 – Piliakalniai, Kalvarija raj.; 34 – Piliūnai,
Vilkaviškis raj.; 35 – Posejnele, gm. Giby; 36 – Przejma Wielka, gm. Szypliszki; 37 – Rajgród, gm. loco; 38 – Rogale, gm. Stare Juchy; 39 – Rowele,
gm. Rutka-Tartak; 40 – Rudamina, Lazdijai raj.; 41 – Skomętno Wielkie, gm. Kalinowo; 42 – Sudawskie, gm. Wiżajny; 43 – Šukiai, Vilkaviškis raj.;
44 – Szeligi, gm. Ełk; 45 – Szurpiły, gm. Jeleniewo; 46 – Szwałk Mały, gm. Kowale Oleckie; 47 – Texeln, Kr. Goldap, (ob. nie istnieje); 48 – Trzcianka, gm. Janów; 49 – Varnupiai, Marijampolė raj.; 50 – Wężewo, gm. Kowale Oleckie; 51 – Wierzbowo, gm. Kalinowo; 52 – Zamczysk, gm. Czarna
Białostocka, 53 – Żytkiejmy, gm. Dubeninki. Oprac. M. Engel i C. Sobczak
21
Jaćwiesk ie ośrodk i grodowe w I X–X III wieku
Ryc. 2. Szurpiły, gm. Jeleniewo. Numeryczny Model Terenu grodziska, Ryc. 3. Dybowo, gm. Świętajno. Numeryczny Model Terenu grodziska,
stan. 3 oraz osady podgrodowej, stan. 4. Oprac. M. Engel
stan. 1. Oprac. M. Engel
leniewo (Ryc. 2)2, Dybowo, gm. Świętajno (Ryc. 3)3 i Bajtkowo, gm. Ełk oraz rozlewiskami niewielkich rzek i strumieni,
np. w Konikowie, gm. Gołdap (Ryc. 4), Jeglińcu, gm. Szypliszki i w Grodzisku, gm. Banie Mazurskie (Ryc. 5). Pewnymi wyjątkami mogą być ośrodki w Rajgrodzie, gm. loco
i Kumelionys, Marijampolė raj. (Litwa) położone nad średniej wielkości rzekami, w pierwszym przypadku Jegrznią,
drugim Szeszupą. Jednak i taką lokalizację można uznać za
wybitnie obronną. Dodatkowymi elementami krajobrazu
strzegącymi dostępu do jaćwieskich ośrodków grodowych
były zwarte kompleksy leśne otaczające je w tym okresie
(Kamiński 1953, s. 119).
Należy w tym miejscu postawić pytanie czy taka lokalizacja ośrodków grodowych była czymś wyjątkowym
w tym okresie, wyróżniającym Jaćwież od sąsiednich obszarów basenu Bałtyku? Otóż wydaje się, że nie. Podobnym
rozmieszczeniem osadnictwa grodowego charakteryzują
się tereny Galindii i Barcji. Tego rodzaju położenie zarejestrowano również w przypadku licznych ośrodków Warmii,
Pomezanii, Pogezanii i Sambii oraz wschodniej, środkowej
Litwy, Żmudzi i Kuronii (Engel 2012, s. 245–262, 315–331).
Wychodząc poza obszar bałtyjski, podobną lokalizację grodów można spotkać m.in. na terenach północnego Mazowsza, Podlasia, Polesia, Pojezierza Zachodnio-Pomorskiego,
Rycina 2 została wykonana na podstawie Numerycznego Modelu Terenu uzyskanego dzięki realizacji projektu autorstwa Cezarego Sobczaka z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie pt. Nowe
metody identyikacji i weryikacji stanowisk na Suwalszczyźnie, doinansowanego z Programów Operacyjnych Ministra Kultury i Dziedzictwa
Narodowego (priorytet 5 Ochrona Zabytków Archeologicznych).
3
Ryciny 3–5 zostały wykonane na podstawie Modelu Terenu uzyskanego dzięki realizacji projektu autorstwa Cezarego Sobczaka z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie pt. Nowoczesne metody badań systemów obronnych zachodniej Jaćwieży, doinansowanego
z Programów Operacyjnych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, „Dziedzictwo Kulturowe” (priorytet 5 – Ochrona Zabytków Archeologicznych) oraz ze środków z budżetu Województwa Mazowieckiego.
czy idąc dalej na terenach północnej Białorusi, północno-zachodnich obszarach Rosji, czy na terenach ińskich.
Znaczny wpływ na podniesienie naturalnych walorów obronnych ośrodków grodowych miał klimat. Okres
od IX do XIII w. to optimum schyłkowego okresu subatlantyckiego, które charakteryzuje się wzrostem temperatur, zwłaszcza w okresach zimowych, oraz wzrostem sumy
rocznych opadów. W X–XI w. okres ten, nazywany również
średniowiecznym optimum klimatycznym, osiągnął swoje
apogeum, wyrażające się w gwałtownym wzroście opadów,
które zaowocowały wieloma katastroicznymi powodziami
w Europie Północnej4 (Schönwiese 1997, s. 31; Kasprzycka
2
Ryc. 4. Konikowo, gm. Gołdap. Numeryczny Model Terenu grodziska,
stan. 1 oraz osady podgrodowej, stan. 2. Oprac. M. Engel
Powyższe obserwacje potwierdza przekaz źródłowy w postaci fragmentu opisu Ibrahima ibn Ja’quba, w którym znalazły się uwagi dotyczące klimatu krajów Europy Północnej: „We wszystkich krajach północy głód nie powstaje na skutek braku opadów i długotrwałej suszy, lecz
jedynie z powodu częstych deszczów i długotrwałego nagromadzenia
wody gruntowej. Susza nie jest u nich zgubną, toteż nikt, kogo ona dotknie, nie boi się jej (a to) z powodu wilgotności ich krajów i ich wielkiego zimna” (Relacja Ibrahima, s. 52).
4
22
Ryc. 5. Grodzisko, gm. Banie Mazurskie. Numeryczny Model Terenu
grodziska, st. 1. Oprac. M. Engel
1999, s. 145). Podniesienie poziomu wód sprawiło, że obszary zamieszkane przez Prusów i Jaćwingów otoczone były
rozległymi pasami bagien i moczarów5.
W fazie G głównym elementem oraz osią systemu
obronnego każdego ośrodka grodowego był gród. Na terenach bałtyjskich w większości są to obiekty znacznie wyniesione ponad otaczający je teren i eksponowane. Mają
różne kształty i rozmiary, jednak dominują stanowiska
średniej wielkości, owalne w planie, z jedną lub kilkoma liniami wałów i systemem fos, częściej wewnętrznych
niż zewnętrznych (Engel 2012, s. 261–263). Do tego rodzaju warowni na obszarze jaćwieskim zaliczyć należy m.in.
grodziska w Szurpiłach (Ryc. 2, 6), Konikowie (Ryc. 4), Jeglińcu, Bajtkowie i Rudaminie, Lazdijai raj. (Litwa) (Engel,
Okulicz-Kozaryn, Sobczak 2009; Iwanowska 1990; 1991a;
1991b; Lenarczyk 1991; Korczak 2008; LPA, II, s. 36–39).
Były też na Jaćwieży obiekty naprawdę duże, takie jak gro-
Ryc. 6. Szurpiły, gm. Jeleniewo. Widok od południa na grodzisko,
stan. 3 i osadę podgrodową, stan. 4. Fot. W. Łapiński
5
Potwierdzeniem tej sytuacji jest odnosząca się do okresu wikińskiego
wzmianka Adama Bremeńskiego, mówiąca o Prusach, że mieszkają niedostępni wśród bagnisk (SRP, I, s. 239–240).
M arcin Engel
dzisko w Grodzisku (Ryc. 5, 7), Dybowie (Ryc. 3) czy Rajgrodzie (Baranowski 1976, s. 510–514; Engel 1939, s. 102–
104; Jaskanis 2001).
Dla okresu wikińskiego najbardziej charakterystyczne są drewniano-ziemne obwałowania grodów. Za najwcześniejsze należy uznać tzw. wały dziane, tj. nasypy ziemne
umocnione okładzinami z drewna wraz z potężną palisadą (Ryc. 8). Taką konstrukcję zarejestrowano w wale górnym grodziska w Szurpiłach oraz w Bajtkowie. W późniejszym okresie, aż do końca fazy G dominują różnego rodzaju
konstrukcje przekładkowe (Ryc. 9). Na relikty tego rodzaju
wałów natraiono m.in. w Szurpiłach, Konikowie, Jeglińcu,
Grodzisku, Bajtkowie, Posejnelach, gm. Giby, Rajgrodzie,
Dąbrowskich, gm. Olecko i Dybowie. Rozmiary obwałowań były dostosowane do naturalnych warunków obronnych wzgórz, na których znajdowały się grody. Tam gdzie
dojście było utrudnione, wały były niższe, a w miejscach łatwo dostępnych podwyższone (Engel 2012, s. 229–230, 233–
243; tam dalsza literatura).
Zarówno pod względem wielkości, kształtów, konstrukcji wałowych grody jaćwieskie nie odbiegały znacząco
od obiektów obronnych okresu wikińskiego rozległych obszarów Europy Północno-Wschodniej. To na co chciałbym
zwrócić uwagę, to znikoma liczba materiału zarejestrowana
na majdanach i reliktach obwałowań większości analizowanych przeze mnie grodzisk. Nie udało się również wydzielić
na nich zabudowy mieszkalnej. Wydaje mi się, że taką sytuację należy wiązać z refugialną funkcją grodów jaćwieskich, służących za schronienie, przynajmniej części ludności zamieszkującej okręg grodowy. Wyjątkiem mogą być
duże warownie, takie jak Grodzisko i Rajgród, ale i tu stan
badań nie pozwala na potwierdzenie ich stałego zamieszkania. Dowodem na militarny charakter fortyikacji jaćwieskich są liczne znaleziska broni datowanej na okres wikiński, przede wszystkim groty strzał zarejestrowane m.in. na
grodziskach w Szurpiłach, Jeglińcu, Rudaminie, Kaukai,
Alytus raj. (Litwa), Kumelionys i Kunigiškiai-Pajevonys,
Vilkaviškis raj. (Litwa) (Engel 2012, s. 136–137, 229–230,
233–243, tam dalsza literatura).
Z grodami ściśle związane były osady podgrodowe,
znajdujące się najczęściej w ich bezpośrednim sąsiedztwie.
Ich wielkość była różna, jednak już w fazie G dominującą
formą były rozległe osady kilku- lub wielodworcze. Wymienić tu można osady podgrodowe w Szurpiłach (Ryc. 2,
6), Konikowie (Ryc. 4), Rajgrodzie i w Kunigiškiai-Pajevonys. Ze względu na lokalizacje w obrębie systemu obronnego osiedla tego rodzaju były ufortyikowane, choć skala
i jakość tych umocnień były zróżnicowane. Charakter znalezisk wskazuje, że przynajmniej częściowo osady podgrodowe zamieszkane były przez elitarne grupy ludzkie, do których prawdopodobnie należały pobliskie grody. Zazwyczaj
w niewielkiej odległości od zespołów grodowych znajdowa-
Jaćwiesk ie ośrodk i grodowe w I X–X III wieku
ły się inne osady. Dominowały osiedla jedno- i kilkudworcze położone na wyniesieniach w pobliżu linii brzegowej
jezior i cieków wodnych. Grody, osady podgrodowe oraz
położone w ich sąsiedztwie osiedla tworzyły centra osadnicze. Dystans pomiędzy poszczególnymi centrami wynosił w zależności od regionu od 2–3 km do 6–10 km w linii
prostej (Ryc. 1). Nie oznaczało to jednak, że przestrzeń ta
nie była zasiedlona, przeciwnie w pobliżu zbiorników i cieków wodnych znajdowały się liczne osady satelickie. Były to
przede wszystkim jedno- i kilkudworcze osiedla, ale zdarzały się również osady większe, odpowiadające nieraz rozmiarami osadom podgrodowym (Engel 2012, s. 227–229,
233–243, tam dalsza literatura).
W późnych fazach wczesnego średniowiecza można
zaobserwować kontynuację zasiedlenia ekumen objętych
osadnictwem okresu wikińskiego. Większa część powstałych w fazie G ośrodków grodowych przeżywa w fazach
H/I dalszy rozwój, prowadzący do rozbudowy lokalnych
systemów osadniczych, w tym przede wszystkim systemów
obronnych. Najlepszym przykładem takiego rozwoju progresywnego jest zespół osadniczy w Szurpiłach. Na terenie
innych ośrodków dochodzi natomiast do kryzysu osadnictwa, prowadzącego do ich upadku. Należy jednak zauważyć, że rzadko jest to proces gwałtowny, a raczej stopniowe zamieranie i wycofywanie się osadnictwa. Przykładem
rozwoju regresywnego jest zespół osadniczy w Konikowie,
opuszczony prawdopodobnie pod koniec XI, lub na początku XII w. (Engel 2012, s. 292–297).
Tam gdzie ośrodki intensywnie się rozwijały, zakładane były również nowe punkty osadnicze, co w konsekwencji
prowadziło do powstawania kolejnych ośrodków i zagęszczenia sieci osadniczej. Z taką sytuacją mamy do czynienia
przede wszystkim na obszarze wschodniej i południowej
Jaćwieży, Sambii, Pogezanii, Pomezanii oraz wschodniej
Litwy, Auksztoty i Żmudzi. Warto w tym miejscu podkreślić, że w wyborze nowych miejsc pod zasiedlenie kierowano się podobnymi jak w fazie G kryteriami. Ośrodki lokowano bowiem w trudno dostępnym, naturalnie obronnym
środowisku geograicznym6 (Engel 2012, s. 331–336).
W większości przypadków grody wzniesione w okresie
wikińskim, zostają w fazach H/I przebudowane lub na ich
miejscu powstają nowe założenia obronne. Ze względu na
znaczną rozbudowę urządzeń obronnych, dominują grody
średniej i dużej wielkości. Na powiększenie ich powierzchni często wpływało zastosowanie systemu kilku linii wałów
i sztucznych fos, a także dodatkowych palisad i zasieków.
Charakterystyczna dla omawianego okresu technika wznoKraj Prusów był według Galla Anonima położony na wyspach otoczonych jeziorami i bagnami (Gall, ks. II, 42). Z kolei mistrz Wincenty
podkreślał naturalne warunki obronne kraju, pełnego bagien i gęstych
lasów stanowiących według niego lepsze zabezpieczenie niż warownie
(Kadłubek, ks. III, 30).
6
23
Ryc. 7. Grodzisko, gm. Banie Mazurskie. Widok od północnego-zachodu na grodzisko, stan. 1. Fot. K. Trela
szenia wałów drewniano-kamienno-ziemnych w konstrukcji skrzyniowej umożliwiała dowolne ich podwyższanie
i wzmacnianie na wybranych odcinkach (Ryc. 10). Umacniano przede wszystkim bramy grodów, gdzie oprócz bardziej masywnych niż w innych miejscach wałów stosowano
drewniane nadbudowy w postaci ganków i wież. Przeobrażeniom ulegają również majdany grodów jaćwieskich. Interesującą formą są dwupoziomowe majdany, o zróżnicowanej wysokości oraz z wewnętrznym wałem lub palisadą. Za
przykład mogą posłużyć warownie w Bajtkowie (Ryc. 11)
i Jeglińcu. Na terenach jaćwieskich i częściowo pruskich,
oraz znacznie rzadziej na pozostałym obszarze bałtyjskim
uzyskiwano znaczne nieraz wypiętrzenie majdanu w części centralnej poprzez zastosowanie suchej fosy wewnętrznej. Dobrze ilustruje to przykład grodziska w Wierzbowie,
gm. Kalinowo (Ryc. 12). Częściej niż miało to miejsce w poprzednim okresie zabudowywano powierzchnię majdanów.
Stosowano przede wszystkim naziemne budynki o konstrukcji słupowo-plecionkowej lub zrębowej, z paleniskiem
w środku i/lub na zewnątrz. Budynki lokowano głównie
w streie przywałowej, ale nierzadko zabudowywano również środkową część majdanu. Taka organizacja wnętrza
grodu może świadczyć o dłuższym przebywaniu na jego
terenie załogi lub mieszkańców danego ośrodka. Wydaje się jednak, że nadal, przynajmniej w przypadku grodów
średniej wielkości, przeważała refugialna funkcja obiektów
obronnych (Engel 2012, s. 293–295, 298–313, tam dalsza literatura).
Bez wątpienia na grodach opierały się systemy obronne poszczególnych ośrodków, jednak w fazach H/I silniej
niż w poprzednim okresie ujawniły się tendencje do rozbudowy tych systemów o nowe elementy. Chodzi tu przede
wszystkim o ufortyikowane podgrodzia, wały podłużne, wieże strażnicze, sztuczne przekopy, itp. Najsilniej
chronione było zazwyczaj centrum danego ośrodka, czyli
gród, podgrodzie i najbliższe osady, rzadziej cmentarzyska.
24
M arcin Engel
Ryc. 8. Rekonstrukcja tzw. wałów dzianych na podstawie reliktów obwałowań 1. fazy umocnień grodziska, stan. 3 w Szurpiłach. Oprac. T. Żebrowski, C. Sobczak
Ryc. 9. Rekonstrukcja wałów o konstrukcji przekładkowej na podstawie reliktów obwałowań 2. fazy umocnień grodziska, stan. 3 w Szurpiłach.
Oprac. T. Żebrowski, C. Sobczak
Ryc. 10. Rekonstrukcja wałów o konstrukcji skrzyniowej na podstawie reliktów obwałowań 3. fazy umocnień grodziska, stan. 3 w Szurpiłach.
Oprac. T. Żebrowski, C. Sobczak
Jaćwiesk ie ośrodk i grodowe w I X–X III wieku
25
Ryc. 11. Szkic sytuacyjny grodziska w Bajtkowie, gm. Ełk (Baitkowen,
Kr. Lyck) autorstwa C. Engla: Prussia Museum–Archiv, PM–A 103/1
Obrona w tym przypadku polegała przede wszystkim na
zastosowaniu różnego rodzaju umocnień (wałów, palisad,
zasieków) oraz przekopów, sztucznych i naturalnych fos.
Najmniej informacji posiadamy na temat obrony zaplecza
ośrodków. Z terenu Prus, w tym Jaćwieży (Szurpiły, Dybowo) znane są wały podłużne (Ryc. 13) oraz wieże strażnicze
wznoszone na masywnych kopcach ziemnych (Ryc. 14). Stanowiły one pierwszą linię obrony ośrodków oraz być może
wyznaczały ich zasięg (Engel 2012, s. 294–295, 298–313, tam
dalsza literatura).
Wzmocnienie systemu obrony w późnych fazach
wczesnego średniowiecza miało wpływ na wykształcenie
się podgrodzi. Dotychczasowe rozległe osady usytuowane w niedalekiej odległości od grodów zostały włączone
w obręb fortyikacji. Ich umocnienia uzupełniały często
linie obwałowań warowni, tworząc jeden zespół obronny.
Na ewolucje tego rodzaju osad w kierunku podgrodzi miały także wpływ przeobrażenia ich struktury wewnętrznej.
Przykład Szurpił pokazuje, że potrzeba ulokowania jak największej liczby budynków i gospodarstw na terenie dużej
osady doprowadziła do bardziej regularnego ich rozplanowania. Można przypuszczać, że podgrodzia składały się
z samodzielnych, odseparowanych od siebie systemem ulic
gospodarstw, w skład których wchodziły budynki mieszkalne oraz budynki i urządzenia gospodarcze. Znaleziska
przedmiotów luksusowych, narzędzi, półwytworów, odpadów produkcyjnych oraz zaawansowanej technologicznie ceramiki może świadczyć o rzemieślniczych charakterze podgrodzi oraz o zamieszkiwaniu ich przez elitarne
grupy ludności. Koncentracja zabudowy i włączanie w granice podgrodzi pobliskich jednodworczych osiedli zbiega
się w czasie z porzuceniem na terenie niektórych ośrodków
osad bardziej oddalonych od ich centrów. Nie oznacza to
jednak, że osady jedno- lub kilkudworcze całkowicie za-
Ryc. 12. Archiwalny szkic sytuacyjny grodziska w Wierzbowie, gm. Kalinowo (Wierzbowen, Kr. Lyck): Prussia Museum–Archiv, PM–A 575/1
niknęły, przeciwnie zakładane są nowe osiedla tego rodzaju, ale lokowane znacznie bliżej grodów i podgrodzi. Nadal
rozwijało się osadnictwo satelickie w stosunku do głównych
ośrodków, wypełniając przestrzeń pomiędzy nimi. Wydaje
się, że w stosunku do fazy G, przynajmniej na niektórych
obszarach zmniejszeniu uległ dystans pomiędzy poszczególnymi ośrodkami grodowymi (Engel 2012, s. 293–294,
296–297).
W źródłach pisanych odnoszących się do XIII w. można znaleźć cenne informacje o elementach ośrodków grodowych, nie dotyczące bezpośrednio Jaćwingów, ale ogól-
Ryc. 13. Szurpiły, gm. Jeleniewo. Widok wału zewnętrznego, stan. 11.
Fot. J. Okulicz-Kozaryn
26
M arcin Engel
względu na fakt, że autorzy źródeł wywodzili się ze środowisk prowadzących działania zbrojne przeciwko Prusom, zdecydowanie najwięcej wiadomości dotyczy systemu obronnego. Na podstawie kroniki Piotra z Dusburga,
można wyliczyć jego najważniejsze części składowe. Były
to główne kompleksy forteczne czyli grody (castra) i podgrodzia (suburbia) oraz elementy dodatkowe m.in. przesieki
(indagines) oraz strażnice, małe gródki i inne miejsca ufortyikowane (propugnacula, munitiones) (Dusburg, III; Łowmiański 1983, s. 327–341).
W XII i XIII w. sąsiedztwo silnych, chrześcijańskich
organizmów państwowych było z jednej strony źródłem inspiracji i rozwoju jaćwieskich systemów osadniczych, z drugiej zaś strony przyczyniło się do upadku prężnych ośrodRyc. 14. Szurpiły, gm. Jeleniewo. Badania wykopaliskowe kopca, stan 7.
ków grodowych i stopniowego zaniku zorganizowanego
Fot. J. Okulicz-Kozaryn
osadnictwa. Symboliczną cezurą tego procesu jest rok 1283,
nie Prusów oraz poszczególnych terytoriów pruskich. Ze w którym zakończył się krzyżacki podbój Jaćwieży.
Bibliografia
Źródła
Dusburg
2007 Petrus de Dusburgk, Chronica terrae Prussiae, wyd.
J. Wenta, S. Wyszomirski, [w:] MPH, s.n., t. 13, Kraków; pol. tłumaczenie Kronika Ziemi Pruskiej,
przetłumaczył S. Wyszomirski, wstęp i komentarz
J. Wenta, Toruń 2004.
Gall
1952 Galli Anonymi Chronicae et Gesta ducum sive principum Polonorum, wyd. K. Maleczyński, [w:] MPH,
s.n., t. 2, Kraków.
Geograf
1917 Opis grodów i terytoryów z północnej strony Dunaju czyli tzw. Geograf Bawarski, wyd. S. Zakrzewski,
Lwów.
Kadłubek
1994 Mistrza Wincentego zwanego Kadłubkiem Kronika
Polska, wyd. M. Plezia, [w:] MPH, s.n., t. 11, Kraków.
MPH
1864–93 Monumenta Poloniae Historica, t. 1–6, Lwów-Kraków.
PVL
1950 Povest vremennych let, t. 1–2, wyd. D.S. Lichačev,
Moskva-Leningrad.
Relacja Ibrahima
1946 Ibrahim ibn Jakub, Relacja […] z podróży do krajów
słowiańskich w przekazie al Bekriego, wyd. T. Kowalski, [w:] MPH, s.n., t. 1, Kraków.
SRP
1861–70 Scriptores rerum Prussicarum. Die Geschichte der
Prussischen Vorzeit bis zum Untergang der Orden-
herschat, Bd. 1–6, Hrsg. h. Hirsch, M. Teoppen,
E. Strehlke, Leipzig.
Opracowania
Baranowski T.
1976 Badania grodzisk w okolicy Gołdapi w latach 1973–
1974, Rocznik Białostocki, t. 13, s. 510–515.
Bezzenberger A.
1897 Katalog des Prussia-Museums zu Königsberg (Pr.),
Teil II (Die Funde das der Zeit der heidnischen
Gräberfelder), Königsberg.
1904 Analysen vorgeschichtlicher Bronzen Ostpreußens,
Königsberg.
Engel C.
1931 Beiträge zur gliederung des jüngsten heidnischen
Zeitalters in Ostpreussens, [w:] Congressus secundus archaeologorum Balticorum Rigae, 19.–23.VIII.
1930, Acta Universitatis Latviensis Philologorum et
Philosophorum Ordinis Series, t. 1, Supplementum
I, Rigae, s. 313–326.
1939 Betrachtungen zur ostpreußischen Burgwallforschung, Alt-Preußen, Bd. 3, H. 4, s. 98–107.
Engel M.
2012 Systemy wczesnośredniowiecznego osadnictwa jaćwieskiego w świetle badań ośrodków w Szurpiłach i Konikowie, Maszynopis rozprawy doktorskiej
w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Ka-
27
Jaćwiesk ie ośrodk i grodowe w I X–X III wieku
czyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska,
G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa, s. 517–544.
Iwanowska G.
1990 Prace wykopaliskowe na grodzisku wczesnośredniowiecznym w Jeglińcu w latach 1984–1986, Komunikaty Mazursko Warmińskie, nr 1–4 (187–190),
s. 113–132.
1991a Excavations at the Jegliniec hillfort – recent developments in Balt archaeology, Antiquity, vol. 65, nr 248,
s. 684–695.
1991b Badania grodziska we wsi Jegliniec, gm. Szypliszki,
woj. suwalskie przeprowadzone w latach 1984–1986,
Rocznik Białostocki, t. 17, s. 377–384.
Jaskanis D.
2001 Grodzisko w Rajgrodzie w świetle źródeł archeologicznych. Wyniki konserwatorskich badań zabezpieczających z 1969 r., [w:] Biuletyn konserwatorski województwa podlaskiego, z. 7, s. 75–157.
Kamiński A.
1953 Jaćwież. Terytorium, ludność, stosunki gospodarcze
i społeczne, Łódź.
Kasprzycka M.
1999 Tło paleogeograiczne osadnictwa Żuław Elbląskich
w pierwszym tysiącleciu naszej ery, Warszawa.
Kondracki J.
1972 Polska północno-wschodnia, Warszawa.
Korczak K.
2008 Grodzisko w Bajtkowie, pow. Ełk w świetle badań
wykopaliskowych przeprowadzonych w latach 1977–
1980, Maszynopis pracy magisterskiej w Instytucie
Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
B. Kürbis
1962 Dagome iudex – studium krytyczne, [w:] Początki
Państwa Polskiego, Księga Tysiąclecia, red. K. Tymieniecki, t. 1, Poznań, s. 362–423.
Lenarczyk L.
1991 Wstępne wyniki badań gródka w Bajtkowie woj. suwalskie w 1977 r., Rocznik Białostocki, t. 17, s. 127–
141.
LPA
2005 Lietuvos Piliakalniai Atlasas, t. 1–3, Vilnius.
Łowmiański H.
1983 Studia nad dziejami Wielkiego Księstwa Litewskiego,
Poznań.
Schönwiese Ch.-D.
1997 Klimat i człowiek, Warszawa.
Yatving hillfort centres at 9 th –13 th century. Origin, development
and decline
In Viking Period (9th–irst half of the 11th century) Yatving
and Prussian territories became an integral part of Baltic
cultural community, which was strongly inluenced with
Scandinavian factors. Exploration of Prussian territories
by warlike and enterprising Norman elites and connected
with them groups from Letto-Lithuanian areas led to formation of a new structure of settlement here. hese people
mentioned in written sources as Burus, Pruzi and Jatviagi
were responsible for the formation of strong hillfort centers,
earlier unknown in this part of Europe. On areas of historical Yatvingia at the end of the 11th and at the beginning of
the 12th century the part of centers was abandoned as a result of frequent wars and crises. Others hillfort centers were
still developed and built up until the inal conquest of the
Yatving territory at the end of the 13th century. Presented
article is dedicated to these Yatving hillfort centers.
Since 9th to 11th century strong settlement centers appeared. hey had hillforts and oten fortiied settlements near
hillforts with their supply base: small villages and households. hey were located in hardly accessible, naturally
defensive geographical environment.
Yatving settlement systems in late phases of early
Middle Ages are continuation of systems from Viking period. Since the end of 11th to the end of 13th century some
old centers develop to be residences of Yatving nobles and
some decline and disappear. On the one hand some hillfort centers evolved and settlement blossomed in their regions, while on the other hand some other regions decline and stop to play any role in the area. Hillforts, reined
and expanded, still are the most important. Big settlements
near hillforts evolve into suburbia with regular, organized
structure and enhanced fortiications. Additional defensive
elements, such as extra small hillforts, guarding towers,
banks, ditches etc are built.
Christian monarchies surrounding Yatvingia, Prussia
and later Teutonic Order, had signiicant inluence on settlement development, changes in culture and social development of these areas and later on their political fall. Many
military attacks caused political and economic fall of
early medieval Yatving structures. Symbolic date of this fall
is year 1283, end of successful Teutonic invasion.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Grażyna Iwanowska
Grodzisko w Jeglińcu w świetle nowych badań
Inicjatorem podjęcia badań archeologicznych na grodzisku
w Jeglińcu, gm. Szypliszki (Ryc. 1, 2), był Marian Kaczyński, kierownik Działu Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie (Iwanowska
1991b, tam wcześniejsza literatura). Prace wykopaliskowe,
prowadzone w latach 1984–1991, objęły majdan o wymiarach 40x20 m, podzielony na część wyższą, południową
i niższą, północną, przez biegnący jego środkiem niewielki wał, zakończony od strony wschodniej owalnym pagórkiem, kryjącym zapewne ślady wieży (Iwanowska 1991a,
ryc. 2, 3).
W południowej części majdanu odsłonięto fragment
dwuwarstwowego, zwartego bruku kamiennego oraz pozostałości słupowej konstrukcji mieszkalnej o kamiennej
podstawie (Iwanowska 1991a, ryc. 4). Znaleziono tam fragmenty ręcznie lepionych naczyń, wstępnie wydatowane na
IV–V w. i na wczesne średniowiecze oraz kości zwierzęce,
kawałki polepy, żelazne groty strzał i ich fragmenty, okucie
pochewki noża, kilka brązowych pierścieni i miniaturową
bransoletkę brązową.
Kolejne bruki kamienne odkryto w północnej części
majdanu, obok kilku zaciemnień oraz paleniska z kośćmi
zwierzęcymi. Odsłonięto również konstrukcję z potężnych
głazów, o głębokości 2 m, będącą być może podstawą drugiej wieży, wbudowanej w wał otaczający majdan. W sąsiedztwie wymienionych obiektów, na przestrzeni około
25 m2, w warstwie o miąższości 1 m, znaleziono, obok kilkunastu żelaznych grotów strzał, ponad 800 przedmiotów
wykonanych z brązu. Najciekawsze z nich to zabytki o zapewne ruskich powiązaniach, takie jak medalion z wizerunkiem świętego Jerzego, krzyżyki zdobione żółtą emalią, fragmenty ażurowych paciorków, zawieszki lunulowate
czy pierścienie plecione z drutów (Iwanowska 1991a, ryc.
10, 11). Zdecydowaną większość znalezisk stanowiły jednak ozdoby brązowe, zachowane głównie w postaci frag-
mentów – zawieszki, pierścienie, krzyżyki, zapinki podkowiaste, bransolety o zoomoricznych zakończeniach oraz
zdecydowanie najbardziej liczne, kawałki blaszek, druty
i zwitki taśmy. Zabytki te pochodzą zapewne z ostatniej
fazy użytkowania grodu, z XII–XIII w. Do najciekawszych
odkryć należy zestaw ponad 120 zawieszek z brązu, wykonanych w podobnej stylistyce, być może w tym samym
warsztacie (Iwanowska, Niemyjska 2004). Fragmenty drutów i blaszek mogły spełniać rolę surowca do produkcji jubilerskiej, stąd pierwotne przypuszczenia przedstawiane
w dotychczasowych publikacjach o Jeglińcu, że był to skarb
odlewnika (Iwanowska 1991a, ryc. 6, 7). Niewykluczone jednak, że znaleziska te reprezentują szczególnego rodzaju monety – płacidła. Identyczne kawałki blaszek oraz
pojedyncze i skręcone ze sobą druty, wykonane ze srebra,
występują w licznych skarbach południowej Szwecji m.in.
obok grzywien czy odważników, gdzie, według źródeł, pełniły także funkcję pieniądza (Hårdh 1976, tabl. 11:II, 21, 27,
43:I, 44:I, 45, 47; Jagodziński 2008, s. 162, tam wcześniejsza literatura). Zjawisko cięcia ozdób i sztabek srebrnych
na kawałki o określonej wadze było rozpowszechnione
w Skandynawii oraz na terenach sąsiednich (Hårdh 1996).
Transakcje handlowe przy użyciu takich przedmiotów, potwierdzone dla X w., trwały do późnego średniowiecza (Suchodolski 1971, s. 511).
W północno-wschodniej partii majdanu grodziska odsłonięto pozostałości wału obronnego o konstrukcji przekładkowej, zbudowanego z kilkunastu poziomów
dranic (Iwanowska 1991a, ryc. 5). Jego spąg znajdował się
na głębokości około 4 m od obecnego poziomu gruntu.
W oparciu o stratygraię wysunięto hipotezę, że wał ten
powstał w pierwszej fazie zasiedlenia wzgórza, która na
podstawie najwcześniej datowanych fragmentów ręcznie
lepionych naczyń została określona na IV–V w. W kolejnych wiekach prowadzono tam dalsze prace mające na celu
30
Ryc. 1. Jegliniec, stan. 1, gm. Szypliszki. Lokalizacja grodziska
Gr a ży na Iwa nowsk a
wschodniej twierdzy w Jeglińcu znajdowały się bagna, przez
które najprawdopodobniej prowadziły drewniane pomosty
(w odwiertach, na głębokości 1 m i 1,5 m, stwierdzono tam
pnie drzew). Badania geomorfologiczne potwierdziły więc
szereg działań mających uczynić omawiany obiekt niedostępnym dla potencjalnego najeźdźcy.
Po roku 1991, gdy zakończono prace wykopaliskowe na
grodziskach w Jeglińcu i Szurpiłach, badania archeologiczne „przeniosły” się na obszary Jaćwieży zachodniej, położone w obrębie Pojezierza Wschodniomazurskiego. Od 1998
r. Marcin Engel z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie kontynuował prace wykopaliskowe na osadzie podgrodowej w Konikowie, gm. Gołdap, a w roku 2005
– na grodzisku w Konikowie2 (Engel 2002, tam wcześniejsza literatura). W roku 2005 oraz 2008 badaniami archeologicznymi na grodzisku w miejscowości Grodzisko, gm.
Banie Mazurskie, kierował Piotr Iwanicki z Państwowego
Muzeum Archeologicznego w Warszawie3 (Iwanicki 2009,
tam wcześniejsza literatura). Dopiero powołanie w 2003 r.,
„Projektu Szurpiły”, który wznowił badania nad tym kompleksem osadniczym, stworzyło nowe możliwości w zakresie rozpoznania osadnictwa ziem wschodniojaćwieskich
(Engel, Iwanicki, Iwanowska, Sobczak 2013, s. 49). Jednym
z wielu osiągnięć tego zespołu jest artykuł poświęcony architekturze obronnej szurpilskiego grodu (Engel, Okulicz-Kozaryn, Sobczak 2009).
Postępy w opracowaniu materiałów z kompleksu szurpilskiego miały również wpływ na podjęcie szeregu czynności badawczych o charakterze nieinwazyjnym na innych stanowiskach związanych z osadnictwem jaćwieskim,
powiększenie powierzchni majdanu. Śladem tych działań
mogą być, odsłonięte w trakcie badań wykopaliskowych,
warstwy niwelacyjne piasku i gliny. Brak materiału zabytkowego nie pozwalał na określenie czasu dokonywania tych
przekształceń stąd przyjęto założenie, iż miało to miejsce
między X a XIII w. (Iwanowska 1993, s. 163).
U stóp grodziska zlokalizowano dwa punkty osadnicze
– od strony południowo-wschodniej (stan. 2) i północno-zachodniej (stan. 4). W tym ostatnim miejscu, gdzie podczas badań powierzchniowych natraiono na koncentrację
fragmentów ceramiki z późnego okres wpływów rzymskich
i okresu wędrówek ludów, przeprowadzono badania sondażowe. W ich trakcie odkryto liczne ułamki podobnie datowanych naczyń oraz fragmenty spalonych belek.
W trakcie prowadzenia prac wykopaliskowych w Jeglińcu zostały wykonane badania geomorfologiczne1. Pokazały one, że wzgórze, na którym usytuowano grodzisko,
wyglądało pierwotnie tak, jak naturalne wzniesienie sąsiadujące z nim od północy, a rynna erozyjna usytuowana od
zachodniej strony została celowo pogłębiona. Pozyskany
w ten sposób materiał piaszczysto-żwirowy wykorzystano
do zbudowania wałów otaczających majdan. Glina stwierdzona u podnóża grodziska została zrzucona w trakcie wystramiania naturalnych zboczy wzgórza. Na południe i na
północ od grodu znajdowały się dwa duże zbiorniki wody,
stanowiące naturalną barierę obronną (obecnie już nie
istnieją), trzeci (od strony wschodniej) ma dziś znacznie Ryc. 2. Jegliniec, stan. 1, gm. Szypliszki. Widok grodziska od strony półmniejszy zasięg niż przed wiekami. Do grodziska od strony nocno-zachodniej. Fot. H. Stojanowski
północnej prowadzi podłużny wał, będący rezultatem starannie zaplanowanych i przeprowadzonych prac architektonicznych, pierwotnie spełniający zapewne funkcję drogi 2 W latach 1973–1974 badania prowadził tam Tadeusz Baranowski
dojazdowej i przejścia przez tereny podmokłe. Od strony z Zespołu do Badań Etnogenezy Słowian w Polsce Północno-Wschodniej z Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN w Warszawie, a w latach 1984–1989 Wojciech Brzeziński z Państwowego Muzeum Arche1
Badania geomorfologiczne zostały przeprowadzone przez Jana Dzierżka ologicznego w Warszawie.
i Jerzego Nitychoruka z Instytutu Geologii Uniwersytetu Warszawskiego. 3 W 1974 r. badania prowadził tam Tadeusz Baranowski, por. przyp. 2.
Grodzisko w Jeglińcu w świetle now ych bada ń
31
Ryc. 3. Jegliniec, stan. 1 i 4, gm. Szypliszki. Wyniki badań C14 materiałów z badań wykopaliskowych na grodzisku i osadzie – kalibracja końcowa
obejmujących zarówno prace gabinetowe, jak i terenowe.
W przypadku grodziska w Jeglińcu było to datowanie radiowęglowe (2008 r.) i analizy metalograiczne (2011 r.) materiałów pochodzących z wykopalisk oraz badania planigraiczne (2010 r.), zdjęcia lotnicze (2012 r.) i LIDAR (2012 r.).
W pierwszej kolejności przekazano do analiz C14 materiały pozyskane w trakcie prac wykopaliskowych4 . Były
to ułamki węgla z dołu posłupowego, odkrytego w obrębie
konstrukcji mieszkalnej oraz z jamy zasypiskowej, usytuowanych w górnych partiach majdanu. Z jego części dolnej
wytypowano osiem próbek: z paleniska, dwóch zaciemnień,
warstw zasypiskowych (jasnożółtego piasku i pomarańczowej gliny) oraz z dwóch poziomów wału obronnego o konstrukcji przekładkowej. Jedna próbka pochodziła z osady
położonej u stóp grodziska, od jego północno-zachodniej
strony (stan. 4). Uzyskane wyniki (Ryc. 3) pozwoliły na
wydzielenie kolejnej fazy zasiedlenia grodu, przypadającej
na X–1. połowę XI w., poprzedzonej budową drewnianego
wału o konstrukcji przekładkowej i niwelacją powierzchni
majdanu w IX w. Wspomniany wał, zlokalizowany w jego
północno-wschodniej części, datowany pierwotnie na IV–V
w., powstawał znacznie później, od końca VIII do początku
X w. Dzięki badaniom C14 określono również przybliżony
okres, w którym prowadzono prace mające na celu powiększenie majdanu. Powstałe w wyniku tych działań warstwy
niwelacyjne udało się wydatować – żółty piasek na IX–X,
pomarańczową glinę na X–początek XI w. W tym czasie zabudowywano wnętrze grodu. Analizy radiowęglowe pokazały, że wszystkie odsłonięte w trakcie wykopalisk obiekty
– pozostałości słupowej konstrukcji mieszkalnej o kamien-
nej podstawie, jamy gospodarcze, paleniska – datowane początkowo na XII–XIII w., pochodzą z czasów od X do połowy XI w. Z kolei współczesna data (XVIII/XIX w.) uzyskana
dla masowych znalezisk ceramiki z późnego okresu wpływów rzymskich i wędrówek ludów z osady po północno-zachodniej stronie grodziska potwierdziła wcześniejsze obawy, że materiały te znajdują się na wtórnym złożu.
W 2011 r. kilkanaście metalowych zabytków znalezionych na majdanie grodziska w Jeglińcu poddano badaniom
składu chemicznego metodą luorescencji rentgenowskiej
(XRF). Obecnie jest to najczęściej stosowana technika analityczna, z uwagi na szybkość analizy i możliwość wykonania pomiarów bez jakiegokolwiek przygotowania próbek,
która nie wymaga ingerencji w strukturę zabytku. Wadą
tej metody jest fakt, że proporcje zawartości poszczególnych pierwiastków mogą się zmieniać się w zależności od
badanego punktu. Wskazane jest więc zwiększenie ich liczby oraz oczyszczenie powierzchni zabytku z produktów korozji (Marek, Miazga 2012, s. 371–373).
Analizie metodą XRF poddano 17 zabytków wykonanych z jasnego metalu przypominającego srebro5. Uzyskanie odpowiedzi na rodzaj użytego surowca mogłoby być
pomocne przy ustalaniu źródła pochodzenia tych przedmiotów. Tylko w przypadku fragmentów dwóch ażurowych
paciorków zdobionych granulacją udało się stwierdzić wysoką zawartość srebra i ustalić, że najprawdopodobniej została ona wykonana z tego kruszcu. W przypadku pozostałych zabytków jego ilość nie przekraczała 1%. Określono
natomiast dużą zawartość cyny w medalionie z wizerunkiem św. Jerzego (34,6), 3 krzyżykach (8,43, 16,6 i 29,1),
4
Analizy zostały wykonane w Poznańskim Laboratorium Radiowęglo- 5 Wykonawcą analiz przy pomocy urządzenia Tracey irmy Bruker był
wym w ramach grantu nr 10186/08/FPK/KOBiDZ pt. Datowanie C14 inż. Władysław Weker, Główny Konserwator Państwowego Muzeum
Archeologicznego w Warszawie.
obiektów osadniczych z terenów Jaćwieży.
32
Gr a ży na Iwa nowsk a
Ryc. 4. Jegliniec, stan. 1, gm. Szypliszki. Żelazne groty strzał znalezione podczas planigraii w 2010 r. Rys. A. Potoczny
4 zawieszkach półksiężycowatych (15,2, 24, 25 i 28), fragmencie zawieszki (36,2) oraz fragmentach blaszek (16,5,
14,1). Badania metalograiczne potwierdziły wcześniejsze
podejrzenia, że kilka zabytków uważanych dotąd za posrebrzane zostało albo pokrytych warstwą cyny albo wykonano je ze stopu miedzi z cyną. Wraz z jej zawartością stop
nabiera bowiem barwy szarej, co mogłoby tłumaczyć ich
wygląd.
Wiosną 2010 r. przeprowadzono w Jeglińcu badania
planigraiczne6. Na majdanie i wałach grodziska zarejestrowano 150 znalezisk, w tym:
6
Planigraia została przeprowadzona w trakcie badań wykopaliskowych cmentarzyska wczesnośredniowiecznego w Szurpiłach, stan. 3a,
inansowanych przez PMA. Realizacja: Pracownicy Działu Archeologii
Bałtów PMA pod kierownictwem Cezarego Sobczaka (Engel, Iwanicki,
Iwanowska, Sobczak 2013, s. 53). Wyniki tych badań zostały już uopublikowane (Iwanowska 2010).
Grodzisko w Jeglińcu w świetle now ych bada ń
33
Ryc. 5. Jegliniec, stan. 1, gm. Szypliszki. Zabytki znalezione podczas planigraii w 2010 r. Krzyżyk brązowy (a), fragment zoomoricznego zakończenia bransolety brązowej (b), żelazna zapinka podkowiasta (c), brązowa zapinka podkowiasta (d), brązowa zawieszka ósemkowata (e), zawieszki brązowe (f, g), lunula z jasnego metalu (h), spiralny pierścień z taśmy brązowej (i), brązowe zakończenie naszyjnika typu Totenkrone (j). Rys. A. Potoczny
- 84 żelazne groty strzał (Ryc. 4);
- 1 krzyżyk brązowy (Ryc. 5a);
- 1 fragment bransolety brązowej o zoomoricznych zakończeniach (Ryc. 5b);
- 2 zapinki podkowiaste – żelazną (Ryc. 5c) i brązową (Ryc.
5d) oraz 2 brązowe kolce od zapinek;
- 1 brązową zawieszkę ósemkowatą (Ryc. 5e);
- 4 zawieszki brązowe i 1 uszko od zawieszki (Ryc. 5f, g);
- 1 lunulę z jasnego metalu (Ryc. 5h);
- 4 pierścienie brązowe z taśmy lub drutu (Ryc. 5i);
- 2 kółka z drutu brązowego;
- 1 brązową nakładkę od zakończenia naszyjnika typu Totenkrone (Ryc. 5j);
- 1 nożyk żelazny;
34
Gr a ży na Iwa nowsk a
Ryc. 6. Jegliniec, stan. 1, gm. Szypliszki. Grodzisko od strony południowej (a), przekształcone wzgórze od strony północnej grodziska (b).
Fot. H. Stojanowski
- 1 nieokreślone narzędzie żelazne;
- 5 drutów brązowych, 1 żelazny;
- fragmenty przedmiotów brązowych (blaszki, taśmy, druty);
- fragmenty przedmiotów żelaznych (druty, nit, blaszki).
Jak wynika z powyższej listy były to głównie groty
strzał i ich fragmenty. O ile w trakcie badań wykopaliskowych odkryto kilkanaście grotów, to obecnie znaleziono
99 sztuk (całe i zachowane fragmentarycznie), na majdanie
i na wałach. Dużą grupę stanowiły bardzo rozpowszechnione na obszarze Rusi czy Litwy egzemplarze z tulejką – typ
2 w typologii A.F. Medvedeva (Ryc. 4a) (Iwanowska 2010,
tabl. I:1), datowane tam bardzo szeroko od VIII do XIII w.,
na terenie Małopolski nawet od VII/VIII–IX w. do początku XIV w. (Medvedev 1966, s. 56–57; Kazakevičius 2004, s.
19–23; Strzyż 2006, s. 81). Z punktu widzenia rekonstrukcji
dziejów osadnictwa w Jeglińcu znacznie bardziej interesujące są groty z trzpieniem (około 50 sztuk). Obok pojedynczych egzemplarzy reprezentujących typ 97 (Ryc. 4b, c) i 99
(Ryc. 4d) według A.F. Medvedeva (Medvedev 1966, s. 85),
zdecydowana większość została zaklasyikowana jako typ
83. Są to nieduże groty z rombowatym, podciętym liściem,
z wyodrębnioną szyjką (Ryc. 4e–h) (Iwanowska 2010, tabl.
I:2, 3). Przypuszczalnie pojawiły się już w wieku X, ale powszechnie używano ich w XI w. na obszarze Rusi, skąd rozprzestrzeniły się na ziemie bałtyjskie (Medvedev 1966, s. 81,
tabl. 19:2–13, 30:78). Ich obecność na majdanie i wałach gro-
dziska w Jeglińcu może być dowodem ataku na gród. Idąc
dalej tropem tej hipotezy należy przypomnieć o zanotowanym w ruskich źródłach pisanych najeździe księcia Jarosława Mądrego na Jaćwież w roku 1038 (Povest’ vremennych
let 1950a, s. 103). Historycy uważają, że wówczas ziemie jaćwieskie nie zostały podbite, czego dowodem mogą być słowa zawarte w latopisie nowogrodzko-soijskim veliki kniaz’
Jarosław [...] na zimu chodzi na jatviagy, i ne możachu ich
vziati (Povest’ vremennych let 1950b, s. 377). Część badaczy
uważa, że ostatecznie Jaćwież znalazła się pod pewnymi ruskimi wpływami, czego jednak źródła pisane nie potwierdzają (Białuński 1999, s. 16–17, tam wcześniejsza literatura).
Być może siły Jarosława dotarły także do Jeglińca, stąd tak
liczne na wałach grodziska ruskie groty.
Jak już pisano wcześniej, odsłonięte w trakcie wykopalisk pozostałości słupowej konstrukcji mieszkalnej, jamy
gospodarcze, paleniska, pochodzą z czasów od X do połowy
XI w. Po tym czasie nastąpiło prawdopodobnie jakieś załamanie osadnictwa (w wyniku najazdu?), gdyż kolejne ślady
intensywnego użytkowania majdanu jeglinieckiego grodu,
uchwytne metodami archeologicznymi, pochodzą z XII–
XIII w. Na te czasy datowane są najciekawsze zabytki – zespół kilkuset ozdób i ruskich importów. W trakcie planigraii znaleziono duży grot o płaskim, rombowatym liściu
(typ 49 w typologii A.F. Medvedeva), o zachowanej długości
12 cm (ułamane jest zakończenie trzpienia) (Ryc. 4i) (Iwanowska 2010, tabl. I:4). Groty takie pojawiły się w Europie
35
Grodzisko w Jeglińcu w świetle now ych bada ń
wschodniej w czasie najazdów mongolskich w pierwszej
połowie XIII w., a rozpowszechniły od połowy wieku XIII
(Medvedev 1966, s. 69, tabl. 27:8, 9, 30:45). Na Rusi znane są
jedynie z osad, które zostały zniszczone przez mongolskich
najeźdźców. Zapewne ta forma grotów została zaadoptowana przez ruskie wojska i opisany wyżej egzemplarz z Jeglińca może być dowodem kolejnych najazdów Rusinów na ziemie jaćwieskie.
Wśród znalezisk z planigraii są również przedmioty
zachowane w formie szczątkowej, ale o kolosalnym znaczeniu dla rekonstrukcji powiązań kulturowych Jaćwieży. Należy do nich zakończenie rzadko spotykanej na tych terenach
ozdoby – naszyjnika brązowego typu Totenkrone, w postaci
dużego, owalnego, pustego guza, o długości 1,5 cm (Ryc. 5j)
(Iwanowska 2010, tabl. I:6). Ozdoby takie znane są przede
wszystkim z Prus, pojedyncze egzemplarze pochodzą z ziem
jaćwieskich oraz z obszarów niebałtyjskich, gdzie traiły
jako import lub w wyniku oddziaływań kulturowych (Bogucki 2001, tam wcześniejsza literatura). Mimo dużej liczby
tych naszyjników tylko kilka wystąpiło w zespołach razem
z innymi zabytkami, pomocnymi w ich datowaniu, między innymi w trzech grobach na cmentarzysku w Równinie Dolnej, gm. Korsze (Odoj 1958, s. 129, 133–134, 140, tabl.
XXI:3, XXII:1, XXIII:2). Wszystkim towarzyszyły zapinki
podkowiaste z końcami płasko rozklepanymi i zwiniętymi
w ósemkę, charakterystyczna dla XIII–XVII w. (Odoj 1958,
tabl. XXI:1, XXIII:4; Bogucki 2001, s. 35), a w jednym przypadku także dwa brakteaty guziczkowe z tarczą krzyżacką, bite od ok. 1290 do 1410 r. (Odoj 1958, s. 129; Gupieniec
1958). Na tej podstawie naszyjniki typu Totenkrone są datowane na wiek XIII i XIV (Bogucki 2001, s. 36).
Podczas opracowywania materiałów z grodziska w Jeglińcu pozyskanych w trakcie badań wykopaliskowych wyodrębniono jeszcze jeden fragment „Totenkrone” – część
zakończenia z trzech grubych drutów, z nałożoną, ułamkowo zachowaną płytką (Iwanowska 2010, tabl. I:7). Część takiego naszyjnika znaleziono także w trakcie badań zespołu osadniczego w Szurpiłach, w koleinie drogi przylegającej
do stanowiska „Targowisko” (Bogucki 2001, s. 35). Podczas
dalszych poszukiwań, zarówno na wymienionej wyżej osadzie, jak i na położonym nieopodal cmentarzysku w Szurpiłach („Mosiężysko”) odkryto kilkanaście dalszych fragmentów „Totenkrone”.
Wśród znalezisk pozyskanych w wyniku planigraii na
grodzisku w Jeglińcu znalazła się ozdoba brązowa będąca
kolejnym, obok fragmentów naczyń, dowodem na zasiedlenie tego miejsca już w późnym okresie wpływów rzymskich.
Jest to zawieszka ósemkowata, o wklęsłej spodniej stronie
(Ryc. 5e) (Iwanowska 2010, tabl. I:8). Ozdoby takie stanowią
oryginalną formę, bardzo rzadko występującą poza terytorium kultury bogaczewskiej, czyli obszarem Mazur (Nowakowski 2007, s. 50–51, tabl. IV:3–6, 15, V:17). Dla okresu
Ryc. 7. Jegliniec, stan. 1, gm. Szypliszki. Numeryczny model terenu.
Oprac. C. Sobczak
wczesnorzymskiego szczególnie charakterystyczne są pełne
wisiorki ósemkowate. Na terytorium kultury bogaczewskiej
znaleziono ponad 20 takich ozdób, m.in na cmentarzyskach
w Bargłowie Dwornym, gm. Bargłów Kościelny, w Bogaczewie-Kuli, gm. Giżycko czy Paprotkach Kolonii, gm. Miłki
(Kaczyński 1976, s. 477, 478, ryc. 2:5; Okulicz 1958, s. 54, 57,
90, tabl. II:8, IV:1; Karczewski 1999, s. 84, 99, ryc. VIII:21).
Od nich pochodzą nieco późniejsze zawieszki ósemkowate o wklęsłej stronie spodniej, odkryte m.in. na cmentarzyskach w Osowej, gm. Suwałki oraz w Bargłowie Dwornym7
(Jaskanis 1962, s. 276, 287, tabl. VIII:2). J. Okulicz określił
chronologię zawieszek ósemkowatych w przybliżeniu na
III, IV w. (Okulicz 1958, s. 90). J. Jaskanis datuje egzemplarze o wklęsłej stronie spodniej znalezione na cmentarzysku
w Osowej na III lub początek IV w. (Jaskanis 1962, s. 287).
Według Piotra Iwanickiego ozdoby takie powinny być datowane na okres późnorzymski, na III w. (fazy C1b–C2)8.
Znalezienie zawieszki ósemkowatej na majdanie grodziska
Zabytki te znajdują się w zbiorach PMA. Całość materiałów z cmentarzyska w Bargłowie jest obecnie przygotowywana do publikacji przez
Pana Piotra Iwanickiego.
8
Chciałabym podziękować Panu Piotrowi Iwanickiemu za informacje
dotyczące zawieszek ósemkowatych.
7
36
Gr a ży na Iwa nowsk a
model terenu (Engel, Iwanicki, Iwanowska, Sobczak 2013,
s. 53) potwierdził przypuszczenia i obserwacje poczynione
wcześniej przez geomorfologów, wskazujące na otoczenie
grodziska przez wody stojące oraz funkcjonowanie wału
po jego wschodniej, u podstawy oraz po stronie zachodniej, na krawędzi kemu (Ryc. 7). Ciekawe spostrzeżenia dotyczą także zmiany stosunków wodnych na interesującym
nas obszarze w okresie wczesnośredniowiecznym i czasach późniejszych. Ich potwierdzenie i sprecyzowanie mają
szansę przynieść dalsze badania planowane na tym terenie.
Podsumowując przedstawioną powyżej prezentację
różnorodnych działań o nieinwazyjnym charakterze należy
podkreślić ich niewątpliwe znaczenie dla weryikacji wielu
ustaleń i hipotez poczynionych na podstawie badań archeologicznych. W przypadku grodziska w Jeglińcu pozwoliły one przede wszystkim uściślić chronologię obiektu i wydzielić kolejne fazy jego zasiedlenia, a nawet, z dużą dozą
prawdopodobieństwa, powiązać z wydarzeniami historycznymi. Oprócz analiz C14 ogromną rolę odegrały w tym wypadku wyniki planigraii, dzięki którym pozyskano także najwcześniejszy zabytek – datowaną na III w. zawieszkę
ósemkowatą. Z kolei zdjęcia lotnicze oraz numeryczny model terenu uzyskany dzięki skanowaniu laserowemu (LiDAR) uwidoczniły dodatkowe elementy systemu obronnego
towarzyszące grodzisku. Planowane na najbliższe lata badania geomagnetyczne, geomorfologiczne oraz palinologiczne
otwierają nowe możliwości dalszego rozpoznania komplekAutorem zdjęć jest Hubert Stojanowski. Projekt został sinansowany su osadniczego w Jeglińcu od początków jego istnienia.
może więc świadczyć o początkach osadnictwa już w tych
czasach.
Ostatnie działania o charakterze nieinwazyjnym dotyczące kompleksu osadniczego w Jeglińcu podjęto w 2012
r. W pierwszej kolejności zlecono wykonanie serii zdjęć lotniczych grodziska oraz jego najbliższej okolicy (Engel, Iwanicki, Iwanowska, Sobczak 2013, s. 53). Pozyskanie takiej
dokumentacji stwarza bowiem szansę wychwycenia dodatkowych umocnień, wałów czy kopców, co nie zawsze
jest możliwe „z poziomu gruntu”, a zdjęcia można dodatkowo porównywać z mapami oraz dokumentacją fotograiczną dotyczącą większego terytorium. Z uwagi na gęstą
szatę roślinną w przypadku centrum osadniczego w Jeglińcu realizacja tego zadania została przez wykonawcę9 rozłożona w czasie tak, by zadokumentować interesujący nas
teren w różnych porach roku. Na podstawie wstępnej analizy można stwierdzić, że zdjęcia lotnicze potwierdziły kontynuację systemu obronnego na północ od grodziska (Ryc.
6a), w postaci przekształconego wzgórza, otoczonego od zachodu wąwozem ze stromym stokiem (Ryc. 6b). Dotychczas sugestie te oparte były jedynie na przypuszczeniach,
z uwagi na brak jakiegokolwiek materiału zabytkowego
z powierzchni tego terenu. Pokazały także wyraźne wyodrębnienie wzgórza, na którym posadowiono gród i osadę,
od otaczającego je terenu. Natomiast uzyskany dzięki lotniczemu skanowaniu laserowemu (LiDAR)10 numeryczny
9
przez PMA, w ramach programu opracowania badań grodziska w Jeglińcu.
10
Kierownikiem badań był Cezary Sobczak z Działu Archeologii Bał- 726/12 pt. Nowe metody identyikacji i weryikacji stanowisk na Suwalsztów PMA. Projekt został zrealizowany w ramach grantu MKiDN nr czyźnie.
Bibliografia
Źródła
Povest’ vremennych let
1950a Povest’ vremennych let, I, opracowanie tekstu D.S.
Lichačev, przekład D.S. Lichačev, B.A. Romanov,
Moskva–Leningrad.
1950b Povest’ vremennych let, II, artykuły i komentarze
D.S. Lichačev.
Opracowania
Białuński G.
1999 Studia z dziejów plemion pruskich i jaćwieskich,
Olsztyn.
Bogucki M.
2001 Średniowieczne naszyjniki typu „Totenkrone”,
[w:] Oicina Archaeologica Optima. Studia oiarowane Jerzemu Okuliczowi-Kozarynowi w siedemdziesiątą rocznicę urodzin, red. W. Nowakowski,
A. Szela, Światowit Supplement Series P: Prehistory
and Middle Ages, t. 7, Warszawa, s. 35–40.
Engel M.
2002 Piec wapienniczy z osady w Konikowie (Rostku).
Wyniki badań wykopaliskowych w sezonach 1999–
2000, [w:] Badania archeologiczne w Polsce północno-wschodniej i na zachodniej Białorusi w latach
2000–2001. Materiały z konferencji, Białystok 6–7
grudnia 2001 roku, red. M. Karczewska, M. Karczewski, Białystok, s. 321–331.
Grodzisko w Jeglińcu w świetle now ych bada ń
Engel M., Iwanicki P., Iwanowska G., Sobczak C.
2013 Grodziska Jaćwieży w świetle badań Działu Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, [w:] Grodziska Warmii i Mazur, t. 1, Stan wiedzy i perspektywy badawcze, red.
Z. Kobyliński, Archaeologica Hereditas, t. 2, Warszawa-Zielona Góra, s. 45–63.
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach,
[w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska,
Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa, s. 517–544.
Gupieniec A.
1958 Monety znalezione na cmentarzysku średniowiecznym w miejscowości Równina Dolna, pow. Kętrzyn,
Rocznik Olsztyński, t. 1, s. 157–170.
Hårdh B.
1976 Wikingerzeitliche Depotfunde aus Südschweden. Katalog und Tafeln, Acta Archaeologica Lundensia, ser.
in 4º, nr 9, Bonn/Lund.
1996 Silver in the Viking Age. A Regional-Economic Study, Acta
Archaeologica Lundensia, ser. in 8º, nr 25, Stockholm.
Iwanicki P.
2009 Sprawozdanie z badań wykopaliskowych, przeprowadzonych w 2008 r. w Grodzisku, stan. I, pow. gołdapski, woj. warmińsko-mazurskie, Studia Angerburgica, t. 15, s. 130–133.
Iwanowska G.
1991a Excavations at the Jegliniec hillfort – recent developments in Balt archaeology, Antiquity, vol. 65, nr 248,
s. 684–695.
1991b Badania grodziska we wsi Jegliniec, gm. Szypliszki,
woj. suwalskie przeprowadzone w latach 1984–1986,
Rocznik Białostocki, t. 17, s. 377–384.
1993 Jegliniec, [w:] Przewodnik LXIV Zjazdu Polskiego
Towarzystwa Geologicznego na Ziemi Suwalskiej
9–12 września 1993, Warszawa, s. 163–164.
2010 Eglinės piliakalnis. Naujos tyrinėjimo perspektyvos,
Terra Jatwezenorum. Jotvingių kraštas. Istorijo paveldo metraštis, Punsko, s. 72–87.
Iwanowska G., Niemyjska A.
2004 Pendants from the earthwork at Jegliniec. Jatving links
with North and North-East European culture environment, Archaeologia Lituana, t. 5, s. 92–108.
Jagodziński M.F.
2008 Zagadnienie obecności Skandynawów w rejonie ujścia Wisły we wczesnym średniowieczu, Pruthenia, t.
4, s. 117–192.
37
Jaskanis J.
1962 Wyniki badań cmentarzyska kurhanowego we wsi
Osowa, pow. Suwałki w latach 1960–1961, Rocznik
Białostocki, t. 3, s. 233–297.
Kaczyński M.
1976 Badania stanowisk z okresu rzymskiego na Równinie Augustowskiej, Rocznik Białostocki, t. 13, s. 475–
484.
Karczewski M.
1999 Chronologia grobów z bronią odkrytych na cmentarzysku kultury bogaczewskiej z okresu wpływów
rzymskich i wędrówek ludów w Paprotkach Kolonii,
stan. 1, w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, Archaeologia Lituana, t. 1, s. 72–109.
Kazakevičius V.
2004 Geležies amžiaus strėlės Lietuvoje II–XII/XIII a., Vilnius.
Marek L., Miazga B.
2012 Średniowieczna buława z okolic Wrocławia, Śląskie
Sprawozdania Archeologiczne, t. 54, s. 367–375.
Medvedev A.F.
1966 Ručnoe metatelnoe oruže. Luk i strely, samostrel
VIII–XIV vv., Archeologija SSSR. Svod Archeologičeskich Istočnikov E1-36, Moskva.
Nowakowski W.
2007 Kultura bogaczewska na Pojezierzu Mazurskim od
schyłku późnego okresu przedrzymskiego do starszej fazy późnego okresu wpływów rzymskich. Próba analizy chronologiczno-kulturowej, [w:] Kultura
bogaczewska w 20 lat później, Materiały z konferencji, Warszawa 26–27 marca 2003, red. A. Bitner-Wróblewska, Seminarium Bałtyjskie, t. 1, Warszawa, CD.
Odoj R.
1958 Sprawozdanie z prac wykopaliskowych przeprowadzonych w Równinie Dolnej, pow. Kętrzyn w 1956
i 1957 roku, Rocznik Olsztyński, t. 1, s. 117–156.
Okulicz J.
1958 Cmentarzysko z okresu rzymskiego odkryte w miejscowości Bogaczewo, na przysiółku Kula, pow. Giżycko, Rocznik Olsztyński, t. 1, s. 47–116.
Strzyż P.
2006 Uzbrojenie we wczesnośredniowiecznej Małopolsce,
Acta Archaeologica Lodziensia, t. 52, Łódź.
Suchodolski S.
1971 W sprawie intensywności wymiany lokalnej na ziemiach polskich w X–XI w., Archeologia Polski, t. 16,
z. 1–2, s. 503–515.
Hillfort at Jegliniec in the light of new research
In 1984–1991 the staf of Balt Archaeology Department at
the State Archaeological Museum in Warsaw led by Grażyna
Iwanowska carried out excavations at Jegliniec hillfort, Szypliszki commune. Numerous cobbled patches were uncover-
ed, as well as refuse pits, post-holes, fragment of a dwelling
structure and remains of the earth-and-timber wall. More
than 800 metal objects were found, mainly made of bronze
and fragments of pottery vessels and animal bone. Based on
38
the results of the excavations two phases of hillfort were separated – one from the late Roman and the Migration Periods (based on the sherds) and second – from the 12th to
the 13th century in accordance to the metal inds. In 2008–
2012 some non-invasiv researches were done on the hillfort
and its vicinity as well as analysis of previously discovered
materials. Metallographic examination of several metal objects conirmed earlier suspicions that a part of them, so far
regarded silvered, were either covered with a layer of tin or
made of an alloy of copper and tin. he results of radiocarbon dating of several samples taken during excavations
allowed to separate the intermediate phase of the hillfort
attributable to 10th-irst half of the 11th century. his dating
was conirmed by planigraphy in which more than 150 artefacts were found. Most of them were arrow-heads representing the type no 83 by A.F. Medvedev, commonly used
in the 11th century in the area of Ruthenia. heir presence
Gr a ży na Iwa nowsk a
on the courtyard and fortiied ramparts at Jegliniec may be
evidence of an attack on the hillfort.
In 2012 hundreds of aerial photograps of hillfort and
its surroundings were taken. hese photos conirmed the
continuation of the defense system north of the hillfort,
in the form of intentionally transformed hill. So far, these
suggestions were based only on supposition, due to the lack
of any material from the surface of the area. In 2012 laser
scanning (LIDAR) were done also. Digital terrain model
conirmed the assumptions and observations made earlier
by geomorphologists, indicating the surroundings hillfort by standing water and the additional ramparts on its
eastern and western sides.
he new data obtained by researches presented above
allow for more precise dating of materials from excavations,
to detect new elements of the defense system and to connect
hillfort with historical events.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Cezary Sobczak
Lotnicze skanowanie laserowe wybranych obszarów Suwalszczyzny
i jego weryfikacja terenowa
Wstęp
Badania w Szurpiłach, gm. Jeleniewo prowadzone w latach
80. i 90. XX w. przez Profesora Jerzego Okulicza-Kozaryna oraz późniejsze działania badaczy Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego i Państwowego Muzeum
Archeologicznego w Warszawie (PMA), pozwoliły wydzielić wokół tzw. jezior szurpilskich jedyny w swoim rodzaju
zespół osadniczy (Engel, Sobczak 2012, s. 137–138).
szarze około kilkunastu kilometrów kwadratowych (Engel,
Sobczak 2012).
Skala odkryć1 oraz postęp zniszczeń obserwowanych
w ostatnich dziesięcioleciach na Suwalszczyźnie stały się
podstawą intensyikacji działań mających na celu rejestrację stanu zachowania znanych stanowisk archeologicznych
oraz przyspieszenie prospekcji słabo rozpoznanych terenów północno-wschodniej Polski.
Gdy w 2010 roku w DAB PMA poznano szczegóły
działania lotniczego skanowania laserowego (LiDAR) od
razu uznano, że metoda ta jest idealnym rozwiązaniem dla
przyspieszenia rozpoznania krajobrazu archeologicznego
północno-wschodniej Polski (por. Crutchley, Crow 2010;
Doneus, Briese 2010). Podjęto decyzję o jak najszybszym
pozyskaniu środków na rozpoznanie nie tylko mocno zalesionego i podmokłego obszaru wokół jezior szurpilskich
ale też kilku innych miejsc powiatu suwalskiego, kluczowych dla prowadzonych przez Dział badań.
LiDAR to jedna z najnowocześniejszych technik pozyskiwania danych o ukształtowaniu powierzchni Ziemi,
mająca na celu stworzenie numerycznych modeli terenowych. Modele te są podstawą analiz krajobrazowych prowadzących do identyikacji tworów antropogenicznych,
potencjalnych stanowisk archeologicznych o własnej formie terenowej oraz do rejestracji i monitorowania stanu zachowania znanych stanowisk (Crutchley, Crow 2010; Sławik, Zapłata 2011).
Prowadzone od ponad 30 lat na terenie tego zespołu badania interdyscyplinarne, dostarczyły wielu istotnych
informacji o specyice kulturowej i przemianach osadniczych regionu. Ze względu na swoje niezwykłe położenie
oraz różnorodność i bogactwo stanowisk tworzących ten
zespół, okolice Szurpił od lat są poligonem badawczym
różnorodnych, inwazyjnych i nieinwazyjnych metod rozpoznania archeologicznego (Engel et alii 2009, s. 518–519).
Intensyikacja prowadzonych w ramach powołanego
w 2003 r. w Dziale Archeologii Bałtów PMA (DAB PMA)
Projektu Szurpiły terenowych prac badawczych, oprócz
wielkiej liczby obiektów i znalezisk, doprowadziła do rejestracji kilkunastu nowych stanowisk. Oprócz stanowisk
płaskich – osad i cmentarzysk, w niewielkiej odległości od
Góry Zamkowej, na której położone jest grodzisko w Szurpiłach odkryto także stanowiska o własnej formie krajobrazowej, takie jak: fragmenty wałów kamienno-ziemnych z pozostałościami przejść bramnych, relikty kopców
i gródków strażniczych datowanych na wczesne średniowiecze, skupiska kurhanów z okresu wpływów rzymskich
1
i wędrówek ludów oraz osady wysoczyznowe z wczesnej Odkrycia nowych stanowisk o własnej formie terenowej nie dotyczą
tylko zespołu osadniczego w Szurpiłach. W ostatnich latach na Suepoki żelaza. Obecnie zespół ten liczy prawie 100 różne- walszczyźnie zarejestrowano kilka nieznanych dotychczas grodzisk
go rodzaju stanowisk archeologicznych położnych na ob- (Brzozowski, Siemaszko 2009).
40
Cezary Sobczak
Ryc. 1. Zasięg lotniczego skanowania laserowego na terenie powiatu suwalskiego
Nowoczesna, nieinwazyjna metoda, jaką jest lotnicze
skanowanie laserowe zastosowana dla potrzeb archeologicznej prospekcji terenowej może być jedynym sposobem
na ocalenie i zabezpieczenie dziedzictwa kulturowego regionu. Od momentu zastosowania LiDAR, metoda ta wydaje się być wymarzonym dla archeologa narzędziem służącym studiom nad bogatym w stanowiska o różnorodnej
formie terenowej krajobrazem archeologicznym (Crutchley,
Crow 2010; Doneus, Briese 2010; Sławik, Zapłata 2011).
Projekt i jego elementy składowe
Prowadzone od 2010 r. próby pozyskania środków na lotnicze skanowanie okolic Szurpił powiodły się dopiero w 2012
r.2 . Projekt o nazwie Nowe metody identyikacji i weryikacji
stanowisk na Suwalszczyźnie uzyskał doinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego3. Jego głównym celem była weryikacja znanych stanowisk o własnej
formie krajobrazowej i identyikacja tych nierozpoznanych
przy użyciu LiDAR. Dzięki pozyskanym środkom, oprócz
zespołu osadniczego w Szurpiłach przebadano jeszcze trzy
inne obszary powiatu suwalskiego (Ryc. 1). Wytypowane miejsca związane są z dotychczasową aktywnością oraz
planami badawczymi DAB PMA na Suwalszczyźnie. Przy
ich wyborze kierowano się obecnością grodzisk oraz innych
stanowisk o wyraźnej, własnej formie terenowej takich jak
osiedla wysoczyznowe, wały, kurhany, etc. Mieliśmy nadzieję, że uzyskamy dokładne dane, plany wysokościowe znanych stanowisk w postaci Numerycznego Modelu
Terenu (NMT) i Numerycznego Modelu Pokrycia Terenu
W 2010 roku, w Dziale Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum
Archeologicznego w Warszawie (DAB PMA) podjęto decyzję o realizacji projektu Atlas grodzisk Jaćwieży. Jego celem jest zebranie i skatalogowanie wszystkich dostępnych informacji oraz materiałów na temat jaćwieskich ośrodków grodowych, a następnie udostępnienie tej wiedzy
jak najszerszemu gronu zainteresowanych (Engel, Iwanicki, Iwanowska,
Sobczak 2013, s. 59-61). Prezentowany projekt jest jednym z etapów realizacji Atlasu.
3
Doinansowanie otrzymano w ramach programu operacyjnego
„Dziedzictwo Kulturowe”, priorytet 5 „Ochrona Zabytków Archeologicznych”. Instytucją zarządzającą priorytetem jest Narodowy Instytut Ryc. 2. Zespół osadniczy z Szurpiłach. Numeryczny Model Pokrycia Terenu (NMPT) i Numeryczny Model Terenu (NMT). Oprac. C. Sobczak
Dziedzictwa, nr umowy 726/12/FPK/NID.
2
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
41
Ryc. 3. Obszar 1 – Szurpiły. NMT. Oprac. C. Sobczak
Ryc. 4. Obszar 2 – Hańcza. NMT. Oprac. C. Sobczak
(NMPT) (Ryc. 2), których analiza pozwoli odkryć kolejne,
nieznane dotychczas elementy krajobrazu archeologicznego Suwalszczyzny.
Pierwszy z wytypowanych do badań obszarów, położony w rejonie jezior szurpilskich miał powierzchnię ok. 32
km² (Ryc. 3). Obejmuje on swym zasięgiem dobrze, jak się
wydawało się przebadany zespół osadniczy w Szurpiłach.
Od północnej strony obszar ten częściowo łączył się z kolejnym wytypowanym do skanowania terenem o powierzchni
ok. 40 km² (Ryc. 4). Miał on w swym zasięgu północny fragment Jeziora Hańcza i rejon położony od niego na wschód,
bardzo trudno dostępny i tylko w niewielkim stopniu rozpoznany metodami archeologicznymi. Obydwa obszary
położone są w obrębie Suwalskiego Parku Krajobrazowego
i w znacznej części pokrywają je gęste lasy i mokradła4 .
4
Obydwa obszary położony są w obrębie czterech arkuszy AZP 13–83,
13–84, 14–83 i 14–84.
42
Cezary Sobczak
Ryc. 5. Obszar 3 – Jegliniec. NMT. Oprac. C. Sobczak
Ryc. 6. Obszar 4 – Osinki. NMT. Oprac. C. Sobczak
Trzeci wybrany do skanowania lotniczego obszar o powierzchni nieco ponad 5 km² to rejon badanego wykopaliskowo w latach 80. i 90. XX w. przez G. Iwanowską wczesnośredniowiecznego grodziska w Jeglińcu, gm. Szypliszki
(Iwanowska 1990; 1991a; 1991b)5. Pomimo, że nie należy on
do szczególnie trudno dostępnych i silnie zadrzewionych,
5
Obszar położony jest w obrębie arkuszy AZP 12–86 i 13–86.
został wybrany ze względu na potrzebę szczegółowej rejestracji stanu zachowania tego obiektu oraz rozpoznania
nieznanych dotychczas reliktów umocnień towarzyszących
fortyikacji jaćwieskiej (Ryc. 5).
Czwarty, ostatni skanowany obszar o powierzchni ok.
26 km², położony kilka kilometrów na północ od Suwałk
w znacznej części obejmuje zwarty kompleks leśny. Na jego
terenie znajduje się słynne cmentarzysko kurhanowe kul-
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
tury sudowskiej w Szwajcarii, gm. Suwałki, obecnie rezerwat archeologiczny oraz zespół stanowisk wokół grodziska
w Osinkach, gm. Suwałki6 (Ryc. 6).
Do wykonania lotniczego skanowania wytypowano
irmę MGGP Aero, która miała już pewne doświadczenia
we współpracy z archeologami przy realizacji analogicznych
projektów7. Ze względu na harmonogram prac przewidzianych w jednorocznym projekcie naloty badawcze można
było wykonać tylko wiosną. Niestety, realizacji pierwszej,
najważniejszej części projektu nie sprzyjały warunki pogodowe i wyjątkowo krótkie przedwiośnie. Okres zalegania pokrywy śnieżnej, zwłaszcza w lasach i północnych stokach, zakończył się dopiero w drugiej połowie kwietnia,
a zaraz potem nastąpiła słoneczna pogoda i rozpoczęła się
silna wegetacja. Pomimo stałego kontaktu z leśnikami i wykonawcą, skanowanie z częstotliwością 4 pkt./m² można
było wykonać dopiero na początku maja, co miało olbrzymi wpływ na uzyskane rezultaty (Sobczak 2013). Do rozpoznania użyto skanera typu LMS-Q680i z rejestracją sygnału odbicia w trybie fali ciągłej, o zakładanej dokładności
pomiarowej 15–30 cm. W rezultacie przeprowadzonych nalotów badawczych łączna zeskanowana powierzchnia wyniosła ok. 100 km². Na podstawie uzyskanej ze skanowania
chmury punktów wykonawca przygotował Numeryczny
Model Terenu (NMT) i Numeryczny Model Pokrycia Terenu (NMPT) czterech wytypowanych obszarów powiatu
suwalskiego.
Kolejnym etapem realizacji projektu była analiza
NMT oraz w mniejszym stopniu NMPT i weryikacja obserwacji z dostępnymi informacjami pozyskanymi ze źródeł archiwalnych, publikacji stanowisk i dokumentacji
Archeologicznego Zdjęcia Polski (AZP). Ze wszystkich zeskanowanych obszarów wytypowano 70 miejsc do weryikacji terenowej. Były to przede wszystkim znane stanowiska o własnej formie terenowej. Druga kategoria to obiekty
– potencjalne stanowiska archeologiczne, które zwróciły
naszą uwagę podczas analizy modeli numerycznych.
Badania terenowe mające na celu weryikację nowej
metody i wytypowanych z NMT miejsc odbyły się w dwóch
etapach – wiosennym i jesiennym. Pomimo skrajnie niesprzyjających do badań warunków (bujna roślinność oraz
niemal ciągłe opady deszczu) na przełomie maja i czerwca 2012 r. udało się zweryikować kilka stanowisk. Były to
zarówno znane, jak i nieznane obiekty wytypowane po to,
Obszar położony jest na granicy czterech arkuszy AZP 15–84, 16–84,
15–85, 16–85.
7
Firma ta współpracowała z Muzeum im. W. Kętrzyńskiego w Kętrzynie w 2011 r. przy realizacji zadania pn. Nowe metody weryikacyjnych badań AZP obszarów leśnych, doinansowanego przez MKiDN. Chciałbym
w tym miejscu podziękować za okazaną pomoc przy realizacji omawianego projektu Panu Mariuszowi Wyczółkowskiemu jednemu z pierwszych w Polsce archeologów wykorzystujących LiDAR do rozpoznania
zasobów dziedzictwa kulturowego w lasach (Wyczółkowski 2011).
6
43
by porównać obserwacje terenowe z gabinetowymi. Dzięki
tej weryikacji można było zgłosić uwagi wykonawcy skanowania, który poprawił i dostarczył ostateczną wersję danych pod koniec czerwca. Ostateczne dane zostały zweryikowane w drugim, jesiennym etapie badań terenowych.
W jego trakcie udało się sprawdzić wszystkie z wytypowanych wcześniej miejsc. Podczas badań terenowych zbierano
informacje niezbędne do wykonania Kart Ewidencji Zabytku Archeologicznego (KEZA) oraz wykonywano pomiary
geodezyjne i dokumentację fotograiczną weryikowanych
punktów.
Realizacja jednorocznego projektu składającego się
z wyżej przedstawionych elementów zakończyła się w grudniu 2012 r.
Wyniki
Otrzymane ze skanowania numeryczne modele terenu, pozwalają na przygotowanie niezwykle szczegółowych planów wysokościowych rozpoznawanych obszarów. Precyzyjne odwzorowanie ukształtowania powierzchni można
analizować przy pomocy nowoczesnych narzędzi informatycznych na wiele różnych sposobów w celu uzyskania informacji o badanym terenie i znajdujących się na nim stanowiskach.
Pierwsze przesłane od wykonawcy rezultaty skanowania miały bardzo niską jakość. NMT nie posiadał wielu
szczegółów ukształtowania badanej powierzchni, co jak się
szybko okazało wynikało przede wszystkim ze źle dobranego algorytmu opracowania chmury punktów i zbyt dużej interpolacji danych. Sytuacja ta wynikała ze zbyt późnego wykonania nalotów badawczych w warunkach bujnej już
wiosennej wegetacji. Szata roślinna znacznie zmniejszyła
liczbę impulsów lasera docierających do powierzchni gruntu, niezbędnych do przygotowania dokładnego NMT, co
przy niskiej zakładanej czułości pomiarów (4 pkt./m2) dało
nie satysfakcjonujące archeologów rezultaty. Utrata części
szczegółów miała bez wątpienia wpływ na identyikację potencjalnych stanowisk archeologicznych, zwłaszcza kurhanów, których wysokość na Suwalszczyźnie rzadko przekracza 30–50 cm, przy przeciętnej średnicy 2–3 metrów.
Dzięki zastosowaniu kilku różnych algorytmów klasyikacji i iltracji otrzymanej ze skanowania chmury punktów i usunięciu przez wykonawcę błędów technicznych, jakość modeli numerycznych znacznie się poprawiła. Podczas
zgłaszania reklamacji niezwykle pomocne okazała się wiedza o znanych, objętych skanowaniem stanowiskach oraz
informacje pozyskane podczas wiosennej weryikacji terenowej. Obserwacje przeprowadzone w pierwszej kolejności
w obrębie dobrze znanych stanowisk zespołu osadniczego
w Szurpiłach pozwoliły weryikować jakość otrzymywanych od wykonawcy danych. Pomiary geodezyjne wykonane na części pokrytych lasem stanowisk udowodniły, że
44
Cezary Sobczak
Fot. 1. Widok od zachodu na Górę Zamkową, stan. 3 w Szurpiłach.
Fot. H. Stojanowski
Ryc. 7. NMT. Wybrane stanowiska zespołu osadniczego w Szurpiłach
(p. 1. – stan. 3 w Szurpiłach, p. 2 – stan. 4 w Szurpiłach, p. 3 – stan.
8 w Szurpiłach, p. 4 – stan. 5 w Szurpiłach, p. 5 – stan. 1 w Wodziłkach,
p. 6 – stan. 7 w Szurpiłach, p. 7 – stan. 14 w Szurpiłach, p. 8 – stan. 8
w Czajewszczyźnie, p. 9 – stan. 12 w Czajewszczyźnie, p. 10 stan. 8 – stan.
3 w Czajewszczyźnie, p. 11 – stan. 24 w Szurpiłach). Oprac. C. Sobczak
błędy w pomiarach wysokości na modelach numerycznych
sięgały niekiedy ponad 50 cm. W rezultacie część znanych
kopców kurhanowych o średnicy ok. 2–3 m i zbliżonej do
błędu interpolacyjnego wysokości nie była na NMT widoczna (Sobczak 2013, s. 46–47)8. W ostatecznej wersji modelu NMT znaczna część zgłoszonych uchybień, została poprawiona. Wykonawca zastrzegł przy tym, że z uwagi na
gstość szaty roślinnej podczas skanowania materiał nie będzie już lepszy.
Szczegóły najciekawszych obserwacji wytypowanych
z analiz NMT oraz pozyskanych podczas weryikacyjnych
badań terenowych przedstawiono poniżej. Zaprezentowane interpretacje mają charakter wstępnych hipotez badawczych, których weryikacja powinna być kontynuowana.
W ramach omawiania poszczególnych obszarów przedstawiono większość obserwacji dotyczących ukształtowania
grodzisk i ich przekształconego otoczenia oraz zagadnień
związanych z rozpoznaniem skupisk kopców, domniemanych kurhanów9.
Problem ten dotyczył skanowania zrekonstruowanego cmentarzyska
kurhanowego w Szurpiłach, stan. 2 (Żurowski 1961; 1963).
9
Przedstawione w tej części artykułu interpretacje powstawały z inspiracji rozmów prowadzonych w DAB PMA, zwłaszcza podczas licznych dyskusji z dr. M. Engelem i mgr. P. Iwanickim zaangażowanymi
w realizacje opisywanego projektu. Chciałbym im serdecznie podziękować za ciężką pracę i wkład intelektualny w badania nad tym projektem. W przypadku zespołu osadniczego w Szurpiłach, w kwestiach analiz systemu obronnego kontynuowano pracę prowadzone wraz z Prof. J.
Okuliczem-Kozarynem i dr. M. Engelem, zapoczątkowane przy pisaniu
wspólnego artykułu pt. Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы?
Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach (Engel, Okulicz-Kozaryn, Sobczak 2009).
8
Obszar 1 – Szurpiły
Wyniki skanowania obszaru wokół jezior szurpilskich
można zaliczyć do najbardziej interesujących. Blisko połowę całkowitej powierzchni stanowią tu lasy, tereny podmokłe i jeziora, w znacznym stopniu utrudniające rozpoznanie archeologiczne (Fot. 1). Pomimo wielu dziesięcioleci
badań ośrodka w Szurpiłach, LiDAR i terenowe badania
weryikacyjne dostarczyły kolejnych ciekawych informacji
o znanych i nieznanych stanowiskach zespołu osadniczego.
Otrzymany ze skanowania NMT ukazał niezwykle urozmaiconą rzeźbę terenu z precyzyjnymi lokalizacjami położonych tu stanowisk, pozwalającymi na analizę przestrzenną całego mikroregionu.
Oprócz jedynego w swoim rodzaju położenia, na
szczególną uwagę zasługuje skala przekształceń badanego
obszaru oraz wyjątkowy, nawet jak na Suwalszczyznę, bardzo dobry stan zachowania obiektów o własnej formie terenowej, tworzących niepowtarzalny krajobraz archeologiczny zespołu osadniczego (Ryc. 7).
Centralnym punktem zespołu jest wzniesienie o nazwie Góra Zamkowa wraz z położnym na niej grodziskiem,
stan. 3 w Szurpiłach (Ryc. 8). Dość regularny, czworoboczny
majdan (wym. ok. 40 x 40 m) o powierzchni ok. 15 arów jest
wyniesiony na 2–3 metry ponad otaczające go zagłębienie.
Szczyt wzgórza otoczony jest wałem, o zbliżonym do czworobocznego narysie. Półkoliste narożniki wału, położone na
osiach: północ – południe i wschód – zachód, mają różną
wysokość i są wyraźnie potężniejsze od dochodzących do
nich fragmentów obwałowań10. Wydaje się, że może to być
wynikiem różnic konstrukcyjnych, co z kolei jest rezultatem różnego potencjału obronnego poszczególnych stron
wzniesienia i dobieranych względem tego potencjału zabezpieczeń grodu. Najniższa część wału znajduje się od strony
zachodniej majdanu (najbardziej stroma część stoku), naj10
Wyjątkiem może tu być zniszczony okopami narożnik zachodni.
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
wyższa zaś od północnej, gdzie prawdopodobnie zlokalizowane było rozbudowane, asymetryczne przejście bramne
z chroniącą je wieżą. Na podstawie dotychczasowej wiedzy
i prowadzonych analiz jest prawie pewne, że w ostatniej fazie funkcjonowania grodu było to jedyne wejście na majdan11. Niewiele niższy jest narożnik wschodni wałów, natomiast południowy jest u podstawy wyraźnie szerszy od
pozostałych.
Mniej więcej w połowie wzniesienia znajduje się kolejna linia obwałowań (Ryc. 8). Pomiędzy dwoma liniami
wałów znajdują się łączące je trzy „grzędy”, dzielące stoki
wzniesienia na trzy sektory. Te naturalne formy geologiczne zostały prawdopodobnie przekształcone w celu poprawy obronności wzgórza. Nie można wykluczyć, że ściany
boczne grzędy wschodniej i południowej częściowo podstromiono12, a północną w znacznym stopniu zniwelowano
i ukształtowano, prawdopodobnie na podstawę konstrukcji (baszty?) lankującej drogę na majdan grodu. Biegnąca
początkowo wzdłuż wałów dolnych droga, tuż przed szczytem, wytyczona została w wąskim przejściu pomiędzy domniemaną konstrukcją i wieżą.
Oprócz typowych zniszczeń spowodowanych erozją stoków (część zachodnia i północna) Góry Zamkowej i okopami wojennymi (część południowa)
w obrębie grodziska zarejestrowano trzy zagłębienia. w
wale dolnym. Pierwsze od strony północnej jest być może
efektem zniszczeń związanych z funkcjonującą tu w czasach nowożytnych drogą lub też reliktem połączenia z leżącą u jej podnóża strażnicą. Ta hipoteza opiera się na analizie lokalizacji tej formy terenowej i jej parabo¬licznym
ukształtowaniu. (Ryc. 8, p. 1). Trudno sobie też wyobrazić,
aby była dziełem przypadku lub powstała w wyniku orki
lub innych nowożytnych działań człowieka.
Rejestrowane od wschodu i południa zagłębienia
w wale to przypuszczalnie pozostałości asymetrycznych
wejść bramnych. Południowa brama, połączona z domniemanym przy¬czółkiem mostowym (Ryc. 7, p. 11) prowadziła prowadziła w kierunku umocnionego podgrodzia – osady obronnej, stan. 4 w Szurpiłach. Wschodnie wejście, także
rozbudowane wychodzi prosto na wschód w kierunku pozostałości domniemanego przejścia bramnego (Ryc. 7, p. 8),
położonego u stóp masywu Góry Kościelnej i Cmentarnej
(Ryc. 7, p. 2). To zewnętrzne wejście, prowadzące na teren
przyległy do grodu, mogło być bronione z wyraźnie uformowanego wzgórza – kopca strażniczego, stan. 8 w Czajewszczyźnie (Ryc. 7, p. 8).
Do najciekawszych odkryć związanych z analizą NMT
Góry Zamkowej należy identyikacja nieznanego dotych-
45
Ryc. 8. NMT. Grodzisko na Górze Zamkowej, stan. 3 w Szurpiłach.
Oprac. C. Sobczak
czas badaczom wału, będącego przedłużeniem wału dolnego, okalającego wzniesienie od strony północno-zachodniej, północnej i wschodniej (Ryc. 8)13. Wał ten został silnie
zniszczony przez serię dołków strzeleckich, drogę biegnącą jego szczytem oraz orkę na polu u wschodniego podnóża grodziska. Na tym etapie badań trudno coś więcej powiedzieć o tym założeniu. Wydaje się jednak, że było ono
związane z kopcem strażniczym, stan. 3 w Czajewszczyźnie
zlokalizowanym od strony Jeziora Jeglówek (Ryc. 7, p. 10).
Ponadto analogiczne umocnienie mogło funkcjonować na
wprost bramy wschodniej grodziska, chroniąc dostępu na
teren grodu (Ryc. 8, p. 3).
Trudno ocenić skalę przekształceń wzgórz polodowcowych położonych po wschodniej stronie Góry Zamkowej.
Ślady antropopresji nosi przede wszystkim szczyt Góry Kościelnej, miejsce lokalizacji domniemanego gródka strażniczego, stan. 5 w Szurpiłach14 (Ryc. 7, p. 4). U podnóża masywu Góry Kościelnej i Cmentarnej widoczna jest kolejna
forma pochodzenia antropogenicznego – wał kamienno-
W części zachodniej wał dolny rozwidla się, jedna część pnie się
w górę, nowoodkryta zaś przebiega mniej więcej na tym samym poziomie i opasuje grodzisko u podstawy wzgórza, z trzech wymienionych
11
Od strony południowej w wale górnym jest przerwa, przejście do linii stron. Przebieg wału na NMT zaznaczono strzałkami (Ryc. 8).
okopów położonych wzdłuż zachodniej części obwałowań, wykonana 14 Obecny, widoczny na NMT kształt wzniesienia jest wynikiem badań
prawdopodobnie podczas I wojny światowej.
prowadzonych przez T. Żurowskiego w 1960 r. na szczycie góry. Wykopy
12
zostały założone w miejscu istniejącego wcześniej zagłębienia.
Być może na ich szczytach wzniesiono palisady.
13
46
Fot. 2. Domniemany kurhan. Wodziłki, stan. 6. Fot. M. Włoszek
Cezary Sobczak
Ryc. 9. NMT. Wybrane obserwacje z zachodniej części zespołu osadniczego w Szurpiłach. Oprac. C. Sobczak
-ziemny, stan. 12 w Czajewszczyźnie (Ryc. 7, p. 9). Obiekt
ten łączy brzegi jezior Szurpilskiego i Jeglówek. Jego przybliżona długość wynosi 200 m, maksymalna wysokość to 0,5
m. Na podstawie posiadanych danych trudno jednoznacznie stwierdzić jaką obiekt ten mógł mieć funkcję i metrykę.
Jego ewentualny defensywny charakter przeciw potencjalnym najeźdźcom od strony wschodniej, do pewnego stopnia podważa lokalizacja na stokach masywu. Nie można
jednak wykluczyć, że wał pełnił przede wszystkim funkcję
symboliczną oddzielającą sferę sacrum od profanum15. Do
pewnego stopnia analogicznie położony jest wał kamienno-ziemny, którego relikty zarejestrowano po zachodniej stronie Góry Zamkowej, w przestrzeni pomiędzy dwoma wzniesieniami (Ryc. 9, p. 1). Jest to obiekt niewysoki (ok. 0,30 m)
i zachowanej długości ok. 40 m, bardzo słabo widoczny na
modelu NMT. W tym przypadku jego defensywny charakter nie budzi zastrzeżeń. Część wzniesień położonych po tej
stronie Góry Zamkowej także nosi ślady przekształceń. Do
najciekawszych obserwacji zaliczyć należy formę wzgórza
o stromych stokach i płaskim szczycie, Wodziłki stan. 1, na
którym zarejestrowano pozostałości osady wysoczyznowej
z wczesnej epoki żelaza16 (Kaczyński 1955b) (Ryc. 9, p. 2).
Na południe od Góry Zamkowej położona jest rozległa osada, stan. 4 w Szurpiłach pełniąca we wczesnym średniowieczu najprawdopodobniej funkcję podgrodzia (Ryc.
7, p. 2). Na uwagę zasługują znane już ale świetnie widoczne na NMT pozostałości obwałowań osady wraz z domniemanym przyczółkiem mostowym na jej północnym krań-
cu (Ryc. 7, p. 11). Południowo-wschodni skraj wału został
zniszczony podczas orki. Wydaje się że oprócz obwałowań
część stoków wzniesień rejestrowanych na południe i zachód od Góry Zamkowej, wzdłuż stanowisk 4 i 8 w Szurpiłach nosi ślady podstramiania (Ryc. 7, p. 2 i p. 3). Nie można jednak wykluczyć, że efekt ten został uzyskany w trakcie
długotrwałej orki u podstaw i na szczytach wzniesień. Do
szczególnie interesujących należy zaliczyć przekształcenia
terenu u podnóża szczytu Wielki Otrok, których kształt
wydaje się być bardzo regularny (Ryc. 9, p. 5). Dla rozstrzygnięcia kwestii, czy są to pozostałości obiektów o charakterze obronnym, niezbędne są dodatkowe badania terenowe.
U podnóża Góry Wielki Otrok zarejestrowano fragment wału o nieznanej funkcji i chronologii (Ryc. 9, p. 3).
Analogiczny obiekt, z najlepiej zachowaną i badaną wykopaliskowo konstrukcją – stan. 11 w Szurpiłach (Ryc. 7, p. 7),
zaobserwowany został na południe od osady, stan. 4 w Szurpiłach. Podobne wały odnajdywane są w różnych miejscach
opisywanego terenu (Ryc. 9, p. 6). Mają zazwyczaj formę niewysokiego kamienno-ziemnego, rzadziej kamiennego szańca, czasem z towarzyszącym mu rowem. Formy te bez wątpienia zostały stworzone przez człowieka, jednak jednak nie
znana jest ich metryka i funkcja. Nie można wykluczyć, że są
to pozostałości granic nowożytnych majtków, lub też miedze
z gromadzonymi z pól kamieniami. Mogą to być również relikty nieistniejących już zagonów a nawet gospodarstw17.
Inną, analogiczną pod pewnymi względami kategorią znalezisk, są niewielkie wzniesienia noszące ślady przekształceń antropogenicznych, domniemane kopce strażni15
Na stokach Góry Kościelnej odkrywane są obiekty wczesnośredniocze (Ryc. 7, p. 8). Jest ich na badanym terenie kilka. Mają
wieczne o charakterze kultowym, natomiast u wschodniego podnóża
Góry Zamkowej znajdowane są wczesnośredniowieczne materiały osa- podobny kopulasty kształt, ale różną wielkość. Oprócz tego,
dowe.
16
W latach 50. XX w. na przeoranym szczycie i stokach wzniesienia M. Kaczyński zarejestrował fragmenty naczyń glinianych datowanych na wcze- 17 W wyniku dwudziestowiecznych działań wojennych prowadzonych
sną epokę żelaza. Nie można wykluczyć, że z racji położenia obiekt ten był na tych terenach, wiele gospodarstw zostało opuszczonych. Ich ślady są
wykorzystywany w celach obronnych także w okresie wczesnośrednio- doskonale widoczne na NMT. Miejsca ich lokalizacji można także prówiecznym. Hipoteza ta wymaga jednak dalszych badań szczegółowych.
bować rekonstruować dzięki mapom historycznym.
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
Fot. 3. Domniemany kurhan. Szeszupka stan. 3 . Fot. M. Włoszek
że noszą ślady antropogenicznych przekształceń, łączy je
fakt, że formy te górują nad sąsiadującym z nimi terenem
i rozpościera się z nich doskonały widok na okolicę18. Niestety, podobnie jak w przypadku wałów bez badań terenowych przeprowadzonych na szerszą skalę nie da się zweryikować hipotez o funkcji tych wzniesień19.
Oprócz obiektów obronnych na badanym obszarze
odkryto kilka domniemanych stanowisk o charakterze sepulkralnym. Do najciekawszych miejsc zaliczyć należy dwa
leżące obok siebie skupiska kopców kamienno-ziemnych
w miejscowości Wodziłki, stan. 6 (Ryc. 10, p. 1) i stan. 7
(Ryc. 10, p. 2). W odległości ok. 1,5 km na południowy zachód od Góry Zamkowej, na rozległym wyniesieniu, w lesie
z gęstym podszytem zarejestrowano łącznie blisko 50 kopców o konstrukcji kamienno-ziemnej20 (Fot. 2). Ich średnica wynosiła od 2 m do 8 m, a wysokość od 30 do 80 centymetrów. W planie miały one zarówno kształt okrągły jak
i zbliżony do elipsy. Część obiektów jest silnie zniszczona
(prawdopodobnie podczas działań wojennych), część zaś
nosi ślady wtórnego dokładania kamieni.
Kolejnym zaewidencjonowanym miejscem jest stan.
3 w Szeszupce, nieco oddalone na zachód od centrum zespołu szurpilskiego (Ryc. 10, p. 3). To domniemane cmentarzysko kurhanowe zlokalizowane jest na zachodnim skraju rozległego wyniesienia, przyległego do doliny Czarnej
Hańczy. Na łące noszącej ślady orki zaobserwowano kilka
bardzo dobrze zachowanych kopców, ze słabo widoczną, bo
ukrytą pod darnią konstrukcją kamienną. Mają one średnicę ok. 8 m i ok. 6 m, a wysokość ok. 30–40 cm (Fot. 3).
47
Ryc. 10. NMT. Domniemane cmentarzyska kurhanowe (p. 1 – stan. 6
w Wodziłkach, p. 2 – stan. 7 w Wodziłkach, p. 3 – stan. 3 w Szeszupce,
p. 4 – stan. 32 w Szurpiłach). Oprac. C. Sobczak
Podczas badań terenowych prowadzonych na terenie
zespołu w 2010 r., w gęstym świerkowym lesie u południowego podnóża Góry Wielki Otrok zarejestrowano skupisko
kilkunastu kopców o konstrukcji kamienno-ziemnej21, stan.
8 w Wodziłkach. Wielkość i kształt kopców jest analogiczna do opisanych wyżej obiektów. Niektórym obiektom towarzyszyły relikty wieńców kamiennych. Przy północnym
skraju skupiska, na wzniesieniu znaleziono prostopadłościenny głaz ze śladami obróbki. Tuż obok niego odsłonięto gniazdo ze średniej wielkości kamieni, prawdopodobnie
podstawę głazu pełniącego funkcję olbrzymiej steli. Niestety, miejsce to jest praktycznie niewidoczne na NMT, prawdopodobnie z uwagi na porastający je las (Ryc. 9, p. 4).
Oprócz wymienionych stanowisk do ewidencji z tego
terenu zgłoszono jeszcze jedno niewielkie skupisko składające się z trzech kopców kamienno-ziemnych, stan. 32
w Szurpiłach, położone przy drodze z Szurpił do Jeleniewa
(Ryc. 10, p. 4).
W rezultacie syntezy zebranych wcześniej informacji i danych pozyskanych podczas projektu, na terenie obszaru Szurpiły zarejestrowano domniemaną osadę wysoczyznową, stan. 2 w Sidorówce (Fot. 4) i silnie zniszczony,
domniemany relikt gródka strażniczego, stan. 30 w Szurpiłach. Za zewidencjonowaniem tego miejsca przemawiało
zaobserwowanie jego podstromionych stoków, fragmentów
wałów22 oraz ceramika znaleziona u południowego podnóża obiektu.
Obszar 2 – Hańcza
Jeden z takich kopców, stan. 7 w Szurpiłach został przebadany wykopaliskowo w latach 1987–88 przez J. Okulicza-Kozaryna (Ryc. 7, p. 6).
Rejon Jeziora Hańcza wytypowano ze względu na niewiel19
Jest to szczególnie trudna kwestia, gdyż nawet badania prof. J. Okuką liczbę zarejestrowanych tu tradycyjnymi metodami stalicza-Kozaryna nie pozwoliły wydatować badanego wykopaliskowo
kopca. Zarejestrowano ślady przekształceń wzniesienia, pozostałości
konstrukcji wewnątrz, ale brak zabytków nie pozwolił na dokonanie
21
precyzyjnych ustaleń chronologicznych stanowiska.
Odkrycia tego dokonał dr M. Engel.
20
Na NMT widoczna jest tylko część najlepiej rysujących się w terenie 22 Formy te mogły jednak powstać podczas wydobywania żwiru mająobiektów.
cego miejsce w środkowej części wzniesienia.
18
48
Cezary Sobczak
Fot. 4. Domniemana osada wysoczyznowa, stan. 2 w Sidorówce. Ryc. 11. NMT. Wybrane stanowiska z Dzierwan (p. 1 – stan. 5, p. 2 –
stan. 10, p. 3 – stan. 9). Oprac. C. Sobczak
Fot. P. Iwanicki
nowisk oraz bliskie sąsiedztwo z zespołem osadniczym
w Szurpiłach. Wierzono, że ze względu na fakt, iż znaczną
część badanych obszarów od średniowiecza porastają lasy
można tu będzie zarejestrować nieznane dotychczas stanowiska archeologiczne, być może cmentarzyska kurhanowe
lub nawet nieznane grodzisko23.
Na rozpoznawanym obszarze zarejestrowano pojedyncze skupiska kopców kamienno-ziemnych, potencjalnych
kurhanów oraz domniemane grodzisko, stan. 5 w Dzierwanach (Ryc. 11). Rozpoznanie tego obiektu wykluczyło jednak
taką interpretację. Zarówna analiza NMT jak i weryikacja
terenowa pozwala przypuszczać, że wzniesienie o przybliżonych wymiarach 60x30 m i maksymalnej wysokości 5 m,
to naturalne wzgórze, silnie przekształcone podczas dwudziestowiecznych działań wojennych24 (Ryc. 11, p. 1).
Pomimo wytypowania z analizy NMT kilku potencjalnych obiektów o charakterze obronnym podczas badań
terenowych na obszarze tym nie znaleziono żadnego grodziska ani pozostałości gródków czy kopców strażniczych.
Zarejestrowano natomiast kilka zespołów kopców kamienno-ziemnych. Najciekawszy, który zdecydowano się zewidencjonować położony jest w miejscowości Smolniki, stan.
5. Na dość rozległym płaskowyżu odkryto grupę regularnie położonych kilkudziesięciu kamienno-ziemnych konstrukcji. Średnica kopców wahała się od 2,5 do 7 m, a średnia wysokość to 0,3–0,5 m. Lokalizacja na wyniesieniu oraz
wygląd i wielkość kopców pozwala przypuszczać, że jest to
prawdopodobnie cmentarzysko kurhanowe, jednak bez weryikacyjnych badań wykopaliskowych nie da się tego z całą
pewnością ustalić (Ryc. 12).
Na tym terenie wizytowano także stanowisko 2 (Ryc.
11, p. 2) i stan 3 (Ryc. 11, p. 3) w Dzierwanach, zidentyi-
kowane i zarejestrowane jako domniemane cmentarzyska
kurhanowe podczas prowadzonych tu w 2004 r. badań AZP.
Oprócz obserwacji o charakterze archeologicznym
na uwagę zasługują rejestrowane na tym obszarze duże,
względne różnice wysokości terenu. Godna uwagi jest także niezwykle interesująca, rozległa i regularna, polodowcowa forma ukształtowania terenu, składająca się z kilku równolegle do siebie położonych naturalnych wałów i rowów,
położona na południowy-wschód od Jeziora Hańcza.
23 Jeden z dziewiętnastowiecznych przekazów mówi o grodzisku nad
Jeziorem Hańcza (Osipowicz 1867, s. 64).
24
Podobnie uważa J. Siemaszko, autor przeprowadzonych na tym tere- Ryc. 12. NMT. Domniemane kurhany w Smolnikach, stan. 5. Oprac.
C. Sobczak
nie w 2004 r. badań AZP.
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
49
Obszar 3 – Jegliniec
Rejon Jeglińca wytypowany został ze względu na znajdujące się tu grodzisko jaćwieskie25, badane wykopaliskowo
przez G. Iwanowską w latach 80. i 90. XX w. (Iwanowska
1990; 1991a; 1991b) oraz potrzebę rozpoznania przylegającego do niego terenu. Za wyjątkiem drzew porastających
samo grodzisko oraz pasa tzw. „ziemi niczyjej” na leżącej
nieopodal granicy polsko-litewskiej, teren ten nie jest zalesiony. Obecnie jest on silnie przekształcony rolniczo,
przecięty licznymi, nowożytnymi kanałami melioracyjnymi, pokryty łąkami i w mniejszym stopniu polami ornymi. W okresie wczesnego średniowiecza grodzisko, stan. 1
w Jeglińcu położone na wzgórzu o nazwie Pilekalnis pełniło funkcję silnie umocnionej fortyikacji, której budowę poprzedziły przeprowadzone na szeroką skalę prace ziemne,
zmieniające zarówno samo wzniesienie jak i jego najbliższą okolicę26. Dzięki uzyskanemu modelowi numerycznemu można było ponownie przeanalizować ukształtowanie
obiektu obronnego oraz zwrócić uwagę na kilka dodatkowych szczegółów geomorfologii terenu.
Na komentarz zasługuje przede wszystkim zwarta bryła całego założenia, otoczona terenami podmokłymi i reliktami wału zaporowego z towarzyszącą mu od zachodu suchą fosą27, Jegliniec, stan. 12 (Ryc. 13, p. 1). Zwraca uwagę
doskonale zachowany północny skraj fosy, której dnem do
niedawna przebiegała droga (Ryc. 13, p. 2). Przeprowadzone
badania pozwoliły także zarejestrować relikty wału dolnego grodziska silnie zniszczonego przez dołki i rowy strzeleckie, widoczne po stronie wschodniej i zachodniej obiektu (Ryc. 13, p. 3). Zniszczenia wojenne są odpowiedzialne za
stan zachowania wału od strony północnej. Nie można wykluczyć, że pierwotnie w tym miejscu istniała brama w wale
dolnym, do której od północy prowadziła droga do grodu
(Ryc. 13, p. 4). Regularna forma terenowa – grobla przylegająca do grodziska od strony północnej posiada od strony
zachodniej występ (Ryc. 13, p. 5). Może to być pozostałość
tej drogi. Przy takiej interpretacji tej formy, szczyt „grobli”
mógł pełnić rolę wału lankującego szlak. Być może dowodem na kontynuację prowadzącej na północny za¬chód
drogi z grodu są rejestrowane na stokach wzniesień w północnej części założenia zagłębienia (Ryc. 13, p. 6). Nie można wykluczyć, że obydwa fragmenty szlaku łączyła przeprawa mostowa. Niestety budowa obecnej drogi zniszczyła
całkowicie domniemane miejsce tej przeprawy (Ryc. 13, p.
7).
25
Ryc. 13. NMT. Grodzisko w Jeglińcu, stan. 1. Oprac. C. Sobczak
Zniszczenia nowożytne nie ominęły także najwyższej,
górującej nad okolicą części grodu (Ryc. 13, p. 8). Na majdanie wyraźnie widoczne są przylegające do wałów dwa zagłębienia – pozostałości ziemianek wojskowych, prawdopodobnie z drugiej wojny światowej28. Być może świadectwem
tych działań jest wyraźna przerwa w wale górnym od strony
zachodniej. Nie jest to z pewnością pozostałość bramy ponieważ nie prowadzi do niej żadna droga, na co może wskazywać doskonały stan zachowania stromych w tym miejscu stoków grodu. Nie można wykluczyć, że jest to relikt
drewnianej wieży osłaniającej gród od strony płaskowyżu
położonego po zachodniej stronie obiektu. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że może to być „bezpieczne
połącznie” okopów u zachodniego podnóża grodziska z ziemiankami na majdanie, wykonane podczas działań wojennych. Miejsce to wymaga dokładnego rozpoznania metodami wykopaliskowymi, być może one pozwolą zweryikować
hipotezy robocze i określić funkcję tego miejsca.
Dwupoziomowy majdan grodziska, stan. 1 w Jeglińcu,
rozdzielony jest niewysokim wałem (Ryc. 13, p. 8). U jego
zachodniej nasady znajdują się kamienne fundamenty –
prawdopodobnie relikty wieży. Część południowa majdanu
ma powierzchnie ok. 3,5 ara i góruje (ok. 1–2 m) nad częPierwsze badania powierzchniowe obiektu przeprowadził na począt- ścią północną mającą powierzchnię ok. 2,5 ara. Pomijając
ku lat 50. XX w. M. Kaczyński (1955a).
26
Chciałbym serdecznie podziękować badaczce grodziska w Jeglińcu
Pani G. Iwanowskiej za udzielenie wielu cennych informacji dotyczą- 28 Świetnie zachowane pozostałości okopów i dołków strzeleckich wicych przeprowadzonych na stanowisku badań.
doczne są na NMT na przykład u wschodniego podnóża zwieńczonego
27
Niestety, część wału została zniszczona przez nielegalną żwirownię.. wałem zewnętrznym stoku.
50
Cezary Sobczak
ukształtowanie terenu u podnóża grodziska (Ryc. 13, p. 11).
Analogicznie ukształtowane miejsce można obserwować
także w części południowo-wschodniej. Stoki wzniesienia
są podstromione, a na jego szczycie widoczne jest nieznaczne zagłębienie. Nie można wykluczyć, że forma ta jest pozostałością jakieś zewnętrznej konstrukcji obronnej, czegoś
w rodzaju baszty lub wydzielonego niewielkiego gródka32
(Ryc. 13, p. 12). Przylegające od zachodu partie terenu są
silnie zniszczona orką. Konstrukcja ta mogła chronić skraj
położonej po południowej i wschodniej stronie grodziska
domniemanej osady obronnej. Osadniczy potencjał tego
miejsca potwierdzają znajdujące się tu zabudowania obecnego właściciela terenu (Ryc. 13, p. 13).
Badania dalszej okolicy grodziska nie przyniosły nowych archeologicznych odkryć. Ich brak można tłumaczyć
Ryc. 14. NMT. Grodzisko w Osinkach, stan. 1
długotrwałymi i intensywnymi działaniami rolniczymi
opisane wyżej zniszczenia, majdan otaczają bardzo dobrze prowadzonymi na tym terenie co najmniej od XVII w.
zachowane wysokie obwałowania, najprawdopodobniej po- Obszar 4 – Osinki
zostałość spiętrzonych wałów skrzyniowych, o wyraźnym
trapezowatym proilu. Przy czym znacznie potężniejszy jest Powodem wyboru tego obszaru, oprócz zlokalizowanych tu
południowy fragment umocnień, być może zbudowany po słynnych stanowisk tj. grodziska w Osinkach, stan. 1 (Ryc.
to, aby dodatkowo osłaniać wejście na majdan. Poza deli- 14, p. 1) (Okulicz 1961, 1963) i cmentarzysk kurhanowych
katnym obniżeniem w południowo-zachodniej części wału w Szwajcarii, stan. 1 (Ryc. 15, p. 1) i 2 (Ryc. 15, p. 2) (Antopełniącym być może rolę wejścia bramnego, brak jest wy- niewicz, Kaczyński, Okulicz 1956; 1958; Antoniewicz 1961;
raźnych pozostałości dogodnej drogi na majdan. Wyda- 1963; Jaskanis 2013) był porastający go od kilkuset lat las.
je się, że wejście to mogło funkcjonować w tym miejscu29, Najstarszy fragment lasu, będącego prawdopodobnie pozoa przejeście na majdan ułatwiał trap zbudowany na szczycie stałością puszcz królewskich otoczony jest niewysokim waprzylegającej do wałów wieży30. U podstawy stoku, od stro- łem33 (Ryc. 14, p. 2). Teren ten nie nosi śladów orki, pocięny południowej do obiektu przylega dogodne dla umiesz- ty jest jedynie drogami i duktami leśnymi. Miejscami nosi
czenia takiej konstrukcji wypłaszczenie (Ryc. 13, p. 9). Przy ślady działań wojennych w postaci lejów po bombach oraz
jego zachodnim skraju do niedawna istniało zagłębienie nielicznych okopów i dołków strzeleckich. Dzięki temu, że
(średnica ok. 5 m, maksymalna głębokość 0,8 m) widocz- teren nie był intensywnie przekształcony przez człowieka
ne na mapach wysokościowych grodziska. Być może była to można w jego obrębie podziwiać niezwykle bogate, polodowcowe ukształtowanie powierzchni. Na sąsiednich, obpozostałość po fundamentach tego typu konstrukcji31.
W bezpośrednim sąsiedztwie tego miejsca na NMT jętych orką terenach jest ono już praktycznie niewidoczmożna dostrzec kopiec. Jest to być może nowożytna kamie- ne. Pomimo doskonałych warunków obserwacji w obrębie
nica, choć nie można także wykluczyć, że jest to kurhan otoczonego wałem lasu nie zarejestrowano żadnych niealbo kopiec komemoratywny (Ryc. 13, p. 10). Dla zweryi- znanych stanowisk archeologicznych. Może to być jednak
kowania tej hipotezy niezbędne są badania wykopaliskowe rezultatem dość słabej jakości NMT tego pokrytego gęstą
roślinnością obszaru34 . W obrębie opisywanego lasu znajkopca.
Kolejny interesujący fragment terenu położony jest na duje się najsłynniejsze stanowisko Suwalszczyzny – Szwajpołudnie od opisywanych wyżej miejsc. Jest to to regularne caria, położone przy skraju rozległej wysoczyzny (Ryc. 15).
Ta część lasu jest znacznie przerzedzona, co pozytywnie
wpłynęło na jakość NMT i możliwość rejestracji znajdują29
Za tą hipotezą przemawia także prawidłowość, że wejścia do grodu
budowano, tak aby atakujący gród przeciwnik, uzbrojony w trzymaną cych się tu obiektów. Zlecając skanowanie mieliśmy nadziew lewej ręce tarczę miał problem ze skuteczną zasłoną przed atakami
obrońców.
30
W razie ataku wieża ta mogła być niszczona. Jest to dość śmiała hipoteza i nie można wykluczyć, że obrońcy dostawali się na majdan na
przykład po drabinach, które następnie za sobą wciągali. Zabieg ten pozwalałby na zupełną rezygnacje z bramy – najsłabszego i związku z tym
najbardziej narażonego na ataki elementu obiektu obronnego.
31
W ostatnich latach właściciel terenu wyrównał to zagłębienie. Efekty
tej niwelacji widać na NMT.
Hipotezę tę mogłyby rozstrzygnąć badania wykopaliskowe lub nieinwazyjne rozpoznanie geoizyczne.
33
Obecnie teren ten należy do Nadleśnictwa Suwałki, któremu chciałbym podziękować za okazaną podczas badań pomoc.
34
W przypadku tego typu obszarów skanowanie z częstotliwością
4pkt./m² to bez wątpienia za mało na rejestrację niewielkich kurhanów,
czy śladów orki pradziejowej lub wczesnohistorycznej.
32
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
51
Ryc. 15. NMT. Cmentarzyska kurhanowe w Szwajcarii (p. 1 – stan. 1, Ryc. 16. NMT. Osada wysoczyznowa, stan. 10 w Osinkach. Oprac.
p. 2 – stan. 2). Oprac. C. Sobczak
C. Sobczak
ję, że gdzieś w sąsiedztwie zrekonstruowanych kurhanów
natraimy na kolejne skupiska kopców. Niestety, nowego
cmentarzyska w okolicy nie zarejestrowano. Uzyskano natomiast plan zewidencjonowanych tu stanowisk z wyraźnie
widocznymi skupiskami kopców. Część obiektów zrekonstruowano wraz z wieńcami dookolnymi.
Na granicy opisywanego masywu leśnego i gruntów
prywatnych, na niezbyt wysokim wzgórzu o nazwie Zamczysko położone jest grodzisko, stan. 1 w Osinkach35,
badane przez Prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna w latach
50. i 60. XX w. (Okulicz 1961; 1963) (Ryc. 14, p. 1). Obiekt
wraz z położnymi u jego stóp pradziejowymi osadami otoczony jest z trzech stron mokradłami. Grodzisko to cieszy
się zainteresowaniem DAB PMA od wielu lat. Wielokrotnie wizytowano to miejsce i dyskutowano z badaczem stanowiska nad kształtem oraz przebiegiem obwałowań grodziska. Do momentu wykonania skanowania wydawało się,
że widoczne doskonale w terenie wały zaporowe zbudowane były tylko od północno-zachodniej strony grodziska.
Obecnie wiadomo, że obwałowania chroniły obiekt także
od północy i od wschodu. Ponieważ nierozpoznane dotychczas fragmenty umocnień położone były na terenie prywatnym, intensywnie użytkowanym rolniczo, zostały niemal
całkowicie zniwelowane. Wydaje się, że do pewnego stopnia podobna sytuacja spotkała umocnienia położone po
południowej stronie grodziska. Ta część wzniesienia położona również na działce prywatnej narażona była dodatkowo na podmywanie przez przepływający u jego podnóża strumień. Obwałowania tej części grodziska36 przestały
35
Wał graniczny otaczający obszar leśny dochodzi do grodziska od strony północnej i przecina jego obwałowania.
36
Trudno sobie wyobrazić ich brak. Widoczne od wschodu i zachodu
wały nagle się urywają i nie noszą śladów formowania na ich końcach
jakichkolwiek przyczółków obronnych. Wydaje się, że kąt nachylenia
istnieć najprawdopodobniej z powodu erozji południowego
stoku wzgórza. O skali zniszczeń może świadczyć charakterystyczne dla osuwisk strome ukształtowanie stoku oraz
zachowany kształt majdanu grodziska. Pierwotnie miał on
zapewne formę regularną, zbliżoną do prostokąta. Obecnie jest to niewielkie, mniej więcej trójkątne wypłaszczenie o powierzchni ok. 2,5 ara. Pierwotny, zgeometryzowany
kształt majdanu był wynikiem prostokątnego narysu obwałowań37. Obiekt opasany jest aż trzema liniami wałów, jedną
wokół majdanu oraz dwoma równoległymi liniami położonymi poniżej, w połowie stoku wzniesienia38. Stan zachowania obiektu nie pozwala na stawianie zbyt wielu hipotez
dotyczących rozplanowania grodu. W obrębie pozostałości
obwałowań brak form, które mogłyby być interpretowane
jako pozostałości bramy. Widoczne na NMT od strony zachodniej obniżenie w wałach to pozostałość po przecinającym wały wykopie prof. Okulicza-Kozaryna. Wydaje się, że
droga do grodu mogła prowadzić od zachodu, po wąskim
garbie terenowym, pełniącym funkcję naturalnej rampy
(Ryc. 14, p. 3). Niestety, na jego szczycie brak jakichkolwiek
śladów na poparcie tej hipotezy. Dla poznania szczegółów
konstrukcji obwałowań, a także określenia ich datowania
stoku nie jest na tyle duży aby zupełnie zrezygnować z umocnień w tej
części obiektu.
37
Rozplanowanie majdanu i wałów jest do pewnego stopnia analogiczne do grodziska w Szurpiłach. Jest to dość rzadko spotykane ukształtowanie umocnień obiektów wczesnośredniowiecznych, dla których typowe są narysy okrągłe i owalne. Tego typu zgeometryzowanie umocnień
jest charakterystyczne dla założeń z młodszych faz wczesnego średniowiecza, z okresu poprzedzającego zastosowanie murów kamiennych
i ceglanych przy budowie obiektów obronnych, na badanych terenach
mające miejsce najwcześniej u schyłku XIII w.
38
Ta cecha z kolei charakterystyczna jest raczej dla grodzisk ze starszych faz wczesnego średniowiecza.
52
Fot. 5. Wał, stan. 4 w Szwajcarii. Fot. C. Sobczak
niezbędne jest opracowanie wyników badań wykopaliskowych grodziska.
Pomimo bardzo dobrze zachowanego ukształtowania opisywanego terenu, zwłaszcza po północnej i wschodniej stronie grodziska, w jego sąsiedztwie nie zarejestrowano dodatkowych reliktów systemu obronnego grodu. Warto
jednak dodać, że z racji trudnych warunków skanowania,
NMT dla tego obszaru nie jest zbyt dokładny, czego dowodem jest brak śladów znajdującego się ok. 400 m na północ-wschód od grodziska cmentarzyska kurhanowego stan. 4
w Osinkach (Jaskanis 1968) (Ryc. 14, p. 4).
Na rozpoznawanym terenie znalazł się jeszcze jeden obiekt o charakterze obronnym, osada wysoczyznowa
z wczesnej epoki żelaza, stan. 10 w Osinkach (Brzozowski,
Siemaszko 2009, s. 637–639) (Ryc. 16). Obronność wzniesienia o stromych zboczach wzmacniają tereny podmokłe otaczające obiekt ze wszystkich stron. Dwustopniowy szczyt
wzgórza nosi wyraźne ślady wypłaszczenia. Wyższy szczyt
ma powierzchnię ok. 3,5 ara39, niższy ok. 6 arów. W obrębie tych dwóch części brak jakichkolwiek pozostałości obwałowań40. Zachodni stok wyższej partii wzniesienia, być
może dla poprawy obronności wzgórza został intencjonalnie podstromiony. Nie można jednak wykluczyć, że został
ukształtowany podczas podorywania. Ślady orki widoczne
są na niższej partii wzniesienia. Droga na wyższą część osady wiodła prawdopodobnie od strony południowo-zachodniej, wzdłóż najłagodniejszej partii stoku.
W obrębie tego obszaru zarejestrowano kilka bardzo
interesujących fragmentów wałów wraz z towarzyszącymi
im rowami (Fot. 5). Są to obiekty o nieznanej funkcji i chronologii, które trudno powiązać z jakimiś wczesnośrednio-
Cezary Sobczak
wiecznymi założeniami obronnymi41. Obiekty te powinny
stać się tematem dalszych badań archeologicznych i studiów (Ryc. 17).
Nie mniej intersujące założenie, choć bez wątpienia
nowożytne, odkryto przy północno-wschodnim skraju otoczonego wałem lasu. Zarejestrowano tu kilkanaście zbliżonych w planie do prostokąta obiektów, z których większość
ma wymiary ok. 40 x 10 m i położona jest na osi północny zachód-południowy wschód. Jest to najprawdopodobniej pozostałość niemieckiego obozu jenieckiego z czasów
II wojny światowej (Ryc. 18). Wydaje się, że ten fragment
obozu nie był dotychczas znany historykom.
Podsumowanie
Realizacja projektu pt. Nowe metody identyikacji i weryikacji stanowisk na Suwalszczyźnie, polegającego na nieinwazyjnym rozpoznaniu wybranych obszarów powiatu
suwalskiego dostarczyła wielu istotnych informacji z dziedziny ochrony dziedzictwa kulturowego oraz samej archeologii. Dotyczyły one zarówno zagadnień związanych
z krajobrazem archeologicznym regionu, jak i specyiki zastosowania na tych terenach nowoczesnego narzędzia badawczego jakim jest LiDAR.
Na podstawie zdobytego doświadczenia można stwierdzić, że w przypadku północno-wschodniej Polski, ze
względu na specyikę klimatu tj. bardzo krótkie przedwiośnie, charakter roślinności (duży odsetek drzew liściastych)
bardzo trudno wytypować odpowiedni moment na wykonanie nalotów badawczych. Dla uzyskania jak najlepszych
rezultatów skanowania kluczowy jest bowiem brak śniegu
i dużej wilgotności uniemożliwiających pomiary laserem
oraz jak najmniejsza wegetacja przesłaniająca powierzchnię
ziemi podczas badania. W przypadku regionu o najdłuższym okresie zalegania pokrywy śnieżnej w Polsce (poza
terenami górskimi) i bardzo krótkim przedwiośniu jest to
szczególnie trudne. Zlecając wykonanie LiDAR należy zatem zwrócić uwagę wykonawcy na fakt, że w najbardziej
niesprzyjających warunkach pogodowych, na przeprowadzenie nalotów badawczych umożliwiających otrzymanie
satysfakcjonujących wyników można przeznaczyć tylko
kilka lub kilkanaście dni w roku. Przy planowaniu takich
nalotów niezbędna jest zatem duża dyspozycyjność wykonawców oraz stały kontakt z mieszkańcami rozpoznawanego terenu (najlepiej leśnikami) kontrolującymi stan pokrywy śnieżnej i postępy rozwoju wegetacji.
Ze względu na charakterystykę większości odkrywanych w regionie stanowisk o własnej formie krajobrazowej
(zazwyczaj bardzo słabo wyeksponowanych w terenie i zlo39
W centralnej części wypłaszczenia widoczny jest dół. Zniszczenia te spo-
wodowali w ostatnich latach prawdopodobnie „poszukiwacze skarbów”.
40
Nie można wykluczyć, że ewentualne umocnienia uległy erozji. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, gdyż znane osady wysoczyzno- 41 Być może są to pozostałości nowożytnych granic dóbr królewskich
lub kamedulskich.
we Suwalszczyzny nie posiadają reliktów obwałowań.
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
Ryc. 17. NMT. Fragmenty wałów w Szwajcarii, stan. 4
53
Ryc. 18. NMT. Domniemane relikty obozu jenieckiego z czasów II wojny światowej. Oprac. C. Sobczak
kalizowanych w gęstych lasach mieszanych porastających
pagórkowaty obszar), częstotliwość pomiaru wynosząca 4
pkt./m² jest zdecydowania za mała. Przy tych parametrach
skanowania tylko odsłonięte obiekty mają szansę zostać
właściwie zmierzone i wyeksponowane na NMT. W rezultacie tych doświadczeń wydaje się, że NMT obszarów leśnych
opracowywane w ramach rządowego programu ISOK, przy
analogicznych parametrach pomiaru (4 pkt./m²) nie znajdują większego zastosowania przy identyikacji niewielkich,
ukrytych w lasach stanowisk północno-wschodniej Polski.
Mogą służyć jedynie jako źródło wstępnego rozpoznania
dużych obszarów lub identyikacji większych i/lub nieprzesłoniętych lasami obiektów archeologicznych. Zdobyte przy
realizacji kolejnego, analogicznego projektu doświadczenia
wskazują, że minimalna częstotliwość pomiaru zastosowana na ternach północno-wschodniej Polski powinna wynosić 8 pkt./m². Dopiero przy takich parametrach na NMT
zaczynają być widoczne ukryte w lasach niewielkie obiekty
archeologiczne takie jak typowe kopce, domniemane kurhany czy niewysokie wały (ok. 0,10–0,30 cm)42 .
Pomimo problemów związanych głównie z brakiem
odpowiednich warunków pogodowych do wykonania nalotów badawczych oraz braku doświadczenia we współpracy wykonawców LiDAR i archeologów, rozpoznanie 4
wybranych obszarów Suwalszczyzny zakończyło się sukcesem (por. Sobczak 2013, s. 47–48). Wizytowano 70 miejsc
położonych w obrębie 100 km2 zeskanowanej powierzchni powiatu suwalskiego. Spośród wizytowanych punktów
23 to znane i zarejestrowane stanowiska o własnej formie
terenowej. Na pojedynczych zaobserwowano postępujące
zniszczenia związane z pozyskiwaniem piasku, żwiru i kamieni. Dla 15 nowoodkrytych stanowisk wykonano Karty
Ewidencji Zabytku Archeologicznego i zgłoszono do ewidencji w celu otoczenia ich właściwą opieką konserwatorską. Spośród nowoodkrytych stanowisk 8 to domniemane
cmentarzyska kurhanowe, 3 to fragmenty wałów. Oprócz
wymienionych znaleziono także 2 przypuszczalne kopce
strażnicze, 1 silnie zniszczony, domniemany gródek strażniczy i 1 osadę wysoczyznową.
Ważnym wymogiem realizacji przedstawionego projektu był jego nieinwazyjny charakter43. Determinował on
stosowane metody archeologicznego rozpoznania i zasięg
prac terenowych. Podczas badań weryikacyjnych można
więc było zbierać typowe dla badań powierzchniowych informacje terenowe, wykonywać pomiary geodezyjne i sporządzać dokumentację fotograiczną (w razie potrzeb także
rysunkową) wizytowanych miejsc.
Podczas żmudnych badań weryikacyjnych prowadzonych na obszarach leśnych zetknięto się z kilkoma
utrudnieniami związanymi z pozyskiwaniem informacji
niezbędnych do wypełniania KEZA. Pofałdowany teren
i gęsta roślinność w znacznym stopniu utrudniały obserwację i identyikację stanowisk, a także dokumentację fo42
Projekt Nowoczesne metody badań systemów obronnych zachodniej
Jaćwieży zrealizowany został w 2013 r. w DAB PMA w ramach pro- tograiczną. Były one także przeszkodą przy wykonywaniu
gramu operacyjnego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) „Dziedzictwo Kulturowe” - priorytet 5 - „Ochrona Zabytków Archeologicznych”. Oprócz doinansowania z MKiDN, nr zadania
909/13/NID, na jego wykonanie pozyskano środki z budżetu Samorządu Województwa Mazowieckiego. Dzięki uzyskanemu doinansowaniu 43 Regulamin projektu nie pozwalał na wykorzystanie wykrywaczy meprzeprowadzono nieinwazyjne badania dziewięciu ośrodków grodo- tali ani świdrów geologicznych, które mogłyby pomóc przy weryikacji
domniemanych stanowisk archeologicznych.
wych położonych na terenie powiatów gołdapskiego i oleckiego.
54
dokładnych pomiarów GPS weryikowanych punktów44 .
Przez te utrudnienia, w wielu przypadkach (zwłaszcza domniemanych cmentarzysk kurhanowych) pomimo posiadania nowoczesnego sprzętu pomiarowego i NMT nie było
możliwości wykonania szczegółowej inwentaryzacji odkrywanych obiektów. Ewidencję uniemożliwiały z jednej strony duża liczba obiektów i ich niewielka ekspozycja terenowa
z drugiej trudności pomiarowe.
W trakcie przeprowadzonych weryikacji na nowoodkrytych stanowiskach o własnej formie krajobrazowej nie
znaleziono żadnego materiału zabytkowego. Miało to zasadniczy wpływ na możliwości interpretacyjne rozpoznawanych miejsc. Aby ograniczyć liczbę błędnych interpretacji
wynikających z analiz NMT i wzmocnić większość stawianych podczas badań hipotez, przy realizacji analogicznych
badań warto rozważyć zaangażowanie w projekt specjalisty
geomorfologa. W przypadku badań silnie pofałdowanych
obszarów polodowcowych jego wiedza i doświadczenie
mogą być niezwykle pomocne przy rozstrzyganiu wątpliwości dotyczących form terenowych noszących ewentualne ślady przekształceń antropogenicznych. W przypadku
większości znanych i nowoodkrytych stanowisk, zalecane
jest kontynuowanie badań archeologicznych, zarówno metodami nieinwazyjnymi jak i tradycyjnymi wykopaliskowymi. Zastosowanie tych metod pozwoli dokonać szczegółowej inwentaryzacji odkrytych stanowisk, zweryikuje
hipotezy robocze dotyczące funkcji i budowy rozpoznawanych obiektów i wreszcie umożliwi określenie ich chronologii oraz przynależności kulturowej, informacji kluczowych
dla archeologii i dziedzictwa kulturowego.
Na podstawie przedstawionych wyników, na rozpoznawanym terenie uwidacznia się wyjątkowa pozycja jaką
zajmują w krajobrazie Suwalszczyzny wczesnośredniowieczne ośrodki grodowe oraz cmentarzyska kurhanowe
z okresu wpływów rzymskich i wędrówek ludów. Dotychczasowe rozpoznanie przestrzenne tych pierwszych było
niezwykle czasochłonne i obarczone wieloma błędnymi hipotezami wynikającymi z braku dokładnych planów tych
obiektów. LiDAR nie pozwala na rozstrzygnięcie wszystkich dotychczasowych pytań i na weryikację dotychczas
Cezary Sobczak
stawianych hipotez badawczych, umożliwia jednak spojrzenie na te obiekty w szerszym krajobrazowym kontekście.
Ułatwia ocenę skali i zasięgu przekształceń antropogenicznych, pozwala na wieloaspektowe porównanie różnego rodzaju form terenowych i rozpoznanie ewentualnych relacji
między badanymi formami. W przypadku kurhanów istotnym problemem jest niewielki stopień ich rozpoznania oraz
szybko postępujący stopień zniszczeń. LiDAR nie uchroni
kurhanów przed zniszczeniem, może być jedynie przydatny
do przyspieszenia ich inwentaryzacji i popularyzacji wśród
lokalnej ludności. Uświadamianie właścicieli gruntów, na
których położone są stanowiska i właściwie prowadzona
polityka ochrony dziedzictwa kulturowego bez wątpienia
zmniejszy skalę destrukcji cmentarzysk kurhanowych.
Po zakończeniu projektu można z pełną świadomością
stwierdzić, że lotnicze skanowanie laserowe jest obecnie
podstawowym elementem wstępnego rozpoznania krajobrazu archeologicznego. Analiza NMT powinna poprzedzać wszystkie archeologiczne działania na planowanych
do badań obszarach, zwłaszcza jeśli chodzi o rozpoznanie
powierzchniowe. Porównując koszty wykonania skaningu
do nakładu pracy i środków inansowych potrzebnych na
przeprowadzenie tradycyjnej prospekcji powierzchniowej
metoda ta nie wydaje się jakoś szczególnie droga, jest przy
tym dość szybka i efektywna. Pozwala rozpoznać właściwie każde, nawet najbardziej niedostępne miejsce i jest wyjątkowo przydatna przy badaniu terenów zadrzewionych,
siłą rzeczy nie objętych orką i trudnych dla tradycyjnych
metod rozpoznania powierzchniowego. Sprawdza się także na dużych, pagórkowatych, nierzadko podmokłych i pozbawionych dróg przestrzeniach (zarówno pokrytych łąkami, polami ornymi jak i nieużytkami), bardzo trudnych do
penetracji w krótkim czasie, przy ograniczonym potencjale
ludzkim.
Praca z pozyskanymi podczas realizacji projektu danymi nie jest zakończona. Uzyskany materiał jest podstawą dalszych studiów osadniczych prowadzonych w Dziale
Archeologii Bałtów. Każda, kolejna analiza NMT dostarcza jakichś nowych, nieznanych dotychczas informacji. Powodzenie projektu przekładające się na liczbę i wartość naukową pozyskanych informacji spowodowały, że w 2013 r.
zdecydowano się na kontynuację badań z zastosowaniem
44
Należy tu także pamiętać o okresowych, zwykle występujących w go- techniki LiDAR na pozostałych terenach Jaćwieży.
dzinach południowych, ograniczeniach w dostępie sygnału GPS.
Lotnicze sk a nowa nie laserowe w ybr a n ych obszarów Su walszczyzn y
55
Bibliografia
Antoniewicz J.
1961 Badania kurhanów z okresu rzymskiego dokonane
w 1957 r. w miejscowości Szwajcaria pow. Suwałki,
Wiadomości Archeologiczne, t. 27, z. 1, s. 1–26.
1963 Wyniki badań przeprowadzonych w latach 1958–
1960 na cmentarzysku w miejscowości Szwajcaria,
pow. Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. 29,
z. 2, s. 166–192.
Antoniewicz J., Kaczyński M., Okulicz J.
1956 Sprawozdanie z badań w 1955 r. na cmentarzysku
kurhanowym w miejsc. Szwajcaria, pow. Suwałki,
Wiadomości Archeologiczne, t. 23, z. 4, s. 308–326.
1958 Wyniki badań przeprowadzonych w 1956 roku na
cmentarzysku kurhanowym w miejsc. Szwajcaria,
pow. Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. 25,
z. 1, s. 22–57.
Brzozowski J., Siemaszko J.
2009 Dwa nowe grodziska na Suwalszczyźnie, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in Memoriam,
red. A Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa, s. 637–642.
Crutchley S., Crow P.
2010 he Light Fantastic. Using airborne lidar in archaeological survey, Swindon.
Doneus M., Briese C.
2010 Airborne Laser Scanning in forested areas – potential
and limitation of an archaeological prospection technique, [w:] Remote Sensing for Archaeological Heritage Management. Proceedings of the 11th EAC Heritage Management Symposium, Reykjavik, Iceland,
24–27 March 2010, eds. D. C. Cowley, EAC Occasional Paper No. 5, Occasional Publication of the Aerial
Archaeology Research Group No. 3, Budapest 2010,
s. 59–76.
Engel M.
2012 Systemy wczesnośredniowiecznego osadnictwa jaćwieskiego w świetle badań ośrodków w Szurpiłach i Konikowie, Maszynopis rozprawy doktorskiej w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska,
G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t 2, Warszawa, s. 517–544.
Engel M., Iwanicki P., Iwanowska G., Sobczak C.
2013 Grodziska Jaćwieży w perspektywie badań Działu
Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, [w:] Grodziska Warmii i Mazur, t. 1, Stan wiedzy i perspektywy badawcze, red.
Z. Kobyliński, Archaeologica Hereditas, t. 2, Warszawa–Zielona Góra, s. 45–63.
Engel M., Sobczak C.
2012 Nie tylko archeologia. Interdyscyplinarne badania
wielokulturowego zespołu osadniczego w Szurpiłach
na Suwalszczyźnie, Pruthenia, t. 7, s. 137–157.
Iwanowska G.
1990 Prace wykopaliskowe na grodzisku wczesnośredniowiecznym w Jeglińcu w latach 1984–1986, Komunikaty Mazursko-Warmińskie, nr 1–4, s. 113–132.
1991a Excavations at the Jegliniec hillfort – recent developments in Balt archaeology, Antiquity, vol. 65, nr 248,
s. 684–695.
1991b Badania grodziska we wsi Jegliniec, gm. Szypliszki,
woj. suwalskie przeprowadzone w latach 1984–1986,
Rocznik Białostocki, t. 17, s. 377–384.
Jaskanis J.
1968 Nowe cmentarzysko kurhanowe w okolicy Szwajcarii,
pow. Suwałki, Rocznik Białostocki, t. 8, s. 404.
2013 Szwajcaria. Cmentarzysko bałtyjskie kultury sudowskiej w północno-wschodniej Polsce, Warszawa.
Kaczyński M.
1955a Grodzisko w miejscowości Jegliniec, pow. Suwałki,
Wiadomości Archeologiczne, t. 22, z. 3–4, s. 367–
368.
1955b Ślady osady obronnej w miejscowości Wodziłki, pow.
Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. 22, z. 3–4,
s. 368.
Okulicz J.
1961 Sprawozdanie z badań prowadzonych w 1958 r. na
osadzie pod „Zamczyskiem” w miejscowości Osinki pow. Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. 27,
z. 1, s. 82–89.
1963 Sprawozdanie z badań prowadzonych w 1959 r. na
osadzie i grodzisku w Osinkach, pow. Suwałki, Wiadomości Archeologiczne, t. 29, z. 2, s. 193–209.
Okulicz-Kozaryn J.
1993 Szurpiły – zespół śladów osadnictwa z czasów od III
w. p.n.e. do XIII w. n.e., [w:] Przewodnik LXIV zjazdu Polskiego Towarzystwa Geologicznego na Ziemi
Suwalskiej, 9–12 września 1993, Warszawa, s. 139–
146.
Osipowicz A.
1867 Pobieżny rzut oka na niektóre zamczyska i tak zwane
góry sypane w okolicach Suwałk, Tygodnik Ilustrowany, nr 384, s. 55–58 i nr 385 s. 63–66.
Sobczak C.
2013 An experimental application of Airborne Laser Scanning for landscape archaeology in northeastern Poland, [w:] Aerial Archaeology and Remote Sensing
from the Baltic to the Adriatic. Selected Papers of
the Annual Conference of the Aerial Archaeology Research Group, 13th–15th September 2012, eds.
Z. Czajlik, A. Bödőcs, Budapest, s. 43–48.
Sławik Ł., Zapłata R.
2011 LIDAR w archeologii – zagadnienia wprowadzające, [w:] Digitalizacja dziedzictwa archeologicznego – wybrane zagadnienia, red. R. Zapłata, Lublin,
s. 207–232.
Wyczółkowski M.
2011 Archeologia leśna. Nowe metody. Nowe perspektywy,
Kętrzyn.
56
Cezary Sobczak
1963 Cmentarzysko ciałopalne na stanowisku 2 we wsi
Żurowski T.
Szurpiły, powiat Suwałki, na podstawie wykopalisk
1961 Sprawozdanie z badań w 1957 r. cmentarzyska kurhaw latach 1958–1960, Wiadomości Archeologiczne,
nowego na stanowisku 2 we wsi Szurpiły pow. Suwałt. 19, z. 3, s. 250–288.
ki, Wiadomości Archeologiczne, t. 27, z. 1, s. 58–81.
Lidar in Suwalki area. Results of airborne laser scanning and their
archaeological interpretation
LiDAR research conducted in 2012 covered settlement complex in Szurpiły, as well as the famous barrow cemetery in
Szwajcaria and the hillforts in Jegliniec and Osinki.
LiDAR as the modern, non-invasive method of the archaeological area recognition helped to investigate a heavily
wooded and swampy areas. It also allowed to obtain detailed plans of dozens of well-known sites and identify several
new ones. Analysis of data (DTM, DSM) provided valuable
information about the location, planning and surrounding
of hilltop settlements, hillforts, ramparts and barrow cemeteries.
Surface research carried out ater scanning allowed to
verify the hypothesis formulated based on LiDAR. As a re-
sult, several clusters of stone and earthen mounds, a few
ramparts and mound guards were recognized and registered. To conirm the function, chronology and cultural afiliation of newly discovered sites, there is a need to recognize them using traditional archaeological methods in the
future.
he project ‘New methods of identiication and veriications of sites in the Suwalki region’ was realized thanks to
grant from the Ministry of Culture and National Heritage.
he results of it will be used in the project ‘he catalogue of
Jatvingian hillforts’ conducted by the Department of Balt
Archaeology of the State Archaeological Museum.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Piotr Wroniecki
R zecz o interpretacji wyników badań geofizycznych.
Szurpiły, st. 8 „ Mosiężysko”
Wprowadzenie
cza z IA UW rozpoznano w latach 2009–20113 . Ponadto
na stanowisku 8 od 2008 r. trwają weryikacyjne badania
Stanowisko 8 w Szurpiłach (Ryc. 1) odkryte zostało podwykopaliskowe i planigraiczne z wykorzystaniem wyczas badań powierzchniowych AZP w 1980 r. przez Jacka
krywaczy metali prowadzone są przez W. Wróblewskiego
Kowalskiego z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wari L. Jończyk z IA UW.
szawskiego (IA UW). Wchodzi ono w skład badanego od
kilkudziesięciu już lat zespołu osadniczego w Szurpiłach
Prospekcja geoizyczna
(Okulicz-Kozaryn 1993; Engel et alii 2009; Sawicka 2011;
Jończyk 2012; Engel, Sobczak w druku). Stanowisko po- Cele prac geoizycznych mają zawsze decydujący wpływ na
łożone jest na rozległym wyniesieniu wokół zarastającego sposób prowadzenia prac na stanowisku, zarówno w tereoczka wodnego o lokalnej nazwie „Mosiężysko”1. Oprócz nie, jak i przy późniejszym opracowywaniu danych (David
odkrywanych tu materiałów osadowych datowanych od 1995). Jest zatem istotne, aby były one jasno zdeiniowawczesnej epoki żelaza po wczesne średniowiecze, wiosną ne już w początkowej fazie organizowania projektu, co po2008 r. podczas badań powierzchniowych z użyciem wy- zwala na odpowiednie dobranie metod badawczych.
krywaczy metali2 zarejestrowano tu także pozostałości
Cele badań geoizycznych można ująć w czterech kawczesnośredniowiecznego cmentarzyska. Niestety, w 2008 tegoriach opracowanych przez Armin Schmidt’a (2002).
r. podczas pierwszej wykonanej w północno-wschodniej Dotyczą one problematyki zarządzania stanowiskiem4,
Polsce prospekcji geoizycznej, przeprowadzonej przez wyceny badań ratunkowych5, przeprowadzenia badań naHaralda Stümpla z Uniwersytetu w Kilonii cmentarzyska ukowych6 oraz rozwoju technicznych metod badawczych7.
tego nie objęto rozpoznaniem geoizycznym. Geoizycznie
Celem badań geoizycznych w Szurpiłach była weryitę część stanowiska, pod kierunkiem Krzysztofa Misiewi- kacja hipotez badawczych poprzez nieinwazyjne rozpozna
W XIX-wiecznej literaturze wymieniano „górę mosiężną”, jednak bez
podania bliższej lokalizacji (Osipowicz 1867, s. 63). Obecnie wśród lokalnych mieszkańców funkcjonuje nazwa „Mosiężysko”, którą określane jest zarastające jeziorko. Według współczesnych informacji w tym
jeziorku znajdowane miały być zabytki metalowe. Prawdopodobnie
znaleziska przedmiotów brązowych były podstawą nadania miejscu tej
osobliwej nazwy.
2
Dzięki doinansowaniu uzyskanemu z MKiDN, wiosną 2008 r. na
stanowisku 8 w Szurpiłach przeprowadzono badania planigraiczne z
zastosowaniem wykrywaczy metali i badania geoizyczne. Badania te
prowadzono w ramach realizacji w Państwowym Muzeum Archeologicznym grantu nr 14514/FPK/2007/KOBIDZ: Nieinwazyjne metody
rozpoznania kompleksu osadniczego w Szurpiłach.
1
Wyniki tych badań były przedmiotem pracy magisterskiej pt. Zastosowanie i weryikowania badań niedestrukcyjnych (geomagnetycznych)
w archeologii. Przykład zespołu osadniczego w Szurpiłach autora artykułu, pisanej pod kierunkiem dr hab. Joanny Kalagi, recenzowanej
przez dr. hab. Krzyszofa Misiewicza i obronionej w IAUW w 2011 r.
4
Zlokalizowanie i waloryzacja pozostałości archeologicznych, które są
zagrożone przez czynniki destrukcyjne, np. głęboka orka, erozja.
5
Przedwykopaliskowe uzyskanie informacji o obecności i charakterze
obiektów archeologicznych.
6
Weryikacja hipotez badawczych.
7
Sprawdzenie przydatności technik geoizycznych na różnych typach
stanowisk archeologicznych w połączeniu z rozwojem aparatury pomiarowej i optymalizacją procesów badawczych, np. Alldred 1964.
3
58
Piotr Wron ieck i
Ryc. 1. Lokalizacja badań geoizycznych na st. 8 w Szurpiłach w relacji z grodziskiem (st. 3) i największą osadą (st. 4). Oprac. P. Wroniecki
nie zasobów archeologicznych, dlatego badania te stanowią klasyczny przykład badań naukowych. Stanowiły próbę określenia dokładnych granic i zasobów poszczególnych
stanowisk archeologicznych wchodzących w skład zespołu
osadniczego w Szurpiłach. Podczas pierwszego etapu badań w 2008 r. najważniejszym aspektem było przebadanie
jak największego areału (podejście krajobrazowe) i ocena
przydatności metod geoizycznych w polodowcowej geologii północno-wschodniej Polski a w szczególności Szurpił8.
Dzięki temu rozpoznaniu, przed realizacją kolejnych badań
w latach 2009–2011, cele badawcze zostały doprecyzowane. Nacisk położono na szczegółowe rozpoznanie odkrytego w 2008 r., unikatowego w skali średniowiecza, płaskie-
Ryc. 2. Po lewej: system mobilny z ośmioma sondami typu luxgate(Ferrex DLG 4.032.82) stosowany w 2008. Po prawej: dwusundowy magnetometer typu luxgate (Bartington Grad601-dual) używany w latach
2009–2011. Fot. W. Wróblewski
W tym roku badania geoizyczne przy zastosowaniu metody magnetycznej i georadarowej były wykonane na kilku stanowiskach kompleksu szurpilskiego, w tym na majdanie grodziska st. 3 oraz na st. 4 „Targowisko“, st. 8 „Mosiężysko“ i st. 10.
8
go cmentarzyska ciałopalnego, wykrytego dzięki prospekcji
z użyciem wykrywacza metali na st. 8 „Mosiężysko” (Sawicka 2011; Jończyk 2012; Jończyk w tym tomie).
Główną metodą geoizyczną stosowaną w Szurpiłach
na stanowisku 8 była prospekcja magnetyczna. Badania
techniczne nad zastosowaniem metody magnetycznej w archeologii trwają od lat 50. (Aitken et al 1958; Alldred 1964),
a sama metoda magnetyczna jest obecnie najczęściej stosowaną techniką prospekcyjną na świecie. Prospekcja magnetyczna pozwala na szerokopłaszczyznowe rozpoznanie
terenu (nawet do 20–30 ha dziennie). Stosunkowo wysoka
skuteczność w wykrywaniu podziemnych struktur antropogenicznych spowodowana jest tym, że większość procesów kulturowych wprowadza do gleby pierwiastki podatne magnetycznie i stwarza okoliczności powstania anomalii
magnetycznych (Kvamme 2006, s. 214).
Mimo oczywistych zalet, metoda magnetyczna ma
również swoje ograniczenia. Wykrywalność obiektów
znacznie spada gdy: obiekt zalega głęboko, gdy jest niski
„kontrast magnetyczny” między poszukiwanym obiektem
a naturalnym tłem, a także gdy obiekt jest mały (wynik zależy od gęstości próbkowania) lub gdy obecne są zakłócenia
(współczesna infrastruktura etc.) (Kvamme 2006, s. 224).
Dobra znajomość geologii i zasobów archeologicznych
badanego terenu jest zatem kluczowa przy dobieraniu odpowiednich technik geoizycznych. Bywa także, że niektóre stanowiska mają na tyle niskie wskaźniki wykrywalności
obiektów, że nie jest wskazane badanie ich za pomocą technik nieinwazyjnych.
59
R zecz o inter pr etacji w y ników bada ń geofizyczn ych
Prace terenowe
Jak wspomniano na wstępie pomiary magnetyczne w Szurpiłach zostały wykonane przez dwie grupy badawcze, korzystające z rożnego rodzaju aparatury (Ryc. 2). Pierwsza,
prowadzona pod kierunkiem H. Stümpla z Uniwersytetu w Kilonii, wykonała pomiary radarowe i magnetyczne
w marcu 2008 r. na czterech stanowiskach kompleksu osadniczego w Szurpiłach, w tym na st. 8 „Mosiężysko” (Ryc.
1, kolor czerwony). Pomiary wykonano systemem mobilnym składającym się z 8 sond typu luxgate Ferrex DLG
4.032.82. Sondy były zamontowane w odstępach 50 cm na
amagnetycznym stelażu ciągniętym przez traktor. Dane
przestrzenne były pobierane przez GPS RTK. System był
zdolny do wykonywania 10 pomiarów na sekundę w każdym proilu. Średnia prędkość pracy systemu wynosiła od
0,6 m/s do 1,2 m/s (Stümpel 2008). Efektem tego była bardzo gęsta siatka pomiarowa o rozdzielczości 0.5x0.1m. Pomiary te zostały wykonane przed odkryciem cmentarzyska
płaskiego i w związku z tym były wykonywane tam, gdzie
przypuszczano, że znajduje się główna część stanowiska.
Podczas tych badań rozpoznaniem magnetycznym objęto
obszar o powierzchni 2,7 ha.
Drugi zespół, kierowany przez dr. hab. Krzysztofa Misiewicza, przeprowadził badania w Szurpiłach w przeciągu
trzech wczesnowiosennych sezonów, w latach 2009–2011
(Ryc. 1, kolor niebieski). Do badań wykorzystano magnetometr typu luxgate Bartington Grad601-2 (Bartington,
Chapman 2004). System ten składał się z dwóch sond zamocowanych do ręcznego, diamagnetycznego stelaża. Dane
zbierane były na powierzchni 2,7 ha w obrębie wytyczonych
uprzednio kwadratów o boku 30 m. Na każdym proilu zebrano 8 pomiarów na metr (0,125x1 m). W oparciu o informacje pozyskane dzięki wykopaliskom prowadzonym
w 2008 r. zespół postanowił przebadać północną część st. 8,
nierozpoznaną przez ekipę niemiecką.
Od 2008 roku przebadano łącznie powierzchnię 4,8 ha
(Ryc. 3). Jako działanie pomocnicze wykonano planigraię
widocznych na powierzchni głazów, ponieważ są one źródłem silnych anomalii magnetycznych, które zakłócają od-
Tabela 2. Dwustopniowy system interpretacji danych geoizycznych
czyt anomalii spowodowanych obiektami znajdującymi się
pod ziemią. Zintegrowana baza przestrzenna, w której połączono planigraię głazów z mapą magnetyczną, pozwoliła jednoznacznie wykluczyć z procesu interpretacyjnego
wszelkie anomalie pochodzące od tychże głazów (Ryc. 5,
kolor ioletowy).
Rok
2008
2009–2011
Czułość instrumentu
0,4 nT
0,3 nT
Gęstość pomiaru
0,1 x 0,5 m
0,125 x 1 m
Przebadany obszar
2,7 ha
4,8 ha
Typ instrumentu
Fluxgate (Ferrex)
Fluxgate
(Barting-
ton)
Filtracja
–
ZMT & ZMG
Tabela 1. Parametry badań magnetycznych w latach 2008–2011
Obróbka danych geoizycznych
Dla przeprowadzenia właściwej interpretacji wyników badań magnetycznych pozyskane podczas pomiarów terenowych dane muszą zostać przetworzone za pomocą specjalistyczngo oprogramowania komputerowego. Jest to
nieodłączny element prowadzonych badań geoizycznych
(Kvamme 2006a, s. 235). Dokumentacja cyfrowa umożliwia
przechowywanie i łatwe przeglądanie wyników, a także pozwala na usuwanie błędów w pomiarach i zwiększenie kontrastu wyników, w których różnica podatności magnetycznej jest niewielka (Scollar et al 1990, s. 126–204, 488–506).
Produktem końcowym obróbki cyfrowej jest graiczna wizualizacja, czytelna zarówno dla geoizyka, jak i archeologa.
Obecna technika umożliwia stworzenie wizualizacji archeologicznych przypominających plany tradycyjnych wykopalisk (Kvamme 2006a, s. 235).
Obróbkę danych magnetycznych z badań w Szurpiłach
ograniczono do niezbędnego minimum. W celu usunięcia
wad pomiarowych zastosowano iltry Zero Mean Traverse (Aspinall et al 2009, s. 120) i Zero Mean Grid (Kvamme
2006a, s. 238; Aspinall et al 2009, s. 119). Dla poprawy roz-
60
Ryc. 3. Wizualizacja w skali szarości wyników prospekcji magnetycznej wykonanej w latach 2008–2011. Oprac. P. Wroniecki
dzielczości mapy magnetycznej, zastosowano algorytm interpolacyjny, który pozwolił zmienić przestrzenną gęstość
wszystkich danych do rozdzielczości 0,25x0,25 m9.
Dane magnetyczne zostały zwizualizowane w formie
map i powierzchni pseudo 3D (zorientowanych na północ).
Mapy magnetyczne przedstawione są w 256 odcieniach skali szarości10. Baza danych została stworzona w programie
QGIS, gdzie mapa magnetyczna, dane z badań powierzchniowych i wykopalisk zostały nałożone na zrektyikowane
zdjęcie lotnicze oraz wyniki skanowania lotniczego (przykład widoczny w Ryc. 4, Ryc. 6 i Ryc.7).
Podstawy interpretacji
Dane pochodzące z badań magnetycznych (przetworzone i zwizualizowane) muszą zostać zinterpretowane w celu
powiązania ich z możliwymi interpretacjami archeologicznymi, które bywają niekiedy niejednoznaczne (Scollar
et al 1990; Eder-Hinterleitner et al 1996; Ciminale i Loddo 2001). Zwizualizowane dane nie są „fotograią” obiektów
ukrytych pod ziemią, ale zobrazowaniem naturalnego pola
magnetycznego, które miejscami jest zakłócone przez obec-
Wskazane jest na każdym etapie obróbki, analizy i interpretacji danych geoizycznych weryikowanie wszelkich efektów iltracji z tzw. danymi surowymi
10
Obecnie, dzięki graice komputerowej i specjalistycznemu oprogramowaniu, istnieje wiele sposobów przedstawienia danych w czytelny
sposób. Zmiany pola magnetycznego dobrze jest wizualizować w skali szarości (256 odcieni), dzięki której wyraźnie widać nawet niewielkie
różnice pola magnetycznego (w ułamkach nanotesla) (Kvamme 2006a,
s. 245). Używanie palet kolorów jest również dobrym sposobem wizualizacji, ponieważ może uatrakcyjnić prezentację. Należy jednak stosować je rozważnie, tak, aby nie przekłamać faktycznych wyników. Zbyt
duża ilość kolorów lub zbyt duży kontrast mogą bowiem sugerować
większą niż faktyczna anomalię pola magnetycznego.
9
Piotr Wron ieck i
ność wytwarzanych przez te obiekty anomalii (Schmidt
2009, s. 67).
Istnieje duża różnica pomiędzy czysto geoizyczną i archeologiczną interpretacją danych. Geoizyczna interpretacja stanowi jedynie podstawę do bardziej subtelnej analizy prowadzonej pod kątem archeologicznym. Jednak nawet
dokładna archeologiczna analiza pomiarów geoizycznych
nie znaczy wiele bez uwzględnienia danych pomocniczych.
Dane te pochodzą z różnego rodzaju źródeł, takich jak: wykopaliska, wywiad środowiskowy, pomiary geodezyjne,
zdjęcia lotnicze, archiwalne plany i mapy etc.
Geoizyczna interpretacja danych obejmuje opis
kształtu, rozmiaru oraz skalę natężenia pola magnetycznego zarejestrowanych anomalii. Czynniki, które powinny
być brane pod uwagę przy klasyikacji anomalii to wymiary, amplitudy, polaryzacja i lokalizacja anomalii (Hargrave 2006, s. 274). Wnikliwa analiza tych czynników pozwala
niekiedy na podjęcie próby określenia rzeczywistego kształtu odkrywanych obiektów i głębokości ich zalegania (Scollar et al 1990, s. 423–450).
Dane geoizyczne muszą posiadać zatem co najmniej
dwa poziomy interpretacji. Pierwszy poziom informacji klasyikuje kształt i rodzaj magnetyzmu. Można zatem interpretować dipolową anomalię o wysokiej amplitudzie jako
pochodzącą od żelaznego przedmiotu, jednak nie można
jednoznacznie stwierdzić, że ten obiekt jest zabytkiem archeologicznym (np. „mieczem”). Mogą być to tylko przypuszczenia, które należy zweryikować innymi technikami
badawczymi (por. Wroniecki 2012, ryc. 5).
Drugi, archeologiczny poziom interpretacji opiera się
na przyporządkowaniu anomalii magnetycznych do konkretnych procesów kulturowych. Na tym etapie prac należy szczególnie ostrożnie stawiać hipotezy, gdyż bardzo łatwo o nadinterpretację. Jednym z problemów jest fakt, że
różne obiekty mogą generować niemalże identyczny sygnał magnetyczny. Nie zawsze jest zatem możliwe stworzenie jednoznacznej interpretacji. Zebranie i uwzględnienie wszystkich możliwych danych na temat stanowiska jest
niezmiernie ważne, ponieważ pozwala na wyważoną i wiarygodną interpretację.
Analiza
Zwizualizowane wyniki pomiarów poddano standardowej
procedurze analizy, próbując wyodrębnić następujące rodzaje anomalii: dipolowe, strefy dipolowe, termoremanentne, liniowe pozytywne i negatywne, punktowe pozytywne i negatywne, strefy podwyższenia pola magnetycznego,
zakłócenia pochodzące od współczesnej infrastruktury
i obiektów widocznych na powierzchni (Ryc. 5).
Odnotowano ponad 100 punktowych anomalii dipolowych (Ryc. 5, zielone kółka). Są one rozmieszczone dość
R zecz o inter pr etacji w y ników bada ń geofizyczn ych
61
Ryc. 4. Wizualizacja i lokalizacja badań magnetycznych na st. 8 nałożona na numeryczny model terenu uzyskany dzięki lotniczemu skanowaniu
laserowemu. Oprac. P. Wroniecki, dane LiDAR oprac. C. Sobczak (por artykuł C. Sobczaka w tym tomie)
Ryc. 5. Interpretacja badań magnetycznych na st. 8 nałożona na numeryczny model terenu uzyskany dzięki lotniczemu skanowaniu laserowemu.
Oprac. P. Wroniecki, dane LiDAR oprac. C. Sobczak (por artykuł C. Sobczaka w tym tomie)
62
Piotr Wron ieck i
Ryc. 6. Współczesne użytkowanie gruntów nałożone na wizualizację i interpretację badań magnetycznych. Oprac. P. Wroniecki
Ryc. 7. Próba interpretacji drugiego poziomu danych geoizycznych. Oprac. P. Wroniecki
R zecz o inter pr etacji w y ników bada ń geofizyczn ych
równomiernie na całym badanym obszarze (więcej na polach ornych niż na pastwisku). Są to w większości współczesne żelazne przedmioty/śmieci.
Odnotowano 6 stref dipolowych (Ryc. 5, kolor żółty).
Znajdują się one w północno-zachodniej części badanego
obszaru na pastwisku. Największe z nich zajmują obszar
ok. 10x20 m. Składają się ze zbioru silnych anomalii dipolowych o zbliżonym do prostokąta kształcie.
Naruszenia stratygraii widoczne są na mapach magnetycznych jako podwyższenie strefowe pola magnetycznego (Ryc. 5, kolor brązowy). Są to zwykle anomalie w zakresie 0,5 nT do 3 nT o nieregularnych kształtach. Badania
na „Mosiężysku” ujawniły obecność 25 tego typu stref.
Zaobserwowano 229 punktowych anomalii (Ryc. 5,
kolor czerwony), większość z nich w północno-wschodniej
i centralnej części badanego obszaru. Punktowe podwyższenia pola magnetycznego wskazują na regularne (zwykle owalne) naruszenia stratygraii. Ich odczyt zawiera się
w przedziale od 3nT do 10nT. Jest to obraz charakterystyczny m.in. dla magnetycznych wypełnisk wkopów archeologicznych.
Wnioski
Podstawowy wniosek, który można wysnuć na podstawie stworzonej mapy magnetycznej, dotyczy częstotliwości występowania anomalii. Północno-zachodni obszar jest
znacznie bogatszy w anomalie magnetyczne niż pozostały
przebadany teren. Wynik ten nie jest związany z użyciem
różnych instrumentów11. Po konfrontacji danych magnetycznych z danymi topograicznymi wiadomo, że jest to
efekt innego sposobu użytkowania gruntów (Ryc. 6). Północno-zachodni obszar jest pastwiskiem i stosowano na
nim sporadycznie jedynie płytką orkę (pług konny), pozostały zaś teren od lat był uprawiany i orany mechanicznym
pługiem.
Po porównaniu tych danych ewidentne jest, że mała
dynamika anomalii w południowym i wschodnim obszarze jest skutkiem głębokiej orki, która naruszyła strukturę
gleby i bezpowrotnie zniszczyła zawarte w niej informacje.
Obraz uzyskany po zinterpretowaniu wszystkich zaobserwowanych anomalii jest niejednoznaczny. Na obecnym etapie stworzenie interpretacji drugiego poziomu (wg
63
tab. 2) stanowi ciągle poważne wyzwanie. Pomimo trudności próba interpretacji została podjęta. Szczególną uwagę zwrócono na zaznaczone 4 strefy dipolowe (Ryc. 7, kolor
żółty). Południowy fragment jednej ze stref został w ostatnich latach przebadany wykopaliskowo (por. Jończyk w tym
tomie). Bazując na informacjach uzyskanych z tych badań
można przypuszczać, że strefy te mogą być kontynuacją lub
niezidentyikowanym dotąd elementem przestrzennym odkrytego w 2008 r. cmentarzyska wczesnośredniowiecznego.
Postawą interpretacyjną w tym przypadku jest kształt anomalii i fakt, że oddzielają się wyraźnie od tła magnetycznego. Ich regularny, geometryczny kształt może sugerować
pochodzenie antropogeniczne. Wyniki przeprowadzonych
na st. 8 badań wykopaliskowych wskazują na sepulkralne
wykorzystanie jednego z tych obszarów. Hipotez archeologicznych może być wiele, możliwe, że są to pozostałości kamiennych konstrukcji wykorzystywanych w celach rytualnych.
Interpretacje te są obecnie hipotezami badawczymi
i wymagają dalszych weryikacyjnych badań archeologicznych i geologicznych. Badania te pozwoliłyby potwierdzić
ewentualny antropogeniczny charakter anomalii. Warto
zaznaczyć, że dzięki przeprowadzonemu szerokopłaszczyznowemu rozpoznaniu magnetycznemu stanowiska i posiadanym mapom rozkładu anomalii bardzo łatwo jest wytypować miejsca założenia sondaży weryikacyjnych na tym
rozległym terenie.
Przy planowaniu dalszych badań warto jest wziąć także pod uwagę rozpoznanie zaznaczonych na zachód od stref
dipolowych licznych punktów i stref podwyższenia pola
magnetycznego (Ryc. 7). Mogą one być generowane przez
nawarstwienia i obiekty kulturowe o charakterze osadniczym. Uzyskany z magnetyki obraz charakterystyczny jest
dla silnie magnetycznych wypełnisk wkopów po piecach
i obiektach zasobowych.
W kwestii rozpoznania historycznego i archeologicznego krajobrazu kompleksu osadniczego ważne jest zarejestrowanie trzech równoległych anomalii liniowych, widocznych w streie podwyższenia pola magnetycznego. Ze
względu na charakter i kształt tych anomalii można przypuszczać, że są to pozostałości traktu komunikacyjnego,
który miałby łączyć dwa komponenty kompleksu – „Mosiężysko” z „Targowiskiem”12 (Ryc. 7).
Różnica dynamiki i intensywności występowania anomalii na tych Podsumowanie
dwóch obszarach zbiegła się z wyborem terenu pod badania przez dwie
ekipy badawcze. Grupa H. Stümpla w 2008r. poproszona była o przeba- Badania geoizyczne zespołu osadniczego w Szurpiłach,
danie wschodniego i południowego obszaru, na podstawie danych AZP
przeprowadzone w latach 2008–2012 są jednym z elemen(ich wielokanałowy system pomiarowy również doskonale sprawdził
się na zaoranym równym terenie pól uprawnych). W kolejnych latach,
na podstawie wyników planigraii z zastosowaniem wykrywacza metali, przeniesiono obszar badań na północ (pastwisko pokryte licznymi 12 Na obecnym etapie badań nie jest możliwe wydatowanie traktu kogłazami narzutowymi). Tam natomiast doskonale spisał się ręczny dwu- munikacyjnego, jednak na podstawie map historycznych bardziej prawsondowy magnetometr Bartington.
dopodobny wydaje się jego XX-wieczny rodowód.
11
64
tów całościowego interdyscyplinarnego planu badawczego.
Ukazały skalę zagrożenia dla stanowisk archeologicznych,
jakie niesie ze sobą współczesne rolnictwo, ujawniły także
nowe informacje przestrzenne dotyczące badanego obszaru
i wytyczyły dalszy kierunek badań. Ponadto casus stanowiska w Szurpiłach okazał się być doskonałą okazją do rozwoju interdyscyplinarnych badań archeologicznych wykorzystujących nowoczesne metody geoizyczne w Polsce.
Badania magnetyczne ujawniły, jak wielkim zagrożeniem dla stanowisk archeologicznych jest głęboka, zmechanizowana orka. Stanowiska takie jak w Szurpiłach, na
których warstwy i obiekty antropogeniczne znajdują się na
powierzchni, lub bezpośrednio pod darnią, są szczególnie
zagrożone zniszczeniem.
Dotychczasowe badania w rejonie Szurpił dostarczyły
bardzo wielu różnego rodzaju informacji i jednoznacznych
świadectw obecności rozwiniętej kultury ludzkiej na tym terenie. Dzięki badaniom wykopaliskowym wiadomo, że niektóre obszary na stanowisku były strefami sepulkralnymi,
inne produkcyjnymi. Badania magnetyczne częściowo pozwoliły określić ich zasięg, a także ukazać inne potencjalne
miejsca ich występowania. Warto zauważyć, że dzięki precyzyjnej lokalizacji anomalii, jaką uzyskuje się przy badaniach
nieinwazyjnych, badania wykopaliskowe można ograniczyć
do niewielkich obszarów. Ukażą one charakter całej anomalii, mogą także stać się kluczem do interpretacji pobliskich
anomalii o podobnych kształcie czy charakterze. Są to niezwykle istotne informacje w przypadku bardzo rozległych
stanowisk, ograniczonego czasu lub funduszy na badania.
Nie da się ukryć, że badania geoizyczne w Szurpiłach
nie dostarczyły łatwego w odbiorze obrazu podziemnych
struktur archeologicznych, jakie przywykliśmy oglądać na
konferencjach i w publikacjach. Nie jest to jednak wyjątek,
ale w zasadzie reguła. Wyniki badań w Szurpiłach należą
do głównego nurtu i dobrze ilustrują ograniczenia i możliwości prospekcji geoizycznej w archeologii pradziejowej
i wczesnośredniowiecznej. Stanowisko w Szurpiłach jest
Piotr Wron ieck i
prawdziwym wyzwaniem dla interdyscyplinarnych badań
zarówno o charakterze nieinwazyjnym, jak i inwazyjnym.
Należy pamiętać, że wykonane mapy magnetyczne są
jednym z elementów ukazujących badane stanowisko i nie
można patrzeć na nie w oderwaniu od informacji z innych
źródeł. Przeciwnie, interdyscyplinarne podejście badawcze
w rejonie Szurpił jest jedyną szansą na zrozumienie tego
stanowiska i całego zespołu szurpilskiego.
Istnieje kilka powodów, dla których można zakwaliikować zespół szurpilski do grona obszarów o wyjątkowym potencjale dla rozwoju technik nieinwazyjnych w Polsce. Są to:
- pełen wachlarz stanu zachowania obiektów,
- skala i charakter osadnictwa, wielofazowość, różnorodność funkcji stanowisk i obiektów,
- skala przeprowadzonych badań, zarówno wykopaliskowych, jak i geoizycznych, pozwala obecnie na rozwijanie
interpretacji i rzetelną ocenę stosowanej metodologii,
- bogata geologia tego regionu jest wyzwaniem i sama w sobie ciekawym studium przypadku nad skutecznością i możliwością prowadzenia pomiarów magnetycznych w trudnych warunkach geologicznych.
Można żałować, że efekty badań geoizycznych w Polsce to rodzaj wyniku, który niestety, rzadko traia do obiegu
naukowego. Powodem tego jest mało czytelny na pierwszy
rzut oka wynik. Z punktu widzenia rozwoju badań interdyscyplinarnych z wykorzystaniem nowoczesnych technik
w archeologii, fakt niepublikowana trudnych interpretacyjnie wyników jest wyjątkowo niekorzystny. Jedynie rzetelne i dokładne skorelowanie wszystkich dostępnych danych
pozwala na pełne wykorzystanie potencjału nowoczesnych
badań nieinwazyjnych.
Z uwagi na swój specyiczny charakter, stanowisko 8
w Szurpiłach ma wyjątkową szansą zmienić podejście do
rozwoju badań geoizycznych i interdyscyplinarnych w Polsce. Warto jest kontynuować rozpoczęte tu badania geoizyczne planując jednoczenie długoletnią, zintegrowaną weryikację sondażową zarejestrowanych anomalii.
Bibliografia
Aitken M. J., Webster G., Rees A.
1958 Magnetic Prospecting, Antiquity, vol. 32, s. 270–271.
Alldred J. C.
1964 A Fluxgate Gradiometer for Archaeological Surveying, Archaeometry, vol. 7, s. 14–19.
Aspinall A., Gafney C., Schmidt A.
2009 Magnetometry for archaeologists, Lanham.
Bartington C., Chapman C. E.
2006 A high stability luxgate magnetic gradiometer for
shallow geophysical survey applications,Archeological Prospection, vol. 11 (1), s. 19–34.
Ciminale M., Loddo M.
2001 Aspects of magnetic data processing, Archeological
Prospection, vol. 8(4), s. 239–246
R zecz o inter pr etacji w y ników bada ń geofizyczn ych
David A.
1995 Geophysical Survey in Archaeological Field Evaluation, Research and Professional Services Guideline
1, English Heritage, London.
Eder-Hinterleitner A., Neubauer W., Melichar P.
1996 Restoring magnetic anomalies, Archeological Prospection, vol. 3(4), s. 185–197
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska,
G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie II, Warszawa, s. 517–544.
Engel M., Sobczak C.
w druku Nie tylko archeologia. Interdyscyplinarne badania
wielokulturowego zespołu osadniczego w Szurpiłach
na Suwalszczyźnie, Pruthenia.
Jończyk L.
2012 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. Podlaskie. Badania w roku 2011, Światowit, t. 9 (50), (2011), fasc. B,
s. 349–353.
Hargrave M. L.
2006 Ground Truthing of the Geophysical Surveys, [w:] Remote Sensing in Archaeology: An Explicitly North
American Perspective, red. J.K. Johnson, Tuscaloosa, s. 269–304.
Kvamme K. L.
2006 Magnetometry: Nature’s Git to Archaeology, [w:] Remote Sensing in Archaeology: An Explicitly North
American Perspective, red. J.K. Johnson, Tuscaloosa, s. 205–233.
2006a Data Processing and Presentation, [w:] Remote sensing in archeology an explicitly North American perspective, red. J.K Johnson, Tuscaloosa, s. 235–250.
Linford N. T.
2004 Magnetic ghosts: Mineral magnetic measurements on
Roman and Anglo Saxon graves, Archeological Prospection, vol. 11 (3), s. 167–180.
65
Maki D., Homburg J., Brosowske S.D.
2006 hermally activated mineralogical transformations
in archeological hearths: Inversion from maghemite gamma-Fe2O4 phase to hematite, Archeological
Prospection, vol. 13(3), s. 207–227.
Okulicz-Kozaryn, J.
1993 Szurpiły – zespół śladów osadnictwa z czasów od III
w. p.n.e. do XIII w. n.e., [w:] Przewodnik, LXIV zjazdu Polskiego Towarzystwa Geologicznegona Ziemi Suwalskiej 9–12 września, 1993 r., Warszawa,
s. 139–146.
Osipowicz A.
1867 Pobieżny rzut oka na niektóre zamczyska i tak zwane
góry sypane w okolicach Suwałk, Tygodnik Ilustrowany, nr 384, s. 55–58 i nr 385 s. 63–66.
Sawicka L.
2011 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. podlaskie. Badania w latach 2008–2010, „Światowit”, t. 8 (49), s. 263–
268.
Schmidt, A.
2002 ADS Guide to Good Practice: Geophysical Data in
Archaeology, Oxford.
Scollar I., Krückeberg F.
1966 Computer Treatment of Magnetic Measurements
from Archaeological Sites, Archaeometry, vol. 9, s.
61–71.
Scollar, I., Tabbagh A., Hesse A., Herzog I.
1990 Archaeological Prospecting and Remote Sensing,
Cambridge.
Stümpel H.
2008 Szurpiły Geophysical Prospection Report 2008, Archiwum PMA.
Wroniecki P.
2012 Discovery of new Iron Age groove-type features from
Michałowice in 2010. A geophysical case study, Recherches Archéologiques NS, t. 4, s. 163–172.
The thing about interpreting the results of geophysical surveys.
Szurpiły, st. 8 ‘Mosiężysko’
he Szurpiły settlement complex is located 15 km north
of Suwałki, it is part of the Suwalki Landscape Park. he
Szurpily complex which is characterized by a central hill-fort with many surrounding open settlements has been
penetrated by archeologists on numerous occasions since
the early 1950’s. his article concentrates on the geophysical
(magnetic) survey carried out in 2008–2011 of site nr 8 ‘Mosiężysko/Brass Field’ – which is a very rare example of local
medieval burial practices.
he original driving force behind the research in
Szurpiły was to investigate the site using a completely dife-
rent approach. his was done to acquire scientiic information and also to serve as an exemplary case study of a large-scale application of the magnetic method. he contribution
of non-destructive methods in archeological research and
study of buried features has increased in the past years and
now constitute a very important instrument alongside traditional techniques such as ield walking. his has led to the
application of geophysical methods on systematically larger sites and landscapes. his take on archaeological research may be crucial to understanding the complete context
of an archaeological site, especially one as unique and com-
66
plex as Szurpiły site nr 8. It enables to capture relationships
between areas of human activity and the natural background.
Also a key feature of magnetic analysis is that it requires the
mapping and integration of a wide range of sources – forcing an interdisciplinary and systematic approach.
he actions undertaken in Szurpiły can be treated as a
terminus a quo for the planning and implementation of further, more precise studies. Results of individual surveys can
be further supported and supplemented by other techniques, enabling researchers to compose a mosaic of cultural
Piotr Wron ieck i
landscape changes in successive steps without destroying
exhaustible and irreplaceable sources of our prehistory. It
is in the protection of archeological heritage and the documenting of large areas for future research where non-destructive (and especially magnetic) surveys shine out. he
case of Szurpiły provides undisputable proof of both the
need to document the archeological record with non-destructive techniques and of the destructive power of agricultural activities with regard to archeological features.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Wojciech Wróblewski, Ludwika Jończyk, Artur Troncik
O metodyce używania wykrywaczy metali we współczesnej praktyce
archeologicznej. Przykład badań jaćwieskiego kompleksu
osadniczego w Szurpiłach k/Suwałk
W latach 1981–1991 systematyczne badania wykopaliskowe jaćwieskiego kompleksu osadniczego w Szurpiłach k/
Suwałk prowadził Mistrz polskiej archeologii bałtyjskiej,
prof. Jerzy Okulicz-Kozaryn (Instytut Archeologii UW).
Wstępne wyniki tych prac opublikował w trudno dostępnym artykule z początku lat 90. ubiegłego stulecia (Okulicz-Kozaryn 1993). Profesor miał świadomość, że jego ówczesne hipotezy powinny zostać zweryikowane poprzez
pełne opracowanie, a następnie publikację wyników wykopalisk kierowanej przez niego ekspedycji. Stąd też inicjatywa (wespół z dr hab. A. Bitner-Wróblewską z Państwowego
Muzeum Archeologicznego w Warszawie) powołania do
życia „Projektu Szurpiły” – nieformalnego zespołu archeologów z PMA i IA UW, kontynuującego prace sprzed prawie ćwierćwiecza (por. Bitner-Wróblewska w tym tomie).
Pierwszym etapem tych nowych badań była powierzchniowa prospekcja jednego z najważniejszych stanowisk kompleksu w Szurpiłach (stan. 4 – osada na Targowisku) – przeprowadzona w 2005 r., połączona z planigraią
znalezisk. Po raz pierwszy użyto wtedy w Szurpiłach wykrywaczy metali. Badania te wykazały nie tylko dramatyczną – w porównaniu z planigraią z 1982 r. – destrukcję
stanowiska (spowodowaną głęboką orką traktorową; Ryc. 1
i 2), ale pozwoliły też na zadokumentowanie w ciągu zaledwie czterech dni ponad 60 zabytków metalowych. Warto
dodać, że w latach 1981–1991 na kilku stanowiskach kompleksu znaleziono ich niespełna 40.
Kilka lat później (w 2008 r., dzięki doinansowaniu
z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego) wykrywacze metali stały się w Szurpiłach powszechnie stosowanym narzędziem podczas badań. W latach 2008–2010
trzykrotnie przeprowadzono badania planigraiczne z uży-
ciem wykrywaczy metali na różnych stanowiskach w obrębie szurpilskiego kompleksu osadniczego. Do udziału
w tych badaniach zaproszona została grupa osób biegle
posługujących się tymi urządzeniami, a wywodząca się
ze środowiska tzw. poszukiwaczy1. Badaniami objęto osadę Targowisko, stoki grodziska na Górze Zamkowej (stan.
3) oraz odkryto unikatowe, ciałopalne cmentarzysko warstwowe na Mosiężysku (stan. 8). Systematyczne wykopaliska na tym ostatnim stanowisku (prowadzone w latach
2008–2011; por. Jończyk 2012, tam dalsza literatura) były
prawdziwym wyzwaniem metodycznym – zarówno dla archeologów, antropologa, jak i poszukiwaczy.
W latach 2005–2011 odkryto dzięki zastosowaniu
wykrywaczy metali, na trzech stanowiskach w Szurpiłach,
ponad 4.500 zabytków metalowych – z brązu, żelaza, srebra i złota. Zabytków różnej jakości i różnego stopnia zachowania – od serii ponad 260 grotów strzał z Góry Zamkowej po kilkaset grudek stopionego brązu z Mosiężyska.
Pragniemy wyraźnie podkreślić, że nie chodzi nam
wyłącznie o epatowanie liczbami. Liczby służą tu jedynie
do zilustrowania skali zmian w stanie badań. Istotą jest to,
że już wstępna analiza tego ogromnego zbioru zabytków
w bardzo znaczny sposób rewolucjonizuje całą dotychczasową wiedzę o kompleksie osadniczym w Szurpiłach. Pozwala nie tylko na stwierdzenie lokalnej działalności zwią1
W ciągu kilku lat wielu poszukiwaczy służyło ekspedycji szurpilskiej
swoją wiedzą, sprzętem, pracą i czasem. Chcielibyśmy w tym miejscu
serdecznie za to podziękować Arturowi Andruszewskiemu, Karolowi Giedrojciowi, Krzysztofowi Gryczanowi, Szymonowi Koziczowi,
Łukaszowi Matuszczykowi, Robertowi Paruszewskiemu, Marcinowi
Struzikowi, Arturowi Szyllerowi, Piotrowi Szyngierze, Jackowi Wielgusowi oraz Olgierdowi i Jakubowi Zarasiom.
68
Wojciech Wróblewsk i, Ludw ik a Jończyk, A rtur Troncik
Ryc. 1. Planigraia znalezisk na stanowisku 4 z 1982 r. Oprac. L. Jończyk Ryc. 2. Planigraia znalezisk na stanowisku 4 z 2005 r. Oprac. L. Jończyk
zanej z metalurgią czarną i kolorową, ale przede wszystkim
bardzo poważnie zmienia ustalenia dotyczące chronologii
poszczególnych stanowisk oraz dalekosiężnych powiązań
kulturowych całego kompleksu osadniczego.
***
soce nagannego problemu poszukiwań zabytków i niszczenia stanowisk archeologicznych przez osoby posługujące
się wykrywaczami metali i nieprzestrzegające w tym zakresie obowiązujących obecnie w Polsce regulacji prawnych.
Szermują też przy okazji opinią, że skoro archeolog posiłkuje się w terenie wykrywaczem metali, to sam przyznaje
się do swojej zawodowej nieudolności (bo nie potrai metodycznie prowadzić badań, a wykrywacz jest tylko żałosną
tej nieudolności zasłoną), po argument, że sam wykrywacz
metali prowokuje niejako do „wyrywania zabytków z kontekstu archeologicznego”. Nie chcemy tutaj głębiej wchodzić w szczegóły tego sporu, pragniemy jednak podkreślić,
że poszczególne zabytki metalowe mogą być same w sobie kapitalnym źródłem informacji. Metoda zonograiczna w dalszym ciągu świetnie się sprawdza we współczesnej
archeologii i nikt przy zdrowych zmysłach nie kwestionuje
– z uwzględnieniem odpowiedniej krytyki źródeł – np. zaznaczania na kreślonych mapach osadniczych powierzchniowych znalezisk fragmentów glinianych garnków. Pragniemy przy tej okazji postawić publicznie pytanie: co dla
kolejnych kroków poprawnej analizy hermeneutycznej jest
lepsze (lub gorsze) – zabytek bez kontekstu czy kontekst bez
zabytku?
We współczesnym dyskursie polskiego środowiska archeologicznego trwa od ponad dwóch dekad zażarta dyskusja na temat zasadności używania wykrywaczy metali w badaniach terenowych – zarówno powierzchniowych,
jak i wykopaliskowych. Generalnie rzecz biorąc linia frontu wykształciła się między dwiema grupami archeologów
– tymi, którzy odsądzając wykrywacze od czci i wiary,
uważają je poniekąd za „narzędzie diabła” i przyczynę poważnych uchybień metodycznych (Brzeziński, Kobyliński
1999). I tymi (to druga grupa) opowiadającymi się zdecydowanie za traktowaniem wykrywaczy metali jako pełnoprawnego narzędzia metodyki terenowej, uważającymi je za
równie skuteczne i praktyczne, jak choćby łopaty i szpadle,
szpachelki i pędzle, czy tachimetry laserowe i fotograiczne
aparaty cyfrowe (Rudnicki, Trzeciecki 1994). Nie nam rozsądzać o aktualnej liczebności obu tych grup, ani o ostatecznym wyniku tego dyskursu.
Warto może jednak zauważyć, że oponenci stosowania
***
wykrywaczy metali w praktyce archeologicznej mają bardzo wyraźną tendencję do mieszania pojęć i argumentów
Wróćmy jednak do Szurpił. Badaliśmy tam z uży– od poziomu dyskusji o potencjalnych możliwościach tego ciem wykrywaczy metali (powierzchniowo i wykopaliskosprzętu, bardzo chętnie przechodzą do niewątpliwego i wy- wo) trzy stanowiska: osadę na Targowisku, stoki grodziska
69
O metodyce używa nia w yk rywaczy metali
na Górze Zamkowej i cmentarzysko na Mosiężysku. Warto
podkreślić, że każde z tych stanowisk niosło ze sobą zupełnie odmienne wyzwania dotyczące metodyki używania samych wykrywaczy. W każdym przypadku prace były prowadzone jednocześnie przez kilku operatorów, z których
każdy dysponował nieco odmiennymi umiejętnościami2
(Ryc. 3). Posługiwali się oni sprzętem wyprodukowanym
przez różne irmy, o odmiennych parametrach technicznych i indywidualnie dobieranych nastawach. Poszczególne
partie wytypowanego do badań obszaru były przeszukiwane kilkukrotnie przez różnych operatorów. Wszystkie znaleziska były rzecz jasna trójwymiarowo domierzane (Ryc.
Ryc. 3. Wzajemna weryikacja przez różnych operatorów wykrywaczy
4). W wypadku Targowiska i Góry Zamkowej poszukiwa- metali. Fot. W. Wróblewski
nia prowadzone były w obrębie specjalnie wytyczonych paZarejestrowano tu kilkaset zabytków (żelaznych, brąsów badawczych (Ryc. 5, 6).
zowych, niektórych posrebrzanych i fragment złotej zaWarto w tym miejscu przyjrzeć się bliżej metodom stoso- wieszki), które potwierdziły funkcjonowanie tej osady
(z przerwami) od okresu wpływów rzymskich po schyłek
wanym na każdym z tych trzech stanowisk.
wczesnego średniowiecza. Były to przede wszystkim narzędzia, ozdoby i elementy uzbrojenia. Pozyskany materiał zaOsada na Targowisku – Szurpiły, stan. 4
bytkowy potwierdził lokalną produkcję brązowniczą oraz
Stanowisko jest bardzo silnie degradowane od początku lat zaawansowane kowalstwo. Niektóre znajdowane tu zabyt80. XX w. przez głęboką orkę traktorową. W trakcie badań ki metalowe (przede wszystkim ozdoby) były początkowo
wykopaliskowych w 2006 roku na głębokości 55 cm od po- traktowane jako importy (m.in. z terenów Sambii, Kurowierzchni gruntu znajdowano współczesne śmieci. War- nii oraz Zemgalii). Później ich rosnąca liczba pokazała, że
stwa kulturowa jest mocno przeorana, a z większości obiek- Szurpiły (a zatem i wczesnośredniowieczna Jaćwież) były
tów archeologicznych zachowały się jedynie spągi. W tej pełnoprawnym uczestnikiem tej rozległej strefy kulturowej
sytuacji nie ma żadnej możliwości aby podczas badań pla- i kazała rozważyć możliwość ich lokalnej produkcji.
nigraicznych z użyciem wykrywaczy metali „wyrwać zabytek z kontekstu” ponieważ ten kontekst już nie istnieje.
Grodzisko na Górze Zamkowej – Szurpiły, stan, 3
Zaznaczenie znaleziska na planie i ewentualne późniejsze
dywagacje, na ile koncentracje punktów informują o ory- Centralne stanowisko kompleksu (Engel, Okulicz-Kozaginalnym układzie osady, a na ile o stopniu jej zniszczenia ryn, Sobczak 2009; Kowalczyk-Heyman 2009). Wedle hito wszystko, co można uczynić. Gród w Szurpiłach pełnił potezy J. Okulicza-Kozaryna był to ostatni punkt oporu Jafunkcję przede wszystkim militarną i refugialną i właśnie ćwieży w 1283 r. Prospekcja powierzchniowa prowadzona
na tej osadzie koncentrowało się życie codzienne wszyst- była wyłącznie na w przeważającej mierze zalesionych stokich mieszkańców. Osada zajmuje powierzchnię ok. 10 ha kach wzniesienia, z pominięciem majdanu i wałów grodzii jej teren jest polem uprawnym, poddawanym orce dwu- ska. Wynikało to z jednej strony z uzasadnionego podejrzekrotnie w ciągu każdego roku. Nie ma możliwości aby przebadać cały ten obszar wykopaliskowo. W tej sytuacji badania planigraiczne z użyciem wykrywaczy metali pozostają
w zasadzie jedyną metodą na uratowanie przynajmniej zabytków metalowych od destrukcyjnego wpływu nawozów
sztucznych3.
Operatorzy nie byli zawodowymi archeologami i ich dotychczasowe
doświadczenia poszukiwawcze były różne. Co jest oczywiste ponieważ
do tej pory nie kształci się operatorów wykrywaczy i nie ma wypracowanych standardów w tym temacie.
3
Pojawia się niekiedy opinia, że przez tego typu działania dokonuje się
wartościowania zabytków, ponieważ uwaga badacza skupia się tylko na
jednej kategorii zabytków: przedmiotach metalowych. Uwaga ta jest
słuszna. Równie słuszne jest też spostrzeżenie, że gdyby istniały wykrywacze ceramiki, kości czy szkła, należałoby się nimi posługiwać dokład2
Ryc. 4. Domierzanie i metrykowanie znalezisk. Fot. R. Paszkowska
nie tak samo, jak wykrywaczami metali. Warto też pamiętać, że w zdecydowanej większości przypadków zabytki metalowe są o wiele bardziej
diagnostyczne i dostarczają więcej informacji odnośnie do chronologii
i powiązań kulturowych stanowiska niż fragmenty glinianych naczyń.
70
Wojciech Wróblewsk i, Ludw ik a Jończyk, A rtur Troncik
Ryc. 5. Poszukiwania w obrębie wytyczonych pasów na stanowisku 4. Fot. W. Wróblewski
nia o zaleganiu tam przedmiotów pozostałych po walkach
toczonych pod grodem, z drugiej z braku nawarstwień kulturowych i obiektów archeologicznych. W większości przypadków ich współczesne miejsce zalegania jest wynikiem
erozji stoków grodziska. Nie może być tu zatem mowy o naruszeniu kontekstu archeologicznego, a lokalizacja znalezisk
w przestrzeni jest wszystkim, co można tu kontekstem archeologicznym nazwać. Innym argumentem, bardzo przykrym, ale prawdziwym, jest zagrożenie ze strony rabusiów.
Grodzisko jest dobrze znaną atrakcją turystyczno-historyczną. Każdy, kto chciałby na własną rękę nielegalnie wejść
w posiadanie zabytków archeologicznych zacząłby właśnie
od stoków grodziska – z całą pewnością można w takim
miejscu natraić na wczesnośredniowieczne elementy uzbrojenia, nie ma tam praktycznie współczesnych śmieci i jest to
miejsce stosunkowo mało widoczne dla osób postronnych.
Wiele grodzisk w Polsce zostało już niestety w ten sposób
wyszabrowanych. Przystępując do badań archeologicznych
ma się niestety niekiedy poczucie smutnego wyścigu z czasem.
W wyniku prospekcji znaleziono ponad 260 grotów
strzał (Gutowski 2011), kilka grotów włóczni i fragmentów
toporów, głowicę miecza typu α wg klasyikacji A. Nadolskiego (1954, s. 26–29) oraz fragment posrebrzanej okładziny jelca miecza. Cały ten zespół militariów ma bardzo
zwarty zakres chronologiczny – datowanie tych zabytków
można pewnie zamknąć w przedziale X i XI w. Grodzisko
w Szurpiłach zostało najpewniej zniszczone w trakcie najazdów Rusi Kijowskiej (poświadczone źródłowo wyprawy Włodzimierza Wielkiego i Jarosława Mądrego na Jaćwież). Sugestię taką potwierdzają również wyniki badań
radiowęglowych z górnego wału „Góry Zamkowej” (Engel,
Okulicz-Kozaryn, Sobczak 2009, s. 528). Nie mamy natomiast z tego stanowiska żadnych militariów, które można
by odnieść do czasów domniemanej agresji krzyżackiej. Jest
to zagadka, która czeka na wyjaśnienie, bo wiadomo, że
grodzisko w Szurpiłach, wraz z całym lokalnym systemem
obronnym, zostało wyraźnie wzmocnione i powinno stanowić – przynajmniej teoretycznie – bardzo ważny punkt
oporu Jaćwieży pod koniec XIII stulecia.
Warto jeszcze dodać, że na północnych stokach „Góry
Zamkowej” odkryto dzięki wykrywaczom metali unikatowy, ciałopalny pochówek wojownika, datowany na X/XI w.
(badania wykopaliskowe C. Sobczaka).
Warstwowe cmentarzysko ciałopalne na Mosiężysku – Szurpiły, stan. 8
Stanowisko odkryto wiosną 2008 r. w trakcie badań planigraicznych z użyciem wykrywaczy metali (por. Jończyk
w tym tomie). W ciągu niespełna czterech godzin pracy zarejestrowano wtedy na przestrzeni 2–3 arów 111 zabytków
metalowych (głównie brązowych). Teren stanowiska to naturalne w rejonie Suwalszczyzny polodowcowe głazowisko.
W zarejestrowanej wtedy części to rolny nieużytek, na którym nie zaobserwowano obecności znalezisk archeologicznych podczas żadnych z licznych poszukiwań powierzchniowych. Prace wykopaliskowe rozpoczęto w lipcu 2008,
z zachowaniem wszelkich rygorów współczesnej archeoloRyc. 6. Poszukiwania w obrębie wytyczonych pasów na stokach grodzigii. Otwieranie wytyczonego wykopu zaczęto od usuwania
ska. Fot. W. Wróblewski
71
O metodyce używa nia w yk rywaczy metali
warstwy darni. Od samego początku wykopalisk był stosowany (przez operatora-amatora) wykrywacz metali. Kolejne eksplorowane warstwy także były „przesłuchiwane”
wykrywaczem, przesiewane, a część dodatkowo szlamowana. Po kilku dniach wyjątkowo żmudnych badań okazało
się, że nie jest to rejon domniemanej pracowni brązowniczej (takie było wstępne założenie po wynikach badań wiosennych), a obszar wczesnośredniowiecznego cmentarzyska warstwowego (przepalone kości ludzkie, bardzo silnie
zniszczone fragmenty ceramiki). Wszystkie zabytki były rejestrowane w warstwie darni i zalegającego pod nią humusu.
Podstawowe pytanie brzmiało wtedy: jak odpowiednio prowadzić wykopaliska, aby wydobyć maksymalnie dużo informacji o tym stanowisku? Bo wypracowana
w toku wieloletnich badań tradycyjna praktyka wykopaliskowa zakłada, że pierwszym krokiem metodycznym jest
tzw. „odhumusowanie stanowiska” – czyli w praktyce zdjęcie ok. 20–30 cm tzw. „nadkładu”. W przypadku Mosiężyska oznaczałoby to likwidację stanowiska. Wiemy, że mamy
do czynienia z nietypowym (warstwowym) jaćwieskim
cmentarzyskiem. Nie mamy ewidentnych śladów grobów.
Jak eksplorować takie stanowisko? Ostateczna wersja wypracowanej metody była efektem wielogodzinnych dyskusji
dwójki archeologów, antropologa i operatora wykrywaczy
metali. W obrębie wytyczonej wcześniej siatki pomiarowej
(podstawową jednostką dla zabytków metalowych i kości
była działka o powierzchni 1/64 ara) lokalizowano przed
każdym plantem zabytki metalowe i eksplorowano te, które zalegały do głębokości eksplorowanej warstwy mechanicznej (3–5 cm; Ryc. 7). Następnie eksplorowano warstwę,
która traiała na rodzaj stołu, gdzie była poddawana dokładnemu przeszukaniu za pomocą wykrywacza metali ze
specjalną sondą o niewielkiej średnicy (Ryc. 8). To umożliwiło lokalizację nawet bardzo drobnych przedmiotów
(o wielkości ok. 2 mm). Dopiero ze stołu wyeksplorowana
ziemia traiała na sita (Sawicka 2011, s. 264).
W kontekście dyskusji nad zasadnością stosowania
wykrywaczy metali podczas prac wykopaliskowych ważna
jest obserwacja poczyniona w 2009 r., kiedy to do ekspedycji wykopaliskowej dołączył Artur Troncik odpowiedzialny za obsługę wykrywaczy metali podczas badań. Znalazł
on w hałdach z 2008 r. (kiedy stosowany był podczas badań
wykrywacz metali, na wykopie pracowali studenci archeologii, a nie przypadkowi robotnicy, warstwy eksplorowane były łopatkami, a nie łopatami, a całość została przesiana) w sumie 124 zabytki metalowe. Kolejnych 13 wyłowił
z miejsca, w którym szlamowano przy brzegu jeziora część
wyeksplorowanych warstw. Przykład ten pokazuje z jednej
strony zawodność ludzkich zmysłów, z drugiej zaś bardzo
dobitnie ilustruje, jak ważne jest aby umieć posługiwać się
wykrywaczem metali.
Ryc. 7. Lokalizacja zabytków metalowych w wykopie. Fot. R. Paszkowska
Wiemy, że wyłącznie dzięki wykrywaczom metali
(i ich profesjonalnej obsłudze) odkryliśmy i wstępnie przebadaliśmy na Mosiężysku unikatowe, jaćwieskie cmentarzysko ciałopalne; warstwowe, ale bez ewidentnej warstwy
popieliskowej. Z całą pewnością informacje z Mosiężyska
już teraz stały się milowym krokiem w dalszych studiach
nad obrządkiem pogrzebowym ziem pruskich we wczesnym średniowieczu.
***
Przytoczone przykłady świadczą o bardzo dużej przydatności narzędzia, jakim jest wykrywacz metali. Świadczą również o tym, że jeżeli używaniu tego narzędzia towarzyszy
zdrowy rozsądek można wykluczyć ryzyko naruszenia kon-
Ryc. 8. Szczegółowe przeszukiwanie wyeksplorowanej warstwy za pomocą małej sondy. Fot. A. Zapolska
72
tekstu archeologicznego i jednocześnie uzyskać bardzo szerokie spektrum informacji o danym stanowisku. Metody
prac i dobór używanego sprzętu należy zawsze dostosować
do warunków panujących na danym, konkretnym stanowisku archeologicznym. I, co co najmniej równie ważne, aby
prace te zakończyły się sukcesem należy umieć posługiwać
się wykrywaczem metali. O tym, że włączenie sprzętu i zapoznanie się z instrukcją jego obsługi nie jest gwarancją sukcesu przekonali się studenci IA UW w 2009 r. W ciągu pięciu dni badań planigraicznych w dość trudnych warunkach
każdy ze studentów znalazł po kilka zabytków. Dwóch profesjonalistów w tym samym czasie odkryło ich niemal 200.
I prawie na koniec, już w charakterze podsumowania,
jedna releksja. Otóż jesteśmy przekonani, że doświadczenia z Szurpił pokazują dobitnie, iż profesjonalne i w pełni
przemyślane wykorzystywanie wykrywaczy metali, na stanowiskach archeologicznych z epoki metali, jest obecnie
obligatoryjnym wymogiem metodycznym. I powinno być
traktowane jako standard, a nie szkodliwa fanaberia.
Wojciech Wróblewsk i, Ludw ik a Jończyk, A rtur Troncik
***
A na zakończenie jeszcze bardzo osobista releksja jednego z autorów – Wojciecha Wróblewskiego: Po raz pierwszy
zdecydowałem się na używanie wykrywacza metali w 1995
r., w trakcie wykopalisk na grodzisku w Szestnie-Czarnym
Lesie. Kilka lat później zostałem publicznie napiętnowany
jako osobnik, który pracuje niemetodycznie i wyrywa wykrywaczem zabytki z kontekstu archeologicznego (mimo
że autorzy tych słów doskonale wiedzieli, iż większość zabytków metalowych ujawniona została wtedy w warstwie...
ściółki leśnej!; Wielgus-Wysocka, Wysocki 1999, s. 126,
Barford 1999, s. 134). Jednakowoż najbardziej rozczulił
mnie zarzut, że używałem wykrywacza bez zgody konserwatora zabytków. To akurat była prawda – pracowałem bez
takowej zgody, bo do głowy mi nawet nie przyszło występowanie o takie zezwolenie! Podobnie, jak o występowanie
wtedy o zgodę na używanie niwelatora, taśmy mierniczej
czy metrówki.
Bibliografia
Barford P.
1999 Wykrywacze metali jako narzędzie archeologa,
[w:] Wykrywacze metali a archeologia, red. W. Brzeziński, Z. Kobyliński, Warszawa, s. 131–143.
Brzeziński W., Kobyliński Z. (red.)
1999 Wykrywacze metali a archeologia, Warszawa.
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in
memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa, s. 517–
544.
Gutowski D.
2011 Groty strzał i bełtów ze średniowiecznego zespołu
osadniczego w Szurpiłach, woj. podlaskie, Maszynopis pracy magisterskiej w zbiorach Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Jończyk L.
2012 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. Podlaskie. Badania w roku 2011, Światowit, t. 9 (50), (2011), fasc. B,
s. 349–353.
Kowalczyk-Heyman, E.
2009 Szurpiły- gród i jego nazwa. Z dziejów granicy litewsko-krzyżackiej, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Ma-
rian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2,
Warszawa, s. 545–557.
Nadolski A.
1954 Studia nad uzbrojeniem polskim w X, XI i XII wieku,
Acta Archaeologica Universitatis Lodziensis, nr 3.
Okulicz-Kozaryn J.
1993 Szurpiły – zespół śladów osadnictwa z czasów od III
w. p.n.e. do XIII w. n.e., [w:] Przewodnik LXIV zjazdu Polskiego Towarzystwa Geologicznego na Ziemi
Suwalskiej 9–12 września 1993 r., Warszawa, s. 139–
146.
Rudnicki M., Trzeciecki M.
1994 Wyniki badań powierzchniowych z zastosowaniem
wykrywaczy metali. Nowa metoda badawcza w polskiej archeologii, Barbaricum, t. 3, s. 149–162.
Sawicka L.
2011 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. podlaskie. Badania w latach 2008–2010, Światowit, t. 8 (49), s. 263–
268.
Wielgus-Wysocka M., Wysocki J.
1999 Wykrywacze metali – aspekty metodyczne, prawne i
etyczne ich używania, [w:] Wykrywacze metali a archeologia, red. W. Brzeziński, Z. Kobyliński, Warszawa, s. 123–130.
O metodyce używa nia w yk rywaczy metali
73
About methodology of using metal detectors in present-day
archaeological practice. Case of investigation of Yotvingian
settlement complex in Szurpiły (Suwałki region)
Question about legitimacy of using metal detectors by ield
investigation is in a present-day discourse of Polish archaeological community under two decades old ierce discussion.
here are two groups of scientists: one of them consider
using metal detectors a case of serious methodological mistakes, other one think, that it is a very useful and necessary
tool. Case of Szurpiły settlement complex can serve as
a good example for the second opinion.
In years 2008–2010 survey with metal detectors were
done three times, on diferent sites (settlement, hillfort,
cemetery). In this surveys participated hobbyists using metal detectors. Altogether over 4500 metal objects were found
(bronze, iron, silver and gold) and already initial analysys
has distinctly changed knowledge about local production,
chronology and far-reaching cultural connections in Szurpiły settlement complex.
Every site needs other methodological attitude. In case
of intensely ploughed settelement (Szurpiły, site 4) there is
no risk of pulling out the artefact from the archaeological
context, because cultural layer and archaeological objects
are destroyed up to 0,5 m depth. In this case survey with
metal detectors is only possibility for save metal objects
from chemical fertilizers.
here is a great amount of artefacts let in time of battles
th
(10 –11th c.) on the slopes of the hillfort. Where the inds
occure today is a result of erosion of the slopes, so it is impossible to disturb here any archaeological context. Over
200 of arrowheads, several spearhead and a pommel of
sword type α according to Nadolski were found. All this
inds are connected with invasions of Kievan Rus to Yotvingian area. Surprising is lack of traces of ights in the 13th
c., when Yatvings defended their land against the Teutonic
Knights.
In case of layer cemetery, where thousands pieces of cremated human bones, pottery and metal objects are scattered in the humus layer, using metal detector is very important. First of all – this kind of archaeological site can be
found only thanks to the metal detector. Any other survey
was here unsuccessful. During the excavations metal detectors are of use to locate inds in the trench and to look for
smaller (even 2 mm in diameter) inds in already explored
layers.
he last very important remark from investigations in
Szurpiły is realization, how important it is to know, how to
use a metal detector. To do it well a really long practice is necessary. In the best way shows it example from 2009 when
students were making survey together with experienced
operators. During 5 days of work (in quite diicult ground)
every student found 2–3 artefacts. In the same time two
professionals found obout 200 of them.
Od epoki kamienia po okres przedrzymski
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Ewa Jurzysta
Osadnictwo schyłkowopaleolityczne w Surażu, woj. podlaskie,
w świetle wyników badań sondażowych na stanowiskach 14 i 97
Rejon miasta Suraż w woj. podlaskim jest bogato reprezentowany przez stanowiska, na których natraiono na materiał krzemienny. Suraż położony jest w północno-wschodniej Polsce, w obrębie regionu określanego na podstawie
cech geomorfologii krajobrazu jako Dolina Górnej Narwi. Obszar ten obejmuje rejon od miejsca, gdzie rzeka Narew wpływa na teren Polski do okolic miejscowości Żółtki
(Kondracki 1972, s. 250). Na odcinku pomiędzy Surażem
a wsią Rzędziany niedaleko Żółtek zachował się ostatni
anastomozujący fragment systemu rzecznego Narwi. Taki
system charakteryzuje się występowaniem licznych koryt rzecznych, rozdzielających się i ponownie łączących ze
sobą. Jednak jeszcze w starszym holocenie Narew była rzeką meandrującą, stwarzała więc warunki nieco odmienne od dzisiejszych (Gradziński 2004, s. 16–17). Dokładne
prześledzenie zmian, jakie zachodziły w systemie dolinnym Narwi, pozwoliłoby zrekonstruować środowisko naturalne i warunki do zasiedlenia tego rejonu przez grupy
ludzkie. Dolina rzeki wciąż jednak nie jest dostatecznie
zbadana pod względem geomorfologicznym.
Niemniej jednak występowanie licznych śladów osadnictwa w rejonie Suraża obserwował już pod koniec XIX
w. Zygmunt Gloger, a po nim również inni badacze oraz
archeolodzy-amatorzy. Wśród tych ostatnich zapisał się
szczególnie Władysław Litwińczuk, miejscowy rolnik, który zgromadził pokaźną kolekcję zabytków, w tym także
wiele wyrobów krzemiennych pochodzących ze schyłkowego paleolitu i mezolitu (Głosik 1968, s. 130; Maciejczuk
1995, s. 10–11; Pawlata 2008). Najstarsze ślady osadnictwa
pradziejowego w rejonie Suraża sięgają właśnie późnego
glacjału (Maciejczuk 1995, s. 14). Na licznych stanowiskach
natraiono również na wyroby krzemienne o chronologii
neolitycznej i wczesnobrązowej (Bieńkowska, Karwowska
2004, s. 127–128).
Na podstawie badań powierzchniowych prowadzonych m.in. w ramach realizacji projektu Archeologicznego
Zdjęcia Polski, w rejonie Suraża zlokalizowano 75 stanowisk z materiałami krzemiennymi. Trzydzieści osiem stanowisk jest datowanych na epokę kamienia. Pozostałe dostarczyły nielicznych i niecharakterystycznych wyrobów
krzemiennych, w większości odpadków i półproduktów,
dla których podaje się szeroki zakres chronologiczny – od
epoki kamienia po epokę brązu (na podstawie kart stanowisk w archiwum WUOZ w Białymstoku). Natomiast część
stanowisk dostarczyła bardzo bogatych zbiorów zabytków
krzemiennych reprezentujących cały cykl produkcyjny. Są
to przede wszystkim stanowiska położone na północ od
miasta, m.in. w rejonie uroczyska „Mikucicha”, zlokalizowane głównie w obrębie terasy nadzalewowej doliny Narwi. Analiza materiałów krzemiennych ze zbiorów Działu Archeologii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku oraz
własne obserwacje terenowe i odnotowanie zalegających
nadal na powierzchni zabytków zainspirowały do podjęcia
archeologicznych badań wykopaliskowych. Las porastający tereny doliny utrudnia obserwacje terenowe. Na wyroby
krzemienne natraiono głównie wzdłuż piaszczystej drogi
prowadzącej od północnego skraju miasta wzdłuż terasy
zalewowej porośniętej niską roślinnością. Występowanie
materiałów powierzchniowych stało się podstawą do wyznaczenia dwóch miejsc przeprowadzenia wykopów sondażowych (Ryc. 1).
Badania wykopaliskowe przeprowadzono w ramach
realizacji grantu wydziałowego Wydziału Nauk Historycznych UMK. Wyniki badań zostaną wykorzystane w przygotowywanej przez autorkę tekstu pracy doktorskiej pt.
Schyłkowy paleolit Doliny Górnej Narwi. Wykonanie wykopów sondażowych o niewielkiej powierzchni miało na celu przede wszystkim zweryikowanie czy pod po-
78
Ryc. 1. Lokalizacja stanowisk 14 i 97 w Surażu, woj. podlaskie.
Rys. E. Jurzysta
wierzchnią zalega materiał krzemienny w nienaruszonym
kontekście. Zbiory powierzchniowe, pomimo iż są dosyć
liczne, reprezentują cechy technologiczne i stylistyczne charakterystyczne dla konkretnych kultur oraz przedstawiają
wszystkie stadia eksploatacji surowca, zawsze są pozbawione kontekstu, w którym zostały zdeponowane, co niezmiernie uszczupla możliwości i sensowność przeprowadzenia
analiz. W związku z tym założenie wykopów sondażowych
w miejscach największego zagęszczenia materiałów krzemiennych na powierzchni miało na celu odniesienie się
przynajmniej w niewielkim stopniu do rzeczywistej wartości zbiorów powierzchniowych (Ryc. 2).
Jeden z wykopów sondażowych założono na stanowisku 14 w Surażu. Jest ono zlokalizowane na prawym brzegu
rzeki, powyżej terasy nadzalewowej, na niewielkim wzniesieniu, ok. 8 m wysokości względnej powyżej łąk porastających dno doliny. Stanowisko położone jest ok. 128 m n.p.m.
Na stanowisku 14 dzięki badaniom powierzchniowym prowadzonym w 1988 r. odkryto kilkadziesiąt wyrobów krzemiennych (półproduktów) datowanych na epokę kamienia
(wg karty AZP w archiwum WUOZ w Białymstoku). Ponadto podczas obserwacji terenowych w 2011 r. natraiono
tu na dwa rdzenie krzemienne nawiązujące techniką i stylistyką wykonania do rdzeni kultury świderskiej znajdowanych na innych stanowiskach rejonu (m.in. do rdzeni
pozyskanych w trakcie badań wykopaliskowych przepro-
Ewa Jur zysta
wadzonych w Płonce-Kozłach i Płonce-Strumiance; materiały w zbiorach Działu Archeologii Muzeum Podlaskiego
w Białymstoku). Wyroby pojawiły się na piaszczystej drodze otaczającej wyniesienie i prawdopodobnie dostały się
tam wskutek zmycia z wyższych partii stanowiska. Stąd
wykop sondażowy założono na szczycie wzgórza, w możliwie bezpośredniej bliskości miejsca znalezienia wyrobów.
Wykop miał wielkość 2x1 m. Po usunięciu ściółki odsłonięto warstwę żółto-szarego piasku o miąższości zaledwie kilku centymetrów, stanowiącego poziom wymywania gleby.
W opisywanej warstwie natraiono na jedyny zabytek w tym
wykopie sondażowym w postaci łuski krzemiennej. Poniżej
zalegała warstwa żółtego, drobno- i średnioziarnistego piasku oraz jasnożółtego, gruboziarnistego piasku, stanowiące
poziom wmywania gleby, a zarazem calec archeologiczny.
Zatem łuska krzemienna była jedynym śladem aktywności
ludzkiej, na jaki natraiono. Być może wynika to z nietraionego ulokowania wykopu w obrębie stanowiska. Niestety
nie udało się kontynuować badań na stanowisku celem lepszego rozpoznania tego obszaru (Ryc. 3).
Z kolei na stanowisku 97 natraiono na dość liczne materiały krzemienne. W trakcie badań powierzchniowych
prowadzonych tu w 1988 r. pozyskano kilkanaście wyrobów krzemiennych datowanych na mezolit (wg karty stanowiska w archiwum WUOZ w Białymstoku). Podczas obserwacji terenowych prowadzonych w 2011 r. odnotowano
tu występowanie dość licznych materiałów krzemiennych,
głównie na piaszczystej drodze biegnącej wzdłuż terasy
zalewowej. Dwa wykopy sondażowe wytyczono na terasie
nadzalewowej, pomiędzy uroczyskiem „Morgi” a „Mikucicha” (ok. 121 m n.p.m.). Dziś obszar ten stanowi przecinkę
leśną, natomiast w przeszłości należał najprawdopodobniej
do gruntów ornych. Pierwszy wykop sondażowy w obrębie
stanowiska miał wymiary 2x2 m. Eksplorację prowadzono warstwami mechanicznymi o miąższości kilku centymetrów. Pierwsze wyroby krzemienne pojawiły się już na
granicy warstwy próchnicznej gleby i zalegającej poniżej
warstwy żółto-szarego piasku stanowiącego warstwę orną.
Większość zabytków pojawiła się właśnie w warstwie ornej, a więc na złożu wtórnym. Poniżej odsłonięto warstwę
żółtego, drobno- i średnioziarnistego piasku stanowiącego poziom wmywania gleby. Na granicy pomiędzy nimi
również znaleziono wyroby krzemienne, choć były zdecydowanie mniej liczne. W warstwie stanowiącej poziom
wmywania gleby nie wystąpiły zabytki, dlatego uznano ją
za calec archeologiczny. Materiał krzemienny zalegał w obrębie sondażu nr 1 dosyć płytko, tj. do ok. 20 cm pod powierzchnią. W obrębie warstwy próchniczej natraiono na
kilkanaście wyrobów będących głównie pozostałościami
po wstępnych etapach obróbki. Są to niecharakterystyczne
odłupki i łuski, a także 3 wióry (w tym zatępiec). W obrębie warstwy ornej znaleziono 12 wiórów i ich fragmentów
Osadnictwo schyłkowopaleolityczne w Sur ażu, woj. podlask ie
oraz 12 odłupków i ich fragmentów z zaawansowanych stadiów eksploatacji. Na ich powierzchniach górnych zaobserwować można przebieg negatywów poprzednio odbijanych
wiórów i odłupków. Przeważnie są to negatywy równoległe
do osi, regularne. Tylko cztery spośród wyrobów (1 wiór,
3 odłupki) posiadają pozostałości kory na stronie górnej.
Trzy wióry mają ślady dwupiętowości. Ponadto natraiono na
4 łuski, 2 naturalne konkrecje niewielkich rozmiarów oraz
krańcowo zużyty rdzeń o wysokości odłupni 13 mm. Rdzeń
posiada jedną piętę. W tym stadium eksploatacji obrabiany
był techniką naciskową, a na dookolnej odłupni widoczne
są negatywy wiórowe i odłupkowe. Trudno jest ocenić jaka
była pierwotna forma rdzenia (por. np. Ginter 1969, s. 37).
W warstwie przejściowej pomiędzy warstwą orną a calcem
archeologicznym natraiono na 9 wiórów i ich fragmentów,
10 odłupków i ich fragmentów oraz 3 łuski. Półsurowiec z tej
warstwy charakteryzuje się cechami podobnymi do wyrobów pochodzących z warstwy ornej – na powierzchniach
górnych większości z nich widoczne są regularne negatywy wiórowe, a 4 wióry mają zaznaczone ślady dwupiętowości. Pięć spośród wyrobów znalezionych w obrębie warstwy
mieszanej ma zachowane fragmenty kory na stronie górnej i prawdopodobnie pochodzi z wczesnych etapów obróbki bądź zaprawy boków czy tyłu rdzenia. Łącznie w trakcie
eksploracji wykopu sondażowego nr 1 znaleziono 68 wyrobów (średnio 17 na 1 m2). Zabytki były rozmieszczone równomiernie w obrębie wykopu, nie tworząc widocznych skupień (Ryc. 4, 6).
Drugi wykop sondażowy o wymiarach 3x1 m ulokowano w odległości 6 m w kierunku południe południowy-wschód od wykopu nr 1. Stratygraia w obrębie obu wykopów sondażowych przedstawia się analogicznie. Pod
warstwą próchniczą pojawia się warstwa żółto-szarego piasku stanowiącego warstwę orną, a poniżej – warstwa żółtego, drobno- i średnioziarnistego piasku będąca poziomem
wmywania gleby. Na granicy warstwy próchnicznej i warstwy ornej natraiono na dwa odłupki. W warstwie ornej
znaleziono dość liczne wyroby krzemienne. Łącznie natraiono na 33 wyroby, w tym 1 wiór, 14 odłupków, 17 łusek
oraz 1 zagładzony fragment naturalny. Pięć odłupków ma
zachowane fragmenty kory na stronie górnej. Jeden z takich
odłupków ma widoczne także regularne, równoległe do osi
negatywy wiórowe. Pochodzi najprawdopodobniej z zaprawy boku rdzenia. Niektóre z pozostałych odłupków oraz
wiór również cechują się występowaniem negatywów wiórowych, równoległych do osi na stronie górnej. Pozostałe
mają negatywy różnokierunkowe. W warstwie przejściowej
pomiędzy warstwą orną a występującym poniżej poziomem
wmywania gleby znaleziono łącznie 22 wyroby krzemienne, w tym 5 wiórów, 8 odłupków, 8 łusek oraz 1 zagładzony
i pokryty niebiesko-białą patyną fragment naturalny. Dwa
spośród odłupków noszą ślady przegrzania. Część wyro-
79
Ryc. 2. Suraż, stan. 97. Rozmieszczenie wykopów sondażowych w obrębie stanowiska. Oprac. E. Jurzysta
bów częściowo pokrytych korą pochodzi ze wstępnych etapów obróbki lub zaprawy boków rdzenia, zaś pojedyncze
wyroby, głównie wióry, wykazują cechy wskazujące na pozyskanie ich w trakcie bardziej zaawansowanej eksploatacji. W obrębie warstwy żółtego piasku średnioziarnistego
stanowiącego poziom wmywania gleby znaleziono najwięcej materiału krzemiennego. Natraiono łącznie na 116 wyrobów, w tym 2 narzędzia, 14 wiórów i ich fragmentów, 45
odłupków i ich fragmentów, 44 łuski, 8 odpadków, 1 fragment konkrecji i 2 fragmenty naturalne. Trzydzieści dwa
okazy z grupy półsurowca i odpadków mają zachowane pozostałości kory na stronie górnej, pojawiły się także 2 całkowicie korowe fragmenty konkrecji. Większość odłupków cechuje się stronami górnymi pokrytymi negatywami
Ryc. 3. Suraż, stan. 14. Materiały krzemienne znalezione na powierzchni w okolicy stanowiska. Rys. E. Jurzysta
80
Ewa Jur zysta
Ryc. 4. Suraż, stan. 97. Wybrane materiały krzemienne z wykopu sondażowego nr 1: 1) z warstwy próchniczej, 2) z warstwy ornej, 3) z warstwy
mieszanej pomiędzy orną i warstwą wmywania gleby, 4) z warstwy poziomu wmywania gleby. Rys. E. Jurzysta
Ryc. 5. Suraż, stan. 97. Wybrane materiały krzemienne z wykopu sondażowego nr 2: 1) z warstwy ornej, 2) z warstwy mieszanej pomiędzy orną
i warstwą wmywania gleby, 3) z warstwy poziomu wmywania gleby. Rys. E. Jurzysta
Osadnictwo schyłkowopaleolityczne w Sur ażu, woj. podlask ie
różnokierunkowymi, natomiast część z nich, podobnie jak
większość wiórów, posiada regularne negatywy wiórowe
równoległe do siebie, wskazujące na pozyskanie półsurowca w trakcie zaawansowanej obróbki rdzenia wiórowego.
Dwadzieścia spośród wyrobów i fragmentów konkrecji nosi
ślady przegrzania. Łącznie w obrębie wykopu sondażowego
nr 2 natraiono na 173 wyroby krzemienne (średnio 57,6 na
1 m2). Zabytki zalegały głębiej niż w wykopie nr 1, tj. do ok.
55 cm poniżej powierzchni (Ryc. 5, 7).
Trzeci wykop sondażowy ulokowano na peryferiach
stanowiska, na wysokości ok. 122,3 m n.p.m., w odległości 77 m w kierunku północ północny-zachód od wykopu
nr 1. Obszar jest dziś porośnięty lasem, jednak w przeszłości prawdopodobnie stanowił grunt orny. Sytuacja stratygraiczna w wykopie przedstawiała się analogicznie do poprzednich dwóch wykopów – pod warstwą próchniczą
występowała warstwa żółto-szarego piasku o miąższości
ok. 10 cm, stanowiącego warstwę orną, zaś poniżej – warstwa żółtego, drobno- średnioziarnistego piasku będąca
poziomem wmywania gleby. Podczas eksploracji warstwy
próchniczej nie natraiono na materiał zabytkowy. Natomiast w trakcie eksploracji warstwy ornej znaleziono pojedyncze odłupki oraz łuski. W spągu tej warstwy natraiono na jeden odłupek. Zabytki zalegały płytko, do ok. 10 cm
pod powierzchnią ziemi. W kontekście warstwy żółtego,
drobno- i średnioziarnistego piasku stanowiącego poziom
wmywania gleby, nie natraiono na ślady ludzkiej działalności. Nieliczne znaleziska zdają się potwierdzać założenie,
iż jest to peryferium stanowiska. Niemniej jednak zajmuje
ono dosyć duży obszar jeśli przyjąć, że materiały znalezione we wszystkich trzech wykopach sondażowych są równoczasowe. Cechy technologiczne i stylistyczne materiałów
odnalezionych w wykopach nr 1 i 2 są zbliżone, natomiast
zabytki pozyskane w trakcie eksploracji wykopu nr 3 są nieliczne i zbyt mało charakterystyczne, by można je było porównać (Ryc. 8).
Surowiec obecny na stanowisku 97 w Surażu jest dość
jednolity. Pomijając wyroby pokryte patyną (żółtawą, biało-niebieską lub rudawą) oraz spalone, co uniemożliwiło
identyikację surowca, pozostałe okazy zostały wykonane z krzemienia kredowego północno-wschodniego. Suraż znajduje się w północno-wschodniej prowincji surowcowej, gdzie oprócz surowca narzutowego, dostępnego na
powierzchni, występuje także odmiana zwana „kopalnianą”, przetransportowana przez lądolód w krach kredowych.
Wychodnie tego typu krzemienia występują m.in. w rejonie Łap i Suraża (Szymczak 1992, s. 17). Jest to surowiec
o dobrej łupliwości, z cienką, nienoszącą śladów transportu
korą. Ze względu na swoje właściwości był chętnie wykorzystywany do wyrobu narzędzi. Wyroby odkryte na stanowisku 14 i 97 w Surażu powstały właśnie z tej odmiany
krzemienia kredowego. Nie udało się zidentyikować su-
81
Ryc. 7. Suraż, stan. 97. Planigraia zabytków znalezionych w wykopie
sondażowym nr 3. Oprac. E. Jurzysta
Ryc. 8. Suraż, stan. 97. Planigraia zabytków znalezionych w wykopie
sondażowym nr 2. Oprac. E. Jurzysta
82
rowca, z jakiego powstały niektóre wyroby ze względu na
przepalenie bądź pokrycie okazów patyną o barwie białej,
niebieskawej lub żółtawej. Podobnie na pobliskim stanowisku w Płonce-Kozłach i Płonce-Strumiance, badanych przez
Ewę Gieysztor-Szymczak na początku lat 80-tych, wszystkie wyroby krzemienne oprócz jednego zostały wykonane
z miejscowego gatunku krzemienia kredowego (Gieysztor-Szymczak 1981a; 1981b; 1982; 1983).
Z trzech wykopów sondażowych na stanowisku 97
w Surażu pozyskano łącznie 248 wyrobów krzemiennych,
z czego ogromna większość to produkty debitażu: wióry i odłupki, a także odpadki i łuski. Pojawiły się tylko
3 narzędzia i 1 skrajnie zużyty rdzeń. Taki skład inwentarza wskazuje na pracowniany charakter stanowiska. Należy jednak pamiętać o wycinkowości przebadanego obszaru
(11 m2), który nie musi być reprezentatywny dla całego stanowiska 97, zajmującego znaczną przestrzeń (jak wykazała
obecność pojedynczych wyrobów w wykopie sondażowym
nr 3, a także zasięg zabytków zebranych z powierzchni podczas badań związanych z AZP). Odłupki i wióry degrosisażowe oraz w różnym stopniu pokryte korą wskazują na
pozyskanie ich w trakcie wstępnej obróbki rdzenia (praodłupni i boków). Część półsurowca powstała także podczas zaawansowanej eksploatacji. Te z nich charakteryzują
się w większości pokryciem stron górnych przez negatywy
wiórowe, często o regularnym przebiegu. Ponadto niektóre
mają zaznaczoną dwupiętowość.
Wyroby krzemienne pozyskane w trakcie przeprowadzonych badań są niezbyt charakterystyczne i brak tu typowych materiałów przewodnich. Niemniej jednak pewne
ich cechy technologiczne i stylistyczne (zwłaszcza wyrobów z wykopów sondażowych 1 i 2) pozwalają powiązać
je z okresem schyłkowego paleolitu, a pojedyncze wyroby – również mezolitu. Jednak określenie chronologii dokładniejszej niż zwyczajowo podawana dla kultury świderskiej w tej części kraju (tj. alleröd – okres borealny; Schild
Ewa Jur zysta
1975; Szymczak 1992, s. 5) jest niemożliwe przede wszystkim ze względu na brak dokładnych datowań dla poszczególnych stanowisk z regionu, których inwentarze można by
porównać pod kątem typologicznym i zastosowanych technik eksploatacji. Ponadto duże zróżnicowanie wewnętrzne
kultury świderskiej dodatkowo utrudnia określanie chronologii. Cele postawione przed badaniami zostały osiągnięte, tzn. na stanowisku 97 potwierdzono występowanie
dość licznych nieraz materiałów krzemiennych w nienaruszonym kontekście. Część wyrobów, na które natraiono podczas eksploracji wykopów, nosi ślady oddziaływania wysokiej temperatury. Pomimo, iż w obrębie wykopów
badawczych nie odnotowano pozostałości palenisk, to spalenie części okazów świadczy o intensywnym wykorzystaniu przestrzeni terasy nadzalewowej, być może do założenia krótkotrwałego obozowiska (lub obozowisk). Jedynie
prace prowadzone na stanowisku 14 nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, może to jednak wynikać z chybionej
lokalizacji wykopu sondażowego (gęsta roślinność utrudniała prowadzenie prac i często wpływała na brak możliwości wytyczenia wykopu w wybranym miejscu). Przeprowadzone badania sondażowe, mimo że zakrojone na niewielką
skalę, wskazują na potrzebę dalszych badań nad epoką kamienia rejonu Suraża oraz całej Doliny Górnej Narwi jako
dogodnego miejsca do zasiedlenia w późnym glacjale. Materiały powierzchniowe zebrane podczas prac związanych
z realizacją Archeologicznego Zdjęcia Polski oraz starszych
poszukiwań wskazują na obecność grup ludzkich okresu
schyłkowego paleolitu również na sąsiednich stanowiskach,
takich jak Łapy, Płonka Kościelna, Uhowo czy Bokiny (wg
kart AZP w archiwum WUOZ w Białymstoku). Konieczne
jest także spojrzenie na problematykę schyłkowego paleolitu w szerszym kontekście, nie ograniczając się do analizy
materiału krzemiennego, lecz powiązanie go z badaniami
geomorfologicznymi i środowiskowymi.
Bibliografia
Bieńkowska K., Karwowska H.
2004 Osadnictwo pradziejowe i wczesnośredniowieczne w dolinie górnej Narwi, [w:] Narew w dziejach
i współczesności Mazowsza i Podlasia, red. A. Dobroński, W. Grębecka, Łomża, s. 125–140.
Gieysztor-Szymczak E.
1981a Płonka-Kozły, Informator Archeologiczny. Badania
rok 1980, s. 18–19.
1981b Badania wykopaliskowe na st. 2 w Płonce-Strumiance, gm. Łapy, woj. Białystok, Sprawozdania PMA
[maszynopis].
1982 Płonka-Strumianka, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1981, s. 19–20.
1983 Płonka-Strumianka, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1982, s. 15–16.
Ginter B.
1969 Z problematyki badawczej schyłkowo paleolitycznych
pracowni krzemieniarskich cyklu mazowszańskiego w rejonie Wyżyny Wieluńskiej, Prace i Materiały
Muzeum Archeologicznego i Etnograicznego w Łodzi, seria archeologiczna, t. 16, s. 23–49.
Osadnictwo schyłkowopaleolityczne w Sur ażu, woj. podlask ie
Głosik J.
1968 O Surażu nad Narwią i o regionalnym miłośniku starożytności, Z Otchłani Wieków, t. 34, z. 2, s. 129–132.
Gradziński R.
2004 Anastomozujący odcinek Górnej Narwi, [w:] Narew
w dziejach i współczesności Mazowsza i Podlasia,
red. A. Dobroński, W. Grębecka, Łomża, s. 13–24.
Kondracki J.
1972 Polska północno-wschodnia, Warszawa.
Maciejczuk J.
1995 Osadnictwo pradziejowe w historycznych granicach
Suraża od epoki kamienia do wczesnego średniowiecza, Białostocczyzna, t. 3/39, s. 8–22.
83
Pawlata L.
2008 Znaleziska archeologiczne Władysława Litwińczuka
i ich znaczenie dla poznania specyiki osadniczej okolic Suraża, Podlaskie Zeszyty Archeologiczne, t. 4,
s. 102–209.
Schild R.
1975 Późny paleolit, [w:] Prahistoria ziem polskich, t. 1:
Paleolit i mezolit, red. W. Chmielewski, W. Hensel,
Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk, s. 159–338.
Szymczak K.
1992 Północno-wschodnia prowincja surowcowa kultury
świderskiej, Acta Universitatis Lodziensis, Folia Archaeologica, t. 15, Łódź.
The Final Paleolithic Settlement in Suraż, prov. podlaskie,
in context of results of initial research of sites 14 and 97
Suraż is located in North-East part of Poland in region described as Upper Narew River Valley. During upper Holocene Narew River ofered diferent settlement conditions
than the present-day landscape. At the end of 19th century
and at the beginning of 20th century local historians and
people interested in archaeology were collecting antiques
and archaeological inds. Numerous archeological sites
with lint indings were discovered there during surface researches in 80’. In Suraż region were located 75 archaeological sites where lint artefacts were found. Flint artifacts
dated to Late Paleolithic and Mesolithic collected in Suraż
region has been an inspiration to start an initial excavation.
Main aim of research was to check if lint artifacts found
in stratigraphy context are as numerous as collected from
surface. Trenches were located in two sites in places of most
density of materials. No artefacts besides one waste piece
were found during excavation work at site 14. Only two
cores which refer to Swiderian technology of core exploitation were found on surface. Exploration of three trenches on
site 97 brought many indings of products of core exploitation – lakes, blades and waste pieces. Technology and morphology majority of the artefacts refers to Swiderian method.
Late Paleolithic tool makers were using raw material from
local deposits. Despite of lack of characteristic forms of
lint tools excavation conirmed presence of lint artifacts
in undisturbed context. Products of debitage which were
found are probably remains of place using for process of
core exploitation. Archaeological sites located in Suraż hold
promise for further research and better cognition of people’s activity in North-East part of Poland. Archaeological research should be also related to paleoenvironmental and
geomorphological analysis.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. Karczewski, M. Hoffmann
Krzysztof Kurzyk, Sławomir Wadyl
Obiekt obrzędowy kultury amfor kulistych z Ornowa-Lesiaka,
stan. 3, gm. Ostróda
Zagadnienia wstępne
Stanowisko nr 3 w Ornowie-Lesiaku, gm. Ostróda (AZP
26-56/16) zwane Szwedzkim Szańcem położone jest
2 km na południe od Ostródy1. Usytuowane jest na południowym brzegu cieku łączącego jezioro Cibory z jeziorem Morliny, przy dawnym młynie w przysiółku Lesiak,
na krańcu wysoczyznowego cypla osiągającego wysokość
145–150 m n.p.m. (Ryc. 1–2). Stanowisko znane jest przede
wszystkim jako wczesnośredniowieczne grodzisko, niemniej jednak podczas badań odkryto relikty osadnictwa
z okresu późnego neolitu. Obszar stanowiska jest obecnie zalesiony, mimo to forma grodziska jest bardzo dobrze
czytelna. Ma ono kształt zbliżony do owalu o wymiarach
podstawy 50 na 40 m. Majdan ma wymiary 32 (W–E) na
23 (N–S) m. (Ryc. 3). Obiekt jest otoczony wałem obronnym, którego największa zachowana wysokość w stosunku
do zewnętrznej podstawy sięga blisko 5 m. Teren położony
bezpośrednio na południowy zachód od grodziska został
silnie przekształcony z powodu funkcjonującej tam do niedawna żwirowni2.
Stanowisko było znane już w XIX w. (Lissauer 1887,
s. 190; zob. też Hollack 1908, s. 89; Crome 1937, s. 121).
Pierwsze prace dokumentacyjno-inwentaryzacyjne przeprowadził tam w 1827 r. porucznik Johann Michael Guise.
Powojenne zainteresowania polskich archeologów rozpoczęły się od badań weryikacyjno-powierzchniowych przeprowadzonych na tym stanowisku w 1949 r. przez Jerzego
Antoniewicza (Antoniewicz 1950, s. 70). W latach 1965–
–1966 pod kierunkiem Romualda Odoja i Bogusławy
Wawrzykowskiej na stanowisku prowadzono pierwsze systematyczne prace wykopaliskowe. W trakcie dwóch sezonów badań wytyczono i wyeksplorowano dwa wykopy:
pierwszy w części północno-wschodniej założenia (12x2
m) oraz drugi w partii południowo-zachodniej (13x3 m)
(zob. Ryc. 4). W drugim wykopie odsłonięto relikty wału
o konstrukcji przekładkowej w postaci pięciu warstw
krzyżujących się, spalonych bierwion drewnianych (Mirkowska 2004, s. 281; Hofmann, Mackiewicz 2004, s. 16).
Według informacji zawartych w dzienniku badań poniżej nawarstwień związanych z wałem odsłonięto bruk kamienny3. W obrębie bruku znaleziono „fragmenty ceramiki”, nie określono jednak jej chronologii, przez co metryka
tej konstrukcji nie jest znana, jednakże w świetle opisywanych w niniejszym artykule odkryć prawdopodobna jest
neolityczna jej geneza. Wyniki tych prac nie doczekały się
opracowania i publikacji. Nie zachowała się również dokumentacja. Ocalały jedynie dzienniki badań znajdujące się
obecnie w Dziale Archeologii Muzeum Warmii i Mazur
w Olsztynie (teczka Kajkowo).
W 2011 r. w Instytucie Archeologii w Toruniu podjęto realizację programu badawczego pt. Pogranicze słowiań-
W dotychczasowej literaturze grodzisko igurowało pod nazwą Kajkowo. W niemieckiej literaturze przedwojennej nosiło nazwę Leschaken. Z kolei w dokumentacji AZP określono je jako Ornowo-Lesiak
Ostródzki, stan. 3.
2
Na południowo-zachodnim stoku cypla zlokalizowana była nieistniejąca obecnie osada (Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 4; stanowisko
zostało całkowicie zniszczone wskutek wybierania ziemi), prawdopodobnie związana z omawianym grodziskiem. Zniszczenie stanowiska
zostało zarejestrowane podczas badań powierzchniowych AZP przeprowadzonych w 1988 r. (KESA w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony 3 Informacje pozyskane w Archiwum w Dziale Archeologii Muzeum
Zabytków w Olsztynie, delegatura w Elblągu).
Warmii i Mazur w Olsztynie (teczka Kajkowo).
1
86
Ryc. 1. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Lokalizacja stanowiska.
Wg F. Schroetter, Karte von Ost-Preussen nebst Preussisch Litthauen
und West-Preussen nebst dem Netzdistrict, arkusz 16‒22
sko-bałtyjskie we wczesnym średniowieczu4 . Jednym z zadań
badawczych tego programu były badania sondażowo-weryikacyjne grodziska w Ornowie-Lesiaku Ostródzkim.
Głównym celem wznowienia badań była weryikacja dotychczasowych poglądów odnoszących się do chronologii
funkcjonowania grodu. Rezultaty badań odnoszące się do
reliktów wczesnośredniowiecznego grodu zostały już opublikowane (Wadyl 2013a, s. 114–121; 2013b).
W niniejszym artykule nasze rozważania ograniczają się do analizy odsłoniętych w wykopie 1/2012 reliktów
obiektu cmentarzyskowo-obrzędowego związanego ze społecznościami kultury amfor kulistych (dalej KAK). Rzeczony obiekt obrzędowy (obiekt 1) zarejestrowano w zachodniej
części wykopu pod nawarstwieniami związanymi z wałem
wczesnośredniowiecznym. W części spągowej wału odkryto duże skupisko kamieni polnych zalęgających w układzie
przypominającym bruk kamienny. W dwóch miejscach odnotowano koncentracje ceramiki. Poniżej zadokumentowano bruk kamienny składający się niewielkich kamieni
o długości boku do 10 cm. Poniżej warstwy zarejestrowano znacznych rozmiarów (średnica około 20 cm i głębokość
K r zysztof Kur zyk, Sł awomir Wadyl
około 35 cm) zagłębienie, interpretowane jako dołek posłupowy (brak źródeł ruchomych w wypełnisku).
Obiekt uchwycono jedynie fragmentarycznie, niemniej jednak liczny materiał źródłowy w postaci 288 fragmentów ceramiki wskazuje na związek z kulturą amfor
kulistych. Odkrycie to rzuca pewne światło na znaleziska
z badań z lat 60. XX w. Być może w wykopie wytyczonym
w części południowo-zachodniej grodziska eksplorowanym
w latach 60. XX w. odsłonięto również relikty „megalitycznych” założeń obrzędowych z okresu neolitu. Niestety na ze
względu wybiórczość danych trudno stwierdzić czy mamy
do czynienia z jednym rozległym „megalitycznym” obiektem obrzędowym czy też są to dwa odrębne relikty. Za drugą możliwością może przemawiać znaczna odległość (około 20 m) wykopu z 2012 roku od wykopu numer 2 z badań
z lat 60. XX w. Niestety bez dalszych badań wykopaliskowych problem ten nie może być jednoznacznie rozwiązany.
W trakcie eksploracji obiektu wśród kamieni pozyskano 288 fragmentów naczyń ceramicznych KAK, siekierkę
kamienną oraz kamienną płytę szliierską. Kolejna siekierka zalegała na calcu we wschodniej części wykopu 1/2012.
Analiza materiałów źródłowych
Ceramika
Analizie technologicznej poddano 231 fragmentów naczyń
ceramicznych KAK. Szczegółowe dane przestawia tabela 1. Z analizy wyłączono 57 fragmentów ceramiki o powierzchni mniejszej niż 1 cm2 oraz tzw. łuski (ułamki bez
obu powierzchni). Na potrzeby makroskopowej analizy
technologii wytwarzania ceramiki KAK zastosowano schemat wypracowany w środowisku badaczy neolitu Kujaw
w aktualnej wersji przedstawionej przez M. Szmyt (1996,
s. 26–27, ryc. 13)5. Odwołanie się do schematu kujawskiego
spowodowane jest brakiem całościowego opracowania materiałów KAK z Polski północno-wschodniej uwzględniającego cechy technologiczne ceramiki6.
Uogólniając głównym kryterium na poziomie rozróżniania grup technologicznych (gt) są dominujący rodzaj domieszki oraz jej granulometria (gt I – piasek drobnoziarnisty, gt II – piasek i tłuczeń mineralny średnioziarnisty,
Należy jednak zaznaczyć, że „kujawski” algorytm datowania technologicznego został stworzony na podstawie analizy materiałów pochodzących z obiektów osadowych KAK. Zastosowanie go do ceramiki
z obiektów związanych z praktykami obrzędowymi nie zostało w pełni
pozytywnie potwierdzone (Szmyt 1996, s. 36–45). Niestety dotychczas
nie wypracowano schematu analizy ceramiki KAK przeznaczonego wyłącznie dla materiałów pochodzących z tego typu obiektów.
Ryc. 2. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Lokalizacja stanowiska. Wg 6
Aktualnie najbliższym regionem z szerszą monograią regionalną
geoportal.gov.pl
KAK z ujęciem cech technologicznych ceramiki jest ziemia chełmińska.
W opracowaniu tym oparto się również na schemacie „kujawskim” ze
4
Program realizowano w ramach grantu Wydziału Nauk Historycz- względu na zaobserwowane bardzo duże podobieństwo struktur technologicznych ceramiki KAK z Kujaw i ziemi chełmińskiej (Kurzyk 2013).
nych UMK w Toruniu o nr 329–NH (2011 r.) oraz 1008–NH (2012 r.).
5
87
Obiekt obr zędow y kultury a mfor kulistych z Or nowa-Lesiak a, sta n. 3, gm. Ostróda
Grupa technologiczna (% zbioru)
Liczba
ceramiki
231
I
II
-
-
Barwa tłucznia
Charakter ścianki
zew.
Grubość ścianki
(mm)
Mika
III
A
B1
B2
C
212
(91,8)
16
(6,9)
-
-
IV
3
(1,3)
4
(1,7)
B
R
N
-
225
(97,4)
6
(2,6)
G
Sz
29
202
(12,6) (87,4)
M
3-6
7-9
10-13
-
18
(7,8)
192
(83,1)
21
(9,1)
Wykaz skrótów: B – biała, R – różowa, N – niejednorodna; G – gładka, Sz - szorstka, M– miotełkowana
Tabela.1. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Struktura technologiczna zbioru ceramiki KAK
Ryc. 3. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Widok na grodzisko od strony północno-zachodniej. Fot. T. Kisielewski
gt III – tłuczeń mineralny gruboziarnisty, gt IV – tłuczeń
średnio- i drobnoziarnisty), pozostałe cechy wyodrębniają: podgrupy technologiczne (pgt) oraz elementy podgrup
technologicznych (egt) (Szmyt 1996, s. 26–27). Dodatkowo
uwzględniono cechy takie jak barwa tłucznia oraz obecność
miki w domieszce schudzającej. Było to motywowane hipotezą zawartą w literaturze według której materiały z miejsc
praktyk obrzędowych często zawierają intencjonalną domieszkę miki bądź jednolitego kolorystycznie tłucznia barwy różowej (Szmyt 1996, s. 39). Na analizowanym stanowisku zdecydowanie dominuje tłuczeń barwy różowej (zob.
Tab. 1).
W ceramice brak fragmentów zdobionych, wyróżniono 23 wylewy (pochodzące od 8–9 naczyń), dwa fragmenty den płaskich oraz dwa ułamki uch. Całość materiału
charakterystycznego przedstawiono na rycinie 9. Ze względu na znaczny stopień rozdrobnienia ceramiki w większym
zakresie zrekonstruowano formy tylko dwóch naczyń: nie-
wielkiej misy (Ryc. 9: 3, typ IA2? wg Czebreszuk, Kośko,
Szmyt 2006, s. 51–52) oraz garnka (Ryc. 9: 9; typ IIIA1? wg
Czebreszuk, Kośko, Szmyt 2006, s. 51–52). Są to formy typowe i powszechne w KAK. Przypuszczalnie na jednym fragmencie wylewu zachował się ślad po uszkodzonym uchu
lub tzw. rożku wystającym ponad krawędź (Ryc. 9:4)7. Ciekawym znaleziskiem jest niewielki ułamek naczynia sitowatego (Ryc. 9:1). W znanych autorom publikowanych materiałach brak bezpośrednich analogii w KAK, przy czym
naczynia sitowate sporadycznie odkrywane są w innych
kulturach neolitycznych (Kulczycka-Leciejewiczowa 1979,
ryc. 44: 18; Godłowska 1979, ryc. 182:14).
Zarejestrowana na stanowisku struktura technologiczna znajduje najlepsze odpowiedniki w zbiorach ceramiki
7
Cecha ta uznawana jest za diagnostyczną w przypadku KAK na Kujawach. Datowana jest na fazę klasyczną KAK (fazy IIb–IIIa) i ma obrazować wpływy kultury badeńskiej (Szmyt 1996; 2008).
88
KAK z Kujaw datowanych na fazy IIb–IIIb (dominacja pgt
IIIa–b1, obecność gt IV, brak gt I; por. Szmyt 1996, s. 26–
28, 34–35, tab. 6, ryc. 12; 2000, s. 232–282, tab. 5). W świetle aktualnego stanu badań większość znanych obiektów
obrzędowych KAK synchronizowana jest z fazą klasyczną KAK na Kujawach, a zatem z fazami IIb–IIIa, tj. około
3250/3100–2400/2150 BC, rzadziej z fazą IIa, tj. 3700/3450–
3250/3100 BC (Szmyt 1996, s. 47, 64–78; 2001). Biorąc pod
uwagę te dane obiekt obrzędowy KAK z Ornowa Lesiaka 3
możemy jedynie ramowo datować na fazę klasyczną KAK
(fazy IIb–IIIa na Kujawach).
Pomimo reprezentatywności statystycznej zbioru,
uzyskane dane należy traktować krytycznie ze względu na
znaczną ilość (ok. 160 ułamków) niesklejających się fragmentów pochodzących najpewniej od jednego naczynia
w typie garnka (Ryc. 9:9). Problem dalszych ustaleń chronologicznych komplikuje dodatkowo fragmentaryczność posiadanego zbioru pochodzącego z tylko częściowo uchwyconego obiektu KAK położonego w skrajnej części wykopu
1 z sezonu 2012. Dlatego przedstawione wyniki traktujemy
K r zysztof Kur zyk, Sł awomir Wadyl
jako wstępne, konieczne do zweryikowania po ewentualnym całkowitym przebadaniu obiektu obrzędowego.
Zabytki kamienne
Na stanowisku odkryto trzy zabytki kamienne:
1) siekierka (Ryc. 10: 1) znaleziona we wschodniej części wykopu, na majdanie grodziska. Zalegała na calcu. Z dużym
prawdopodobieństwem możemy ją łączyć z odkrytymi
źródłami KAK (na stanowisku brak innych materiałów
o neolitycznej chronologii). Szlifowana, czworościenna,
wymiary dług. 9,7 cm x szer. 4,9 cm x grubość 2,5 cm.
2) siekierka (Ryc. 10:2) znaleziona w trakcie eksploracji
obiektu 1 (warstwa 32), wśród kamieni tworzących bruk kamienny. Szlifowana, uszkodzone ostrze, wymiary dług. 9,5
cm x szer. 5,7 cm x grubość 2,6 cm.
3) płyta szliierska z piaskowca (Ryc. 10:3) znaleziona
w trakcie eksploracji obiektu 1 warstwie 32, wśród kamieni
tworzących bruk kamienny. Wymiary dług. 19,5 cm x szer.
10,5 cm x grubość 3,2 cm.
Ryc. 4. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Plan warstwicowy stanowiska z lokalizacją wykopów z lat 1960-tych oraz wykopów
i odwiertów z lat 2011–2012. Rys. S. Wadyl
Obiekt obr zędow y kultury a mfor kulistych z Or nowa-Lesiak a, sta n. 3, gm. Ostróda
Ryc. 5. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Proil zachodni wykopu 1/2012. Rys. A. Mazurek, S. Wadyl
Ryc. 6. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Proil zachodni wykopu 1/2012. Fot. S. Wadyl
89
90
K r zysztof Kur zyk, Sł awomir Wadyl
Ryc. 7. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Obiekt obrzędowy kultury amfor kulistych po odsłonięciu. Fot. S. Wadyl
Ryc. 8. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Obiekt obrzędowy kultury amfor kulistych, spąg pierwszego poziomu eksploracji. Fot. S. Wadyl
Zbliżone w formie siekierki kamienne oraz płyty szliierskie odkrywane są relatywnie często na stanowiskach
neolitycznych, w tym w KAK i jako formy interkulturowe
uniemożliwiają precyzyjną typochronologię (Chachlikowski 1990; Wiślański 1966, s. 37–41; 1979, s. 231–234; Monasterski 2009, s. 97–99, tabl. 1: 15, 70: 7; Nosek 1967, s. 326–
327, tabl. XVII; Prinke, Skoczylas 1980, s. 35–36).
Wnioski
Najpewniej odkryty na stanowisku obiekt z czytelnym intencjonalnym układem kamieni to pozostałość po znisz-
czonym grobowcu megalitycznym lub innym tego typu
obiekcie obrzędowym KAK. Za taką interpretacją przemawia forma obiektu, jego lokalizacja na wzniesieniu terenu
w pobliżu zbiornika wodnego oraz analogie z innych stanowisk KAK (Wiślański 1966; Nosek 1967)8.
8
Alternatywnie częściowo odkryte pozostałości bruku kamiennego
można również interpretować jako pozostałość po pracowni kamieniarskiej (obecność płyty szliierskiej, siekierek) z ewentualnym wybierzyskiem/składem surowca kamiennego. Hipoteza ta wydaje się jednak
mniej prawdopodobna (duża ilość ceramiki, brak surowca kamiennego ze śladami obróbki, odpadków itp.). Kwestie tę ostatecznie powinno
rozwiązać całościowe przebadanie odkrytego obiektu.
Obiekt obr zędow y kultury a mfor kulistych z Or nowa-Lesiak a, sta n. 3, gm. Ostróda
Ryc. 9. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3, obiekt 1. Ceramika kultury amfor kulistych. 1-9 – w-wa 32 (ob. 1). Rys. K. Kurzyk
Ryc. 10. Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3. Siekierki kamienne (1-2) i płyta szliierska (3). 1 – w-wa. 3; 2-3 – w-wa. 32 (ob. 1). Fot. K. Kurzyk
91
92
Prawdopodobnie obiekt KAK z Ornowa Lesiaka 3 został zniszczony w trakcie wznoszenia wału we wczesnym
średniowieczu na co wskazuje uchwycona stratygraia (Ryc.
6–7). Ze względu na brak kości szkieletu, trudno jednoznacznie odpowiedzieć, czy mamy do czynienia z pozostałościami zniszczonego grobu, czy może innej megalitycznej
konstrukcji obrzędowej. Niestety omawiany obiekt KAK
zalegał na granicy terenu objętego badaniami i nie został
w całości przebadany, co utrudnia szerszą interpretację.
Pomimo tych ograniczeń stanowisko 3 w Ornowie-Lesiaku jest cenne poznawczo, ponieważ obiekty cmentarzyskowo-obrzędowe KAK na obszarze Polski północno-wschodniej są odkrywane bardzo rzadko, a większość
naszej wiedzy nadal opiera się na badaniach przedwojen-
K r zysztof Kur zyk, Sł awomir Wadyl
nych (Białowarczuk, Gawron 2011; Sobieraj, Marciniak,
Gutkowska 2003; La Baume 1943; Nosek 1967). Zbliżone megalityczne obiekty cmentarzyskowo-obrzędowe były
typowe dla KAK w całym zasięgu tej jednostki kulturowej. Z najbliższej okolicy stanowiska, z obszaru powiatu
ostródzkiego znamy pięć grobowców megalitycznych KAK
(Dąbrówno, Frygnowo, Januszkowo, Naprom oraz Rudno
– La Baume 1943; Nosek 1967, s. 53–57). Prawdopodobnie
tworzyły one wraz ze stanowiskiem w Ornowie-Lesiaku 3
jeden mikroregion osadniczy lokalnej społeczności KAK.
Jedynie dalsze prace badawcze na tym stanowisku pozwolą uzyskać większy zakres danych źródłowych
i umożliwią poczynienie bardziej precyzyjnych ustaleń
w zakresie interpretacji odsłoniętych reliktów.
Bibliografia
Antoniewicz J.
1950 Z zagadnień ochrony zabytków wczesnośredniowiecznego budownictwa obronnego Warmii i Mazur, Sprawozdania P.M.A., t. 3, s. 51–
77.
Białowarczuk M., Gawrońska J.
2011 Kultura amfor kulistych w przemianach późnego neolitu i wczesnej epoki brązu w północno-wschodniej Polsce, [w:] Na rubieży kultur.
Badania nad okresem neolitu i wczesną epoką
brązu, red. U. Stankiewicz, A. Wawrusiewicz,
Białystok, s. 109–130.
Chachlikowski P.
1990 Stan badań nad kamieniarstwem społeczności
kultury amfor kulistych, [w:] Kultura amfor kulistych w rejonie Kujaw, red. A. Cota-Broniewska, Poznań, s. 225–274.
Crome H.
1937 Karte und Verzeichnis der vor- und frühgeschichtlichen Wehranlagen in Ostpreußen, Altpreußen, Jg. 2, H. 3, s. 97–125.
Czebreszuk J., Kośko A., Szmyt M.
2006 Zasady analizy źródeł ceramicznych z okresu
późnego neolitu oraz interstadium epok neolitu
i brązu na Kujawach, [w:] Opatowice. Wzgórze
Prokopiaka, t. 1, red. A. Kośko, M. Szmyt, Poznań, s. 39–64.
Godłowska M.
1979 Plemiona kultury ceramiki promienistej,
[w:] Prahistoria ziem polskich, t. 2. Neolit, red.
W. Hensel, T. Wiślański, Wrocław, s. 301–317.
Hofmann M., Mackiewicz A.
2004 Średniowieczne założenia obronne powiatu
ostródzkiego, Ostróda.
Hollack E.
1908 Erläuterungen zur vorgeschichtlichen Übersichtskarte von Ostpreußen, Glogau-Berlin.
Kulczycka-Leciejewiczowa A.
1979 Młodsze kultury kręgu naddunajskiego na ziemiach polskich, [w:] Prahistoria ziem polskich,
t. 2. Neolit, red. W. Hensel, T. Wiślański, Wrocław, s. 95–164.
Kurzyk K.
2013 Kultura amfor kulistych na ziemi chełmińskiej,
Maszynopis rozprawy doktorskiej w Instytucie
Archeologii UMK w Toruniu.
La Baume W.
1943 Die jungsteinzeitliche Kugelamphoren-Kultur in Ost- Und Westpreußen, Prussia, Bd. 35,
s. 13–80.
Lissauer A.
1887 Die prähistorischen Denkmäler der Angrenzenden Provinz Westpreussen und der angrenzenden Gebiete, Leipzig.
Mirkowska I.
2004 Ceramika wczesnośredniowieczna z grodziska
w Kajkowie (przysiółek Lesiak), d. pow. Ostróda, woj. Warmińsko-mazurskie, [w:] Ceramika
zachodniobałtyjska. Nowe źródła i interpretacje. Materiały z konferencji, Białystok 23–
24 września 2002 roku, red. M. Karczewska,
M. Karczewski, Białystok, s. 281–291.
Manasterski D.
2009 Pojezierze Mazurskie u schyłku neolitu i na początku epoki brązu w świetle zespołów typu Ząbie-Szestno, Warszawa.
Nosek S.
1967 Kultura amfor kulistych w Polsce, Wrocław.
Obiekt obr zędow y kultury a mfor kulistych z Or nowa-Lesiak a, sta n. 3, gm. Ostróda
Prinke A., Skoczylas J.
1980 Neolityczne surowce kamienne polski środkowo-zachodniej, Warszawa-Poznań.
Sobieraj J., Marciniak M., Gutkowska A.
2003 Grobowiec megalityczny kultury amfor kulistych z Jajkowa, stanowisko 45, powiat Brodnica, [w:] XIII Sesja Pomorzoznawcza, vol. 1, red.
M. Fudziński, H. Paner, Gdańsk, s. 41–50.
Szmyt M.
1996 Społeczności kultury amfor kulistych na Kujawach, Poznań.
2000 Osadnictwo społeczności kultury amfor kulistych, [w:] Archeologiczne badania ratownicze wzdłuż trasy gazociągu tranzytowego, t. 3,
Kujawy, cz. 4, Osadnictwo kultur późnoneolitycznych oraz interstadium epok neolitu i brązu 3900–1400/1300 przed Chr., red. A. Kośko,
Poznań, s. 135–329.
2001 he Absolute (Radiocarbon) Chronology of the
Central and Eastern groups of the Globular Amphora Culture, [w:] Die absolute Chronologie in
Mitteleuropa 3000-2000 v. Chr, Hrsg. J. Czebreszuk, J. Müller, Poznań-Bamberg-Rahden/
West, s. 25–80.
93
2008 Baden Patterns in the Milieu of the Globular Amphorae: Transformation, Incorporation
and Long Continuity, [w:] he Baden Complex and the Outside World, eds. M. Furholt,
M. Szmyt, A. Zastawny, Bonn, s. 217–231.
Wadyl S.
2013a Badania weryikacyjno-sondażowe grodzisk
wczesnośredniowiecznych w dorzeczu górnej Drwęcy (Domkowo, Lipowiec, Ornowo-Lesiak, Morliny), [w:] Grodziska Warmii i Mazur,
t. 1, Stan wiedzy i perspektywy badawcze, red.
Z. Kobyliński, Archaeologica Hereditas, t. 2,
Warszawa-Zielona Góra, s. 109–124.
2013b Grodzisko w Ornowie-Lesiaku w świetle wyników ostatnich badań archeologicznych, Pruthenia, t. 7, s. 117–135.
Wiślański T.
1966 Kultura amfor kulistych w Polsce północno-zachodniej, Wrocław-Warszawa-Kraków.
1979 Kształtowanie się miejscowych kultur rolniczo-hodowlanych. Plemiona kultury pucharów lejkowatych,
[w:] Prahistoria ziem polskich, t. 2. Neolit, red. W.
Hensel, T. Wiślański, Wrocław, s. 165–260.
Ritual feature of the Globular Amphora Culture on site 3,
at Ornowo-Lesiak, comm. Ostróda
Site 3 in Ornowo-Lesiak, comm. Ostróda is located 2 km
south of Ostróda. It is generally known as an early medieval
hillfort, nevertheless during recent excavation in 2012
traces of settlement from the late Neolithic were discovered. he excavation of site 3 at Ornowo-Lesiak were part of
research program entitled: Slavic-Balt frontier in Early Medieval times realized in 2011-2012 at the Institute of Archaeology at Nicolaus Copernicus University in Toruń.
In the paper authors analyse relics of ritual feature of
the Globular Amphora Culture discovered in the trench
1/2012. he ritual feature was uncovered in the western
part of trench under the layers of early medieval rampart. A
signiicant accumulation of ield stones similar to pavement,
and two concentrations of pottery were registered. Unfortunately, the feature was revealed only partially, however quite
large amount of potsherds indicate the connection with the
Globular Amphora Culture. During the exploration of the
feature 288 potsherds and 1 stone axe were found. Presumably discussed feature was destroyed during the construction
of the rampart in the early Middle Ages.
Probably the feature with clear stones intentional layout (pavement) should be perceived as a relict of a destroyed
megalithic tomb or other ritual feature. Such an interpretation may be supported by feature form, its location in an
elevated area near water reservoir and some analogies from
other sites of the Globular Amphora Culture. Unfortunately
at current state of research it is not possible to answer the
question whether it is a residue of a destroyed tomb or other
kind of megalithic ritual feature.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Bartłomiej K aczyński
Osadnictwo kultury kurhanów zachodniobałtyjskich oraz kultury
wielbarskiej w świetle badań sondażowych na stanowiskach III, IV,
VI, IX oraz X I w Wojciechowie, pow. Lidzbark Warmiński
Miejscowość Wojciechowo (d. Albrechtsdorf, Kreis Heilsberg) położna jest w powiecie lidzbarskim, około 5 km na
południe od Ornety, na prawym brzegu rzeki Pasłęki. Leży
na granicy dwóch jednostek izjograicznych: Równiny Orneckiej oraz Pojezierza Olsztyńskiego (Ryc. 1).
Wiosną 2013 roku przeprowadzono sondażowo-weryikacyjne badania na dziewięciu stanowiskach leżących
w obrębie działki przeznaczonej pod uprawę topoli energetycznej. Pracami kilkunastoosobowej grupy pracowników
irmy ARCHEO–ADAM kierował autor wraz z mgr Adamem Mackiewiczem1. Obszar badań zlokalizowany był na
południe oraz zachód od dóbr wsi Wojciechowo. Teren leży
na krawędzi doliny Pasłęki w typowym dla Warmii i Mazur krajobrazie wzniesień morenowych ukształtowanych
podczas zlodowacenia wiślanego.
Stanowiska zostały odkryte w trakcie badań powierzchniowych na obszarze AZP 18–59 w 2004 roku
przez Zbigniewa Sawickiego2 . Wszystkie zostały określone, jako osady i ślady osadnicze z okresu wczesnego oraz
późnego średniowiecza. Pradziejowy materiał ceramiczny,
datowany na wczesną epokę żelaza, został zarejestrowany
jedynie na stanowisku XI.
Badania wykopaliskowe prowadzone między 16
kwietnia a 6 maja 2013 roku miały na celu weryikację informacji AZP oraz ustalenie zasięgów, głębokości depozycji oraz stanu zachowania ewentualnych obiektów i warstw
1
Pragnę podziękować mgr Adamowi Mackiewiczowi, właścicielowi
irmy za możliwość prezentacji oraz publikacji wyników badań. Nie
mniej serdecznie pragnę podziękować archeologom: mgr Iwonie Zduńskiej, mgr Magdalenie Bury, mgr Emilii Brzusce, Izabeli Góreckiej-Radawiec oraz mgr Cezaremu Żabińskiemu za pomoc przy sporządzaniu
dokumentacji terenowej i opracowywaniu wyników badań.
2
Archiwum WUOZ Olsztyn.
archeologicznych. Łącznie na dziewięciu stanowiskach archeologicznych wytyczono i wyeksplorowano 17 wykopów
o łącznej powierzchni 1661 m2 (Ryc. 1).
Przed rozpoczęciem prac ziemnych przeprowadzono
ponowną prospekcję terenową, mającą na celu weryikacje badań AZP oraz wytypowanie miejsc na założenie wykopów sondażowych. W trakcie badań powierzchniowych
przeprowadzonych wczesną wiosną zaobserwowano na stanowisku VI oraz XI występowanie licznego materiału ceramicznego, datowanego na wczesną epokę żelaza i okres
wpływów rzymskich, co nie tylko potwierdziło fakt ich istnienia, ale także poszerzyło chronologię. Z powierzchni pozostałych stanowisk nie pozyskano materiału zabytkowego.
Podczas badań korzystano z pomocy wykrywacza
metali, dzięki któremu z powierzchni stanowiska XI pozyskano brązowy wisiorek gruszkowaty (Ryc. 2:1). Ponadto w humusie w południowo-wschodniej części stanowiska VI odkryto fragment zapinki A VII z trójkątną nóżką
(Ryc. 2:2). Po dokonanym odkryciu poszukiwania skoncentrowano na kulminacji i południowym stoku wyniesienia (miejscu znalezienia), gdyż podczas kwerendy archiwalnej natraiono na informację o cmentarzysku płaskim
z okresu wpływów rzymskich, namierzonym w Wojciechowie w 1927 roku przez Wilhelma Gaerte (1927, s. 297).
Niestety zarówno w trakcie badań powierzchniowych, jak
i sondażowych nie namierzono cmentarzyska.
I. Wyniki badań sondażowych
I. 1. Stanowisko III (AZP 18–58/14)
Stanowisko położone jest na niewielkim wyniesieniu
o wschodnim kierunku ekspozycji, lekko przekraczającym
96
Bartłomiej K aczy ńsk i
Ryc. 1. Wojciechowo, pow. Lidzbark Warmiński. Lokalizacja badanych stanowisk z naniesionymi wykopami sondażowymi. Skala 1: 10 000.
Oprac. B. Kaczyński
naturalnego, składające się beżowo-pomarańczowego, zglinionego piasku. W centralnej części wykopu na 47 metrze
długości, odsłonięto zarys paleniska.
Obiekt w rzucie poziomym posiadał zarys owalny
o wymiarach 0,8x0,7 m. W centralnej części obiektu znajdowała się warstwa ciemnobrunatnego piachu, nasycona
polepą oraz dużymi przepalonymi kamieniami (Ryc. 3:1).
Wokół owego nawarstwienia odnotowano ciemnoszary
piasek nasycony węglem drzewnym. Strop obiektu leżał na
wysokości 70,10 m n.p.m. W proilu południowym obiekt
posiadał zarys nieckowaty z przegłębieniami (Ryc. 3:2).
Miąższość obiektu wynosiła 0,3 m. W części stropowej zalegało cienkie nawarstwienie złożone z ciemnobrunatnego,
zginionego piasku. W części spągowej zarejestrowano warstwę spalenizny miąższości 0,1 m oraz szerokości 0,6 m.
W warstwie spalenizny odkryto fragmenty niewielkiego, dwustożkowatego naczynia misowatego o lekko wychylonej krawędzi wylewu (Ryc. 3:3). Naczynie wykonano
z masy ceramicznej schudzonej piaskiem. Powierzchnie noszące ślady przepalenia były wygładzone. Posiadały barwę
szarą oraz beżową. Zachowane fragmentarycznie naczynie
posiadało wysokość 13 cm. Pozostałe wymiary naczynia:
średnica wylewu 15 cm, grubość ścianek 0,4–1 cm, średnica
Ryc. 2. Wojciechowo, pow. Lidzbark Warmiński. Zabytki znalezione
brzuśca 18 cm, średnica dna 9 cm.
w humusie na stanowisku VI (2) oraz XI (1). Fot. B. Kaczyński
70 m n.p.m. W najbliższym otoczeniu stanowiska znajduje się obniżenie terenowe z mokradłami, gęsto porośnięte
drzewami (Ryc. 1). Powierzchnia stanowiska jest wieloletnim ugorem porośniętym trawami polnymi. Różnica poziomów między kulminacją wyniesienia a jego podstawą
nie przekracza 1 m.
Stanowisko archeologiczne zostało odkryte w 2004
roku w ramach badań AZP. Na podstawie materiału zabytkowego zebranego z powierzchni (25 fr. ceramiki), stanowisko określono jako osadę kultury pruskiej z okresu wczesnego średniowiecza o przybliżonej powierzchni do 0,5 ha.
W centralnej części stanowiska założono wykop długości 70 m oraz szerokości 2 m, na linii północ-południe.
Po zdjęciu humusu, składającego się ciemnobrunatnej, zbitej próchnicy, który w obrębie stanowiska posiadał miąższość 0,3 m, zarejestrowano nawarstwienia pochodzenia
Osadnictwo kultury kur ha nów zachodniobałtyjsk ich or az kultury wielbarsk iej
97
Ryc. 3. Wojciechowo, st. III, pow. Lidzbark Warmiński. Plan i proil obiektu 1 (1-2), wraz z inwentarzem (3). 1,2 – wg C. Żabiński, oprac. B. Kaczyński, 3 – rys. B. Kaczyński
Ryc. 4. Wojciechowo, st. IV, pow. Lidzbark Warmiński. Plan i proil obiektu 1 (1–2), wraz z inwentarzem (3). 1,2 – wg C. Żabiński, oprac. B. Kaczyński, 3 – rys. B. Kaczyński
Ryc. 5. Wojciechowo, st. VI, pow. Lidzbark Warmiński. Plan i proil obiektu 56 (1–2), 57 (3–4), 58 (5–6), 59 (7–8). 1–6 – wg C. Żabiński, oprac. B.
Kaczyński, 7–8 – wg M. Bury, I. Zduńska, oprac. B. Kaczyński
98
Bartłomiej K aczy ńsk i
I. 2. Stanowisko IV (AZP 18–58/15)
I. 3. Stanowisko VI (AZP 18–58/17,18,19)
Stanowisko położone jest na zachodnim stoku niewielkiego wyniesienia o ekspozycji w kierunku wschodnim (Ryc.
1). Obszar ten znajduje się na poziomie około 68–70 m
n.p.m. Powierzchnia stanowiska jest wieloletnim ugorem
porośniętym trawami polnymi. Różnica poziomów między kulminacją wyniesienia a jego podstawą nie przekracza 2,5 m.
Stanowisko zostało odkryte w 2004 roku w ramach
badań powierzchniowych programu AZP. Na podstawie 2
fragmentów ceramiki stanowisko archeologiczne określono jako ślad osadniczy kultury pruskiej z okresu wczesnego
średniowiecza o przybliżonej powierzchni do 0,1 ha.
W ramach przedinwestycyjnych, archeologicznych
badań sondażowo-rozpoznawczych założono dwa wykopy I i II w układzie krzyżowym. Wykopy miały wymiary
50x2 m oraz łączną pow. 196 m2 (1,96 ara). Wykopy zlokalizowane były w centralnej części stanowiska zaznaczonego
w 2004 roku w trakcie badań AZP.
Wykop I zorientowany był na linii północ-południe.
Po zdjęciu humusu, miąższości 0,3 m, złożonego z ciemnoszarego, zbitego piasku nie zarejestrowano pozostałości
pochodzenia antropogenicznego. Odnotowano jedynie naturalną warstwę calca, złożonego z ciemnożółtego, zglinionego piasku.
Wykop II zorientowany na linii wschód-zachód, leżał
prostopadle do wykopu I, przecinając go w połowie długości. Pod warstwą humusu, miąższości w granicach 0,3–0,4
m w środkowej części wykopu, odnotowano zarys paleniska. Obiekt oznaczono numerem 1. Na pozostałej części
wykopu odsłonięto jedynie naturalną warstwę calca.
Obiekt 1 w rzucie poziomym miał kształt owalny o wymiarach 1,2x0,6 m (Ryc. 4:1). Strop obiektu zadokumentowano na poziomie 68,98 m n.p.m. Wypełnisko
obiektu złożone było z brunatnego i ciemnoszarego piasku, z dużą ilością przepalonych kamieni. W proilu południowym obiekt przybierał kształt nieckowaty o miąższości
0,4 m. Wypełnisko obiektu składało się w części centralnej z brunatnego piasku z warstwą przepalonych kamienia
(Ryc. 4:2). Owa warstwa oddzielona była od podłoża calcowego cienką warstwą spalenizny o miąższości 0,1 m.
Z warstwy spalenizny pozyskano fragmenty naczynia
misowatego o baniastym brzuścu z lekko wyodrębnioną
szyjką i wychylonym wylewem (Ryc. 4:3). Naczynie miało
powierzchnię lekko chropowaconą, barwy ceglastej z licznymi okopceniami, powstałymi wskutek przepalenia naczynia. Wykonano je z masy ceramicznej schudzonej piaskiem z domieszką gruboziarnistego tłucznia granitowego.
Naczynie miało wysokość 13 cm. średnica wylewu 22 cm,
grubość ścianek 0,6–1 cm, średnica dna 10 cm.
Stanowisko obejmuje kulminację wyniesienia morenowego z jego południowym i wschodnim stokiem. Obszar ten
leży na krawędzi doliny Pasłęki na poziomie około 78–81 m
n.p.m. Na szczycie wyniesienia znajduje się piaszczysta gleba, w której licznie występuje materiał ceramiczny.
Pierwotnie w obrębie stanowiska VI, znajdowały się
trzy stanowiska archeologiczne odkryte w trakcie badań
powierzchniowych AZP, oznaczone numerami VI, VII
i VIII.
Stanowisko VI zlokalizowane było na południowo-wschodnim skłonie omawianego wyniesienia o zaznaczonej pow. do 0,5 ha. Miejsce to określono jako osadę kultury
pruskiej z okresu wczesnego średniowiecza na podstawie 27
ułamków ceramiki zebranych z powierzchni oraz jako ślad
osadnictwa w okresie nowożytnym na podstawie 2 fragmentów.
Stanowisko archeologiczne oznaczone numerem VII
w miejscowości Wojciechowo o zaznaczonej powierzchni
0,5 ha, położone było na południowym stoku wyniesienia.
W 2004 roku z powierzchni zebrano materiał ceramiczny, na podstawie, którego stanowisko określono jako osadę pruską z okresu wczesnego średniowiecza (56 fragmentów), ślad osadnictwa z późnego średniowiecza (1 fragment)
i ślad osadniczy z okresu nowożytnego (3 fragmenty).
Stanowisko VIII w miejscowości Wojciechowo, zostało zaznaczone w północno-zachodniej części wyniesienia
morenowego, jako osada pruska z okresu wczesnego średniowiecza i ślad osadnictwa nowożytnego na podstawie 23
fragmentów ceramiki zebranej z powierzchni. Rząd wielkości stanowiska został ustalony na 0,5 ha
W związku z licznie rejestrowanym materiałem ceramicznym w humusie na kulminacji wyniesienia założeno wykop sondażowy I o wymiarach 110 x 2 m. Zorientowany był na linii północ-południe, miedzy centralnymi
miejscami dotychczas zaznaczonych stanowisk VII i VIII.
Po zdjęciu humusu, złożonego z szarego, zbitego piasku o
miąższości 0,2–0,3 m, odsłonięto stropy 52 obiektów archeologicznych (1–52), związanych z osadnictwem z wczesnej
epoki żelaza, ledwie odznaczających się na tle żółtego piasku calcowego (Ryc. 5/A).
Wykop oznaczony numerem II założono 10 m od północnej granicy wykopu I w kierunku północnym. Posiadał
on wymiary 30x2 m. W obrębie omawianego wykopu pod
humusem, miąższości 0,5 m uchwycono zarysy 3 obiektów
(53, 54, 55), słabo oddzielających się od żółtego piasku calcowego.
Wykop III założono 50 m od wykopu I w kierunku zachodnim. Wykop posiadał wymiary 50x2 m oraz zorientowany został na linii wschód-zachód. Pod humusem, zło-
Osadnictwo kultury kur ha nów zachodniobałtyjsk ich or az kultury wielbarsk iej
99
Ryc. 6. Wojciechowo, st. XI, pow. Lidzbark Warmiński. Plan stanowiska z zaznaczonymi sondażami i obiektami nieruchomymi. Rys. B. Kaczyński
żonym z ciemnobrunatnej, zglinionej próchnicy miąższości 0,3–0,4 m odsłonięto pozostałości 3 obiektów (56, 57,
58) związanych z osadnictwem z okresu wpływów rzymskich. Obiekty były wyraźnie zarysowane w jasnobrunatnym, zglinionym piasku calcowym.
Wykop IV zlokalizowany był w centralnej części byłego stanowiska VI w południowo-zachodniej części wyniesienia. Wykop zorientowany był na linii północ-południe
o wymiarach 50 x 2 m. Po zdjęciu humusu, składającego
się z ciemnobrunatnej, zbitej próchnicy, w południowej części wykopu, odsłonięto strop obiektu 59. Na pozostałej powierzchni wykopu, uchwycono jedynie naturalne nawarstwienia calcowe, złożone z rudo-brunatnego zglinionego
piasku.
W trakcie sondażowych badań archeologicznych na
stanowisku VI założono 4 wykopy badawcze I–IV o wymiarach: 110x2, 30x2, 50x2 i 50x2 o łącznej powierzchni
480 m2 (4,8 ara). Odsłonięto 59 obiektów, z których 55 związanych było z fazą osadniczą kultury kurhanów zachoniobałtyjskich (patrz II.1.1), 4 z okresem wpływów rzymskich
(patrz. II.2.1). Paleniska zlokalizowane były we wschodniej
części stanowiska.
Obiekt 56 był położony na wschodnim krańcu wykopu III. Strop obiektu uchwycono na głębokości 0,3 m od powierzchni gruntu, a zadokumentowano na poziomie 79,38
m n.p.m. W rzucie poziomym palenisko posiadało kształt
owalny o wymiarach 0,9x0,65 m. W centralne części zarejestrowano warstwę ciemnobrunatnego piasku, nasyconą polepą, węglem drzewnym oraz kamieniami (Ryc. 5:1). Ową
warstwę od podłoża calcowego, złożonego jasnobrunatnego, zglinionego piasku, oddzielała warstwa spalenizna.
W proilu zachodnim obiekt posiadał kształt nieckowaty
o miąższości 0,4 m. Wypełnisko złożone było z warstwy
przepalonych kamieni, osadzonych w ciemnobrunatnym
piasku (Ryc. 5:2). Z wypełniska obiektu pozyskano 2 fragmenty ceramiki datowanej na okres wpływów rzymskich.
Obiekt 57 zlokalizowany był w centralnej części wykopu III. Obiekt zarejestrowano na głębokości 0,3 m od
powierzchni terenu. W rzucie poziomym na wysokości
79,47 m n.p.m. obiekt posiadał kształt owalny o wymiarach
100
0,65x0,3 m. Wypełnisko składało się z warstw ciemnoszarego piasku oraz spalenizny (Ryc. 5:3). W proilu zachodnim
obiekt posiadał kształt nieckowaty, miąższości 0,2 m (Ryc.
5:4). Z obiektu nie pozyskano materiału zabytkowego.
Obiekt 58 w rzucie poziomym posiadał kształt kolisty o średnicy 1,0 m. Strop obiektu zadokumentowano na
poziomie 79,94 m n.p.m. Wypełnisko złożone było z jasnoszarego i brunatnego piasku z dużą ilością przepalonych
kamieni osadzonych w warstwie spalenizny (Ryc. 5:5).
W proilu północnym, obiekt przybierał kształt nieckowaty
o miąższości 0,2 m (Ryc. 5:6). Z obiektu nie pozyskano materiału zabytkowego.
W południowej części wykopu III na głębokości 0,4
m od powierzchni gruntu, uchwycono strop obiektu 59 na
poziomie 77,63 m n.p.m. Palenisko w rzucie poziomym posiadało kształt zbliżony do owalnego o wymiarach 1,5x1,2
m. Wypełnisko obiektu składało się z brunatnego piasku
z przepalonymi kamieniami, ledwo oddzielającymi się od
jasnobrunatnego, zglinionego piasku calcowego (Ryc. 5:7).
W proilu południowym obiekt posiadał kształt trapezowaty o miąższości 0,3 m. W części spągowej zalegało nawarstwienie, barwy brunatnej z kamieniami, pod którym
uchwycono cienką warstwę spalenizny (Ryc. 5:8). Z wypełniska obiektu pozyskano 29 fragmentów przepalonych
fragmentów ceramiki.
I. 4. Stanowisko IX (AZP 18–58/20)
Stanowisko IX w Wojciechowie (AZP 18–58/20) obejmuje
łagodnie schodzący południowo-zachodni stok wyniesienia
morenowego o ekspozycji w kierunku zachodnim. Obszar
ten znajduje się na poziomie 85–89 m n.p.m.
Na stanowisku IX w Wojciechowie założono łącznie
trzy wykopy sondażowe o wymiarach 40x2, 40x1,5, 50x1,5
o powierzchni 215 m2 (2,15 ara).
Wykop I zorientowany był na linii północ-południe,
zlokalizowany na delikatnym skłonie, schodzącym w kierunku zachodnim, w centralnej części stanowiska zaznaczonego na mapie AZP w 2004 roku (Ryc. 1). Wykop posiadał 40x2 m (80 m2). Po usunięciu humusu, który w obrębie
wykopu posiadał miąższość 0,5 m, odsłonięto jedynie naturalne nawarstwienia calcowe, złożone z żółtego piasku
w części południowej i centralnej, zaś w północnej z biało-szarej gliny.
Wykop II założono 50 m na wschód od południowo
-zachodniego narożnika wykopu I. Podobnie jak poprzedni, zorientowany został na linii północ-południe. Podczas
zdejmowania humusu, złożonego z szarego, zbitego piasku
o miąższości 0,4 m, rejestrowano materiał ceramiczny datowany na okres wpływów rzymskich oraz nowożytność.
Po zdjęciu humusu i odczyszczeniu wykopu do dokumentacji fotograicznej, w centralnej części wykopu II (między 35
a 37 m) uchwycono strop obiektu 1.
Bartłomiej K aczy ńsk i
Strop obiektu zarysował się na poziomie 87,77 m n.p.m.
w żółtym piasku calcowym. W rzucie poziomym obiekt posiadał kształt zbliżony do owalnego o wymiarach 1,8x1,5
m. W centralnej części planu znajdowała się rdzawo-pomarańczowa warstwa polepy, otoczona warstwami spalenizny
oraz brunatnego piasku (Ryc. 7/A:1). W proilu północnym
obiekt posiadał kształt nieckowaty z przegłębieniami w centralnej części. Miąższość obiektu wynosiła 0,4 m. Wypełnisko złożone było z centralnie umiejscowionej warstwy
rdzawo-pomarańczowej polepy otoczonej warstwami brunatnego piasku i spalenizny (Ryc 7/A:2). Z obiektu pozyskano dwa fragmenty ceramiki konstrukcyjnej. Obiekt zinterpretowano jako piec gospodarczy.
Po odsłonięciu obiektu 1, podjęto decyzję o założeniu
wykopu III, pomiędzy dwoma dotychczas otwartymi wykopami. Wykop posiadał 50 m długości oraz 1,5 m szerokości. Po usunięciu humusu, miąższości 0,4 m uchwycono
jedynie naturalne nawarstwienia calcowe złożone z żółtego
i szarego piasku.
Podczas zdejmowania humusu pozyskano 4 fragmenty
ceramiki naczyniowej datowanej na okres wpływów rzymskich oraz nowożytność.
I. 5. Stanowisko XI (AZP 18–58/22)
Stanowisko położone jest na południowym stoku wyniesienia morenowego o ekspozycji w kierunku południowo-wschodnim. Obszar ten znajduje się na poziomie około 86–88 m n.p.m. W północnym sąsiedztwie stanowiska,
znajduje się obniżenie terenowe ze stawem i mokradłami,
gęsto porośnięte roślinnością. Różnica poziomów między
kulminacją wyniesienia a jego podstawą mieści się w przedziale 4 m.
Na stanowisku XI założono 3 wykopy sondażowe
oznaczone cyframi rzymskimi I–III o wymiarach 50x2,
50x2, 40x1,5 o łącznej powierzchni 260 m2 (2,6 ara).
W centralnej części stanowiska zaznaczonego w 2004
roku założono wykop krzyżowy o wymiarach 50 x 50 szerokości 2 m. Wykop I był zorientowany na linii północ – południe, zaś II na linii wschód – zachód (Ryc. 6).
Po usunięciu humusu, w wykopie I odsłonięto stropy
dwóch zaciemnień, wyraźnie odznaczających się w żółtym
piasku calcowym. Pierwsze z nich zostało zarejestrowane
w centralnej części wykopu.
Obiekt ten pełnił funkcję paleniska. Został uchwycony na głębokości 0,3 m od powierzchni gruntu. W rzucie poziomym na wysokości 87,01 m n.p.m. posiadał zarys
zbliżony do prostokąta o wymiarach 1,4x1,0 m (Ryc. 7/B:1).
W centralnej części obiektu odnotowano skupisko przepalonych, spękanych kamieni osadzonych w warstwie czarnej
spalenizny. Na obrzeżach obiektu zadokumentowano warstwę brunatnego piasku, nasyconego spelenizą i węglem
drzewnym.
Osadnictwo kultury kur ha nów zachodniobałtyjsk ich or az kultury wielbarsk iej
101
Ryc. 7. Wojciechowo, pow. Lidzbark Warmiński. Plany i proile obiektów wraz z inwentarzem ze stanowiska IX (A) i XI (B). Rys. i oprac. B. Kaczyński
W proilu północnym obiekt posiadał kształt nieckowaty o miąższości 0,3 m. Centralną część wypełniska tworzył przepalony ruszt kamienny, osadzony w spaleniźnie
(Ryc. 7/B:2). W owej warstwie na głębokości 86,84 m n.p.m.
znajdowała się w dobrze zachowana misa nosząca ślady
przepalenia w ogniu. Po bokach obiektu oraz w części spągowej odnotowano warstwę brunatnego piasku.
Odkryte naczynie to półkulista misa z lekko wyodrębnionym, wychylonym na zewnątrz wylewem (Ryc. 7/B:3).
Posiadała powierzchnię wygładzoną, barwy beżowej. Wykonana została z masy ceramicznej schudzonej piaskiem
z domieszką gruboziarnistego tłucznia granitowego. Na-
czynie posiadało wysokość 7 cm., średnicę wylewu 14 cm,
grubość ścianek 0,6–1 cm i średnicę dna 6,5 cm.
W południowej części wykopu I na głębokości 0,3 m
od powierzchni wykopu odkryto obiekt oznaczony numerem 2. W rzucie poziomym na wysokości 86,25 m n.p.m.
jama posiadała kształt zbliżony do owalnego o wymiarach
1,6x1,4 m. Wypełnisko złożone było z brunatnego piasku.
W proilu zachodnim obiekt 2 posiadał kształt nieckowaty z przegłębieniami o miąższości 0,4 m. Wypełnisko
obiektu złożone było z brunatnego piasku, delikatnie oddzielając się od żółtego piasku calcowego. Z obiektu nie pozyskano materiału zabytkowego.
102
Bartłomiej K aczy ńsk i
Ryc. 8. Wojciechowo, st. VI, pow. Lidzbark Warmiński. Plan zbiorczy wykopu I (A) oraz plany i proile wybranych obiektów (B, C, D). Rys. i oprac.
B. Kaczyński
Wykop II został założony prostopadle do wykopu
I (Ryc. 6). Miał 50 m długości i 2 m szerokości. Po usunięciu
humusu i odczyszczeniu powierzchni wykopu uchwycono
jedynie naturalne nawarstwienia calcowe, złożone z szarych i żółtych piasków. Podczas zdejmowania warstwy humusu we wschodniej części wykopu pozyskano dużą ilość
materiału ceramicznego datowanego na wczesną epokę żelaza (12 fragmentów).
Wykop III założono prostopadle do obiektu 2 w południowej części stanowiska (Ryc. 6). Posiadał wymiary 40 x 2
m. Po usunięciu warstwy humusu, złożonej z ciemnoszarego, zbitego piasku miąższości 0,3 m odnotowano zarys paleniska na wschodnim krańcu wykopu.
Obiekt oznaczony numerem 3 uchwycono 0,3 m od powierzchni gruntu. W rzucie poziomym na wysokości 86,14
m n.p.m. strop obiektu posiadał kształt zbliżony do prosto-
Osadnictwo kultury kur ha nów zachodniobałtyjsk ich or az kultury wielbarsk iej
kątnego o wymiarach 1,2x0,8 m (Ryc. 7/B:4). Powierzchnia obiektu złożona była z warstwy przepalonych, małych
i średnich, potłuczonych otoczaków, osadzonych w części
północnej w warstwie spalenizny, zaś w południowej w brunatnym piasku silnie nasyconym węglem drzewnym.
W proilu północnym obiekt posiadał zarys trapezowaty o miąższości 0,3 m. Centralna część wypełniska złożona była z rusztu kamiennego, osadzonego w warstwie
spalenizny, pośród której pozyskano duży fragment garnka. Po bokach obiektu zarejestrowano warstwę brunatnego
piasku z węglem drzewnym (Ryc. 7/B:5).
Odkryte naczynie to nieduży garnek o esowatym proilu z lekko wychylonym wylewem (Ryc. 7/B:6). Powierzchnie zewnętrzne wygładzone, z wyjątkiem chropowaconej
środkowej części naczynia. Ścianki grubości 0,8–1,2 cm
barwy beżowo-szarej z śladami przepalenia. Wykonano je
z masy ceramicznej schudzonej piaskiem z domieszką gruboziarnistego tłucznia granitowego. Wymiary naczynia:
wysokość 16 cm, średnica wylewu 18 cm, średnicę dna 10
cm.
II. Fazy osadnicze
II.1. Wczesna epoka żelaza – kultura kurhanów zachodniobałtyjskich
II.1.1. Obiekty nieruchome
W obrębie wykopu I oraz II na stanowisku VI w miejscowości Wojciechowo, zarejestrowano 55 obiektów archeologicznych, które wiązać należy z funkcjonowaniem osady otwartej z wczesnej epoki żelaza.
Ze względu na funkcję wyróżnić można:
- 39 obiektów o charakterze gospodarczym (jamy gospodarcze),
- 7 obiektów o charakterze mieszkalnym (dołki posłupowe),
- 1 obiekt z materiałem kostnym (grób?),
- 4 obiekty o nieokreślonej funkcji.
Najliczniejszą kategorią obiektów odkrytych na stanowisku są jamy gospodarcze. Wyróżniono 39 tego typu
obiektów. Obiekty te wystąpiły w dwóch dużych koncentracjach w południowej oraz północnej części wykopu I (Ryc.
8/A). Pomiędzy tymi koncentracjami występowały jedynie
pojedyncze zaciemnienia. W wykopie II uchwycono jedynie 2 obiekty tego typu (54, 55).
Jamy gospodarcze w rzucie poziomym posiadały
kształt kolisty o średnicy 0,8–1,3 m (Ryc. 8/B). Wypełnisko
praktycznie wszystkich tego typu obiektów, złożone było
z jasnobrunatnego piasku, delikatnie oddzielającego się od
calca. Stropy obiektów rejestrowane były na głębokości 0,2–
0,3 m od powierzchni gruntu na poziomie ok. 80 m n.p.m.
W proilach obiekty posiadały kształt kwadratowy,
bądź prostokątny, rzadziej nieckowaty o miąższości 0,4–1,4
103
m. Wypełnisko większości obiektów było jednowarstwowe,
z wyjątkiem obiektów 9, 10, 36 i 39, gdzie w części spągowej występowała cienka warstwa szarego piasku, nasycona
mniej lub bardziej węglem drzewnym (Ryc. 8/D).
Jamy o podobnych formach odnajdywane są na różnych stanowiskach osadowych wiązanych z kulturą kurhanów zachodniobałtyjskich, między innymi na stanowisku
w Modrzewinie (Neugebauer 1936, tabl. XIII, XIV) i Młotecznie (Ziemlińska-Odojowa 1991).
Wśród obiektów związanych z mieszkalnym charakterem, wyróżniono 7 obiektów, pełniących funkcję dołków posłupowych (Ryc. 8/C). Są to obiekty 1, 13, 15, 18. 19 oraz 50.
Obiekty te uchwycono w północnej części wykopu I. Obiekty
te wchodziły w skład, co najmniej dwóch budynków o konstrukcji słupowej. Jedno z zadaszonych założeń mogło mieć
długość 8 m, czego świadectwem są leżące w linii obiekty
15, 18, 19 oraz 50 (Ryc. 8/A). Dołki posłupowe to obiekty
w rzucie poziomym rysujące się jako koliste jamy barwy jasnobrunatnej o średnicy 0,2–0,3 m, delikatnie oddzielające
się od piasku calcowego. Stropy obiektów rejestrowane były
na głębokości 0,2–0,3 m od powierzchni gruntu na poziomie ok. 80 m n.p.m. Proile obiektów posiadały kształt nieckowaty, miąższości 0,3–0,4 m. Wypełniska obiektów złożone były z jasnobrunatnego piasku. Z tego typu obiektów nie
pozyskano materiału zabytkowego. Ślady podobnych założeń znajdują analogie na stanowisku kultury kurhanów zachodniobałtyjskich w Modrzewinie (Hofmann 1999, tabl.
CLXV:2), a także na osadzie kultury pomorskiej w Janowie
Pomorskim (Ignaczak, Afelski 2012, ryc. 7).
Jednym z najbardziej interesujących odkryć jest obiekt
o niejasnej funkcji oznaczony numerem 30–32. Obiekt początkowo zinterpretowany został jako trzy oddzielne jamy
30, 31 i 32. Podczas zdejmowania humusu w tej części wykopu, zwrócono uwagę na skupisko dużych ciosanych kamieni, ściśle do siebie przylegających. Po odczyszczeniu zarys
obiektu był niewyraźny, miał owalny kształt o wymiarach
4,0x2,1 m. W rzucie poziomym zadokumentowano warstwę, dużych polnych kamieni o wymiarach 0,5–0,4 m,
osadzonych w warstwie jasnobrunatnego piasku z drobnym
materiałem ceramicznym (Ryc. 10:1). Obiekt ze względu na
duże rozmiary eksplorowany był dwuetapowo. W pierwszej
kolejności wybrano odcinek AB, a następnie CD. Podczas
eksploracji rejestrowano drobny przepalony materiał kostny, który występował równomiernie, aż do spągu obiektu.
W proilu AB obiekt posiadał kształt nieckowaty, z przegłębieniem we wschodniej części, miąższości 1,0 m (Ryc. 10:2).
W proilu CD obiekt rysował się jako trapezowata, duża
jama o miąższości 1,2 m (Ryc. 10:3). Wypełnisko dwuwarstwowe złożone było w części stropowej z jasnobrunatnego
piasku z materiałem ceramicznym oraz przepalonymi kośćmi ludzkimi osobnika w wieku adultus (ok. 300 gr), zaś
w części spągowej z szarego piasku, słabo oddzielającego się
104
Bartłomiej K aczy ńsk i
Ryc. 9. Wojciechowo, st. VI, pow. Lidzbark Warmiński. Ceramika z humusu (1-8), obiektu 1 (9), 3 (11), 4 (12–14), 9 (15–19), 20 (20–21), 23 (22–23),
26 (24–25), 42 (26–27), 46 (28), 47 (29) oraz 54 (30). Rys. B. Kaczyński
od piasku calcowego. Z obiektu pozyskano 196 fragmentów silnie rozdrobnionego materiału ceramicznego o charakterze osadniczym (Ryc. 10:4–11). Trudno jednoznacznie
stwierdzić, czy mamy do czynienia z nietypowym pochówkiem bezpopielnicowym, czy obiektem o charakterze kultowym. Podobny nietypowy obiekt z ludzkimi szczątkami
kostnymi, w kontekście osadowym został odkryty na stanowisku I w Janowie Pomorskim (Ignaczak, Afelski 2012,
s. 100, tabl. 3:ob. 45).
Do ostatniej kategorii włączono cztery obiekty o funkcji trudnej do ustalenia. Są to jamy o numerach 14, 28, 29,
53. W rzutach poziomych obiekty posiadały kształt nierównomierny o wymiarach od 0,5–1,6 m. Wypełnisko obiektów
złożone było z jasnobrunatnego piasku, bardzo słabo oddzielające się od piasku calcowego. W proilach obiekty miały
kształt nieckowaty, bądź nieregularny o miąższości 0,4–0,6
m. Z obiektów pozyskano drobny materiał zabytkowy.
II.1.2. Materiał zabytkowy
Materiał zabytkowy datowany na wczesną epokę żelaza został odkryty na stanowisku VI oraz XI.
Osadnictwo kultury kur ha nów zachodniobałtyjsk ich or az kultury wielbarsk iej
Najlepiej datowanym zabytkiem pozyskanym w trakcie badań jest brązowy wisiorek gruszkowaty odkryty wykrywaczem metali w obrębie stanowiska IX w Wojciechowie
(Ryc. 2:1). Zabytek posiada główkę, pustą w środku z zachowanym czopem glinianym, kształtu kulistego o przekroju
kwadratowym z zaokrąglonymi bokami. Zabytek posiada
cztery otwory, trzy po bokach główki o średnicy 0,1–0,3
cm oraz jeden u jej podstawy. Od główki odchodzi uchwyt
o przekroju prostokątnym, o średnicy 1 cm, z otworem 0,6
cm. Zarówno czop gliniany, jak i zachowane otwory świadczą, że zabytek został wykonany metodą na wosk tracony.
Omawiany zabytek jest drugim, obok zawieszki z Łęczy
(Dąbrowski 1967, ryc. 12:6) tego typu egzemplarzem odkrytym w streie kultury kurhanów zachodniobałtyjskich.
Zabytki charakterystyczne są dla kultury pomorskiej, gdzie
występują zarówno w skarbach, jak i w kontekstach grobowych i datuje się je na okres halsztacki D oraz LT A–B (Czopek 1992, s. 68; Hofmann 2000, s. 160). Wisiorki gruszkowate są ozdobami wywodzącymi się z kręgu kultury
halsztackiej i dość szeroko rozpowszechnionymi w Europie
Środkowej w okresie halsztackim D i na początku okresu lateńskiego (Andrzejowska 1981, s. 195). Okaz z Wojciechowa
należy traktować jako import z terenu kultury pomorskiej.
O wiele gorzej przedstawia się chronologia materiału
ceramicznego, który zarejestrowano na stanowisku VI i XI.
Łącznie w trakcie badań powierzchniowych oraz sondażowych pozyskano zbiór 865 silnie rozdrobnionych fragmentów ceramiki. W analizowanym zbiorze wyróżnić możemy
fragmenty kilku typów naczyń oraz ornamentyki. Większość ułamków stanowią fragmenty chropowaconych i gładzonych garnków o wylewach płaskościętych i półokrągłych (Ryc. 9: 1, 2, 4, 5, 6, 11, 16, 18, 24, 25; 10: 27). Obok
nich wyróżniono fragmenty mniejszych naczyń cienkościennych o starannie wygładzonych powierzchniach (Ryc.
10:5,6). Ponadto odnotowano fragmenty mis (Ryc. 9: 13, 14),
dzbanków, kubków (Ryc. 9: 12, 23), a także naczyń sitowatych (Ryc. 9: 19, 21; 10: 11). Wśród ornamentyki wystąpiły naczynia o powierzchniach zaszczypywanych (Ryc. 9: 8)
oraz rytych (Ryc. 9: 4, 8, 9, 15).
Ze względu na zły stan zachowania materiału ceramicznego (drobne fragmenty), ustalenie precyzyjniejszej
chronologii wydaje się niemożliwe. Przesłanką do nieco
późniejszej metryki omawianych materiałów, dostarczają fragmenty zdobione za pomocą linii rytych, zaszczypywań oraz elementów plastycznych charakterystycznych najbardziej dla grupy III ceramiki wg Mirosława Hofmanna
(2000, s. 96). Jedynie na tej podstawie można zawęzić chronologię materiałów na II i III fazę funkcjonowania kultury.
105
o intensywnym użytkowaniu osady, odsłonięto w wykopie
I oraz IV pasie ok. 100 m. W trakcie prac udało się uchwycić
północną, południową oraz wschodnią krawędź osady. Na
podstawie badań wielkość osady szacuje się na ok. 1,5 ha.
Osiedle zostało założone na kulminacji piaszczystej
wydmy, która od strony południowej ograniczona była doliną niewielkiego dopływu Pasłęki. Podczas badań odsłonięto dwie koncentracje jam gospodarczych, oddzielonych
od siebie strefą mniej intensywnie użytkowaną, w której
uchwycono pozostałości co najmniej dwóch założeń mieszkalnych o konstrukcji słupowej (Ryc. 8/A). W tej streie odsłonięto również obiekt z ludzkimi szczątkami kostnymi
o niejasnej funkcji.
Osada funkcjonowała najprawdopodobniej w II i III
fazie funkcjonowania kultury kurhanów zachodniobałtyjskich, na co wskazuje rozdrobniony materiał ceramiczny.
Materiał zabytkowy w postaci wisiorka gruszkowatego oraz nielicznego materiału ceramicznego, pozyskano
z powierzchni stanowiska IX. W wykopach sondażowych,
nie natraiono jednak na relikty świadczące o użytkowaniu
tego miejsca jako osady.
Materiał zabytkowy z wczesnej epoki żelaza odkryty
na stan. VI, IX świadczy o permanentnym zasiedleniu południowej części Równiny Orneckiej przez ludność kultury kurhanów zachodniobałtyjskich. Obszar ten wchodzi
w skład grupy zachodniomazurskiej (Okulicz 1970, s. 90–
95), zaś w nowszej literaturze został zaliczony do mezoregionu morąsko-miłakowskiego (Hofmann 2000, s. 206–210).
II. 2. Okres wpływów rzymskich – kultura wielbarska
II.2.1. Obiekty nieruchome
Obiekty nieruchome związane z osadnictwem z okresu
wpływów rzymskich zostały odkryte na stanowiskach III,
IV, VI, IX oraz XI. Łącznie odkryto 8 palenisk oraz jeden
obiekt, który interpretuje się jako piec gospodarczy.
Paleniska odsłonięte, jako osamotnione obiekty na
stanowisku III i IV, zaś w większej liczbie na VI (4) oraz
XI (2). Wszystkie zarejestrowane paleniska posiadają konstrukcję kamienną, osadzoną na dość intensywnej warstwie
spalenizny, w której w przypadku obiektów 1, st. III, 1, st.
IV, 59, st. VI, 1, 3, st. XI znajdowały się przepalone fragmenty naczyń ceramicznych (Ryc. 3–5, 7). Obiekty te posiadały w rzucie poziomym kształt prostokątny lub owalny
o wymiarach w granicach 1–1,5 m dł., 0,5–1 m szer. Paleniska odnotowano zarówno na piaszczystym, jak i glinianym podłożu.
Podobne obiekty rejestrowane są powszechnie na osaII.1.3. Podsumowanie
dach kultury wielbarskiej z okresu wpływów rzymskich, m.
Podczas sondażowych badań na stanowisku VI namierzo- in. w Janowie Pomorskim (Jurkiewicz, Machajewski 2012, s.
no relikty rozległego osiedla nizinnego. Obiekty świadczące 212–213) i Rogowie (Machajewski 1980).
106
Bartłomiej K aczy ńsk i
Ryc. 10. Wojciechowo, st. VI, pow. Lidzbark Warmiński. Plany i proile obiektu 30–32 (1–3) wraz z inwentarzem (4–11) z. Rys. B. Kaczyński
Na stanowisku IX odsłonięto pozostałości rozległej,
niezbyt głębokiej, owalnej jamy o wypełnisku złożonym
w centralnej części z grubej, zbitej warstwy rdzawo-pomarańczowej polepy średnicy ok. 1 m, otoczonej warstwami
spalenizny oraz brunatnego piasku (Ryc. 7/A). Obiekt miał
2 m dł. oraz 1,2 m sz. W proilu warstwa polepy, miąższości 0,2 m, posiadająca kształt nieckowaty, otoczona była intensywnie czarną warstwą spalenizny. Ze stropu obiektu
pozyskano 2 fragmenty wypalonej gliny, które są zapewne
pozostałościami konstrukcji naziemnej obiektu (kopuły).
Tego typu obiekty w kontekście osad interpretuje się jako
piece gospodarcze. Rejestruje się je powszechnie na osadach
z okresu wpływów rzymskich (Machajewski 1984, s. 51).
II.2.2. Materiał zabytkowy 3
W trakcie badań w Wojciechowie pozyskano fragment zapinki brązowej oraz zbiór 4 naczyń ceramicznych.
Fragment zapinki brązowej, odkryty w humusie stanowiska VI, nawiązuje formalnie do grupy VII wg O. Almgrena. Zabytek posiada półokrągły, dość szeroki kabłąk wykonany z taśmy brązowej o przekroju półkolistym, trójkątną,
krępą nóżkę oraz skróconą pochewkę (Ryc. 2:2). Najbliższe
stylistyczne oraz terytorialne analogie do omawianego za3
Pragnę w tym miejscu podziękować dr. Adamowi Cieślińskiemu z Instytutu Archeologii UW za pomoc merytoryczną.
Osadnictwo kultury kur ha nów zachodniobałtyjsk ich or az kultury wielbarsk iej
107
bytku stanowią egzemplarze z cmentarzysk w Gdyni-Oksywiu (Bohnsack 1940, abb. 2–3) oraz w Weklicach, grób 298
(Natuniewicz-Sekuła, Okulcz-Kozaryn 2011, tabl. CXXIX/
grave 298:1). Zabytki te, podobnie jak ibula z Wojciechowa
posiadają podobnie uformowany, szeroki kabłąk. O wiele
częściej rejestruje się ibule o smuklejszych kabłąkach (Pietrzak 1997, tabl. CXXI/grab 387:2; Andrzejowski 2005, ig.
13). Zabytki te występują w zespołach grobowych datowanych na młodszą fazę okresu wpływów rzymskich (C1).
Ceramikę reprezentują cztery naczynia, pozyskane z obiektów: 1 st. III, 1, st. IV, 1,3, st. XI. Naczynia zaklasyikowano do grup i typów: IB (Ryc. 7/B:6), XaA (Ryc.
4:3), XIVA (Ryc. 7/B:3) i B (Ryc. 3:3) wg typologii autorstwa Ryszarda Wołągiewicza (1993). Wszystkie z odkrytych
w Wojciechowie naczyń reprezentują formy występujące
powszechnie i długotrwale od fazy B2b aż po fazę D.
nego osadnictwa kultury wielbarskiej. Nieduża ilość obiektów oraz ich ogromny rozrzut w wykopach sondażowych
na poszczególnych stanowiskach może świadczyć o mało
intensywnym osadnictwie w okolicach Wojciechowa. Na
podstawie przeprowadzonych badań powierzchniowych
i sondażowych, odsłonięte elementy daje się zahaczyć chronologicznie jedynie w fazie C1, na podstawie odkrytej zapinki A VII z trójkątną nóżką. Niestety, z powodu braku
innych zabytków, które możnaby uznać za dobre datowniki
oraz ze względu na sondażowy charakter badań, ustalenie
dokładniejszej chronologii pozyskanych zespołów wydaje
się niemożliwe.
Początki zasiedlania dorzecza Łyny, Pasłęki i górnej
Drwęcy przez kulturę wielbarską, w świetle najnowszych
badań, przypadają na stadium B2b okresu wpływów rzymskich i trwają aż do jej zaniku na omawianym terenie, czyli do fazy C3–D (Cieśliński 2008, s. 94; 2010, s. 177–181).
II.2.3. Podsumowanie
Odsłonięte w trakcie badań sondażowych obiekty są świaPodczas sondażowych badań na stanowiskach III, IV, VI, dectwem osadnictwa, które funkcjonowało w w/w cezurach
IX i XI w Wojciechowie odsłonięto ślady niezbyt intensyw- chronologicznych.
Bibliografia
Andrzejowska M.
1981 Kolczyki ludności kultury pomorskiej, Wiadomości
Archeologiczne, t. 46/2, s. 185–229.
Andrzejowski J.
2005 Liwiec River as axis of local settlement structures of
the Przeworsk and Wielbark Cultures, [w:] Wasserwege: Lebenadern-Trennungslinien: 15. Internationales Symposion Grundprobleme der frühgeschichtlichen Entwicklung im mittleren Donauraum,
Schleswig 30. November – 4. Dezember 2002, Hrsg.
C. von Carnap-Bornheim, Schriten des Archäologischen Landesmuseums, Bd. 3, Neumünster, s.
231–253.
Bohnsack D.
1940 Ostergermanische Gräber mit Steinpfeilern und Steinkreisen in Ostdeutschland, Gothiskandza, Bd. 2,
s. 22–36.
Cieśliński A.
2008 Kultura wielbarska nad Łyną, Pasłęką i górną Drwęcą, Pruthenia, t. 4, s. 87–115.
2010 Kulturelle Veränderungen und Besiedlungsabläufe
im Gebiet der Wielbark-Kultur an Łyna, Pasłęka und
oberer Drwęca, Berliner Beiträge zur Vor- und Frühgeschichte. Neue Folge, Bd. 17, Berlin.
Czopek S.
1992 Południowo-wschodnia strefa kultury pomorskiej,
Rzeszów.
Dąbrowski J.
1967 Wyniki prac wykopaliskowych na grodzisku Łęcze,
pow. Elbląg, Wiadomości Archeologiczne, t. 32/1–2,
s. 385–404.
Gaerte W.
1927 Mitteilungen aus Prussia-Museum, Ausgrabung- für
Heimatkunde und Heimatschutz, Bd. 27, s. 294–299.
Hofmann M.
2000 Kultura i osadnictwo południowo-wschodniej strefy
nadbałtyckiej w I tysiącleciu p.n.e., Olsztyn.
Ignaczak M., Afelski J.
2012 Osadnictwo z wczesnego okresu epoki żelaza na stanowisku Janów Pomorski, [w:] Janów Pomorski,
stan. I, Wyniki ratowniczych badań archeologicznych w latach 2007–2008, Od paleolitu do wczesnego okresu wędrówek ludów, red. M. Bogucki, B.
Jurkiewicz, Studia nad Truso, t. 1:1, Elbląg, s. 51–
101.
Jurkiewicz B., Machajewski H.
2012 Osadnictwo z młodszego okresu przedrzymskiego
oraz późnego okresu rzymkskiego na stanowisku Janów Pomorski, [w:] Janów Pomorski, stan. I, Wyniki ratowniczych badań archeologicznych w latach
2007–2008, Od paleolitu do wczesnego okresu wędrówek ludów, red. M. Bogucki, B. Jurkiewicz, Studia nad Truso, t. 1:1, Elbląg, s. 207–236.
108
Machajewski H.
1980 Osada z późnego okresu przedrzymskiego i rzymskiego w Rogowie (stan. 4), woj. Koszalin, Koszalin.
1984 Z badań nad formami osad z czasów od III do początków VI wieku na Pomorzu Środkowym, Fontes
Archaeologici Posnanienses, t. 33, s. 46–56.
Natuniewicz-Sekuła M., Okulicz-Kozaryn J.
2011 Weklice. A cemetery of the Wielbark Culture on the
Eastern Margin of Wistula Delta (Excavations 1984–
2004), Monumenta Archaeologica Barbarica, t. 11,
Warszawa.
Neugebauer W.
1936 Vorgeschichtliche Siedlund in Lärchwalde, Kreis Elbing, Elbinger Jahrbuch, Bd. 12/13, s. 99–166.
Bartłomiej K aczy ńsk i
Okulicz Ł.
1970 Kultura kurhanów zachodniobałtysjkich we wczesnej
epoce żelaza, Wrocław-Warszawa-Kraków.
Pietrzak M.
1997 Pruszcz Gdański, Fundstelle 10. Ein Gräberfeld der
Oksywie- und Wielbark-Kultur in Ostpommern, Monumenta Archaeologica Barbarica, t. 4, Kraków.
Wołągiewicz R.
1993 Ceramika kultury wielbarskiej między Morzem Bałtyckim a Morzem Czarnym, Szczecin.
Ziemlińska-Odojowa W.
1991 Wstępne wyniki badań na wielokulturowym stanowisku w Młotecznie (gmina Braniewo), [w:] Archeologia
Bałtyjska. Materiały z konferencji, Olsztyn 24–25 IV
1988, red. J. Okulicz-Kozaryn, Olsztyn, s. 100–119.
West Balt Barrow Culture and Wielbark Culture settlement in the
light of recent excavation in Wojciechowo (sites III, IV, VI, IX, X I),
district Lidzbark Warmiński
he village Wojciechowo, district Lidzbark Warmiński,
warmińsko–mazurskie province, is situated about 5 km to
the south of Orneta, on the right bank of Pasłeka river. It is
located on the southern part of Orneta Plains.
In the spring of 2013, due to extensive energy poplar
planting, archeological excavations in Wojciechowo, sites
III, IV, VI, IX, XI (AZP 18-59/14, 15, 17, 20, 22), had been
conducted. he total area of 1800 m2 was explored. he
team comparized 7 archaelogists and about 20 workers.
Sites were discovered in 2004 during the surface
survey (AZP program) headed by Z. Sawicki.
As a result, in Wojciechowo, site VI, 55 of features related
to functioning of West Balt Barrow Culture settlement were
recovered. he 55 recorded features included 39 domestic
pits, 7 postholes, 1 feature with burned remains of a adult
human (grave ?) and 4, which had an unknown character.
he site produced 865 potsherds from the Early Iron Age.
he settlement at Wojciechowo, site VI, functioned in the
second and third chronological phase, according to Mirosław Hofmann (2000).
One of the most interesting Early Iron Age inds from
the archaelogical investigations carried out in Wojcie-
chowo, site IX, is bronze pear-shaped pendant. Artifact is
characteristic for the Pomeranian Culture and can be dated
to the Hallstatt D and older Pre-Roman Period.
In Wojciechowo, sites III, IV, VI, IX, XI, 9 Wielbark Culture features were registered 8 heaths, 1 domestic furnace).
Four wessels were discovered in the excavations. Finds correspond to specimens referring to type IB, XaA, XIVA and
XIV (Wołągiewicz (1993). Forms are typical of Wielbark
Culture. Are dated from phase B2b to phase D.
One fragment of bronze, crossbow brooch with triangular foot was discovered in the archeological investigations. Artifact from Wojciechowo, was classiied as group
A VII, according to Oscar Almgren he closest analogies
were found in burial places in Gdynia-Oksywie (Bohnsack
1940, abb. 2–3) and Weklice, grave 298 (Natuniewicz-Sekuła, Okulcz-Kozaryn 2011, pl. CXXIX/grave 298:1). Brooche
is dated to the Late Roman Period.
he Wielbark Culture was present in the Orneta Plains
from terminal phase B2b through phase C3–D (Cieśliński
2008, p. 94; 2010, pp. 177–181).
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Piotr Iwanicki
Kształtowanie się osadnictwa kultury bogaczewskiej w dolinie
Gołdapy, na podstawie badań z lat 2008–2011
Dział Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie prowadzi intensywne badania archeologiczne w powiecie gołdapskim od roku 1997.
Przyniosły one znaczący przyrost materiałów archeologicznych, głównie z okresu wpływów rzymskich, wędrówek ludów i wczesnego średniowiecza oraz zmieniły dotychczasowy obraz osadnictwa tego obszaru. Szczególnie
badania wykopaliskowe prowadzone w latach 2008–2011,
przyniosły szereg interesujących materiałów archeologicznych, związanych zarówno z początkami osadnictwa kultury bogaczewskiej w tym rejonie, jak i poprzedzającą ją
fazą osadniczą, identyikowaną ze schyłkową fazą kultury kurhanów zachodniobałtyjskich. Niewielka ilość zabytków i zespołów grobowych z omawianego okresu powoduje, że nowe materiały uzyskane w ostatnich latach, mogą
być przesłanką do ponownej dyskusji na temat krystalizacji kultury bogaczewskiej oraz jej powiązań z wcześniejszym osadnictwem kultury kurhanów zachodniobałtyjskich. Istotnym elementem tego procesu, czytelnym wśród
nowych znalezisk, są również kierunki oddziaływań kulturowych, które miały wpływ na powstanie i rozwój kultury bogaczewskiej, w bardzo słabo dotychczas rozpoznanej
dolinie Gołdapy1.
Jednym z bardziej interesujących stanowisk jest położone na wysokim wale morenowym grodzisko w miejscowości Grodzisko, gm. Banie Mazurskie, pow. gołdapski (Tabl. I:6). Stanowi ono jeden z elementów szerszego
kompleksu osadniczego funkcjonującego w tym rejonie
z różnym nasileniem od wczesnej epoki żelaza do okresu wczesnego średniowiecza. Samo grodzisko zostało od-
kryte w XVI w., a później było wielokrotnie penetrowane
przez XVII, XVIII i XIX-wiecznych miłośników starożytności. Pojedyncze zabytki z tych poszukiwań jak również znaleziska z początków XX w. były wzmiankowane
w licznych pracach opublikowanych do II wojny światowej. Wymieniane są m.in. monety rzymskie, groty oszczepów i strzał, naramiennik brązowy, fragment toporka kamiennego, pierścień brązowy i brązowa ibula grzebykowa
(Kamiński 1956, s. 21). Po II wojnie światowej stanowisko
zostało zweryikowane przez Jana Jaskanisa w 1970 roku.
W latach 1974–1975 ekspedycja IHKM PAN pod kierownictwem dr Tadeusza Baranowskiego przeprowadziła na
stanowisku badania wykopaliskowe (Baranowski 1976,
s. 514–515). Ich kontynuacją były badania prowadzone
w latach 2005 i 2008 przez Państwowe Muzeum Archeologiczne (Iwanicki 2009, s. 130–133). Miały one początkowo charakter rozpoznawczo-zabezpieczający, po zniszczeniach jakich dokonali nielegalni poszukiwacze militariów
w roku 2002. Ogółem w trakcie dwóch lat zbadano niewielki obszar ok. 240 m2, w południowo-wschodniej części majdanu grodziska. Szczególnie interesująca była grupa
6 obiektów datowanych wstępnie na wczesną epokę żelaza. Większość pozyskanego z nich materiału zabytkowego
stanowiła ceramika. Są to ułamki o gładkiej lub chropowaconej powierzchni, brązowej barwie i domieszce różowego tłucznia granitowego. Przeważają niewielkie fragmenty
dużych naczyń kuchennych o chropowaconej powierzchni, rzadziej natomiast występowały ułamki kubków, mis
lub waz, starannie wykonanych o powierzchni gładzonej. Zarówno w przypadku jednych, jak i drugich naczyń
wylewy są w charakterystyczny sposób pogrubione i wypłaszczone. Podobne fragmenty spotykane są na stano1
Chodzi tu oczywiście o szersze rozumienie tego pojęcia, nie jako wąskiego pasa doliny samej rzeki, ale jako szerszego terenu obejmującego wiskach związanych z kulturą kurhanów zachodniobałtyjskich z wczesnej epoki żelaza (Okulicz 1970, s. 23–46).
również jej dopływy.
110
Szczególną uwagę zwraca misa odkryta w obiekcie 11 (Tabl.
II:1), o bardzo mocno pogrubionym wylewie ze śladami facetowania krawędzi. Zarówno forma, jak i staranność wykonania naczynia wykazują pewne podobieństwo do form
przeworskich z młodszego okresu przedrzymskiego (Dąbrowska 1997, s. 102). Ponadto na stanowisku znaleziono
również dwie wąskie szpile żelazne o wiosłowatej główce
zwiniętej na końcu. Pochodzą one jednak niestety z obiektu wczesnośredniowiecznego oraz z łączonej z tym okresem
warstwy kulturowej (Tabl. II:6), zawierającej również zabytki z okresu rzymskiego i ceramikę z wczesnej epoki żelaza. Odkryte obiekty wskazują na istnienie w tym miejscu
osady wysoczyznowej kultury kurhanów zachodniobałtyjskich z młodszego okresu przedrzymskiego.
Kolejnym stanowiskiem związanym z osadnictwem
doliny Gołdapy, jest położone ok. 5 km na północny zachód
stanowisko IX w miejscowości Piłaki Małe, gm. Budry, pow.
węgorzewski (Tabl. I:11). Zostało ono odkryte w roku 2009
w ramach AZP, przez dr. Jerzego Marka Łapo (obszar 15–
75, nr. 46). Badania Działu Archeologii Bałtów prowadzone,
przy współpracy z Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie, w latach 2010–2011, przyniosły m.in. odkrycie 15 grobów kultury bogaczewskiej, datowanych na fazę B2 okresu
wpływów rzymskich. Jednak najbardziej interesujące okazały się znaleziska z prowadzonej równolegle planigraii.
Wykazały one intensywne użytkowanie stanowiska zarówno w fazie B1, okresu wpływów rzymskich oraz w okresie
nowożytnym (XVIII w). W pierwszej z omawianych grup
najciekawszym jest niewątpliwie fragment brązowej zapinki znalezionej w warstwie ziemi ornej (Tabl. III:2). Zachowała się z niej jedynie główka z częścią kabłąka i sprężyny.
Zdobiące główkę ażurowe oczka z niewielkim występami
pozwalają umieścić omawianą zapinkę w ramach typów 48
lub 49 wg O. Almgrena (1923, s. 23). Jednakże, kształt haczyka podtrzymującego sprężynę oraz charakterystyczne
zdobienia kabłąka pozwalają zaliczyć go do lokalnego wariantu tych zapinek określanego jako „typ Kalkriese”. Fibule takie są nieliczne i znajdowane były dotychczas wyłącznie
w obozach rzymskich nad środkowym Renem, germańskich
cmentarzyskach z tego rejonu oraz nad środkową i górną
Łabą, jak również na miejscu bitwy w Lesie Teutoburskim
w Kalkriese. Najwcześniejsze egzemplarze datowane są na
tych obszarach na okres istnienia państwa Marboda (10/5
p.n.e.–10/20 n.e.) odpowiadający fazie B1a w chronologii
względnej. Dłużej natomiast zapinki tego typu występują
w Kotlinie Czeskiej, gdzie spotykane są również w grobach
z fazy B1b (Droberjar 1999, s. 71–72, 157–158). Ślady naprawy widoczne na egzemplarzu z Piłaków wskazujące na jej
długotrwałe użytkowanie pozwalają przypuszczać, że pochodzi ona raczej z terenu Czech i datować na fazę B1b.
Bardzo interesujące są fragmenty kolejnej zapinki,
również znalezionej w warstwie humusu (Tabl. III:4–5).
Piotr Iwa n ick i
Pierwszy z nich to część sprężyny z zachowanymi trzema
zwojami i ułamkiem igły, drugi zaś to część nóżki z dobrze widocznymi trzema czworokątnymi wycięciami. Brak
główki zapinki znacznie utrudnia jej identyikację, jednakże wielkość sprężyny i nóżki, a zwłaszcza ażurowe wycięcia
w pochewce wskazują, że jest to prawdopodobnie duża ibula typu A.67, grupy IV wg O. Almgrena (1923, s. 36). Okazy
tego typu o długości 9–13 cm uznawane są w ramach omawianego typu za najwcześniejsze. Występują one głównie
na germańskich cmentarzyskach w Kotlinie Czeskiej oraz
osadach kultury puchowskiej na Słowacji i w Małopolsce.
Klika egzemplarzy znaleziono również na obszarze kultury
przeworskiej na Dolnym Śląsku, Wielkopolsce, Kujawach,
środkowej Polsce oraz północnym Mazowszu (Kaczanowski, Madyda-Legutko, Poleski 1984, s. 109–112). Na podstawie znalezisk z Kotliny Czeskiej są one datowane na fazę
B1a (Droberjar 1999, s. 141).
Najlepiej zachowana z omawianego zbioru jest kolejna
zapinka także znaleziona w warstwie humusu (Tabl. III:1).
Ma ona główkę zaopatrzoną w trapezowate występy tzw.
skrzydełka i zakończoną haczykiem oraz fragmentem taśmowatej sprężyny. Dodatkowo jest ona zdobiona parą wybitych, koncentrycznych kółek. Kabłąk taśmowaty, silnie
wygięty, zakończony jest graniastym wysokim grzebykiem.
Nóżka w przekroju trapezowata na końcu nadtopiona.
Opisane cechy pozwalają zaliczyć omawiany egzemplarz
do typu A.52 wg O. Almgrena (1923, s. 23). Zapinki tego
typu są bardzo popularne i licznie występują na obszarze
rzymskich prowincji nad Renem i górnym Dunajem oraz
germańskich cmentarzyskach nad środkową Łabą i u ujścia Wisły. Ponadto pojedyncze ibule tego typu znajdowane są również na wybrzeżu i wyspach Morza Bałtyckiego
(Kunow 2002, s. 78, ryc. 9). Na terenach prowincji rzymskich są one datowane głównie na czasy panowania cesarza Claudiusza, sporadycznie jeszcze Nerona lata 50–69 n.e.
(Kunow 1998, s. 106). Podobną chronologię (faza B1b) mają
również znaleziska znad środkowej Łaby, jednakże na terenach kultury wielbarskiej i przeworskiej zapinki typu A.52
występują jeszcze w zespołach z fazy B2a. Takie też ramy
chronologiczne możemy przyjąć również dla opisywanego
egzemplarza z Piłaków.
Opisane zabytki, wyjątkowe w kulturze bogaczewskiej, stanowią niewątpliwie wyraźny ślad jej dalekosiężnych powiązań, poprzez kulturę przeworską i wielbarską
z osadnictwem germańskim z Kotliny Czeskiej. Lokują one
cmentarzysko w Piłakach wśród najważniejszych stanowisk kultury bogaczewskiej z początków okresu rzymskiego i rzucają nowe światło na proces powstawania powiązań
międzykulturowych, nazywanych później „szlakiem bursztynowym”.
Kolejnym stanowiskiem, które dostarczyło nowych
danych do badań nad rozwojem kultury bogaczewskiej,
Kształtowa nie się osadnictwa kultury bogaczewsk iej
jest położone bardziej na południe cmentarzysko w Lisach, gm. Banie Mazurskie, pow. gołdapski (Tabl. I:9). Stanowisko to znane jest i systematycznie niszczone od schyłku XIX w. W roku 1927 szersze badania ratownicze podjęte
w związku z przebudową drogi Banie Mazurskie – Kruklanki przeprowadził tu, z ramienia dyrektora Prussia Muzeum Wilhelma Gaertego, Fritz Grigat. Odkrył on wówczas
101 grobów ludzkich i końskich datowanych od wczesnego
okresu wpływów rzymskich po okres wędrówek ludów (Jaskanis 1977, s. 296–297; Nowakowski 2001, s. 68–69). Dzięki dostępnym dziś archiwaliom można obecnie odtworzyć
wyniki owych badań, jak też ustalić charakter pochodzących z nich zabytków. Również dzięki informacjom zawartym w archiwaliach estońskiej badaczki Marty Schmiedehelm (Juga Szymańska, Szymański 2004, s. 85–87), udało
się w roku 2003 dr Annie Judze-Szymańskiej i dr. Pawłowi Szymańskiemu zlokalizować stanowisko. Badania wykopaliskowe podjęte przez Dział Archeologii Bałtów PMA
w latach 2007–2009 przyniosły odkrycie 27 grobów kultury bogaczewskiej, 2 grobów kultury sudowskiej oraz 5
obiektów związanych z wczesnośredniowieczną osadą kultury jaćwieskiej (Iwanicki 2012). Spośród licznych znalezisk związanych z cmentarzyskiem kultury bogaczewskiej,
na szczególną uwagę zasługują trzy. Pierwszym z nich jest
niepozorny fragment ibuli znaleziony w ziemi ornej. Zachowała się część nóżki zabytku, zakończona krążkowatym
zgrubieniem i pochewka zdobiona trzema kolistymi otworami. Cechy te pozwalają dość pewnie uznać omawiany
fragment za część zapinki silnie proilowanej typu 68, grupy IV wg O. Almgrena (1923, s. 36–37, tabl. IV:68). Okazy
tego typu są często spotykane na obszarze kultury przeworskiej i wielbarskiej i uznawane za charakterystyczne dla fazy
B1b wczesnego okresu wpływów rzymskich (Liana 1970,
s. 441; Wołągiewicz 1981, s. 136–137). W kulturze bogaczewskiej występują natomiast sporadycznie w jej NE części
i są umieszczane w ramach horyzontu 1b, odpowiadającego
fazie B1b i B2a w chronologii interregionalnej (Iwanicki, Juga-Szymańska 2007, s. 59).
Drugim jest zabytek znaleziony w popielnicy A z grobu 154. Jest to brązowa ibula z trąbkowatą główką, z haczykiem przytrzymującym cięciwę sprężyny i trójkątną nóżką. Opisane cechy pozwalają łączyć omawiany egzemplarz
z zapinkami grupy IV O. Almgrena (1923, s. 34–47), nie ma
wśród nich jednak dokładnego odpowiednika. Pojedyncze zapinki zbliżone do okazu z Lisów, znane są natomiast
z terenu kultury przeworskiej2 i wielbarskiej3. Ich niewielka
liczba oraz takie cechy jak fasetowanie kabłąka, czy szczątkowa płytka oporowa u niektórych okazów wskazują, że są
111
to prawdopodobnie naśladownictwa prowincjonalnorzymskich ibul z trójkątną nóżką zbliżonych do typu A.73 wg
O. Almgrena (1923, s. 108, tabl. IV:73). Zapinki tego typu na
obszarze rzymskich prowincji nad Dunajem i barbarzyńskich terenach przygranicznych występują od drugiej połowy I wieku po połowę II wieku n.e., natomiast w kulturach wielbarskiej i przeworskiej datowane są na schyłek fazy
B2 (Andrzejowski 1992, s. 112–113). Podobną chronologię
mają też w obu kulturach wzmiankowane wyżej ich naśladownictwa. Najprawdopodobniej więc omawiana zapinka z Lisów, z grobu 154A powstała na terenach barbarzyńskich jako naśladownictwo prowincjonalnorzymskich ibul
z trójkątną nóżką, zbliżonych do typu A.73, a na Mazury
traiła jako import z tych terenów, dlatego też możemy datować ją raczej nie wcześniej niż na schyłek fazy B2.
Trzecim zbytkiem z omawianej grupy jest zapinka odkryta luźno w warstwie ornej (Tabl. IV:7). Ma ona na główce haczyk podtrzymujący sprężynę, osłonięty szerokim
łukowatym grzebykiem oraz wypukły kabłąk z prostokątnym wycięciem na środku, biegnącym wzdłuż osi zapinki.
Nóżka jest trapezowata, szeroka, pochewka wysoka, wąska
z ułamanym końcem. Sprężyna i igła nie zachowały się. Zapinka wykonana jest z brązu i zdobiona na kabłąku i nóżce
cienką złotą folią oraz zachowanymi szczątkowo na główce
srebrnymi zdobieniami. Opisane cechy pozwalają zaliczyć
omawiany egzemplarz do typu 129, grupy V wg O. Almgrena (1923, s. 60, tabl. VI:129). Zapinki tego typu licznie reprezentowane są na obszarze kultury przeworskiej, gdzie należą do charakterystycznych elementów wyposażenia grobów
z fazy B2/C1 (Godłowski 1981, s. 96). Sporadycznie spotyka
się je także na obszarach bałtyjskich, gdzie interpretowane
są jako importy przeworskie i podobnie datowane (Nowakowski 2007, s. 29–30).
Omówione zabytki, jak również znana z archiwaliów
brązowa zapinka A.67b z grobu 44 (Nowakowski 2013, s. 37,
tabl. 30:1), stanowią wyznaczniki kolejnych etapów rozwoju
gołdapskiego skupiska osadniczego kultury bogaczewskiej
oraz jego kontaktów interregionalnych.
W roku 2009 wznowiono również badania na cmentarzysku kultury bogaczewskiej w Czerwonym Dworze, st.
XV, gm. Kowale Oleckie4 , pow. olecki. W ich trakcie odsłonięto kolejne 17 grobów tej kultury oraz pozyskano szereg interesujących zabytków, m.in. żelazną ostrogę typu E8
wg Ginalskiego (1991, s. 64, ryc. 11:26), datowaną na fazę
B2/C1–C1a. Ponadto badania te przyniosły nowe dane dotyczące obrządku pogrzebowego, zwłaszcza licznie występujących na stanowisku grobów jamowych, z wczesnego
okresu wpływów rzymskich rzadko dotychczas rejestrowa-
Oblin, pow. Garwolin, gr. 2b (Czarnecka 2007, s. 12, tabl. IV:1); Gledzianówek, pow. Łowicz, gr. 15/1935 (Kaszewska 1977, s. 91, tabl. 4 Badania na stanowisku w latach 2002–2005 prowadzili dr Paweł SzyLXVII:6).
mański i mgr Piotr Iwanicki pod kierunkiem dr Anny Bitner-Wróblew3
Lubowidz, pow. Lębork, gr. 40 (Wołagiewicz 1995, s. 17, tabl. IX:1).
skiej (zob. Iwanicki, Szymański 2007, s. 369–381).
2
112
Piotr Iwa n ick i
Tablica I. Lokalizacja stanowisk z młodszego okresu przedrzymskiego i wczesnego okresu wpływów rzymskich w dolinie Gołdapy. 1. Bałupiany,
st. I, gm. Gołdap; 2. Botkuny, st. I, gm. Gołdap; 3. Dabrówka Polska, st. I, gm. Banie Mazurskie; 4. Dabrówka Polska, st. XII, gm. Banie Mazurskie;
5. Gołdap, st. XXXIII, gm. loco; 6. Grodzisko, st. I, gm. Banie Mazurskie; 7. Grodzisko, st. XXVI, gm. Banie Mazurskie; 8. Kośmidry, st. I, gm.
Gołdap; 9. Lisy, st. I, gm. Banie Mazurskie; 10. Niedrzwica, st. XVII, gm. Gołdap; 11. Piłaki Małe, st. IX, gm. Budry. Oprac. P. Iwanicki
nych. Unikatowe okazało się również, uchwycenie zjawiska to zatem pierwszy choć prawdopodobnie nie jedyny przyrabowania grobów kultury bogaczewskiej w starożytności. padek tego typu, bowiem naruszone i przemieszane wyPraktyki takie nie były bowiem dotychczas znane. Byłby pełniska popielnic były rejestrowane na cmentarzysku już
Kształtowa nie się osadnictwa kultury bogaczewsk iej
113
Tablica II. Grodzisko, st. I. Plany obiektu 11 z wyposażeniem oraz zabytki z warstwy kulturowej I. 1–5 – glina; 6 – żelazo. Rys. P. Iwanicki, B. Karch
wcześniej (np. ob. 14 i 38). Badania w Czerwonym Dworze,
pomimo peryferyjnego w stosunku do osadnictwa wzdłuż
Gołdapy położenia tego stanowiska, możemy traktować
jako bardzo cenny materiał porównawczy do omawianych
procesów osadniczych.
Zmiany w zasiedleniu różnych obszarów kulturowych,
związane bądź z przemieszczaniem się mniejszych lub
większych grup ludzkich, bądź też ze zmianą oblicza kulturowego danego obszaru, są w materiałach archeologicznych
bardzo trudno uchwytne. Niemniej jednak warto pokusić się, na podstawie przedstawionych powyżej danych jak
również z prowadzonych dotychczas badań w dolinie Gołdapy, o próbę ich zdeiniowania. Na podstawie badań na
stanowisku w Grodzisku, jak również osad w Kośmidrach,
114
Piotr Iwa n ick i
Tablica III. Piłaki Małe, st. IX. Plan grobu 15 z wyposażeniem. 1–2 – brąz; 3–4 – glina. Znaleziska luźne. 1–10 – brąz. Rys. P. Iwanicki, B. Karch
st. I (Szymański 2012, s. 305) i Niedrzwicy, st. XVII (Iwanicki 2009, s 356–358), pow. gołdapski, widać w omawianej streie wyróżniające się dwa skupiska osadnicze (Tabl. I).
Pierwsze z nich tworzy osada wysoczyznowa w Grodzisku
oraz położone w bliskiej odległości na północ, dwie osady:
Grodzisko st. XXVI, i Dąbrówka Polska st. XII, znane niestety jedynie z badań powierzchniowych. Drugie skupienie
osadnicze tworzyłyby wymienione już osady w Kośmidrach
i Niedrzwicy oraz położona niedaleko, nie badana dotychczas osada wysoczyznowa w Bałupianach, pow. Gołdap
(Kamiński 1956, s. 205). Są to jak się wydaje, wyraźne centra osadnicze związane z kulturą kurhanów zachodniobałtyjskich i funkcjonujące w młodszym okresie przedrzymskim. Najwcześniejsze stanowiska kultury bogaczewskiej
115
Kształtowa nie się osadnictwa kultury bogaczewsk iej
Tablica IV. Lisy, st. I. Plany obiektów 124 i 125. Znaleziska luźne. 1–4, 6–10 – brąz; 5 – glina. Rys. P. Iwanicki, M. Szczygielska
w pierwszym skupisku to cmentarzyska w Lisach, st. I i Piłakach Małych, st. IX, w drugim zaś kolejna faza osadnicza na osadzie w Niedrzwicy st. XVII oraz odpowiadające
jej cmentarzysko Gołdap, st. 33 (Juga Szymańska 2011, s.
39, 46). Omawiane punkty osadnicze zakładane są w ciągu
fazy B1 wczesnego okresu wpływów rzymskich, przy czym
cmentarzysko w Piłakach w najwcześniejszym jej odcinku.
Dopiero w fazie B2 pojawiają się kolejne stanowiska w Dabrówce Polskiej, st. I i Grodzisku, st. I (Nowakowski 2013,
s. 26, 39, tabl. 1–2, 35) w pierwszym skupisku i cmentarzysko w Botkunach (Juga Szymańska 2009), w drugim. Jeśli
chodzi o wzajemne relacje między punktami osadniczymi
kultury kurhanów zachodniobałtyjskich a kultury bogaczewskiej, wyraźnie widać, że zajmują one odrębne strefy
116
osadnicze. Dopiero po okrzepnięciu osadnictwa bogaczewskiego wchodzi ono w strefy wcześniej użytkowane przez
kulturę kurhanów zachodniobałtyjskich. Brak więc wyraźnych śladów kontynuacji osadnictwa, jak również procesów akulturacji ludności kultury kurhanów zachodniobałtyjskich. Pojawienie się osadnictwa kultury bogaczewskiej
w dolinie Gołdapy związane jest więc niewątpliwie z napływem nowych grup ludności o silnych powiązaniach z kulturami germańskimi. Materiały obu kultur reprezentowane
są jedynie na dwóch stanowiskach. Pierwszym z nich jest
wielokulturowy obiekt w Grodzisku, odkryte tu materiały kultury kurhanów zachodniobałtyjskich są dość dobrze
czytelne, pomimo późniejszych, wczesnośredniowiecznych
zniszczeń (Iwanicki 2009, s. 130). Natomiast zabytki zwią-
Piotr Iwa n ick i
zane z kulturą bogaczewską znane są jedynie z archiwaliów
i nie jest pewna ani ich lokalizacja, ani charakter tych znalezisk (Nowakowski 2013, s. 26, tabl. 1–2). Nieco inna sytuacja rysuje się na drugim stanowisku, wielokulturowej osadzie w Niedrzwicy st. XVII. Obiekty obu kultur występują
osobno i brak w nich naczyń o cechach obu tych jednostek
taksonomicznych. Nie można jednak wykluczyć, że dalsze
badania zmienią dotychczasowe obserwacje.
Przedstawione powyżej zagadnienia pokazują jak wiele jeszcze pytań i wątpliwości pozostaje wciąż nie rozstrzygniętych. Mam nadzieję, że dalsze badania w omawianym
rejonie pozwolą lepiej zrozumieć zachodzące procesy i pozwolą rozstrzygnąć przynajmniej niektóre z wątpliwości.
Bibliografia
Almgren O.
1923 Studien über nordeuropäische Fibelformen der erste
nachchristlichen Jahrhunderte mit Berücksichtigung
der provinzialrömischen und südrussischen Formen,
Mannus–Bibliothek 32, Leipzig.
Andrzejowski J.
1992 Strongly Proiled Brooches with Triangular Foot in
the Roman Provinces and in Barbaricum, [w:] Probleme der relativen und absoluten Chronologie ab
Latenezeit bis zum Frühmittelalter, red. K. Godłowski, R. Madyda-Legutko, Kraków, s. 111–120.
Baranowski T.
1976 Badania grodzisk w okolicach Gołdapi w 1973–1974
r., Rocznik Białostocki, R. 13, s. 510–515.
Czarnecka, K.
2007 Oblin. Ein Gräberfeld der Przeworsk-Kultur in Südmasowien, Monumenta Archaeologica Barbarica,
t. 13, Warszawa.
Dąbrowska T.
1997 Kamieńczyk. Ein Gräberfeld der Przeworsk-Kultur in
Ostmasowien, Monumenta Archeologica Barbarica,
t. 3, Kraków.
Droberjar E.
1999 Dobřichov-Pičhora. Ein Brandgräberfeld der ältern
römischen Kaiserzeit in Böhem (Ein Beitrag zur Kenntnis des Marbod-Reichs), Fontes Archaeologici Pragenses 23, Pragae.
Ginalski J.
1991 Ostrogi kabłąkowe kultury przeworskiej. Klasyikacja typologiczna, Przegląd Archeologiczny, t. 38,
s. 53–84.
Iwanicki P.
2009 Sprawozdanie z badań wykopaliskowych, przeprowadzonych w 2008 r. w Grodzisku, stan. I, pow. gołdapski, woj. warmińsko-mazurskie, Studia Angerburica, t. 15, s. 130–133.
2012 Cmentarzysko w Lisach pow. Gołdap w świetle źródeł
archiwalnych i współczesnych badań archeologicznych, Pruthenia, t. 7, s. 69–84.
Iwanicki P., Juga-Szymańska A.
2007 Horyzont 1 kultury bogaczewskiej w świetle analizy wybranych zabytków, [w:] Kultura bogaczewska 20 lat później. Materiały z konferencji, Warszawa 26–27 marca
2003, red. A. Bitner-Wróblewska, Seminarium Bałtyjskie, t. 1, Warszawa, s. 41–71.
Iwanicki P., Szymański P.
2007 Badania w 2002 roku cmentarzyska kultury bogaczewskiej w Czerwonym Dworze (stanowisko XV)
w Puszczy Boreckiej, [w:] Kultura bogaczewska w 20
lat później. Materiały z konferencji, Warszawa 26–
27 marca 2003, red. A. Bitner-Wróblewska, Seminarium Bałtyjskie, t. 1, Warszawa, s. 369–381.
Jaskanis J.
1977 Cmentarzyska kultury zachodniobałtyjskiej z okresu rzymskiego. Materiały do badań nad obrządkiem
pogrzebowym, Materiały Starożytne i Wczesnośredniowieczne, t. 4, s. 239–349.
Juga Szymańska A.
2009 Cmentarzysko kultury bogaczewskiej w Botkunach
koło Gołdapi, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian
Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2,
Warszawa, s. 363–375.
2011 Die Fibel aus Lattenwalde. Die Fibeln A.67–68 aus
dem westbaltischen Kulturkreis, Archaeologia Lituana, t. 12, s. 36–47.
Juga Szymańska A., Szymański P.
2004 Ceramika kultury bogaczewskiej i grupy olsztyńskiej
z kartoteki Marty Schmiedehelm. Możliwości weryikacyjne i poznawcze źródła archiwalnego, [w:] Ceramika zachodniobałtyjska. Nowe źródła i interpretacje, Materiały z konferencji, Białystok 23–24
września 2002 roku, red. M. Karczewska, M. Karczewski, Białystok, s. 85–103.
Kształtowa nie się osadnictwa kultury bogaczewsk iej
Kaczanowski P, Madyda-Legutko R., Poleski J.
1984 Cmentarzysko kultury przeworskiej w Górce Stogniewskiej, koło Proszowic, Sprawozdania Archeologiczne, t. 36, s. 83–120.
Kamiński A.
1956 Materiały do bibliograii archeologicznej Jaćwieży od
I do XIII w., Materiały Starożytne, t. 1, s. 193–273.
Kaszewska E.
1977 Cmentarzysko kultury przeworskiej w Gledzianówku
(st. 1), woj. płockie, Prace i Materiały Muzeum Archeologicznego i Etnograicznego w Łodzi, t. 24, s. 63–232.
Kunow J.
1998 Die Hauptserie der Augenibeln: Gruppe III, Fig. 4554, [w:] 100 Jahre Fibelformen nach Oskar Almgren.
Internationale Arbaitstagung 25.–28. Mai 1997 in
Klein Machnow, Land Brandenburg, Hrsg. J. Kunow, Forschungen zur Archäologie im Land Brandenburg, Bd. 5, Wünsdorf (2002), s. 93–118.
2002 Katalog und Kartierungen zur Hauptserie der Augenibeln: Almgren Gruppe III, Figuren 44, 45–54, Veröffentlichungen der Brandenburgischen Landesmuseums für Ur- und Frühgeschichte, Bd. 33, s. 65–105.
Liana T.
1970 Chronologia względna kultury przeworskiej we wczesnym okresie rzymskim, Wiadomości Archeologiczne, t. 35/4, s. 429–487.
117
Nowakowski W.
2001 Masuren, Corpus der römischen Funde im europäischen Barbaricum. Polen, 1, Warszawa.
2007 Kultura bogaczewska na Pojezierzu Mazurskim od
schyłku późnego okresu przedrzymskiego do starszej
fazy późnego okresu wpływów rzymskich. Próba analizy chronologiczno-kulturowej, [w:] Kultura bogaczewska w 20 lat później. Materiały z konferencji,
Warszawa 26–27 marca 2003, red. A. Bitner-Wróblewska, Seminarium Bałtyjskie, t. 1, Warszawa, s.
5–10.
2013 Masuren in der Römischen Kaiserzeit. Auswertung
der Archivalien aus dem Nachlass von Herbert Jankuhn, Studien zur Siedlungsgeschichte und Archäologie der Ostseegebiete, Bd. 12, Mainz.
Okulicz Ł.
1970 Kultura kurhanów zachodniobałtyjskich we wczesnej
epoce żelaza, Wrocław.
Wołągiewicz R.
1981 Kultury oksywska i wielbarska. Chronologia, [w:]
Prahistoria Ziem Polskich, red. J. Wielowiejski, t. 5,
Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk, s. 136–138.
1995 Lubowidz. Ein birituelles Gräberfeld der Wielbark-Kultur aus der Zeit vom Ende des 1. Jhs. V. Chr. Bis
zum Anfang des 3. Jhs n. Chr., Monumenta Archaeologica Barbarica, t. 1, Kraków.
The formation of Bogaczewo Culture settlement in the Gołdapa
River basin, based on the researches in 2008–2011
Excavations taken place in Gołdap district in 2008–2011 on
cemeteries and settlements dated to the early Roman Period have brought numerous interesting archaeological
materials. Among them there are a number of inds connected with the beginnings of the Bogaczewo Culture settlement in the region in question. New materials could open
a new discussion on the process of formation of Bogaczewo
Culture and on the problem of earlier settlement of West
Balt Barrow Culture.
Previous examinations on the hillfort in Grodzisko and
other sites from the Goldap River valley didn’t show clear
traces of the continuation settlement of West Balt Barrow
Culture in the early Roman Period. he appearance of the
settlement of the Bogaczewo Culture is connected with the
arrival of new groups of people with strong interactions
with Germanic cultures. An important elements of this
process appear diferent cultural inluences from diferent
directions. hey are very well legible in the inlow of unique
artifacts. hese are brooches of the type A.67a and A.49
(‘Kalkrise’) coming from the Czech Valley, discovered on
the cemetery in Piłaki Małe. On the other hand from Slovakia arrived brooches similar to the type A.73 and A.129,
coming from the cemetery in Lisy.
I hope that further studies in the Goldap River valley
will bring new interesting inds and will let better understand settlement changes happening on this area.
Okres wpływów rzymskich i okres wędrówek ludów
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Paweł Szymański
Kurhan z grobami piętrowymi z okresu wędrówek ludów na
cmentarzysku w Czerwonym Dworze koło Gołdapi. Uwagi wstępne
Skupienie gołdapskie kultury sudowskiej, to jedna z najmniej poznanych stref kulturowych na terenie dzisiejszej
Polski. Przyczyną tego jest bez wątpienia stan źródeł.
Wszystkie znane cmentarzyska z tego rejonu zostały przebadane przed II wojną światową i tylko w niewielkiej części zostały opublikowane, a same materiały i dokumentacja w większości zaginęły w czasie wojny. Szczególnie mało
wiemy o stosowanym tu obrządku pogrzebowym. W tej
sytuacji dużego znaczenia nabierają współczesne prace archeologiczne na tamtejszych stanowiskach, przede wszystkim prace na cmentarzysku w Czerwonym Dworze1.
Cmentarzysko kurhanowe w Czerwonym Dworze2
położone jest w centrum Puszczy Boreckiej (Ryc. 1:1). Badania wykopaliskowe rozpoczął tu w 2003 roku mgr Leszek Godzieba z Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie,
Delegatura w Ełku. W 2004 roku prace kontynuowane były
we współpracy z autorem, a w latach 2005–2012 prowadził
je samodzielnie autor z ramienia Instytutu Archeologii
Uniwersytetu Warszawskiego.
Stanowisko składa się z około 35–40 kamiennych kurhanów o średnicy 3,2–11 m koncentrujących się w dwóch
skupiskach: południowo-wschodnim (kurhany z późnego
okresu wpływów rzymskich) i północno-zachodnim (kurhany z okresu wędrówek ludów) (Ryc. 1:2). Podczas prac
wykopaliskowych przebadano 20 kurhanów, odkrywając
w sumie około 170 grobów ciałopalnych zarówno w kopcach, jak i w przestrzeni międzykurhanowej. Na podstawie dotychczasowych badań stwierdzono, że stanowisko
użytkowane było w trzech etapach: we wczesnej epoce że-
laza (obiekty związane z produkcją żelaza), w fazie B1, kiedy funkcjonowało tu niewielkie cmentarzysko kultury bogaczewskiej oraz w fazach C1–E(E2?) – duże cmentarzysko
kurhanowe łączone ze skupieniem gołdapskim kultury sudowskiej.
Będący przedmiotem artykułu kurhan 26, badany
w latach 2008–2010, położony jest na południowym skraju skupiska północno-zachodniego (por. Szymański 2011,
s. 183–184, ryc. 1–3) (Ryc. 1:2). Oprócz niego w streie tej
przebadano jeszcze dwa kopce: 18 i 25 (por. Szymański,
Godzieba 2006, s. 50, ryc. I:2, IV, V). Wszystkie trzy konstrukcje zawierały od 8 do 31 pochówków ciałopalnych
wkopanych wtórnie w nasypy, można je zatem zaliczyć do
tzw. kurhanów rodzinnych, charakterystycznych dla fazy
prudziskiej kultury sudowskiej w okresie wędrówek ludów.
O ile jednak w kurhanach 18 i 25 groby wtórne wkopywano starając się nie naruszać wcześniejszych pochówków, to
inaczej było w kurhanie 26. Tutaj groby wtórne wkopywano specjalnie w starsze pochówki, tworząc szereg kolumn
złożonych z kilku grobów, które określono jako „groby piętrowe”. Czyni to z kurhanu założenie unikatowe na tle skupienia gołdapskiego i całej kultury sudowskiej.
Niniejszy tekst ma na celu przedstawienie kurhanu 26.
Niewielkie ramy artykułu nie pozwalają jednak na przeprowadzenie pełnej analizy. Ponadto pojedyncze pochówki
nie zostały do tej pory wyeksplorowane3, większość naczyń
jest dopiero w fazie rekonstrukcji, a duża część zabytków
wydzielonych przed etapem konserwacji. Będzie to więc
Wynika to z przyjętej metodyki badawczej. Wszystkie pochówki z
kurhanu (zarówno popielnice jak i pochówki jamowe w postaci sku1
Na temat badań na cmentarzysku – patrz Szymański 2012, tam dal- pisk kości) zostały wyjęte z ziemi i w całości przewiezione do pracowni.
Ich eksploracja, połączona z bieżącą analizą kości, dokumentowaniem
sza literatura.
2
Czerwony Dwór, stanowisko XXI (AZP 16-77/19), gm. Kowale Olec- rysunkowym zawartości popielnic i zabezpieczaniem źle zachowanej
ceramiki, prowadzona jest do tej pory.
kie, pow. Gołdap, woj. warmińsko-mazurskie.
3
122
Paw eł Szym a ńsk i
Ryc. 1. 1. Cmentarzyska skupienia gołdapskiego. Legenda: A. cmentarzyska; B. cmentarzyska o niepewnej przynależności kulturowej; 2. Czerwony
Dwór, stanowisko XXI. Plan wykopów badawczych z lat 2003–2013 z zaznaczeniem trzech przebadanych kurhanów z okresu wędrówek ludów
(kurhany 18, 25 i 26). Oprac. P. Szymański
wstępna prezentacja kurhanu i odkrytych tu materiałów,
a także omówienie dalszych planów i możliwości badawczych jakie niosą ze sobą materiały.
Kurhan 26 mierzył około 6,5 m średnicy i około 60 cm
wysokości (Ryc. 2:1,3). Zbudowany był z ziemnego nasypu
jedynie z wierzchu został wybrukowany jedną, miejscami
dwiema warstwami kamieni. Jego zasięg wyznaczał nieregularny wieniec dookolny, zbudowany z nieco większych
niż w płaszczu otoczaków (Ryc. 2:2). W części północno-zachodniej kopiec został silnie naruszony. Na dużym odcinku brakowało kamieni płaszcza, przesuniętych zapewne
przez korzenie powalonego drzewa.
Kur ha n z groba mi piętrow ymi z ok r esu wędrówek ludów
W kurhanie odkryto około 31 grobów4 (Ryc. 2:2).
Wszystkie umieszczone były w czystym piasku, często bez
widocznego zarysu jamy. Siedem z nich to groby nie będące
w żadnej relacji stratygraicznej z innymi, wkopane w różne
miejsca nasypu (obiekty 122, 121, 127d, 128, 131, 134, 135)
(Ryc. 3:1,3). Większość z grobów pojedynczych nie zawierała żadnego wyposażenia oprócz popielnic, co nie pozwala na ich dokładną analizę chronologiczną. Naczynia użyte
jako urny można datować bowiem jedynie w dość szerokich
ramach chronologicznych okresu wędrówek ludów (por.
Szymański 2009, s. 77–78). Jednak w popielnicowym grobie 135 znaleziono między innymi sprzączkę żelazną z niewielką metopą na kolcu datowaną ogólnie na fazę D5 (Ryc.
3:5). Z kolei jamowy grób 127d zawierał żelazną sprzączkę
z kolcem krzyżowym. Zabytki takie są młodsze i wiązać je
można z fazą E1 lub początkiem fazy E2 (por. Åberg 1919, s.
106–108, ryc. 151–155; Bitner Wróblewska 2003, s. 213–214).
Większość grobów w kurhanie pozostawała jednak
w relacjach stratygraicznych między sobą. Najwięcej pochówków wtórnych wkopanych zostało w grób centralny
(obiekt 133). W streie tej zalegało około 15 grobów umieszczonych w trzech warstwach poprzedzielanych dwoma brukami kamiennymi (Ryc. 4:1).
Owalna w planie jama obiektu 133 miała u podstawy wymiary około 100x130 cm, miąższośc około 110 cm
poniżej stropu kurhanu i około 60 cm poniżej jego podstawy. Na jej dnie odkryto pierwszą, spodnią warstwę pochówków: w obstawie z otoczaków zalegała warstwa przepalonych kości miąższości do 10 cm, należących do dwóch
zmarłych (Ryc. 4:1). Pomiędzy kośćmi znaleziono dwie zapinki brązowe, sprzączkę brązową z niewielką metopą na
kolcu i dziewięć paciorków bursztynowych, w tym typowe
dla fazy D paciorki półkuliste (tzw. Paukenperle) (Ryc. 4:2–
5). Pierwszą z zapinek, należącą do typu Almgren 172 (Ryc.
4:3), datować można na początek fazy D (por. Bitner-Wróblewska, Iwanicki 2002, s. 122–123). Jest to najstarszy zabytek w kurhanie i najprawdopodobniej wyznacza on zarazem
moment budowy całego kopca. Drugą ibulę, należąca do
typu Schönwarling/Skowarcz (Ryc. 4:2) wiązać można ogólnie z pierwszą połową fazy D.
Następnym, drugim etapem użytkowania centrum
kurhanu było przykrycie spodnich kości kamiennym brukiem i stopniowe umieszczanie nad brukiem sześciu popiel4
Dokładna liczba pochówków zostanie określona po przeprowadzeniu
pełnej analizy materiału kostnego. Materiały te opracowywane są obecnie przez mgr Beatę Balukiewicz.
5
Należy w tym miejscu przypomnieć, że do tej pory nie opracowano
dokładnej chronologii względnej dla kultury sudowskiej, czy też tym
bardziej dla skupienia gołdapskiego. Dlatego posługuję się tutaj chronologią innych terenów – w przypadku fazy D, opartej przede wszystkim
na materiałach sambijskich natomiast w przypadku fazy E – na materiałach grupy olsztyńskiej (por. Bitner-Wróblewska 2001; 2006, s. 7–9;
Kowalski 2000; Okulicz 1988).
123
nic i jednego pochówka jamowego (obiekty 133a–133j) (Ryc.
4:1). Z grobów, oprócz naczyń, pochodzi seria zabytków,
między innymi nóżka żelaznej zapinki Dollkeim/Kovrovo
(obiekt 133f) (Ryc. 5:2), zapinka brązowa tzw. Raupenibel
konstrukcyjnie odpowiadającą typowi Dollkeim/Kovrovo
(obiekt 133c) (Ryc. 5:7) oraz sprzączka brązowa z niewielką
metopą na kolcu (obiekt 133f) (Ryc. 5:3). Omawianą strefę
popielnic datować można więc mniej więcej na rozwiniętą fazę D ewentualnie początek fazy E (Bitner-Wróblewska
2001, s. 50–52; 2007, s. 220; Tuszyńska 1988; Mączyńska
2007, s. 375). Najpóźniejszymi zabytkami są jednak dwie
sprzączki żelazne: jedna z rozszerzonym kolcem znaleziona
luźno oraz druga sprzączka z kolcem krzyżowym odkryta
w umieszczonym pomiędzy popielnicami pochówku jamowym (obiekt 133j) (Ryc. 5:4, 8). Można je wiązać już z fazą
E1 ewentualnie E2a.
Opisane wyżej pochówki przykryto następnie kolejnym kamiennym brukiem (Ryc. 4:1). Bezpośrednio na nim
zalegała, trzecia wierzchnia warstwa pochówków. Składało
się na nią kilka (cztery?) pochówków jamowych i popielnicowych (obiekty 140, 140a, 141, 141a). Dokładna ich liczba
jest na tym etapie badań (przed analizą kości i wyklejeniem naczyń) trudna do określenia, ponieważ pochówki te
zostały zupełnie zniszczone przez wkopanie trzech ostatnich popielnic (groby 147, 148 i 149) (Ryc. 5:11). Pomiędzy
obiektami znaleziono jedynie silnie skorodowaną sprzączkę żelazną z nietypową ramą zbliżoną do prostokąta (Ryc.
5:12). Jedyną znaną autorowi sprzączkę o podobnej ramie
znaleziono na pobliskim cmentarzysku w Grunajkach (Stadie 1919, s. 414–415, ryc. 186). Ze względu na szerokie rozszerzenie na kolcu datować ją można zapewne na fazę E2,
być może zatem z tego samego czasu pochodzi egzemplarz
z Czerwonego Dworu. Ubogie wyposażenie wierzchnich
grobów jest zresztą typowe dla rozwiniętego okresu wędrówek ludów w skupieniu gołdapskim, gdzie zabytki młodsze
niż faza E1 należą do rzadkości (por. Szymański 2006, s. 371).
Widać zatem, że grób centralny założono na początku
fazy D, ale wkopywano w niego pochówki przynajmniej do
fazy E1, a być może jeszcze do fazy E2 a więc od końca IV w.
po połowę lub koniec trzeciej ćwierci VI w.
Najbardziej interesujące groby odkryto jednak nie
w streie grobu centralnego, a kilkanaście centymetrów na
południowy-zachód od jego krawędzi. Zalegało tu skupisko siedmiu wkopanych w siebie pochówków (obiekty 127b,
132, 136a, 136b, 136c, 129a i 129b) (Ryc. 6:1). Ich podstawę
stanowiły dwie duże popielnice, średnicy około 40 cm (groby 136a i 136c). Wydaje się, że był to jednoczasowy grób
podwójny. W obie popielnice wkopano kolejne pochówki:
w naczyniu 136a stała urna 132, a na niej naczynie 127d.
Z kolei w stropie popielnicy 136c umieszczano kolejno pochówek jamowy 136b (skupisko czystych kości) oraz urny
120a i 120.
124
Paw eł Szym a ńsk i
Ryc. 2 Czerwony Dwór, stanowisko XXI, kurhan 26. 1. plan płaszcza kamiennego; 2. rozrys wieńca dookolnego wraz z zarysami obiektów; 3. proil
kurhanu. Rys. P. Szymański
Najbogatsze pochówki zalegały na spodzie: w każdej
z dwóch popielnic 136a i 136c odkryto zestaw zabytków,
między innymi po dwie zapinki, a ponadto sprzączki, pierścionki, paciorki bursztynowe i szklane oraz grzebień z poroża (Ryc. 7). Obie urny można datować na przełom fazy
D i E – przede wszystkim na podstawie obecności zapinek
typu Dollkeim/Kovrovo oraz pośredniego wariantu mię-
dzy typem Dollkeim/Kovrovo a Schönwarling/Skowarcz
(Ryc. 7:1, 2) oraz na podstawie współwystępowania sprzączek z niewielką metopą na kolcu i z metopą rozszerzoną
(Ryc. 7:3, 4). Najciekawszym, rzadkim zabytkiem jest grzebień z ażurowym, dzwonowatym uchwytem, który można włączyć do wariantu 3f2 według E. Cnotliwego (2010,
s. 108–110) (Ryc. 7:5). Autorowi znane są tylko dwie analo-
Kur ha n z groba mi piętrow ymi z ok r esu wędrówek ludów
125
Ryc. 3. Czerwony Dwór, stanowisko XXI, kurhan 26. Przykładowe pochówki „pojedyncze”. 1. Plan i proil obiektu 121. Literą „P” oznaczono kamienie płaszcza kurhanu. Pozostałe kamienie należą do obstawy popielnicy; 2. popielnica obiektu 121; 3. plany i proil obiektu 135; 4-6. popielnica,
sprzączka żelazna i pierścień brązowy z obiektu 135. Rys. W. Bronowska, P. Szymański
gie, obie znalezione na cmentarzyskach grupy olsztyńskiej
w Dłużcu, grób 50 (Schmiedehelm, archiwum...) oraz w Tumianach, w grobie końskim III (Baranowski 1996, s. 78, ryc.
9:g).
Wyżej położone pochówki nie były już tak bogato
wyposażone. W skupisku kości 136b znaleziono jedynie
paciorek bursztynowy (Ryc. 6:3) natomiast w popielni-
cy 132 – żelazną zapinkę z rozszerzeniem na nóżce, tzw.
Schlusskreuzibel z fazy E1 (Ryc. 6:4). Widać zatem, że groby
w omawianej streie składane były od przełomu fazy D i E
i w ciągu fazy E1.
Najbardziej interesujące jest jednak najpóźniejsze naczynie z obiektu 127b. Jest to bowiem tzw. puchar na pustej
nóżce (Ryc. 6:2). Mimo, że naczynia na nóżkach występu-
126
Paw eł Szym a ńsk i
Ryc. 4. Czerwony Dwór, stanowisko XXI, kurhan 26. Grób centralny – obiekt 133. 1. schemat przekroju przez grób centralny i przez wkopane
w niego pochówki, opracowany na podstawie proili polowych; 2–5. zabytki znalezione w warstwie kości na dnie grobu centralnego (obiekt 133):
dwie zapinki brązowe, sprzączka brązowa z fragmentem skóry oraz paciorki bursztynowe. Rys. P. Szymański
ją w skupieniu gołdapskim (por. Szymański 2009, s. 78), to
jednak omawiany egzemplarz należy uznać za import z terenów grupy olsztyńskiej.
Warto jeszcze wspomnieć, że obok omawianego skupiska grobów odkryto również dwie kolejne, wkopane w siebie popielnice (obiekty 129a i 129b) (Ryc. 6:1). Trudno jed-
nak mówić o ich chronologii, ponieważ nie zostały one
jeszcze do tej pory wyeksplorowane. Najprawdopodobniej
należy je uznać za późniejsze, niż opisane wyżej pochówki
136a i 136c.
Wnioski, które płyną ze wstępnej analizy wskazują, że
kurhan 26 zbudowany został na początku fazy D okresu wę-
Kur ha n z groba mi piętrow ymi z ok r esu wędrówek ludów
127
Ryc. 5. Czerwony Dwór, stanowisko XXI, kurhan 26. Przykłady zabytków z grobów wkopanych w grób centralny (obiekt 133). 1–3. popielnica grobu 133f oraz znalezione w niej fragment zapinki żelaznej i sprzączka brązowa; 4–6. zabytki z pochówka 133j: sprzączka żelazna, fragment zapinki
żelaznej oraz pierścień brązowy; 7. zapinka brązowa z fragmentem tkaniny z popielnicy 133c; 8,9. zabytki znalezione luźno pomiędzy pochówkami
133a–133j: sprzączka żelazna oraz fragment zapinki żelaznej; 10. popielnica z grobu 133g; 11. popielnica z grobu 137; 12 – sprzączka żelazna znaleziona przy popielnicach 137–139. Rys. W. Bronowska, P. Szymański
drówek ludów (w ostatniej ćwierci IV wieku) i użytkowany
był przynajmniej do fazy E1, a prawdopodobnie również do
fazy E2 (do VI wieku). Groby wkopywano więc w okresie
największego prosperity skupienia gołdapskiego (por. Szymański 2006, s. 370–371).
Sposób wkopywania kolejnych grobów, tj. rozbudowane sekwencje stratygraiczne oraz bogate wyposażenie niektórych pochówków daje dość szerokie możliwości analizy.
Pierwszym jej etapem musi być doprecyzowanie kolejności
wkopywania pochówków na podstawie analizy typologicznej
128
Paw eł Szym a ńsk i
Ryc. 6. Czerwony Dwór, stanowisko XXI, kurhan 26. Strefa wkopanych w siebie grobów na SE od grobu centralnego – wybrane zabytki. 1. schemat przekroju przez groby, opracowany na podstawie proili polowych; 2. popielnica grobu 127b; 3. paciorek bursztynowy z pochówka 136b;
4,5. popielnica 132 i znaleziona w niej zapinka żelazna z przywartą tkaniną. Rys. W. Bronowska, P. Szymański
zabytków i analizy stratygraicznej. Jednak pełne opracowa- Stratygraia kurhanu daje świetną możliwość do prześlenie kurhanu może pozwolić na wiele dalej idących wniosków6. dzenia zmienności zabytków w czasie, przede wszystkim
Analiza kurhanu 26 jest obecnie przedmiotem oddzielnego opracowania dzięki grantowi Narodowego Centrum Nauki na lata 2014–2016
pt. Opracowanie kurhanu „rodzinnego” z cmentarzyska w Czerwonym
Dworze koło Gołdapi, jako próba wypracowania chronologii skupienia
gołdapskiego kultury sudowskiej w okresie wędrówek ludów. W skład
6
projektu wchodzą między innymi analizy materiału kostnego, tkanin,
fragmentów skór, analizy C14 i termoluminescencyjne, opracowanie
modelu 3D kopca. W założeniu znaleziska z kurhanu mają być punktem
wyjścia do opracowania chronologii względnej i bezwzględnej skupienia gołdapskiego w fazie prudziskiej.
Kur ha n z groba mi piętrow ymi z ok r esu wędrówek ludów
129
Ryc. 7. Czerwony Dwór, stanowisko XXI, kurhan 26. Najbogatszy obiekt w kurhanie - zabytki znalezione wewnątrz popielnicy 136c. 1,2. zapinki
brązowe; 3,4. sprzączki brązowe z kawałkami skórzanego rzemienia; 5. grzebień z poroża z żelaznymi nitami; 6. pierścień brązowy; 7. fragment
zapinki(?) brązowej; 8. paciorki z niebieskiego szkła; 9. paciorek bursztynowy. Rys. P. Szymański
ceramiki. W kurhanie znaleziono bowiem około czterdziestu-pięćdziesięciu naczyń (Ryc. 3:2,6, 5:1,10,11, 6:2,5).
Były to nie tylko popielnice, liczne fragmenty rozbitych egzemplarzy zalegały bowiem w nasypie kurhanu, w wypełniskach obiektów, szczególnie w jamie grobu centralnego,
a także we wnętrzach niektórych urn. Do tej pory nie można było zawęzić datowania naczyń pochodzących z fazy
prudziskiej. Pewne różnice pomiędzy naczyniami najstarszymi a najmłodszymi z kurhanu 26 mogą jednak pozwolić
na opracowanie ciągu rozwojowego ceramiki.
Analiza datowania pochówków w kurhanie może być
świetnym punktem wyjścia do opracowania chronologii
względnej skupienia gołdapskiego kultury sudowskiej w fazie prudziskiej, bowiem dla strefy tej używany jest system
130
chronologii interregionalnej, wypracowanej przede wszystkim dla sąsiednich kultur. Żeby analiza chronologiczna
była pełniejsza, należy ją przeprowadzić w oparciu także
o materiały z innych cmentarzysk omawianej strefy. Warto
ją uzupełnić dodatkowo o serię badań izykochemicznych,
przede wszystkim C14 i termoluminescencyjnych, które mogą pomóc w opracowaniu chronologii bezwzględnej
znalezisk. Interesujące będzie skorelowanie faz użytkowania cmentarzysk skupienia gołdapskiego wydzielonych na
podstawie analizy materiałów i datowania bezwzględnego.
Analiza materiałów z kurhanu może być również dobrym punktem wyjścia do rozważań na temat struktury
Paw eł Szym a ńsk i
społecznej grupy, która użytkowała cmentarzysko w Czerwonym Dworze. Istotne będą tu rozważania na temat kryterium wyboru miejsca chowania kolejnych zmarłych w poszczególnych strefach kurhanu. Szczególnie istotny jest tu
fakt umieszczenia najbogatszego, podwójnego grobu (popielnice 136a i 136c) nie w grobie centralnym a w jego sąsiedztwie a następnie wkopanie w niego kolejnych pochówków.
Niniejszy artykuł ma na celu jedynie wstępne przedstawienie kurhanu 26 oraz związanej z nim problematyki
badawczej. Z ostatecznymi wnioskami należy poczekać natomiast do czasu pełnego opracowania materiałów.
Bibliografia
Archiwalia
Schmiedehelm, Archiwum
Kartoteka Marty Schmiedehelm przechowywana
w archiwum Tallina Ülikooli Ajaloo Instituut w Tallinie oznaczona numerem 22; część dotycząca Ostpreussen oznaczona numerami 7.1–26.
Opracowania
Åberg N.
1919 Ostpreußen in der Völkerwanderungszeit, Uppsala.
Bitner-Wróblewska A.
2001 Zagadka grobu 81 z miejscowości Netta, pow. Augustów, Lietuvos Archeologija, t. 21, s. 129–138.
2006 he Key Problems of Late Migrations Period in the
Balt Lands, [w:] Transformatio mundi. he Transition from the Late Migration Period to the Early Viking Age in the East Baltic, ed. M. Bertašius, Kaunas, s. 7–15.
2007 Netta. A Balt Cemetery in Northeastern Poland, Monumenta Archaelogica Barbarica, t. 7, Warszawa.
Bitner-Wróblewska A., Iwanicki P.
2002 Cmentarzysko w Podliszewie, woj. podlaskie. Między
kulturą bogaczewską a sudowską, Varia Barbarica,
Monumenta Archaeologica Barbarica, Series Gemina, t. 1, s. 105–183.
Cnotliwy E.
2010 Grzebienie dzwonowatego typu w Europie, Szczecin.
Kowalski J.
2000 Chronologia grupy elbląskiej i olsztyńskiej kręgu zachodniobałtyjskiego (V–VII w.). Zarys problematyki,
Barbaricum, t. 6, s. 203–266.
Mączyńska M.
2007 Zmierzch kultury wielbarskiej – czego nie wiemy?,
[w:] Nowe materiały i interpretacje. Stan dyskusji
na temat kultury wielbarskiej, red. M. Fudziński,
H. Paner, Gdańsk, s. 365–401.
Okulicz J.
1988 Problem ceramiki typu praskiego w grupie olsztyńskiej kultury zachodniobałtyjskiej, Pomorania Antiqua, t. 13, s. 103–131.
Stadie K.
1919 Gräberfeld bei Gruneiken, Kreis Darkehmen, Sitzungsberichte der Altertumsgesellschat Prussia,
Bd. 23, H. 2 (1905–1908), s. 408–416.
Szymański P.
2006 Dwie zapinki z dawnego Rothebude i z Czerwonego
Dworu. Kontakty tzw. skupienia gołdapskiego kultury sudowskiej, [w:] Pogranicze trzech Światów. Kontakty kultur przeworskiej, wielbarskiej i bogaczewskiej w świetle materiałów z badań i poszukiwań
archeologicznych, red. W. Nowakowski, A. Szela,
Światowit Supplement Series P: Prehistory and Middle Ages, t. 14, Warszawa, s. 369–380.
2011 Czerwony Dwór, st. XXI, woj. warmińsko-mazurskie.
Badania w latach 2009–2010, Światowit, t. 8(49),
z. B, s. 183–186.
2012 Czerwony Dwór, st. XXI, woj. warmińsko-mazurskie. Badania w roku 2011, Światowit, t. 9(50), z. B,
s. 293–297.
Szymański P., Godzieba L.
2006 Mogil’nik sudovskoj kul’tury w Červonym Dvore –
predvaritel’nye rezul’taty issledovanij v 2003–2005
godah, Archaeologia Lituana, t. 7, s. 43–53.
Tuszyńska M.
1988 O zapinkach z gąsienicowatym kabłąkiem w obrębie
kultury wielbarskiej, [w:] Kultura wielbarska w młodszym okresie rzymskim. Materiały z konferencji, t. 1,
red. J. Gurba, A. Kokowski, Lublin, s. 177–187.
Kur ha n z groba mi piętrow ymi z ok r esu wędrówek ludów
131
Barrow with bunk graves from the Great Migration Period in the
cemetery in Czerwony Dwór near Gołdap
he cremation barrow cemetery in Czerwony Dwór, excavated since 2003, is located in the north-eastern part of Masuria, in the centre of the Borecka Forest. It has ca. 50 stone
barrows. hey are dated to the Late Roman Period and the
Migration Period and the site was, as it seems, used by the
population representing the Gołdap Concentration of the
Sudovian Culture.
he excavations at the cemetery have yielded a large
number of data about the burial rites used by the Gołdap
settlement cluster population, in contrast to the earlier
excavations, carried out mostly before the 2nd World War,
which did not provide much information.
One of the most interesting discoveries at the discussed
cemetery is Barrow 26, explored in 2008–2010, which, besides the central burial, has more than 30 secondary graves,
both urn and inhumation ones. heir chronology ranges
between the beginning of the Early Migration Period (the
beginning of Phase D) and the Late Migration Period (Pha-
ses E1–E2?), so the whole barrow represents the Prudziszki
Phase of the Sudovian Culture. What is the most interesting
is the fact that the majority of the burials were intentionally
embedded in the earlier ones. Namely, around the ‘central’ burial two ‘columns’ composed of two and three urns,
respectively, and one ‘column’ of three urns and one concentration of bones were found. A similarly complicated
stratigraphy was recorded in the zone of the ‘central’ grave
where at least three (or four?) layers of urn and urnless graves
separated by stone pavements were discovered.
Barrow 26 is the richest one in the whole Gołdap Concentration. he grave goods included sets of ornaments
composed of one or two brooches (altogether 11 were
found), one or two belt buckles, bronze inger-rings, and
amber, or more rarely, glass beads. his makes it possible to
determine the chronology of the features quite well. In turn,
the stratigraphy of the burials allows to make the dating of
some inds discovered in them more precise.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Tomasz Nowakiewicz
Bagienne stanowisko ofiarne w dawnym jeziorze Nidajno
(Czaszkowo, Mazury): zarys problematyki badawczej,
uwarunkowania terenowe i zagadnienia metodyczne
ki zmian i datowania poszczególnych faz jego użytkowania. Wyniki dotychczasowych badań dają jednak podstawę
do sformułowania wstępnych uwag na temat specyiki tego
miejsca i charakteru prowadzonych tu prac, przez co ściśle powiązane są one z metodyką badań, ich niezbędnym
inansowym, logistycznym i sprzętowym zapleczem oraz
z wyzwaniami, którym podczas wykopalisk należy sprostać. Każde z tych zagadnień stanowi oddzielny problem
badawczy lub organizacyjny, natomiast ich suma określa
specyikę stanowiska w Czaszkowie, ukazując przy tym
jego wyjątkowość i potencjał badawczy (Ryc. 1b).
Opisywanemu stanowisku towarzyszy nieźle rozpoznany szeroki kontekst kulturowy, którego jednym z istot1
Badania na stanowisku 1 w Czaszkowie prowadzone są od 2010 r. nych składników jest grupa analogicznych miejsc skuprzez zespół Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego i In- pionych na obszarze południowej Skandynawii, gdzie od
stytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk i kierowane
dawna rejestrowano ślady podobnych rytuałów3. WieloTekst niniejszy jest próbą przedstawienia charakterystyki stanowiska w Czaszkowie (gm. Piecki, pow. Mrągowo)1
z perspektywy odmiennej niż dotychczas prezentowana.
Dotychczasowe ujęcia miały albo charakter sprawozdawczy, albo ukazywały fragmenty skomplikowanego i wieloelementowego zagadnienia przez pryzmat analizy wybranych wątków (Nowakiewicz, Rzeszotarska-Nowakiewicz
2011; 2012; 2013a; 2013b; 2013c)2 . Taką formułę tłumaczy niewielki wciąż stopień rozpoznania tego nietypowego dla ziem polskich stanowiska (Ryc. 1a), uniemożliwiający wyciągnięcie satysfakcjonujących wniosków na temat
jego genezy, szczegółów sprawowanych tu kultów, dynami-
przez dr. T. Nowakiewicza (IA UW) i dr A. Rzeszotarską-Nowakiewicz (IAiE PAN).
2
Niezależnie od wskazanych publikacji, wyniki badań były również
prezentowane podczas szeregu konferencji: w Kętrzynie (Locations and
Relations of Natural Holy Places in the Baltic Sea Region, w 2011 r.), na
Seminarium Bałtyjskim w PMA w Warszawie (2012 r.), w Kłajpedzie
i w Zatroczu (Užtrakis) na Litwie (międzynarodowe konferencje organizowane przez Society of the Lithuanian Archaeology, w 2011 i 2012
r.), trzykrotnie w Olsztynie (w tym sesja KAFU – Kommission zur Erforschung von Sammlungen Archäologischen Funde und Unterlagen
aus dem nordöstlichen Mitteleuropa i Warsztaty Bałtyjskie Towarzystwa Naukowego „Pruthenia” w 2012 r.), Komborni (25. Internationales Symposion Grundprobleme der frühgeschichtlichen Entwicklung im
mittleren Donauraum, w 2013) i podczas trzech sesji sprawozdawczych
Instytutu Archeologii UW. W najpełniejszy sposób problematyka badawcza mogła być omówiona podczas międzynarodowej konferencji
w Mrągowie, poświęconej właśnie kwestii znaczenia odkryć z Czaszkowa (Sacriicial Lake in Czaszkowo (Masuria). Traces of Unknown Cults
and Interregional Contacts of Balts in Late Antiquity, 10–13 VI 2012 r.).
Innym sposobem promocji stanowiska było zorganizowanie w 2013 r.
dwóch wystaw: w Mrągowie (Starożytności Pojezierza Mrągowskiego)
i w Biskupinie (Fenomen Jeziora Nidajno).
Ramy niniejszego tekstu nie pozwalają zamieścić skróconej nawet
charakterystyki wspomnianego zjawiska, którego znaczenia w europejskiej archeologii nie sposób przecenić. Należy jednak przypomnieć,
że skandynawskie bagna oiarne są jedną z głównych ilustracji materialnej i duchowej kultury barbarzyńskiej północy kontynentu. Zwyczaj ceremonialnego zatapiania w wodach jezior lub bagien elementów rynsztunku wojennego (przede wszystkim łupów wojennych,
choć zapewne niewykluczone były i inne okoliczności deponowania
tych przedmiotów) jest dobrze potwierdzony archeologicznie i był powszechnnie praktykowany w germańskich społecznościach Jutlandii, Skanii i zachodniobałtyckich wysp. Niezależnie od elementów sacrum, w istocie sprawowanych kultów zawarty był także silny element
prestiżowy, z pewnością mocno oddziałujący na relacje rządzące życiem społecznym dawnych grup plemiennych. Spośród kilkudziesięciu
w różnym stopniu rozpoznanych stanowisk należy wymienić przede
wszystkim miejsce najlepiej znane – Illerup Ådal na Jutlandii, które
doczekało się już wielotomowej analizy poszczególnych typów zabytków (seria „Illerup Ådal”, red. Ilkjær et con.). Podobne bagna oiarne
zarejestrowano m.in. w Nydam (Rau 2010; 2013), horsberg (Raddatz
1987a; 1987b), Eisbøl (Ørsnes 1988; Andersen 2003) na Jutlandii, Vi3
134
Tom asz Nowak iew icz
Ryc. 1a. Jezioro Nidajno wypełnione wodami współczesnego stawu. Ryc. 1b. Elementy paradnego pasa zdobionego motywami zoomoriczFot. K. Trela
nymi – wybrane znaleziska z zestawu darów wotywnych. Fot. M. Bogacki
letnie doświadczenia wynikające z rozpoznania tych stanowisk4 stanowią z pewnością inspirujący potencjał wiedzy,
jednak nie można ich postrzegać jako gotowego scenariusza do wdrożenia podczas badań na Mazurach. Po pierwsze, odmienne są szczegółowe uwarunkowania lokalne, po
wtóre zaś dopiero skonfrontowanie doświadczeń z możliwościami oferowanymi przez nowe rozwiązania technologiczne (przede wszystkim w dziedzinie pomiarów, dokumentacji i analiz laboratoryjnych) pozwoli wypracować
optymalną metodykę badawczą. Oczywiście jej celem nie
jest deiniowanie od nowa podstawowych założeń badań
prowadzonych na tzw. stanowiskach mokrych5, czy ba-
gnach oiarnych („ofering-sites”, „Opferplätze”)6 , ale jedynie znalezienie metody pozwalającej na skuteczne prowadzenie prac w rejonie dawnego jeziora Nidajno.
Przedstawiony poniżej „katalog problemów” jest
uproszczonym, ale aktualnym obrazem metodyczno-organizacyjnych uwarunkowań towarzyszących badaniom prowadzonym w Czaszkowie. Ich istotną częścią jest aspekt logistyczny, deteminujący kolejność podejmowanych działań,
ich zakres, dynamikę i czas trwania (w tym także czas oczekiwania na efekty). Elementy te są ściśle ze sobą połączone, czyniąc z opisywanych badań przedsięwzięcie w stopniu
ponadprzeciętnym skomplikowane.
mose (Pauli Jensen 2003; s. 224–238) na Fionii i Skedemose (Hagberg
1967) na Olandii. Obok nich funkcjonowały inne ośrodki kultu, zlokalizowane wokół bagien w Trinnemose, Hedelisker, Porskjær, Dallerup, Vingsted, Tranebær i Hjortspring (Jutlandia), Krogsbølle, Kragehul, Villestote, Illemose (Fionia), Sørup (Lolland), Ballerup Sømose,
Søborg, Grønbæksgård (Zelandia), Balsmyr i Knarremose (Bornholm),
Dalby i Skedemose (Olandia), Gudingsåkrarne (Gotlandia), Finnestorp
i Hassle-Bösarp (Skania; Ilkjær 2003).
4
Badania w horsberg prowadził w latach 1858–1861 C. Engelhardt,
dzieląc zresztą swój czas pomiędzy to stanowisko a inne ze słynnych bagien – w Nydam, gdzie rozpoczął wykopaliska w 1859 r. i kontynuował
je w latach 1862–1863. W tym samym czasie, tj. w 1859 r. prace w Vimose rozpoczął C.F. Herbst. Nowoczesne badania tych stanowisk rozpoczęto po upływie stulecia. Najpierw regularne wykopaliska prowadzone
były w Illerup w latach 1950–1956 przez H. Andersena, a następnie w latach 1975–1985 przez J. Ilkjæra i J. Lønstrupa. W podobnym czasie, tj.
w latach 1956–1964 rozpoznawane było przez M. Ørsnesa stanowisko
w Ejsbøl. W latach 1989–1999 (z przerwą na rok 1998) kontynuowano
także prace w Nydam (Christiansen 2003, s. 347–351; Rau 2010; 2013).
5
Wet archaeology albo archaeology of wetlands funkcjonuje jako wydzielony obszar archeologii z własną specyiką, metodologią i (do pewnego stopnia) z własnym zapleczem sprzętowym. Dziedzina ta rozwija się korzystając z niespotykanych możliwości, jakie dają stanowiska
mokre głównie w zakresie szans pozyskania zabytków organicznych
(niewystępujących w standardowych sytuacjach), a przedmiotem jej badania są zarówno różnorodne stanowiska osadnicze wraz z towarzyszącą im infrastrukturą (np.: Purdy 1988; 2001; Coles, Olivier, Bull 2001;
Pranckėnaitė 2011; Menotti, O’Sullivan 2013 – tam dalsza literatura),
jak i ślady zachowań kultowych realizowanych w przeszłości na pograniczu przeciwstawnych światów i żywiołów, tj. nad brzegami bagien i je-
1. Konsekwencje zniszczeń powstałych podczas
prac melioracyjnych
Jeden z najważniejszych elementów mających wpływ na
kondycję stanowiska (i stan zachowania zabytków) jest
skutkiem działań, które przyczyniły się do jego odkrycia.
Była to akcja melioracyjna, która jeszcze w 2 poł. XIX w.,
a więc zgodnie z dość powszechnie panującą wówczas na
Mazurach praktyką, objęła okolice wysychającego jezio-
zior (np.: Coles, Coles, Schou Jørgensen 1999; Christiansen 2003; Kaul
2003).
6
Kategoria ta, nawet ograniczona terytorialnie do stanowisk zlokalizowanych w basenie Morza Bałtyckiego, jest dość pojemna. Zaliczyć do
niej można nie tylko bagna oiarne z południowej Skandynawii (por.
przyp. 3) i niektóre bałtyjskie depozyty gromadne (np. Kokmuiža na
Łotwie, może także Wolka-See/Wólka na Mazurach?; Bliujienė 2010,
140n.; Raddatz 1993) wokół których koncentrowały się zachowania religijne lokalnych społeczności, ale zapewne także niektóre znaleziska pojedyncze, sugerujące odmienny charakter sprawowanych tu kultów (np.
miecze z Prus znalezione w Lukneinen/Łuknajnie i Draulitten/Drulitach; Gaerte 1929, s. 318–319; Archeologiczne dziedzictwo… 157–158,
308). Podobna idea kryła się zapewne za działaniami, których ślady
w postaci depozytów złotych ozdób i niektórych przynajmniej skarbów
solidów zarejestrowano w różnym natężeniu w rozległej streie wokółbałtyckiej.
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
ra Nidajno7. Jej celem było uzyskanie pewnego areału łąk
poprzez osuszenie podmokłych terenów i płytkich jezior,
z których wody odprowadzane były za pomocą sieci drenów i kanałów. W przypadku okolic Nidajna kanał taki odprowadzał także wody zasilającej jezioro rzeki Dajny, wprowadzone do sztucznego koryta na długim odcinku swego
górnego biegu (Ryc. 2).
Szczegóły realizacji tego przedsięwzięcia i dynamika
całego procesu nie są znane, jednak wiadomo, że podobne działania podejmowano w tym miejscu jeszcze w latach
70. i 80. XX w. Nie jest jasne, czy była to powtórna realizacja wcześniejszej koncepcji (niedokończonej lub zniszczonej
instalacji), czy też jej realizowana w odmiennych warunkach kontynuacja. Kwestia ta ma drugorzędne znaczenie,
niemniej warto przy okazji podkreślić, że żadne spośród
dostępnych danych nie wskazują, aby podczas prac prowadzonych przed wojną natraiono na jakiekolwiek zabytki
związane ze stanowiskiem8. Z perspektywy archeologicznego rozpoznania tego miejsca, działania melioracyjne można
więc traktować jako proces jednorodny, nie wnikając w zakres i tempo prac prowadzonych w różnym czasie.
Do najważniejszych ich skutków należą destrukcje poczynione w części stanowiska, w efekcie których zniszczona została jego stratyikacja i przemieszczony został różnorodny materiał zabytkowy. To ostatnie pozwoliło zresztą na
odkrycia stanowiska, ponieważ redeponowane zabytki traiły także do warstwy humusu, przez co możliwe stało się
ich zlokalizowanie. Jedną z konsekwencji tych działań był
jednak zazwyczaj bardzo zły stan ich zachowania, co wynikało przede wszystkim z silnej korozji i znacznego stopnia
rozdrobnienia. Było to skutkiem nie tylko mechanicznych
uszkodzeń spowodowanych gwałtownym przemieszczeniem żelaznych przedmiotów, ale także nagłą zmianą towarzyszących im warunków zalegania – co, przyspieszając
korozję, pośrednio prowadziło do ich dalszej fragmentaryzacji. Dodatkową przyczyną destrukcji tej części stanowiska były także uszkodzenia wywołane przez nacisk ciężkich
maszyn, prowadzący niekiedy do zdeformowania naturalNa mapie topograicznej Królewskiego Pruskiego Sztabu Generalnego opracowanej w skali 1:100.000 (tzw. Grossblat, arkusz Sensburg z lat
1865–69 i podobnie datowany arkusz Ortelsburg) strefa jeziora zaznaczona jest jako podmokła łąka. Jako zwykłe obniżenie terenu obszar ten
zaznaczył na swej mapie archeologicznej powiatu Sensburg (Mrągowo)
w latach 30. XX w. Georg J.F. Hassel (oryginały map przechowywane są
w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, Oddział w Mrągowie
i w Muzeum im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Kętrzynie).
8
Przy sprawnie działającym systemie przekazywania informacji byłoby to zapewne odnotowane nawet wówczas, gdyby odkryć takich dokonano tuż przed wojną (vide odkrycie ciała dziewczynki z Dröbnitz/
Drwęcka dokonane latem 1939 r.). Z dużym prawdopodobieństwem
można natomiast przypuszczać, że to dzięki tym pracom natraiono
w Nidajnie na szczątki fauny plejstoceńskiej zarejestrowanej w latach
30. XX w. przez Hugo Grossa (por. Nowakiewicz, Rzeszotarska-Nowakiewicz 2012, s. 30, przyp. 23).
7
135
Ryc. 2. Dajna w melioracyjnym kanale w okolicach stanowiska.
Fot. A. Rzeszotarska-Nowakiewicz
nej stratyikacji (m.in. zgniecenia warstw) i różnorodnych
problemów ze stratygraią (Ryc. 3)9. Negatywna siła oddziaływania tego zjawiska na zalegające w warstwach zabytki
metalowe (przede wszystkim żelazne) i organiczne (przede
wszystkim drewniane) była wielokrotnie większa. W efekcie możliwości identyikacji substancji zabytkowej z tej części stanowiska były poważnie ograniczone.
2. Stratyikacja stanowiska (i brak warstw pochodzenia antropogenicznego)
Istotą prac wykopaliskowych prowadzonych na opisywanym stanowisku jest eksploracja osadów dennych dawnego
jeziora. Oznacza to przede wszystkim konieczność zastosowania odmiennych, niż w standardowych przypadkach,
kryteriów wydzielania warstw. Jest to spowodowane strukturą osadów sedymentacyjnych różniących się od warstw
kulturowych spotykanych na stanowiskach suchych10.
9
Podczas badań zarejestrowano m.in. intensywnie przemieszane warstwy: zasypiskowe (w wypełniskach wkopów pod dreny) i w miejscach
rozjeżdżonych przez ciężki sprzęt budowlany (wyraźnie identyikowalnych dzięki koleinom i śladom kół). Jednym z kłopotliwych efektów
prac melioracyjnych były także pozostawione w ziemi bezładnie leżące
drewniane paliki i fragmenty desek, co przysparzało problemów interpretacyjnych z powodu towarzyszącej im (w różnych relacjach stratygraicznych) zabytkowej organiki.
10
Różnice pomiędzy stratygraią stanowisk osadowych i sedymentów
jeziornych sprowadzają się do braku w przypadku tych drugich większości wyznaczników standardowo spotykanych podczas badań osiedli
mieszkalnych (osad, grodzisk, miast, warsztatów etc.). Przede wszystkim, nie ma możliwości wyróżnienia warstw użytkowych związanych
produkcją lub codzienną aktywnością osadniczą, nie ma warstw destrukcyjnych wywołanych przez intencjonalne zniszczenie, warstw
niwelacyjnych, konstrukcyjnych, ani jakichkolwiek poziomów użytkowych. Styki międzywarstwowe pozbawione są śladów, które można
byłoby łączyć z cechami antropogenicznymi. Podobnie, stratygraiczna
relacja warstw z obiektami (skupiskami zabytków) ma charakter rejestracji stricte dokumentacyjnej, i nie dostarcza danych na temat aktywności osadniczej w badanym miejscu. Wreszcie stan dotychczasowego
rozpoznania nie pozwala obecnie na wydzielenie w stratygraii faz użytkowania stanowiska.
136
Tom asz Nowak iew icz
Ryc. 3. Ślady kolein pozostawione na stanowisku przez ciężki sprzęt budow- Ryc. 4. Przykład stratyikacji ukazującej dynamikę zmian stosunków
lany podczas prac melioracyjnych (w lewym górnym rogu). Na pierwszym wodnych w części brzegowej dawnego jeziora. Fot. A. Rzeszotarska-Noplanie drewno zalegające w sedymentach jeziornych. Fot. T. Nowakiewicz wakiewicz
Można je określić jako naturalne sedymenty zawierające
komponent kulturowy, co jednak nie czyni z nich warstw,
które odpowiadałyby deinicji warstw antropogenicznych.
Ich brak na stanowisku w Czaszkowie (poza bardzo nielicznymi wyjątkami zlokalizowanymi w streie brzegowej
dawnego jeziora) nie oznacza oczywiście braku istotnej poznawczo stratyikacji badanego miejsca. Rejestrowane warstwy sedymentacyjne dokumentują jednakże nie osadniczą
aktywność ludzi (przynajmniej w podstwowym tego słowa
znaczeniu), ale różne fazy rozwoju jeziora (Ryc. 4). Interpretacja ich mineralnego, organicznego i kulturowego (zabytkowego) składu dostarcza natomiast danych do rekonstrukcji tła sprawowanych nad Nidajnem obrzędów.
Analizując charakter eksplorowanych na stanowisku warstw należy przede wszystkim zwrócić uwagę na
znacznie bogatszy w tym przypadku komponent organiczny – zarówno zabytkowy, jak i będący naturalnym składnikiem warstw11. W strukturze mineralnej znacznie większy
jest udział komponentów drobnoziarnistych, a wśród nich
frakcji ilastych, które zdecydowanie dominują nad komponentami średnio- i gruboziarnistymi. Zupełnie wyjątkowy
jest skład kulturowy warstw, w którym dostrzegać można
obecność wyłącznie wyselekcjonowanego, tj. pozbawionego zgub, odpadków i półproduktów materiału12 . Na specyNajlepszą ilustracją tego sygnalizowanego już wyżej problemu są
fragmenty drewna w niektórych spośród eksplorowanych warstw. Można wśród nich wyróżnić zarówno w różnym stopniu zachowany materiał zabytkowy, jak i naturalny komponent warstw (gałęzie, konary,
pnie itp.) – łatwy do wyjaśnienia w bagiennym środowisku. Kryterium
ich odróżnienia jest albo niepozostawiający wątpliwości kontekst zalegania znalezisk, albo ślady obróbki drewna lub innych intencjonalnych
działań (np. układania). Brak takich danych powoduje, że możliwości
odróżnienia tych materiałów są niewielkie, lub zgoła żadne. Kryterium
rozróżnienia nieprecyzyjne: najczęściej intencjonalny wrzut nie do odróżnienia od przypadkowego.
12
Można przyjąć, że żadne z metalowych znalezisk (należące do chronologicznego horyzontu funkcjonowania stanowiska) nie pojawiło się
ikę warstw wpływa także brak niektórych, zazwyczaj łatwo
identyikowalnych w standardowych warunkach składników (np. popiołu, spalenizny, polepy itp). Także ich kolor
– traktowany często jako jeden z najważniejszych wyróżników warstw – ma w przypadku omawianego stanowiska
ograniczone znaczenie, ponieważ cała jego stratyikacja jest
monochromatyczna i mieści się w skali barw od graitowego do czarnego13.
Dodatkowy problem wiąże się z trudnościami przy
określeniu zasięgu skupisk znalezisk. Ostre, tj. liniowe wydzielenie ich granic zazwyczaj jest przynajmniej bardzo
utrudnione z powodu „impresjonistycznych” rozmyć ich
głównych komponentów: rdzy i rozkładającego się drewna
(Ryc. 5). Z tego powodu można wyznaczać raczej stefy gra-
11
Ryc. 5. Znaleziska żelazne i organiczne: przykład trudności z rejestracją
kontekstu występowania. Fot. A. Rzeszotarska-Nowakiewicz
w wodach jeziora przypadkowo, ale należało do puli intencjonalnie deponowanych tu darów. Założenia tego nie da się wprawdzie udowodnić
(choć nie sposób mu także zaprzeczyć), ale wzmacnia je skala zarejestrowanego zjawiska, tj. znaczna liczba zatopionych tu przedmiotów.
13
Wyjątkiem są obiekty intensywnie przesycone związkami organicznymi albo produktami erozji żelaza. Wówczas rozkładające się drewno
lub korodujący metal (albo obydwie te substancje występujące łącznie)
nadają mu brązowy lub pomarańczowy kolor, przebarwiając także ziemię znajdującą się w pobliżu takiej struktury.
137
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
Ryc. 6. Planigraia znalzisk z sezonów 2010–2011 (Nowakiewicz, Rzeszotarska-Nowakiewicz 2012, 46, ryc. 22)
niczne poszczególnych obiektów (rysujące się jako rozmycia
o zmieniającej się intensywności). W przypadku znalezisk
położonych blisko siebie uzasadnione bywają też wątpliwości dotyczące ich wzajemnych, stratygraicznych relacji.
Specyika stanowiska, a właściwie jego sedymentów, w tym
przypadku generuje niekiedy bardzo szczególne problemy
badawcze, ponieważ wcale nie jest oczywiste, że skupiska
rejestrowane głębiej są zawsze starsze od leżących wyżej.
Innymi słowy, głębokość zalegania przedmiotów nie zawsze
jest w Czaszkowie wiarygodnym wskaźnikiem chronologicznym a wpływ na nią może mieć kilka różnych, niewystępujących w standardowych przypadkach, czynników14 .
Nie jest też jasne jak należy identyikować ślady działań podjętych w wyniku jednego horyzontu czasowego?
Zresztą stosowanie tego terminu w przypadku opisywanego stanowiska również wymaga uściślenia15. Niewątpliwie
Należą do nich przede wszystkim wielkość, kształt i cieżar przedmiotu lub przedmiotów (w przypadku skupisk), jego związek z materiałem
organicznym (przede wszystkim drewnem, które w niektórych przypadkach towarzyszyło przedmiotom żalaznym), odległość miejsca znalezienia od brzegu jeziora (ważne z powodu ukształtowania i charakteru
dna zbiornika) itp.
15
Można przyjąć, że horyzont czasowy wyznaczają w archeologii możliwe do identyikacji ślady działań podejmowanych w ramach wzajemnie spójnych, powiązanych ciągiem przyczynowo-skutkowych czynności. W przypadku bagna oiarnego będzie to więc proces deponowania
w nim przedmiotów, realizowany podczas gromadnych zapewne ceremonii (przy czym nie jest znana nawet przybliżona liczba jej uczestników, ponieważ nawet szacunkowe dane na temat okolicznej demograii
są wciąż niewystarczające).
W przypadku Czaszkowa nie jest obecnie możliwa odpowiedź na pytanie o interpretację różnej lokalizacji grup zabytków. Przy braku precyzyjnych datowników może ona być zarówno cechą indywidualną po14
uzasadnione jest natomiast zastrzeżenie, że obiekty równoczasowe (z perspektywy użytkowania bagana czyli te, które
traiły do zbiornika w krótkich odstępach czasu, np. podczas jednej ceremonii), mogą zalegać w różnych częściach
stanowiska. Nie muszą więc tworzyć żadnego czytelnego
w stratygraii jeziornej pokładu, analogicznego do krótkotrwałych nawet poziomów użytkowych znanych ze stanowisk suchych.
Kolejnym istotnym zadaniem jest także identyikacja
właściwych wskaźników funkcjonowania zbiornika wodnego tworzącego ramy przestrzenne stanowiska16. Dynazbawioną znaczenia chronologicznego (np. śladem mocniejszego, tj.
dalszego rzutu), ale może też wskazywać na cyklicznie powtarzane ceremonie (realizowane na mniejszą skalę) lub być zwyczajnym efektem
ruchu wody wewnątrz zbiornika. Możliwość rozstrzygnięcia tej kwestii rośnie wraz ze stanem rozpoznania stanowiska i przyrostem wiedzy
na temat datowania poszczególnych znalezisk, ale trzeba zauważyć, że
im mniejsza będzie rozpiętość chronologiczna zabytków, tym mniejsze
będą szanse uzyskania wiarygodnej odpowiedzi na postawione pytanie.
Może się więc okazać, że kwestię dokładnego zdeiniowania fazowości
stanowiska rozstrzygnąć będzie mogło tylko dokładne datowanie wybranych materiałów organicznych.
16
Podstawowe dane na ten temat są już znane. Dotychczasowe rozpoznanie wskazuje, że jezioro powstało na skutek wytapiania się brył martwego lodu, a początek tego procesu można datować na ocieplenie klimatyczne przypadające w interstadiale Bølling-Allerød (14.700–12.700
BP). Jednak „zanim zaczęło się tworzenie jezior (…), miejsce miał rozwój torfowisk na powierzchni terenu, w podłożu którego znajdowały się
bryły martwego lodu. Torfy obecnie zajmują spągową warstwę w dnach
mis jeziornych. Bezpośrednio na torie występują już późnoglacjalne
osady głębokowodnej sedymentacji jeziornej. Ciągłość osadzania się
materiału w jeziorze wskazuje na szybkie wytopienie martwego lodu po
pojawieniu się wody […]. Przed wkroczeniem torfowisk i chwilą całkowitego wypełnienia mis osadami jeziornymi w znikłych już jeziorach
zaobserwowano znaczny wzrost zawartości węglanów w osadach. Osa-
138
Tom asz Nowak iew icz
Ryc. 7. a) Badania geomagnetyczne W. Małkowskiego (IAUW); b) Przygotowania do zwiadu podwodnego ekipy kierowanej przez dr. hab.
B. Kontnego (IAUW); c) Przygotowania do wykonania serii zdjęćz motolotnii autorstwa K. Treli; d) Badania powierzchniowe z użyciem wykrywaczy metali realizowane podczas badań wykopaliskowych. Fot. T. Nowakiewicz
mika tego procesu wraz z szeregiem lokalnych uwarunkowań przyrodniczych miały zasadniczy wpływ na kształt
jeziora i jego cechy, co z kolei mogło mieć znaczenie dla wyboru tego miejsca przez ludzi sprawujących tu w przeszłości
swe ceremonie17.
Oddzielną kwestią jest wreszcie problem stratygraii
horyzontalnej i jej przydatności do analizy wyników badań w Czaszkowie. Doświadczenia wskazują, że skuteczność tej metody jest wprost proporcjonalna do wielkości
przebadanej powierzchni stanowiska (co zazwyczaj wiąże się z czasem trwania badań). W przypadku opisywanego stanowiska oznacza to, że zarejestrowane dane dopiero
w przyszłości będą mogły stać się częścią szerszego i łatwiejszego do interpretacji obrazu. Informacje dostępne obecnie
dy mineralne dostarczone były do jezior przede wszystkim poprzez organizującą się sieć rzeczną, procesy stokowe oraz przez procesy eoliczne” (Cukiernik 2012, s. 42).
17
Podstawowe pytania w tym zakresie sprowadzają się do kilku zasadniczych kwestii. Przede wszystkim: czy dawne Nidajno było w czasie funkcjonowania stanowiska jeziorem czy bagnem (a także: czy cały
akwen miał jednorodny charakter, czy też wytępowały w tym względzie różnice pomiedzy jego główną częścią a badaną zatoką)? Istotna
jest także odpowiedź na pytanie, czy w czasach historycznych panowały w nim stałe czy zmienne warunki (innymi słowy: czy bagno „żyło”
i czy możliwe było – czego nie wykluczono podczas wstępnej prospekcji
– czasowe odsłanianie zatopionych na płyciznie depozytów)? Interesująca byłaby także wiedza na temat przepływających przez zbiornik wód
Dajny, w tym siły jej nurtu.
oświetlają bowiem zaledwie drobny fragment stanowiska,
którego część dodatkowo zniszczona jest przez prace melioracyjne (Ryc. 6)18.
Rozważania na temat stratygraii horyzontalnej jako
narzędzia służącego opracowaniu wyników prac prowadzonych w Czaszkowie należy uzupełnić stwierdzeniem, że
uzyskanie dużej powierzchni badawczej w ramach jednorazowej akcji wykopaliskowej właściwie nie jest tu możliwe.
Podczas badań powierzchniowych dostępna jest natomiast
tylko strefa brzegowa jeziora (i to we współczesnym jego
zarysie). Stratygraia horyzontalna pozostaje więc w przypadku tych badań narzędziem podobnym do statystyki
(a raczej do kompletowania danych statystycznych): bieżące obliczenia służą wyłącznie uzyskaniu przyszłych, obecnie odległych wyników.
Z tym aspektem wiąże się zresztą szerszy wniosek: łatwo dostrzec, że
na obszarze zniszczonym podczas tych prac liczba znalezisk jest znacznie mniejsza niż nieopodal, gdzie rowów melioracyjnych nie kopano
a spowodowanych przez nie zniszczeń udało się uniknąć. Zjawisko to
tłumaczyć można opisanym już mechanicznym uszkodzeniem zabytków (zgnieceniem materiałów organicznych i skruszeniem przedmiotów metalowych do postaci łatwo erodujących w kwaśnym środowisku
bryłek żelaza), a następnie trwającymi przynajmniej kilka lat poszukiwaniami, podejmowanymi w tym miejscu przed rozpoczęciem prac wykopaliskowych. Skutkowały one wybraniem redeponowanych podczas
prac melioracyjnych, łatwo dostępnych, niezniszczonych jeszcze zabytków.
18
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
3. Rozmiar stanowiska
Jednym z charakterystycznych uwarunkowań prac prowadzonych w Czaszkowie jest brak pewności co do właściwych rozmiarów stanowiska. Pomimo intensywnie prowadzonych działań zmierzających do uzyskania wiedzy na
ten temat, obecnie zasięg stanowiska jest możliwy do określenia tylko w sposób przybliżony, a właściwie warunkowy. Dotychczas zarejestrowane ślady obrzędowości związanej z zatapianiem oiar w wodach jeziora zlokalizowane
są w północnej części jego zachodniej zatoki. Nie ma przy
tym danych aby wnosić, że tylko ta część zbiornika była
wydzielonym dla sprawowanych kultów obszarem jeziora. Jednocześnie nie ma też przesłanek, aby zasięg tej strefy rozszerzać w jakimkolwiek kierunku. W takiej sytuacji
należy przyjąć, że cały akwen dawnego jeziora Nidajno powinien być traktowany jako potencjalne stanowisko. Przeświadczenie to wzmocnione jest przez założenie teoretyczne – formułowane wprawdzie intuicyjnie, ale chyba bez
nadużycia: skoro nie są znane sposoby limitowania dawnego sacrum nad Nidajnem, to bezpieczniej jest przyjąć,
że był to cały zbiornik, aniżeli tylko jego wydzielona (na
podstawie niemożliwych obecnie do określenia kryteriów)
część. Po wtóre przestrzeń, w której zatapiano oiary mogła być wielocentryczna – co wydaje się wręcz prawdopodobne wobec zakładanej na podstawie datowania znalezisk
długiej, „kilkupokoleniowej” chronologii stanowiska. Po
trzecie wreszcie nie można wykluczyć częściowego wtórnego przemieszczenia niektórych (trudno powiedzieć jak
licznych) zabytków, spowodowanego przez nurt przepływającej przez jezioro Dajny. Należy pamiętać także o streie
przybrzeżnej jeziora, gdzie mogła występować jakaś infrastruktura związana funkcjonalnie z istotą sprawowanych tu
kultów: pomosty, dojścia do wody itp19. Ich lokalizacja we
współczesnej topograii stanowiska nie musi wcale się łączyć z obecną linią brzegową jeziora.
Problem określenia zasięgu stanowiska należał do
priorytetowych zagadnień podczas dotychczas prowadzonych prac. Serię danych uzyskano w wyniku szeregu uzupełniających się badań, niemniej mają one wciąż wstępny
charakter i w istocie nadal pozostają w większym stopniu
testem metod, aniżeli właściwym rozpoznaniem. Niemniej
jednak formułowane w tym zakresie wnioski wynikają
z przeprowadzenia następujących działań:
Przykładem reliktu takiej konstrukcji jest prawdopodobnie pokład
formowanej gliny umieszczony na granicy lądu i wody, wyglądający na
celowe utwardzenie tego miejsca. Według wstępnej opinii prof. E. Smolskiej z Instytutu Geograii Fizycznej Uniwersytetu Warszawskiego warstwa ta nie ma charakteru naturalnego, tj. nie mogła powstać w wyniku
działalności sił przyrody. Deinitywne rozstrzygnięcie tego problemu
wymaga przeprowadzenia szeregu badań geomorfologicznych zmierzających do rozpoznania historii i otoczenia zbiornika.
19
139
1. Szerokopłaszczyznowe badania geomagnetyczne realizowane na pograniczu strefy mokrej i suchej20 (W. Małkowski
z Instytutu Archeologii UW; Ryc. 7a);
2. Zwiad podwodny w głównej części dawnego jeziora (dr
hab. B. Kontny, P. Prejs i A. Brzóska wraz ze studentami Instytutu Archeologii UW; Ryc. 7b);
3. Analiza licznej serii zdjęć wykonanych podczas kilkukrotnych lotów na motolotni w różnych warunkach pogodowych i wegetacyjnych (K. Trela; Ryc. 7c);
4. Wielokrotnie powtarzane wokół jeziora prospekcje powierzchniowe (także z wykrywaczami metali; Ryc. 7d).
Uzyskane w ten sposób wyniki można postrzegać także w kategorii postulatów badawczych. Np. efekty rozpoznania geomagnetycznego muszą zostać zweryikowane w terenie (częściowo już zostało to zrobione), aby znaleźć klucz do
właściwej interpretacji ich graicznego obrazu21. Podobnie
jest z badaniami podwodnymi22 i analizą zdjęć lotniczych.
4. Wykrywacze metali: warunki i możliwości badań
Nie ulega wątpliwości, że badania wykopaliskowe prowadzone w Czaszkowie nie mogą być poprawnie realizowane
bez użycia wykrywaczy metali. Twierdzenie takie jest właściwie truizmem, ponieważ warunek ten jest niezbędny do
prowadzenia metodycznie poprawnych badań archeologicznych na każdym stanowisku o chronologii od wczesnej
epoki brązu do nowożytności23, jednak w przypadku opi20
Badaniami tymi objęto zarówno „suchy” obszar znajdujący się zarówno poza granicami zbiornika (w jego ostatnim, widocznym w terenie zasięgu), jak i teren do XIX w. znajdujący się pod wodą, ale osuszony
w wyniku akcji melioracyjnej.
21
Prawdopodobnie z powodu warunków glebowych panujących na
stanowisku (przede wszystkim silnego nasycenia ziemi związkami żelaza i produktami korozji) zawodny okazał się sposób standardowego
interpretowania kształtu i wielkości markerów widocznych na geomagnetycznej mapie badanego terenu. Spośród dwóch weryikowanych
przypadków anomalii w jednym nie natraiono na żaden obiekt i nie
wiadomo co mogło być źródłem zarejestrowanego przez instrument sygnału, w drugim zaś był to wrzucony w grząski, podmokły grunt większy fragment współczesnego żelaznego urządzenia, który osiadł tak nisko, że znalazł się poza zasięgiem wykrywaczy metali a ponadto nie
zostawił żadnych śladów w planie.
22
W zachodniej części akwenu zarejestrowano liczne pnie wskazujące
na obecność w tym miejscu zagajnika zalanego wodami stawu, wypełniającego obecnie basen dawnego jeziora Nidajno (inf. ustna B. Kontnego). Oznacza to poważne utrudnienia w prowadzeniu dalszego rozpoznania tego obszaru, wpływając m.in. na skuteczność planowanych
tu badań geomagnetycznych.
23
Powtarzanie truizmów wydaje się jednak konieczne w warunkach
nasilającej się doktrynerskiej ignorancji, której przejawem jest robienie
cnoty z braku wiedzy. W tym kontekście warte odnotowania jest kuriozalne przeświadczenie niektórych archeologów o koniecznej rezygnacji
z wykorzystywania wykrywaczy metali podczas badań. Postawa taka,
równie niezrozumiała co szkodliwa, najczęściej uzasadniana jest w sposób świadczący o całkowitej nieznajomości realiów prac wykopaliskowych. Taki tok rozumowania zeprezentował m.in. w 2004 r. ówczesny
Generalny Konserwator Zabytków, formułując uwagi, które do dziś pobrzmiewają w wypowiedziach dość licznej grupy archeologów („Kontro-
140
Tom asz Nowak iew icz
Ryc. 8. a) Praca z wykrywaczami metali podczas badań wykopalisko- Ryc. 9. Obniżony poziom wody w zamkniętym tamami odcinku Dajny.
wych (patyczkami zaznaczone są namierzone sygnały); b) zabytki cze- Fot. A. Rzeszotarska-Nowakiewicz
kające na inwentaryzację. Fot. T. Nowakiewicz, J. Błasiak-Wielgus
sywanego stanowiska ma ono szczególne znaczenie. Charakter stanowiska, warunki glebowe i rodzaj znalezisk wymagają zastosowania szerokiego spectrum zróżnicowanego
sprzętu, którego specyika obejmuje cały wachlarz oferowanych przez te urządzenia możliwości.
Jest to niezbędne z kilku powodów. Po pierwsze na dotychczas eksplorowanym terenie nasycenie ziemi produktami korozji było tak znaczne, że wymagało zastosowania
niestandardowych regulacji sprzętu. W takich warunkach
przystosowanie detektorów do pracy było zadaniem nie tylko skomplikowanym, ale także wykraczającym poza zakres
dotychczasowych doświadczeń. Znalezienie optymalnego
rozwiązania w tym zakresie jest uzależnione od liczby zastosowanych kombinacji ustawień, a te z kolei uzależnione były od możliwości wykorzystania różnych modeli wykrywaczy o różnej specyikacji (m.in. skali dyskryminacji
sygnału, precyzji jego lokalizacji itp.). W tych warunkach
prace w Czaszkowie były testem dla sprzętu i umiejętności
obsługujących go osób24 .
Każdemu etapowi badań w Czaszkowie towarzyszyła
stała asysta osób obsługujących detektory metali (Ryc. 8a).
Stale przeszukiwana była badana powierzchnia, sygnały
były zaznaczane a następnie eksplorowane w czasie i tempie
określonym przez ogólny porządek badań (Ryc. 8b). Stale
przeszukiwane były także hałdy. Z reguły podczas prac na
wykopie używanych było kilka, niekiedy nawet kilkanaście
instrumentów o różnych parametrach i ustawieniach. Do
prac prowadzonych w korycie Dajny wykorzystywane były
wykrywacze przystosowane do prac podwodnych. Osoby
obsługujące detektory zmieniały zarówno miejsce poszukiwań, jak i wymieniały się sprzętem. Wszystko to robiono
w celu optymalizacji wyników badań, dążąc do wyeliminowania czynnika subiektywnej percepcji i zastąpienia go
zwielokrotnioną weryikacją.
Przedstawione wyżej okoliczności nie stanowią jakiegoś nadzwyczajnego rozwiązania i właściwie można je
uznać za poprawnie realizowany standard badań. Niezwykła natomiast jest ich skrupulatność i precyzja. Najmniejsze
znaleziska metalowe miały wielkość milimetra, a były one
lokalizowane – co należy przypomnieć – w środowisku silnie przesyconym rdzą, a w niektórych rejonach zawierającym także przepalone kamienie. Ten skrajnie niekorzystny
kontekst utrudniał poszukiwania w stopniu niepodobnym
do niczego, co znane jest z innych stanowisk na których realizowana jest podobna metodyka prac. Okoliczności te,
skonfrontowane z uzyskanymi wynikami, wystawiają też
wersyjnym problemem jest używanie detektorów metali przez archeologów podczas wykopalisk. W badaniach powierzchniowych (niezależnie
od tego na jaką głębokość dokonuje się penetracji) zastosowanie detektorów metali grozi niebezpieczeństwem wyrwania zabytków z ich pierwotnego kontekstu i dlatego powinno być zakazane. Wykorzystywanie detektorów metali podczas wykopalisk w celu pozyskania drobnych zabytków
metalowych jest z kolei przyznaniem się, że metody pozyskiwania zabytków stosowane przez danego archeologa są tak niedokładne, że zachodzi
prawdopodobieństwo niezauważenia ich podczas eksploracji.”). Podczas
badań w Czaszkowie te szkodliwe dezyderata nie mają zastosowania.
24
Jedną z cech charakterystycznych badań w Czaszkowie jest intensywna współpraca z poszukiwaczami, którzy wspomagają ekipę swoim
doświadczeniem i sprzętem. W dotychczasowych pracach brali udział
pp.: K. Graczyk, M. Koszutski-Bordzio, P. Lipski, S. Miłek, M. Smardz,
K. Talar, A. Troncik, J. Wielgus, P. Wiśliński. Wszystkim wymienionym osobom należą się podziękowania za pomoc. Szczególne wyrazy
wdzięczności kierowane są do K. Graczyka i J. Wielgusa, od początku Ryc. 10. Praca na wykopie. Agrowłókniną zabezpieczona chwilowo nieeksplorowana część stanowiska. Fot. T. Nowakiewicz
biorących udział w badaniach.
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
jak najlepsze świadectwo osobom obsługującym wykrywacze podczas badań w Czaszkowie.
Z wykorzystywaniem tych urządzeń podczas opisywanych badań wiążą się dwa dodatkowe ważne aspekty.
1. Po pierwsze intensywne wykorzystywanie detektorów
uchroniło dużą część znalezisk zlokalizowanych poza wykopem przed wyrabowaniem. Prawdopodobieństwo takiej
sytuacji było równe pewności, szczególnie od czasu, gdy informacje o stanowisku zostały upublicznione25. Zlokalizowanie tych zabytków i ich podjęcie było więc nie tylko sposobem ochrony substancji zabytkowej, ale także sposobem
jedynym spośród realnie istniejących możliwości. Uwaga ta
odnosi się głównie do zabytków redeponowanych w wyniku prac melioracyjnych, szczególnie narażonych na zniszczenie.
2. Po drugie warto podkreślić aspekt dydaktyczny. Studenci odbywający podczas badań swe praktyki zawodowe
mieli nie tylko możliwość zaobserwowania na czym polega
trudność pracy z wykrywaczem metali (co często rewidowało wcześniejsze wyobrażenia, wg których obsługa detektora jest łatwym zadaniem), ale także zmierzenia się z tym
problemem w praktyce. Przeprowadzenie takiego przyspieszonego kursu obsługi urządzenia było możliwe dzięki dydaktycznym talentom p. K. Graczyka i zaangażowaniu w badania irmy „Talcomp” (i jej prezesa – p. K. Talara),
która udostępniła do użytku ekspedycji szereg detektorów.
5. Dostępność terenu
Specyika stanowiska w Czaszkowie nie pozwalała żywić
nadziei na uniknięcie kontaktu z wet archaeology w jej najbardziej klasycznej postaci. W pierwszych odsłonach rozpoznania prace badawcze skupione były wprawdzie w streie zniszczeń poczynionych podczas prac melioracyjnych
– czyli na osuszonym, miejscami nawet lekko wyniesionym
fragmencie łąki. Szybko jednak okazało się, że niezbędne
jest kontynuowane badań na terenie położonym niżej, znajdującym się w przeszłości w granicach zbiornika wodnego.
Elementem sztucznym w topograii stanowiska, niemniej w jego obecnym kształcie bardzo istotnym jest kanał
melioracyjny, w który wpuszczone zostały wody rzeki Dajny. Lustro strumienia znajduje się stosunkowo wysoko – ok.
0,5 m poniżej powierzchni gruntu (na jego wyżej położonym, północnym brzegu). Oznaczało to, że wykopy założoUdostępnienie informacji o odkryciach miało zorganizowaną i oicjalną formułę (wykłady w Gminnym Ośrodku Kultury w Pieckach)
i traktowane było jako realizacja oczywistego prawa mieszkańców okolicznych miejscowości do wiedzy na temat przeszłości ich ziemi. Nieposzanowanie tego prawa to działanie wbrew publico bono, które nie
powinno być łatwo rozgrzeszane. Udostępnianie wiedzy o odkryciach
archeologicznych jest także jednym z warunków zainteresowania ludzi
dziejami ich regionu i stanowi podstawę ich zaangażowania w ochronę
reliktów przeszłości.
25
141
ne w bezpośredniej bliskości Dajny już na niewielkiej głębokości będą narażone na przesiąkanie wód gruntowych.
Ryzyko zaistnienia tego zjawiska zwiększały niektóre efekty
prac melioracyjnych26. Suma tych czynników powodowała,
że warunkiem prowadzenia badań stała się możliwość kontrolowanego obniżania poziomu wody w Dajnie – co można
było zrobić tylko na wydzielonym odcinku.
Dla realizacji tego celu opracowany został system łączący względną prostotę wykonania ze skutecznością działania. Sprowadzał się on do zamknięcia kilkunastometrowego odcinka rzeki dwiema tamami wykonanymi z worków
wypełnionych niepłukanym piaskiem i wpuszczenia wód
Dajny w rurę umieszczoną na dnie koryta. Nadmiar wody
był wypompowywany z wygrodzonego odcinka i odprowadzany bezpośrednio do rzeki za tamą (Ryc. 9). System ten
był w pełni kontrolowany i umożliwiał łatwe i doraźne obniżenie poziomu wody, bez ryzyka ingerencji w strukturę
lokalnych uwarunkowań hydrologicznych27. Poziom wody
obniżany był przed przystąpieniem do pracy i wyrównywany (przez rozebranie fragmentów tam) po jej zakończeniu.
W tym czasie woda z Dajny zalewała niżej położone części
wykopu28.
Wprowadzenie systemu kontrolowanego obniżania
wody w Dajnie umożliwiło nie tylko badania niżej położonych warstw w wykopach lokalizowanych poza rzeką, ale
pozwoliło także na eksplorację samego koryta Dajny. To
niestandardowe rozwiązanie umożliwiło rejestrację stratygraii w tej części stanowiska i pozwoliło zlokalizować i odnaleźć szereg zabytków.
6. Problem zachowania stałej wilgotności warstw
Z poruszoną wyżej kwestią ściśle wiąże się problem zachowania stałej wilgotności warstw i uchronienia w ten sposób zdeponowanego w jeziorze materiału organicznego
przed wysychaniem. Ryzyko takiego zjawiska było realne
i w praktyce oznaczało znaczne prawdopodobieństwo utraty sporej części substancji zabytkowej stanowiska. Aby nie
dopuścić do wystąpienia takiego zagrożenia konieczne było
utrzymywanie odpowiedniej wilgotności warstw – przy
czym jednocześnie musiały być zapewnione warunki do
prowadzenia eksploracji i dokumentacji. Osiągnięcie tych
dwóch celów było możliwe poprzez wspomniane kontrolo26
W jednym przypadku był to uszkodzony, zapewne podczas montażu dren, w innym zaś wkop pod dren częściowo zasypany był piaskiem
z gliną. W obydwu tych przypadkach wilgotność terenu w tym miejscu
była wyraźnie większa.
27
W tym miejscu należy podkreślić rolę p. inż. J. Wielgusa, który z wielkim oddaniem wcielił się w rolę projektanta i budowniczego systemu tam.
28
Trzeba nadmienić, że stałe kontrolowanie warunków wodnych było
możliwe dzięki systemowi całodobowych dyżurów pełnionych na stanowisku. Było to niezbędne szczególnie podczas deszczowego lata (czyli
w każdym sezonie badawczym), gdy intensywne opady mogły stanowić
czynnik istotnie wpływający na stan tam i wykopów.
142
Tom asz Nowak iew icz
Ryc. 11. Skupisko drewnianych znalezisk, z których tylko część ma Ryc. 12. Powierzchnia wykopu ze śladami stropowych części drewniaślady obróbki lub cechy sugerujące obecność intencjonalnych działań nych konstrukcji. Fot. K. Żołędziowski
prowadzących do ich umieszczenia w przeszłości w wodach jeziora. Fot.
A. Rzeszotarska-Nowakiewicz
wane obniżanie poziomu wody w Dajnie ale także, w zależności, od potrzeb przez „nawadnianie” odpowiednich części wykopów29. Niekiedy realizowano to przy zastosowaniu
agrowłókniny, którą przed eksploracją przykrywane i obkładane były większe fragmenty drewna (Ryc. 10). Szczegółowy sposób postępowania z drewnianymi zabytkami
podczas eksploracji i po jej zakończeniu konsultowany był
m.in. z dendrochronologiem prof. T. Ważnym i z pracownikami Działu Konserwacji w Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku.
7. Eksploracja i specyika materiału zabytkowego
Przedstawione wyżej uwarunkowania związane z koniecznością zapewnienia odpowiednich warunków pracy (dostępność terenu, stała wilgotność warstw) były jednym
z czynników regulujących tempo eksploracji w wykopach. Uzupełnieniem tej specyiki jest kulturowy komponent warstw, czyli zestaw rejestrowanych podczas prac zabytków. Tworzyły go dwie kategorie: materiały organiczne
i metalowe, przede wszystkim żelazne (choć na powszechnej opinii o stanowisku zaważyły przede wszystkim zabytki
kruszcowe). Specyika tych dwóch grup jest całkowicie odmienna, odmienne są też wyzwania stojące przed identyikacją i konserwacją tych materiałów.
29
Czynność te realizowane były w różnej skali i z różną intensywnością. W przypadku szczątków organicznych w znacznym stopniu rozłożonych i mających niekiedy wręcz amoriczną strukturę jedynym sposobem uniknięcia wysychania było ich zraszanie. Większe lub lepiej
zachowane fragmenty drewna mogły być polewane (bez ryzyka rozmycia struktury). Po zakończeniu prac na wykopie i wykonaniu odpowiednich prac zabezpieczających całe ich części bywały też zalewane. Do
tych celów wykorzystywano wyłącznie wodę z Dajny aby zachować lokalną specyikę chemiczną i uniknąć niepotrzebnych zmian, które mogłyby mieć niekorzystny wpływ na stan zachowania zabytków.
W przypadku zabytków drewnianych, zdecydowanie
przeważających wśród znalezisk organicznych30, problemy towarzyszyły właściwie każdemu etapowi rozpoznania
(Ryc. 11). Przede wszystkim odnajdywano je we wszystkich
stanach zachowania: od amoricznych struktur utworzonych przez szczątki organiczne w stanie ekstremalnie silnego rozkładu, aż do dobrze zachowanych przedmiotów z wyraźnymi śladami formowania. Licznie reprezentowane były
wszelkie etapy pośrednie, nie wykazując przy tym żadnych
prawidłowości pozwalających łączyć ich stan zachowania
z rozmiarem czy miejscem znalezienia31. Szczątki organiczne zachowane w stanie największego rozkładu przysparzały
problemów z wyborem odpowiedniej metody dokumentacji, która pozwoliłaby zarejestrować ich wielkość i kształt.
Także eksploracja takich struktur była zadaniem niełatwym, ponieważ ich granice były nieostre i bardzo rozmyte.
W przypadku dobrze zachowanych fragmentów drewna problemy koncentrowały się wokół innych zagadnień –
przede wszystkim wokół interpretacji kontekstu ich odkrycia. Znaczenie takich znalezisk wynikało z ich przydatności
do analiz laboratoryjnych, jednak wyselekcjonowanie odpowiedniego do tego celu materiału nastręczało poważnych
trudności. Dobrą ich ilustracją jest doświadczenie ostatniego sezonu wykopaliskowego, gdy całą eksplorowaną powierzchnię pokrywały w różnym stopniu zachowane relikty drewnianej konstrukcji (lub kilku konstrukcji; Ryc. 12).
Ich funkcjonalny kontekst był czytelny jedynie na dużym
poziomie ogólności, co w praktyce oznaczało najczęściej
brak możliwości precyzyjnej identyikacji poszczególnych
ich elementów, a niekiedy także kontekstu, w jakim one
30
Oprócz drewna zarejestrowano bardzo nieliczne znaleziska ze skóry
i prawdopodobnie z kory, oraz pojedyncze i bardzo rozdrobnione kości.
31
Nie licząc „pozamerytorycznego” czynnika, jakim były zniszczenia spowodowane przez prace melioracyjne. W tych miejscach,
o czym już wspominano, stan zachowania rejestrowanych zabytków
był znacznie gorszy.
143
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
występowały32 . Rozwiązaniem tego problemu byłaby eksploracja szerszej powierzchni, co jednak było niemożliwe
ze względu na ograniczenia logistyczno-inansowe33. Sytuacja taka generowała więc następujący wybór: wycięcie do
badań laboratoryjnych łatwo identyikowanego fragmentu
konstrukcji (np. pala lub dranicy) ale w sposób niszczący
obiekt i bez rozpoznanego jego pełnego kontekstu, albo pobranie do badań jednego z jego destruktów, bez naruszania konstrukcji. W takich przypadkach decydowano się na
drugi ze wskazanych wariantów, tj. na pobieranie próbek
z destruktów konstrukcji, pozostawiając możliwość ich dokładnego rozpoznania do czasu eksploracji.
Z przedstawioną wyżej kwestią wiąże się sygnalizowane wyżej ale warte powtórzenia zagadnienie dodatkowe:
problem braku możliwości odróżnienia niektórych zabytków od przypadkowych komponentów warstw (Ryc. 13).
W przypadku materiałów organicznych różnica pomiędzy
nimi sprowadza się niekiedy wyłącznie do kwestii intencjonalności umieszczenia niektórych drewnianych elementów
w bagnie. Najlepszym przykładem są konary drzew i grubsze gałęzie, które mogły znaleźć się w Nidajnie w sposób
naturalny, ale mogły także być do niego intencjonalnie
wrzucone. Rozróżnienie tych dwóch przypadków podczas
eksploracji może być bardzo trudne albo zgoła niemożliwe,
natomiast cech dystynktywnych i kryteriów wyróżnienia
w tym zakresie upatrywać należy albo w kontekście, albo
w śladach obróbki, które mogą być jednak trudno dostrzegalne34 .
Przykładem może być struktura identyikowana z reliktem drewnianego pomostu. Na poziomie pierwszego czytelnego planu nie ma jednak jasności, które jego fragmenty są fragmentami ostatniej użytkowanej konstrukcji, które zaś należałoby uznać za destrukty wcześniejszych
struktur, ich wzmocnienia, ślady napraw, albo – czego w niektórych
przypadkach również nie można wykluczyć – elementy całkowicie
przypadkowe (gałęzie, konary drzew itp.).
33
Sprowadzają się one nie tylko do bieżących kosztów badań wykopaliskowych i późniejszych analiz laboratoryjnych, ale przede wszystkim do
konieczności zapewnienia szybkiej konserwacji pozyskanych zabytków.
W omawianym przypadku skala takich działań jest daleko większa, niż
w przypadku standardowych badań na stanowisku suchym, a ponadto należy uwzględnić także czas, w jakim te prace powinny być wykonane (stan zachowania znalezisk nie pozwala na realiację tego zadania
w dłuższej perspektywie czasowej, ale przeciwnie – wymaga on podjęcia
działań bardzo pilnych). Oznacza to, że dla właściwej realizacji badań
w Czaszkowie strategicznie ważnym czynnikiem jest dostępność i wydajność laboratoriów konserwacji zabytków. Zapewnienie tej możliwości ad hoc zazwyczaj nie jest możliwe.
34
Przykładem takich działań może być jedno ze skupisk zabytków,
utworzone przez grupę kilkunastu przedmiotów metalowych (głównie
żelaznych) i drewniane żerdzie. Nie można wykluczyć, że służyły one
do przemieszczenia (spławienia, przeniesienia, zepchnięcia) deponowanych w bagnie przedmiotów i dlatego znalazły się w ich bezpośrednim
sąsiedztwie. Ślady przepalenia zabytków metalowych i dostrzegalnego
niekiedy przegrzania drewna sugerują, że przedmioty te mogły być wyjęte ze stosu (pytanie o jego funkcję otwiera nową, rozległą przestrzeń
interpretacji) i przenoszone na doraźnie skleconych drewnianych nosidłach bezpośrednio do wód Nidajna. Hipoteza ta formułowana jest
32
Ryc. 13. Identyikacja znalezisk in situ. Fot. T. Nowakiewicz
Podobne wątpliwości nie istnieją w przypadku zabytków żelaznych. Wprawdzie, jak już wspomniano, przedmioty te odnajdywano najczęściej w złym stanie zachowania
a cechą charakterystyczną całego zbioru jest jego znaczna
fragmentaryzacja, to jednak ryzyko niewłaściwej interpretacji związków łączących poszczególne znaleziska ze stanowiskiem jest niewielkie. Poza nielicznymi wyjątkami, poniżej humusu nie zarejestrowano współczesnych śmieci35,
można więc uznać, że wszystkie znaleziska metalowe znalazły się w wodach jeziora jako intencjonalne depozyty.
Część z zabytków żelaznych nosi ślady wtórnego przepalenia, jednak poza bardzo nielicznymi wyjątkami są one
pokryte korozją. Proces destrukcji żelaza w kwaśnym środowisku glebowym spowodował, że tlenki korozyjne w zazwyczaj dużym natężeniu występują także w bezpośrednim
otoczeniu przedmiotu (Ryc. 14a–c). W większej skali proces ten widoczny jest w przypadku skupisk zabytków, łączących od kilku do kilkunastu przedmiotów różnej wielkości.
W takich przypadkach powłoka korozyjna obejmowała całe
skupisko tak, że rozdzielenie przedmiotów podczas eksploracji na wykopie – niezależnie od faktu, że niewskazane –
było także niemożliwe36.
Zabytki silnie skorodowane odnajdywane były najczęściej w postaci dość amoricznych bryłek. Utrudniało
to proces ich dokumentowania podczas badań (przy okana razie ostrożnie, niemniej w kontekście sygnalizowanych wątpliwości warto zauważyć, że dla realizacji wskazanego celu, tj. zepchnięcia
czy spławienia do wody części przedmiotów mogły być wykorzystywane żerdzie lub gałęzie nie mające żadnych śladów obrobki. Możliwość
ich poprawnej interpretacji w eksplorowanym materiale jest więc bardzo ograniczona.
35
Wspomniane wyjątki były w większości łatwymi w interpretacji, niewielkimi przedmiotami, które znalazły się poniżej humusu zapewne
w wyniku działalności drobnych gryzoni (przy okazji warto zwrócić uwagę, że z powodu charakterystycznej struktury glebowej możliwości zidentyikowania nor i kretowin są w streie sedymentów jeziornych znacznie
mniejsze, niż w standaradowych warunkach wykopaliskowych).
36
Prace nad takimi obiektami kontynuowano w warunkach laboratoryjnych już po zakończeniu badań wykopaliskowych.
14 4
Tom asz Nowak iew icz
Ryc. 14. a–c) Stan zachowania przedmiotów żelaznych: różne fazy eks- Ryc. 15. a–d) Zdjęcia Rtg zabytków ukazujące faktyczny stan zachowaploracji obiektów. Fot. T. Nowakiewicz, A. Rzeszotarska–Nowakiewicz nia żelaza pod powłoką korozyjną. Fot. P. Gan, K. Żołędziowski
zji czyniąc zapis „niezidentyikowany fragment przedmiotu” najczęściej występującą pozycją w polowym inwentarzu
zabytków), a także determinowało sposób dalszego postępowania z zabytkami. Każdy z przedmiotów przed poddaniem go zabiegom konserwacyjnym był standardowo
prześwietlany promieniami Rtg37. Uzyskane w ten sposób
zdjęcia ukazywały właściwy stan żelaznej substancji przedmiotu i pozwalały zdecydować o właściwej metodzie konserwacji (Ryc. 15a–d). Nie zawsze jednak możliwe było usunięcie rdzy, ponieważ w licznych przypadkach żelazo uległo
tak daleko idącej degradacji, że jedynym jego śladem stawała się korozyjna skorupa. Jej usunięcie spowodowałoby unicestwienie ostatniego śladu po zabytku.
8. Dokumentacja terenowa
Kwestią ściśle powiązaną z charakterem eksplorowanego
materiału była konieczność zapewnienia jego odpowiedniej
dokumentacji in situ. Nie ulega wątpliwości, że większość
standardowych metod rejestracji takich danych jest w przypadku czaszkowskiego bagna zawodna albo niewystarczająca. Brak ostrych granic skupisk i obiektów uniemożliwia
np. wykonanie rysunku, którego treść miałaby istotną wartość dokumentacyjną – dotyczy to zarówno szkiców ołówkowych, jak i kolorowych rysunków38. Uwagi te nie dotyczą
37
Prace te wykonywali w Laboratorium Centralnym IAiE PAN w Warszawie pp. P. Gan, W. Kaliński, M. Osiadacz i K. Żołędziowski.
38
W pierwszym przypadku często niemożliwe było wskazanie liniowej
granicy oddzielającej poszczególne jednostki stratygraiczne. Z kolei wykonanie rysunku kolorowego, który i tak nie będzie lepszy od dobrej fotograii (szczególnie, gdy dzięki technice cyfrowej można kontrolować
jakość zdjęć a jednocześnie zniknęły ograniczenia w możliwej do wykonania ich liczbie), jest w przypadku opisywanego stanowiska zadaniem wręcz
karkołomnym. Przyczyną są znikome różnice kolorystyczne w zasadniczo monochromatycznej stratygraii, której paleta barw mieści się w graitowo-czarnym spectrum. W takiej sytuacji decydujące znaczenie dla rejestrowanego na kolorowym rysunku obrazu miałyby głównie zmienne
warunki (związane z pogodą, porą dnia albo stopniem wilgotności terenu), które w decydującym stopniu wpływałyby na percepcję rysownika.
jedynie czytelnych i dobrze wyeksponowanych elementów,
np. pojedynczych albo występujących poza zwartym skupiskiem fragmentów drewna.
W tej sytuacji optymalną metodą dokumentacji było
wykonywanie odpowiedniej jakości zdjęć (w możliwie zobiektywizowanych warunkach), w tym także służących
do sporządzenia ortofotoplanów. W perspektywie kolejnych sezonów badawczych, których celem będzie eksploracja spodziewanych konstrukcji drewnianych, wartym
przetestowania rozwiązaniem będą powierzchniowe skany badanego terenu. Jego przygotowanie, tj. odpowiednie
odczyszczenie i inwentaryzacja poszczególnych elementów
konstrukcji będą zaś jednym z głównych wyzwań w kolejnych sezonach wykopaliskowych.
9. Badania w głębokiej części stanowiska
Dotychczasowe doświadczenia wynikające z rozpoznania peryferyjnych części stanowiska pozwoliły sformułować założenia kolejnych, znacznie bardziej skomplikowanych kampanii badawczych. Uwzględniają one skalę
wyzwań wynikających z konieczności podjęcia prac w ekstremalnie trudnych warunkach, których celem będzie rozpoznanie niżej położonych partii stanowiska – czyli części
przydennej i dna dawnej zatoki jeziora, obecnie nadal znajdujących się pod wodą (Ryc. 16). Cel ten można osiągnąć
tylko przez założenie wykopów w miejscu, które zostanie
uprzednio w odpowiedni sposób odwodnione – co jest warunkiem prowadzenia eksploracji. Jednocześnie należy unikać działań prowadzących do zmian stosunków wodnych
poza eksplorowanym obszarem, co w warunkach zalanego
wodą bagna, jest wyzwaniem szczególnie trudnym. Niewłaściwe przy tym wydaje się zastosowanie typowych koferdamów, czyli rozwiązań hydrotechnicznych opracowanych
dla potrzeb robót budowlanych prowadzonych w środowisku wodnym w celu odizolowania miejsca pracy od wody.
Istota tych konstrukcji sprowadza się do wydzielenia czę-
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
ści powierzchni za pomocą szczelnych i wytrzymałych, ale
ciążkich i wymagających użycia ciężkiego sprzętu systemów montażowych (typu ścianki Larsena). Zastosowanie
tej metody bez żadnych modyikacji w przypadku stanowiska archeologicznego oznaczałoby zniszczenie części nawarstwień, zapewne także obiektów i zalegających w nich
zabytków. Uniemożliwiłoby także rejestrację ważnych danych (np. niedostępne do dokumentacji byłyby proile wykopów), a także najprawdopodobniej odebrałoby możliwość
skutecznego wykorzystywania wykrywaczy metali podczas
badań. Konieczność uniknięcia takiego scenariursza oznacza potrzebę modyikacji metody (tzn. sposobu montażu),
albo znalezienie innego rozwiązania.
Należy też dodać, że w przypadku czaszkowskiego bagna decydująca trudność wiąże się nie tyle z koniecznością
szeroko rozumianego poskromienia żywiołu wodnego, co
z głębokością osadów dennych dawnego jeziora, wyznaczającą miejsce realizacji tego zadania. Jak pisze M. Cukiernik:
„Maksymalna miąższość osadów przekracza 5 m w centrum części zachodniej dawnego jeziora (170 m od brzegu),
w części przybrzeżnej wynosi 3 m (około 15 m od brzegu)
i 1–2 m w zatoce, gdzie zlokalizowane było stanowisko [tzn.
gdzie zlokalizowane były dotychczas założone wykopy –
przyp. TN]” (Cukiernik 2012, s. 45). Nie jest jasne, na jakiej
głębokości w niebadanych jeszcze miejscach może wystąpić strefa spągowa występowania zabytków, jednak choćby
145
Ryc. 16. Głęboka, nadal przykryta wodą część stanowiska. Fot. T. Nowakiewicz
z powodu naturalnego kierunku spływu można spodziewać
się jej niżej, niż jest to w przypadku rozpoznanej już części
stanowiska.
Uwzględniwszy wskazane okoliczności, opracowanie technicznego rozwiązania umożliwiającego eksplorację głębokiej części stanowiska, która mogłaby być dokonana z poszanowaniem metodycznych wymogów badań, jawi
się jako poważne wyzwanie. W tym miejscu sygnalizowane
jest ono jako jeden z postulatów badawczych, jednak w niedalekiej przyszłości nastąpi terenowa weryikacja przygotowanej koncepcji.
Bibliografia
Andersen H.CH.H.
2003 New investigations in Ejsbøl Bog, [w:] he Spoils of
Victory. he North in the shadow of the Roman
Empire, eds. L. Jørgensen, B. Storgaard, L. Gebauer
homsen, Copenhagen, s. 246–257.
Archeologiczne dziedzictwo…,
2011 Archeologiczne dziedzictwo Prus Wschodnich w archiwum Feliksa Jakobsona. Das archäologische Vermächtnis Ostpreußens im Archiv des Felix Jakobson.
Austrumprūsijas arheoloģiskais mantojums Fēliksa
Jākobsona arhīvā, red. T. Nowakiewicz, Aestiorum
Hereditas II, Warszawa.
Bliujienė A.
2010 he Bog Oferings of the Balts: „I Give in Order to Get
Back”, Archaeologia Baltica, t. 14, s. 136–165.
Christiansen Ch.
2003 he sacriicial bogs of the iron Age, [w:] he Spoils
of Victory. he North in the shadow of the Roman
Empire, eds. L. Jørgensen, B. Storgaard, L. Gebauer
homsen, Copenhagen, s. 346–354.
Coles B., Coles J., Schou Jørgensen M. (eds.)
1999 Bog Bodies, Sacred Sites and Wetland Archaeology,
Exeter.
Coles B., Olivier A., Bull D. (eds.)
2001 he Heritage Management of Wetlands in Europe,
Exeter.
Cukiernik M.
2012 Osady dawnego jeziora w okolicy stanowiska archeologicznego Czaszkowo (Pojezierze Mazurskie), Maszynopis pracy magisterskiej w zbiorach Instytutu
Geograii Fizycznej UW.
Gaerte W.
1929 Urgeschichte Ostpreußens, Königsberg.
Hagberg U.E.
1967 he Archaeology of Skedemose II. he Votive Deposits
146
Tom asz Nowak iew icz
in the Skedemose Fen and their Relation to the Iron-Age Settlement on Öland, Sweden, Stockholm.
Ilkjær J.
2003 Danish war booty sacriices, [w:] he Spoils of Victory. he North in the shadow of the Roman Empire,
eds. L. Jørgensen, B. Storgaard, L. Gebauer homsen, Copenhagen, s. 44–65.
2007 Illerup Ådal. Czarodziejskie zwierciadło archeologii,
Warszawa.
Kaul F.
2003 he bog – the gateway to another world, [w:] he Spoils of Victory. he North in the shadow of the Roman Empire, eds. L. Jørgensen, B. Storgaard, L. Gebauer homsen, Copenhagen, s. 18–43.
Nowakiewicz T., Rzeszotarska-Nowakiewicz A.
2011 Czaszkowo, woj. warmińsko-mazurskie. Badania
w roku 2010. Depozyt jeziorny czy miejsce kultu?,
Światowit, t. 8 (49), fasc. B, s. 169–171.
2012 Jezioro Nidajno koło Czaszkowa na Mazurach: niezwykłe miejsce kultu z okresu późnej starożytności.
Lake Nidajno near czaszkowo in Masuria: a unique
sacriicial site from Late Antiquity, Warszawa.
2013a Starożytności Pojezierza Mrągowskiego. Przewodnik
archeologiczny, Mrągowo.
2013b Antiquities of Mrągowo Lake District. An Archaeological Guide, Mrągowo.
2013c Czaszkowo. Niezwykłe miejsce kultowe na Mazurach. Czaszkowo. Extraordinary sacriicial site in
Masuria, [w:] Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk 1953–2013. Institute of Archaeology and Ethnology Polish Academy of Sciences
1953–2013, Warszawa, s. 162–167.
Menotti F., O’Sullivan, A.
2013 he Oxford Handbook of Wetland Archaeology, Oxford.
Ørsnes M.
1988 Ejsbøl I. Wafenopferfunde des 4.–5. Jahr. Nach Chr.,
København.
Pauli Jensen X.
2003 he Vimose ind, [w:] he Spoils of Victory. he
North in the shadow of the Roman Empire, eds. L.
Jørgensen, B. Storgaard, L. Gebauer homsen, Copenhagen, s. 224–238.
Pranckėnaitė E.
2011 Wetland Settlments of the Baltic. A Prehistoric Perspective, Vilnius.
Purdy B.A. (ed.)
1988 Wet Site Arechaeology, New Jersey.
2001 Endouring Records. he Environmental and Cultural
Heritage of Wetlands, Oxford.
Raddatz K.
1987a Der horsberg Moorfund. Katalog. Teile von Wafen
und Pferdegeschirr, sontige Fundstücke aus metall
und Glas, Ton- und Holzgefässe, Steingeräte, Ofa-Bücher, Bd. 65, Neumünster.
1987b Der horsberg Moorfund. Gürtelteile und Körperschmuck. Katalog, Ofa, Bd. 44, s. 117–152.
1993 Der Wolka-See, ein Opferplatz der Römischen Kaiserzeit in Ostpreußen, Ofa, Bd. 49/50, s. 127–187.
Rau A.
2010 Nydam Mose. 1–2. Die personengebundenen Gegenstände. Grabungen 1998–1999, Aarhus.
2013 (ed.) Nydam Mose. 4. Die Schife. Beiträge zu Form,
Technik und Historie, Aarhus.
The sacrificial bog site at former Lake Nidajno (Czaszkowo,
Masuria): overview of research problems, site conditions
and outline of methodology
Experience gained from recent years shows that archaeological ieldwork carried out on the site involves the use of
many non-standard methods of investigation, and as a result, to developing a research methodology speciic for this
particular site.
he main research problems revolve around the following points:
1. Changes of the local natural environment caused by agricultural improvement projects (draining the inlet of defunct Lake Nidajno ?, conversion of the natural channel
of the Dajna River into a canal, drain pipes, stratigraphy
partly destroyed by heavy machinery, etc.).
2. Site stratigraphy (and lack of anthropogenic layers). he
recorded layers may be described as natural sediments containing a nature component, and what needs stressing,
is their diferent-than-standard composition (much more
abundant organic component and unique – deliberately selected cultural component) and their identiication criteria
(no occupation layers, monochromatic colour scale graphite
to black, etc.). As a result, separating the boundaries of layers and features is greatly impeded by “Impressionistic”
blurring of their main components: rust and decomposing
timber. his generates doubt as to the stratigraphic relationship of features lying in proximity. To complicate matters
further, the depth at which artefacts are found resting in the
Nidajno bog is not always a reliable chronological indicator.
3.Extent of the site: despite intensive action (geomagnetism
surveys, analysis of aerial photographs, underwater prospecting, surface surveys), currently the extent of the site
is deined only provisionally. Evidence on ritual practices
Bagien ne sta nowisko ofiar ne w daw n ym jezior ze Nidajno
have been recorded to date in the northern area of the lake
inlet, but it is unclear whether this was a preferred or the
only part of this waterbody.
4. he site needs to be investigated with a requisite number
of good quality metal detectors handled by qualiied individuals. During the ieldwork several, at times even a dozen
or so detectors were used having diferent parameters and
settings (adjusted also to working under water).
5. he success of the research depends on the controlled
lowering of the water level in the Dajna River. his can be
achieved by using a system of dams, pumps and pipes draining of the water which also makes it possible to explore
the river bottom of the Dajna itself.
6. It is imperative to sustain a suitable humidity of the layers
with, at the same time, suitable conditions to carry on the
exploration and documentation.
7. A major challenge is exploration of the site. Severe decomposition of a part of the organic inds made it hard to
identify larger structures. Another problem is their context
– which cannot be recognized without investigating a larger area – which is constrained by problems of logistics and
inances. In case of the iron inds the major problem is their
corrosion. All the inds were X-ray photographed as a standard procedure.
8. he problem of identifying the boundaries of layers and
features forced us to look for a non-standard method of documentation. he best solution (especially from the perspective of exploration of the timber structures) appears to
be the making of orthophotomaps and surface scans of the
investigated area.
9. he biggest challenge is organizing the ieldwork in the
deep part of the site where the lake sediments have a thickness of more than 5 m. his is a boggy, inundated area,
which during exploration must be protected both against
inlowing water and from excessive dehydration.
147
Photo by A. Rzeszotarska-Nowakiewicz; Fig. 3. Traces of
ruts let on the site by heavy machinery during agricultural drainage projects (upper let). In the foreground – timber lodged in the lake sediments. Photo by T. Nowakiewicz;
Fig. 4. Sample stratigraphy showing the dynamics of
change in the water regime in the littoral zone of the former
lake. Photo by A. Rzeszotarska-Nowakiewicz; Fig. 5. Iron
and organic inds: sample diiculties in recording the context. Photo by A. Rzeszotarska-Nowakiewicz; Fig. 6. Map of
inds distribution from seasons 2010–2011. Ater Nowakiewicz, Rzeszotarska-Nowakiewicz 2012, p. 46, ig. 22; Fig. 7.
a) geomagnetism survey carried out by W. Małkowski (Institute of Archaeology University of Warsaw – IAUW); b)
the underwater prospecting team led by dr. hab. B. Kontny
ready to start on their job (IAUW); c) prior to taking a series
of aerial photographs by K. Trela; d) Surface survey made
with metal detectors during the archaeological excavation.
Photo by T. Nowakiewicz; Fig. 8. a) Working with metal
detectors during the archaeological excavation (sticks mark
locations with detected signals); b) inds awaiting recording.
Photo by T. Nowakiewicz, J. Błasiak-Wielgus; Fig. 9. he
lowered water level in the dammed of stretch of the Dajna River. Photo by A. Rzeszotarska-Nowakiewicz; Fig. 10.
Work in the trench. he part of the site not currently under
exploration has been secured with agro-mats. Photo by T.
Nowakiewicz; Fig. 11. Cluster of timber inds some of which
with traces of working or attributes which suggest deliberate
action aimed on placing them in the waters of the lake. Photo by A. Rzeszotarska-Nowakiewicz; Fig. 12. he surface of
the feature with traces of upper parts of timber structures.
Photo by K. Żołędziowski; Fig. 13. Identiication of the inds
in situ. Photo by T. Nowakiewicz; Fig. 14. a–c) Preservation
of iron objects: diferent stages of exploration of the features.
Photo by A. Rzeszotarska-Nowakiewicz, T. Nowakiewicz;
Fig. 15. a–d) X-ray photographs of artefacts showing the actual preservation of iron under the corroded layer. Photo by
Captions: Fig. 1a. Lake Nidajno illed by the waters of a K. Żołędziowski, P.Gan; Fig. 16. he deeper lying still submodern pond. Photo by K. Trela; Fig. 1b. Elements of an merged part of the site. Photo by T. Nowakiewicz.
elite belt decorated with zoomorphic designs – selected objects from a group of votive oferings. Photo by M. Bogacki;
Translated by A. Kinecka
Fig. 2. River Dajna lowing inside a drain near to the site.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Mirosław Rudnicki
Uwagi na temat zapinek typu Purda
Fibule typu Purda należą do najmniej znanej kategorii zabytków zachodniobałtyjskich datowanych na późny okres
wędrówek ludów. Po raz pierwszy określenie „zapinka typu
Purda” pojawiło się w 1991 roku w pracy Jacka Kowalskiego poświęconej chronologii grupy olsztyńskiej i elbląskiej
(Kowalski 1991, s. 70; 2000, s. 213). Badacz ten nie precyzuje formy i cech stylistycznych charakterystycznych dla
ibul tego typu, powołuje się natomiast na znalezisko zapinki płytkowej z dawn. Gross Purden, Kr. Allenstein. Faktycznie jedyną znaną zapinką z tej miejscowości jest brązowa ibula płytkowa zaopatrzona w trzy występy palczaste
na główce, zdobione stylizowanymi przedstawieniami główek zwierzęcych (Ryc. 1:4). O samym kontekście odkrycia tego zabytku niemal nic nie wiadomo (Hilberg 2009,
s. 399). Dostępne źródła wskazują, iż zapinka została znaleziona luźno na nieznanym bliżej stanowisku archeologicznym. Być może znalezisko zostało zgłoszone przez
miejscowego rolnika lub nauczyciela. Podobne przypadki
miały bowiem częste miejsce na terenie dawn. Ostpreussen. Miejscowość Purda leży w zachodniej części Pojezierza
Mazurskiego na obszarze zajętym w późnym okresie wędrówek przez grupę olsztyńską. To właśnie z tą jednostką
kulturową należy najprawdopodobniej łączyć omawiany
zabytek. Zapinka ta została znaleziona najprawdopodobniej na początku lat 20. XX w. ponieważ nie znajdujemy jej
w wydanej w 1919 r. książce N. Åberga pt. Ostpreussen in
der Völkerwanderungszeit. Informację o nim znajdujemy
w kartotece Kurta Voigtmanna, przechowywanej w Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie. Zabytek tej
pojawia się także w kartotece łotewskiego badacza Feliksa Jakobsona, który zginął tragicznie w 1930 roku (Ciglis
2011, s. 22). Znajdujemy w niej dość lakoniczny opis: „B-ib (Bügelibel) mit dreieck(igen) K(opf)pl(atte) 3 Tierkopfen romb(ische) Fuss Randtieren Br (Bronze) L (Lange) 55
(mm.) B (Breite) 33 (mm.) Gross Purden All. (Allenstein).
Obok znajduje się schematyczny rysunek zapinki. Informacja o odkryciu tej zapinki znajduje się również w kartotece C. Engla (Nowakowski 2007, s. 106).
Kolejny egzemplarz zapinki typu Purda odkryto
w dawn. Rantau, Kr. Fischausen na stanowisku „Hünenberg”, obecnie Gora Velikanov koło miejscowości Dobroe,
Raj. Zelenogradsk. Fibula ta, wykonana z brązu, mierząca
około 5–5,5 cm. również odkryta została luźno (Ryc. 1:3).
Stanowisko „Hünenberg” było cmentarzyskiem na którym
znajdowały się groby datowane od okresu wpływów rzymskich po schyłek okresu wędrówek ludów i być może wczesne średniowiecze (Hilberg 2009, s. 476–477).
W grobie 246 na cmentarzysku Kosewo I, podczas badań prowadzonych przez Feliksa Ernsta Peisera w latach
1907–1908 odkryto również srebrną, pozłacaną zapinkę płytkową, którą można zaklasyikować jako typ Purda
(Åberg 1919, ryc. 123, s. 94; Kowalski 2000, s. 313). Egzemplarz ten mierzył około 5,50 cm długości, 3,60 cm szerokości (Ryc. 1:1). Został wykonany ze srebra i był pozłacany.
Jest to jedyna zapinka tego typu wykonana z metalu szlachetnego, odkryta na terenie grupy olsztyńskiej.
Najnowsze znalezisko ibuli omawianego typu pochodzi z cmentarzyska kultury Dollkeim/Kovrovo w miejscowości Šosenno’e, raj. Gurev w Obwodzie Kaliningradzkim1.
Stanowisko to zostało odkryte przypadkowo w 2006 r.
Podczas nielegalnego wybierania piasku naruszono znaczną liczbę grobów ciałopalnych. W 2007 r. badania ratownicze podjęła Ekspedycja Sambijska Instytutu Archeologii Rosyjskiej Akademii Nauk pod kierownictwem
K. Skvortsova. Na powierzchni 200 m2 zarejestrowano
Za informacje o tym zabytku i wyposażeniu grobu 36 na cmentarzysku w Šosenno’e, oraz udostępnienie ilustracji do publikacji dziękuję Konstantinovi Skvortsovovi z Muzeum Historyczno-Artystycznego
w Kaliningradzie.
1
150
Mirosław Rudn ick i
Ryc. 1. 1. Kosewo, pow. mrągowski, grób 246, 2. Šosenno’e, raj. Gurev, grób 36 3. dawn. Rantau, Kr. Fischausen, luźna, 4. Purda. olsztyński, luźna,
5. Ostromečevo, raj. Brest, luźna
portem. Biorąc pod uwagę identyczny surowiec i technikę zdobienia (srebro, złocenie) należy dopuścić możliwość,
iż oba egzemplarze z grobu 246 zostały wyprodukowane przez jednego rzemieślnika. Być może na terenie grupy
olsztyńskiej.
Interesującą nas kategorią ozdób zajął się również rosyjski badacz W. Kulakov. Wpisał okazy typu Purda wraz
z ibulami typu Tumiany Dour (Werner 1951, s. 61)5 w „serię Schönwarling/Dattenberg”. Działanie to, przy obecnym
stanie badań nad zapinkami płytkowymi wydaje się zupełnie niezrozumiałe. Typ Dattenberg został wcześniej wydzielony przez H. Kühna w 1956 r. dla wschodnio-pruskich
„pięciopalczastych” ibul płytkowych z owalną nóżką. Katalog mazurskich egzemplarzy zapinek tego typu zawiera
między innymi ibulę z miejscowości Dattenberg, określaną równocześnie jako typ Andernach-Kärlich. W katalogu,
wśród zapinek typu Dattenberg znalazła się również odkryta w Mainz-Weisenau, zapinka z prostokątną główką należąca do typu Goethe (Kühn 1956, s. 97). Fakt ten należy
najprawdopodobniej rozumieć jako wskazówkę, iż typ Dattenberg reprezentuje syntezę stylistyki dwóch wspomnianych wyżej typów (Andernach-Kärlich i Goethe). Nie ma
on jednak nic wspólnego z ibulami typu Tumiany-Dour
i Purda. Typ Schönwarling w odniesieniu do zapinek płytkowych wprowadzony został przez V. Hilberga i obejmuje
ibule należące do wspomnianego wcześniej typu typu Tumiany-Dour oraz zapinki z prostokątną główką w stylistyce ibul z Kosewa, groby 430 czy 596 (Hilberg 2009, s. 185–
2
Za informacje o tym znalezisku i udostępnienie ilustracji do publika- 188). Dyskusyjna wydaje się również sugestia W. Kulakova,
cji dziękuję Lenie Kasjuk oraz dr. Wadimowi Bielavcovi z Instytutu Ar- wywodząca niektóre egzemplarze typu Purda od okazów
cheologii Białoruskiej Akademii Nauk w Mińsku.
typu Tumiany-Dour w typie zapinki z Kosewa, grób 366
3
ogółem 35 zespołów grobowych. Następne wykopaliska
przeprowadzono w 2012 r. Odkryto wówczas kolejne obiekty sepulkralne, które pozwalają datować cmentarzysko od
fazy B2 okresu wpływów rzymskich do XIII w. W grobie 36,
odkrytym w 2012 r. wystąpiła wspomniana zapinka wykonana ze srebra i pozłacana o dł. 5,60 cm i szerokości 4,20 cm
(Ryc. 1:2) (Skvortsov, Hohlov w druku).
Odosobnione terytorialnie znalezisko zapinki typu
Purda pochodzi z miejscowości Ostromečevo, raj. Brest
w zachodniej Białorusi2 . Zapinka ta mierzy około 5,50–5,60
cm długości i około 3,80 cm szerokości, wykonana z brązu,
odkryta została luźno (Ryc. 1:5). W pobliżu miejsca odkrycia zlokalizowano jednakże osadę słowiańską oraz cmentarzysko kurhanowe o nieokreślonej chronologii. Pod względem stylistycznym zapinka z Ostromečewa reprezentuje
najbardziej prymitywny egzemplarz. Jej nóżka zdobiona
jest równoległymi rytymi bruzdami, natomiast przedstawienia główek zwierzęcych na główce i nóżce wyraźnie odbiegają od wyobrażeń na zapinkach z Kosewa i Šosenno’e3.
Zapinki typu Purda jak dotąd nie zostały szerzej omówione. V. Hilberg, analizując zespół zabytków z Kosewa
grób 246, dostrzegł w stylistyce egzemplarza omawianego
typu oddziaływania skandynawskie i naddunajskie oraz
podobieństwa do detali zdobienia obecnej w tym grobie zapinki zbliżonej do typu Csongrád (Ryc. 3:1) (Hilberg 2004,
s. 300; 2009, s. 94–100)4 . Taka synteza odległych wpływów
pozwala przypuszczać, iż omawiana zapinka nie jest im-
2014 roku brązową ibulę typu Purda odkryto podczas badań Fundacji „Dajn” na cmentarzysku z okresu wędrówek ludów w Łężanach,
pow. kętrzyński. Autor dziękuje mgr Agacie Wiśniewskiej za informacje o tym zabytku.
4
Fibule typu Csongrád przypisuje się wschodnim Germanom. Wiązano je niegdyś z Ostrogotami (Zeiss 1938, s. 37), obecnie jednak badacze skłonni są wiązać je z Gepidami wskazując obszary nadcisańskie,
zajmowane przez Gepidów jako tereny dystrybucji omawianych ibul
(Kühn 1981; Bierbrauer 1993, s. 324; Koch 1998, s. 223). Znaleziska z alamańskich cmentarzysk w Basel-Kleinhünningen i Basel-Gotterbarm-
weg, Kr. Basel-Stadt uważa się za wynik oddziaływań wschodniogermańskich (Martin 2002, s. 216).
5
Joachim Werner używa bardziej rozbudowanej nazwy – Fibelgruppe
Dour-Daumen-Alt Kossewen-Scheufelsdorf-Schönwarling Dour-Tumiany-Kosewo-Tylkowo-Skowarcz (Werner 1951, s. 61). Uprooszczone
określenie „typ Tumiany-Dour” zaproponowane zostało przez J. Kowalskiego (1991; 2000).
151
Uwagi na tem at zapinek typu Pur da
(Kulakov 2011, ryc. 6, s. 115). W świetle studiów V. Hilberga, to niektóre okazy typu Purda mogą być prototypami egzemplarzy typu Tumiany-Dour (Hilberg 2009, s. 187). Datowanie schyłku użytkowania zapinek interesującego nas
zaproponowane przez W. Kulakova – 3 ćw. VI. w. wydaje
się zbyt późne. Najprawdopodobniej okazy typu Purda nie
funkcjonowały dłużej niż ibule typu Tumiany-Dour, których schyłek użytkowania, datuje się na połowę VI w. (Werner 1951, s. 62; Hilberg 2009, s. 188).
Fibule omawianego typu cechują się niewielkimi wymiarami (długość około 5,5 cm), posiadają słabo wyodrębnioną płytkę główki zdobioną trzema plastycznymi
występami, mającymi formę główek zwierzęcych. Podobny kształt posiada również zakończenie nóżki, mającej
kształt zbliżony do sześciokąta. Zdobienie to wyraźnie nawiązuje do tzw. I stylu zwierzęcego (Salin 1904). Zdobienie w tym stylu pojawia się na licznych zabytkach w szerokim spektrum kulturowym i geograicznym. Występuje
przede wszystkim wśród materiałów należących do kultur germańskich w Europie w starszym okresie merowińskim (Ament 1977, s. 336, ryc. 20). O ile zdobienie nóżek
zapinek w I stylu zwierzęcym występuje bardzo często, to
występy palczaste, mające formę główek zwierzęcych pojawiają się o wiele rzadziej. Pojawia się ono najczęściej na niektórych ibulach przypisywanych Ostrogotom np. egzemplarz z hennes, dép. Somme, należący do typu Grottamare
(Ryc. 4:4) (Bierbrauer 1975, s. 93–94) oraz zbliżonych zapinkach występujących na terenach skandynawskich (Ryc. 4:5).
Na terenie grupy olsztyńskiej podobne zdobienie występuje wśród egzemplarzy należących do typu Tumiany-Dour
(Werner 1951, s. 61). Należy podkreślić, iż zdobienie zoomoriczne pojawiające się na główkach zapinek mazurskich
jest również bliskie stylistycznie egzemplarzom ostrogockim (por. Bierbrauer 1975, tabl. LX). Uwagę zwraca fakt, iż
występy palczaste występujące na główce zapinki typu Purda są identyczne jak zoomoriczne zakończenie nóżki ibuli
zbliżonej do typu Csongrád z grobu 246 na cmentarzysku
w Kosewie (Ryc. 3:1). Analogiczne zdobienie zakończenie nóżki występuje też na zapinkach typu Tumiany-Dour,
np. z Tumian, grób 34 czy Jagiełek (Ryc. 4:1–2), jak ibulach
z prostokątną główką w stylistyce egzemplarzy z Kosewa,
groby 430 (Ryc. 4:3) czy 596 (Hilberg 2009, tabl. 2:10, 3:19).
Trudno bezsprzecznie wskazać genezę zoomoricznego zdobienia występów palczastych i zakończenia nóżki ibul, typu Purda. Wydaje się jednak prawdopodobne, iż
wywodzi się z kręgu gocko-gepidzkiego. Jednak charakterystyczna forma główki zwierzęcej, będąca znakiem rozpoznawczym typów Purda i Tumiany-Dour wykształciła się
najprawdopodobniej na terenach zachodniobałtyjskich. Pojawienie się ibul płytkowych na tych obszarach ma miejsce w drugiej połowie V w. i zjawisko to należy przypisać
oddziaływaniom germańskim (Hilberg 2009, s. 205–209).
Ryc. 2. Wybrane elementy wyposażenia grobu 36 z Šosenno’e, raj. Gurev.
Wg Skvortsov, Hohlov w druku
Uważa się, iż najbardziej wartościowe ozdoby były importami, a ich stylistyka stawała się wzorcem do produkcji kolejnych naśladownictw przez lokalnych wytwórców (Hilberg 2003, s. 271; 2004, s. 311–312). Niewykluczone jednak,
iż wytwórcą ozdób mógł być wędrowny rzemieślnik, znający stylistykę ibul rozmaitej proweniencji, który na danym obszarze zajmował się zarówno produkcją, jak i dystrybucją wyrobów. Z podobną sytuacją spotykamy się na
obszarach germańskich (Høilund Nielsen 2009, s. 105–106).
Ryc. 3. Kosewo, pow. mrągowski, grób 246
152
Mirosław Rudn ick i
Ryc. 4. 1. Tumiany, pow. olsztyński, grób 34, 2. Jagiełki, pow. szczycieński,luźna, 3. Kosewo, pow. mrągowski, grób 430 (Hilberg 2009), 4. hennes,
dép. Somme (Bierbrauer 1975), 5. Gotlandia, luźna (Salin 1904)
Możliwość działania germańskich rzemieślników na Mazurach w późnym okresie wędrówek ludów wiązano z funkcjonowaniem na tym obszarze szlaku handlowego (Petersen 1939, s. 213). Prawdopodobnie prototyp typu Purda,
odkryty w Kosewie w grobie 246, został wyprodukowany
przez rzemieślnika germańskiego (być może pochodzącego
ze Skandynawii) na potrzeby odbiorcy z terenu grupy olsztyńskiej. Nie można jednak całkowicie odrzucić hipotezy,
iż omawiana ozdoba została wykonana przez miejscowego,
zachodniobałtyjskiego wytwórcę, zainspirowanego obcym
wzorcem6.
Trójpalczaste zapinki płytkowe na terenie grupy olsztyńskiej datuje się na najwcześniejszy odcinek fazy E (Kowalski 1991, s. 70; 2000, s. 213; Hilberg 2009, s. 123–130)
Występują one jednak stosunkowo nielicznie. Pojawienie
się zapinek płytkowych na obszarach zachodniobałtyjskich
posiada szeroki zasięg, obejmujący również kulturę Dollkeim-Kovrovo, kulturę sudowską oraz grupę elbląską. Najliczniej w fazie E1 (około 475–525) ibule te występują na terenie kultury Dollkeim/Kovrovo (Tischler, Kemke 1902, tabl.
VI:17–21; Kühn 1981, s. 183–184; Hilberg 2004, ryc. 1, s. 296;
2009, s. 205–209). Licznej serii dostarczyły np. badania na
cmentarzysku w dawn. Dollkeim (Kulakov 2004). Zapewne
za pośrednictwem tej kultury docierały również na obszary
kultury sudowskiej, przy czym wyraźne skupisko zabytków
tego typu można zaobserwować na terenie tzw. skupienia
gołdapskiego (Szymański 2013, s. 96–102; Engel, Iwanicki,
Rzeszotarska 2006, tabl. IX). Należy jdnakże podkreślić, iż
zdecydowanie przeważają znaleziska zapinek typu Prietzier-Perdöhl o koneksjach nadłabskich (Bemmann 2008, s.
150; Hilberg 2009, ryc. 7:1, s. 206). Mniej licznie pojawiają się zapinki typu Krefeld i Gursuf. Szczególne skupisko
znalezisk zapinek typu Prietzier-Perdöhl na terenie kultury
Dolkeim/Kovrovo w fazie E1 oraz liczne występowanie na
jej terenie zabytków o nawiązaniach zachodnio- i środkowoeuropejskich wskazują, że kultura ta na początku późnego okresu wędrówek ludów posiadała rozległe kontakty interregionalne, wyróżniające ją na tle zachodniobałtyjskiego
kręgu kulturowego. Warto w tym kontekście przyjrzeć się
bliżej wyposażeniu grobu 36 z Šosenno’e (Ryc. 2). W zespole
tym wystąpiły między innymi dwa groty włóczni, sprzączki
z nerkowatą ramką i niewielką metopą na kolcu, fragment
żelaznego noża z pozostałościami drewnianej rękojeści, dwa
paciorki bursztynowe, dwa egzemplarze szczypczyków zdobionych pasmami kolistych stempelków oraz fragmenty naczyń glinianych (Skvortsov, Hohlov w druku). Groty można
zaliczyć do typu II, według Kazakieviciusa, datowanego na
V–VII w. (Kazakievicius 1988, s. 38–39). Sprzączki znajdują
liczne analogie wśród materiałów kultury Dollkeim/Kovrovo, datowanych na V w. (Skvortsov 2010, s. 71–75). Chronologię szczypczyków także można określić na V–pocz. VI
w. (Rudnicki 2010, s. 188–189). Z grobem 36 związany był
również bogato wyposażony grób koński. Cały zespół grobowy datuje się na koniec V–pocz. VI w. (Skvortsov, Hohlov w druku). Należy także zauważyć, iż ibule z Šosenno’e i Rantau są niemal identyczne. Różni je tylko surowiec
z którego zostały wykonane i poziom wykończenia detali
zdobienia. Można założyć z dużym prawdopodobieństwem,
iż zostały wykonane przez jednego rzemieślnika.
Warto przy tym wspomnieć, iż na osadzie grupy olsztyńskiej w Tałtach odkryto liczne świadectwa działalności metalurgicznej i wytwór- Ryc. 5. 1. Schemat zdobienia wewnętrznej części płytki nóżki ibul typu
czości ozdób. Do takich należą: formy odlewnicze, tygielki oraz piece Purda. Kosewo, pow. mrągowski, grób 246, 2. Šosenno’e, raj. Gurev,
grób 36 3. Purda. pow. olsztyński
kotlinkowe.
6
Uwagi na tem at zapinek typu Pur da
Najwcześniejszym stylistycznie egzemplarzem typu
Purda wydaje się być jednak zapinka z Kosewa, z nóżką
zdobioną motywem spiralnym. Wydaje się, iż można prześledzić stopniową ewolucję ornamentyki spiralnej spotykanej na zapinkach typu Purda w kierunku geometrycznej.
Zjawisko to dotyczy również innych typów zapinek odkrywanych na terenach zachodniobałtyjskich (Hilberg 2009,
s. 99). Ponadto okaz ten wyróżniają detale ornamentyki
nóżki i główki, które na pozostałych zabytkach są wyraźnie uproszczone. Fibula z Kosewa wystąpiła wraz ze srebrną
zapinką zbliżoną do typu Csongrád (Hilberg 2004, s. 300;
2009, s. 351). Wczesne egzemplarze tego typu, do których
nawiązuje okaz z Kosewa, grób 246 datowane są na koniec
V–początek VI w. (Bierbrauer 1993, s. 324). Wydaje się, że
zespół ten należy datować na schyłek fazy E1–początek E2.
Wyłącznie na najwcześniejszy odcinek fazy E nie pozawala
datować tego zespołu stylistyka zapinki typu Purda, która
pomimo występowania na główce trzech występów palczastych, będących w fazie E2 cechą archaiczną posiada zdobienie zoomoriczne oraz formę nóżki typowe dla rozwiniętej fazy E. Fibule z dawn. Rantau, Ostromečeva i Purdy
odkryte zostały w kontekście luźnym, co uniemożliwia precyzyjne określenie ich datowania.
W świetle powyższych ustaleń, można przyjąć, iż zapinki omawianego były użytkowane nie wcześniej niż od
końca V do około połowy VI w. Należą one również do form
typowych dla zachodniobałtyjskiego kręgu kulturowego,
153
Ryc. 6. Występowanie zapinek typu Purda. 1. dawn. Rantau, 2. Šosenno’e,
3. Purda, 4. Kosewo, 5. Łężany, 6. Ostromečevo. Oprac. M. Rudnicki
a egzemplarz z Ostromečewa należy traktować jako prawdopodobny import z terenów grupy olsztyńskiej, gdyż stylistycznie najbardziej odpowiada znalezisku z Purdy. Problemów przy analizie omawianej kategorii zabytków nastręcza
przede wszystkim niewielka baza źródłowa, zaginięcie większości znanych egzemplarzy oraz wciąż niezadowalający stan
badań nad zachodniobałtyjskimi formami ibul płytkowych.
Należy oczekiwać, iż przyszły przyrost bazy źródłowej pozwoli odpowiedzieć na pytania dotyczące wytwórczości tej
kategorii ozdób na terenach zachodniobałtyjskich.
Bibliografia
Ament H.
1977 Zur archäologischen Periodiesierung der Merowingerzeit, Germania, Bd. 55, s. 133–144.
Bemmann J.
2008 Mitteldeutschland im 5. Jahrhundert – Eine Zwischenstation auf dem Weg der Langobarden in den mittleren Donauraum?, [w:] Kulturwandel in Mitteleuropa.
Langobarden - Awaren - Slawen. Akten der Internationalen Tagung in Bonn vom 25. bis 28 Februar 2008,
Hrsg. J. Bemmann, M. Schmauder, Bonn, s. 145–228.
Bierbrauer V.
1975 Die ostgotischen Grab- und Schatzfunde in Italien,
Spoleto.
1993 Die Dame von Ficarolo, Archeologia Medievale,
t. 20, s. 303–332.
Bitner-Wróblewska A.
2001 From Samland to Rogaland. East-West connections
in the Baltic basin during the Early Migration Period,
Warszawa.
Ciglis J.
2011 Feliks Jakobson (1896–1930) i jego naukowe dziedzictwo, [w:] Archeologiczne dziedzictwo Prus Wschodnich w archiwum Feliksa Jakobsona, red. T. Nowakiewicz, Aestiorum Hereditas, t. 2, Warszawa,
s. 14–25.
Hilberg V.
2003 Studien zu den Fernbeziehungen der völkerwanderungszeitlichen Brandgräberfelder von Daumen und
Kellaren, Archäologisches Nachrichtenblatt, Bd. 8/3,
s. 268–273.
2004 Die westbaltischen Stämme und der überregionale
Kulturaustausch in der Ostseeregion zur Merowingerzeit, Bodendenkmalpfege in Mecklemburg-Vorpommern, Bd. 51, s. 295–319.
2009 Masurische Bügelibeln. Studien zu den Fernbeziehungen der völkerwanderungszeitlichen Brandgräberfelder von Daumen und Kellaren. Daumen
und Kellaren, Bd. 2, Neumünster.
154
Høilund Nielsen K.
2009 he real thing or just wannabies. Scandinavian-style brooches in the ith and sixth centuries, [w:] Foreigners in Early Medieval Europe. hirteen International Studies on Early Medieval Mobility, ed.
D. Quast, Mainz, s. 51–111.
Kazakievicius V.
1988 Оружие балтских племен II–VIII веков на
Территории Литвы, Вильнюс: Мокслас.
Koch A.
1998 Bügelibeln der Merowingerzeit im westlichen Frankreich, Mainz.
Kowalski J.
1991 Z badań nad chronologią okresu wędrówek ludów na
ziemiach zachodniobałtyjskich (faza E), [w:] Archeologia Bałtyjska. Materiały z konferencji. Olsztyn,
24–25 kwietnia 1988 roku, Olsztyn, s. 67–85.
2000 Chronologia grupy elbląskiej i olsztyńskiej kręgu zachodniobałtyjskiego (V–VII w.), Barbaricum, Warszawa, t. 6, s. 203–248.
Kulakov W.I. (Кулаков, В.И.)
2004 Доллкаим-Коврово. Исследована 1879 г. Минск.
2011 Серии трёлучевых фибул с маской зверя на ножке
в исторической Пруссии, Stratum plus, №4, s. 109–
122.
Kühn H.
1956 Das Problem der Masurgermanischen Fibeln in
Ostpreussen, [w:] Documenta Archaeologica Wolfgang La Baume Dedicata, Hrsg. O. Kleeman, Bonn,
s. 79–108.
1981 Die germanische Bűgelibeln der Völkerwanderungszeit, Bd. 3, Mitteldeutschland, Graz.
Martin M.
2002 „Mixti Alamannis Suevi?” Der Beitrag der alamanischen Gräberfeld am Basler Rheinknie, Spisy Arch.
ustavu AV ČR Brno, s. 196–223.
Mirosław Rudn ick i
Nowakowski W.
2007 Cmentarzyska mazursko-germańskie z późnego okresu wędrówek ludów – grupa olsztyńska w koncepcji
Carla Engla, Acta Universitatis Lodziensis. Folia Archaeologica, t. 25, s. 93–127.
Petersen E.
1939 Der ostelbische Raum als germanisches Kratfeld im
Lichte der Bodenfunde des 6–8. Jahrhunderts, Leipzig.
Rudnicki M.
2010 Zabytki z kompleksu nekropoli w Kosewie, pow. mrągowski jako przykład rozwoju i kontaktów grupy
olsztyńskiej w późnym okresie wędrówek ludów, Maszynopis rozprawy doktorskiej w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Skvortsov K. N. (Скворцов К.Н.)
2010 Новые находки памятников римского времени на
побережье Вислинского залива, Stratum plus, №4.
Кишинев: Высшая антропологическая школа,
s. 107–127.
Skvortsov K.N., Hohlov A.N. (Скворцов К.Н., Хохлов А.Н.)
w druku Погребение всадника конца V – первой половины
VI в. из могильника Шоссейное Калининградской
области (предварительное собщение).
Szymański P.
2013 Z badań nad chronologią i zróżnicowaniem kulturowym
społeczności Mazur w późnej starożytności i u progu
wczesnego średniowiecza, Barbaricum, t. 9, Warszawa.
Tischler O., Kemke H.
1902 Ostpreussische Altertümer aus der Zeit der grössen
Gräberfelder nach Christi Geburt, Königsberg.
Werner J.
1951 Eine ostpreussische Bügelibel aus dem Hennegau,
Germania, Bd. 29, s. 58–62.
Zeiss H.
1938 Ein Fibelfund des 5. Jahrhunderts von Schwellin, Kr.
Köslin (Pommern), Germania, Bd. 21, s. 34–39.
Remarks on the Purda type fibulas
A Purda type brooches are among the least known Western
Baltic relicts dated to late Migration Period. Fibulae of this
type are characterized by small dimensions (length about
5,5 cm). hey have a triangular head decorated with three
formable lugs in the shape of animal heads. A similar shape
is also at the end of the foot. hat adornment clearly refers
to so called I animal style. In total, there are ive known
items of Purda type brooches. Two come from the Olsztyn
group sites; two were discovered on the Dollkeim/Kovrovo culture area. One ibula appeared outside the Western
Baltic area. It was discovered on the Belarusian Polesie and
might be related to Slavic settlement.
Clips of this type have been used since the end of ith
to about half of the sixth century. Probably did not function
longer than items of the Tumiany-Dour type. hey are also
typical forms for Western Baltic cultural circle, and a copy
of the Belarusian Polesie region should be probably treated
as import from Olsztyn group area, as it stylistically most
corresponds to the exemplar discovered in Purda. Problems
with analysis of those relicts category are caused mainly by
small source base, loss most of the known items and still
unsatisfactory state of research on Western Baltic plate
ibula forms.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Konstantin N. Skvortsov, Denis B. Tiuchtin
Cmentarzysko Wangnieskeim, czyli «W połowie drogi pomiędzy
Braniewem a Królewcem»
Niniejszy artykuł poświęcony jest cmentarzysku ciałopalnemu Wangnieskeim (obecnie Primorskoje-Nowoje;
Ryc. 1), ponownie odnalezionemu w trakcie badań powierzchniowych prowadzonych przez Bagrationowski
pododdział Sambijsko-Natangijskiej ekspedycji archeologicznej Kaliningradzkiego Obwodowego Muzeum Historyczno-Artystycznego (Tiuchtin 2007).
Prace badawcze w 2003 roku na terenach wybrzeża
Zalewu Wiślanego pomiedzy stacją kolejową Primorskoje-Nowoje a zachodnią granicą miejscowosci Tropinino
były prowadzone w celu ustalenia dokładnego położenia
stanowisk archeologicznych znanych z badań przedwojennych oraz odkrycia nowych stanowisk w celu ich ewidencji
w państwowych organach ochrony zabytków.
Tereny te mają historyczne znaczenie, ponieważ wybrzeżem Zalewu Wiślanego przebiegał podstawowy szlak
komunikacyjny pomiędzy mieszkańcami półwyspu Sambijskiego i terenów dolnej Wisły już w epoce neolitu
(Skvortsov 2013, s. 36).
Historia badań i lokalizacja cmentarzyska
Cmentarzysko ciałopalne Wangnieskeim (Kreis Heiligenbeil)1 było znane z przedwojennych publikacji, jednakże po
1945 roku wiedza o jego dokładnej lokalizacji zagięła. We
wzmiankach Emila Hollacka o tym cmentarzysku znajdują
się informacje o grobach ciałopalnych, odkrytych na górze
Galgenberg, które zostały naruszone podczas orki (Ryc. 2).
Wśród znalezisk wzmiankowano dwie tulejkowate siekier1
Swoją nazwę cmentarzysko otrzymało od nieistniejącej dzis miejscowosci, która mieściła się 1,3 km na południowy wschód od dzisiejszej
stacji kolejowej Primorskoje-Nowoje (Ryc. 3).
ki z brązu z bruzdami, sierp, dwa groty włóczni i innne zabytki, które traiły do prywatnej kolekcji.
Czas funkcjonowania cmentarzyska, według E. Hollacka, to epoka późnego brązu i wczesna epoka żelaza
(Hollack 1908, s. 172). Jednakże Carl Friedrich Wilhelm
Engel i Wolfgang La Baume w pracy z 1937 roku datowali cmentarzysko Wangnieskeim na VII–VIII w. (Engel, La
Baume 1937, s. 270). Na dzień dzisiejszy brakuje informacji o prowadzeniu na tym stanowisku jakichkolwiek prac
archeologicznych przed II wojną światową. Najprawdopodobniej, wszystkie przedwojenne znaleziska zostały pozyskane przypadkowo podczas orania pola przylegającego do
wzgórza. Świadczy o tym zachowana karta z kartoteki Feliksa Jakobsona. Wszystkie przedmioty przedstawiono na
niej jako znalezione przypadkowe, a samo cmentarzysko
datowano na fazy D, E (Jakobson 2011, s. 481) (Ryc. 4).
W 2003 roku w trakcie badań powierzchniowych,
cmentarzysko Wangnieskejm-Primorskoje-Nowoje zostało zlokalizowane w trakcie prospekcji zaoranego pola.
Wszystkie przedmioty zostały odnalezione w bruzdach,
powstałych po orce i przypuszczalnie pochodziły ze zniszczonych grobów.
Na podstawie rozprzestrzenienia odnalezionych
przedmiotów oraz występowania przepalonych kości
i węgla drzewnego, udało się okreslić orientacyjne granice stanowiska. Stwierdzono, że cmentarzysko zajmuje zachodnią, płaską część południowego stoku wzgórza.
Wzniesienie to bezpośrednio styka się z doliną bezimiennego strumyka, który od południa omija stację Primorskoje-Nowoje i wpada do Zalewu Wiślanego. Wyniesienie, na
którym znajduje się cmentarzysko, zajmuje dominujące
położenie w okolicy, sięgajac wysokosci 31,7 m nad poziomem morza.
156
Ryc. 1. Położenie cmentarzyska Wangeniskeim/Primorskoje Nowoje
Najwyższa część wzgórza nie była orana już w XX w.,
o czym świadczą, rosnace tam trzy stare dęby (na mapach
niemeckich z początku XX w. oznaczono tam cztery drzewa). Możliwe, że własnie z tej części wzniesienia pochodzą przedmioty z późnej epoki brązu wspomniane przez
E. Hollacka. Obecnie całe wzgórze jest porośnięte młodym
lasem. Orane jest tylko jego płaskie podnóże.
Przedmioty odkryte na cmentarzysku
Podczas prospekcji zaoranej części podnóża wzgórza odkryto liczne zabytki będące dobrymi datownikami i przepalone kosci, wskazujace na istnienie w tym miejscu cmentarzyska (Ryc. 5). Wśród odkrytych przedmiotów znajdowały się:
Cztery fragmenty kolistych zapinek tarczowatych
Dwie z nich zostały odkryte w północno-zachodniej części
cmentarzyska, w odległości 1,5 metra od siebie (Ryc. 6:1,2).
Są to ozdobne nakładki wykonane i zdobione w podobnym
Ryc. 3. Lokalizacja cmentarzyska Wangeniskeim na mapie topograicznej z 1938 r.
Konsta ntin N. Sk vortsov, Den is B. Tiuchtin
Ryc. 2. Lokalizacja cmentarzyska Wangeniskeim, Kr. Heiligenbeil
na mapie E. Hollacka z 1908 r. Wg Hollack 1908, s. 172
stylu. Wykonane zostały z cienkiej brązowej blachy; pierwotnie miały około 3,6 cm średnicy. Zdobione były ornamentem dwóch koncentrycznych okręgów, wykonanych
odciskami stempla w formie trójkątów (tzw. wilcze zęby).
W centralnej części cmentarzyska, w zaoranym gruncie została znaleziona kolejna okrągła, fragmentarycznie zachowana blaszka, wykonana z brązu (Ryc. 6:3). Powierzchnia tej blaszki była ozdobiona ornamentem dwóch
koncentrycznych okregów, złożonych z niewielkich wypukłości. Rozmiary tarczki wynoszą 3 cm średnicy oraz 0,6 cm
wysokości.
Z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że wszystkie trzy blaszki są fragmentami płaskich kolistych zapinek tarczowatych, mimo że brakowało na nich
mechanizmów zapinających. Zjawisko to można wytłumaczyć na kilka sposóbów. Być może wiązało się to z prowizorycznym charakterem zapinek, wykonanych wyłacznie dla
celów sepulkralnych. Mając to na uwadze, możemy przypuścić, że po słabym lutowaniu mechanizm zapinajacy mógł
odpaść od blaszki zarówno podczas kremacji, jak i później
w trakcie kontaktu z pługiem podczas orki.
Można też przypuścić, iż brak mechanizmów zapinajacych może wskazywac na to, że tarczowate blaszki były
wykorzystywane jako wisiorki. Nie można w pełni udowodnić lub odrzucic żadnej z wersji z powodu prawie całkowitego braku na wszystkich blaszkach zewnętrznej krawędzi, na której mogłyby znajdować się dziurki albo uszka
do mocowania.
W środowisku germańskim znane są podobne wisiorki, na przykład w bogatym grobie dziewczynki, odkrytym
w Bosau, we wschodnim Holsztynie, datowanym na pierwszą połowę V w. (Martin 1995, s. 670–672).
W środkowej części cmentarzyska został odkryty jeszcze jeden fragment okrągłej brązowej tarczki o zachowanej średnicy około 3 cm ze śladami oddziaływania wysokiej temperatury (Ryc. 6:4). Fragment ten zachował dość
Cmentar zysko Wa ngniesk eim
157
dobre mocowanie, po którym można sądzić, iż zapinka została wykonana do codziennego użytku. Zewnętrzna powierzchnia przedmiotu była zdobiona ornamentem, który
na ile można sądzić po zachowanym fragmencie, składał
się, przynajmniej z czterech koncentrycznych okręgów złożonych z niewielkich wypukłości. Średnica tej blaszki jest
nieznacznie większa niż u wspomnianych wyżej i pierwotnie mierzyła około 3,9 cm.
Koliste zapinki o konstrukcji i zdobieniu, jak wyżej
opisane blaszki z Wangnieskeim, występują w południowo-wschodniej części basenu Morza Bałtyckiego. Spotykane są w zachodniej części Obwodu Kaliningradzkiego, na
Mazurach oraz w grupie elbląskiej. W. Nowakowski, który określił ich pochodzenie, datuje czas ich funkcjonowania
na fazę E (Nowakowski 1998, s. 58).
W.I. Kulakow datował koliste zapinki „z ornamentem
w formie koncentrycznie ułożonych okręgów” na początek
VII–VIII w., uznając je za typowe ozdoby pruskich mężczyzn. Badacz ten wskazywał, iż najpóźniejsze egzemplarze
kolistych, płaskich zapinek, dożywają w miejscowej kulturze do IX w. (Kulakov 1990, s. 23–24; 1994, s. 50, ryc. 24.42;
2003, s. 176).
Trzeba stwierdzić, iż w rzeczywistosci okres funkcjonowania tego typu zapinek obejmuje dłuższy odcinek
czasu, a najpóźniejsze ich egzemplarze, zwykle pozbawione zdobienia, z tarczką, pokrytą „białym metalem”, spotyka się w kulturze pruskiej do XII w. włącznie (Gaerte 1929,
s. 328, 330, abb. 265.I; Skvortsov 1996, ryc. 42, 43.1).
W kontekscie interpretacji W.I. Kulakowa płaskich
kolistych zapinek jako indykatora płciowego, trzeba wspomnieć artykuł M.E.Smirnowej, w którym to autorka rozwinęła tę ideę i wysunęła przypuszczenie, iż zdobienie niektórych zapinek tarczowatych nawiązuje do konstrukcji
pruskich światyń, i że dany rodzaj zapinek mógł wchodzić
w skład ubioru mężczyzn mających do czynienia z praktykami religijnymi (Smirnowa 1987, s. 236–237).
Istnieje kilka poważnych argumentów przeciw temu
domniemaniu. Na przykład, na dzień dzisiejszy naukowcy
nie posiadają wiarygodnych informacji, dotyczacych budowy pruskich światyń. Nie można też nie zauważyć, iż okrągłe płaskie zapinki wchodziły w skład inwientarzy nie tylko
męskich, ale i kobiecych grobów.
W stroju kobiecym z Europy Środkowej i Zachodniej
VII w. bardzo rozpowszechniono było wykorzystywanie tak
jednej zapinki tarczowatej, jak i pary takich zapinek. Taki
sam strój znany jest na południu Europy Wschodniej, gdzie
jego szerokie rozpowszechnienie było zwiazane z oddziaływaniem mody śródziemnomorskiej/bizantyjskiej (Martin 1994, s. 554–562, 569–574; Schulze 1976; Quast 2005,
s. 253–258; Mastykova 2005). W związku z tym, domniemanie o przynależności tego rodzaju zapinek wyłącznie do
Ryc. 4. Karta z archiwum F. Jakobsona z zabytkami z cmentarzyska
w Wangeniskeim. Wg Nowakiewicz 2011
mężczyzn pełniących służbę sakralną, wydaje się przedwczesnym i pozbawionym racjonalnych dowodów.
Na obszarze kultury sambijsko-natangijskiej znaleziska płaskich zapinek tarczowatych nie są rzadkością, mimo
że są słabo zbadane (Gaerte 1929, s. 276–277, abb. 226:с).
Podobna do odkrytej w Wangnieskeim okrągła zapinka
została znaleziona podczas badań znajdujacego się 4,5 km
na południowy wschód od cmentarzyska Wangnieskejm Primorskoje-Nowoje cmentarzyska Warnikam, datowanego przez W. Nowakowskiego na drugą połowę VI–VII w.
(1998, s. 59). Także podczas badań w 2010 roku na cmentarzysku kultury sambijsko-natangijskiej w Mitino (Stantau)
znaleziono trzy płaskie zapinki tarczowate (Skvortsov 2010,
s. 58–60). W czasie przedwojennych badań cmentarzyska
Zohpen (Suworowo) zostało odkrytych 11 egzemplarzy
zapinek tarczowatych, z których większość była datowana
przez Heyma na fazę F, czyli przełom VIII i IX w. (Heym
1938, s. 31–32).
Ryc. 5. Plan wysokościowy cmentarzyska Wangeniskeim/Primorskoje
Nowoje, skala 1: 3000
158
Konsta ntin N. Sk vortsov, Den is B. Tiuchtin
W związku z datowaniem omawianych ibul w materiałach sąsiednich grup: olsztyńskiej i elbląskiej, a także
w materiałach z Gotlandii, możemy wnioskować, że dany
typ zapinek pojawił się na obszarze kultury sambijsko-natangijskiej nie później niż na przełomie VI i VII w. i funkcjonował w ciągu większej części VII w. Podobnie należy
datować ibule z Wangeniskeim.
Brązowa zapinka szczebelkowa (Armbrustsproßenibel)
Ryc. 6. Zabytki z cmentarzyska Wangeniskeim/Primorskoje Nowoje.
1–3. Blaszki tarczowate; 4. Fragment zapinki tarczowatej; 5. Fragment
zawieszki monetkowatej; 6. Zapinka szczebelkowa; 7. Fragment łańcuszka; 8. Fragment pierścionka spiralnego. 1–8 – brąz. Rys. K. Skvortsov
Oprócz tego, według informacji o przedwojennych badaniach na terenie Prus Wschodnich, płaskie tarczowate
zapinki odnaleziono na cmentarzyskach Kipitten2, Sigesdicken II i Nauninen (LNVM, Jakobson Archiv).
Płaskie zapinki tarczowate są powszechną kategorią
znalezisk w materiałach grup sąsiadujących z kulturą sambijsko-natangijskią: grupa olsztyńska (niem. masurgermanische Kultur), grupa elbląska i tereny zajmowaneprzez Kurów (Dorr 1898, s. 20, ig. 6, taf. 1.30; Ehrlich 1932, s. 412,
abb. 7.b; Lietuvos TSR Archeologijos Atlasas 1978, s. 66–
68, karta 39.3; Jakobson 2009, taf. 53.a,b, 56.a, 59.a, 61.a,
b, 65.a.1,a.2, 116.b, 124.a, 212.a; Bitner-Wróblewska 2009,
s. 399, 402, 406–408, abb. 1, 2, 5, 6; Rudnicki 2006, s. 83;
Kontny, Okulicz-Kozaryn, Pietrzak 2011, s. 238, Pl. LVII.1,
s. 285, Pl.CIV.4,5).
Poza tym, płaskie koliste zapinki, na szeroką skale reprezentowane są w materiałach z wysp Morza Bałtyckiego oraz Skandynawii (Nerman 1969, taf. 106.891–897, 899,
170.1417; Kivikoski 1973, taf. 44. 411).
Zapinka została odkryta we wschodniej części cmentarzyska (Ryc. 6:6). Igła zapinki została wycięta wraz z samą zapinką z cienkiej blachy brązowej, pochewka została wycięta
z tej samej blachy i przyocowana do nóżki zapinki zaciskiem.
Fibula ta nawiązuje już do zdegenerowanej formy zapinek szczebelkowych, które zazwyczaj mają niewielkie rozmiary i są wykonane z jednolitego kawałka brązowej blachy
oraz w pełni pozbawione wszystkich elementów dekoracyjnych i funkcjonalnych, w tym sprężyny, co praktycznie wyklucza możliwość ich użytkowania. Podobne wyroby można traktowac jako przeznaczone do wykorzystania podczas
obrzędów pogrzebowych.
Zapinki szczebelkowe są szeroko rozprzestrzenione
na ziemiach pruskich i są ważnym wyróżnikiem fazy E.
Różnorodne warianty zapinek szczebelkowych spotyka się
na cmentarzyskach mazurskich – od tamtejszych znalezisk rozpoczęto studia nad tą kategorią zabytków. Carl Engel datował tę grupe zapinek na VII–VIII w. (Engel 1939,
s. 54–56; Rudnicki 2008, s. 291–302). We współczesnych
czasach, wsród polskich badaczy ukształtowało się przekonanie, że chronologiczne granice użytkowania zapinek tego
typu mieszczą się między latami 575–700 n.e. (Nowakowski
1998, s. 58 ; Kowalski 1991, s. 67–85; 2000, s. 223; Rudnicki
2008, s. 296, Abb. 12; Kontny 2010, s. 321).
Omawianą zapinkę, uwzgledniając wyraźnie przejawiajacy się w niej upadek stylu, należy datować na drugą
połowę VII, być może początek VIII w.
Fragment brązowego łańcuszka
Zabytek ten miał długość 8,5 cm i został znaleziony obok
miejsca odkrycia zapinki szczebelkowej, w sąsiednim rowie, po stronie zachodniej (Ryc. 6:7). Na części ogniw skuwanie rozeszło się, co nastąpiło wskutek oksydowania metalu. Ogniwa łańcuszka miały formę od okrągłej do owalnej
i średnicę od 4,5 do 6 mm, a średnica drutu wynosiła około 1,3 mm.
Łańcuszki tego typu miały różnorodne spectrum zastosowań. Służyły na przykład do łączenia parzystych zapinek (Gaerte 1929, s. 279, ryc. 215e) lub były wykorzysty2
Zespół z Holmogorja/Kapitten był później datowany na przełom VII
wane jako element rogów do picia. Były rozpowszechnione
i VIII wieku (Kulakov 1990, s. 63, tab. VIII. 7). Co znajduje potwierdzenie w obecności w inwentarzu grobu tak zwanych strzemion ósemko- w Barbaricum w fazach A3–C2, czyli w okresie wpływów
rzymskich (Nowakowski 1998, s. 87).
watych, charakterystycznych dla VII w. (Ambroz 1973, ryc. 2.19, 42).
159
Cmentar zysko Wa ngniesk eim
Fragment drutowatego, spiralnego pierscionka z brązu
Zabytek został odkryty niedaleko łańcuszka (Ryc. 6:8).
Pierścionek miał średnicę 2,1 cm i był wykonany ze zdobionego bruzdami drutu brązowego o średnicy 1,5 mm. Dany
egzemplarz nawiązuje do pierścionków grupy VI, wyodrębnionej przez Beckmanna, zawierającej pierścionki w kształcie skręconej spirali (tzw. Spiralingerringe) (Beckmann
1969, taf. 2, 30–38, abb. 14–17). Pierścionki podobnej formy były szeroko rozpowszechnione już w okresie wpływów
rzymskich. Na obszarze bałtyckim zbliżone pierścionki,
najczęściej wykonane z brązu, również występowały licznie i spotykane są na terenach dzisiejszej Polski, Litwy i Łotwy. Datowane są od okresu późnorzymskiego po okres wędrówek ludów (Moora 1929, taf. XXVIII: 1–2; Michelbertas
1986, s. 150, pav. 61:4; Nowakowski 1998, s. 64; Szymański
2005, s. 59, tab. X: 9; Bitner-Wróblewska 2007, s. 60).
Podobne pierścionki brązowe z drutu o średnicy 1,3–
1,5 mm, z sześcioma zwiniętymi zwojami o średnicy 2,1–
2,4 cm znane są z materiałów grobowych z cmentarzyska
Alt-Kossewen na Mazurach datowanego na okres od późnego okresu wpływów rzymskich po schyłek okresu wędrówek ludów (Nowakowski 1998, s. 157).
Fragment kolistej blaszki
Przedmiot został znaleziony na południe od części centralnej cmentarzyska. Zabytek został wykonany z cienkiej blachy brązowej i ozdobiony na krawędzi ornamentem w formie okręgu. Pierwotna średnica blaszki wynosiła 2,5 cm
(Ryc. 6:5). Najprawdopodobniej blaszka mogła być wykorzystywana jako monetkowaty wisiorek. Być może należy
ją datować na okres merowiński. Jednak w związku z brakiem sporej części jej konstrukcji nie można precyzyjnie
wnioskować o jej przeznaczeniu i datowaniu.
Fragmenty srebrnej folii z odciskanym ornamentem
Znaleziska pochodzą z części centralnej cmentarzyska.
Cześć znalezionych fragmentów wyraźnie należała do jednego przedmiotu z odciskanym ornamentem w formie prostych, podwójnych rzędów pasów i połączonych rombów
(Ryc. 7:1).
Najprawdopodobniej te fragmenty pierwotnie były
częścią blaszki dekoracyjnej, wykonanej do ozdoby pochwy
noża bojowego. Takie domniemanie wydaje się prawdopodobne w związku z odkryciem blaszki podobnie wykonanej i zbliżonej stylistycznie, zdobiącej pochwę noża bojowego na cmentarzysku grupy elbląskiej Elbing-Benkenstein,
Kr. Elbing (obecnie Elbląg-Żytno). Pochwa z Elbląga była
datowana przez B. Ehrlicha na fazę E (1931, s. 23). Ponadto odkryto jeszcze cztery drobne fragmenty srebrnej folii,
dekorowanej odciskanym ornamentem (Ryc. 7:2–5). Dekoracja tych fragmentów jest różnorodna i możemy tylko
Ryc. 7. Zabytki z cmentarzyska Wangeniskeim/Primorskoje Nowoje.
1–5. Fragmenty zdobionych blaszek; 6–7. Nakładki na rzemień; 8–10.
Fragmenty sprzączek. 1–5 – srebro; 6–10 – brąz. Rys. K. Skvortsov
przypuszczac, że należą one do absolutnie rożnych przedmiotów.
Należy podkreślić, iż do wnioskowania o przynależności odkrytych blaszek z odciskanym ornamentem do jakiegokolwiek konkretnego wyrobu trzeba podchodzić z dużą
ostrożnością, tym bardziej, że brakowało na nich elementów, które przesądzałyby o ich funkcji.
Podobnego rodzaju blaszki z odciskami mogły służyć
jako okładziny rogów do picia, ozdoba pochew noży i mieczy, czy też okucia siodeł (Skvortsov 2010, s. 162–166).
W związku z tym wstrzymamy się z konkretną interpretacją znalezisk z Wangnieskeim i datujemy je podobnie,
jak są datowane wyroby wykonane w zbliżonej technice
w sąsiednich kulturach, czyli na V–poczatek VIII w. (Ehrlich 1931, abb. 2, 7, 10, 11, 12, 15; Heym 1938, bd. 2, s. 10, taf.
9, abb. 94; Šimėnas 2006, s. 55, Pav. 24, 25; Tautavičius 1996,
s. 167–169; Kazakevičius 1993, s. 136; Markelevičius 1977,
s. 105; Kontny, Okulicz-Kozaryn; Pietrzak 2011, tabl. V, IX).
Dwa fragmenty prostokątnych brązowych nakładek
Zostały one także odkryte w części centralnej cmentarzyska (Ryc. 7:6, 7). Nakładki były dekorowane prostym wycinanym ornamentem i miały otwory do mocowania. Dane
przedmioty mogły być elementami garnituru pasa lub częścią ogłowia końskiego. Przedmioty podobnego typu z róźnorodnym odciskanym i wycinanym ornamentem wystę-
160
Konsta ntin N. Sk vortsov, Den is B. Tiuchtin
Wszystkie te przedmioty mogły wchodzić w skład garnitura pasa, jak i być elementami mocowania rzędu końskiego. Na stanowiskach grupy olsztyńskiej takie sprzączki są datowane na V–początek VII w. (Nowakowski 1998,
s. 71).
Fragmenty naczynia
Pochodziły one z centralnej części cmentarzyska i były
fragmentami brzuśca oraz górnej części jednego, lepionego ręcznie dwustożkowego naczynia, mającego szary kolor
i zdobionego ornamentem stempelkowym (Ryc. 8:2). Naczynia zdobione ornamentyką stempelkową są charakterystyczne dla materiałów grupy olsztyńskiej w rozwiniętej fazie E (Okulicz 1973, s. 479–480; Baranowski, Moszczyński
2004, s. 172–178).
Przęślik gliniany
Przedmiot ten również odkryto w centralnej części cmentarzyska. Miał on dwustożkową formę i był zdobiony ornamentem niewielkich, nieregularnie rozłożonych otworków
(Ryc. 8:2).
Przęśliki dwustożkowate są bardzo powszechne, poczynając od okresu wpływów rzymskich do średniowiecza.
Ryc. 8. Zabytki z cmentarzyska Wangeniskeim/Primorskoje Nowoje. Są szeroko rozpowszechnione zarówno na stanowiskach
1. Fragmenty ręcznie lepionego naczynia; 2. Przęślik dwustożkowaty.
kultury sambijsko-natangijskiej, jak i sąsiednich kultur
1–2 – glina. Rys. K. Skvortsov
(Dorr 1898, s. 13, taf. 1.10; Heym 1938, bd. 1. s. 14, bd. 2,
abb. 53, 68; Kulakov 2007, s. 17, 20, ryc. 56.2, 77.1).
pują jako elementy końskiego ogłowia w grobach Sambii
i Natangii oraz grup: olsztyńskiej i elbląskiej w VI–VIII w.
(Dorr 1898, taf. I.35, III.15, 17, 19, 24; Ehrlich 1932, abb. 10; Zakończenie
Baranowski 1996, s. 74–77, ryc. 5, 17.l, n, 47.k, 52.b; Skvort- W rezultacie prospekcji zaoranego pola znajdującego się
sov 2010, s. 161).
w streie poszukiwań Bagrationowskiemu pododdziałowi
Trzy fragmenty sprzączek
Zabytki te zostały znalezione podczas oględzin centralnej
strefy cmentarzyska. Skuwka miała niewielkie rozmiary
i była wykonana z brązu. Zachował się też fragment skórzanego pasa. Skuwkę zrobiono ze zgiętej brązowej taśmy, połączonej dwoma brązowymi nitami. Znajdowała się przy niej
fragmentarycznie zachowana półowalna ramka (Ryc. 7:8).
Dwie ramki sprzączek wykonane zostały z brązu. Jedna z nich, prostokątna w przekroju, miała niewielki rozmiar
i B-kształtną formę (Ryc. 7:9). Zbliżone sprzączki są znane
zarówno z cmentarzysk sambijskich, jak i z materiałów sąsiednich grup: olsztyńskiej i elbląskiej (Dorr 1898, taf. III.14;
Jakobson 2009, s. 43, taf. 25.gr. 39. b; Skvortsov 2010, s. 72–
73). E. Butenas zaliczył sprzączki podobnej formy z terytorium wschodniej Litwy, różniace się tylko obecnością nacięć do typu III–A1 i datował je na koniec V–VII w. (Butėnas
1999, s. 39, pav. 2,1–10). Druga, znaleziona w Wangnieskeim, ramka miała większy rozmiar i była kolista w przekroju (Ryc. 7:10).
Sambijsko-Natangijskiej ekspedycji archeologicznej udało
się zlokalizować położenie znanego już na początku XX w.
cmentarzyska Wangnieskeim (Primorskoje-Nowoje). Na
podstawie odkrytch w bruzdach po orce przedmiotach należących do inwentarzy grobowych oraz fragmentach węgla drzewnego i przepalonych kości ludzkich stało się możliwe określenie orientacyjnych granic cmentarzyska oraz
wstępne datowanie czasu jego funkcjonowania. Wszystkie
zebrane na terenie cmentarzyska znaleziska po odpowiednim opracowaniu zostały przekazane do zbiorów Muzeum
Historyczno-Artystycznego w Kaliningradzie.
Rezultaty prac badawczych potwierdzają informacje
z 1937 roku o istnieniu stanowiska. W odróżnieniu od informacji pochodzącej z pracy Emila Hollacka z 1908 roku3,
wiążącej cmentarzysko z późną epoką brązu i wczesną epoIstnieje możliwość, iż na szczycie wzgórza faktycznie znajdowały się
kurhany z późnej epoki brązu, wzmiankowane przez E. Hollacka, które w późniejszych czasach zostały zniszczone. Kurhany z tej epoki były
niekiedy niszczone w średniowieczu i czasach późniejszych w celu pozyskania kamiennego budulca.
3
Cmentar zysko Wa ngniesk eim
ką żelaza, ostatnie znaleziska świadczą o jego powstaniu dopiero w końcu okresu wędrówek ludów i dalszym funkcjonowaniu do początku VIII w.
Datowanie stanowiska nie jest jednak ostateczne, gdyż
nie można wykluczyć możliwości istnienia na nim obiektów z innych epok, odnalezienie których było niemożliwe bez założenia wykopów sondażowych czy przeprowadzenia szerokopłaszczyznowych badań wykopaliskowych.
W związku z tym, że ograniczenie prac rolniczych na stanowisku nie jest możliwe, należy przeprowadzać regularne
prospekcje powierzchni cmentarzyska i zbieranie materiału. Takie „pasywne” badanie stanowiska powinno przynieść jeszcze niemało informacji na temat samego stanowiska, jak i mikroregionu.
Warto zaznaczyć, że prowadzenie badań powierzchniowych pozostawia dla badacza niewiele możliwości dokładnego poznania stanowiska. Jednakże, ten typ prac
161
bardzo efektywnie wspiera poszukiwania stanowiska archeologicznych, które uległy dewastacji, i których materiały
dosłownie „wydostają się na światło dzienne”. W świetle rychłego nasilenia aktywności budowlanej na całym wybrzeżu Obwodu Kaliningradzkiego, prowadzenie stałych poszukiwań powierzchniowych w celu lokalizacji i ewidencji
jak największej liczby stanowisk archeologicznych staje się
bardzo poważnym motorem do zbadania i zachowania historycznej spuścizny regionu. Nie wolno przy tym odrzucać
konieczności przeprowadzenia stacjonarnych badań stanowisk, podobnych do Wangnieskeim w celu uzyskania informacji o powiązaniach pomiędzy mieszkańcami Wysoczyzny Elbląskiej a Półwyspem Sambijskim w końcu okresu
wędrówek ludów i w późniejszych tzw. „wiekach ciemnych”.
To jest szczególnie aktualne zagadnienie, gdyż okres ten do
dziś jest najsłabiej rozpoznany i wciąż wywołuje wiele pytań.
Bibliografia
Albinus R.
2002 Königsberg Lexikon. Stadt und Umgebung, Würzburg.
Ǻberg N.
1919 Ostpreußen in der Völkerwanderungszeit, Uppsala-Leipzig.
Ambroz A. K. (Амброз А.К.)
1973 Стремена и седла раннего средневековья как
хронологический показатель (IV–VIII вв.),
Советская археология, № 4, s. 81–98.
Atlasas
1978 Lietuvos TSR Archeologijos Atlasas (I–XIII a. radiniai), t. 4, Vilnius.
Baranowski T.
1996 Pochówki koni z Tumian, w woj. olsztyńskim, Archeologia Polski, t. 41, s. 65–130.
Baranowski T., Moszczyński W. A.
2004 Ornamentyka naczyń z zespołów grobowych datowanych zabytkami metalowymi, [w:] Ceramika zachodniobałtyjska: nowe źródła i interpretacje. Materiały z konferencji Białystok 23–24 września 2002
roku, red. M. Karczewska, M. Karczewski, Białystok, s. 167–179.
Beckmann B.
1969 Die baltischen Metallnadeln der römischen Kaiserzeit, Saalburg Jahrbuch, Bd. 36, s. 107–119.
Bitner-Wróblewska A.
2007 Zmierzch kultury bogaczewskiej i jej relacje z grupą
olsztyńską, [w:] Kultura bogaczewska w 20 lat później, red. A. Bitner-Wroblewska, Seminarium Bałtyjskie, t. 1, Warszawa, s. 219–237
2009 Die Periodisierung der Gräberfelder von Tumiany
(Daumen) und Kielary (Kellaren), [w:] F. Jakobson,
Die Brandgräberfelder von Daumen und Kellaren
im Kreise Allenstein, Ostpr, Bd. 1, red. A. Bitner-Wróblewska, C. von Carnap-Bornheim, J. Ciglis, V.
Hilberg, W. Nowakowski, Neuműnster, s. 397–414.
Butėnas E.
1999 Sauyts ĭs rytų Lietuvos pilkapių (tipai paskritis), Lietuvos Archeologija, t. 18, s. 37–56.
Clauss C.
1989 Die Tragsitte von Bügelibeln. Eine Untersuchung zur
Frauentracht im frühen Mittelalter, Jahrbuch des
Römisch-Germanischen Zentralmuseums Mainz,
Jg. 34, 1987, H. 2, Mainz, s. 491–602.
Dorr R.
1898 Die Gräberfelder auf dem Silberberge bei Lenzen und
bei Serpin, Kreis Elbing aus dem V.–VII. Jahrhundert
nach Christi Geburt, Festschrit der Elbinger Alterthumsgessellshat, Elbing.
Gaerte W.
1929 Urgeschichte Ostpreußens, Königsberg.
Ehrlich B.
1931 Schwerter mit silberbeschlagenen Scheiden von Benkenstein, Kr. Elbing, und einige west- und ostpreußische Vergleichsstücke, Sitzungsberichte der Altertumsgesellschat Prussia, Bd. 29, Königsberg, s. 16–46.
1932 Elbing, Benkenstein und Meislatein, Mannus, Bd. 24,
H. 1–3, s. 399–420.
Engel C.
1939 Das jüngste heidnische Zeitalter in Masuren, Sitzungsberichte der Altertumsgesellschat Prussia,
Bd. 33, s. 41–57.
162
Engel C., La Baume W.
1937 Kulturen und Völker der Frühzeit in Preußenlande,
Königsberg.
Guttzeit E.
1975 Der Kreis Heiligenbeil, Leer.
Heym H.
1938 Das Gräberfeld Zohpen. Ein Beitrag zur Volks- und
Kulturgeschichte des nördlichen ostpreußischen Binnenlandes von 400 n. Ztrw. bis zur Ordenszeit, Niepublikowana dysertacja doktorska w archiwum Biblioteki Muzeum Archeologicznego w Poznaniu,
№ 9177.
Hollack E.
1908 Erläuterungen zur vorgeschichtlichen Übersichtskarte von Ostpreußen, Berlin-Glogau.
Jakobson F.
2009 Die Brandgräberfelder von Daumen und Kellaren
im Kreise Allenstein, Ostpr. Daumen und Kellaren –
Tumiany i Kielary, Bd. 1, Schriten des Archäologischen Landesmuseums, Bd. 9, Neumünster.
Jaskanis J.
1977 Cmentarzyska kultury zachodniobałtyjskiej z okresu rzymskiego. Materiały do badań nad obrządkiem
pogrzebowym, Materiały Starożytne i Wczesnośredniowieczne, t. 4, Warszawa, s. 239–350.
Kazakevičius V.
1993 Plinkagailio Kapinynas, Lietuvos Archeologija, t. 10,
Vilnius.
Kivikoski E.
1973 Die Eisenzeit Finnlands, Helsinki.
Kilian L.
1955 Haküstenkultur und Ursprung der Balten, Bonn.
Kontny B.
2010 Odwrotna strona medalu, czyli w kwestii konstrukcji zapinek szczeblowych słów kilka, [w:] Terra Barbarica. Studia oiarowane Magdalenie Mączyńskiej
w 65. rocznicę urodzin, red. A. Urbaniak, R. Prochowicz, I. Jakubczyk, M. Levada, J. Schuster. Monumenta Archaeologica Barbarica series gemina,
t. 2, Łódź-Warszawa, s. 321–331.
Kontny B., Okulicz-Kozaryn J., Pietrzak M.
2011 Nowinka. Site 1. he cemetery from the Late Migration Period in the northern Poland, Gdańsk-Warszawa.
Kowalski J.
1991 Z badań nad chronologią okresu wędrówek ludów
na ziemiach zahodniobałtyjskich (faza E), [w:] Archeologia bałtyjska, Rozprawy i Materiały Ośrodka Badań Naukowych im. Wojciecha Ketrzyńskiego
w Olsztynie nr 120, Olsztyn. s. 67–85.
2000 Chronologia grupy elbląskiej i olsztyńskiej kręgu zachodniobałtyjskiego (V–VII w.). Zarys problematyki,
Barbaricum, t. 6, s. 203–266.
Kulakov W. I. (Кулаков В. И.)
1990 Древности пруссов VI–XIII вв., Москва.
2003 История Пруссии до 1283 года, Москва.
2004 Доллькайм-Коврово. Исследования 1879 г, Минск.
Konsta ntin N. Sk vortsov, Den is B. Tiuchtin
Martin M.
1994 Fibel und Fibeltracht. Späte Völkerwanderungszeit und Merowingerzeit auf dem Kontinent, Reallexikon der Germanischen Altertumskunde, Bd. 8, Lieferung 5/6, s. 541–581.
1995 Tradition und Wandel der Fibelgeschmückten frühmittelalterlichen Frauenkleidung, Jahrbuch des
Römisch-germanischen Zentralmuseums Mainz,
Jg. 38, 1991, H. 2, Mainz, s. 629–680
Markelevičius J.
1978 Pašilių (Panevėžio raj.) pilkapių ir kapinyno bandomieji kasinėjimai 1975 metais, ATL 1974 ir 1975 metais, Vilnius, s. 105–107.
Mastykova A. W. (Мастыкова А.В.)
2005 Средиземноморский
женский
костюм
с фибулами-брошами на Северном Кавказе
в эпоху Великого переселения народов, Российская
археология, № 1, s. 22–36.
Michelbertas M.
1986 Sensasis geležies amžius Lietuvoje I–IV amžius, Vilnius.
Moora H.
1929 Die Eisenzeit in Lettland bis etwa 500 n. Chr, Bd. 1,
Tartu.
Nerman B.
1969 Die Vendelzeit Gotland, Bd. 2, Stockholm.
Bitner-Wróblewska A., Rzeszotarska-Nowakiewicz A., Nowakiewicz T.
2011 Wangnieskeim, Kreis Heiligenbeil, [w:] Archeologiczne dziedzictwo Prus Wschodnich w archiwum
Feliksa Jakobsona, red. T. Nowakiewicz, Aestiorum
Hereditas, t. 2, Warszawa, s. 194.
Nowakowski W.
1998 Die Funde der römischen Kaiserzeit und der Völkerwanderungszeit in Masuren, Berlin.
Okulicz J.
1973 Pradzieje ziem pruskich od późnego paleolitu do VII
w. n.e., Wrocław.
Quast D.
2005 Völkerwanderungszeitlice Fraunegräber aus Hippo Regius (Annaba/Bône) in Algerien, Jahrbuch des
Römisch-Germanischen Zentralmuseums Main,
Bd. 52, s. 237–315.
Rudnicki M.
2006 Eine Scheibenibel mit Mittelbuckel aus dem masurischen Gräberfeld Leleszki und das Problem der späteren Stufe der Olsztyn-Gruppe, Archaeologia Lituana,
t. 7, s. 80–84.
2008 Bemerkungen zur Entwicklung von Armbrustsprossenibeln aus dem Territorium der Olsztyn-Gruppe.
Erste Feststellungen, [w:] he Turbulent Epoch. New
materials from the Late Roman Period and the Migration Period, red. B. Niezabitowska-Wiśniewska,
M. Juściński, P. Łuczkiewicz, S. Sadowski, Lublin,
s. 291–302.
Šimėnas V.
2006 Etnokultūrinai Procesai Vakarų Lietuvoje pirmojo
mūsų eros tūkstantmečio viduryje, Vilnius.
Cmentar zysko Wa ngniesk eim
Skvortsov K.N. (Скворцов К.Н.)
1996 Отчет о работе Натангийского отряда БАЭ
ИА РАН, архив ИА РАН, Р-1, № 20266.
2010 Могильник Митино V-XIV вв. (Калининградская
область) По результатам исследований 2008
г., Материалы охранных археологических
исследований, t. 15. Москва.
2013 Западные балты и их соседи на Вислинском заливе
в римское время, [w:] Археология Балтийского
региона, Н.А. Макарова, А.В. Мастыковa, А.Н.
Хохлова, Москва-Санкт-Петербург. s. 36–49.
Smirnova M. E. (Смирнова М. Е.)
1987 Декор круглых фибул западных балтов, Задачи
советской археологии в свете решений XXVII
съезда КПСС, Москва.
163
Szymański P.
2005 Mikroregion osadniczy z okresu wpływów rzymskich
w rejonie jeziora Salęt na Pojezierzu Mazurskim,
Światowit, Supplement Series P: Prehistory and
Middle Ages, t. 10, Warszawa.
Schulze M.
1976 Einlüsse byzantinischer Prunkgewänder auf die
Fränkische Frauentracht, Archäologisches Korrespondenzblatt, Bd. 6, s. 149–158.
Tautavičius A.
1996 Vidurinis geležies amžius Lietuvoje (V–IX a.), Vilnius.
Tiuchtin D. B. (Тюхтин Д.Б.)
2007 Отчет о разведках на территории Багратионовского района в 2005 году, Архив ИА РАН, Р-1.
Wangnieskeim cemetery, that is «halfway between Braniewo
and K aliningrad»
During the archaeological survey in the coastal zone of the
Vistula Lagoon in 2003 Wangnieskeim — Primorskoe-Novoe lat cemetery was discovered for the second time. Wangnieskeim cemetery (former Kreis Heiligenbeil, Ostpreussen) was known in the 1930s, but documentation of its exact
location was lost ater the Second World War. here is no
information about excavations by German archaeologists
here. Most probably, all pre-war inds were collected from
the surface. According to German research papers the cemetery is dated back to the periods D and E (5th–8th centuries AD).
Currently the cemetery was found out in the course
of inspecting of ploughed up ield. A multitude of artefacts
and burnt bone’s fragments undoubtedly indicates remains
of ancient burials and allows to date them. A lat disc bronze
brooch and three fragments of such type brooches or pendants are among the inds. he artefacts have chased design
on their outer surfaces. he rest of inds is represented by
decorative bronze cross-ribbed ibula (Armbrustsprossenibel), bronze chain fragment, bronze spiral ingering fragment, a fragment of ornamented rounded bronze plate, two
fragments of bronze rectangular plates, ornamented silver
foil fragments, two fragments of bronze buckles, buckle
spacer, pottery shards and clay spindle whorl.
Finds from the cemetery have analogies in local Sambian-Natangian culture as well as in neighbouring Olsztyn
and Elbląg Groups of westbaltic culture circle, Curonian
lands, and islands in the Baltic Sea and Scandinavia. he
collected materials allow to date Wangnieskeim — Primorskoe-Novoe cemetery back to the 5th – the beginning of the
8th century.
Translated by V. Asheichyk
he Ecology of Crusading: he Environmental Impact of
Conquest, Colonisation and Religious Conversion in the
Medieval Baltic. Wstępne wyniki polskiej części projektu
(2011–2013)
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Aleksander Pluskowski, Alexander Brown, Rowena Banerjea, Lisa-Marie Shillito,
Daniel Makowiecki, Krish Seetah, Marc Jarzebowski, Kaspars Kļaviņš, Juhan Kreem
The Ecology of Crusading: The Environmental Impact of Conquest,
Colonisation and Religious Conversion in the Medieval Eastern Baltic
he Ecology of Crusading project developed from a series of pilot studies in north Poland and Estonia between
2006 and 2010, as well as an ESF-sponsored workshop in
Malbork castle, Poland in 2009. From October 2010 Aleks
Pluskowski received funding from the European Research
Council (within the European Union’s Seventh Framework Programme (FP7/2007-2013) under grant agreement
n° 263735) for a four-year research programme (inishing
on 1 October 2014) to investigate the environmental impact of the crusades in the eastern Baltic region. his has
involved a core team of seven scientiic archaeology specialists (Pluskowski, Brown, Makowiecki, Seetah, Shillito, Banerjea, Badura) three historians (Jarzebowski, Kreem, Kļaviņš) and a geophysicist (hornley), and represents
a collaboration between the University of Reading, the University of Tartu (Estonia), Tallinn University (Estonia), the
University of Toruń (Poland), the University of Białystok
(Poland), the University of Gdańsk (Poland), the castle museums in Cēsis (Latvia) and Malbork (Poland), the Archaeology and History Museum in Elbląg (Poland) and the National History Museum in Rīga (Latvia). he full title of the
project is ‘he Ecology of Crusading: he Environmental
Impact of Conquest, Colonisation and Religious Conversion in the Medieval Baltic’, and it is the irst research programme of its kind, aiming to integrate cutting edge and
experimental techniques with signiicant outputs for international academic and public audiences.
he project investigates the repercussions of events
that are increasingly attracting the interest of the international scholarly community, as well as gaining greater
exposure in the public domain. In the thirteenth century,
crusading armies unleashed a relentless holy war against
the last indigenous pagan societies in Europe: tribal groups
in the eastern Baltic region. Following the military conquest of these lands, tribal territories were replaced with
new Christian states, run by the Teutonic Order and individual bishops – virtually unique in Europe. hey constructed castles, encouraged colonists, developed towns
and introduced Christianity. At a time of deteriorating
climate their impact on the local environment, especially
plants and animals, would have been profound. Pilot studies leading up to this research project suggested the period of crusading and colonisation coincides with a marked intensiication in the exploitation of plant and animal
resources, and associated landscape changes in the eastern
Baltic (Maltby, Pluskowski, Seetah 2009; Pluskowski, Seetah, Maltby 2010; Brown, Pluskowski 2011). Since many
aspects of the natural world were sacred to the Baltic tribes,
this impact would be synonymous with the cultural changes that created a new world – a European world – at this
frontier of Christendom.
he ERC project, completed in October 2014, investigates how this environment changed following the crusades (Pluskowski et al 2011). Is it the key to understanding
why the societies forged in the ires of holy war increasingly prospered and developed, at a time when much of Europe was in the grip of famines, disease pandemics and
social crises? To what extent did incoming crusading institutions carve out their own ‘ecological niches’ in the process of re-organising conquered tribal territories? Building
on earlier indings, this project integrates zooarchaeological, palaeoenvironmental, geoarchaeological, isotopic and
historical data in examining the detailed environmental
impact of castle construction by the Teutonic Order (and
168
A leksa nder Pluskowsk i et a l.
Fig. 1. Map showing the crusader states in the medieval eastern Baltic region with project case study areas indicated. 1 – Kulmerland commanderies; 2 – Marienburg commandery; 3 – Brandenburg commandery; 4 –Territory of Riga; 5 – Livonian Master’s territory; 6 – Fellin commandery
Fig. 2. Excavations in Malbork castle, Poland
its Livonian branch) in the eastern Baltic. his consists of
a comparative study of sites in Prussia (north Poland) and
Livonia (Latvia and Estonia) and involves targeted excavations alongside sampling and archival work (Fig. 1). A systematic approach has been adopted towards each case study
castle, focusing on both the sites itself and its associated territory, referred to as a commandery. Reconstructing the use
of environmental resources by castle communities requires the recovery of a suite of data from well-dated cultural
deposits. All excavation work was preceded by geophysical
survey directed by David hornley (Reading) and aided by
students from all the partner institutions, as well as members of Quest from the University of Reading, mapping the
subterranean remains of the case study sites and informing
the location of keyhole excavations aimed at maximising
the recovery of environmental data from undisturbed cultural layers.
In the summer of 2011, excavations focused on the medieval colony at Biała Góra and the castle of Malbork in
north Poland, co-directed with Zbigniew Sawicki and Waldemar Jaszczyński (Figs. 2–3), on the Prussian tribal stronghold at Święta Góra in Masuria, north-east Poland, co-di-
169
The Ecology of Crusading
Fig. 3. Excavations at Biała Góra, Poland
Fig. 4. Excavations at Święta Góra, Poland
rected with Maciej Karczewski and Małgorzata Karczewska
(Figs. 4–5), on the castle of Karksi in southern Estonia (Fig.
6) and on the moat and outer bailey of Cēsis castle in central
Latvia, co-directed with Zigrīda Apala, Gundars Kalniņš
and Oskars Uspelis (Figs. 7–8). his was followed up by a second season of excavations in 2012 at a number of the same
sites, as well as at the smaller castle at Āraiši just to the south of Cēsis (Fig. 9), a site particularly known for its excavated and reconstructed Viking Age Latgallian lake settlement. In north-east Poland, excavations also took place
within the village of Staświny, adjacent to the stronghold of
Święta Góra uncovering traces of the pre-crusade Prussian
settlement underneath the medieval colony. In 2013, excavations continued at Święta Góra and Biała Góra, whilst a
related season of excavations within the courtyard of the
outer bailey at Elbląg castle was directed by Mirosław Marcinkowski. Students from all partner institutions and beyond have participated in these international excavations, as
well as in ongoing post-excavation analyses.
he project has also beneitted from collaborations
with colleagues excavating sites with abundant environmental data, such as part of the Old Town in Rīga (Fig. 10),
the castle and town of Venstpils, and the castles of Viljandi, Ełk (Fig. 11) and Elbląg (Fig. 12), as well as a range of
archival data stored in partner museums. Furthermore, the
project is aligned with research being carried out by colleagues in western Lithuania, particularly at the Institute of
Baltic Sea Region History and Archaeology in Klaipėda.
he crusader states in Prussia and Livonia became physically separated from Lithuania by a belt of depopulated
woodland, referred to as ‘he Great Wilderness’, and one of
the aims of the project has been to assess how both indigenous
communities and colonists adapted to this hostile frontier.
Research led by Vladas Žulkus and Linas Daugnora has
already demonstrated how the precarious position of the
Order’s castle and town in Klaipėda (Memel) necessitated
the exploitation of a diverse range of wild resources, with
little possibilities of stable agriculture and growth before
the sixteenth century (Žulkus, Daugnora 2009).
he environmental data recovered from the targeted
excavations consists of a diverse range of plant remains and
animal bones, and in some cases leather, structural timbers
and wooden artefacts (Figs. 13–14). Soils samples were
regularly taken during each excavation, sometimes as en-
Fig. 5. Excavations at Święta Góra, Poland
Fig. 6. Excavations at Karksi castle, Estonia
170
Fig. 7. Excavations at Cēsis castle moat, Latvia
A leksa nder Pluskowsk i et a l.
Fig. 8. Excavations at Cēsis castle outer bailey, Latvia (with an in situ
horse skeleton)
tire micro-stratigraphic blocks from trench sections (Figs.
15–16), with the aim of investigating microscopic traces of
food storage, animal penning, metal working and fuel use.
his programme of geochemical analysis is being directed
by Rowena Banerjea and Lisa-Marie Shillito. Signiicant quantities of plant macro-fossils, such as seeds, the remains of
stored cereals or food waste, have also been recovered from
each site and are being analysed by Monika Badura at the
University of Gdańsk in Poland.
Whilst smaller excavations and coring surveys were
conducted in the inal season, particularly in north-eastern
Poland, the majority of the project’s work over the next two
years will be based in laboratories around the Baltic and UK
(Figs. 17–18). Many thousands of animal bones are being
analysed by the project’s zooarchaeologists, Daniel Makowiecki, Krish Seetah and Aleks Pluskowski as well as associated specialists Mark Maltby, Lembi Lõugas, Mirosława
Zabilska-Kunek and Eve Rannamäe will provide unique insights into changing dietary preferences, butchery technology, as well as hunting and husbandry strategies within,
and beyond, the Teutonic Order’s castles. Inter-regional perspectives are being developed through isotopic studies inve-
stigating livestock diet (i.e. changes in fodder and pasture
regimes) led by Gundula Müldner at Reading in collaboration with Charlotte Scull, as well as investigating dietary
diferences between colonists and indigenous populations
in the landscape around Tartu with Martin Malve (Tartu),
complimenting isotopic studies of the development of the
medieval Baltic ishing industry being conducted by David
Orton (formerly UCL, now in York), as well as genetic studies in collaboration with the Mammal Research Institute
in Białowieża, eastern Poland. Where the remains of parasites have been identiied – as in the soil matrix in the old
town of Rīga – they have been analysed by Piers Mitchell
(Cambridge), whilst insect remains are being examined by
Gary King (Durham). hree historians, Marc Jarzebowski,
Kaspars Kļaviņš and Juhan Kreem, have been working with
the written sources relating to the exploitation of natural
resources at select castles in Prussia and Livonia. Whilst
the narratives of the crusades themselves tend to be earlier,
these documentary sources are predominantly dated to the
later fourteenth and iteenth centuries, and provide detailed snapshots of the storage of agricultural products and
Fig. 9. Excavations at Āraiši, Latvia
Fig. 10. Excavations in the old town in Rīga, Latvia
171
The Ecology of Crusading
meat in castle cellars, as well insights into animal husbandry, hunting, timber, fur trading and the provisioning relationships between diferent categories of castles and their
associated settlements.
When investigating landscape transformation in the
territories of the Order’s castles, the methodological focus
is on obtaining peat and lake cores to enable the reconstruction of past vegetation within the vicinity of these depositional basins, primarily through changes in pollen distribution. his programme of coring and palynological analysis
has been directed by Alex Brown. In the case of Malbork
and Masuria, additional sites within the Teutonic Order’s
commanderies have been included in the project to demonstrate the outsourcing of resource exploitation. In north-east Poland, the focus on the stronghold and village is within the context of the smaller territorial unit associated
with the castle at Giżycko (Lötzen), which was the residence of a procurator – a lesser oicial of the Teutonic Order
who would support the work of the district’s commander.
he crusades occurred during a time of climatic deterioration, known as he Little Ice Age, during which populations in the crusader states prospered whilst Western European societies experienced settlement abandonment and
contraction. By collaborating with researchers in the Uni-
versity’s School of Human and Environmental Sciences, the
project will also investigate the impact of and potential adaptation to climate change by the medieval populations in
the eastern Baltic. All material collected during the course
of the project, from geochemical markers through to documents concerned with the estates held by the Teutonic Order, will be integrated within a specially designed database
application. he resulting interpretative framework will offer both a structure and comparative material for assessing
Fig. 12. Excavations in Elbląg castle, Poland
Fig. 13. Wooden artefacts recovered from Karksi castle, Estonia
Fig. 11. Excavations in Ełk castle, Poland
172
Fig. 14. Military material culture from Biała Góra, Poland. Photo by L.
Okoński
human impact on the environment in other ‘frontier’ regions, shedding new light on the cultural origins of the ecological transformations which have shaped the modern European environment.
he project is in its inal year, however initial results
suggest high degrees of adaptation to local environments by
castle communities and their dependent settlements. Indeed, the structure of the Teutonic Order’s state and the shapes of the castles themselves only developed in the later decades of the crusades following dynamic responses to the
hectic political and economic climate. As a result, there is
Fig. 15. Taking micromorphology blocks from Święta Góra, Poland
A leksa nder Pluskowsk i et a l.
signiicant regional variation across the eastern Baltic region, despite the political hegemony of the Teutonic Order
promoting a uniied, corporate approach to the reorganisation of the landscape in the wake of the thirteenth-century
crusades. he hierarchical structure of the Order facilitated
the development of inter-regional provisioning networks,
aided by the Hanse – a north-European mercantile network
driven by German entrepreneurs. Commerce went hand-in-hand with crusading and colonisation, and the Baltic
crusader states were not only able to sustain their own settlers but also generated a surplus for exporting to other European countries. his underlies the successful adaptation
of the incomers to the harsh landscapes of marshes, forests
and fens, but it was also made possible by the earlier achievements of indigenous populations. he early medieval period was characterised by waves of Slavic colonisation in
the borderlands of Prussia which prompted the clearance of
woodland and the expansion of cultivated land. In Livonia
and Estonia, a signiicant proportion of the indigenous population survived the military conquests of the thirteenth
century, providing the colonists with an existing system of
land management which was only gradually altered. From
the perspective of the crusading institutions, the reorganisation of natural resources in the conquered territories consisted of a balance between the successful maintenance of
a Christian ideology governing diet and behaviour, and the
logistical problems of provisioning as well as sustaining military resources, exempliied by the systematic breeding of
war horses. What is particularly intriguing is the disputed
level of integration with the surviving indigenous popula-
Fig. 16. Taking micromorphology blocks from Karksi castle, Estonia
The Ecology of Crusading
173
Fig. 17. Coring peat deposits in the landscape of medieval Prussia, Po- Fig. 18 Coring lake deposits in the landscape of medieval Livonia, north
Latvia
land
tion and the amount of control exerted over the landscape
by the colonists. he persistence of pre-Christian cult practices and sacred natural places suggests this control within
the theocratic crusader states in the Baltic was limited, perhaps even to the immediate vicinity of castles and towns.
his project will therefore contribute not only to understanding the physical ecological ‘event horizon’ which shaped
modern eastern Baltic societies, but also further our knowledge of the type of society and the levels of multi-culturalism which emerged in the atermath of sustained decades
of holy war.
Full details of the project, including a list of academic and
public presentations, can be found on the oicial website:
www.ecologyofcrusading.com
References
Brown A.D., Pluskowski A.G.
2011 Detecting the environmental impact of the Baltic
Crusades on a late medieval (13th–15th century) frontier landscape: palynological analysis from Malbork
castle and hinterland, northern Poland, Journal of
Archaeological Science, vol. 38, pp. 1957–1966.
Maltby M., Pluskowski A.G., Seetah K.
2009 Animal bones from an industrial quarter at Malbork,
Poland: towards an ecology of a castle built in Prussia
by the Teutonic Order, Crusades, vol. 8, pp. 191–212.
Pluskowski A.G., Boas A., Gerrard C.
2011 he ecology of crusading: Investigating the environmental impact of holy war and colonisation at the
frontiers of medieval Europe, Medieval Archaeology,
vol. 55, pp. 192–225.
Pluskowski A.G., Brown A., Shillito L.-M., Seetah K., Makowiecki D., Jarzebowski M., Kļaviņš K., Kreem J.
2011 he Ecology of Crusading project: new research on
medieval Baltic landscapes, Antiquity, vol. 85/328.
Pluskowski A.G., Seetah K., Maltby M.
2010 Potential osteoarchaeological evidence for riding and
the military use of horses at the castle in Malbork,
Poland, International Journal of Osteoarchaeology,
vol. 20/3, pp. 235–343.
Žulkus V., Daugnora L.
2009 What did the Order’s brothers eat in the Klaipėda castle? (he historical and zooarchaeological data), Archaeologia Baltica, vol. 12, pp. 74–87.
174
A leksa nder Pluskowsk i et a l.
Ekologia krucjat. Oddziaływanie na środowisko naturalne podboju,
kolonizacji oraz religijnej konwersji w regionie Morza Bałtyckiego
w średniowieczu
Wyprawy krzyżowe skierowane od końca XII wieku przeciwko poganom we wschodnich regionach bałtyckich były
czynnikiem fundamentalnym dla rozwoju oraz konsolidacji zjednoczonego przez chrześcijaństwo społeczeństwa
europejskiego. W okresie średniowiecza region ten stanowił kulturowy obszar graniczny zdominowany aż do XVI
wieku przez instytucje zaangażowane w ruch krucjatowy.
Najważniejszą siłą podboju oraz kolonizacji owej północno-wschodniej granicy ówczesnej Europy był zakon krzyżacki – organizacja, która pozostawiła po sobie bogate społeczne, polityczne, agrarne oraz ekologiczne dziedzictwo.
Kontrolę zakonu nad tymi terytoriami zabezpieczały liczne zamki o bardzo różnej zróżnicowanej formie architektonicznej: od bogatych, ufortyikowanych klasztorów po pojedyncze warowne wieże. Wiele spośród tych budowli zostało
bezpowrotnie utraconych, inne pozostają w ruinie, zapomniane pośród niedostępnych lasów, jeszcze inne zaś zachowały się bądź zostały odrestaurowane, stanowiąc jedne
z najpiękniejszych zabytków na świecie. Zamki te, przedstawiane dziś są jako pojedyncze budowle, pozbawione swego ówczesnego otoczenia, często także krajobrazu, jednak
osiemset lat temu stanowiły centra reorganizowania rdzennych terytoriów plemiennych i wspólnie z nowopowstałymi
miastami, tworzyły podstawowy fundament rodzących się
władztw chrześcijańskich.
Najnowsze badania pilotażowe poprzedzające ten projekt wskazują, że okres wypraw krzyżowych oraz kolonizacji zbiega się w czasie z wyraźną intensyikacją eksploatacji zasobów naturalnych, roślinnych i zwierzęcych oraz
związanymi z nią zmianami krajobrazu we wschodnich
terenach nadbałtyckich. Jako że wierzenia religijne przedchrześcijańskich społeczeństw owego regionu były ściśle
związane z środowiskiem naturalnym, zmiany ekologiczne
spowodowane wyprawami krzyżowymi oraz towarzyszącej
im kolonizacji, religijnej konwersji i rozwojowi osadnictwa
są zasadniczo związane ze zmianami kulturowymi, które
wprowadziły regiony bałtyckie do chrześcijańskiej Europy.
W artykule przedstawiono metodologię i cele tego
projektu, czteroletni program badawczy inansowany przez
ERC (2010–2014; część Siódmego Programu Ramowego
Unii Europejskiej (FP7/2007–2013 ) w ramach umowy inansowej n° 263735), który łączy rezultaty badań archeozoologicznych, paleobotanicznych, geoarcheologicznych oraz
historycznych, zamierza na bazie owych wstępnych założeń
rozwinąć je poprzez dokładną analizę wpływu, jaki na środowisko miała budowa zamków przez zakon krzyżacki (razem z jego gałęzią inlancką) w regionach bałtyckich, której
częścią będą także badania porównawcze stanowisk w Prusach (północno-wschodnia Polska) oraz w Inlantach (Łotwa i Estonia). Uzyskane rezultaty będą następnie porównane z wynikami badań prowadzonych na terenie warownych
grodzisk na Litwie, która w tym okresie zachowała niezależność polityczną jako władztwo pogańskie. Wytworzone
w ten sposób ramy interpretacyjne stanowić będą także użyteczną strukturę oraz dostarczą materiału porównawczego
dla analizy transformacji ekologicznych, które ukształtowały środowisko naturalne we współczesnej Europie.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Maciej K arczewski, Małgorzata K arczewska, Aleksander Pluskowski
Grodzisko Święta Góra w Staświnach w Krainie Wielkich Jezior
Mazurskich. Dzieje zasiedlania przed i po podboju krzyżackim
W latach dziewięćdziesiątych XX w. Święta Góra była
celem okazjonalnych badań powierzchniowych oraz przeprowadzonych w 1998 r. regularnych badań w ramach Archeologicznego Zdjęcia Polski. W 2005 r. po raz kolejny
podjęto tu niewielkie wykopaliska, tym razem w ramach
projektu „Święta Góra Galindów w Staświnach” realizowanego przez Uniwersytet w Białymstoku (Karczewska,
Karczewski 2007, s. 141–153; 2010).
Wśród grodzisk Pojezierza Mazurskiego Święta Góra
wyróżnia się formą umocnień. Zajmuje rozległe, wydłużone po osi północ-południe wyniesienie, powstałe jako forma szczelinowa. Ta wyraźna forma krajobrazowa otoczona jest od południa i wschodu doliną rzeki Staświnki, a od
zachodu rynną jeziora Wojnowo. Stoki wschodni, południowy i zachodni wzgórza są wysokie i naturalnie strome, pozbawione jakichkolwiek śladów sztucznych umocnień. Naturalny dostęp od północy odcięty jest szerokim
i dość niskim wałem ziemnym wygiętym łukowato ku północy. Jego wysokość od strony zewnętrznej wynosi około
3,5 m. Na przedpolu wału brak jest wyraźnie czytelnych
śladów fosy. Majdan ma kształt zbliżony do trójkąta zwróconego wierzchołkiem ku południowi. Od strony północnego wału opada on stopniowo w kierunku południowym
i wschodnim. W odległości około 130 metrów na południe
od wału poziom majdanu podnosi się stromo o ponad 2 m.
Zadniem H.K. Hess von Wichdorfa i J. Antoniewicza znajdował się w tym miejscu drugi, wewnętrzny wał zaporowy
(Hess von Wichdorf 1925, s. 3; Antoniewicz 1950, s. 58;
1950/51, s. 12). Wyodrębniona w ten sposób południowa
część majdanu grodziska ma długość około 115 m. Pomimo tych różnic w stosunku do grodzisk z wałem pierścieniowym, stanowisko to co najmniej od lat trzydziestych
1
Grodzisko „Święta Góra” w Staświnach, stan. 1 położone jest na grun- XIX w. uważane było konsekwentnie za relikt wczesnośretach wsi Staświny, gm. Miłki, pow. giżycki, woj. warmińsko-mazurskie. dniowiecznego grodziska pruskiego.
Grodzisko Święta Góra w Staświnach, znane również pod
nazwami: „Swienta Gora”, „Heiliger Berg” lub „Pruzzen
Höhe”, było wielokrotnie obiektem zainteresowań archeologów i historyków (Leyding 1959, s. 93)1. Po raz pierwszy,
jako odrębny piktogram, zostało ono uwzględnione na mapach „Districtus Lecensis” i „Districtus Rheinensis” z lat
1661–1671 wykreślonych przez Józefa Naronowicza Narońskiego (Antoniewicz 1950/51, s. 12; Szeliga 1997, s. 14,
16–18, mapa 2 i 4). W trzeciej ćwierci XIX w. odnotował je
pierwszy inwentaryzator grodzisk pruskich Johann Michael Guise (Hofmann 2007). U schyłku tego stulecia Święta
Góra stała się po raz pierwszy miejscem badań wykopaliskowych. Jesienią 1881 r. nauczyciel z miejscowej szkoły
nazwiskiem Scherbing zaczął rozkopywanie wału grodziska. W następnym roku prace te kontynuował z ramienia
Towarzystwa Prussia H. Lorek (1882/83). W okresie międzywojennym kilkudniowe badania wykopaliskowe prowadził tu w 1922 i 1923 r. niemiecki geolog i archeolog
amator Hans Kurt Hess von Wichdorf (1925).
Po II wojnie światowej, wiosną 1949 r., teren stanowiska był badany powierzchniowo przez Jerzego Antoniewicza, delegata Państwowego Muzeum Archeologicznego
w Warszawie (P.M.A.) dla spraw ochrony zabytków przedhistorycznych na województwo olsztyńskie. W wyniku
podjętych przez niego starań obiekt objęty został ochrona konserwatorską (Karczewska, Karczewski 2007, s. 137–
139). W 1969 r. poszukiwania powierzchniowe przeprowadził na Świętej Górze Jerzy Głosik, a w 1978 r. sondażowe
badania wykopaliskowe przeprowadziło tu Biuro Dokumentacji Zabytków w Suwałkach (Karczewska, Karczewski 2007, s. 140).
176
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Ryc. 1. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Plan sytuacyjno-wysokościowy stanowiska z lokalizacją wykopów badawczych z lat: 2005, 2011–2013.
Oprac. J. Miałdun z uzupełnieniami autorów
177
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
Ryc. 2. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Plan zbiorczy wykopu 1/2011 z zaznaczonymi stropami wypełnisk obiektów archeologicznych
Poznanie rzeczywistej funkcji i chronologii zasiedlania
Świętej Góry umożliwiły szerokopłaszczyznowe prace wykopaliskowe przeprowadzone w latach 2011–2013. Badania
te są częścią interdyscyplinarnego projektu „he Ecology of
Crusading”, inansowanego ze środków Unii Europejskiej,
realizowanego przez Wydział Archeologii Uniwersytetu
w Reading w Wielkiej Brytanii. Kierownikiem projektu jest
dr Aleksander Pluskowski. Pracami wykopaliskowymi prowadzonymi w latach 2011–2013 na Świętej Górze kierowali Małgorzata Karczewska, Maciej Karczewski i Aleksander
Pluskowski. Badaniom tym towarzyszyły analizy z zakresu archeologii środowiska i sedymentologii. Autorem analiz
palinologicznych jest dr Alex Brown, analizy archeobotaniczne wykonuje dr hab. Monika Badura, archeozoologiczne i archeoichtiologiczne dr hab. Daniel Makowiecki, zaś
analizy sedymentologiczne i mikromorfologiczne dr Rowena Banerjea2 .
Wykopaliska zostały poprzedzone badaniami geoizycznymi stanowiska z użyciem magnetometru. Ich autorem jest David horney z Uniwersytetu w Reading. Niestety, ich wyniki nie były jednoznaczne ze względu na liczne
wtórne zaburzenia stratygraii, przede wszystkim przez
okopy wojskowe z czasów I wojny światowej.
Wyeksplorowane w latach 2011–2013 wykopy badawcze objęły środkową i północna część majdanu oraz wał
2
Porównaj artykuły: A. Browna i R. Banerjea w tym tomie.
północny grodziska (Ryc. 1). W 2011 r. rozpoczęto badania
północnej części majdanu. Założono tu wykop oznaczony
jako 1/2011. Pod warstwą humusu na przeważającej przestrzeni zalegał w nim strop warstwy calca archeologicznego. Jedynie w południowo zachodniej części wykopu humus przykrywał relikty warstwy kulturowej. W stropie
warstwy calca archeologicznego odsłonięte zostały stropy
dziewiętnastu obiektów przestrzennych nr 11–29. Ze względu na tempo prac wynikające z charakteru nawarstwień
i warunków pogodowych w całości zbadane zostały obiekty: 15, 16, 17, 21, 24, 25, 26, 28 i 29 oraz część wypełniska
obiektu 14. Z tego samego względu w 2011 r. eksploracją nie
objęto obiektów: 11, 12, 13, 18, 19, 23 i 27 (Ryc. 2).
Ryc. 3. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Plan zbiorczy wykopu 2/2012
z zaznaczonymi stropami wypełnisk obiektów archeologicznych
178
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Ryc. 4. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Plan zbiorczy wykopu 3/2012 z zaznaczonymi stropami wypełnisk obiektów archeologicznych
Większość obiektów zbadanych w 2011 roku stanowiły relikty jam gospodarczych, które w ostatniej fazie użytkowania pełniły funkcje jam odpadkowych. Należały do
nich obiekty nr: 14–17, 21, 24–26 i 28. Obiekt 24, poza funkcją odpadkową, użytkowany był również jako latryna na co
wskazywały odnalezione w nim koprolity.
Podstawową kategorię materiału zabytkowego odkrytego w wykopie 1/2011 stanowiły fragmenty ceramiki
naczyniowej. Pochodziły one z naczyń kultury kurhanów
Ryc. 5. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Wykop 3/2012, obiekt 40 plan
stropu i proil A–B zachowanej części wypełniska. 1 – szary (2,5 Y 1/2),
drobnoziarnisty piasek, 2 – intensywnie czarny (10 BG 1,7/1), drobnoziarnisty piasek, 3 – warstwa przemieszanego piasku drobnoziarnistego
barwy szarej (2,5 Y) 1/2 i intensywnie czarnej (10 BG 1,7/1) oraz żółtopomarańczowego (7,5 YR 7/8) piasku gliniastego mocnego, 4 – żółtopomarańczowy (7,5 YR 7/8) piasek gliniasty mocny
Ryc. 6. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Wykop 4/2013, obiekty 23 i 35,
plan stropu (a) i proil A–B (b) zachowanej części wypełnisk. 1 – szary (2,5 Y 4/1), drobnoziarnisty piasek z przebarwieniami piasku barwy żółtej (2,5 Y 7/8), 2 – czarny (N 1,5/0), drobnoziarnisty piasek,
3 – warstwa węgli drzewnych, 4 – przemieszany, drobnoziarnisty barwy ciemnożółtej (2,5 Y 8/8) i szarej (2,5 Y 4/1), 5 – ciemnożółty (2,5
Y 8/8), drobnoziarnisty piasek, 6 – szary (10 YR 5/1) popiół, 7 – szary
(5 Y 4/1), drobnoziarnisty piasek, 8 – żółtawobrązowy (10 YR 5/8) piasek
gliniasty, mocny
179
zachodniobałtyjskich z wczesnej epoki żelaza, grupy olsztyńskiej z rozwiniętej fazy okresu wędrówek ludów, z wczesnej i późnej fazy wczesnego średniowiecza oraz początku późnego średniowiecza. Ponadto, w warstwie humusu
i wypełniskach obiektów przestrzennych natraiono tu na
polepę konstrukcyjną, fragmenty żelaznych i brązowych
przedmiotów oraz szydło rogowe (Tabl. I:1). Większość zabytków metalowych, w tym naszyjnik z tordowanego drutu brązowego (Tabl. I:2) i dwa małe noże żelazne (Tabl. I:4,
5) pochodziły z warstwy ornej. W warstwie tej odnaleziono również zawieszkę kamienną (Tabl. III:4) i trzy przęśliki
gliniane (Tabl. II: 10). Siedem przęślików glinianych odkryto też w wypełnisku obiektu 21 (Tabl. II:2-8), a dalsze dwa
w obiektach 17 i 26 (Tabl. II:1, 9). Z obiektu 17 pochodziły
również: fragment igły lub szpili rogowej oraz wielozwojowy pierścień z drutu brązowego (Tabl. III: 3, 5), zaś z obiektu 28 niewielki nóż żelazny (Tabl. I:3).
Wstępna chronologia obiektów, ustalona na podstawie
odkrytego w nich materiału zabytkowego, głównie fragmentów ceramiki naczyniowej, pozwala na przyporządkowanie ich do trzech faz zasiedlania stanowiska. Z rozwiniętej fazy okresu wędrówek ludów pochodziły jamy
gospodarcze grupy olsztyńskiej (nr 24 i 25). Kulturę pruską
reprezentowały jamy gospodarcze z wczesnej fazy wczesnego średniowiecza (obiekty nr 14, 15, 16, 26, 28) i późnej fazy
wczesnego średniowiecza (obiekty nr 17, 21).
W 2012 r. wykopy badawcze 2/2012 i 3/2012 objęły
północno-zachodnią i środkowo-zachodnią część majdanu grodziska. Kontynuowano również eksploracje wykopu
1/2011. W wykopie 2/1012 humus przykrywał relikty warstwy kulturowej. Natomiast w wykopie 3/2012, podobnie
jak w wykopie 1/2011, pod warstwą humusu zalegał strop
warstwy calca archeologicznego z czytelnymi wypełniskami obiektów przestrzennych.
W wykopie 1/2011 wyeksplorowano obiekty nr 12,
13, 14, 18, 19, 22, 23, 27, 36, 37, 38 i 51 (Ryc. 2). W więk-
Ryc. 8. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Wykop 5/2013, kamienie z lica
zewnętrznej podstawy wału. Fot. Maciej Karczewski
Ryc. 7. Staświny stan. 1 „Święta Góra”. Wykop 5/2013, plan północnej części wykopu z kamiennym licem zewnętrznej podstawy wału i planami stropów zachowanych części obiektów 46 i 52 na jego przedpolu. 1 – brunatnoszarawy piasek gliniasty mocny, 2 – ciemnorudobrązowy piasek gliniasty mocny (calec archeologiczny), 3 – intensywnie czarny, drobnoziarnisty piasek (wypełniska obiektów)
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
180
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Tablica I. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: 1 – szydło rogowe (obiekt 26); 2 – naszyjnik z tordowanego drutu brązowego (warstwa orna); 3 – nóż żelazny (obiekt 28); 4, 5 – fragmenty noży żelaznych (warstwa orna). Fot. M. Karczewska
szość były to relikty jam gospodarczych związanych z co
najmniej czterema fazami osadniczymi. Reliktem osadnictwa pradziejowego była jama nr 27. Pozostałości jam gospodarczych grupy olsztyńskiej stanowiły obiekty nr 13, 19, 22.
Osadnictwo z wczesnej fazy wczesnego średniowiecza reprezentowały obiekty nr 14, 20, zaś z późnej fazy wczesnego
średniowiecza pochodziła jamy nr 18 i 23. Jama nr 18 wykorzystywana była jako latryna.
Z czasów I wojny światowej pochodziły relikty okopów wojskowych określone jako obiekty nr 12
i 51. Powstały one najprawdopodobniej jesienią lub zimą
1914 r., w czasie gdy Święta Góra była punktem opo-
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
181
Tablica II. Staświny, st. 1 „Święta Góra”:Przęśliki gliniane: 1 – obiekt 17, 2-8 – obiekt 21, 9 – obiekt 26, 10 – warstwa orna. Fot. M. Karczewska
ru Giżyckiej Pozycji Polowej (Hess von Wichdorf 1925,
s. 3–4). Zasypywanie okopów przyczyniło się do powstania
obiektu 11, wydzielonego w 2011 r. Okazał się skupiskiem
ceramiki pochodzącej z jednego, dużego garnka grupy olsztyńskiej, zalegającego na złożu wtórnym w stropie wypełniska okopu – obiektu 12. Natomiast ustalenie chronologii
w przypadku trzech obiektów: jamy posłupowej (obiekt 36)
i dwóch płytkich zagłębień (obiekty 36, 37) nie było możliwe ze względu na brak podstaw do ich datowania.
Podobnie jak podczas poprzedniego sezonu wykopaliskowego, wśród zabytków odkrytych w wykopie 1/2011
przeważały fragmenty ceramiki naczyniowej kultury kurhanów zachodniobałtyjskich, grupy olsztyńskiej oraz naczyń z wczesnej i późnej fazy wczesnego średniowiecza.
182
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Tablica III. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: 1, 2 – przęśliki gliniane (warstwa orna), 3 – wielozwojowy pierścień z drutu brązowego (obiekt 17);
4 – zawieszka kamienna (warstwa orna); 5 – fragment igły lub szpili rogowej (obiekt 17); 6 – przęślik gliniany (obiekt 14 ); 7 – fr. szydła rogowego
(obiekt 14). Fot. M. Karczewska
Ponadto w zachowanej szczątkowo warstwie kulturowej natraiono między innymi na brązową lub mosiężna klamrę
hakową (Tabl. IV:3). Z wypełnisk obiektów pochodzą: płozy łyżew wykonanych z kości śródstopia konia (obiekt 17
i 26) (Tabl. VI:1, 2), fragment szydła rogowego (obiekt 14)
(Tabl. III:7), gliniany przęślik (obiekt 14) (Tabl. III:6), żela-
zna szpila (obiekt 17) (Tabl. IV:2) i fragment igły lub szpili
rogowej (Tabl. V:5). W obiekcie 18 natraiono na duży, żelazny haczyk do łowienia ryb (Tabl. IV:4). Żelazny haczyk do
ryb oraz fragment podkowy i żelaznego szydła lub krzesiwa
zawierało wypełnisko obiektu 23 (Tabl. IV:5; V:1, 2). Szczególnym znaleziskiem pochodzącym z tego obiektu była,
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
183
Tablica IV. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: 1 – zapinka brązowa A.18a2 wg Demetza (obiekt 23); 2 – szpila żelazna (obiekt 17); 3 – brązowa lub mosiężna klamra hakowa (w-wa kulturowa); 4 – żelazny hak do połowu ryb (obiekt 18); 5 – żelazny hak do połowu ryb (obiekt 23). Fot. M. Karczewska
odnaleziona w górnej części jego wypełniska, brązowa za- lub szpil kościanych i rogowych natraiono w wypełniskach
pinka reprezentująca wariant A.18a2 wg Demetza. Zapin- obiektów 17 (Tabl. V:5), 21 (Tabl. V: 6, 7) i 26 (Tabl. V:8).
ka ta jest najprawdopodobniej wschodnioalpejskim imporWykop 2/2012 założono na kulminacji i wschodnim
3
tem celtyckim (Tabl. IV:1) . Na fragmenty szydeł oraz igieł stoku niewielkiego wyniesienia w północno zachodniej części majdanu grodziska, na tej samej formie terenu (wyniesie3
Identyikację zabytku i informacje o jego prawdopodobnej prowenien- nie w obrębie majdanu), której wschodnią część zajmował
wykop 1/2011 (Ryc. 1). Pod około czterdziestocentymetrową,
cji autorzy zawdzięczają uprzejmości dr. A. Maciałowicza.
184
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Tablica V. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: 1 – szydło lub krzesiwo żelazne (obiekt 23), fragment podkowy żelaznej (obiekt 23); 3 – fragment noża
żelaznego (obiekt 40), 4 – igła żelazna (obiekt 40); 5 – fr. igły lub szpili kościanej (obiekt 17); 6 – igła kościana (obiekt 21); 7 – igła kościana (obiekt
21); 8 – igła kościana (obiekt 26). .Fot. M. Karczewska
wczesnośredniowieczną warstwą kulturową, uformowaną
w górnej części z czarnego, drobnoziarnistego piasku (warstwa 8), a w części środkowej i dolnej z szarego, drobnoziarnistego piasku (warstwa 9), natraiono na części wypełnisk
dwóch obiektów nr 33 i 34. Zabarwienie i skład granulometryczny wypełnisk obiektów był identyczny z warstwą 9, co
spowodowało wydzielenie obu obiektów dopiero na poziomie stropu warstwy calca archeologiczngo (Ryc. 3). Brak materiału zabytkowego w wyeksplorowanych częściach obiektów 33 i 34 uniemożliwił ustalenie ich chronologii.
Wykop 3/2012 zlokalizowany był w odległości 20 m
na południe od wykopu 2/2012, na kulminacji i wschod-
185
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
Tablica VI. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: Płozy łyżew wykonanych w kości śródstopia konia: 1 – obiekt 17; 2 – obiekt 26. Fot. M. Karczewska
nim stoku kolejnego niewielkiego wyniesienia w obrębie zachodniej części majdanu grodziska, w miejscu, gdzie badania geoizyczne przeprowadzone w 2011 roku wskazały na
możliwość zachowania się reliktów rozległego obiektu przestrzennego (Ryc. 1). Natraiono w nim na wypełniska czter-
nastu obiektów nr 30, 31, 32, 39, 40–45, 47–50 (Ryc. 4). Były
to relikty jam gospodarczych (obiekty nr 30, 33, 34, 39–43)
i jam posłupowych (obiekty nr 31, 32, 44, 45, 47–50), pochodzące z rozwiniętej fazy okresu wędrówek ludów – obiekty
nr 30, 31, 39, 41–43, 47, wczesnej fazy wczesnego średnio-
186
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Tablica VII. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: 1 – szydło rogowe (obiekt 40); 2 – szpila kościana (w-wa kulturowa 13); 3 – żelazna szpila ze zrolowaną
główną (w-wa kulturowa 13); 4 – segmentowy paciorek szklany (w-wa kulturowa 13); 5 – fragment trójwarstwowego grzebienia rogowego (w-wa
kulturowa 13); 6, 8 – przęśliki gliniane (w-wa kulturowa 13); 7 – paciorek gliniany (w-wa kulturowa 13). Fot. M. Karczewska
wiecza – obiekty nr 40, 44, 45, 48, 49, późnej fazy wczesnego
średniowiecza – obiekt nr 32 oraz o nieustalonej chronologii – obiekty nr 33, 34 i 50.
W wyniku przeprowadzonych dotychczas analiz, najpełniej opracowane zostały wyniki badań obiektu 40. Był to
relikt rozległej, płytkiej, nieckowatej jamy o kilkuwarstwowym wypełniskiem, uformowanym w wyniku usuwania do
jej wnętrza odpadków organicznych, stłuczki ceramiki naczyniowej oraz akumulacji zalegającej w sąsiedztwie obiektu warstwy kulturowej (Ryc. 5; por. Banerjea w tym tomie).
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
187
Tablica VIII. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: 1 – szydło lub krzesiwo żelazne (w-wa kulturowa 13); 2 – nóż żelazny (w-wa kulturowa 13); 3 – fragment
osełki kamiennej (w-wa kulturowa 13); 4–6 – szrapnele z czasów I wojny światowej (w-wa kulturowa 13); 7 – moneta (jeden fenig) z 1887 r. (w-wa
kulturowa 13). Fot. M. Karczewska
Chronologia jamy została ustalona na podstawie serii dat osiemdziesiątych VIII do końca IX w.4 . Różnica ta mogła
radiowęglowych wykonanych z czterech fragmentów kości
zwierzęcych odkrytych w jej wypełnisku. Trzy daty mie- 4
Datowanie radiowęglowe zostało wykonane w Scottish Universities
ściły się w przedziale od lat sześćdziesiątych IX do ostat- Environmental Research Centre, laboratory code: SUERC-45171, w raniej dekady X w. A.D., czwarta wskazywała na okres od lat mach realizacji projektu „Ekologia krucjat”. Wiek próbek wynosił od-
188
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Tablica IX. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: Ceramika naczyniowa odkryta w wypełnisku obiektu 40. Fot. M. Karczewska
być spowodowana wykorzystaniem do datowania fragmenDatowanie obiektu 40 na drugą połowę IX lub X w.
tu kości świni, który dostał się do wypełniska obiektu wraz A.D. jest szczególnie istotne ze względu na odkrycie w nim
z warstwą kulturową, powstałą w wyniku zasiedlania sta- fragmentów ceramiki naczyniowej wykonanej w technologii charakterystycznej dla zachodniobałtyjskiego warsztatu
nowiska w okresie poprzedzającym wykopanie jamy.
ceramicznego ze schyłku antyku, łączącej cechy stylistyczpowiednio: próbka GU29860 (fragment kości łosia): 1121±29 BP, prób- ne ceramiki grupy olsztyńskiej i naczyń wczesnośrednioka GU29861 (fragment kości bydlęcej): 1126±29 BP, próbka GU29862
wiecznych (Tabl. IX, X, XI). Fakt ten stanowi istotną prze(fragment kości świni): 1191±28 BP, próbka GU29863 (fragment kości
słankę do badań nad kontynuacją kulturową i osadniczą
bydlęcej): 1119±29 BP.
189
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
Tablica X. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: Ceramika naczyniowa odkryta w wypełnisku obiektu 40. Fot. M. Karczewska
między schyłkiem grupy olsztyńskiej i osadnictwem pruskim we wczesnej fazie wczesnego średniowiecza. Z wypełniska obiektu 40 pochodziły również: fragment małego
noża żelaznego (Tabl. V:3), igła żelazna (Tabl. V:4) i duże
szydło rogowe (Tabl. VII:1).
Trzeci sezon wykopaliskowy w ramach projektu „Ekologia Krucjat” był sezonem „ponadplanowym”, a decyzja
o kontynuacji badań zapadła pod wpływem uzyskanych
wcześniej wyników. Sam zbiór zwierzęcych szczątków kostnych z sezonów 2011–2012 liczył około 40.000 szt. Eksplorację prowadzono w dwóch wykopach. Niewielki wykop
4/2013 przylegał od wschodu do wykopu 1/2011 (Ryc. 1).
Wytyczono go w celu dokończenia eksploracji obiektu 23.
Z obiektu tego pobrano próby blokowe do badań sedymentologicznych i mikrostratygraicznych (por. Banerjea w tym
tomie). Poza właściwą jamą 23, w wykopie tym zbadano
190
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
Tablica XI. Staświny, st. 1 „Święta Góra”: Ceramika naczyniowa odkryta w wypełnisku obiektu 40 (fot. M. Karczewska)
również płytką jamę przylegająca od południa do obiektu
23, określoną pierwotnie jako obiekt 35 (Ryc. 6). Po rozpoznaniu relacji stratygraicznych między obiektami okazało
się, że są one reliktem jednego obiektu gospodarczego, złożonego z jamy (obiektu 23) i zejścia do niej w formie nieckowatego obniżenia (obiektu 35).
Drugi wykop – 5/2013 był realizacją postulatu zgłoszonego przez prof. Jerzego Okulicza-Kozaryna na seminarium bałtyjskim w 2006 r., na którym prezentowane
były wyniki wykopalisk przeprowadzonych na Świętej Górze w 2005 r. w ramach Projektu „Święta Góra Galindów
w Staświnach”. Profesor wskazał wówczas na konieczność
rozpoznania konstrukcji obronnych Świętej Góry. Z publikacji wyników wykopalisk przeprowadzonych przez Lorka
i Hess von Wichdorfa wynikało, że nawarstwienia antropogeniczne w obrębie wału nie przekraczają miąższością
1 m (Karczewska, Karczewski 2007, s. 134–135). Na tej podstawie wytyczony został wykop przecinający w poprzek wał
191
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
północny grodziska i znajdujące się u jego zewnętrznej podstawy obniżenie terenu uznawane za fosę (Ryc. 1). Zlokalizowano go w miejscu, gdzie na koronie wału znajdowało
się poprzeczne zaklęśnięcie uznane przez autorów badań za
ślad po wykopie archeologicznym założonym przez Lorka
lub Hess von Wichdorfa. Warstwę calca archeologicznego
w centralnej części wału osiągnięto na głębokości około 230
cm. To, co poprzedni badacze uznali za calec okazało się
w rzeczywistości warstwą gliny użytej do usypania wału.
Opisywana przez Lorka i Hess von Wichdorfa warstwa „czarnej, tłustej ziemi”, wydzielona w 2013 r. jako warstwa nr 13, znajdowała się jedynie u wewnętrznej podstawy wału. Jej górna część zalegała tam na złożu wtórnym.
W warstwach konstrukcyjnych wału nie natraiono na żadne pozostałości konstrukcji drewnianych. Glina użyta do
jego usypania została najprawdopodobniej wydobyta na
jego przedpolu, co doprowadziło do powstania obniżenia
otaczającego łukiem zewnętrzną podstawę wału. Stronę wewnętrzną wału usypano natomiast z wykorzystaniem warstwy kulturowej zdjętej z majdanu „grodziska”.
W warstwie gliny z konstrukcji wału natraiono na
fragment nowożytnego naczynia ceramicznego z zieloną polewą szklaną oraz pojedyncze fragmenty kości zwierzęcych5. W górnej części warstwy „czarnej, tłustej ziemi”
oraz wierzchnich częściach warstwy gliny z konstrukcji wewnętrznej strony wału odsłonięte zostały skupiska średniej
wielkości kamieni polnych (narzutniaków granitowych), co
potwierdziło spostrzeżenia wcześniejszych badaczy o licowaniu wału kamieniami. Z kolei nagromadzenie dużych
kamieni i głazów zostało odsłonięte u podstawy zewnętrznego stoku wału. Stanowiło ono stopę wału – wzmocnienie
jego konstrukcji (Ryc. 7, 8).
Pod wałem, w spągu warstwy pierwotnego humusu
zachowały się ślady orki radłem, a na przedpolu wału, pomiędzy nim a opisanym wyżej obniżeniem, natraiono na
wypełniska dwóch jam określonych jako obiekty 46 i 52.
Obiekt 46 zawierał w wypełnisku fragmenty ceramiki kultury kurhanów zachodniobałtyjskich i część pocisku artyleryjskiego oraz pochodzące z niego szrapnele. Był to lej
z czasów I wojny światowej, powstały w wyniku wybuchu
pocisku. Natomiast obiekt 52 stanowił relikt jamy gospodarczej z wczesnej fazy wczesnego średniowiecza. Odkrycie tej jamy po zewnętrznej stronie północnego wału Święte
Góry jest kolejnym dowodem na otwarty charakter osadnictwa wczesnośredniowiecznego na tym stanowisku.
W górnej części warstwy 13, szarobrunatnego, drobno-, średnio- i gruboziarnistego piasku, zalegającej na wewnętrznym stoku wału, natraiono na fragmenty cerami-
ki naczyniowej z rozwiniętej fazy okresu wędrówek ludów,
wczesnej i późnej fazy wczesnego średniowiecza oraz pojedyncze fragmenty naczyń późnośredniowiecznych. Współwystępowanie różnej pod względem chronologicznym ceramiki wskazywało na wtórne przemieszanie tej części
warstwy. Odnalezione w niej przedmioty: szrapnel artyleryjski z czasów I wojny światowej (Tabl. VIII:4) i jeden fenig z 1887 r. (Tabl. VIII:7), wskazywały, że do uformowania
górnej części warstwy 13 doszło w czasach nowożytnych,
a jej wtórne zaburzenia najprawdopodobniej spowodowane zostały rolniczym użytkowaniem terenu. W warstwie tej
natraiono również na: żelazną szpilę ze zrolowaną główką (Tabl. VII:3), mały nóż żelazny (Tabl. VIII:2), żelazne
szydło lub krzesiwo (Tabl. VIII:1), fragment trójwarstwowego grzebienia rogowego (Tabl. VII:5), pięciosegmentowy paciorek szklany ze złotą wkładką (Tabl. VII:4), szpilę
kościaną (Tabl. VII:2), dwa przęśliki gliniane (Tabl. VII:6,
8), paciorek gliniany (Tabl. VII:7) i osełkę kamienną (Tabl.
VII:3). Dwa szrapnele artyleryjskie znalezione zostały również w warstwie 14, jasnobrunatnoszarego drobno-, średnio- i gruboziarnistego piasku gliniastego mocnego, zalegającej na koronie wału (Tabl. VIII:5, 6).
Wyniki dotychczasowych badań przeprowadzonych
w południowej części wykopu 5/2013, w streie pomiędzy
podstawą wewnętrznej strony wału i jego koroną, nie potwierdziły hipotezy wiążącej poprzeczne zaklęśnięcie korony wału z przeprowadzonymi tu wcześniej badaniami
wykopaliskowymi. Stratygraia nawarstwień antropogenicznych nie wskazywała na istnienie tu zasypiska wcześniejszego wykopu. Brak czytelnych śladów przekopania
wału mógł być jednak spowodowany zasypaniem wykopu
wydobytą z niego wcześniej warstwą kulturową.
Podsumowanie
Wyniki badań wykopaliskowych pozwoliły na stwierdzenia, iż Święta Góra zasiedlana była trzykrotnie: we wczesnej
epoce żelaza, rozwiniętej fazie okresu wędrówek ludów oraz
od VII–VIII w. do końca XII–początku XIV w. Wszystkie
fazy osadnicze były reprezentowane przez jamy gospodarcze, jamy posłupowe, zachowane fragmentarycznie warstwy kulturowe, liczne fragmenty ceramiki naczyniowej, gliniane i kamienne przęśliki, zabytki metalowe oraz
przedmioty wykonane z kości i poroża, fragmenty kości
zwierzęcych, szczątki ryb, węgle drzewne i inne makroskopowe szczątki organiczne. Wykop poprzeczny wykonany
przez wał grodziska wykazał, że został on usypany dopiero
w czasach nowożytnych, jako część obozu warownego najprawdopodobniej z czasów potopu szwedzkiego. Przed wa5
Fragmenty kości zostały przekazane do datowania C14. Wyniki dato- łem nie stwierdzono pozostałości fosy. Na jej brak wskazywania umożliwią weryikację nowożytnej chronologii wału, ustalonej wały już wcześniejsze, przeprowadzone w 2005 r. badania
na podstawie odkrytego w nim fragmentu nowożytnej ceramiki naczygeologiczno-geomofologiczne. Należy przyjąć, że na obszaniowej.
192
M aciej K arczewsk i, M ałgor zata K arczewsk a, A leksa nder Pluskowsk i
rze zbadanej wykopaliskowo części stanowiska, osadnictwo
z wymienionych wyżej trzech faz zasiedlania miało charakter otwarty i że północny, zewnętrzny wał Świętej Góry nie
jest reliktem wczesnośredniowiecznego grodu pruskiego.
Wyniki te nie zamykają jednak dyskusji nad istnieniem na Świętej Górze wczesnośredniowiecznego grodziska. Dotychczasowe badania wykopaliskowe nie objęły bowiem położonej najwyżej, północnej części stanowiska,
wraz ze znajdującym się tam niewielkim poprzecznym wyniesieniem, uznanym przez H.K. Hess von Wichdorfa za
wał wewnętrzny grodu króla pruskich Galindów Isegupsa
(Hess von Wichdorf 1925, s. 4).
W świetle przeprowadzonych dotychczas prac wykopaliskowych na Świętej Górze w Staświnach konieczna jest
weryikacja wcześniejszych poglądów na temat przyczyn
oznaczenia tego zabytku na mapach „Districtus Lecensis”
i „Districtus Rheinensis” Józefa Naronowicza Narońskiego
(Karczewska, Karczewski 2007, s. 131–132). Należy uznać
słuszność hipotezy opublikowanej na początku lat pięćdziesiątych XX w. przez J. Antoniewicza. Autor ten uznał,
że zaznaczenie grodziska na wymienionych mapach było
podyktowane celami administracyjno-wojskowymi i „ich
przyszłym wyzyskaniem dla celów obronności kraju…”
(Antoniewicz 1950/51, s. 6, 12). Najprawdopodobniej chodziło jednak nie o wykorzystanie Świętej Góry w przyszłych
działaniach militarnych, a o zaznaczenie lokalizacji istniejącego już obozu warownego. Pomimo braku jednoznacznych
przesłanek chronologicznych, w świetle dziejów siedemnastowiecznych Prus Książęcych, za najbardziej prawdopodobny moment usypania szańca na Świętej Górze należy
bowiem uznać czasy potopu szwedzkiego. Stwierdzenie to
stawia w nowym świetle obiekty archeologiczne zaznaczone
na mapach Józefa Naronowicza Narońskiego oraz grodziska określane w tradycji ludowej jako „Schwedenschanze”.
Bibliografia
Antoniewicz J.
1950 Z zagadnień ochrony zabytków wczesnośredniowiecznego budownictwa obronnego na Warmii
i Mazurach, Sprawozdania P.M.A., t. 3, z. 1–4,
s. 51–77.
1950/51 Józef Naroński, polski inwentaryzator grodzisk
w XVII wieku w Prusach, Wiadomości Archeologiczne, t. 17, s. 1–24.
Hess von Wichdorf H. K.
1925 Auf der Burg des Königs Ysegubs von Galindien, Nachrichtenblatt f. d. Vorzeit, Bd. 1, s. 2–4.
Hofmann M.J.
2007 Inwentaryzacje założeń obronnych na ziemiach pruskich w pierwszej połowie XIX w., [w:] Opuscula archaeologica. Opera dedicata in professorem haddeum Malinowski, red. Z. Rybczyński, A. Gruszka,
Zielona Góra, s. 153–160.
Karczewska M., Karczewski M.
2007 Grodzisko „Święta Góra” w Staświnach w Krainie
Wielkich Jezior Mazurskich. Archeologia archiwalna i nowa, Komunikaty Mazursko-Warmińskie,
nr 2(256), s. 131–163.
2010 Посудная керамика городища „Свента Гура”
в Стащвинах, стоянка 1, на Мазурском Поозёрье
(северо-западная Польша), [w:] Матэрьiялы па
археалогii Беларусi (Materials on the archaeology of Belarus), Выпуск 19, Aрхеалогiя i гicторiя
Городзеншчьiны (Archaeology and history of the
Grodno region), Мiнск, s. 176–186.
Karczewski M.
2007 Czasy potopu szwedzkiego na Mazurach. Kilka uwag
archeologa, Studia i Materiały do Historii Wojskowości, t. 43, s. 143–157.
Leyding G.
1959 Słownik nazw miejscowych Okręgu mazurskiego. Część
II Nazwy izjograiczne (zlokalizowane), Poznań.
Lorek H.
1882/83 Der Swinta Gura, der heilige Berg auf der Feldmark
Stasswinnen, Kr. Lötzen, Sitzungsberichte der Altertumsgesellschat Prussia, Bd. 9, s. 45–47, 194.
Szeliga J.
1997 Rękopiśmienne mapy Prus Książęcych Józefa Naronowicza – Narońskiego z drugiej połowy XVII wieku,
Warszawa.
Grodzisko Święta Gór a w Staświnach
193
The fort hill Sacred Hill in Staświny village in the Great Masurian
Lakeland. The history of settlement before and after the Teutonic
Conquest
he fort hill called Sacred Hill in Staświny was an object
of interest of several archaeologists and historians. Before
the World War II an excavation which lasted a few days
leaded here the German geologist and amateur of archaeology Hans Kurt Hess von Wichdorf. Ater the War World II
the site was investigated by Jerzy Antoniewicz, who put this
site under heritage conservator protection.
Among fort hills from the area of Masurian Lakeland,
the Sacred Hill difers according to the form of fortiication.
It occupies a large moraine hill with steep slopes, surrounded to the south and east by the valley of Staświnka river
and to the west by the valley of Wojnowo lake. he natural
entrance located to the north is blocked by narrow and
rather low embankment. here is no traces of the moat in the
front of it. In spite of this diferences, irst of all the absence
of the circular embankment, since the 2nd half of 19th century, this site was regarded as the relict of Early Medieval,
Prussian fort hill.
he recognition of the function and the chronology of
settlement of Sacred Hill was possible on the basis of the results of excavations in 2011–2013. his researches are part
of the programme ‘he Ecology of Crusading’ inanced by
United Europe, carried out by the Department of Archaeology University of Reading (GB).
he excavation was preceded by the geophysical survey
investigation with the use of magnetometer. Unfortunately
the result was unclear because of large number of secondary
disturbances of cultural layers, mainly by military trenches
from the World War I.
Archaeological trenches were situated in the middle
and northern part of the maidan (open space) of the fort hill
and across the northern embankment. he results of excavation bought to the conclusion, that the site was settled three
times: in the Early Iron Age, in the late phase of the Migration Period and since 9th to the end of 13th or the beginning
of 14th century. All this phases are represented by features –
farm pits and several potsherds, animal and ish bones, charcoal and another macroscopic plants remains. What’s more,
in ills of some features and in the mixed cultural layer some
metal tools were found, especially knifes and ish hooks.
Exploration of the embankment shoved that it was built just
in the 17th century and was connected probably with military
camp from the Swedish Deluge. In front of the embankment
there was no traces of the moat. he absence of it was indicated by the geological-geomorphological research which took
place in 2005. So the settlements from the mentioned three
phases were probably an open villages and the Sacred Hill is
not a relic of the early Medieval Prussian fort hill.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Małgorzata K arczewska, Maciej K arczewski, Aleksander Pluskowski
Późnośredniowieczna i wczesnonowożytna wieś Staświny w komturii
brandenburskiej (Polska NE) w świetle źródeł archeologicznych
Historyczna wieś Staświny została założona w 1475 r. na
podstawie przywileju nadanego Szymonowi „Schulz zu
Eisermühl” przez komtura brandenburskiego Bernarda
von Balzhofen. Założono ją na 50 łanach chełmińskich
(Ryc. 1) (Białuński 1996, s. 56–57)1. Pierwsza zapisana
w źródłach nazwa wsi: Eisermühl oraz najstarsza nazwa sąsiedniej wsi Ruda (Eisenwerk), stały się podstawą hipotezy
o istnieniu między tymi wsiami średniowiecznego ośrodka
hutniczego (Karczewska, Karczewski, Pirożnikow 1996, s.
37). Hipotezę tę, w sposób pośredni, potwierdziły odkrycia
niedatowanej szlaki żelaznej na polach między Staświnami i wsią Ruda dokonane podczas badań Archeologicznego
Zdjęcia Polski na obszarze AZP 20–74 oraz identyikacja
wychodni rudy darniowej w obrębie wsi Staświny. Wyniki archeologicznych badań powierzchniowych przeprowadzonych metodą AZP w 1998 r. i powierzchniowych badań
weryikacyjnych z 2011 r. wskazały również na istnienie na
gruntach Staświn osadnictwa wczesnośredniowiecznego,
poprzedzającego założenie wsi (Ryc. 2)2 . Wymienione relikty osadnictwa uznano za pozostałości pruskiego lauksu
określonego jako lauks Staświny (Ryc. 3).
Obszar lauksu Staświny mógł stać się podstawą zakładanej wsi. Co prawda nie są znane granice jej gruntów
ale ich zasięg musiał uwzględniać granice powstałej w tym
samym 1475 r. wsi Miłki, położonej na 50 łanach, na południe od Staświn (Białuński 1996, s. 56). Założona na
północ od Staświn wieś Ruda wymieniona została po raz
pierwszy w źródłach krzyżackich dopiero w 1507 r., ale występuje w nich już jako wieś istniejąca na 60 łanach z wykorzystanymi częściowo latami wolnizny, nazwana „New
Rudy” (Białuński 1996, s. 60). Nazwa wsi sugeruje niepowodzenie wcześniejszej próby jej założenia. W związku
z powyższym, areał niemal 9 km2 gruntów należących do
Staświn nie mógł rozpościerać się zbyt daleko na południe
od tej wsi. Nie mógł też wykraczać na północ od jeziora
Wojnowo, bo tam istniała lub została założona w następnych dziesięcioleciach wieś Ruda (Ryc. 3).
Wczesnośredniowieczne osadnictwo pruskie w sąsiedztwie Staświn potwierdzają też pruskie topo- i hydronimy oraz wyniki badań palinologicznych. Pochodzenia
pruskiego jest przede wszystkim nazwa samej wsi oraz rzeki Staświnki i jeziora Staświńskiego (obecnie łąk Staświńskich). Nazwa związana prawdopodobnie z pruskim rdzeniem *Asw-, występującym w pruskim słowie aswinam
– mleko kobyle (Biolik 1987, s. 164–165). Pochodzenia pruskiego jest też nazwa jeziora Wojnowo. Zgodnie z uwagami
językoznawcy dra. Letasa Palmaitisa hydronim ten zawiera
bałtyjski rdzeń *vain- występujący m.in. w litewskim imieniu Vainius3.
Badania palinologiczne w okolicy Staświn przeprowadziła w pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku Agnieszka
Wacnik z Instytutu Botaniki im. Władysława Szafera Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Opracowane przez nią
diagramy pyłkowe z laminowanymi osadami, pobrane z je1
Wieś położona jest w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, na obszarze gminy Miłki, pow. giżycki, woj. warmińsko-mazurskie. Powierzch- zior Miłkowskiego i Wojnowo wykazały bardzo duże odnia nadana zasadźcy Staświn wynosiła niemal 9 km2 (1 łan = 17,955 ha; lesienie jakie miało miejsce na początku XI w na obszarze
1 ha = 10000 m2; 50x17,955 x 10000 = 8977500 m2 = 8,9775 km2..
wokół tych jezior (Wacnik 2009).
Autorami badań są Małgorzata i Maciej Karczewski. Dokumentacja
z badań Archeologicznego Zdjęcia Polski i badań weryikacyjnych na
obszarze AZP 20–74 znajduje się w archiwum Wojewódzkiego Urzędu 3 Informację o bałtyjskiej etymologii nazwy jeziora Wojnowo autorzy
Ochrony Zabytków w Olsztynie Delegatura w Ełku.
zawdzięczają uprzejmości dra. Letasa Palmaitisa.
2
196
M ałgor zata K arczewsk a, M aciej K arczewsk i, A leksa nder Pluskowsk i
Badania wykopaliskowe na stanowisku 73 w Staświnach, zlokalizowanym w centrum współczesnej wsi, na północnym brzegu rzeki Staświnki, przeprowadzone zostały w 2012 r. w ramach projektu badawczego „he Ecology
of Crusading”, inansowanego ze środków Unii Europejskiej, realizowanego przez Wydział Archeologii Uniwersytetu w Reading w Wielkiej Brytanii (Ryc. 2)4 . Kierownikiem
projektu jest Aleksander Pluskowski. Pracami wykopaliskowymi kierowała Małgorzata Karczewska przy współpracy Macieja Karczewskiego i Aleksandra Pluskowskiego.
Badania te mały charakter interdyscyplinarny. Pracom wykopaliskowym towarzyszyły badania z zakresu archeologii
środowiska obejmujące analizy: archeozoologiczną, archeoichtiologiczną i archeobotaniczną5.
W ramach realizacji projektu „Ekologia krucjat” podjęto też próbę uzyskania proilu palinologicznego z bezimiennego, zamierającego jeziorka zlokalizowanego bezpoRyc. 1. Wieś Staświny na mapie „Districtus Lecensis” Józefa Narono- średnio na północ od wsi. W lutym 2013 r. Alex Brown przy
wicza Narońskiego z 2 połowy XVII w. z zaznaczonymi stanowiskami:
1 – Staświny stan. 1, 2 – Staświny stan. 73 (wg J. Szeliga 1997 z uzupełnieniami autorów)
Porównaj A. Pluskowski et al. w tym tomie.
Analizy te przeprowadzone zostały w ramach realizacji projektu „Ekologia krucjat”. Ich autorami są: dr hab. Daniel Makowiecki i dr hab. Monika Badura.
4
5
Ryc. 2. Rozmieszczenie reliktów osadnictwa wczesno- i późnośredniowiecznego na gruntach wsi: Kleszczewo, Staświny i Ruda w świetle wyników badań Archeologicznego Zdjęcia Polski na obszarze AZP 20–74. 1- punkty osadnicze z wczesnego średniowiecza, 2 – punkty osadnicze z
wczesnego i późnego średniowiecza, 3 – punkty osadnicze z późnego średniowiecza, 4 – znaleziska szlaki żelaznej, 5 – wychodnia rudy darniowej;
6 – hipotetyczny zasięg lauksu Staświny, 7 – hipotetyczny zasięg gruntów późnośredniowiecznej wsi Eisermühl – Staświny, 8 – miejsce pobrania
rdzenia do badań palinologicznych
Późnośr edniowieczna i wczesnonowożytna wieś Staświn y
197
współpracy Aleksandra Pluskowskiego i Macieja Karczewskiego wykonał odwierty palinologiczne w północnej i południowej części jeziora pobierając rdzenie do badań (Ryc.
2)6. Diagramy palinologiczne z tych rdzeni są w trakcie
opracowania. Zawarty w nich lokalny zapis pyłkowy posłuży jako podstawa do rekonstrukcji obrazu pokrywy roślinnej i antropopresji na obszarze lauksu Staświny i założonej na jego miejscu wsi historycznej. Dodatkowym efektem
tych badań było rozpoznanie stratygraii osadów jeziornych
które wykazały że dno zbiornika znajduje się na głębokości
ponad 6 m od współczesnej powierzchni lustra wody, czyli
o około 4 metry niżej niż wskazywały na to dotychczasowe
badania geologiczno-geomorfologiczne7.
Ryc. 3. Lokalizacja stanowiska 73 w Staświnach na tle współczesnego
Celem przeprowadzonych w 2012 r. badań była weryi- rozplanowania wsi. 1 – strefa objęta w 2012 r. badaniami wykopaliskokacja hipotezy o pruskich korzeniach wsi Staświny i ciągło- wymi
ści osadniczej między pruskim lauksem Staświny oraz wsią
historyczną. Poza źródłami historycznymi, średniowieczną metrykę wsi potwierdza również jej układ przestrzenny. Współczesna zabudowa i jej układ na mapach historycznych oraz uchwytne archeologicznie ślady zasiedlania,
skupiają się tu wzdłuż obu brzegów rzeki Staświnki. Takie
rozplanowanie jest charakterystyczne dla średniowiecznej
widlicy (Ryc. 1).
Jako miejsce prac wykopaliskowych wybrano położone w centrum wsi stanowisko 73 (Ryc. 2, 3). Zajmuje
ono całą przestrzeń współczesnego boiska sportowego. Ze
względu na sposób użytkowania terenu wyznaczenie pełnego zasięgu stanowiska jest niemożliwe. Wyraźnie rysuje
się tylko jego południowa granica wyznaczona przez wciętą
głęboko dolinę rzeki Staświnki.
Charakterystyka nawarstwień antropogenicznych
Dwa wykopy badawcze, oznaczone jako 1/2012 i 2/2012, założono tu na północno-wschodnim skraju stanowiska (Ryc.
3). Ich lokalizacja wynikała z dążenia do możliwie jak najmniejszego zniszczenia nawierzchni boiska. Powierzchnia każdego z wykopów wynosiła 18,75 m2, czyli w każdym z nich wyeksplorowane zostały trzy działki 2,5x2,5 m.
W obu wykopach wczesnonowożytne nawarstwienia antropogeniczne zalegały bezpośrednio pod powierzchnią darni. Taki układ stratygraiczny był efektem usunięcia ok.
1 m nawarstwień podczas budowy boiska. Dodatkowo
część warstw wczesnonowożynej oraz wczesno- i późnośredniowiecznej w północnej partii wykopu 1/2012, została
zniszczona podczas budowy wodociągu wiejskiego.
W północnej i środkowej części wykopu 1/2012, bezpośrednio pod warstwą darni odsłonięty został strop warPorównaj A. Brown, M. Karczewski, A. Pluskowski w tym tomie.
Badania te wykazały, że miąższość osadów organicznych w północnej części jeziora wynosi około 2 m. Informację tę autorzy zawdzięczają Ryc. 4. Staświny stanowisko 73, wykop 1/2012. Sytuacja stratygraiczna
czytelna na poziomie stropu warstwy calca archeologicznego
uprzejmości dra. Tomasza Krzywickiego.
6
7
198
M ałgor zata K arczewsk a, M aciej K arczewsk i, A leksa nder Pluskowsk i
stwy calca archeologicznego. Tworzył go szarożółtobrązowy i żółtopomarańczowy, średnio- i gruboziarnisty piasek
gliniasty mocny z licznymi drobnymi kamieniami. W warstwę tę wkopane zostały dwa współczesne obiekty określone jako obiekt 1 i obiekt 3 (Ryc. 4). Obiekt 1 był częścią
zasypiska wykopu budowlanego wodociągu wiejskiego. Natomiast jako obiekt 3 określona została nieregularna jama
o nieokreślonej funkcji, zawierająca w wypełniska m.in. łuskę od pocisku karabinowego i fragment współczesnej butelki szklanej.
Relikty pradziejowych nawarstwień antropogenicznych zostały odsłonięte w południowej części wykopu
Ryc. 5. Staświny stanowisko 73, wykop 1/2012, obiekt 4. Wypełnisko
1/2012 (Ryc. 4). Zalegały one bezpośrednio pod warstwą
obiektu, proile A–B i C–D
Ryc. 6. Staświny stanowisko 73, wykop 2/2012. Sytuacja stratygraiczna czytelna na poziomie środkowej części warstwy 12 (ok. 50 cm poniżej
stropu nawarstwień antropogenicznych)
199
Późnośr edniowieczna i wczesnonowożytna wieś Staświn y
Ryc. 7. Staświny stanowisko 73, wykop 2/2012. Nieckowate zagłębienie w dolnej części obiektu 5
darni. Odsłonięto tu warstwę czarnego, drobno- i średnioziarnistego piasku, określoną jako warstwa 7. W warstwie
tej czytelne było nieregularne zaciemnienie o intensywnie
czarnym zabarwieniu, przesycone drobnymi fragmentami
węgli drzewnych. W stropie warstwy 7, w jej północno zachodniej części, zalegało skupisko mocno rozkruszonej i zerodowanej ceramiki naczyniowej, zawierające fragmenty
pochodzące z co najmniej trzech naczyń kultury kurhanów
zachodniobałtyjskich. Początkowo, na wstępnym etapie
eksploracji, strop warstwy 7 wraz z tkwiącym w nim skupiskiem ceramiki naczyniowej określony został jako obiekt 2.
Północny skraj warstwy 7 przykrywał południowy
skraj wypełniska obiektu 4, bardzo płytkiej, nieregularnie owalnej jamy o średnicy około 110 cm i głębokości do
10 cm (Ryc. 4, 5). Wypełnisko obiektu 4 stanowił ciemnoszarawożółty, drobno- i średnioziarnisty piasek. Natraiono
w nim na mocno zerodowany, pojedynczy fragment brzuśca naczynia wykonanego z gliny chudzonej dużą ilością domieszki gruboziarnistego tłucznia granitowego.
Wykop 2/2012 stykał się północno-wschodnim narożnikiem z południowo-zachodnim narożnikiem wykopu 1/2012. W wykopie 2/2012, bezpośrednio pod warstwą
darni, odsłonięta została warstwa czarnego, drobno- i średnioziarnistego piasku z licznymi fragmentami wczesnoi późnośredniowiecznej oraz wczesnonowożytnej ceramiki
naczyniowej, określona jako warstwa 12. W północnej części wykopu warstwa ta przykrywała warstwę 7 wydzieloną
w wykopie 1/2012 (Ryc. 6).
W północno-zachodniej części wykopu, w warstwie 12
natraiono na skupisko dużych kamieni granitowych, będących najprawdopodobniej reliktem fundamentu podwaliny ściany budynku (Ryc. 6). Po północnej i południowej
stronie kamieni zalegały płaty polepy glinianej z dużą ilością węgli drzewnych. Zarówno polepa, jak i węgle drzewne mogły pochodzić z destrukcji ściany budynku. Relikty
kamiennego fundamentu oraz towarzyszące im płaty polepy określono jako obiekt 5. Ponadto, bezpośrednio na południe od skupiska dużych kamieni, w obrębie środkowej
i dolnej części warstwy 12, odsłonięte zostały relikty paleniska ze śladami produkcji szklarskiej i kowalskiej. Wśród
kamieni małej i średniej wielkości oraz polepy z konstrukcji paleniska natraiono na bryłki szlaki szklanej i żelaznej
(Ryc. 6). Z reliktami obiektu 5 związane było zapewne również rozległe, płytkie, nieckowate zagłębienie, wypełnione
czarnym, drobno- i średnioziarnistym piaskiem. Jej wypełnisko zostało odsłonięte pod warstwą polepy i warstwą 12
w północno – zachodniej części wykopu 2/2012 (Ryc. 7).
Poza eksploracją wykopów 1/2012 i 2/2012 wykonano też serię sondowań nawarstwień antropogenicznych na
obszarze całego stanowiska. Przeprowadzono je za pomocą sondy glebowej i wzdłuż czterech magistral. Dwie z nich
przecinały teren stanowiska z północy na południe przebiegając wzdłuż wschodniego skraju wykopu 1/2012 (linia
A) i zachodniego skraju wykopu 2/2012 (linia D). Dwie następne przebiegały ze wschodu na zachód w odległości 5 m
na południe od południowego proilu wykopu 2/2012 (linia
200
M ałgor zata K arczewsk a, M aciej K arczewsk i, A leksa nder Pluskowsk i
Ryc. 8. Staświny stanowisko 73, wykop 2/2012. Wybór ceramiki odkrytej w warstwie 12
B) i 15 m na południe od tego proilu (linia C). Stwierdzono
występowanie na całej przestrzeni stanowiska nawarstwień
antropogenicznych o miąższości od około 50 do około 90
cm. Analiza zawartości związków fosforu przeprowadzona
metodą spot-test wykazała ich większą, w stosunku do naturalnej, koncentrację we wszystkich warstwach uznanych
za antropogeniczne.
Zabytki ruchome i chronologia stanowiska
Zbiór zabytków ruchomych odkrytych podczas badań wykopaliskowych na stanowisku 73 w Staświnach obejmuje:
ceramikę naczyniową, przęśliki gliniane i kamienne, a także zabytki kościane i metalowe, głównie żelazne.
Najliczniejszy zbiór tworzy ceramika naczyniowa,
związana z co najmniej dwiema fazami zasiedlania obszaru stanowiska. Z warstwy 7 w wykopie 1/2012, ze skupiska
ceramiki, pochodzą fragmenty co najmniej trzech garnków
o jajowatych brzuścach, charakterystycznych dla kultury
kurhanów zachodniobałtyjskich: Wylew jednego z nich był
podkrawędnie dziurkowany, zaś płasko ścięta krawędź wylewu drugiego naczynia tworzyła wyraźny występ od strony
wewnętrznej. Cechy te pozwalają na zaliczenie obu naczyń
do grupy III, typu IV, odmiany 1 wg M. J. Hofmanna (1998,
s. 18, ryc. 4; Gackowski 2004). Jajowate ganki o płasko ściętych, pogrubionych krawędziach wylewów z niewielkim
występem po zewnętrznej lub wewnętrznej stronie tej krawędzi odkryte zostały m. in. na osadzie kultury kurhanów
zachodniobałtyjskich w Paprotkach Kolonii stan. 41, położonej w odległości około 8 km na południowy zachód od
Staświn (Karczewski 1998, s. 96–103, tab.2: 6, 7, 10, 3: 4, 4:
2, 3, 6: 3, 8: 4). Pochodziły one z wypełniska obiektu 5, datowanego na pierwszą, „wstępną” fazę rozwoju kultury kurhanów zachodniobałtyjskich, synchronizowaną z okresem
halsztackim D (Karczewski 1998, s. 103; Okulicz 1970, s. 26;
1976, s. 222) Natomiast według M. J. Hofmanna naczynia
takie występowały na Pojezierzu Mazurskim w czasie odpowiadającym okresowi LT A–B (Hofmann 1998, s. 21, ryc.
4). Stan zachowania trzeciego z naczyń nie stwarza podstaw
do jego identyikacji typologicznej.
Drugą fazę zasiedlania reprezentowała ceramika naczyniowa odkryta w warstwie 12 w wykopie 2/2012. W jej
dolnej części natraiono na fragmenty garnków z późnej
fazy wczesnego średniowiecza, częściowo formująco obta-
Późnośr edniowieczna i wczesnonowożytna wieś Staświn y
201
Ryc. 9. Staświny stanowisko 73, wykop 2/2012. Przęśliki z margla jeziornego oraz przedmiot z poroża jelenia
czanych (Ryc. 8:1–3) Wyżej, obok fragmentów naczyń wczesnośredniowiecznych, zalegała w niej ceramika siwiona
(Ryc. 8:5). Natomiast w górnej partii tej warstwy, poza fragmentami naczyń wczesno- i późnośredniowiecznych, natraiono na ceramikę wypaloną w atmosferze utleniającej,
reprezentującą bogaty zestaw form, obejmujący obok garnków i dzbanów (Ryc. 8:4), również pokrywki i tygiel – patelnię na trzech nóżkach. Poza ceramiką naczyniową natraiono tu również na fragment glinianej lulki.
Spośród czterech przęślików odnalezionych w dolnej
i środkowej części warstwy 12, cztery płaskie egzemplarze wykonane zostały z margla jeziornego (Ryc. 9: 1,2,3,5).
Z przędzeniem i tkactwem mógł być związany również,
wykonany z poroża jelenia, fragment przedmiotu trzema
otworami. Była to prawdopodobnie część krosien tabliczkowych (Ryc. 9:4).
Wśród zabytków metalowych odkrytych w warstwie
12 licznie reprezentowane były odkryte w jej górnej części,
niewielkie gwoździe o spłaszczonych główkach (Ryc. 10:1–
3). Natraiono tu również na pojedyncze, prostokątne okucie żelazne, mały mosiężny guzik (Ryc. 10:4) oraz fragmenty
drobnych przedmiotów żelaznych o nieokreślonej funk-
cji. Ze środkowej części tej warstwy pochodzi m.in. mały
pierścień z płaskiej mosiężnej taśmy (Ryc. 10:5), fragment
głowni małego noża, masywne żelazne okucie zakończone
kółkiem (Ryc. 10:6) i okucie wykonane z płaskiej żelaznej
sztabki (Ryc. 10:7). W dolnej części warstwy 12 natraiono
na małe szydło żelazne lub krzesiwo.
Podstawę do ustalenia chronologii obiektu 5 i otaczającej go środkowej części warstwy 12 stanowi data radiowęglowa uzyskana z dużego fragmentu węgla drzewnego
odnalezionego w warstwie polepy zalegającej na północ od
skupiska kamieni z fundamentów ściany budynku. Uzyskana data: 461±26 BP (1414–1458 A.D.) stanowi podstawę do
datowania obiektu 5 na pierwszą połowę XV w. lub początek drugiej połowy tego stulecia, czyli na czasy poprzedzające o około dwa dziesięciolecia powstanie historycznej wsi
Staświny.
Podsumowanie
Hipotezy o pruskich korzeniach wsi Staświny i ciągłości
osadniczej między pruskim lauksem Staświny oraz wsią historyczną zostały potwierdzone przez wyniki badań wyko-
202
M ałgor zata K arczewsk a, M aciej K arczewsk i, A leksa nder Pluskowsk i
Ryc. 10. Staświny stanowisko 73, wykop 2/2012. Przedmioty metalowe odkryte w warstwie 12
paliskiowych. W dwóch wykopach badawczych natraiono
na dobrze zachowane relikty warstwy kulturowej (warstwa
12) zawierającej w stropie i górnej części fragmenty wczesnohistorycznej, nowożytnej ceramiki naczyniowej, zaś w niższych partiach ceramikę późnośredniowieczną i fragmenty
naczyń z późnej fazy wczesnego średniowiecza. W środkowej i dolnej części tej warstwy odsłonięto relikty przyziemia
ściany budynku wzniesionej z drewna i gliny na kamiennym
fundamencie (obiekt 5) oraz pozostałości paleniska związanego z wytwórczością szklarską i metalurgią żelaza.
Bibliografia
Białuński G.
Hofmann M. J.
1996 Osadnictwo regionu Wielkich Jezior Mazurskich od 1988 Ceramika z obszaru południowo-wschodniego pobrzeża Bałtyku w I tysiącleciu p.n.e. – próba typoloXIV do początku XVIII wieku – starostwo leckie (gigii i periodyzacji, [w:] Ceramika zachodniobałtyjska
życkie) i ryńskie, Olsztyn.
od wczesnej epoki żelaza do początku ery nowożytBiolik M.
nej. Materiały z konferencji – Białystok, 14–16 maja
1987 Hydronimia dorzecza Pregoły z terenu Polski, Olsz1997, red. M. Karczewski, Białystok, s. 11–38.
tyn.
Późnośr edniowieczna i wczesnonowożytna wieś Staświn y
Gackowski J.
2004 Nowe materiały do dyskusji o zachodnim zasięgu występowania ceramiki podkrawędnie dziurkowanej
w początkach epoki żelaza, [w:] Ceramika zachodniobałtyjska. Nowe źródła i interpretacje. Materiały z konferencji, Białystok 23–24 września 2002 roku, red. M.
Karczewska, M. Karczewski, Białystok, s. 9–12.
Karczewska M., Karczewski M., Pirożnikow E.
1996 Mazury pomiędzy Niegocinem a Śniardwami, Miłki.
Karczewski M.
1998 Ceramika kultury kurhanów zachodniobałtyjskich
z osady w Paprotkach Kolonii, stan. 41 w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, [w:] Ceramika zachodniobałtyjska od wczesnej epoki żelaza do początku ery nowożytnej. Materiały z konferencji – Białystok, 14–16
maja 1997, red. M. Karczewski, Białystok, s. 95–116.
203
Okulicz Ł.
1970 Kultura kurhanów zachodniobałtyjskich we wczesnej
epoce żelaza, Wrocław-Warszawa-Kraków.
1976 Osadnictwo strefy wschodniobałtyckiej w I tysiącleciu
przed nasza erą, Wrocław-Warszawa-Kraków.
Szeliga J.
1997 Rękopiśmienne mapy Prus Książęcych Józefa Naronowicza-Narońskiego z drugiej połowy XVII wieku.
Studia i Materiały z Historii Kartograii XV, Warszawa.
Wacnik A.
2009 Galindowie i Krzyżacy – oddziaływania na lokalną
roślinność w rejonie Miłek i Staświn (Kraina Wielkich Jezior Mazurskich, północno – wschodnia Polska), Wiadomości Botaniczne, t. 53, z. 1/2, s. 21–34.
The late Medieval and Early Modern History village Staświny
in the Brandenburg Commandery (NE Poland) in the light of
archaeological data
he modern history village Staświny was established in 1475
on the basis of privilege given to Simon „Schulz zu Eisermühl” by the Commander of Brangenburg Commandery
Bernard von Balzhofen. he irst name of the village known
from the written sources: Eisermühl and the earliest name
of the neighbouring village Ruda (Eisenwerk), was the basis for the hypothesis of existing in the Middle Ages, between this two villages a metallurgy centre. his hypothesis
was conirmed in the indirect way by uncovering on ields
between Staświny and Ruda villages undated fragments of
iron slag and identiication on the area of village Staświny
the outcropping bed of iron ore. he result of archaeological
survey research shoved evidences of Early Medieval settlement existing on the area of Staświny village which comes
from times before the village was established. his relicts
were deined as the remains the lauks Staświny. he Early
Medieval settlement around the village Staświny are conirmed also names of places, lakes and rivers of Prussian origin as well as the result of palynological analysis. he pollen
diagrams from the lakes Miłkowskie and Wojnowo shows
a large deforestation which took place at the beginning of
11th century A.D.
he archaeological excavation of the site 73 in Staświnny village, placed in centre of the contemporary village, on
the north bank of Staświnka river, took place in 2012. hey
were leaded as a part of the programme „he Ecology of Crusading” inanced by United Europe, carried out by the Department of Archaeology University of Reading (GB). he
aim of the research was to check if it was a settlement continuation between the Prussian lauks and the historical village.
he supposition was completely conirmed. In two trenches
a good preserved relicts of cultural layer was uncovered (layer
12). his layer contained in its top early historical potsherds
while in the lower parts of it fragments of Late and Early Medieval pottery were uncovered. In the lower part of this layer
the relict of the basement of wooden building was uncovered (feature 5). his relicts contained also remains of ireplace
used as the place of glass and iron production.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Alex Brown, Maciej K arczewski, Aleks Pluskowski
Vegetation and land–use change in the Great Mazurian L ake
District during the medieval period: the impact of conquest and
colonisation on a frontier ‘wilderness’ landscape
Introduction
he history of the medieval Baltic is dominated by the crusading movement of the 13th–15thcentury. he crusades by
the Teutonic Order in Prussia (present–day northeast Poland) involved the conquest of pagan tribal communities
over a 50 year period from AD 1230. Initially the crusading
armies followed the route of the Vistula north towards the
southern Baltic coast before turning east into the Prussian interior and the vast Lakelands of Masuria; the crusades inally ended in AD 1283 with the total subjugation
of communities within Sudovian tribal territory along the
Samogitian and Lithuanian border. Widespread colonisation occurred in the decades and centuries following the
crusades, resulting in signiicant changes to the ownership,
organisation and administration of the landscape. his followed previous attempts since the 8th century to colonise
pagan Prussia by Slavic groups east of the Vistula, and relects a general period within Central Europe of territorial
expansion, colonisation and economic, social and cultural dynamism. he process of colonisation was central to
the expansion of European, Christian, societies, and had
a major impact on the physical and cultural landscapes of
Central and Eastern Europe that are detectable today in the
pollen record. However, few palaeoecological studies have
speciically examined the ecological impact of medieval
colonisation (e.g. Latałowa et al 2007; Wacnik et al 2012;
Święta–Musznicka et al 2013; Szal et al 2013; 2014), particularly in the 13th–15thcenturies when the Prussian landscape was most intensively colonised.
he numerous lakes and marshes of the Great Mazurian Lake District ofer signiicant potential for reconstruc-
ting patterns of vegetation change and land–use during the
medieval period, occurring as a result of the activities of
both indigenous and colonising communities. Documentary sources, in particular Peter of Dusburg’s ‘Chronicon
terrae Prussiae’ (he Chronicle of the Prussian Land), completed in 1326, provide a useful description of the Great
Mazurian and adjoining Mrągowo Lake Districts, previously forming part of the tribal territory of the Galindians.
Signiicantly, Dusburg describes the defeat of the Galindians by a neighbouring tribe who subsequently devastated their territory, leaving it a depopulated wasteland that
was eventually colonised by a vast and dense forest that remained untouched until the arrival of the Teutonic Order
(book 3, 4; see Wyszomirski and Wenta 2011, pp. 45). However, recent palynological and archaeological research in
the Great Mazurian Lake District (Wacnik et al 2012, Karczewska and Karczewski, this volume), and from the adjoining Mrągowo Lake District to the west (Szal et al 2013;
2014), has begun to question the prevailing view of Galinda as a largely depopulated and desolate wilderness (loca
deserta and terra desolata). he emerging data suggests a
more complex history of vegetation, settlement and land–
use for the region, bothprior to and during the medieval
period, than that described by Peter of Dusburg.
his short contribution represents an interim statement on the preliminary results of palynological research
by the author at three selected sites within the Great Mazurian Lake District. Although ‘research in progress’ the data
nonetheless contributes to speciic questions on the history of vegetation and land–use within the Great Mazurian
Lake District. In addition, the palynological studies presented here form one element within the wider research fra-
206
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
Fig. 1. Map showing a) location of that part of present–day NE Poland shown in b; b) location of the Great Mazurian Lake District within Prussia;
c) detailed map of the Great Mazurian Lake District showing the located of the palynological studies in relation to the major settlements at castles
of the Teutonic Order
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
207
Site
Lab No a
Depth(cm)
Age (B.P)
δ13C (‰)
Age r ange b (cal AD/BC)
Zielone Bagno
Staśw in y
Wojsak
GU-31438
GU-30863
GU-31439
34-35
220-222
72-73
2027±30
1715±34
2480±30
-28.3‰
-29.1‰
-29.1‰
111 BC - 54 A D
A D 246-405
769-502 BC (90.2%)
494-487 BC (0.7%)
463-4 49 BC (1.5%)
4 42-417 BC (3.0%)
Table 1. AMS radiocarbon dates. a material dated gyttia. b 2σ range
mework of the Ecology of Crusading Project. his research
focuses on the how the castles and associated settlements
constructed by the Teutonic Order acted to reorganize and
transform local environments in northeastern Poland, western Lithuania, Latvia and southern Estonia (Pluskowski
et al this volume). Central to research is an understanding
of potential regional variations in the ecological impact of
the crusades, with targeted investigation at castles, urban
and rural sites across the southeastern and eastern Baltic,
supported by of–site palynological and geochemical studies (Brown and Pluskowski 2013; Brown et al forthcoming;
Pluskowski et al 2014; Sawicki et al forthcoming; Valk et
al 2013). Within the Great Mazurian Lake District this has
involved palynological analysis of of–site locations (lakes
and bogs) to provide a wider landscape context for excavations at Święta Góra and the nearby village of Staświny, bothin collaboration withMałgorzata Karczewska and Maciej
Karczewski (see Karczewska and Karczewski, this volume).
Study area
Topography, vegetation, soils and climate
he Great Mazurian Lake District (Fig. 1) forms part of the
larger Lake District of north–eastern Poland (Warmian–
Mazurian Voivodeship), located between the Suwałki–Augustów Lake District to the northeast, Ełk Lake District to
southeast and Mrągowo Lake District to the west. he region is characterised by a moranic landscape of low hills
and depressions occupied by a large number of lake and mires that formed during the latter stages of the Vistulian Ice
Age. he vegetation belongs to a transitional zone at the limits of beech, hornbeam and spruce. he present woodland
cover is dominated by large swathes of mixed coniferous forests largely of pine and spruce, most either semi–natural or
planted, although the potential natural forest cover would
favour sub–continental oak–hornbeam woodland withlesser beech and lime components (Wasylikowa 2004, ig. 14).
Brown earths and podzol are the predominant soil cover,
separated between largely Eutric Cambisols and Orthic Luvisols in the northaround Lakes Mamry and Niegocin, with
largely leptic podzols in the south around Lake Śniardwy
(Kuznicki 1984). Deposits of gyttja, associated with lakes,
and peaty soils, are also to be found widely across the region. he climate of the Great Mazurian Lake Region is one
of the coldest in lowland Poland, with mean January and
July temperatures of -4.5 to -4.0°C and 16.5 to 17.0°C respectively withmean rainfall of 550–650 mm/year (Ralska–
Jasiewiczowa 1989).
Historical background focusing on the Migration and medieval periods
It is not the aim here to provide a comprehensive review
of the archaeological and settlement record from the Great
Mazurian Lake District, which are amply covered in papers
contained in this volume and numerous other publications
(Karczewski 2001, 2008, 2011). As a general overview, the
settlement record for the Migration Period is characterised
by a dispersed pattern focused on fortiied stronghold that
because of the heavily woodland landscape, tend to cluster
along lake shores, river loodplains and oten at key strategic passes. here are suggestions of a general decline in population from the 6th century during the Great Migration
Period, and again from the 11th century as a result of frequent conlict with neighbouring tribal groups; both Ruthenian and Polish princes laid claim to the region. he collapse in settlement during the 11th century coincides with a
devastating war that ended in AD 1047 with Poland regaining control over neighbouring Masovia (allied with Galindia), and that may relate to the devastation of Galindia,
retained in oral tradition and later referred to by Peter of
Dusburg. he archaeological evidence also suggests settlement continuity in other situations, most relevant here being the excavations at Staświny and Święta Góra (see Karczewska, Karczewski and Pluskowski, this volume).
his was followed from the mid–13th century by the conquest of the Lake Districts by the Teutonic Order during
their crusades against the pagan tribes in the region, ending
withthe defeat of the Sudovians in AD 1283. he landscape of the Order’s State was re–organised into administrative units called commanderies, headed by a single castle or
convent run by a commander, in turn supported by smaller subsidiary castles and oicials called procurators. he
208
irst order fortiication at Piekna Góra, possibly a watch–
tower rather than castle, dates to the end of the 13th or early 14th century, and was followed by the castle at Giżycko
(Lötzen) ca. 1341. he castle functioned as a procurators castle within the commandery of Brandenburg, with the aim
of administering and securing the frontier territories, and
which later increasingly functioned to exploit the economic
resources of the surrounding landscape. Sustained colonisation did not start, however, until ater 1422, in large part
due to the unstable nature of what at the time was an active
frontier zone with Poland and Lithuania. Frequent Lithuanian raids are recorded prior to this, in 1366 destroying
the castle at Angerburg (Węngobork), with a later raid in
1378 resulting in the destruction of the castle at Eckersberg
(Okartowo). he thirteen years war (1454–1466) resulted in
further considerable devastation to settlements but was followed by renewed colonisation.
In 1525, Grand Master Albrecht von Hohenzollern resigned his position and converted to the Protestant faith.
he surviving territories of the Teutonic Order in Prussia
were secularised and became Ducal Prussia under the ie-
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
fdom of the Kingdom of Poland, with Albrecht granted the
title ‘Duke of Prussia’ (Urban 2003).
Settlement evidence
Maps are presented showing the known settlement pattern
around the principal pollen sites at Zielone Bagno (Fig. 2)
and Staświny (Fig. 3) for the Roman/Migration and medieval periods. Oten traces of settlement may represent inds
of only a small number of potsherds, with larger quantities
of pottery (>3 sherds) considered to relect actual settlement
(see Karczewski 2001). Most settlements are known only
though supericial research, with only a limited number having been excavated, amongst those the excavations mentioned at Staświny and Święta Góra.
Within the immediate vicinity of Zielone Bagno there
are traces of settlement activity from the Roman/Migration
Period, including two settlements 1.5 km east, with a distinct concentration of activity, including settlements and
a Roman period cremation cemetery 3–4 km east (Fig. 2a).
Settlements on the shores of the Nietlice swamp (ca. 5 km
southeast) disappeared in the ca. 6th/7thcentury, at the end
Fig. 2. Distribution map of known settlements around Zielone Bagno dating to the; a) Roman/Migration period, and b) medieval period. Data
ater Karczewski 2001, 2008, 2011
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
of the Great Migration Period, reappearing in the 19thcentury ater the swamp had partially dried out. Traces of early
and late medieval settlement are apparent within the wider
landscape, but with several inds of 13th–16thcentury date to
the south around Borki and north at Jagodne Wielkie (Fig.
2b). Written evidence suggests that existing settlements at
Jagode Małe and Górkło are most likely of Prussian origin,
with nearby villages established during the mid–16thcentury at Borki (1566), Grajwo (1564), Jagodne Wielkie (1554),
Marcinowa Wola and Paprotki (before 1552) (Białuński
1996, 113–114, 127). hese settlements therefore relate largely to colonisation following the secularisation of the Order in 1525.
From the vicinity of Staświny, there is well–documented evidence for settlements along the shores of Lakes Wojnowo, Miłkowski and Staświny since the Roman Period,
including several inds along the southern end of Lake Staświny (Fig. 3a). he settlement evidence for the medieval
period reveals a very intense settlement pattern focused
around the lakes, particularly from the early middle ages
(Fig. 3b). Documentary sources suggest that existing settlements were present during the 15thcentury at Ruda (before
1481), Staświny and Miłki (1475). Miłki very likely has Prussian origins, whilst excavations within Staświny have proved conclusively that not only does the later medieval settlement overly an earlier Prussian settlement, but that there is
direct continuity between the two phases (Karczewska and
Karczewski, this volume). he sequence from Wojsak is located on the edges of present–day Giżycko, where, as indicated below, a procurators castle was established ca. 1341,
although sustained colonisation also did not begin until the
15thcentury.
Pollen sites
Sediments were analysed from three sites within the Great
Mazurian Lake District located within the former boundaries of Brandenburg commandery (Fig. 1).
Zielone Bagno (53°54’18.6” N 21°44’9.8” E). he pollen
sequence was taken from the southern edge of the largest of
a series of mires, totalling approximately 90 hectares, located to the east of Lake Jagodne. he vegetation around the
sampling location is dominated by birch carr woodland, witha swampy semi–terrestrial understorey comprising sedges, oten forming tussocks, and wetland grasses. he pollen sequence was located ca. 50 m from the edge of the mire
adjacent to agricultural ields.
Staświny (53°58’11.3” N 21°51’02.2” E). Two cores were
taken from a small lake 0.5 km northwest of the village of
Staświny. he lake has a surface area of 7 hectares and is located within a small northwest–southeast oriented depression surrounded by agricultural land. he lake attains a maximum water depthof 1.8 m and has no obvious inlowing
209
or outlowing streams, most likely being fed by run–of and/
or groundwater.
Wojsak (54°02’49.5” N 21°44’17.8” E). Located on the
northwestern edge of Giżycko, Wojsak comprises a complex
of small isolated mires, dispersed over an area of 21 hectares to the east of a small lake of the same name. he area is
heavily wooded witha mixed of wet carr woodland and mixed broadleaved and deciduous woodland (largely pine) on
drier soils.
Several other sequences were taken during the course
of ieldwork (Fig. 2), but in all cases palynological material
was found to be poorly preserved or absent entirely.
Methods
Sediments from Staświny were sampled in February 2013,
and in July 2013 from Zielone Bagno, and Wojsak, in all cases using a 0.5 m long, 5 cm diameter Russian auger, withduplicate cores taken to cover the overlap. Samples for pollen analysis c. 1 cm3 in volume were taken from all three
sequences at varying intervals, focusing on sediments of
Migration Period and medieval date. One Lycopodium tablet was added to enable calculation of pollen concentrations. Samples were prepared following standard laboratory
techniques (Moore et al 1991) and mounted in glycerol jelly
stained with safranin. A minimum of 500 pollen of terrestrial species were counted for each level. Pollen percentages
are calculated based on terrestrial plants. Fern spores, aquatics and Sphagnum are calculated as a percentage of terrestrial pollen plus the sum of the component taxa within the
respective category. Identiication of cereal pollen followed
the criteria of Anderson (1979). Identiication of indeterminable grains was recorded according to Cushing (1967).
hree 14C radiocarbon AMS dates, one from each sequence, were obtained from SUERC (Scottish Universities Environmental Research Centre) (Table 1). Calibrated
age–ranges were calculated with OxCal 4.1. (Bronk Ramsey
2009) using the IntCal13 curve (Reimer et al 2013). In addition, results are pending on a further eight samples submitted for AMS dating from Zielone Bagno and one from
Wojsak. Due to the potentially high carbonate content of
the Staświny sediments that can result in a freshwater reservoir error, samples of mollusc shell will also be Uranium–
Series dated withthe Department of Archaeology, University of Reading.
Results and interpretation
he results presented here are of an interim nature only; palynological analysis has been largely completed but will be
complemented by additional analyses (e.g. including microscopic charcoal area, geochemistry, organic content, ma-
210
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
Fig. 3. Distribution map of known settlements around Lakes Wojnowo, Miłkowski and Staświny dating to the; a) Roman/Migration period, and b)
medieval period. Data ater Karczewski 2001, 2008, 2011
gnetic susceptibility) to be reported on in due course. More
importantly, it is not yet possible to place the palynological
data in a secure chronological context prior to the results of
additional radiocarbon dating. Secure chronologies are essential, however, if evidence for changes in vegetation and
land–use is to be discussed within a historical and archaeological framework.
Zielone Bagno
Peat witha depth of two–metres was retrieved from Zielone Bagno resting on sandy minerogenic sediments. he
top 0.41 m is a poorly humiied peat containing signiicant
quantities of matter plant material; the top 0.25 m was not
sampled due to the high water content and unconsolidated nature of the sediments that made it diicult to retain undisturbed material in the chamber of the auger. From
0.41 m the peat was moderately well humiied with a minor
silt component and moderately abundant small plant fragments. A total of 113 samples for pollen analysis were taken
from 0.25–0.90 m (Fig. 4). he diagram is described within
the context of ive local pollen assemblage zones (LPAZ).
LPAZ ZB1 (90–75.5 cm): he zone is dominated by arboreal pollen (AP) with large quantities of Pinus (pine, 35–
45%), Betula (birch, 20–30%) and Alnus (alder, 20– 30%),
but lesser quantities of Quercus (oak, ≤ 5%), Corylus (hazel, 3–7%), Carpinus (hornbeam, ≤ 3%), Tilia (lime, ≤ 2%),
Ulmus (elm), Fagus (beech) and Fraxinus (ash) (≤ 1%). he
assemblages relects a mixed woodland cover in which Pinus and Betula were important components along with Quercus–Carpinus woodland and an understorey of Corylus
with isolated Frangula alnus (Alder buckthorn) and Rhamnus catharticus (Common buckthorn). Tilia may be under–
represented in the pollen sequence due to its poor pollen
production and dispersal characteristics and intolerance
of waterlogged soils and tendency therefore to be distributed on dryer soils away from the sampling location (Waller
1994). Alnus and Betula were the predominant woodland
cover growing on wetter soils within the mire along withstands of Fraxinus and Salix (willow). Non–arboreal pollen
(NAP) constitutes a minor component of the assemblage (≤
5%), although there are single, intermittent pollen grains of
Secale cereale (Rye) and some ruderal species (e.g. Rumex
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
acetosa) that may hint at small–scale human occupation in
the vicinity
LPAZ ZB2 (75.5 – 51.25 cm): A single 14C date (70–71
cm) of 2073±30 BP (GU31438, 111 cal BC–AD 54), suggests
that the base of this zone dates from the centuries around
the turn of the irst millennium BC/AD. he zone is characterised by an increase in Pinus (maximum of 55%, and frequently over 40–45%), witha corresponding decline in values for the majority of arboreal pollen taxa, most notably
in Alnus and to a lesser extent Betula, although the overall
proportions of AP/NAP remain relatively unchanged during the zone. here is a slight increase in pollen of Ericaceae (heather family) and Calluna vulgaris (heather). Despite the low values for NAP, the overall diversity of herbs
increases, and, signiicantly, there is an increase (albeit
small) in cereal pollen of both Secale cereale, Avena–Triticum (oats and wheat) and Hordeum (barely), particularly
from ca. 65 cm. Cereal pollen is accompanied by an increase in Centaurea cyanus (cornlower), a weed strongly associated with cultivation, and which has been argued to relect permanent rye ields (Vuorela 1986), and by occasional
pollen grains of Fallopia convolvulus (Black bindweed) and
Scleranthus (knawels), likewise characteristic of arable ground. Overall, the evidence points to human impact on the
surrounding vegetation, with cultivation of a range of cereals, perhaps in permanent ields. he increase in Pinus does
not necessarily relect an increase in woodland, but rather
the ability of Pinus to colonise open disturbed habitats, perhaps in places forming mono–speciic stands. Increased clearing of woodland by human communities, combined withthe profuse production and dispersal of Pinus pollen best
explains the pattern seen in the pollen assemblage.
LPAZ ZB3 (51.25–43.25 cm): he zone is characterised by a very sharp drop in Pinus values from 46–21% (52–
50 cm), with a corresponding increase in Betula, increasing
to 82% (45 cm). Values for AP and NAP luctuate through
the zone, but with notable declines in AP to 63% (48.5 cm)
that relect signiicant periods of impact on the surrounding woodland cover. here are notable increases in values for cereal pollen (49.5–46 cm), along with peaks in Poaceae (grasses) and pollen of a range of both segetal (weeds
associated withcultivated ields) and ruderal (disturbed habitats) species. he low production and poorly dispersed nature of Avena–Triticum pollen suggests that cultivation is likely occurring in the nearby vicinity, although the profuse
production and widely dispersed nature of Secale may equally relect cultivation occurring over a wider area. Peaks
and troughs in pollen of cultivated, ruderal and open habitats show an inverse relationship with the Betula curve (Fig.
4). However, Betula expansion typically occurs in situations
where the previous woodland cover has been removed, indicated by the very sharp decline in Pinus but also Alnus and
211
Carpinus. Betula is a pioneer species, with small lightweight
winged seeds that are dispersing widely and grow fast, but
require relatively open conditions with limited species competition (Hynynen et al. 2010). Betula therefore very likely
colonised areas of open ground cleared of woodland for settlement, but may also have been subject to later clearance in
situations of more intense settlement/agricultural activity
– perhaps at those points relected by peaks in cereal pollen. Alternatively, the declines in Betula pollen may relect
the impermanent nature of land–use – in places involving
abandonment of agricultural land with succession to mixed
Pinus woodland, followed by further phases of woodland
clearance and renewed Betula expansion.
LPAZ ZB4 (43.25–33.75 cm): Betula in general declines through the zone whilst values increase for Pinus and
notably Quercus. Cereal pollen values, although displaying
luctuations, are lower than for the preceding zone, whilst
pollen of Centaurea cyanus disappears from ca. 37 cm, conceivably relecting abandonment of some agricultural land
with succession to mixed Pinus–Quercus woodland. he increase in Alnus, Salix (from 41 cm) and Frangula (44–40
cm) may relect limited expansion of these taxa within the
wetland. he increase in Cyperaceae (sedge family) relects
the understorey component of the wetland lora, perhaps
including Filipendula (meadowsweet) and Potentilla (cinquefoil).
LPAZ ZB5 (33.75–25 cm): he inal zone witnesses
a decline in Quercus, followed by a brief peak in Pinus to
59% (33.5–33 cm), but witha general increase through the
zone in Betula over Pinus, most probably relecting renewed clearance of mixed Pinus woodland and re–colonisation by Betula. Cereal pollen increases in a deined curve
from 28.5–26 cm, with pollen of Secale (12.5%) and Avena–
Triticum (2.5%) reaching the highest values in the sequence,
although declining signiicantly thereater. he pollen assemblage relects a general pattern of sustained agricultural
land–use within the surrounding landscape, but witha deined phase of cultivation relecting either increased intensity
of cultivation – and/or increased proximity of arable ields
to the wetland edge.
Staświny
he sediment sequence from Staświny was sampled to a total depth of 3.86 m below the ice surface, with water to a
depthof 1.6 m. he sediments comprised a series of detrital
organic lake muds (gyttja), varying in hue through dark olive grey (1.60–1.77, 2.27–2.74, 3.0–3.86 m), olive grey (2.74–
3.0 m) dark grey (1.77–1.92 m) and very dark grey (1.92–
1.98 cm). Occasional mollusc shell fragments were observed
through the core. A total of 28 samples for pollen analysis
were taken from 1.70–3.80 m. he sequence was not bot-
212
tomed, but further coring withan Eijelkamp manual gouge
auger demonstrates that the sediments extend below 6 m.
he sequence is briely described in the context of four local
pollen assemblage zones, with comment on the likely chronology made, where possible, with reference to the nearby
pollen sequences from Lakes Wojnowo, Miłkowski, Łazduny and Szczepanki (Wacnik et al 2012).
Zone S1 (3.80–3.0 m): he pollen assemblage is dominated by AP, relecting largely mixed deciduous woodland
comprising Quercus, Carpinus, Ulmus, Tilia, Fraxinus and
Betula withand understory of Corylus. here is a gradual increase in Pinus through the zone (10–20%), with an increase in Picea (Spruce) from 3.30 m. here are small peaks in
Secale (3.46 and 3.30 m) suggesting agricultural activity in
the vicinity.
Zone S2 (3.0–2.54 m): he forest composition changes
through the zone with a decline in Corylus and Fraxinus
and increasing Betula (15–42%), but withrelatively consistent values for Quercus, Carpinus and Pinus. here are few
indications of human activity in the pollen record, but again, short–term impacts may be missed between levels due to
the coarse sampling intervals.
Zone S3 (2.54 –2.06 m): Continued changes in the
composition of the woodland canopy are apparent withthe
sustained increase in the importance of Carpinus and Quercus, withincreasing values also for Pinus and Betula. An increase in cereal pollen (2.34–2.26 m) is accompanied by an
increase in Betula that may relect some agricultural expansion into areas selectively clearance of more shade–tolerant
trees.
Zone S4 (2.06–1.70 m): he inal zone is characterise
by vegetation changes resulting from settlement intensiication, including an increase in pollen of cereals, segetal (Centaurea cyanus) and ruderal (Rumex acetosa, Sinapis–type)
species. Deforestation is apparent witha decline in Quercus,
Carpinus and Betula. he increase in Pinus probably relects
its survival on more marginal soils, with increased landscape openness aiding pollen dispersal. Similar changes in woodland composition are apparent from the Wojnowo and
Szczepanki sequences, but in the latter case without evidence for agricultural intensiication (Wacnik et al 2012).
An outline chronology is suggested for the Staświny
sequence, although there are obvious dangers in building a
chronology based on single 14C dates and through correlations with nearby pollen sequences based on supericial biostratigraphic associations. he base of zone S1 is diicult to
date, but an identical increase in Picea and Fraxinus apparent from Lakes Wojnowo, Miłkowski and Szczepanki (ca.
1700–1300 cal BC), including a gradual decline in Corylus
and increase in Betula, suggests a date for the top of zone
S1 of ca. 1300 cal BC. he chronology of zones S2 and S3 is
more problematic given the lack of a characteristic vegeta-
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
tion change. he increase in Carpinus from ca. 2.54 m corresponds supericially with increases in Carpinus from Miłkowski (ca. 700 cal BC) and Wojnowo (ca. 800 cal BC). he
single 14C sample from 2.20 m produced a date of 1715±35
BP (GU30863, cal AD 246–405). Because of the lack of terrestrial plant macrofossils and high carbonate content of the
sediment, suggested by the presence of mollusc shells, it was
decided to 14C date terrestrial pollen concentrates separated from aquatic plant matter using a heavy liquid lotation
method, modiied from Nakagawa et al (1998). Frequently
older dates are produced on gyttja and aquatic material,
either where lakes are enriched in ancient dissolved carbonates (from rocks too old to contain 14C), or because of the
slower carbon exchange between the atmosphere and lake.
he reliability of the date depends on the ability to remove
the aquatic plant material from the sample. he characteristic decrease in Betula and increase in Pine from 210 cm,
dated at Szczepanki to ca. AD 700, and at Wojnowo to ca.
AD 1100, suggests that the Staświny date may be broadly
reliable, although further 14C dating would be required at
those depths with suggested dates. he suggested chronology does however imply increasing sediment accumulation
rates, from 3.0–2.54 m (1300–700 BC, 1 cm/13 years), 2.54–
2.20 m (700 BC–AD 246–405, 1 cm/27–32 years) and 2.20–
1.60 m (AD 246–405 to present, 1 cm/26–29 years). he slower accumulation rate within more recent sediments is odd
as one would expect intensive arable land–use, characteristic of the surrounding landscape, to cause increased soil
erosion and sediment run–of into the lake, resulting in higher rather than lower sediment accumulation rates at the
top of sequence.
Wojsak
Only a shallow depthof peat was retrieved from Wojsak,
totalling 0.8 m overlying structureless organic silts resting
on gyttja. he peat comprised a well–humiied herbaceous
peat (0–0.23 m), a thin band of mixed herbaceous/moss
peat (0.22–0.26 m), well–humiied herbaceous peat with silt
(0.26–0.41 m) and a second, more substantial deposit of mixed herbaceous/moss peat (0.41–0.8 m). A total of 23 samples for pollen analysis were taken from 0.16–0.96 cm, although pollen only preserved to 0.64 cm. A single sample
(0.72–0.73 m) produced a 14C date of 2480±30 BP (GU31439,
769–502 cal BC). he diagram has not been zoned because
of the general homogeneity of the pollen assemblages and
lack of rapid change. Pinus dominates through the majority of the sequence with only limited quantities of other arboreal species, but with a gradual trend towards an increased contribution of Betula, Picea and Alnus. he decrease
in Pinus from 0.30 m and increase in Alnus and Cyperaceae
may relect some localised expansion of wet carr–woodland
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
213
Fig. 4. Zielone Bagno percentage pollen sequence. he black curve represents the percentage of the taxon, the grey values represent the values
exaggerated x10
in the vicinity. Occasional wind pollinated grains of Secale were recorded from 0.22–0.16 m, suggesting agricultural activity in the wider landscape, but with no discernible impact on the immediate vegetation around the sample
site. he top of the sequence, however, is characterised by a
change in woodland composition involving substantial removal of Pinus and colonisation by Betula and then Quercus, with some expansion of Alnus on wetter soils. he sampling site remained wooded, with little pollen evidence for
nearby human activity, but nonetheless relecting a wider
214
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
reduction in woodland within the surrounding landscape development from the 15thcentury. Maps from the 17th century show a largely cleared landscape around Giżycko, but
during more recent centuries.
with
evidence for maintenance of patches of woodland,
Discussion
typically on marginal land unsuited to agriculture. his is
he pollen studies presented here from Zielone Bagno, Sta- likely also to be the case for Wojsak, although the existenświny and Wojsak, in addition to those recently published ce of woodland at this location is not entirely clear from old
(Wacnik et al 2012), provide an important wider landsca- maps.
he pollen sequence from Staświny shows a vegetation
pe context for documented medieval settlement within the
Great Mazurian Lake District, set within the broader con- sequence similar in many ways to the nearby pollen sequentext of landscape change within the boundaries of the Teu- ces from Lakes Wojnowo, Miłkowski and Szczepanki, partonic state. he scope and detail of this discussion is ine- ticularly the former two sites. However, whilst the last ca.
vitably constrained by the current lack of 14C dates that 1500 years of vegetation change are covered by 13 m of seprevents the development of robust chronologies for the diment at Lake Miłkowski and 9 m at Lake Wojnowo, a sithree pollen sequences, and limits comparison with other milar time period is represented by only 1.5 m at Staświny.
palynological sequences and the archaeological and histo- he slower sediment accumulation rate is partly a relection
of the much smaller surface area and catchment of Lake
rical record.
Staświny, lacking any obvious inlowing streams or areVegetation and land-use change in the medieval period wias of steep relief similar to that surrounding part of Lakes
thin the Great Mazurian Lake District
Miłkowski and Wojnowo. Setting aside problems of coarse
he results of recently published pollen analysis from La- chronological resolution, the Staświny sequence nonethekes Wojnowo, Miłkowski, Łazduny and Szczepanki (Wac- less supports the picture of signiicant woodland clearance
nik et al 2012) provided the irst detailed evidence for ve- and agricultural activity recorded around Lakes Miłkowgetation and land–use change within the Great Mazurian ski and Wojnowo during the medieval period. Maps shoLake District during the last four millennia. hese studies wing the location of archaeological sites around Lake Wojprovide an important point of departure for considering the nowo, including Lake Staświny, show settlement focused
pollen evidence presented here from Zielone Bagno, Staświ- around the lake shores, with increasing numbers of sites reny and Wojsak. hey demonstrate that signiicant impacts corded for the medieval period (Fig. 3b). his includes seon the vegetation were largely the result of human activity, veral archaeological sites of medieval date located around
but with distinct diferences visible between sites dependent Lake Staświny. Excavations within the village of Staświny
on the local topographical context and settlement histories. itself identiied remains of a Prussian settlement showing
Four main stages of anthropogenic activity were identiied, direct continuity with the overlying later medieval settlethe last two of most relevance to this discussion. he third ment from which a fragment of wood was 14C dated 461±26
stage, dating to AD 50–600 was linked with settlement acti- BP (GU29859, cal AD 1414–1458).
vities of the Bogaczewo culture and Prussian tribes (Galinhe most detailed pollen sequence was produced from
dians), most clearly resolved in the Miłkowski and Wojno- Zielone Bagno. One of the principal diferences betwewo sequences (Wacnik et al 2012, igs. 10–11), involving an en this and other pollen sequence from the Great Mazuincrease in agriculture activity, but within a still largely wo- rian Lake District is the greater contribution of pine over
oded landscape. he fourth stage is characterised by exten- birch, increasing from the centuries around the turn of the
sive clearance of woodland and the appearance of intensi- 1st millennium AD. his contrasts withthe widespread inve agricultural activity. At Lakes Miłkowski and Wojnowo crease in birch in the pollen sequences reported by Wacthis is dated to AD 1100, and involved the almost comple- nik et al (2012), and visible in the undated but comparate removal of woodland surrounding the lakes, but at Lake ble deposits from Lake Dgał Wielki (Filbrandt–Czaja 2000)
Łazduny similar heavy clearance of woodland did not occur 10 km north of Giżycko. Pine appears to form a more immuch before AD 1450.
portant component of woodlands within the southern part
he restricted size of the basin cored at Wojsak sugge- of the Great Mazurian Lake District, suggested by similarly
sts that the pollen may relect the highly localised vegetation high values from - Lake Mikołajki, 16 km southwest of Ziearound the sample site, with only a minor component of the lone Bagno, but with a greater contribution of oak, hornpollen assemblage derived from further aield. he sequen- beam and spruce (Ralska–Jasiewiczowa 1989; Ralska–Jasiece is unlikely, therefore, to show a strong signal for clearan- wiczowa and Latałowa 1996). he distinct increase in pine
ce occurring further away from the site, for example asso- at Zielone Bagno may related to human settlement in the
ciated withthe construction of the castle at Giżycko during wider landscape, both because of the ability of pine to cothe mid–14thcentury, or subsequent colonisation and urban lonize areas disturbed by human activity, but also the pro-
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
Fig. 5. Lake Staświny selected taxa percentage pollen diagram
Fig. 6. Wojsak selected taxa percentage pollen sequence
215
216
fuse production and dispersal of pollen. he increase in rye
pollen seems likely to correspond to the general increase in
rye cultivation seen across central Europe from the roman
period (Behre 1992, Okuniewska–Nowaczyzk et al. 2004),
although rye pollen values remain relatively low until the
main phase of settlement expansion in the medieval period.
here are as yet no 14C dates from Zielone Bagno for the
main increase in cereal pollen (LPAZ ZB3, Fig. 4). he cereal pollen curve includes a series of peaks and troughs that
are tempting to view in relation to the surrounding settlement evidence and wider historical context of the region
during the medieval period, perhaps relecting distinct periods of settlement intensiication and abandonment from
ca. AD 1100. he eight additional 14C dates will enable greater integration with the broader palynological, archaeological and historical data.
Vegetation change in Prussia
Palynological evidence from across the former tribal and
subsequent Teutonic State of Prussia supports a similar pattern of intensive land–use in the centuries preceding the
crusades.
Palynological analysis from Lake Salęt, located within the Mrągowo Lake District, demonstrates that there
is already signiicant clearance of woodland and intensive
agricultural activity from AD 1150–1350, contrary to archaeological and documentary evidence suggesting abandonment of settlements around the lake. here is however
evidence for some regeneration of forests following the crusades between AD 1350–1450, in turn following by a gradual intensiication in land–use from the mid–15thcentury involving intensive exploitation of woodland resources (Szal
et al 2013; 2014). Similar contradiction between the pollen
and settlement evidence is apparent from Lake Wigry, located within the Suwałki–Augustów Lake District to the
east of the Great Mazurian Lake District, at the boundaries of Galindia and Sudovia. Here pollen reveals regeneration of woodland within the irst half of the 1st millennium
AD, with decreasing levels of human indicators, a picture
also at odds withthe archaeological evidence for intensive
colonisation at this time. he subsequent phase (cal. AD
1274–1601) is characterised by decreasing woodland and an
increase in cereal cultivation, likewise at odds with archaeological evidence that the area was uninhabited between
the 13th–15th centuries (Kupryjanowicz 2007). However, recent palynological analysis from Lake Linówek, located a
few km north of Lake Wigry (within former Jatvingian tribal territory) shows a measure of consistency between the
pollen and cultural context (Gałka et al 2014). he pollen
record shows a decrease in human activity from the mid-13thcentury, with regeneration of woodland, corresponding
to the documented depopulation of the area as a result of
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
the crusades. However, this was an unstable frontier environment prior to the crusades with attacks by Slavic groups.
he nearby stronghold at Jegliniec was abandoned sometime in the 12th century as a result of attacks by Ruthenians;
many other strongholds may have been abandoned at the
same time, with the existing political structure fragmented
before the Teutonic Order even arrived (Pluskowski 2012,
pp 132–133). he chronological precision of the pollen sequence is therefore crucial to distinguish between landscape
change occurring as a result of cultural changes occurring
in the 12thand 13thcentury respectively. he Lake Linówek
sequence also suggests that human activity within the surrounding landscape did no increase again until the 15thcentury, at a time when local woodlands were increasingly being exploited as part of the timber trade (Haneca et al 2005).
he palynological evidence for intensifying land–use
during the medieval period within the Lake Districts is apparent elsewhere from across north-eastern Poland. Where 14C dated sequences are available, it is apparent that this
intensiication in land–use also commenced prior to the
crusades, and can be linked to earlier phases of archaeologically and historically documented colonisation. Signiicant clearance of woodland is apparent in pollen sequences
from the across the Kulmerland from the 8th/9th centuries
(e.g. Filbrandt-Czaja and Noryśkiewicz 2003; Noryśkiewicz
2004a; 2004b; 2013; Brown et al in prep), probably associated with Slavic colonisation. his is followed by increasing
agricultural intensiication from the 10th/11th century, linked with Polish control of the area and increasing attempts
to conquer and Christianize Prussia, a pattern continued
throughout the later medieval period following the crusades led by the Teutonic Order. A similar pattern is observed
in pollen sequences around the extensive wetlands of the
Vistula delta, and east within Pomeralia (Lamentowicz et al
2008; Hjelmroos 1981; Miotk–Szpiganowicz 1992; Miotk–
Szpiganowicz et al. 2010; Latałowa et al 2009). Signiicant
Scandinavia and Slavic Pomeralian colonisation occurs
from the 8thcentury, followed by increasing Polish inluence from the 10thcentury, withincreased raiding and border
tensions from the 12th century replaced by sanctioned holy
war and the arrival of the Teutonic Order. Around Gdańsk,
for example, already established as a major settlement by
the mid–9th century, pollen evidence suggests large–scale
deforestation and an increase in cereal cultivation from the
10th/11thcentury (Latałowa et al 2009b), withthe immediate urban environs almost totally deforested by the beginning of the 12th century (Święta–Musznicka et al 2013). However, in the landscape to the south of Malbork (HQ of the
Teutonic Order in Prussia), particularly around the forest
of Sztum, the irst Pomeranian strongholds, dating to the
8th/9th century, seem to have had a fairly limited impact on a
still largely woodland landscape, perhaps relecting the ra-
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
ther precarious nature of the settlement pattern. Woodland
clearance and increasing cereal pollen values are apparent
in places through the 10th–12th centuries, but with the most
signiicant impacts on the landscape occurring from the 13th
century (Pluskowski et al 2014; Sawicki et al forthcoming).
Intensive land–use in the later medieval period can be viewed in the context of the requirement to provision the castles and settlements of the Order State, as well as the increasing export of commodities, including furs, timber and
cereals, that developed with the growth of the Hanseatic
League from the 13th century (e.g. Hybel 2002; Karg 2007;
Ważny 2005).
Conclusion
he results of pollen analysis, although only summarised
here, demonstrate the signiicant changes in landscape and
land–use occurring during the medieval period across the
area of former tribal/Teutonic Order Prussia. Key points
emerge from the data within the broader aims of the Ecology of Crusading Project. Within the core area of the Teutonic State around the lower Vistula, increasing land–use and
impact on the vegetation from the 13th century continued a
pattern begun in the 8th century and relecting the progressive colonisation of the landscape. Signiicant impacts on
the woodlands are likewise apparent within the Great Masurian Lake District prior to the arrival of the Teutonic Or-
217
der, but here is a result of the activities of indigenous Prussian tribal groups. he emerging palynological evidence
also suggests a signiicant degree of continuity in land–use
from the 11th century within core settled areas of the landscape, with little regeneration of woodland, contradicting
historical accounts of Galindia as a depopulated, heavy wooded wilderness. However, in places the archaeological evidence suggests declining settlement during the early medieval period, but oten the chronology of medieval settlements
is poorly understood and diicult to integrate with palynological data of coarse chronological resolution; recent work
within the Great Mazurian Lake District is this addressing
this deiciency. Other locales, however, remained signiicantly wooded but oten in marginal areas of the landscape lacking evidence for nearby settlement. Woodlands across the
Lake District were increasingly cleared and exploited from
the mid–15th century withthe stabilisation of the eastern
frontiers of the Teutonic State.
Acknowledgements
he authors would like to thanks to Małgorzata Karczewska
and Agnieszka Wacnik. he research leading to this publication has received funding from the European Union’s SeventhFramework Programme (FP7/2007–2013) under grant
agreement No. 263735.
References
Andersen S.T.
1979 Identiication of wild grasses and cereal pollen, Danmarks Geologiske Undersøgelse, 1978, pp. 69–92.
Behre K.–E.
1992 he history of rye cultivation in Europe, Vegetation
History and Archaeobotany, vol. 1, pp. 141–156.
Białuński G.
1996 Osadnictwo regionu Wielkich Jezior Mazurskich od
XIV do początku XVIII wieku – starostwo leckie (giżyckie) i ryńskie, Olsztyn.
Bronk–Ramsey C.
2009 OxCal Calibration Programme Version v4.10, University of Oxford: Radiocarbon Accelerator Unit.
Brown A.D., Pluskowksi A.G.
2013 he impact of the Teutonic Order on the landscape
of the eastern Baltic: preliminary results of investigations on lake and mire sediments, [in:] Bog and Lake
research in Latvia, eds. M. Kļaviņš, L. Kalniņa, Riga,
pp. 62–74.
Brown A.D., Banerjea R.Y., Wynne A., Jarzebowski M., Stivrins N., Shillito L.-M., Pluskowski A.G.
(in prep) he ecological impact of conquest and colonization
on a medieval frontier landscape: combined palynological and geochemical analysis of lake sediments from
Radzyń Chełminski, northern Poland, submitted to
Geoarchaeology.
Cushing E.J.
1967 Evidence for diferential pollen preservation in late
Quaternary sediments in Minnesota, Review of Palaeobotany and Palynology, vol. 4, pp. 87–101.
Filbrandt-Czaja A.
2000 Vegetation changes in the surroundings of Lake Dgał
Wielki in the light of pollen analysis, [in:] Studies
in Lake Dwellings of West Baltic Barrow Culture,
ed. A. Kola, Toruń, pp. 89–99.
Filbrandt–Czaja A, Noryśkiewicz B.
2003 Osadnictwo na pograniczu słowiańsko–pruskim we
wczesnym średniowieczu w świetle analizy pyłkowej,
218
[in:] Pogranicze polsko–pruskie i krzyżackie, ed.
K. Grążawski, Brodnica-Włocławek, pp. 57–65.
Gałka M., Tobolski K., Zawisza E., Goslar T.
2014 Postglacial history of vegetation, human activity and
lake-level changes at Jezioro Linówek in northeast
Poland, based on multi-proxy data, Vegetation History and Archaeobotany, vol. 23, pp. 123–152.
Hjelmroos M.
1981 he post–glacial development of Lake Wielkie Gacno,
NW Poland. he human impact on the natural vegetation recorded by means of pollen analysis and 14C
dating, Acta Palaeobotanica, vol. 21, pp. 129–144.
Haneca K., Wazny T., Van Acker J., Beekman H.
2005 Provenancing Baltic timber from art historical objects success and limitations, Journal of Archaeological Science, vol. 32, pp. 261–271.
Hybel N.
2002 he grain trade in northern Europe before 1350, Economic History Review, vol. 45, pp. 219–247.
Hynynen J., Niemistö P., Viherä–Aarni A., Brunner A.,
Hein S., Velling P.
2010 Silviculture of birch (Betula pendula Rothand Betula pubescens Ehrh.) in northern Europe, Forestry,
vol. 83, pp. 103–119.
Karczewski M.
2001 Źródła archeologiczne do badań nad zasiedlaniem
Krainy Wielkich Jezior Mazurskich w okresie wpływów rzymskich, Olsztyn.
2008 Zmiany poziomu lustra wody w jeziorach mazurskich
w ciągu ostatnich dwóch tysięcy lat w świetle źródeł archeologicznych i historycznych, [in:] Botanical
Guidebooks, No. 30, Polska północno–wschodnia
w holocenie. Człowiek i jego środowisko. Holocene
of north– east Poland. Man and his environment,
eds. A. Wacnik, E. Madeyska, Kraków, pp. 47–75.
2011 Archeologia środowiska zachodniobałtyjskiego kręgu
kulturowego na pojezierzach, Poznań-Białystok.
Karg S. (ed.)
2007 Medieval Food Traditions in Northern Europe, Copenhagen.
Kuznicki F.
1984 Soil Mapa Poland – Mapa gleb polski według nomenklatury fao, Warszawa.
Kupryjanowicz M.
2007 Postglacial development of vegetation in the vicinity
of the Wigry lake, Geochronometria, vol. 27, pp. 53–
66.
Lamentowicz M., Cedro A., Gałka M., Goslar T., Miotk–
Szpiganowicz G., Mitchell E.A.D., Pawlyta J.
2008 Last millennium palaeoenvironmental changes from
a Baltic bog (Poland) inferred from stable isotopes,
pollen, plant macrofossils and testate amoeba, Palaeogeography, Palaeoclimatology, Palaeoecology,
vol. 265, pp. 93–106.
Latałowa M., Badura M., Jarosińska J., Święta–Musznicka J.
2007 Useful Plants in Medieval and Post–medieval Archaeobotanical Material from the Hanseatic Towns of
Northern Poland (Kołobrzeg, Gdańsk and Elbląg),
[in:] Medieval Food Traditions in Northern Europe,
ed. S. Karg, Copenhagen, pp. 39–72.
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
Latałowa M., Święta–Musznicka J., Pędziszewska A.
2009 Źródła paleobotaniczne do rekonstrukcji wczesnych
etapów rozwoju Gdańska, [in:] Środowisko–Człowiek–Cywilizacja, vol. 2, eds. L. Domańska, P. Kittel, J. Forysik, Poznań, pp. 175–185.
Miotk–Szpiganowicz G.
1992 he history of vegetation of Bory Tucholskie and the
role of man in the light of palynological investigations, Acta Palaeobotanica, vol. 32, pp. 39–122.
Miotk–Szpiganowicz G., Zachowicz J., Uścinowicz S.
2010 Palynological evidence of human activity on the gulf
of Gdańsk coast during the late Holocene, Brazilian
Journal of Oceanography, vol. 58, pp. 1–13.
Moore P.D., Webb J.A., Collinson M.E.
1991 Pollen Analysis, Oxford.
Nakagawa T., Brugiapaglia E., Digerfeldt G., Reille M.,
de Beaulieu J.-L., Yasuda Y.
1998 Dense–media separation as a more eicient pollen
extraction method for use with organic sediment deposit samples: comparison with the conventional method, Boreas, vol. 27, pp.15–24.
Noryśkiewicz A.M.
2004a Analiza pyłkowa osadów biogenicznych terasy zalewowej Wisły w proile Chełmno/Rybaki, [in:] Wczesnośredniowieczny zespół osadniczy Kałdusie. Studia przyrodniczo–archeologiczne, ed. W Chudziak,
Toruń, pp. 143–150.
2004b Przemiany w szacie roślinnej okolic Uścia w okresie
ostatnich dwóch tysięcy lat, [in:] Wczesnośredniowieczny zespół osadniczy Kałdusie. Studia przyrodniczo-archeologiczne, ed. W. Chudziak, Toruń,
pp. 151–163.
2013 Historia roślinności i osadnictwa ziemi chełmińskiej
w późnym Holocenie. Studium palinologiczne, Toruń.
Okuniewska–Nowaczyzk I., Milecka K., Makohonienko
M., Harmata K., Madeja J., Nalepla D.
2004 Secale cereal L. – Rye, [in:] Late Glacial and Holocene History of Vegetation in Poland Based on Isopollen Maps, eds. M. Ralska–Jasiewiczowa, M. Latałowa, K. Wasylikowa, K. Tobolski, E. Madeyska,
H.E. Wright, C. Turner, Kraków, pp. 347–354.
Pluskowski A., Sawicki Z., Shillito L.-M., Badura M., Makowiecki D., Zabilska-Kunek M., Seetah K., Brown A.D.
2014 Biała Góra: he Forgotten Colony in the Medieval
Pomeranian–Prussian Borderlands, Antiquity (in
press).
Ralska-Jasiewiczowa M.
1989 Type region P–x: Masurian Great Lakes District,
Acta Palaeobotanica, vol. 29, pp. 95–100.
Ralska-Jasiewiczowa M., Latałowa M.
1996 Poland, [in:] Palaeoecological events during the last
15,000 years. Regional syntheses of palaeoecological
studies of lakes and mires, eds. B.E. Berglund, H.J.B.
Birks, M. Ralska–Jasiewiczowa, H.E. Wright, London, pp. 403–472.
Reimer P.J., Bard E., Bayliss A., Beck J.W., Blackwell P.G.,
Bronk Ramsey C., Buck C.E., Cheng H., Edwards R.L.,
Friedrich M., Grootes P.M., Guilderson T.P., Haflidason H., Hajdas I., Hatté C., Heaton T.J., Hoffmann D.L.,
Vegetation a nd la nd –use cha nge in the Gr eat M azur ia n Lak e Distr ict
Hogg A.G., Hughen K.A., Kaiser K.F., Kromer B., Manning S.W., Niu M., Reimer R.W., Richards D.A., Scott
E.M., Southon J.R., Staff R.A., Turney C.S.M., van der
Plicht J.
2013 Intcal13 and marine13 radiocarbon age calibration
curves 0–50,000 years cal BP, Radiocarbon, vol. 55,
pp. 1869–1887.
Sawicki Z., Pluskowski A., Brown A., Badura M., Shillito
L.-M., Makowiecki D., Zabilska-Kunek M., Seetah L.
(in press) Survival at the frontier of Holy War: political
expansion, crusading, commerce and the medieval colonizing settlement at Biała Gora, North Poland, Submitted to European Journal of Archaeology.
Święta-Musznicka J., Latałowa M., Badura M., Gołembnik A.
2013 Combined pollen and macrofossil data as a source
of reconstructing mosaic patterns of the early medieval urban habitats – a case study from Gdańsk, N.
Poland, Journal of Archaeological Science, vol. 40,
pp. 637–638.
Szal M., Kupryjanowicz M., Wyczółkowski M.
2013 Puszcza Galindzka – kto i kiedy przyczynił się do jej
wylesienia, [in:] Różnorodność biologiczna – od komórki do ekosystemu. Rośliny i grzyby w zmieniających się warunkach środowiska, eds. I. Ciereszko,
A. Bajguza, Białystok, pp. 227–243
Szal M., Kupryjanowicz M., Wyczółkowski M., Tylmann W.
2014 he Iron Age in the Mrągowo Lake District, Masuria,
NE Poland: the Salęt settlement micro-region as an
example of long-lasting human impact on vegetation,
Vegetation History and Archaeobotany, vol. 23, pp.
419–437.
219
Valk H., Brown A.D., Rannamäe E., Badura M., Lõugas L.,
Pluskowski A.
2013 hirteenth century cultural deposits at the castle of
the Teutonic order in Karksi, Archaeological Fieldwork in Estonia, 2012, pp. 73–92.
Vuorela I.
1986 Palynological and historical evidence of slash–and
burn cultivation in South Finland, [in:] Anthropogenic indicators in pollen diagrams, ed. K.-E. Behre,
Rotterdam, pp. 53–64
Wacnik A., Goslar T., Czernik J.
2012 Vegetation changes caused by agricultural societies in
the Great Masurian Lake District, Acta Palaeobotanica, vol. 52, pp. 59–104.
Waller M.
1994 Paludiication and pollen representation: the inluence of wetland size on Tilia representation in pollen slides, he Holocene, vol. 4, pp. 430–434.
Wasylikowa K.
2004 Present–day environment of Poland, [in:] Late Glacial
and Holocene History of Vegetation in Poland Based
on Isopollen Maps, eds. M. Ralska–Jasiewiczowa, M.
Latałowa, K. Wasylikowa, K. Tobolski, E. Madeyska,
H.E. Wright, C. Turner. Kraków, pp. 13–18.
Ważny T.
2005 he origin, assortments and transport of Baltic timber, [in:] Constructing wooden images, eds. C. Van
de Velde, H. Beeckman, J. van Acker, F. Verhaegh,
Brussels, pp. 115–126.
Wyszomirski S., Wenta J.
2011
Piotr z Dusburga, Kronika ziemi pruskiej, Toruń.
Przemiany roślinności na obszarze Krainy Wielkich Jezior
Mazurskich w średniowieczu: wpływ podboju i kolonizacji na
krajobraz puszczańskiego pogranicza
Artykuł prezentuje w skróconej formie dotychczasowe wyniki przeprowadzonych przez autora badań palinologicznych na trzech stanowiskach na obszarze Krainy Wielkich
Jezior Mazurskich: Zielonym Bagnie oraz jeziorach Staświńskim i Wojsak (Ryc. 1). Prezentowane wyniki badan
palinologicznych są częścią większego programu badawczego: Ecology of Crusading Project. Ich celem było określenie jaki wpływ na przemiany lokalnego środowiska Polski
północno-wschodniej, zachodniej Litwy, Łotwy i południowej Estonii wywarła budowa zamków przez Zakon Krzyżacki i rozwój związanej z nimi sieci osadniczej (Pluskowski et al w tym tomie). Historia Bałtów w średniowieczu jest
zdominowana przez ruch krucjatowy XIII–XV w. Krucjaty
Zakonu Krzyżackiego w Prusach (dzisiejszy obszar Polski
północno-wschodniej), prowadzone od 1230 r. A.D., doprowadziły w ciągu 50 lat do podboju pogańskich społeczno-
ści plemiennych tego obszaru. Początkowo armie krzyżowców posuwały się na północ wzdłuż Wisły i dalej wzdłuż
południowego wybrzeża Bałtyku. Następnie zwróciły się
na południe, wgłęb pruskiego interioru, rozległego obszaru
Pojezierza Mazurskiego. Terytorium plemienne Galindii,
które obejmowało Krainę Wielkich Jezior Mazurskich, zostało opisane przez Piotra z Dusburga jako pustkowie, wyludnione podczas wcześniejszej wyniszczającej wojny. Jednakże wyniki dotychczasowych badań palinologicznych na
obszarze pojezierza i na obszarach przylegających do terytorium plemiennego Galindii, ujawniły raczej odmienny obraz od tego jaki ukazują źródła pisane. Dane palinologiczne wskazują, że moment znaczącej antropopresji na świat
roślinny przypadał na okres wczesnego średniowiecza, od
około przełomu X/XI w., przed przybyciem Zakonu Krzyżackiego. Antropopresja ta związana była z intensyikacją
220
użytkowania terenu przez pruskie społeczności plemienne.
W świetle zapisu pyłkowego z Zielonego Bagna, wzrost antropopresji nastąpił w okresie wpływów rzymskich. Kolejne
okresy intensywnej uprawy zbóż i użytkowania rolniczego
terenu nastąpiły tu najprawdopodobniej w średniowieczu
i czasach wczesnonowożytnych. Obraz roślinności ze Staświn jest zgodny z wynikami wcześniejszych analiz palinologicznych złóż pyłku z pobliskich jezior Wojnowo i Miłkowskie, wykonanych przez Agnieszkę Wacnik (Wacnik et
al 2012). Zapis pyłkowy z jeziora Wojsak zdominowany jest
przez pyłek drzew, który odzwierciedla lokalne przetrwanie w sąsiedztwie tego jeziora mocno zalesionego obszaru.
Wpływ kolonizacji na zmiany w krajobrazie czytelny jest od
XV w. Obraz Galindii jako bezludnego pustkowia przedstawiony przez Piotra z Dusburga nie jest zgodny z rezulta-
A lex Brow n, M aciej K arczewsk i, A leks Pluskowsk i
tami badań palinologicznych. Co więcej, zanik osadnictwa
sugerowany przez źródła archeologiczne i historyczne jest
sprzeczny z wymową źródeł palinologicznych sugerujących
kontynuację zasiedlania. Okres późnego średniowiecza na
obszarze Prus cechuje, następująca po podboju, ciągła intensyikacja kolonizacji i eksploatacji środowiska, kontynuująca proces który rozpoczął się na przełomie VIII/IX w.
Intensyikacja gospodarczego wykorzystana terenu, czytelna we wczesnym średniowieczu na obszarze Pojezierza
Mazurskiego, była wynikiem działań rodzimych społeczności. Podczas gdy intensywna kolonizacja rdzennego obszaru państwa krzyżackiego nad dolną Wisłą rozpoczęła się
w połowie XIII w., niestabilność jego wschodniego pogranicza zapobiegła szerszej kolonizacji tych terenów do połowy XV w.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Rowena Y. Banerjea, Maciej Karczewski, Małgorzata Karczewska,Aleksander Pluskowski
The Role of Geoarchaeology in Understanding the Formation and
Function of Święta Góra (Staświny), Masuria, Poland: interim
results from Feature 40
Introduction
the Early Iron Age (5–1 century B.C.), the second started in
the developed part of Migration Period (ca. 2nd part of the
5th century A.D.) and lasted till the end of the early phase
of the Early Middle Ages 9/10th century A.D.; the third phase is dated to the developed part of the Early Middle Ages;
and the last phase of occupation is connected with the settlement from the Teutonic time. here are also relicts of
military camp, probably from the second part of the 17th
century A.D. when the large earthwork was constructed.
he site of Święta Góra is located on the Mazury Complex,
which is belt of geology comprising granitoids and associated maic and intermediate igneous rocks that follow an
E-W trending linear alignment extending from the Baltic
Sea through northern Poland and southern Lithuania to
western Belarus (Skridlaite et al 2003, p. 307). Speciically,
Święta Góra is situated on Rapakivi Granite and the site is
surrounded by formations of Diorite, Granite and Migmatite, and Granulite domain, with formations of Anorthosite
and Norite further towards Kętrzyn, and Syenite towards
Ełk (Skridlaite et al 2003, p. 308).
he excavations at Święta Góra, ‘Sacred Hill’, Staświny, Giżycko, Mazury, are particularly important to understand
the nature of the occupation at the site as, in comparison to
earlier periods, the early Medieval archaeology in Masuria
is poorly understood (Nowakiewicz, Rzeszotarska-Nowakiewicz 2013, p. 9). he understanding of this site will challenge the accuracy of historical sources and the interpretations of the archaeological evidence from Mazury at this
time. Historical sources by Peter of Dusburg refer to a time
of major upheaval in this part of the Prussian territory,
which as observed from limited archaeological evidence,
sees open settlements abandoned in favour of a more defensive stronghold during this period (Nowakiewicz, Rzeszotarska-Nowakiewicz 2013, p. 10). Geoarchaeology will
play a key role in the excavations at Święta Góra. Geoarchaeology applies analytical techniques that have been developed in environmental science disciplines to key research
questions relating to the formation and function of archaeological sites and settlements, particularly to investigate
activity residues, sedimentation rates, geochemical chan- he role of geoarchaeology at Święta Góra
ges, and to identify anthropogenic impact on the landscape
he key issues that a geoarchaeological approach will exa(Goldberg, Macphail 2006; Rapp, Hill 2006).
mine at Święta Góra relate to the periodicity of use of the
settlement, the range of activities that took place on the
Site and geology
site, the structuring of activities and middening practices.
Święta Góra is a settlement on a hill adjacent to a Lake Sta- A multi-proxy geoarchaeological approach was applied to
świny. he site is located in Prussian in the tribal territory the study of archaeological pit features at Święta Góra, as
of Galindia, and it is thought to be a ‘Cult Site’ towards the this enables the physical and chemical properties of the seend of the settlement period. here are three or possibly diments to be examined in conjunction with each other
four phases of occupation of the site: the earliest dates from (Macphail, Cruise 2001; Canti 1995). Micromorphology
222
Fig. 1. Feature 40 in plan during excavation (A) and in proile with locations of the 3 micromorphology samples that were collected (B): 295
(top); 296 (centre); 297 (base)
and X-Ray Fluorescence (XRF) geochemical analysis were
undertaken at Święta Góra to address speciic questions relating to the function and formation of several pit features,
of which the interim results from Feature 40 are reported
here. Feature 40 is unusual in shape and size for a refuse pit,
and its purpose was unclear from excavation alone. Feature
40 is a wide (3,70 m), narrow (1,50 m) and shallow (0,60 m)
pit (Figure 1). Feature 40 is connected with the end of the
second phase of occupation of the site. he current hypothesis is that, due to the shallow depth of the pit, this feature
was used for a very short period and, does not relate to long
term occupation at the site.
Row ena Y. Ba nerjea et a l
Micromorphology is an important analytical tool,
which can be applied to examine the longevity of this pit feature by categorising the stratigraphic units to understand
the depositional formation processes, to clarify the depositional pathways of materials (Banerjea et al in press; Matthews 1995; Matthews 2010; Milek 2012; Shahack-Gross
2011; Shillito, Matthews 2013), and to examine if the remains of a loor were present in this feature, as this was unclear during excavation. Geochemical analysis was applied
to identify the traces of former activities from which the
physical evidence had decayed. A wide range of elements
were analysed using X-Ray Fluorescence, to examine those elemental enrichments associated strongly with anthropogenic activity, such as Phosphorus (P) (Alexandrovskaya,
Alexandroskiy 2000; Dolgikh, Aleksandrovskii 2010; Holliday, Gartner 2007), and trace elements such as Copper (Cu),
Zinc (Zn) and Lead (Pb) (Alexandrovskaya, Alexandroskiy
2000; Cook et al 2010; Dolgikh, Aleksandrovskii 2010; Fernandez et al 2002; Hutson, Terry 2006; Kemp et al 1978;
Terry et al 2004; Wilson et al 2005).
On-site Sampling
Feature 40
hree micromorphology samples were collected from A–B
proile through Feature 40 (Figures 1 and 2): Sample 295
(top) from context 2, Sample 296 (centre) from contexts
2 and 3, and Sample 297 (base) from contexts 3, 1 and 4.
In addition, geochemical spot samples for XRF analysis
were collected from sediment through the proile: 2 samples
from the upper part of context 2, 2 samples from the base of
context 2, 2 samples from the base of context 3, 2 samples
from the base of context 3, and 2 samples from context 1.
Geochemical control samples were collected from three cores that were taken around the edges of the site, in order to
calculate the levels of anthropogenic elemental enrichment.
Laboratory Methods
Micromorphology
hree slides (8x6 cm) were prepared in the Microanalysis
Unit, University of Reading (Figure 2). he procedure followed is the University of Reading standard protocol for thin
section preparation. Samples were dried to remove all moisture and then impregnated with epoxy resin while under
vacuum. he impregnated samples are then let overnight
so that the resin can enter all of the pores. he samples then
are placed in an oven to dry for 18 hours at 70˚C before they
are clamped and cut to create a 1 cm slice through the samFig. 2. Micromorphology thin-sections with corresponding ield conteple. he surface of the 1 cm slice is lattened and polished by
xts (let) and microstratigraphic units (right)
The Role of Geoarchaeology in Understa nding the For m ation a nd Fu nction
223
Descr ipti v e Attr ibu te
Pr e-deposition
sediment
Eroded sediment
Discar d deposit
Deposit t ype
Sa mple
n umber
Un it
n umber
295
2a
295
Inclusions:
Or ien tation a n d
Distr ibution
Post-depositiona l A ler ations
R el ated
distibution
M icro structu r e
PPL: mid-dark
brown and black.
XPL: dark grey
and black
Intergrain
aggregate
Complex
packing
voids 20%
Channels
10%
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Bioturbation
5-10% Organic staining <2%
Clay translocation
<2%
Unsorted
PPL: grey brown,
dark brown and
black. XPL: dark
grey and black
Linked and
coated/ intergrain aggregate in
places
Complex
packing
voids 10%
Channels
10%
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Bioturbation
5-10% Organic
staining 5-10%
Mn neoformation
2-5% CaP nodules 2-5%
Clay
translocation <2%
Sand/ loamy sand
Unsorted
PPL: grey brown,
dark brown and
black. XPL: dark
grey, brown and
black
Linked and
coated/ intergrain aggregate in
places
Complex
packing
voids 10%
Channels
10%
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Bioturbation
5-10% Earthworm
granules <2% Organic staining
5-10% CaP nodules 5-10% Clay
translocation <2%
Wavy, distinct, anthropic
Sandy/loamy sand
Unsorted
PPL: dark greyish brown-black;
XPL: very dark
brown with golden lecks
Linked and
coated/ intergrain aggregate in
places
Complex
packing
voids 10%
Channels
15%
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Biorturbation 1020% Earthworm
granules <2%
Organic staining
5-10% CaP nodules 5-10%
3 [1]
N/A but between each
lens [1] and
[2] the boundaries are
wavy and
difuse.
Sand/loamy sand
Unsorted
PPL: orange, dark
gresyish brown-black; XPL: very
dark brown with
golden lecks.
Linked and
coated
Channels
10% Vughs
10%.
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Biorturbation 1020% Organic staining 5-10% Mn
neoformation
5-10% CaP nodules 5-10% Clay
translocation <2%
296
3 [2]
N/A but between each
lens [1] and
[2] the boundaries are
wavy and
difuse.
Sandy clay
Unsorted
PPL: grey-orange;
XPL: pale grey-yellowish grey
Embedded
Channels
10% Chambers 5% Vughs 2%
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Biorturbation 1020%
297
3 [2]
As above
As above
As above
As above
As above
As above
As above
Biorturbation 1020%
297
4
N/A
Loamy
sand/sandy clay
Poorly sorted sand
PPL: grey-orange;
XPL: pale grey-yellowish grey
Embedded/
embedded
and coated
Channels
10% Chambers 5%
Unoriented,
unrelated,
random and
unreferred.
Biorturbation
10-20% Vivianite neoformed 5-10%
Iron 2-5%
Clay translocation 10-20%
Basa l
Bou n d a ry
Pa rticle size
Sorti ng
C olou r
Wavy, diffuse, anthropic
Sand
Unsorted
2b
N/A
Sand/ loamy sand
296
2b
Wavy, distinct, anthropic- difuse in places
297
1
296
Table 1. Summary of micromorphological descriptions for depositional and post-depositional events in all microstratigraphic units within
Feature 40
224
Row ena Y. Ba nerjea et a l
Fig. 3. Microstratigraphic units and the interpretations of discard deposits within micromorphology samples 295, 296 and 297
grinding on the Brot. he prepared surface of the 1 cm slice is then mounted onto a frosted slide and let to cure. his
is followed by cutting of the excess sample, so the sample
is down to a thickness of 1 or 2 mm. he sample, which is
now mounted to the glass slide and has been reduced to 1 or
2 mm thick, is taken back to the Brot and ground down to
approximately 100 µm. his 100 µm section is then further
thinned by lapping it on a Logitech LP30 precision lapping
machine to the standard geological thickness of 30 µm. he
samples are then cover slipped ready for analysis.
Micromorphological investigation was carried out
using a Leica DMLP polarising microscope at magniications of x40–x400 under Plane Polarised Light (PPL), Crossed Polarised Light (XPL), and where appropriate Oblique
Incident Light (OIL). hin-section description was conducted using the identiication and quantiication criteria set
out by Bullock et al (1985) and Stoops (2003), with reference to Courty et al (1989) for the related distribution and microstructure, Mackenzie & Adams (1994) and Mackenzie
& Guilford (1980) for rock and mineral identiication, and
Fitzpatrick (1993) for further identiication of features such
as clay coatings. Micropictographs were taken using a Leica
camera attached to the Leica DMLP microscope.
Micromorphology enables the following sediment
properties to be examined at magniications of x40–x400
under PPL, XPL and OIL: thickness, bedding structure,
particle size, sorting, coarse:ine ratio, composition of the
ine material, groundmass, colour, related distribution (the
way in which the sand, silt and clay-sized particles relate
to each other), microstructure, orientation and distribution
of inclusions, the shape of inclusions. In addition, it enables the inclusions and post-depositional alterations to be
Fig. 4. Pie-charts showing the proportions of anthropogenic inclusions, biological inclusions, and geological inclusions for each microstratigraphic unit
The Role of Geoarchaeology in Understa nding the For m ation a nd Fu nction
225
Fig. 5. Showing the proportions of each type of anthropogenic inclusion within each microstratigraphic unit. Geological inclusions are labelled as
‘GEO SUB-TOT’ Biological inclusions inclusions are labelled as ‘BIO SUB-TOT’
Fig. 6. Micropictographs of inclusions within discard deposit 2a: A= Gramina ash including multi-cell phytolith formations of smooth long cells,
PPL; B= Charred plant remains, PPL; C= Sub-angular, Un-burnt bone fragment, XPL
identiied and quantiied. Post-depositional alterations include: efects on the microstructure by mesofaunal bioturbation and cracking due to shrink-swell of clays or trampling;
translocation of clays and iron; chemical alteration such as
the neoformation of minerals such as vivianite and manganese; organic staining as a result of decayed plant material;
and excremental pedofeatures such as insect casts and earthworm granules.
or more times larger than the pre-impact mean value (from
the control samples) were considered potentially highly
contaminated (Belzile et al 2004, p. 245). A three-tiered system to measure contamination has been to enable the impact of anthropogenic geochemical changes and to be easily
identiiable: enrichments greater than 2.95 were considered
high; enrichments between 2.50–2.95 were considered medium level; and enrichments between 1.50–2.50 were considered low level.
XRF analysis
Sediment samples were sieved to retrieve the <2 mm fraction. he <2 mm was powdered using a Planetary Ball Mill
and pressed into pellets, held together with Boric acid, using
a 12 tonne hydraulic press. Samples were analysed for major and trace elements using a Phillips MagiX Pro X-Ray
Spectrometer with Super Q sotware. Concentrations three
Results
Depositional events
hree categories of depositional processes have been identiied in Feature 40 (Fig. 3): discard deposits, contexts 2 [a
and b], and 1; mixed horizon, context 3 (eroded sediment
226
Row ena Y. Ba nerjea et a l
Fig. 7. Micropictographs of inclusions within discard deposit 2b: A=
Angular, un-burnt bone fragment, PPL; B= CaP coprolite material containing phytoliths, PPL; C= Coprolite fragment, PPL; D= Possible parasite eggs or fungal spores, and trichome phytoliths, PPL
Fig. 8. Micropictographs of inclusions within discard deposits 3 [1] and
1: A= Melted silica within graminae ashes, PPL, Unit 3 [1]; B= Mn and
P replaced ashes and plant material, PPL, Unit 3 [1]; C= Diatoms, PPL,
Unit 1; D= Coprolite material- bone and CaP nodules, PPL, Unit 1
[2] interspersed with discard deposits [1]); and pre-depositional sediment, context 4. Units 1, 2a, 2b, and 3 [1] (Fig. 3)
have been classiied as discard deposits (Table 1). Discard
deposits are characterised by an intergrain aggregate and
a linked and coated related distribution (Table 1). hese sediment attributes can indicate deposits of dumped material
(Banerjea et al in press, p. 12; Matthews 1995). Due to gravitational sorting process, the coarse material falls irst and
the iner material inills the gaps between the coarse particles. Further evidence for haphazard deposition is apparent
by the unoriented and randomly distributed nature of the
inclusions (Banerjea et al in press, p. 12; Matthews 1995).
Units 2a, 2b and 1 vary in thickness, but are oten >10 cm
(Figs 1–3); whereas the Unit 3 [1] deposits are only 1–2 cm in
thickness (Fig. 3). Deposits with a thickness >10 cm can be
indicative of massive dumping (Goldberg, Macphail 2006).
Unit 3 [2] (Fig. 3) has been classiied as eroded sediment owing to its largely minerogenic composition and
comparatively, very low levels of anthropogenic inclusions
(Table 1; Figs. 4, 5). he geological inclusions are similar in
composition and frequencies (Table 1) to the pre-depositional sediment (Unit 4) into which Feature 40 was cut (Fig. 2).
It is possible that this sediment has the same source as the
pre-depositional sediment (Unit 4), particularly as it is similar in colour and particle size (Table 1), and that it has been
washed into Feature 40. Vughs in the microstructure (Table
1) can indicate trapped water within the sediment, which
would occur if the sediment had been washed in to the feature as a result of heavy rain.
Unit 4 (Fig. 3) has been classiied as the pre-depositional sediment. It is most probably the same sediment formation that later eroded into the feature, Unit 3 [2], as these
two units are similar in sediment attributes and composition (Table 1; Figs. 4, 5). Unit 4 is largely minerogenic in
composition and comparatively, very low levels of anthro-
pogenic inclusions (Figs. 4, 5), comprising charred wood
fragments, <5%, that are intrusive.
Micromorphological traces of activities
Discard deposits (Units 1, 2a, 2b, and 3 [1]) contain a signiicantly greater amount of anthropogenic inclusions than
deposits of eroded sediment and the pre-depositional sediment (Table 1; Figs. 4), and notably, unit 3 [2], slide 297, does
not contain any anthropogenic inclusions (Fig. 4g). Discard
deposits have a diverse range of anthropogenic inclusions
(Fig. 5), the composition of which enables interpretations
to be made about the activities they may represent (Shillito, Matthews 2013, pp. 31–37). Most of the discard deposits
contain refuse from similar range of activities (Figs. 5–8)
such as the clearing out of hearths and maintenance of nearby loor surfaces. he use of herbivore dung and animal
bedding as fuel suggests that animals were stabled nearby.
Diatoms within herbivore dung and burnt plant materials
suggest that the herbivores grazed on reeds, and perhaps
that reeds were utilised for bedding and thatching materials,
although it is also possible that they were ingested as a result of drinking lake-water. Fragments of moderately burnt
bone (Fig. 5) in the lower part of the sequence (samples 296
and 297) show that meat was being grilled regularly nearby;
bone becomes moderately burnt between 400–500˚C (Courty et al 1989). Un-burnt bone fragments, throughout the
top of the sequence (Figs. 5–7) perhaps indicate butchery/
bone processing activities. Omnivore coprolites (Figs. 7, 8)
occur in all discard deposits with the exception of the inal
deposit (unit 2a) in Feature 40 (Fig. 5). hese coprolites require further biomolecular analysis to isolate bile acid faecel
biomarkers (Shillito et al 2011) to determine if they are human, dog or pig in origin. Further examination of oval inclusions in Unit 2b, 10 µm in size, will clarify if they are parasite eggs (Fig. 7d).
Con text
Tr ace Elemen ts
Micro Un it
Na
Mg
Al
Si
P
K
Ca
Ti
Mn
Fe
V
Cr
Co
Ni
Cu
Zn
Rb
Sr
Y
Zr
Pb
SG12
307A
2 (Upper ill)
2a
1.88
0.76
1.01
0.88
8.56
1.32
4.45
0.99
2.54
1.22
1.32
0.63
1.09
0.80
2.30
4.18
1.71
1.89
2.35
1.22
0.92
SG12
307B
2 (Upper ill)
2a
1.88
0.76
1.01
0.88
8.60
1.33
4.58
0.97
2.54
1.23
1.14
0.53
1.09
0.69
2.20
4.22
1.73
1.89
2.42
1.25
1.06
SG12
305A
2 (Organic-rich layer above
mixed)
2b
0.65
0.68
0.66
0.76
14.47
0.77
9.01
0.82
4.62
0.98
1.69
0.63
0.94
1.49
4.50
8.19
0.94
2.47
1.31
0.84
0.71
SG12
305B
2 (Organic-rich layer above
mixed)
2b
0.65
0.68
0.66
0.76
14.50
0.76
9.05
0.82
4.85
0.98
1.05
0.79
0.94
1.49
4.60
8.19
0.96
2.53
1.31
0.85
0.78
SG12
303A
3 (Top of mixed layer)
3 [2]
0.85
1.26
0.96
0.89
8.02
0.97
5.75
1.02
2.31
1.11
0.55
0.86
0.94
1.26
2.10
3.96
1.06
1.83
1.31
0.95
0.78
SG12
303B
3 (Top of mixed layer)
3 [2]
0.87
1.30
0.98
0.89
8.16
0.98
5.77
1.08
2.31
1.12
0.73
0.96
1.41
1.26
2.20
4.01
1.06
1.83
1.31
0.96
0.78
SG12
301A
3 (Base of mixed layer)
3 [2]
0.85
0.99
0.92
0.89
9.51
0.97
4.85
1.05
2.54
0.95
0.64
1.02
1.25
1.15
2.30
3.34
1.03
1.67
1.05
1.01
0.85
SG12
301B
3 (Base of mixed layer)
3 [2]
0.87
0.93
0.89
0.89
9.18
0.96
4.77
1.05
2.54
0.95
0.73
1.12
1.25
1.15
2.20
3.34
1.02
1.64
1.05
0.97
0.71
SG12
299A
1 (Base of pit- charcoal rich
layer)
1
1.11
0.98
0.89
0.79
10.64
0.87
6.60
1.05
3.00
1.17
1.10
0.76
1.25
1.15
3.20
4.06
0.99
2.47
1.24
0.89
0.85
SG12
299B
1 (Base of pit- charcoal rich
layer)
1
1.16
0.97
0.88
0.80
10.46
0.85
6.49
1.05
3.00
1.16
0.73
0.79
1.09
1.26
3.20
4.03
1.01
2.53
1.37
0.94
0.92
The Role of Geoarchaeology in Understa nding the For m ation a nd Fu nction
M ajor Elemen ts
Sample
na me
Table 2. Contamination indices for geochemical data from Feature 40
227
228
Geochemical traces of activities
All samples showed high enrichment indices (>2.95) for P,
Ca and Zn (Table 2). Samples 305 A and B, and 299 A and B,
which approximately relate to microstratigraphic units 2b
and 1 respectively (Figure 3), also have high enrichment levels of Cu (Table 2). hese samples also showed the highest,
(microstratigraphic unit 2b) and second highest (microstratigraphic unit 1) enrichment levels of Ca (9.05 highest, 6.60
second highest) and P (14.50 highest, 10.64 second highest),
and samples 305 A and B also showed the highest Zn enrichments, 8.19 (Table 2). hese high geochemical enrichments relect the inclusion of coprolite/latrine waste, bone,
hearth ash, dung, and plant materials (Fig. 5) in these units
(Banerjea 2008; Beck 2007; Dockrill et al 1991; Hutson, Terry 2006; Middleton, Price 1996; Pierce et al 1991; Robinson
2006, p. 212; Robinson 2011, p. 288; Terry et al 2004; Wilson et al 2005).
Post-depositional events
All microstratigraphic units are afected by bioturbation
(Table 1), which is mainly attributed to root activity towards
the top of the proile in Units 2a and 2b, as indicated by
vertical channels and the occurrence of modern plant tissue (with cellulose) in the channels (Table 1). Further down
the proile there is evidence for mesofaunal activity, as indicated by the occurrence of calcitic earthworm granules in
Units 2b (lower part) and Unit 1, and chambers in the microstructure, resulting from burrowing, in Units 3 [2] and
4 (Table 1). Calcareous earthworm granules are excremental pedofeatures, which are deposited by earthworms (Canti 2003; 2007). Darkening in colour, known as organic staining, is observed in thin-section from the decomposition
of organic matter (Courty et al 1989) and occurs here in all
discard deposits (Table 1). he occurrence of CaP (calcium
phosphate) nodules in discard deposits 2b, 1 and 3 [1] (Table
1), most probably result from the decay and disaggregation
of the coprolite inclusions within these units.
Discussion and Conclusions
he midden-formation of Feature 40
he depositional events within Feature 40 are varied, and
are summarised here from the base of the sequence to the
top (see Fig. 3 for reference). Firstly, Unit 1 represents a massive dumping event, which included the deposition of hearth rake-out material, animal bedding/fodder/thatch, loor sweepings, and omnivore coprolites. Next there are three
depositional events of mineral-rich sediment, Unit 3 [2],
which has most probably been washed into the pit. hese
events are interspersed with two, less substantial, discard
events, Unit 3 [1], which include a similar range of anthro-
Row ena Y. Ba nerjea et a l
pogenic inclusions as Unit 1, with the addition of evidence
of hearth rake-out materials burnt at higher temperatures,
and moderately burnt bone fragments, perhaps from the
grilling of meat. Ater the inal sediment in-wash event, there are two additional massive dumping events: irst Unit 2b,
then Unit 2a. Unit 2b has a similar range of inclusions as 3
[1], but without evidence of hearth rake-out materials burnt
at high temperatures. Unit 2a has a similar range of inclusions as all discard deposits, but notably without the inclusion of omnivore coprolites, and with the only inclusion of
un-burnt bone fragments, perhaps from the butchery/bone
processing activities with the absence of cooking meat.
Activities represented in Feature 40
he inclusions within the discard deposits (Units 2a, 2b, 3 [1]
and 1) most probably represent activities in close proximity
to Feature 40, and have been deposited as a result of the maintenance of the surrounding spaces/buildings. Much of the
refuse has been burnt, which serves both as method of disposal and fuel. Herbivore dung is among the burnt material.
he use of dung as fuel is not uncommon (Sillar 2000). he
occurrence of herbivore dung indicates that livestock may
have been penned nearby throughout the time-period that
Feature 40 was in use. he origin (species) of the omnivore
coprolites is still unclear, and so it is not possible to comment
further on the activities relating to these inclusions.
At the point when discard deposits 3 [1] and 2b were
deposited there seems to have been nearby cooking activities that involved the grilling of meat. he deposition of un-burnt bone fragments in discard deposit 2a, the inal ill of
Feature 40, suggests that the local activities around the pit
may have changed, perhaps to butchery or bone processing.
Timescales of use and disuse
Microstratigraphic units 2a, 2b and 1 (Fig. 3) all indicate that massive dumping events took place within a very
short time period. If these ills has microlaminated bedding
structures then it could be assumed that periodic accumulation of refuse took place (Banerjea et al in press; Shillito,
Matthews 2013). Massive dumping events may have taken
place at the end of a prolonged period of occupation at the
site, perhaps when the site was cleared. Micromorphological analysis has shown that Field Context 3 comprises laminations of mineral-rich sediment, micostratigraphic unit 3
[2], which are interspersed with thin discard deposits, microstratigraphic unit 3 [1], that are only 1–2 cm in thickness
(Fig. 2). his sequence of events suggests that the sterile, mineral-rich sediment may have washed into the pit during
periods when it was not in use, perhaps when the site was
temporarily unoccupied. he thin discard events, microstratigraphic unit 3 [1], may indicate very short periods of
sporadic occupation.
The Role of Geoarchaeology in Understa nding the For m ation a nd Fu nction
229
Further research priorities
Acknowledgements
Further micromorphological and geochemical analysis is
currently being undertaken on samples from Feature 23 to
enable further understanding of the activities, and timescales of use and use at Święta Góra. Analysis of bile acids
to determine the species of the omnivore coprolite samples
will enable further understanding of livestock husbandry
and middening practices.
he research leading to this publication has received funding from the European Union’s Seventh Framework Programme (FP7/2007–2013) under grant agreement No.
263735.
References
Alexandrovskaya E.I, Alexandrovskiy A.L.
2000 History of the cultural layer in Moscow and accumulation of anthropogenic substances in it, Catena,
vol. 41, pp. 249–259.
Banerjea R.Y.
2008 Experimental Geochemistry: a multi-elemental characterisation of known activity areas, Antiquity,
vol. 82 (318), Project Gallery.
Banerjea R.Y., Bell M., Matthews W., Brown A.
In press Applications of micromorphology to understanding
activity areas and site formation processes in experimental hut loors, Journal of Archaeological and Anthropological Sciences.
Beck M.E.
2007 Midden Formation and Intrasite Chemical Patterning in Kalinga, Philippines. Geoarchaeology: an international journal, vol. 22 (4), pp. 453–475.
Belzile N., Chen Y., Gunn J.M., Dixit S.S.
2004 Sediment trace metal proiles in lakes of Killarney
Park, Canada: from regional to continental inluence, Environmental Pollution, vol. 130, pp. 239–248.
Bullock P., Fedorof N., Jongerius A., Stoops G., Tursina T.
1985 Handbook for thin section description, Wolverhampton.
Canti M.
1995 A mixed approach to geoarchaeological analysis, [in:]
Archaeological sediments and soils: Analysis, Interpretation and Management, eds. T Barnham, M Bates, R I Macphail, London, pp. 183–190.
Canti M.G.
2003 Earthworm Activity and Archaeological Stratigraphy: A Review of Products and Processes, Journal of
Archaeological Science, vol. 30, pp. 135–148.
2007 Deposition and taphonomy of earthworm granules in
relation to their interpretive potential in Quaternary
stratigraphy, Journal of Quaternary Science, Vol. 22
(2), pp. 111–118.
Cook S.R, Banerjea R.Y., Marshall L.J., Fulford M., Clarke
A., van Zweiten C.
2010 Concentrations of copper, zinc and lead as indicators
of hearth usage at the Roman town of Calleva Atreba-
tum (Silchester, Hampshire, UK), Journal of Archaeological Science, vol. 37 (4), pp. 871–879.
Courty M.A., Goldberg P., Macphail R.
1989 Soils and micromorphology in archaeology, Cambridge.
Dockrill S.J., Bond J.M., Milles A., Simpson I.A., Ambers J.
1994 Tots Ness, Sanday, Orkney: an integrated study of
a buried Orcadian landscape, [in:] Whither Environmental Archaeology?, eds. R. Luf, P. Rowley-Conwy, Oxbow Monograph 38, Oxford, pp. 115–132.
Dolgikh A.V., Aleksandrovskii A.L.
2010 Soils and Cultural Layers in Velikii Novgorod, Eurasian Soil Science, vol. 43 (5),pp. 477–487.
Goldberg P., Macphail R.I. (with Matthews W.)
2006 Practical and heoretical Geoarchaeology, Malden,
Oxford and Victoria.
Fernández F.G., Terry R.E., Inomata T., Eberl M.
2002 An ethnoarchaeological study of chemical residues in
the loors and soils of Q’eqchi’ Maya houses at Las
Pozas, Guatemala, Geoarchaeology: an international journal, vol. 17 (6), pp. 487–519.
Fitzpatrick E.A.
1993 Soil microscopy and micromorphology, Chichester.
Holliday V.T., Gartner W.G.
2007 Methods of P analysis in archaeology, Journal of Archaeological Science, vol. 34, pp. 301–333.
Hutson S.R., Terry R.E.
2006 Recovering social and cultural dynamics from plaster
loors: chemical analyses at ancient Chunchucmil,
Yucatan, Mexico, Journal of Archaeological Science,
vol. 33, pp. 391–404.
Kemp A.L.W., Williams D.H., homas R.L., Gregory M.L.
1978 Impact of man’s activities on the chemical composition of the sediments of Lake Superior and Huron,
Water, air and soil pollution, vol. 10, pp. 381–402.
Mackenzie W.S., Adams A.E.
1994 A Colour Atlas of Rocks and Minerals in hin Section, New York.
Mackenzie W.S., Guilford C.
1980 Atlas of Rock Forming Minerals, Harlow.
230
Macphail R.I., Cruise G.
2001 he Soil Micromorphologist as Team Player: A multi-analytical approach to the study of European microstratigraphy, [in:] Earth Sciences and Archaeology,
eds. P. Goldberg, V.T. Holliday, C. Reid Ferring, New
York, pp. 241–267.
Matthews W.
1995 Micromorphological characteristics of occupation deposits and microstratigraphic sequences at Abu Salabikh, Southern Iraq, [in:] Archaeological sediments
and soils: analysis, interpretation and management,
eds. A.J. Barnham, R.I. Macphail, London, pp. 41–76
2010 Geoarchaeology and taphonomy of plant remains and microarchaeological residues in early urban
environments in the Ancient Near East, Quaternary
International, vol 214, pp. 98–113.
Middleton W.D., Price T.D.
1996 Identiication of activity areas by multi-element
characterization of sediments from modern and archaeological house loors using inductively coupled
plasma-atomic emission spectroscopy, Journal of Archaeological Science, vol. 23, pp. 673–687.
Milek K.B.
2012 Floor formation processes and the interpretation
of site activity areas: An ethnoarchaeological study of turf buildings at hverá, northeast Iceland,
Journal of Anthropological Archaeology, vol. 31,
pp. 119–137.
Nowakiewicz T., Rzeszotarska-Nowakiewicz A.
2013 Antiquities of Mrągowo Lake District: An Archaeological Guide, Mrągowo.
Pierce C., Adams K.R., Stewart J.D.
1998 Determining the fuel constituents of ancient hearth
ash via ICP-AES analysis, Journal of Archaeological
Science, vol. 25, pp. 493–503.
Rapp Jr.G., Hill C.L.
2006 Geoarchaeology: he earth-science approach to archaeological excavation, New Haven and London.
Row ena Y. Ba nerjea et a l
Skridlaite G., Wizniewska J., Duchesne J.-C.
2003 Ferro-potassic A-type granites and related rocks in NE
Poland and S Lithuania: west of the East European
Craton, Precambrian Research, vol. 124, pp. 305–326.
Shahack-Gross R.
2011 Herbivorous livestock dung: formation, taphonomy,
methods for identiication, and archaeological signiicance, Journal of Archaeological Science, vol. 38,
pp. 205–218.
Shillito L.-M., Matthews W.
2013 Geoarchaeological Investigations of Midden-Formation
Processes in the Early to Late Ceramic Neolithic Levels
at Çatalhöyük, Turkey ca. 8550–8370 cal BP, Geoarchaeology: an International Journal, vol. 28, pp. 25–49.
Shillito L.-M., Bull I.D., Matthews W., Almond M.J., Williams J., Evershed R.P
2011 Biomolecular and micromorphological analysis of
suspected faecal deposits at Neolithic Çatalhöyük,
Turkey, Journal of Archaeological Science, vol. 38,
pp. 1869–1877.
Sillar B.
2000 Dung by preference: he choice of fuel as an example
of how Andean pottery production is embedded within wider technical, social and economic practices,
Archaeometry, vol. 42, pp. 43–60.
Stoops G.
2003 Guidelines for Analysis and Description of Soil hin
Sections, Madison.
Terry R.E., Fernández F.G., Parnell J.J., Inomata T.
2004 he story in the loors: chemical signatures of ancient and modern Maya activities at Aguateca, Guatemala, Journal of Archaeological Science, vol. 31,
pp. 1237–1250.
Wilson C.A., Davidson D.A., Cresser M.S.
2005 An evaluation of multi-element analysis of historic
soil contamination to diferentiate space use and former function in and around abandoned farms, he
Holocene, vol. 15, pp. 1094–1099.
Rola geoarcheologii w poznaniu genezy i funkcji nawarstwień Świtej
Góry (Staświny), Mazury, Polska: wstpne wyniki badań obiektu 40
Wykopaliska na Świętej Górze w Staświnach, pow. giżycki na Mazurach, mają podstawowe znaczenie dla poznania sposobu zasiedlania tego obszaru, szczególnie w sytuacji gdy historyczne źródła pisane wskazują dla tego obszaru
na sporadyczne wczesnośredniowieczne osadnictwo. Święta Góra jest osadą położoną na wyniesieniu nad brzegiem
jeziora Wojnowo, na terytorium pruskiej Galindii. Istnieje
przypuszczenie, że w ostatnim okresie zasiedlania funkcjonowało tu miejsce kultu. Na stanowisku zachowały się relikty trzech lub czterech faz osadniczych: z wczesnej epoki żelaza (V–I w. p.n.e.), rozwiniętej fazy okresu wędrówek ludów
i wczesnej fazy wczesnego średniowiecza (IX/X w.), późnej
fazy wczesnego średniowiecza oraz z czasów krzyżackich.
Znajdują się tu również relikty obozu wojskowego, prawdopodobnie z drugiej połowy XVII w., z którym związany jest
odcinkowy wał ziemny na północnym skraju stanowiska.
Na Świętej Górze zostały przeprowadzone wieloaspektowe badania geoarcheologiczne z wykorzystaniem mikromorfologii, luorescencyjnej analizy rentgenowskiej (XRF) i
analizy geochemicznej. Objęły one obiekt 40 – rozległą jamę
gospodarczą. Wyniki tych analiz umożliwiły poczynienie
ważnych obserwacji dotyczących sposobu wykorzystywania
obszaru stanowiska położonego wokół obiektu 40. Obiekt
ten jest związany z drugą faza zasiedlania stanowiska.
The Role of Geoarchaeology in Understa nding the For m ation a nd Fu nction
Mikromorfologia jest ważnym narzędziem analitycznym które zostało wykorzystane do określenia czasu funkcjonowania obiektu 40. Na podstawie kategoryzacji jednostek stratyikacyjnych rozpozno procesy formowania się
wypełniska obiektu i wyjaśniono sposoby deponowania w
nim materiału (Banerjea et al in press; Matthews 1995; Matthews 2010; Milek 2012; Shahack-Gross 2011; Shillito&Matthews 2013). Badania dotyczyły również ewentualnej pozostałości klepiska lub innej formy utwardzenia dna jamy,
które nie zostały rozpoznane podczas eksploracji.
Analizy geochemiczne wykorzystano do identyikacji
śladów wcześniejszych sposobów użytkowania obiektu któ-
231
rych izyczne pozostałości nie zachowały się. Wstępne wyniki wskazują na możliwość nieciągłego wykorzystywania
obszaru wokół obiektu 40, z przeplatającymi się długimi i
krótkimi okresami aktywności oraz okresami braku aktywności, w których obiekt był wypełniany przemytym osadem
naturalnym. Okresy intensywnego formowania wypełniska
jamy mogły mieć miejsce pod koniec dłuższych okresów zasiedlania stanowiska, prawdopodobnie w czasie porządkowania zasiedlanego obszaru. Zachowane w wypełniska obiektu
rezydua związane z aktywnością gospodarczą wskazują, iż w
jego sąsiedztwie mogło mieć miejsce: gotowanie mięsa, rzeźnictwo lub obróbka kości i hodowla zwierząt roślinożernych.
Wczesne średniowiecze: kontakty interkulturowe
i zwyczaje pogrzebowe
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Ludwika Jończyk
W królestwie Pikula. Z badań nad obrządkiem pogrzebowym
wczesnośredniowiecznej Jaćwieży
Według kroniki Szymona Grunaua Pikulas, zwany także Patulasem, był najważniejszym pruskim bogiem (Balsys 2010, s. 221–234, tam dalsza literatura). Bogiem nocy,
który często nawiedzał domy, zwłaszcza dwory możnych.
Był też bogiem zmarłych, a jego atrybuty stanowiły czaszka ludzka, końska i bydlęca. Wraz z Perkunem i Patrimpem mieszkał w koronie świętego dębu w Romowe, gdzie
odbierał należną mu cześć. Pod imieniem Pikula pojawia się w „Książeczce Sudawów” powstałej w latach 20.–
30. XVI w. Źródła opisujące pruską mitologię zaczęły powstawać dopiero w dwa stulecia po upadku Prusów, a część
z nich opisuje zwyczaje żyjących na Sambii Jaćwingów/Sudawów, którzy aż do XVIII w. tworzyli odrębną etnicznie
społeczność. Tradycje te, choć zmienione już przez chrześcijaństwo, odzwierciedlają jednak echo dawnych wierzeń.
Archeologiczne badania nad obrządkiem pogrzebowym
pozostają obecnie jedynym narzędziem, aby dowiedzieć
się o tych wierzeniach nieco więcej.
Obrządek pogrzebowy wczesnośredniowiecznych Jaćwingów to zagadnienie, które sprawiało badaczom kłopot. Niewielu podejmowało się tego tematu, a ci, którzy
to uczynili, dochodzili do wzajemnie wykluczających się
wniosków. Pierwszej próby charakterystyki zagadnienia
dokonali Carl Engel i Wolfgang la Baume (Engel, la Baume 1937, s. 194). Bazując na kilku stanowiskach z okolic
Gołdapi i Olecka (Stacze, Żytkiejmy, Degucie, Babki-Żelazki) uznali za typowe dla wyróżnionej przez siebie grupy wschodniomazurskiej cmentarzyska płaskie z grobami
jamowymi oraz tzw. Aschenplätze, czyli w uproszczeniu
cmentarzyska warstwowe znane z Półwyspu Sambijskiego.
Pisząca niecałe 10 lat później Maria Alseikaitė-Gimbutienė
(1946, s. 83–84) uznała za typowe dla Jaćwieży cmentarzysko w Jasudowie, pow. Sopoćkinie i przyjęła jasudowskie
kurhany z ciałopalnymi pochówkami popielnicowymi
za charakteryzujące cały region1. Wiele lat później poruszył ten temat Wojciech Nowakowski, który na podstawie
badań na stanowisku w Burdyniszkach wysunął bardzo
ostrożną hipotezę, że typowe dla wczesnośredniowiecznej Jaćwieży mogą być cmentarzyska warstwowe (Nowakowski 1998, s. 120–121). W obliczu tak niespójnych informacji panowało wśród badaczy przekonanie, że obrządek
pogrzebowy Jaćwingów (a także innych plemion pruskich,
za wyjątkiem Sambów) jest nieuchwytny archeologicznie
(Wróblewski 2007, s. 221).
Szurpiły, st. 8, Mosiężysko
Sytuacja uległa zmianie w 2008 roku. Wiosną tego roku,
w ramach projektu realizowanego przez Dział Archeologii Bałtów Państwowego Muzeum Archeologicznego
w Warszawie, doinansowanego przez Ministerstwo kultury i Dziedzictwa Narodowego, przeprowadzono w obrębie mikroregionu osadniczego w Szurpiłach (pow. suwalPomyłki tych badaczy wynikają z dwóch podstaw: uznawania za jaćwieskie stanowisk leżących w granicach historycznych Jaćwieży, a nie
decydowania o przynależności kulturowej na podstawie źródeł archeologicznych oraz z bardzo mizernego stanu badań. Stanowiska z okolic
Gołdapi i Olecka należałoby łączyć kulturowo raczej z kręgiem sambijsko-natangijskim, na co zresztą już sam Carl Engel zwracał uwagę
(Engel 1939, s. 52–23). Tymczasem cmentarzysko w Jasudowie, choć
wyróżnia się własną charakterystyką, przypomina stanowiska kultury
kurhanów wschodniolitewskich. Badacze litewscy i białoruscy wyróżniają nawet grupę cmentarzysk kurhanowych leżących na dzisiejszym
pograniczu litewsko-białoruskim, które łączą etnicznie z Jaćwingami
(Kazakevičius 2007, s. 397–399; Kviatkovskaja 1998). Trzeba jednak
zwrócić uwagę, że stanowiska te leżą poza historycznymi granicami
Jaćwieży i – poza leżącym na terenie przygranicznym Jasudowem – nie
mają analogii na historycznie jaćwieskich ziemiach.
1
236
Ryc. 1. Lokalizacja stanowisk omawianych w tekście. 1. Szurpiły,
2. Niemcowizna, 3. Burdeniszki. Rys. L. Jończyk
ski, Ryc. 1:1) badania planigraiczne z użyciem wykrywaczy
metali2 . Kompleks osadniczy w Szurpiłach zajmuje powierzchnię niemal 4 km2. Wokół czterech jezior zarejestrowano kilkadziesiąt stanowisk archeologicznych o różnym
charakterze i chronologii. Do najliczniejszych i najbardziej
interesujących należą stanowiska związane z wczesnośredniowieczną fazą funkcjonowania kompleksu, datowaną
ogólnie na IX–XIII w. (Engel, Okulicz-Kozaryn, Sobczak
2009; Kowalczyk-Heyman 2009; Okulicz-Kozaryn 1993).
Wokół imponująco umocnionego grodu rozlokowanych
było kilka osad. Największa z nich, położona na południe
i południowy zachód od warowni, zajmuje powierzchnię
ok. 20 ha i obejmuje dwa stanowiska archeologiczne: Szurpiły st. 4 i 8 (Sawicka 2011, s. 263). Na jej północno-zachodnim skraju, na wznoszącym się ku północy stoku rozległego wyniesienia, powyżej oczka wodnego (tzw. Mosiężyska,
eponimicznego dla całego stanowiska 8), na obszarze niewielkiego polodowcowego głazowiska, zaobserwowano
miejsce szczególnego nagromadzenia przedmiotów metalowych (Ryc. 2). Na przestrzeni 2–3 arów znaleziono w krót-
Ludw ik a Jończyk
kim czasie 111 zabytków. Były to głównie fragmenty ozdób
brązowych (naszyjników typu Totenkrone, zapinek podkowiastych i zawieszek), w zdecydowanej większości pociętych i w różnym stopniu nadtopionych i stopionych. Przedmioty żelazne z kolei pokryte były patyną ogniową. Warto
podkreślić, że mimo obecności skupiska na obrzeżach osady
znanej archeologom od niemal 30 lat odkrycie go dla archeologii było możliwe tylko dzięki zastosowaniu wykrywaczy
metali. Tego typu stanowiska są w zasadzie niewykrywalne
podczas tradycyjnych badań powierzchniowych3.
Tak obiecujące odkrycie zaowocowało podjęciem latem 2008 r. badań wykopaliskowych, kontynuowanych pod
kierunkiem dr. Wojciecha Wróblewskiego oraz autorki do
2011 r. W trakcie pierwszego sezonu badań, wiedząc, że zabytki zalegają praktycznie już na powierzchni stanowiska,
w darni, zdecydowano się na sitowanie warstwy humusu.
Szybko natraiono na liczne bardzo rozdrobione fragmenty naczyń glinianych oraz również liczne i mocno rozdrobnione fragmenty przepalonych ludzkich kości. Cała warstwa humusu, o miąższości ok. 30 cm, okazała się być wręcz
nasycona materiałem zabytkowym, natomiast pod nią zaobserwowano jedynie calec w postaci piasku, żwiru i gliny.
W latach 2008–2009, przy współpracy antropologa,
mgr Beaty Balukiewicz-Ryszkowskiej oraz współpracującego z ekspedycją od 2009 r. Artura Troncika, specjalisty obsługującego wykrywacze metali, wypracowano metodykę
prac na stanowisku (szczegółowo opisaną w: Sawicka 2011,
s. 264; por. także Wróblewski, Jończyk, Troncik w tym tomie).
W sumie przebadano do tej pory na stanowisku 1,56
ara (Ryc. 3), co przy powierzchni cmentarzyska szacowanej
wstępnie na ok. 25 arów stanowi niewielki fragment. Jak już
wspomniano wcześniej cmentarzysko położone jest na terenie polodowcowego głazowiska. Jednym z ważniejszych
pytań, które towarzyszyło ekspedycji podczas badań, było:
czy odsłaniane w trakcie eksploracji kamienie leżą w układzie naturalnym, czy też miała miejsce ingerencja ludzka
w kształt bruku morenowego. Bruk odsłonięty w północnej części wykopu zdaje się rozwiewać te wątpliwości. Jest
to regularna konstrukcja o wymiarach 6,12x2,35 m, do której przylegają od południa pod kątem prostym relikty drugiego bruku o wymiarach ok. 3,3x4,7 m (Jończyk 2012a,
s. 349–350). Ogólnie można stwierdzić, że na obrzeżach
bruków znajdowały się kamienie średniej i dużej wielkości,
natomiast ich wewnętrzne partie składały się w większości
z kamieni małych i bardzo małych. Część kamieni została
3
Przykład Szurpił jest bardzo wyrazisty: badania powierzchniowe
w ramach programu AZP były prowadzone tutaj dwukrotnie i również
Ryc. 2. Widok na cmentarzysko na Mosiężysku (Szurpiły, st. 8). dwukrotnie miały miejsce weryikacje tych badań. Ponadto omawiane
Fot. L. Jończyk
stanowisko leży w odległości 170 m od bazy archeologicznej. Mimo tych
wszystkich niezwykle sprzyjających okoliczności odkryte zostało do2
Por. Wróblewski, Jończyk, Troncik w tym tomie.
piero dzięki poszukiwaniom z użyciem wykrywaczy metali.
W k rólestwie Pikula. Z bada ń nad obr ządk iem pogr zebow ym
ułożona intencjonalnie: niektóre z nich były ustawione pionowo i obstawione mniejszymi (Ryc. 4). Ponadto na kilku
większych kamieniach zaobserwowano regularne pionowe
rysy. Stratygraicznie niemal wszystkie mniejsze kamienie
leżały na stropie calca, ewentualnie już w całości w spągu
humusu, natomiast większe kamienie były zagłębione dolną częścią w calec. Wydaje się zatem, że po uprzednim odhumusowaniu wybranej przestrzeni wykorzystano naturalnie rozrzucone większe kamienie uzupełniając przestrzenie
pomiędzy nimi mniejszymi. Zabytki zalegały w warstwie
humusu ponad kamieniami oraz w przestrzeniach pomiędzy skupiskami kamieni, przy czym w miejscach koncentracji kamieni zaobserwowano również większe natężenie
występowania zabytków. Warto w tym miejscu nadmienić, że przeprowadzone na stanowisku w 2010 r. badania
geomagnetyczne wykazały w rejonie wykopu szereg dość
regularnie układających się anomalii, które być może są
odzwierciedleniem kolejnych kamiennych bruków (por.
Wroniecki w tym tomie). Potwierdzenie bądź wykluczenie
tej hipotezy jest w tej chwili podstawowym zadaniem ekspedycji wykopaliskowej.
Na przebadanej powierzchni odkryto na stropie calca
kilka zaciemnień. Miały one z reguły nieregularne kształty
zarówno w planie, jak i w proilu. Ich wymiary w planie wynosiły od ok. 10x20 cm do ok. 30x40 cm, natomiast miąższość w proilu to najczęściej kilka centymetrów, nie więcej
niż 10. Wypełnisko stanowiła czarna ziemia, w niektórych
wypadkach brunatna, zbliżona do humusu. W niektórych
z nich znaleziono materiał zabytkowy, jednak w natężeniu
wcale nie większym niż na pozostałych obszarach cmentarzyska. Wydaje się, że nie są to pozostałości grobów jamowych (rozumianych jako obiekty intencjonalnie wkopane
w podłoże na określoną głębokość, a następnie zasypane)4 , a raczej relikty rozsypanych na nierównej powierzchni
gruntu resztek stosu ciałopalnego. Rozważając możliwość
zniszczenia płytkich grobów przez orkę (przy czym groby te musiałyby być wyjątkowo płytkie – spągi zaciemnień
znajdują się nie głębiej niż 10 cm od stropu calca czyli 40 cm
od dzisiejszej powierzchni gruntu), wydaje się, że proporcje ilości znajdowanego na stanowisku materiału zabytkowego5 w stosunku do bardzo niewielkiej liczby i mizernych
rozmiarów odkrywanych zaciemnień przeczą interpretacji o rozoranych grobach jamowych. Natomiast kilkadziesiąt odkrytych grudek stopionego brązu o średnicy 2–3 mm
i kolejnych kilkadziesiąt nieprzekraczających średnicy 5
mm świadczy o deponowaniu na stanowisku pozostałości
4
Jeden z tych obiektów był eksplorowany przez mgr Beatę Balukiewicz-Ryszkowską, która zdecydowanie wykluczyła możliwość interpretacji
go jako grobu ciałopalnego.
5
Aby zobrazować to liczbami: w wyeksplorowanej z powierzchni
2,5x2,5 m warstwie mechanicznej o miąższości 3–5 cm rejestrowano
często kilkadziesiąt zabytków metalowych, niekiedy aż 50–70.
237
Ryc. 3.Szurpiły, st. 8. Plan wykopów na cmentarzysku, przedstawiający
układ bruku morenowego na tle calca: 1 – wykop przebadany w latach
2008 2010; 2 – zaciemnienia – resztki warstwy spalenizy; 3 – wykop
badany w latach 2009–2011; 4 – wykop badany w 2011 r.; 5 – zabytki
metalowe. Rys. L. Jończyk
stosu pogrzebowego. Odnalezienie ich w trakcie badań było
możliwe tylko dzięki profesjonalnej obsłudze wykrywacza
metali i trudno sobie wyobrazić, aby mogły one zostać pierwotnie wybrane ze stosu i świadomie przyniesione na teren
cmentarzyska. Kolejne pytanie, jakie się w tym momencie
pojawia, brzmi: czy resztki stosu wraz ze szczątkami zmarłego i jego wyposażeniem były deponowane w jednym miejscu na stosunkowo niewielkiej przestrzeni, czy też rozsypywano je swobodnie, cienką warstwą na całej powierzchni
stanowiska. Za tą pierwszą hipotezą przemawia fakt, że zabytki nie występowały na badanej przestrzeni w równomiernym zagęszczeniu. Na korzyść drugiego przypuszczenia przemawiają z kolei wyniki prób analizowania rozrzutu
Ryc. 4. Szurpiły, st. 8. Zbliżenie konstrukcji kamiennych. Fot. L. Jończyk
238
Ludw ik a Jończyk
Ryc. 5. Wybór zabytków z cmentarzyska w Szurpiłach: a, l – zapinki podkowiaste; b – przywieszka binoklowata; c, m – fragmenty naszyjników
typu Totenkrone; d, e, k – zawieszki; f – pierścionek; g, j – dzwoneczki; h – paciorek; i – zaczep ostrogi; n – fragment strzemienia; a, c–d, f–g, j–m
– brąz; b, e, i, n – żelazo; h – szkło. Rys. L. Jończyk
fragmentów jednego konkretnego przedmiotu. Identyikacja w zbiorze kilku tysięcy zabytków fragmentów jednego
przedmiotu nie jest prosta, niemniej kilka takich ułamków
udało się ze sobą połączyć. Okazało się, że były one znajdowane w odległości od kilku do kilkunastu metrów od siebie. Trudno w tej chwili odpowiedzieć, czy ta odległość jest
wynikiem celowej działalności w czasie funkcjonowania
cmentarzyska, czy też może skutkiem orki, która co prawda incydentalnie, ale jednak miała miejsce na stanowisku.
Do tej pory odkryto na badanym cmentarzysku ponad
3,5 tysiąca zabytków stanowiących wyposażenie zmarłych,
kilkanaście tysięcy fragmentów przepalonych kości oraz
około 10000 fragmentów ceramiki. Odkrywane na cmentarzysku przedmioty stanowiące wyposażenie zmarłych
łączy jedna cecha – zostały starannie zniszczone. Zarówno ozdoby, broń, jak i narzędzia noszą ślady cięcia, łamania, wyginania. Wszystkie również znajdowały się wraz ze
swoim właścicielem na stosie pogrzebowym – są w różnym
stopniu nadtopione bądź stopione, a w przypadku zabytków
żelaznych pokryte patyną ogniową. Najliczniej znajdowane są przedmioty brązowe, które stanowią 83% całego zbioru. W tej grupie zdecydowanie dominują fragmenty naszyjników typu Totenkrone (por. Bogucki 2001) – jest to 64%
zabytków brązowych (Ryc. 5:c, m; 6:e). Drugą co do ilości
kategorią zabytków brązowych są grudki stopionego brązu (30%).
Do najciekawszych zabytków z cmentarzyska należy stosunkowo duży (dł. 24 cm, szer. 4 cm) fragment smukłego, prawdopodobnie zdobionego liścia grotu włóczni
o daszkowatym przekroju, dwa zaczepy ostróg (jeden płytkowy z dwoma prostokątnymi otworami i lekko wygiętym,
półokrągłym w przekroju kabłąkiem zdobionym wybijanymi oczkami; Ryc. 5:i; drugi ogniwkowy z kabłąkiem trójkątnym w przekroju) oraz dwa fragmenty strzemienia z łu-
W k rólestwie Pikula. Z bada ń nad obr ządk iem pogr zebow ym
kowato wygiętą stopką i zdobionym wybijanymi trójkątami
kabłąkiem (Ryc. 5:n). Innym ciekawym znaleziskiem jest
niewielki fragment kolczugi (cztery ogniwka nanizane na
piąte).
Wśród ozdób, poza fragmentami naszyjników, stosunkowo licznie występują zawieszki, zarówno brązowe,
jak i żelazne (Ryc. 5:e, k). Znaleziono 8 zawieszek tarczowatych: brązowych zdobionych guzkami w centralnej części i wybijanymi wypukłymi punktami oraz żelaznych ze
śladami srebrnej blaszki, a także 6 fragmentów brązowych
krzyżyków zdobionych pierwotnie emalią (Ryc. 5:d). Popularną kategorią ozdób są również niewielkie dzwoneczki
najczęściej wykonane z brązowej blaszki, w pojedynczych
wypadkach odlewane (w sumie 25 szt.), często zdobione ornamentem wybijanych oczek (Ryc. 5:g, j). Natomiast do bardzo rzadkich znalezisk należą paciorki szklane – znaleziono
tylko jeden cały paciorek z żółtego szkła (Ryc. 5:h), fragmenty dwóch kolejnych oraz 2 grudki stopionego szkła.
Wśród fragmentów 27 zapinek podkowiastych zdecydowanie dominują egzemplarze z zoomoricznymi (9 szt.;
Ryc. 5:a; 6:c) oraz kolbowatymi (6 szt.) zakończeniami.
Mniej licznie występują zakończenia zwinięte (Ryc. 5:l), guziczkowate (Ryc. 6:a, b), makówkowate, wielokątne i odgięte. Z pozostałych ozdób wymienić należy kilka pierścionków z wąskiej taśmy (Ryc. 5:f) oraz różnego rodzaju drobne
aplikacje odzieży (Ryc. 5:b).
Oprócz ozdób występują na cmentarzysku również
narzędzia. Najliczniejszymi znaleziskami są noże (w sumie ponad 30), którym towarzyszy kilkanaście fragmentów
przęślików glinianych oraz kilka krzesiw iglicowych.
Analiza antropologiczna pozyskanego materiału kostnego nastręcza wiele trudności. Z jednej strony wynika
to ze złego stanu zachowania kości: są one znacznie rozdrobnione (większość jest wielkości ok. 0,5 cm, największe osiągają 2 cm) i silnie przepalone. Zachowały się przede
wszystkim fragmenty trzonów kości długich oraz sklepień
czaszek. Duży wpływ na tak znaczne rozdrobnienie miały
z pewnością procesy postdepozycyjne – kości, jak i pozostałe kategorie zabytków, zalegają już od samej powierzchni gruntu na łące służącej od dziesięcioleci za pastwisko dla
krów. Z drugiej strony fakt, że nie mamy tu do czynienia
ze zwartymi zespołami wymaga od antropologa benedyktyńskiej cierpliwości i niesłychanie żmudnej pracy. Analiza
nie została jeszcze ukończona, ale na obecnym etapie można stwierdzić, że na cmentarzysku znaleziono szczątki mężczyzn i kobiet w różnych przedziałach wiekowych, a także
dzieci.
Ostatnią już i bodaj najtrudniejszą w analizie kategorią zabytków z Mosiężyska są fragmenty ceramiki. Pochodzą one z naczyń silnie obtaczanych, zdobionych na
brzuścach dookolnymi żłobkami. Zachowane fragmenty
wylewów są silnie proilowane. Ułamki naczyń są podobnie
239
Ryc. 6. Wybór zabytków z cmentarzyska w Szurpiłach: a–c – zapinki
podkowiaste; d – element zapięcia ostrogi z gwiaździstym kółkiem;
e – zakończenie naszyjnika typu Totenkrone; a–c, e – brąz; d – żelazo.
Rys. L. Jończyk
jak kości mocno rozdrobnione – dominują liczebnie fragmenty o wielkości 2–3 cm, wiele z nich jest zwietrzałych.
Trudno będzie ostatecznie rozstrzygnąć, do jakiego stopnia rozdrobnienie ceramiki jest wynikiem celowego działania w trakcie ceremonii pogrzebowej lub innych obrzędów
związanych z kultem zmarłych, a do jakiego wynikiem procesów postdepozycyjnych. Ciekawa jest natomiast obserwacja, że żaden ze znalezionych ułamków naczyń nie nosi
śladów wtórnego przepalenia, co oznacza, że jest to jedyna
kategoria zabytków, która nie znajdowała się wraz ze zmarłym na stosie pogrzebowym. Można zatem ostrożnie wnioskować, że naczynia były atrybutami raczej uczestników
pogrzebu bądź stypy niż samego nieboszczyka.
Pozyskany materiał zabytkowy pozwala na wstępne
określenie chronologii stanowiska na schyłek okresu wczesnośredniowiecznego, co w datach bezwzględnych należałoby umieszczać ogólnie w XIII w. z możliwością rozszerzenia tej chronologii na koniec XII i początki XIV w. Do
najbardziej charakterystycznych zabytków służących za
podstawę tego datowania należą fragmenty naszyjników
typu Totenkrone (Ryc. 5:m; 6:e), fragment zapięcia ostrogi z gwiaździstym kółkiem (Ryc. 6:d), zapinki podkowiaste
z zoomoricznymi (Ryc. 5:a), kolbowatymi i guziczkowatymi zakończeniami (Ryc. 6:a–b), w tym szczególnie fragment
zapinki z mocno stylizowanym zoomoricznym zakończeniem i kabłąkiem splecionym z trzech drutów (Ryc. 6:c).
Niemcowizna, st. 1
Drugim stanowiskiem o podobnym do Mosiężyska charakterze jest cmentarzysko w Niemcowiźnie (pow. suwalski,
Ryc. 1:2). Stanowisko zostało odkryte przypadkowo jesienią 2010 r. (Ryc. 7). Wiosną 2011 r. ekspedycja Instytutu Archeologii UW pod kierunkiem dr. Wojciecha Wróblewskiego oraz autorki przeprowadziła na nim badania sondażowe
240
Ryc. 7. Widok na cmentarzysko w Niemcowiźnie. Fot. L. Jończyk
(Jończyk 2012b). Z powodu wyjątkowo niesprzyjających
warunków atmosferycznych, uniemożliwiających sitowanie
wyeksplorowanych warstw, przebadano jedynie bardzo niewielki wykop o wymiarach 1x1 m, mający na celu rozpoznanie stratygraii stanowiska. Potwierdził on informacje
uzyskane od właścicieli pola o daleko posuniętym zniszczeniu stanowiska przez wieloletnią głęboką orkę traktorową.
W wykopie znaleziono kilka zabytków metalowych, kilkadziesiąt fragmentów przepalonych ludzkich kości oraz dwa
niewielkie fragmenty ceramiki. Na głębokości 25–30 cm
ukazał się żółty piasek calcowy. Ani na powierzchni stanowiska ani, w obrębie wykopu, nie zaobserwowano żadnych konstrukcji kamiennych. Ponadto przeprowadzono
na stanowisku badania planigraiczne z użyciem wykrywaczy metali. W ich wyniku można wstępnie oszacować powierzchnię stanowiska na ok. 25 arów. Pozyskane w trakcie
badań zabytki metalowe, podobnie jak w Szurpiłach noszące ślady intencjonalnego niszczenia, to przede wszystkim
fragmenty naszyjników o kabłąkach splecionych z trzech
brązowych drutów (Ryc. 8:a) oraz grudki stopionego brązu. Ponadto znaleziono 10 fragmentów bransolet (Ryc. 8:d,
i), zapinkę podkowiastą ze zwiniętymi zakończeniami (Ryc.
8:e) i fragmenty trzech innych (z kolbowatymi, makówkowatymi i gwiaździstymi zakończeniami; Ryc. 8:b, c, f, h). Do
ciekawych znalezisk należy również ozdobny rozdzielacz
pasa (Ryc. 8:g). Na tej podstawie można wstępnie określić
chronologię stanowiska na X–XI, a być może także XII w.
Zaobserwowano kilka cech odróżniających cmentarzysko w Niemcowiźnie od cmentarzyska w Szurpiłach pod
względem obrządku pogrzebowego. Pierwszą z nich jest
brak naturalnych czy antropogenicznych układów kamieni. Brak ten jest na tyle wyraźny, że nie sposób go tłumaczyć zniszczeniem stanowiska przez działalność rolniczą.
Kolejna to większa łatwość identyikowania kilku fragmentów tego samego przedmiotu. Znaleziono po 4 fragmenty zapinki podkowiastej z gwiaździstymi zakończeniami
i zdobionej bransolety oraz 2 fragmenty brązowego kabłąka
Ludw ik a Jończyk
trójkątnego w przekroju. Przedmioty te spoczywały w różnych odległościach od siebie, wahających się w przedziale
od około 2 do około 30 metrów. W obliczu znacznego stopnia zniszczenia stanowiska trudno rozstrzygnąć, na ile jest
to świadectwo stosowanego obrządku pogrzebowego, a na
ile stopnia rozorania. Inną interesującą obserwacją jest znalezienie pięciu grudek stopionego brązu z wtopionymi fragmentami przepalonych ludzkich kości. Temperatura topnienia brązu i spalania ludzkiego ciała jest zbliżona (około
1000°C), jednak czas dokonywania się tych procesów jest
różny. Fakt, że w grudki brązu wtapiały się kości już przepalone może przemawiać za umieszczaniem ozdób brązowych (niektórych?) na stosie już w trakcie trwania procesu
kremacji. Obserwacja ta wymaga jednak dalszych studiów.
Inne stanowiska
Pisząc o wczesnośredniowiecznych cmentarzyskach jaćwieskich nie sposób pominąć jeszcze dwóch stanowisk. Pierwszym z nich jest grób na stoku Góry Zamkowej w Szurpiłach badany przez ekspedycję Państwowego Muzeum
Archeologicznego pod kierunkiem Cezarego Sobczaka
(Engel, Sobczak w druku). Był to grób ciałopalny przykryty owalnym kamiennym brukiem o wymiarach ok. 2,3x1 m
i okolony wieńcem ze średniej wielkości otoczaków. Jednym
z elementów wieńca były stele nagrobne – ustawione pionowo kamienie osadzone w gniazdach z mniejszych kamieni.
Pod brukiem odkryto spalone szczątki jednego mężczyzny
rozdzielone w czterech skupiskach. Przepalonym kościom
towarzyszyły zabytki: krzesiwo kabłąkowe, sprzączka lirowata, fragment żelaznego półkoska, dwa czterograniaste przedmioty, żelazne okucie hełmu wielkopolskiego, nóż,
haczyk na ryby, zdobiony nakłuwaniem przęślik oraz niewielkie i zniszczone fragmenty zdobionej ryciem kościanej
oprawki. Na podstawie tych znalezisk można datować grób
na X–XI wiek, czyli na okres, kiedy Góra Zamkowa pełniła
funkcję przede wszystkim militarną.
Drugim istotnym stanowiskiem są wspomniane już
Burdyniszki (Ryc. 1:3), st. 4a (Nowakowski 1998). Podczas badań stanowiska z epoki kamienia natraiono tam
w warstwie ornej na liczne przepalone ludzkie kości, ułamki
wczesnośredniowiecznej ceramiki, przęśliki gliniane i z różowego łupku, fragmenty naszyjników skręconych z trzech
brązowych drutów, fragmenty metalowych ozdób ze śladami przepalenia i nadtopienia oraz krzyżyk zdobiony emalią.
Jako że jest to stanowisko wielokulturowe, a ponadto bardzo mocno zniszczone w czasach nowożytnych, interpretacja znalezisk z warstwy ornej obarczona jest tu pewnym
ryzykiem. Autor badań wysunął jednak bardzo ostrożną hipotezę, że być może odkryto na stanowisku relikty
cmentarzyska warstwowego. Przeprowadzone przez autorkę artykułu weryikacyjne badania powierzchniowe w Bur-
W k rólestwie Pikula. Z bada ń nad obr ządk iem pogr zebow ym
241
Ryc. 8. Wybór zabytków z cmentarzyska w Niemcowiźnie: a – fragment naszyjnika; b, c, e, f, h – zapinki podkowiaste; d, i – fragmenty bransolet;
g – rozdzielacz pasa; a–i – brąz. Rys. L. Jończyk
dyniszkach potwierdziły obecność na powierzchni licznych
przepalonych ludzkich kości oraz zabytków metalowych
w ilościach większych niż to zazwyczaj bywa w przypadku
stanowisk o charakterze osadniczym.
Zakończenie
Badania przeprowadzone w ciągu kilku ostatnich lat okazały się rewolucyjne dla studiów nad obrządkiem pogrzebowym wczesnośredniowiecznej Jaćwieży. Przyrost bazy źródłowej jest wręcz oszałamiający i, co ważne, obejmuje cały
okres wczesnośredniowieczny. Znamy bowiem stanowiska
zarówno ze starszej, jak i młodszej jego fazy. Studia nad
tym zagadnieniem wciąż trwają, zatem przytoczone poniżej wnioski należy traktować jako wstępne hipotezy. Można jednak pokusić się już o zarysowanie pewnych ogólnych
cech, które zdają się być wspólne dla zwyczajów pogrzebowych Jaćwingów na przestrzeni całego okresu wczesnośredniowiecznego. Przede wszystkim ewidentnie dominującą
formą było ciałopalenie oraz brak nasypów kurhanowych.
Kolejnymi cechami są: brak grobów sensu stricte oraz zbiorowość pochówków. Wyróżnia się tu grób na stoku Góry
Zamkowej w Szurpiłach, ale również to znalezisko trudno
uznać za typowy grób jamowy, gdyż po raz jest to pochówek
szczątkowy, a po dwa kości zmarłego zostały zdeponowane
w czterech skupiskach. Inną cechą, która łączy oba stanowiska w Szurpiłach, jest składanie pochówków w bezpośrednim sąsiedztwie obiektów o charakterze osadniczym oraz
obecność konstrukcji kamiennych.
Ważne jest w tym miejscu, że zbiorowe pochówki ciałopalne występują nie tylko na terenach Jaćwieży. Cha-
242
rakteryzujące się podobnymi cechami cmentarzyska typu
Aschenplatz znane są z Półwyspu Sambijskiego oraz z bliżej położonych stanowisk w Staczach (pow. olecki) i Krekach (pow. ostródzki). Zgodnie z nazwą cmentarzyska typu
Aschenplatz cechują się obecnością wyraźnej warstwy spalenizny, w której znajdowane są rozrzucone elementy wyposażenia (związanego niemal wyłącznie z mężczyzną-wojownikiem) oraz przepalone kości (Wróblewski 2007).
Zbiorowy pochówek zdeponowany na kamiennym bruku
odkryto na galindzkim grodzisku w Szestnie-Czarnym Lesie (Wróblewski 2000). Od kilku lat badane jest cmentarzysko warstwowe w Bajorai (Elektrėnų sav., Vaitkevičius 2012,
tam starsza literatura). Nieco innego rodzaju groby zbiorowe znane są także z kurońskiego cmentarzyska w Griežė
(Varnas 1984). Tropem, który dopiero czeka na gruntowne
przestudiowanie jest dość liczna obecność stanowisk bardzo zbliżonych do suwalskich – cmentarzysk ciałopalnych,
zbiorowych, na których szczątki zmarłych i ich celowo
niszczone wyposażenie były deponowane na powierzchni
gruntu, często (ale nie zawsze) w towarzystwie konstrukcji kamiennych (głównie bruków) – na terenach Finów Zachodnich: w Finlandii, Estonii, Karelii (Wessman 2010,
s. 21–26, Tvauri 2012, s. 256–261).
Ciekawe jest porównanie obserwacji archeologicznych z tekstem Szymona Grunaua, który na początku XVI
w. opisał zwyczaje pogrzebowe Prusów (Grunau, s. 115–
116). Co prawda relacja ta jest o kilka stuleci późniejsza
i dotyczy ludu przynajmniej teoretycznie chrześcijańskiego (stąd zapewne przewaga pochówków szkieletowych nad
Ludw ik a Jończyk
ciałopalnymi), jednak niektóre elementy tego opisu dobrze pasują do ostatnich odkryć archeologicznych. Pierwszą ciekawą wskazówką jest informacja o trojakim rodzaju
pochówku – w zależności od warstwy społecznej zmarłego, co oznacza, że obrządek pogrzebowy na danym terenie nie musiał być jednolity. Inaczej chowano zwykłych
ludzi, inaczej tych, którzy posiadali ziemię, a jeszcze inaczej władców. Ważne, że dla tego, który posiadał własną
ziemię „kopano jamę w jego gospodarstwie” i składano
w niej wraz ze wszystkim, co było potrzebne w szczęśliwym życiu w zaświatach. „A jeśli zmarły był kongos, czyli księciem, to zbierali się wajdeloci i go spalali, a prochy
zbierali do nowego naczynia, które zakopywali na wzgórzu pod jego grodem lub pod domem […]”. Przekaz ten dobrze koresponduje z pochówkami w Szurpiłach i Czarnym
Lesie. Informacja o tym, że spalenie po śmierci było czymś
zaszczytnym pojawia się kilkukrotnie zarówno w kronice Szymona Grunaua, jak i w dziele Matthäusa Prätoriusa. Ostatnie zdanie z akapitu, w którym Szymon Grunau
opisuje zwyczaje pogrzebowe Prusów: „Następnie przez
cztery tygodnie przy tym grobie zbierali się ludzie i biadali i każdemu, który tam przybywał, nalewano, aby wypił
za duszę zmarłego” może z kolei tłumaczyć obecność fragmentów nieprzepalonych naczyń.
Studia nad obrządkiem pogrzebowym Jaćwingów są
w fazie początkowej, ale badania terenowe i gabinetowe
trwają. Można zatem żywić uzasadnioną nadzieję, że za kilka lat archeologiczny opis jaćwieskich zwyczajów pogrzebowych będzie o wiele bogatszy.
Bibliografia
Źródła
Grunau
2001 Simon Grunau, Preussische Chronik, [w:] Baltų religijos ir mitologijos šaltiniai, red. N. Vėlius, t. 2, Vilnius, s. 35–122.
Opracowania
Alseikaitė-Gimbutienė M.
1946 Die Bestattung in Litauen in der vorgeschichtlichen
Zeit, Tübingen.
Balsys R.
2010 Lietuvių ir Prūsų dievai, deivės, dvasios: nuo apeigos
iki prietaro, Klaipėda.
Bogucki M.
2001 Średniowieczne naszyjniki pruskie typu “Totenkrone”, [w:] Oicina archaeologica optima. Studia oiarowane Jerzemu Okuliczowi-Kozarynowi w siedem-
dziesiątą rocznicę urodzin, red. W. Nowakowski,
A. Szela, Światowit Supplement Series P: Prehistory
and Middle Ages VII, Warszawa, s. 35–40.
Engel C.
1939 Das Jüngste heidnische Zeitalter in Masuren, Prussia,
Bd. 33, s. 41–57.
Engel C., la Baume W.
1937 Kulturen und Völker der Frühzeit im Preußenlande,
Königsberg.
Engel M., Okulicz-Kozaryn J., Sobczak C.
2009 Warowna siedziba jaćwieskiego nobila Шюрпы? Architektura obronna kompleksu osadniczego w Szurpiłach, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G.
Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa,
s. 517–544.
Engel M., Sobczak C.
w druku Nekropole Jatvjagov. Uwagi na temat pochówków
z okresu wikińskiego w Szurpiłach.
W k rólestwie Pikula. Z bada ń nad obr ządk iem pogr zebow ym
Jończyk L.
2012a Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. Podlaskie. Badania w roku 2011, Światowit, t. 9 (50), (2011), fasc. B,
s. 349–353.
2012b Niemcowizna, st. 1, woj. Podlaskie. Badania w roku
2011, Światowit, t. 9 (50), (2011), fasc. B, s. 319–322.
Kazakevičius V.
2007 Vikingų ir Baltų genčių konsolidacijos laikotarpis,
[w:] Lietuvos istorija. Geležies a mžius, II tomas, red.
G. Zabiela, Vilnius, s. 299–412.
Kowalczyk-Heyman, E.
2009 Szurpiły- gród i jego nazwa. Z dziejów granicy litewsko-krzyżackiej, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2,
Warszawa, s. 545–557.
Kviatkovskaja A.
1998 Jotvingių kapinynai Baltarusijoje (XI a. pab.–XVII
a.), Vilnius.
Nowakowski W.
1998 Jaćwięskie cmentarzysko warstwowe (?) w miejscowości Burdyniszki, na Suwalszczyźnie, [w:] Studia z dziejów cywilizacji, red. A. Buko, Warszawa,
s. 119–123.
Okulicz-Kozaryn J.
1993 Szurpiły – zespół śladów osadnictwa z czasów od III
w. p.n.e. do XIII w. n.e., [w:] Przewodnik LXIV zjaz-
243
du Polskiego Towarzystwa Geologicznego na Ziemi
Suwalskiej 9-12 września 1993 r., Warszawa, s. 139–
146.
Sawicka L.
2011 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. podlaskie. Badania w latach 2008–2010, Światowit, t. 8 (49), (2010),
fasc. B, s. 263–268.
Tvauri A.
2012 he Migration Period, Pre-Viking Age, and Viking
Age in Estonia, Estonian Archaeology, vol. 4, Tartu.
Vaitkevičius V.
2012 Bajorų kapinynas, Archeologiniai tyrinėjimai Lietuvoje 2011 metais, s. 136–147.
Varnas A.
1984 Griežės plokštinis kapinynas, Archeologiniai
tyrinėjimai Lietuvoje 1982–1983 metais, s. 108–111.
Wessman A.
2010 Death, Destruction and Commemoration. Tracing ritual activities in Finnisch Late Iron Age cemeteries
(AD 550–1150), ISKOS, t. 18.
Wróblewski W.
2000 Ossa cremata. Obrządek pogrzebowy Galindów
we wczesnym średniowieczu w świetle znalezisk na
grodzisku w Szestnie-Czarnym lesie, Światowit, t. 43,
fasc. B, s. 268–285.
2007 Aschenplätze – the forgotten burial rituals of the Old
Prussians, Archaeologia Lituana, t. 7, s. 221–234.
In the kingdom of Pikulas. From the research on early medieval
Yotvingian burial rites
According to the chronicle of Simon Grunau Pikulas was
the most important god of Prussians. He was a god of darkness and death. Archaeological investigation into burial
rites can lead to reconstruction of Prussians’ believes and
customs.
Yotvingian funeral rites were up to now actually unknown. In 2008 a unique kind of early medieval cemetery in the large settlement complex near the village Szurpiły (Szurpiły, site 8; the Suwałki region) was found. In years
2008–2011 area of 156 m2 was excavated. In the northern part of the trench a construction with piled stones
(6,12x2,35 m) was discovered, which was connected with
another one, not so well preserved, at a right angle. Both
constructions were made from quite small stones, only on
the borders there were medium-sized and larger ones. his
ind is important because it conirms that the users of the
cemetery changed the natural order of the concentration of
stones let here by the glacier in great amount. here are no
traces of graves in the area of cemetery. An extraordinary amount of cremated human bones (several thousands of
pieces), small pieces of metal objects (over 3500 pieces) and
pottery (c. 10000 pieces) was discovered scattered in the humus layer above, between and next to the stone pavements
in the humus layer. It seems that the rests of funeral stakes
were deposited on the surface. Among the artefacts pieces of
costume elements, ornaments, weaponry and tools appeared. All of them were intentionally badly destroyed, most of
them were also burned. hanks to anthropological analysis
(carried out by B. Balukiewicz-Ryszkowska MA) we know
that remains of several people, both men and women in
diferent age as well as children were found. Basing on the
artefacts we can date the cemetery in general to the 13th.
Other excavated lately cemetery, similar to the Szurpiły site 8, is Niemcowizna, site 1. Unfortunately it seems
to be strongly destroyed, nevertheless many pieces of metal
objects and cremated human bones were found. his site is
dated to the 10th–11th and perhaps also to the 12th c. Analysing early medieval Yotvingian burial rites two more sites
must be mentioned: grave on the slope of the hillfort Góra
Zamkowa in Szurpiły (excavated recently by C. Sobczak)
24 4
and probably one more layer cemetery, excavated in 1980s
in Burdyniszki.
Recapitulating: excavations and research carried out
in last few years are path-breaking for our knowledge about
early medieval Yotvingian burial rites. Although this work
is still in initial stage we can suppose that in this period
Ludw ik a Jończyk
common for the Yatvings are cremation, rather lat than
barrow cemeteries (but in some cases with diferent stone
constructions), lack of typical graves and collective burials.
In addition some of the cemeteries are located immediately
next to the settlements.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Wladimir I. Kulakov
Ausgrabungen des frühmittelalterlichen Gräberfeldes Kleine
K aup im Zeitraum von 2008 bis 2013
Das Flachgräberfeld, genannt Kleine Kaup (Nord-Samland, Cranz/Zelenogradsk) wurde von Ober-Leutenant
Wulf im Jahre 1865 entdeckt (Wulf 1865, S. 641–646). Die
Ausgrabungen des Flachgräberfeldes begann in 1932 in
Verbindung mit dem Bau der Chaussee Wosegau-Mülsen
der Mitarbeiter des Prussia-Museums (Königsberg) Carl
Engel (Kulakov 2010, S. 188–189), der in der gleichen Zeit
den Grundriss des Gräberfeldes Kaup zusammenstellte,
wo das Flachgräberfeld Kleine Kaup, das im östlichen Teil
des Forstes Kaup lag (Abb. 1), besonders angemerkt wurde.
Zur gleichen Zeit entdeckte er da auf dem Ausgrabungsplatz 1 23 prussischen Zweiranggräber des XI.–XII.
Jh. mit Pferdebestattungen in ihren Grundbereichen. Gegenwärtige Untersuchungen hat da die Baltische Expedition des Instituts für Archäologie der Russischen Akademie der Wissenschaten durchgeführt. In der Zeit von 2007
bis 2008 befanden sich die Ausgrabungsplätze nördlich von
der Tonbaugrube, neben der Carl Engel 1932 ausgegraben
hatte (Abb. 2). Auf den Ausgrabungsplätzen 2 und 3 haben
wir die Reste der Brandbestattungen entdeckt, die über den
wikingerzeitlichen Hausgruben lagen. In der Zeit von 2009
bis 2013 wurden im westlichen Teil des Gräberfeldes die
114 m2 großen Ausgrabungsplätze 4–9 aufgemacht (Abb.
3). Auf den Ausgrabungsplätzen wurden 36 prussische
Gräber des XI.–XII. Jh. und zwei kurische Gräber (Brandbestattung und Körperbestattung) festgestellt (Kulakov
2011, S. 87, 88). Außerdem wurde das Skelett aus dem XIII.
Jh. gefunden. Prussische Gräber auf diesem Gräberfeld haben zwei Ränge – auf dem Grabgrund lag das Pferdeskelett,
gedeckt mit Brandbestattungsresten. In einigen Gräbern
waren die oberen Ränge vernichtet worden. Wenn die Ausgrabungsergebnisse 2009–2011 ausreichend veröfentlicht
wurden (siеhe Literaturverzeichnis), so brauchen die aktu-
ellen Untersuchungen auf dem Gräberfeld Kl. Kaup breite
informative Ofenlegung.
Im Jahre 2013 wurden die Untersuchungen auf dem
Gräberfeld im Rahmen des Projektes “Crossroads 2.0”
mit der Teilnahme der polnischen (unter der Leitung von
Herrn A. Gierszewski) und litauischen Archäologen und
Studenten durchgeführt. Das Hauptziel der Untersuchungen war die Feststellung der nördlichen Grenze des Gräberfeldes. Dazu wurden die Ausgrabungsplätze 9–12 (91,5 m2
groß) aufgemacht. Die Ausgrabungsplätze streckten sich in
21 m auf (Abb. 4). 25 Begräbnis-Komplexe wurden gefunden, darunter sind:
Gr. K 65 – gehörte zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes 10 nur mit dem westlichen Teil der Grabgrube, deren
Länge in der Richtung Nord-Süd nicht weniger als 1 m war,
die Tiefe – ca. 1 m. In der Schicht 2 war das Grab mit großen Steinen überdeckt, über und unter denen die Grabfüllung (Brandbestattungsreste) festgestellt wurde. In der
Grabfüllung wurde unter den kleinen zerstreuten kalzinierten Knochenbruchstücken in den Schichten 1–4 noch
folgendes gefunden: eine bronzene Hufeisenibel mit tordierter Öse und eingewickelten Öse-Kopbogen, die rücksichtig auf die Analogien aus dem Gräberfeld Stangenwalde (Kurische Nehrung) mit dem XIII. Jh. datiert werden
kann (Biermann, Hergheligiu, Voigt, Bentz, Blum 2011,
S. 253), zwei Schnallen, ein Anhängsel mit dem Hacken,
zwei Gürtelringe, eine eiserne Schnalle, ein Bruchstück
der blauen Perle aus Glaspaste, ein fassförmiger Spinnwirtel aus Schiefer, ein Messer, Fragmente von einem keramischen Deckel und von zwei auf der Töpferscheibe gedrehten
Gefäßen. Der untere Rang mit dem Pferdegrab fehlte. Nach
der Fibel kann man Gr. K 65 mit dem XIII. Jh. datieren und
nach dem Inventarbestand für ein Frauengrab halten.
246
Wladimir I. Kulakov
Abb. 1. Kaup bei Wiskiauten. Fragment der Zeichnung des Gräberfeldes Kaup mit dem Hinweis auf den Teil, den das Flachgräberfeld Kleine
Kaup einnimmt. Carl Engel 1932, SMB-PKMVF, Prussia-Museum IXg
86, Prussia-Archiv in Museum für Vor- und Frühgeschichte, Berlin
Gr. K 67 (Ausgrabungsplatz 10) – hat ein auf dem Plan ovales Grab, 1,85x1,2 m groß, 0,4 m in der Urerde tief, ausgestreckt in der Richtung Nord-Ost – Süd-West. Auf dem
oberen Rang, der mit dem steinernen Mauerwerk überdeckt
und mit intensiv aschigem Lehmboden gefüllt wurde, sind
einzelne kleine Bruchstücke kalzinierter Knochen gefunden worden. Auf dem unteren Rang lag ein Fohlenskelett,
ausgestreckt mit dem Kopf in der Richtung Nord-Ost, mit
einer bronzenen Schelle. Die Zeitstellung des Gr. K 67 lässt
sich angenommen als das X.–XI. Jh. bestimmen.
Gr. K 68 – gehörte mit seinem nördlichen Teil zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes 12, es hat ein Grab nicht weniger als 0,6 m breit, ausgestreckt in der Richtung Nord-Osten – Süd-Westen, 0,5 m in der Urerde tief (Abb. 5). Der
obere Rang hat keinen planigraphisch deutlichen Umriss,
gefüllt mit den Brandbestattungsresten - seltenen kalzinierten Knochenbruchstücken, darunter wurden gefunden:
eine bronzene Hufeisenibel mit rautenförmigen Öse-Kopbogen und sechseckigem Öse-Schnitt, Typ Carlsson TRA:HSV/G9 (1000–1100) (Carlsson 1988, S. 73), ein bronzenes
Schwertortband, Typ Kazakevičius, IIIB, das XI. Jh. (Kazakevičius 1998, S. 300) mit den gebrannten Resten der Holzscheide, ein kalziniertes Bruchstück des Griteiles von dem
zusammengestellten Kamm aus Horn, ein Messer, ein Fragment des handgeformten (?) Tongefäßes (Abb. 6). Auf dem
unteren Rang wurden Hütknochen eines Pferdes gefunden, das mit dem Kopf in der Richtung Süd-Westen lag. Gr.
K 68 enthält der Grabfüllung nach die sterblichen Überre-
Abb. 2. Kleine Kaup. Lageplan der Ausgrabungsplätze auf dem Gräberfeld mit dem Aulegen der Gräberhügel nach dem Plan von C. Engel
(1932). Zeichnung von W.I. Kulakov, J. Frenzel
ste eines Mannes und wird nach der Scheidespitze und nach
der Fibel mit dem XI. Jh. datiert.
Gr. K 68a (Ausgrabungsplatz 12) schneidet sich mit den
späteren Gr. K 68 und K 70 (Abb. 5), hat ein Grab, bis 0,75
m in der Urerde breit, ausgerichtet nach Nord-Osten –
Süd-Westen, gefüllt mit lößartigem Urerdelehm. Der obere Rang ist nicht erhalten geblieben, vernichtet bei der Errichtung der späteren Gräber, auf dem unteren Rang ist ein
Teil der Rückenknochen von einem Pferd, das den Hufen
nach mit dem Kopf in der Richtung Nord-Osten lag, gefunden worden. Mit den Knochen wurden gefunden: ein mit
bronzener Oberschicht geschmückter Steigbügel, der nach
der Gestaltung der kunstvollen Seitenteile des Fußtrittes
den Steigbügeln der Var. Goßler AII (Goßler 2013, Taf.1,3)
ähnlich ist und die Analogien in der Urerde eines der Grabhügels von Kaup, datiert mit dem IX. Jh. (Inv. Prussia Museum III.92.908:2) (Mühlen 1975, Taf. 3e), indet (Kulakov
2012, S. 122), zwei Eisenschnallen von den Gürteln des Sattelzeuges (Abb. 7). Gr. K 68a enthielt der Pferdebestattung
nach die sterblichen Überreste eines Mannes, datiert nach
dem Steigbügel mit dem IX. Jh.
Ausgr abu ngen des frü hmittelalter lichen Gr äber feldes K leine K aup
247
Abb. 3. Kleine Kaup. Anordnung der Gräber auf den Ausgrabungsplätzen 4–9, die 2009–2011 auf dem Gräberfeld aufgemacht wurden. Zeichnung
von W.I. Kulakov
Gr. K70 schneidet den nördlichen Teil des Gr. K68a, hat
eine auf dem Plan ovale Grabgrube, in den Grenzen der
Urerde 1,75х1,2 m groß, 0,44 m tief, ausgerichtet nach
Nord-Süd (Abb. 5). Der obere Rang war ein intensiv aschiger lehmiger Feinsandrest, 0,23 m dicht, wo seltene kalzinierte Knochenbruchstücke und einige Bruchstücke der auf
der Töpferscheibe gedrehten Gefäße (darunter auch die mit
Linienornament) gefunden wurden. Der untere Rang mit
der Grabfüllung aus lößartigem Urerdelehm mit der Beimischung der Aschenteile enthielt auf dem Grabgrund Reste
eines Pferdeskeletts (gebrochen mit den Steinen, die den
unteren Rang überdeckten), das auf dem Bauch mit unterschlagenen Beinen lag. Der Pferderücken war ofensichtlich
gebrochen worden, der Hals war in der westlichen Richtung
zurechtgebogen, der Pferdeschädel, der im westlichen Teil
des Grabgrundes lag, ist schlecht erhalten geblieben. Mit
den Pferdeknochen wurden gefunden: zwei Steigbügel Var.
Goßler AII1, das X. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, 4), eine Ringtrense in den Pferdezähnen, einige bronzene Schellen vom
Trensenzaum neben dem Pferdeschädel, ein Eisenanhängsel und ein Eisenglocken, Anhäufung der Knochenbeläge
neben dem Rücken, die den Sattelbogen geschmückt hatten und zu dem Sattel mit Eisennageln befestigt worden waren (Abb. 8). Der größte der Beläge (5,5х3,7 cm) hatte auf
seiner Außenseite eine frontale Frauenabbildung, die mit
dem Stichel mit П-förmigen Schnittkante geschnitten worden war. Sie ist zu dem Rezipienten mit dem Gesicht gerichtet, in der Oranta-Haltung, ihre in den Ellenbogen gebogenen Arme sind nach oben in einer Gebetsgeste (?) gehoben,
dabei kann man auf der rechten Hand einige Finger sehen.
Die Frau ist in ein langes, unten breites Kleid, unter dessen
Saum zwei ihre Füße zu sehen sind, die mit dem Ausschneidornament bezeichnet sind, gekleidet. Mit dem Ornament
ist auch der Figurengrund gefüllt. Neben diesem Belag wurde ein anderer Belag gefunden, leider nur fragmentiert. Sein
erhaltener Teil, 2,5х5cm groß, ist eine Figur, die angeblich
in eine Art Umhänge-Mantel mit dem schief geschnittenen
Kragen eingehüllt ist. Zuletzt wurde in dem Beläge-Komplex aus dem Gr. K70 noch ein dem oben genannten ähnlicher Belag gefunden. Dieser Belag ist auch fragmentiert, hat
2х3,6 cm Größe. Auf der hier dargestellten Figur werden
dem senkrechten Rand des „Umhänge-Mantels“ entlang
zwei Gruppen von Ritzen gezeigt, jede davon besteht aus
5 kurzen Streifen. Sie dienten vermutlich dazu, die Finger
darzustellen, womit die in Umhänge-Mantel gekleidete Gestalt ihn zugeschlagen hält. Am unteren Rand des Umhänge-Mantels werden mit zwei Kreisen des Ausschneidornaments die Füße der Gestalt gezeigt. Die Köpfe von zwei in
Umhänge-Mäntel gekleideten Gestalten sind leider wegen
der Korrosion der Eisennägel, womit in derer Nähe die Beläge zu dem Holzsattel gefestigt worden waren, nicht erhalten geblieben. Mit großer Vorsicht kann man vermuten,
dass auf den Belägen eine Frau mit zwei Kindern dargestellt
ist. Nach dem Inventarbestand enthält Gr. K70 die sterblichen Überreste eines Mannes, datiert nach den Steigbügeln
mit dem X. Jh.
Gr. K69 (nach der Feld-Nummerierung – K88) gehört mit
seinem östlichen Teil zu den Grenzen des Ausgrabungsplat-
248
Abb. 4. Kleine Kaup. Anordnung der Gräber auf den Ausgrabungsplätzen 10–12, die 2013 auf dem Gräberfeld aufgemacht wurden. Zeichnung
von W.I. Kulakov
zes 12 und war fast völlig beim Errichten des östlich benachbarten Gr. K87 (Abb. 4) vernichtet worden. In der Grabfüllung des oberen Ranges, durch die Feuerbestattungsreste
vertreten, wurden 11 Bootnägel, ein Fragment des Halses
von einem auf der Töpferscheibe gedrehten Gefäß, Bruch
eines zweimal gebrannten auf der Töpferscheibe gedrehten Gefäßes mit V-förmigem Zeichen auf dem Boden, eine
bronzene Hufeisenibel mit eingewickelten Öse-Kopbogen,
Typ Carlsson RUL:SMA/RÄ, das Х. Jh. (Carlsson 1988, S.
18, 70), ein Schleifstein, ein bronzener Anhängsel mit dem
Hacken gefunden. Auf dem unteren Rang wurde das Pferdeskelett gefunden, das auf dem Bauch mit unterschlagenen Beinen mit dem Kopf nach Nord-Osten lag. Gr. K69
enthält nach den Kultelementen eine männliche Bestattung
und wird nach der Fibel mit dem X. Jh. datiert.
Wladimir I. Kulakov
Gr. K71 (Ausgrabungsplatz 12) – hat eine auf dem Plan
ovale Grabgrube, die Größe in den Grenzen der Urerde ist
1,5х0,8 m, 0,4 m tief, ausgerichtet nach Nord-Westen – Süd-Osten. Auf dem oberen Rang, gefüllt mit Brandbestattungsresten, wurden unter den einzelnen kalzinierten Knochenbruchstücken gefunden: eine bronzene Gürtelspitze in der
Form des Gürtelbeschlags, ein Schleifstein, ein Bruchstück
des bronzenen Grifs (Messergrifs ?), ein bikonischer Spinnwirtel aus Schiefer. Auf dem unteren Rang liegt auf der
rechten Seite das Pferdeskelett mit dem am Ansatz gebrochenen Hals. Der Pferdekopf ist gebogen und mit der Stirn
nach Westen gerichtet. Mit dem Pferd wurden zwei Steigbügel Var. Goßler DIII1, hautsächlich das XI. Jh. (Goßler
2013, Abb. 3, S. 153) gefunden, im Pferdemaul war eine
Ringtrense. Gr. K71 enthält nach den Kultmerkmalen die
sterblichen Überreste eines Mannes, datiert nach den Steigbügeln mit dem XI. Jh.
Gr. K72 (Ausgrabungsplatz 11) – hat eine auf dem Plan
ovale Grabgrube, die Größe in den Grenzen der Urerde ist 1,55х1,20 m, 0,57 m tief, ausgerichtet nach Westen-Osten (Abb. 9). Der obere Rang ist durch die Anhäufung
der Aschereste über dem östlichen Teil des Grabes, wo sich
kalzinierte Knochenbruchstücke gruppieren, vertreten. In
der diese Anhäufung überdeckenden Schicht der Brandbestattungsreste wurden gefunden: 35 Bootnägel (Reste
der Brandbestattung, durchgeführt auf der Seite in einem
Teil des Bootes), Fragmente eines kleinen handgeformten
Beigefäßes (Abb. 10). Auf dem unteren Rang des Grabes
wurde das durch die den Rang überdeckenden Steine zerdrückte Pferdeskelett gefunden. Das Pferdeskelett lag auf
der rechten Seite, sein Schädel war mit der Stirn nach Westen gerichtet. In der Nähe der nicht erhalten gebliebenen
Rückenknochen wurden zwei mit handgeschnitztem Ornament verzierte Knochenbeläge, die dem hölzernen Sattelbogen gehörten, gefunden. Andere Beläge sind wegen der Zerstörung des Pferdeskeletts durch die Steine nicht erhalten
geblieben (siehe oben). Mit dem Pferd wurden zwei Steigbügel Var. Goßler AII1, das X. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, 4),
eine Eisenschalle vom Sattelgurt gefunden, in den Pferdezähnen war eine Ringtrense (Abb. 11). Nordöstlich von den
Pferdeknochen wurden die Skelettreste eines mittelgroßen
Hundes gefunden, nach Norden ausgerichtet. Gr. K72 enthielt die sterblichen Überreste eines Mannes, datiert nach
den Steigbügeln mit dem X. Jh.
Gr. K73 (Ausgrabungsplatz 10) – liegt in einer auf dem
Plan ovalen Grube, 1,44х0,7 m in der Urerde groß, 0,45 m
tief, ausgerichtet nach Nord-Westen – Süd-Osten. Der obere Rang fehlte. Der untere Rang ist mit lößartigem Urerdelehm mit beigemischtem grobem Sand gefüllt. Auf dem
Grabgrund lag auf der rechten Seite das Pferdeskelett mit
gebrochenem Hals. Der Pferdeschädel war mit dem Genick
nach Westen gerichtet. Mit dem Pferd wurden gefunden:
Ausgr abu ngen des frü hmittelalter lichen Gr äber feldes K leine K aup
Trense mit federartigen Stangen in den Pferdezähnen, zwei
silbertauschierte Steigbügel Var. Goßler BI1b, das X.–XI. Jh.
(Goßler 2013, Abb. 3, S. 139) bei den Rippen, zwei eiserne
Sattelgurtschallen, ein mit Silber tauschierter Sporn mir
der schwach zurückgebogenen zigarrenartigen Spitze, zwei
eiserne Eisstollen auf den Hufen, einige bronzene Schellen
neben dem Schädel. Gr. K73 enthält die sterblichen Überreste eines Mannes, datiert nach den Steigbügeln mit dem
XI. Jh.
Gr. K74 (Ausgrabungsplatz 12) – ist eine auf dem Plan
formlose Anhäufung der Aschenteile mit drei kalzinierten
Knochenbruchstücken im Quadrat 20 der Schicht 3. In der
Asche wurden gefunden: eine bronzene scheibenartige Fibel mit dem (Horn- oder Knochen- ?) Beschlag, ein Messer, ein Schleifstein, eine gespaltene Bernsteinperle. Gr. K74
wird bedingt mit dem XII. Jh. datiert.
Gr. K75 – hat eine auf dem Plan ovale Grube, in den Grenzen der Urerde 1,65х1,5 m groß, 0,5 m teif, ausgerichtet nach
Nord-Osten – Süd-Westen. Der obere Rang ist mit Brandbestattungsresten gefüllt, über dem planigraphischen Grabzentrum in der Schicht 4 wurde eine Gruppe der kalzinierten Knochen in der Aschenlinse entdeckt. Südlich davon in
der Schicht 4 wurde eine Gruppe von zwei Lanzenspitzen
und zwei Wurfspießspitzen gefunden. Das andere Inventar des oberen Ranges sind: Bruch eines auf der Töpferscheibe gedrehten Gefäßes, eine bronzene mit der Zinnschicht
Ringibel „kurischer Typ“, eine Hufeisenibel, Fragmente
einer Hornnadel, eine Spielmarke aus Stein, ein bronzener
Hacken-Anhängsel, ein kalziniertes Bruchstück des zusammengesetzten Hornkammes, ein Schleuderstein, bronzene (?) Beläge. Auf dem unteren Rang, gefüllt mit aschigem
lößartigem Urerdelehm, wurden zwei Pferde gefunden. Das
Pferd im östlichen Teil lag mit dem Genick nach Süd-Westen gerichtet, das Pferd im westlichen Teil (seine Knochen
249
Abb. 5. Kleine Kaup. Pläne der Gr. K68, K 68a und K70. Zeichnung von
W.I. Kulakov
sind schlecht erhalten geblieben, ein Fohlen ?) lag mit dem
Kopf nach Nord-Osten gerichtet. In den Zähnen des Pferdes im westlichen Teil wurde eine Trense mit federartigen
Stangen gefunden, unter seinen Knochen waren zwei Steigbügel Var. Goßler BI1a, das X.–XI. Jh. (Goßler 2013, Abb.
3, S. 139), auf dem Schädel waren Reste des Zaumzeugs aus
Eisen, eine eiserne Schnalle, ein Sporn mir gerader Spitze,
neben dem Pferd im östlichen Teil waren zwei Steigbügel
der oben genannten Variante, eine eiserne Schalle, ein
Sporn mit gerader Spitze. Gr. K75 enthält möglicherweise
die sterblichen Überreste von zwei Männern und wird nach
den Steigbügeln mit dem X.–XI. Jh. datiert.
Gr. K76 (Ausgrabungsplatz 12) – liеgt in einer auf dem Plan
ovalen Grube, in den Grenzen der Urerde 1,6х1,25 m groß,
0,40 m tief, ausgerichtet nach Nord-Osten – Süd-Westen.
Auf dem oberen Rang wurde unter den zerstreuten kalzinierten Knochenbruchstücken ein Fragment des Kranzes
Abb. 6. Kleine Kaup. Inventar des unteren Ranges aus dem Gr. K68. Abb. 7. Kleine Kaup. Inventar des unteren Ranges aus dem Gr. K68a.
Bild von W.I. Kulakov
Bild von W.I. Kulakov
250
Wladimir I. Kulakov
Abb. 8. Kleine Kaup. Knochenbeläge von einem Sattel aus dem Gr. K70. Bild von W.I. Kulakov
von einem auf der Töpferscheibe gedrehten Teller gefunden.
Auf dem unteren Rang, gefüllt mit verschiedenen Lehmbodenfraktionen, wurden gefunden: Knochen von dem
Pferd, das auf der rechten Seite lag, ausgerichtet nach Nord-Osten – Süd-Westen, mit dem über die Brust eingeschlagenen Kopf (der Hals des Pferdes ist gebrochen) gerichtet mit
dem Genick nach Süden. Neben den Pferdeknochen wurden entdeckt: zwei Steigbügel Var. Goßler BI1b, das X.–XI.
Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, S. 139), eine Trense mit Stangen
aus Horn im Pferdemaul, über 10 bronzene Schellen auf seinem Schädel, silberne Beläge vom Zaumzeug mit mandelförmigem Anhängsel (die Abbildung auf seiner Außenseite
ist nicht erhalten geblieben), eine eiserne Sattelgurtschnalle.
Gr. K76 enthält die sterblichen Überreste eines Mannes, datiert nach den Steigbügeln mit dem X.–XI. Jh.
Gr. K80 (Ausgrabungsplatz 11) – hat eine ausgehallte in
den Grenzen der Urerde Grabgrube, 1,2х0,4 m groß, 0,12
m tief, ausgerichtet nach Nord-Westen – Süd-Osten, ge-
Ausgr abu ngen des frü hmittelalter lichen Gr äber feldes K leine K aup
füllt mit lößartigem Urerdelehm mit grobkernigem Sand
in der Beimischung. Im Grab wurden in der anatomischen
Ordnung, aber nicht vollständig vorhanden nicht gebrannte Knochen von einem menschlichen Skelett entdeckt. Die
Reste seines Schädels sind mit dem Genick nach Süd-Osten
gerichtet. Der linke Arm ist im Ellenbogen gebogen, Knochen von dem rechten Arm sind nicht erhalten geblieben.
Über der Stelle der nicht erhalten gebliebenen Halsknochen
wurde einen Bootnagel gefunden, der kaum zum Gr. K80
gehört. Seine Zeitstellung ist unklar.
Gr. K84 – hat eine auf dem Plan ovale Grube, 1,64х1,4 m
groß, 0,3 m tief, ausgerichtet nach Nord-Süden. Der obere Rang ist mit intensiv aschigem, sandigem Lehm gefüllt,
überdeckt mit drei Steinen, zwischen denen Bruchstücke von zwei auf der Töpferscheibe gedrehten Gefäßen und
von einem kleinen handgeformten Topf (Reste des Totenopfers?). Der untere Rang ist mit intensiv aschigem sandigem
Lehm mit aschiger Beimischung gefüllt. Auf dem Grabgrund wurde das mit einem Stein überdeckte Pferdeskelett
mit dem gebrochenen Hals und Kopf mit den Nasenlöchern
ausgerichtet nach Osten gefunden. Es wurden in den Pferdezähnen eine Ringtrense, neben dem Pferdeschädel ein
Eisenglocken und eine eiserne Sattelgurtschnalle gefunden.
Gr. K84 wird bedingt mit der Wikingerzeit datiert.
Gr. K84a – hat eine auf dem Plan ovale Grube, die zu den
Grenzen des Ausgrabungsplatzes 11nur mit ihrem südwestlichen Teil gehört. Das 1,1 m tiefe Grab wurde von dem
Rang unter der Grasnarbenschicht ausgehallt, es ist mit intensiv aschigem sandigem Lehm gefüllt. Der Grundrang,
überdeckt mit einigen Steinen, hat auf dem Grabgrund Reste des Pferdeskeletts, das auf der rechten Seite ausgerichtet nach Westen-Osten liegt. Sein Kopf (der Hals ist gebrochen) ist abgedreht und mit dem Genick nach Nord-Westen
gerichtet. Der westliche Teil des Gr. K84a ist durch das westlich grenzende Gr. K84 gedeckt. Das Inventar des unteren
Ranges: eine Ringtrense in den Pferdezähnen, ein Glocken
am Pferdeschädel. Gr. K84a wird bedingt mit der Wikingerzeit datiert.
Gr. K85 (Ausgrabungsplatz 12) – hat eine auf dem Plan
ovale Grube, 1,2х1,05 m groß, 0,2 m tief, ausgerichtet nach
Nord-Osten – Süd-Westen. Der obere Rang, gefüllt mit
Brandbestattungsresten, ist mit der Gruppe von Steinen
gedeckt, unter denen kleine kalzinierte Knochenbruchstücke, eine Speerspitze, eine bronzene Hufeisenibel Typ
Carlsson FAC:S, das IX.–X. Jh. (Carlsson 1988, S. 19, 69),
Fragmente von zwei handgeformten Tongefäßen und von
einem auf der Töpferscheibe gedrehten Teller gefunden.
Auf dem unteren Rang, gefüllt mit lößartigem Urerdelehm
mit grobkörnigem Sand in der Beimischung, wurden auf
dem Grabgrund Reste eines Pferdeskeletts entdeckt, das
mit dem Kopf im verdrehten Zustand auf der linken Seite
mit dem Kopf, gerichtet mit dem Genick nach Süden, lag. In
251
Abb. 9. Kleine Kaup. Plan des Gr. K72. Zeichnung von W.I. Kulakov
den Pferdezähnen war eine Ringtrense, unter den Knochen
waren zwei Steigbügel Var. Goßler DIII1, hauptsächlich das
XI. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, S. 153). Nach dem Inventar gehört Gr. K85 einem Mann, es wird mit dem X. – Anfang des
XI. Jh. datiert.
Gr. K86 (Ausgrabungsplatz 11) – hat eine runde Grube, 0,95
m im Durchmesser, 0,20 m tief. Der obere Rang war mit
den Feuerbestattungsresten gefüllt und mit einigen Steinen
überdeckt. Der untere Rang, gefüllt mit lößartigem Urerdelehm mit Kiessteinen in der Beimischung, enthielt auf dem
Grund Knochen von einem Pferd, das im verdrehten Zustand auf der linken Seite lag. Der Pferdekopf war mit dem
Genick nach Westen gerichtet, der Hals war gebrochen. In
den Pferdezähnen wurde eine Ringtrense gefunden, unter
den Knochen waren zwei Steigbügel Var. Goßler АII1, das
X. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, 4). Nach dem Inventar gehört
das Gr. K85 einem Mann, es wird mit dem X. Jh. datiert.
Gr. K87 – gehört mit seinem großen Teil zum Ausgrabungsplatz 12, mit seinem kleineren Teil – zu dem zum Ausgrabungsplatz 11, hat eine in der Urerde auf dem Plan ovale
Grabgrube, 1,85х1,2 m groß, nicht als 0,1 m tief ausgerichtet nach Nord-West – Süd-Ost. Der obere Rang ist mit den
Brandbestattungsresten gefüllt, von dem unteren Rang mit
einigen Steinen getrennt, in seinem westlichen Teil wurden
eine gebogene Speerspitze und ein Bruchstück vom Steigbügel gefunden. Auf dem unteren Rang, gefüllt hauptsächlich mit lößartigem Urerdelehm mit Kiessteinen in der
Beimischung, wurde das Pferdeskelett, dessen Kopf (der
Hals war gebrochen) mit dem Genick nach Osten gerichtet ist, entdeckt. Mit den Pferdeknochen wurden gefunden: zwei Steigbügel Var. Goßler DIII1, hauptsächlich das
XI. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, S. 153), wobei einer der Steigbügel gedrückt war, eine Ringtrense mit dem dreiteiligen gewundenen Gebiss in den Pferdezähnen, ein Glocken,
ein Bruchstück der eiserenen Sattelgurtschnalle. Planigraphisch wurde Gr. K87 später als das benachbarte und durch
252
Abb. 10. Kleine Kaup. Inventar des oberen Ranges aus dem Gr. K72. Bild
von W.I. Kulakov
seine Grube geschnittene Gr. K69 errichtet, es enthält die
sterblichen Überreste eines Mannes und wird mit dem XI.
Jh. datiert.
Gr. K89 (Ausgrabungsplatz 11) – hat eine auf dem Plan
ovale Grabgrube, 1,6х0,85 m groß, 0,35 m tief, ausgerichtet nach Nord-Westen – Süd-Osten. Der nördliche und
der südliche Teil wurden stark von den Wurzeln der Bäume beschädigt. Der obere Rang ist mit Brandbestattungsresten gefüllt, gedeckt und mit einigen Steinen belegt. Darunter wurden von uns gefunden: zwei bronzene Schnallen
mit lyraartig gebogenen Rahmen, wobei im Gürtelbeschlag
einer der Schnallen ist ein Fragment von dem gesteppten
Gurt erhalten geblieben ist, vier bronzene Beläge von dem
Gürtel. Auf dem unteren Rang, gefüllt mit intensiv aschigem sandigem Lehm mit der aschigen Beimischung, wurde
am südwestlichen Rand des Grabes ein Fragment von dem
durch Steine beschädigten Pferdeskelett (Rippen und Rückgrat), das mit dem Kopf (nicht erhalten geblieben) nach
Süd-Osten lag, entdeckt. Die zeitliche Einordnung des Gr.
K89 wird als das XI.–XII. Jh. bedingt bestimmt.
6 Gräber gehören zu den Grenzen der Ausgrabungsplätze nur teilweise:
Gr. K66 – gehört zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes
10 nur mit seinem östlichen Teil, hat eine auf dem Plan ovale Grabgrube, nicht weniger als 1,10х1,12 m groß, ausgehallt
in der Kulturschicht, ausgedehnt nach Westen-Osten und
gefüllt mit intensiv aschigem sandigem Lehm mit Holzkohle-Teilchen und einzelnen Bruchstücken der ungebrannten
(?) Knochen in der Beimischung. Das ist wahrscheinlich ein
Totenfest-Komplex.
Gr. K77 (Ausgrabungsplatz 12) – wurde fast völlig von
den Wurzeln der Bäume zerstört, deckt mit seinem oberen
Rang das Gr. K83.
Wladimir I. Kulakov
Gr. K78 – gehört zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes
12 nur mit dem nördlichen Teil seines oberen Ranges, der
ca. 1,3 m breit und mit Brandbestattungsresten gefüllt ist.
In seinem unteren Teil in der Schicht 4 wurden entdeckt:
ein Steigbügel Var. Goßler DIII2, das XI. Jh. und später, bis
ins XIII. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, S. 155) und eine eiserne Schnalle vom Sattelgurt, die einen ovalen Rahmen hatte. Nach dem Steigbügel kann man Gr. K78 mit dem XI. Jh.
oder mit einer späteren Zeitstellung datieren.
Gr. K79 – gehört zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes 11 nur mit seinem nordöstlichen Teil. Die Grabgrube
des Gr. K79 ist nach Nord-Osten - Süd-Westen ausgerichtet. Der obere Rang ist mit Brandbestattungsresten, unter
denen Fragmente von zwei auf der Töpferscheibe gedrehten Gefäßen gefunden wurden, gefüllt. Im aufgemachten
Teil des unteren Ranges wurden Knochen von dem mittleren Teil eines Pferdes entdeckt, das auf der rechten Seite mit
dem vorderen Teil des Körpers nach Süd-Westen gerichtet
lag. Neben den Knochen wurden gefunden: eine einschneidige Klinge mit dem Einsatz nach dem Typ des jakutischen
Wurfspeeres „Palme“ und zwei Steigbügel Var. Goßler B2,
das XII.–XIV. Jh. (Goßler 2013, Abb. 3, S. 140). Gr. K79 enthält die sterblichen Überreste eines Mannes und wird nach
den Steigbügeln mit dem XII. Jh. datiert. Diese Zeitstellung
bestätigen die Funde der Fragmente von den Gefäßen mit
dem Linien-Ornament, das für diese Zeitperiode kennzeichnend ist.
Gr. K81 – gehört zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes
12 nur mit dem westlichen Rand seines unteren Ranges und
wurde nicht auseinandergenommen.
„Gr. K82“ – gehört zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes 10 nur mit seinem nördlichen Teil und ist eine massive
Anhäufung der Feuerreste mit dem Glühleck in der Urerde bis 0,3 m tief. Dieses Objekt gehört zu den Resten einer
modernen Feuerstelle, auf der das Feuer eine längere Zeit
gehalten wurde.
Gr. K83 – gehört zu den Grenzen des Ausgrabungsplatzes
12 nur mit seinem östlichen Teil. Es hat eine Grabgrube mit
der unkorrekten Kontur, nicht weniger als 1,5m lang. Der
obere Rang fehlt. Die Grube des unteren Ranges schneidet
sich teilweise mit dem benachbarten Gr. K75 und enthält
wenige Knochen vom hinteren Teil des Pferdeskeletts. Das
Inventar: ein schlecht erhaltener Steigbügel (Typ ist nicht zu
bestimmen), ein runder Rahmen der eisernen Schnalle vom
Sattelgurt. Die Zeitstellung des Gr. K83 ist unklar.
Wenn die Ausgrabungsplätze 2009–2011 Gruppen
vom sozialen und chronologischen Charakter bildeten,
sind die Ausgrabungsplätze 10–12 von verschiedenen Zeitstellungen, gehören verschiedenen sozialen Gruppen. Zum
Beispiel zum Pferdeinventar des Gr. K68a gehören prächtige
Steigbügel ofensichtlich aus dem IX. Jh. Dieses Grab wurde von dem späteren Gr. K68 zerstört, im dessen oberen Teil
Ausgr abu ngen des frü hmittelalter lichen Gr äber feldes K leine K aup
ein luxuriöses Schwertortband Typ „mit der Palmette“ nach
Peter Paulsen gefunden wurde. Diese Grabgruppe deckt seinerseits das Gr. K70, in dessen Inventar eine Gruppe der
für alle Regionen der Ostseeküste einzigartigen geschnittenen Knochenbeläge mit anthropomorphischen Zeichnungen entdeckt wurde. Um die Gruppe dieser Komplexe, die
ofensichtlich die sterblichen Überreste hochrangiger Mitglieder der örtlichen Gesellschat (aber nicht der Krieger,
denn die Gräber enthalten keine Bewafnungsgegenstände
außer dem Schwertortband, die zu einem Totenopfer gehören könnte) enthalten, liegen die Gräber mit dem völlig
standardmäßigen Inventar der einfachen Gemeindemitgieder herum. Die nördliche Grenze des Gräberfeldes bezeichnet das Gr. K72 (das Х. Jh.), das die Knochenbeläge mit der
Verzierung im Stil Mammen enthält.
Die genannte Speziik der Gräberlage nach dem sozialen Merkmal in den Ausgrabungsplätzen 2009–2013 lässt
die chronologische Entwicklung des Flachgräberfeldes Kl.
Kaup vom Norden (von Gr. K70 und Gr. K.72) nach Süden
vermuten, die sozialen Gruppen in jeder chronologischen
Periode bildeten sich aber in der Breite ausgerichtet nach
West-Osten. Zweirang-Komplexe mit den Wafen, die sicherlich den örtlichen Gemeindemitgieder gehörten, werden zeitlich nicht später als ins XI. Jh. eingeordnet. Das
steht im Widerspruch mit den Aussagen von R. Shiroukhov,
der (im Rahmen der Interpretation der Ausgrabungsergebnisse anderer Archäologen) auf den prussischen Gräberfeldern (auch auf dem Gräberfeld Kl. Kaup) Zweirangfeuerbestattungen mit den Wafen und Pferden „gefunden hat“,
die angeblich im XII.–XIII. Jh. errichtet worden waren (Shiroukhov 2012, S. 238). Diese voreilige Schlussfolgerung ist
mit der falschen, nicht begründeten zeitlichen Einordnung
253
Abb. 11. Kleine Kaup. Inventar des unteren Ranges aus dem Gr. K72.
Bild von W.I. Kulakov
des Inventars aus den genannten Komplexen verbunden,
die der ehemalige Doktorand aus Klaipėda, der besser das
prussische archäologische Material des früheren Mittelalters studieren soll, gemacht hat.
Deutsche Übersetzung von Dr. I.G. Chernenok
Literaturverzeichnis
und Kulturgeschichte. Acta Praehistorica et Archaeologica, Bd. 45, S. 109–216.
Kazakevičius V.
1998 Iš vėlyvojo geležies amžiaus baltų ginklų istorijos (kalaviu makštų galų apkalai), Lietuvos archeologija,
t. 15, Vilnius, S. 287–332.
Mühlen B.
1975 Die Kultur der Wikinger in Ostpreussen. Bonner Hete zur Vorgeschichte, Nr. 9, Bonn, S. 1–145.
Shiroukhov R.
Goßler N.
2012 Prussian Graves in the Sambian Peninsul, with Imports, Weapons and Horse harnesses, from the Tenth
2013 Die mittelalterliche Stigbügel aus dem Berliner Beto the 13th Century: the Question of the Warrior Elite,
stand der Prussia-Sammlung (ehemals Königsberg/
Archaeologia
Baltica, vol, 18, S. 224–251.
Ostpreussen) – Studien zu Typologie, Chronologie
Biermann F., Hergeligiu C., Voigt G., Bentz M., Blum O.
2011 Das Gräberfeld des 13. bis. 15. Jahrhunderts von
Stangenwalde bei Rossitten auf der Kurischen Nehrung – Auswertung der Materiellen im Berliner Bestand des Prussia-Sammlung (ehemals Königsberg/
Ostpreussen), Acta Praehistorica et Archaeologica,
Bd. 43, Berlin, S. 215–352.
Carlsson A.
1988 Vikingatida ringspännen frеn Gotland. Text och katalog, Stockholm.
254
Wladimir I. Kulakov
Wulf
1865 Bericht über die Aufdeckung altpreußischer Begräbnisstätten bei dem zum Gute Bledau gehörten Vorwerke Wiskiauten im Samlande, Altpreußische Monatschrit, Bd. 2, S. 641–646.
Kulakov W.I.
2010 Gruntovy mogilnik Kleine Kaup: raskopki i nachodki, Archaeologia Lituana, t. 11, Vilnius, S. 188–210.
2011 Baltijskaja tschast mogilnika Kaup, Archaeologia Lituana, t. 12, S. 87–98.
2012 Nemanskij jantarny put v epochu vikingov, Kalinigrad.
Archivalien
Prussia-Archiv in Museum für Vor- und Frühgeschichte, Berlin.
Badania wczesnośredniowiecznego cmentarzyska „ Mały K aup”
w latach 2008–2013
Płaskie cmentarzysko nazywane Kleine Kaup (Północna Sambia, Zielenogradsk, niem. Cranz), zostało odkryte
przez Wulfa w 1865 roku. Badania na cmentarzysku rozpoczął w 1932 r. Carl Engel. Obecnie badania prowadzi Bałtyjska Ekspedycja Instytutu Archeologii Rosyjskiej Akademii Nauk. W latach 2007–2008 wykopy wytyczono na
północ od jamy, obok której w 1932 roku C. Engel odkrył
23 pochówki końskie z XI–XII w. W wykopach 2 i 3 odsłonięto pozostałości pochówków ciałopalnych zalegające nad
reliktami budynków mieszkalnych z okresu wikińskiego.
W latach 2009–2012 w zachodniej części cmentarzyska wytyczono wykopy oznaczone numerami 4–9 (łącznie 114 m2).
W wykopach zarejestrowano 36 pochówków pruskich i dwa
pochówki kurońskie (jeden ciałopalny, drugi szkieletowy).
Poza nimi jeszcze jeden pochówek szkieletowy datowany jest
na XIII w. Pruskie groby na tym cmentarzysku składają się
z dwóch „kondygnacji” – w dolnej części składano szczątki
konia, na nich zaś ciałopalny pochówek ludzki. Górne „kondygnacje” w wielu przypadkach zostały zniszczone.
W 2013 roku na cmentarzysku prace prowadzono
w ramach projektu „Crossroads 2.0” z udziałem polskich
badaczy (głównie – A. Gierszewski) i litewskich studentów.
Podstawowym celem tych badań było zlokalizowanie północnej granicy cmentarzyska. W tym celu wytyczono wykopy 10–12 (91,5 m2). Wykopy rozciągały się na długości
21 m. Odsłonięto 13 pochówków dwukondygnacyjnych
oraz zniszczony grób szkieletowy. Kolejne siedem pochówków odsłonięto częściowo.
Z drugiej strony pochówki z X–XII w. są rozwarstwione
chronologicznie i są związane z różnymi warstwami społecznymi. Na przykład, w skład inwentarza końskiego z grobu
К68а wyróżniono parę strzemion typu, znanego w Europie
Środkowej w X w. Ten grób został zniszczony przez młodszy zespół К68, w górnej części którego znaleziono fragment
pochwy miecza typu z palmetą, które są łączone z kijowskim
kręgom kulturowym z XI–XII w. Północną granicę cmentarzyska wyznacz grób K72 (X w.), zawierający kościane fragmenty końskiej uzdy dekorowane w stylu Mammen.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Roman Shiroukhov
Contacts between Prussians and Curonians in the 11th –early 13 th
centuries, according to the archaeological data
he article1 summaries results of the irst comparative study of the post-Viking age Prussian and Curonian material
culture2 (Širouchov 2012a). he very problem of the contacts between Prussians and Curonians in the 11th – beginning of the 13th centuries is rooted in the discussion of the
Lithuanian archaeologists and their colleagues in Kaliningrad region of the strong impact of Curonian culture on
Prussians in the 10th–12/13th centuries (Kulakov 1994, pp.
107–121; Žulkus 2004, p. 168; Широухов 2011, pp. 167–
206). hus, the relations between Prussians and Curonians
have been strongly overestimated for many years, despite
the lack of suicient quantity of material evidences (Kulakov 1994; Кулаков 2010, pp. 204–208; 2012, pp. 64–109).
he actual study is a chance not only to answer this and
other questions related to the problems of trans-regional
contacts in the area of South-Eastern Baltic, but to compare the statistical data of Prussian and Curonian ornaments,
arms, horse harness, ceramics, diferent tools and impor-
ted goods with some general features of burial rite, cemeteries based on social structure, trade routes; and to clarify the chronology and typology of the grave goods itself3.
hus, irst of all it’s important to stress:
- Determination of the character and intensity of trans-regional and trans-tribal contacts between Prussians and
Curonians on the basis of the study of materials from cemeteries and settlements of the 11th–13th centuries,
- Comparison of the features of burial rite and the social
structure,
- Distribution and redistributions of imports and innovations in the region,
- Investigation of the possible areas of direct or mediator
interactions of considered cultures.
In addition it is essential to revise the tendencies and opinions on the mentioned questions that existed before.
In the light of stated questions the main objectives of the
study are the following:
- Comparative and comprehensive analysis of the main types of ornaments, tools and imported goods common both
to Prussians and Curonians during the 10/11th–13th centuries,
- Artefacts peculiar only for Prussians or Curonians in the
10/11th–13th centuries comparative analysis.
- Comparative study of Prussian and Curonian burial rites of the 11th–13th centuries: ‘collective’ cremation graves,
graves with arms and horse harness, supposed mail graves
with some of female artefacts etc.,
- he question of probable Curonian warrior-horsemen
and female cremation graves in the area of northern Prussians,
he article is made on the basis of the dissertation ‘Prūsų ir kuršių
kontaktai XI–XIII a. pradžioje archeologijos duomenimis’, defended in
Klaipėda University on the 16th of November 2012 (scientiic supervisor – Vladas Žulkus).
2
he study shows the very irst example of detailed comparative analysis of the artefacts, chronology and typology, burial rite, certain questions of economical development and social structure of the pre-selected Baltic tribes – Prussians and Curonians. For the irst time the
data of newly investigated Prussian cemeteries of the 11th–12/13th centuries involved into statistical analysis and compared with pre-war and
1950–1990-s investigated archaeological materials. For the irst time
since J. Hofmann’s 1941 monograph archival and newly investigated
data of the 11th–13centuries ornaments, tools and goods of import and
trade of the southern Curonians have been studied together in a context of Curonian and neighbouring cultures.. It is also important, that
study continues the long forgotten tradition of comparative studies of
the Western Balts archaeology established in the University of Königs- 3 All statistical data of the article is referenced to the dissertation (Šiberg in 1920–30-s by works of W. Gaerte, C. Engel and W. La Baume.
rouchov 2012a).
1
256
- Review of the main possible routes of trade and communication between Prussians and Curonians in the late 10th–
early 13th centuries together with special focus on the Curonian Spit as the possible area of direct cultural transaction
of two cultures.
Chronology and characteristic of the period
Main chronological interval of study generally corresponds
to N. Blomkvist‘s so named ‘long 12th century’ (1075–1225),
which relects the events of transition from ‘Viking to Crusades’ in Western Balts area (Blomkvist 2007, p. 11). Although
artefacts and some burial rite features of the earlier (9th–10th
c.) and later (13th–14/15th c.) periods served to show the development of certain forms and continuity of material and spiritual Prussian and Curonians cultures. Archeologically this
time interval, from the beginning of the 11th–the irst third
of the 13th century, complies to the Engel-Heym-Hofmann
‘H’ period and more common ‘Late Iron Age’ or ‘Early Medieval’ periods in the East Baltic region (Engel 1931, p. 314;
Heym 1938, pp. 102–106; Hofmann 1941, pp. 123–125). he
starting point for this chronology was assumed for two main
reasons as:
- Prussian graves of the 9th–10th centuries are extremely rare
and badly investigated,
- Most of the 11th century Southern Curonian graves are already cremations. his makes Curonian artefacts, burial rite
and social structure more comparable with the Prussian ones.
he upper limits of the investigated period are framed
by German ‘colonisation’ and the beginning of the process
of ‘Europeanization’, which changed the Western Balts social-economic and cultural pattern during the 13th century.
he decline of the transit trade with Scandinavia, the
home of newly formed feudal kingdoms, ixed by sudden
decrease of Scandinavian imports from the beginning of
the 11th century within the entire area of research, had a greater inluence on Southern Curonian economy and culture
having isolated them from the outer world. Although Prussians and Curonians were either kept in sight of Danish and
Sweden political ambitions up to the beginning of the 13th
century (Žulkus 2004, pp. 152–153; Blomkvist 2005, pp. 7388). Unless Curonians, Prussian tribes were more deeply involved in such a political event of the European history of
the 11th–13th centuries as a historical long term processes of
feudal division of Poland in the second third of the of the
11th–beginning of the 13th c., and indirectly – in the feudal
division of Russia of the same period. If the relations with
Ruthenian principalities are ixed for Prussians only by
extremely increasing number of Eastern imported goods,
the neighbouring with Poland – in trade and war, had gradually changed the social, economical and political life rather from the outside as from inside of the Prussian society.
Rom a n Shirouk hov
his quotation is to explain the diference of historical circumstances, which have had the certain impact and
had led to some changes, and diferences in development of
Prussian and Curonian cultures from the beginning of the
11th century. hese and other suspected historical contexts
are richly supplied and illustrated here with appropriate archaeological data.
Territory of the study
he main territory of research includes the Northern Prussia: Sambian peninsula, Pregel, Deima and Frisching (Prochladnaja) downstream areas (Sambian-Natangian group) and Southern Curonian lands of Pilsotas, Mėguva and
Ceklis. his area was selected due to the fact that both the
historical land of Sambia and today’s Klaipeda (Pilsotas)
district are recognized for the 11th–13th centuries to be Prussian and Curonian economic, administrative and cultural
centres. he main source of this investigation, cemeteries
and less numerous settlements of the period are concentrated and better explored exactly within this area. In addition Sambia’s and South Curonia’s close geographical situation, such as similarities in their landscape and climate,
had to create similar social and economic background. Despite the fact, that this study highlights particularly coastal
areas, materials from Prussian and Curonian ‘hinterland’
are generally included too. So, the analysis of ornaments,
arms and imported good from neighbouring areas of Nadrovians, Scalvians, as well as that of Semigallians, Samogitians, Jotvingians, together with Central Lithuania and
Gotland is accompanying corresponding chapters of the
present study.
Sources of the study
During investigation of the problem of the contacts between Prussians and Curonians a wide range of diferent sources was used. he main source of study is the archaeological
data of more than 150 Prussian and Curonian monuments
as well as those of their closest neighbours dated by the
10/11th–13th centuries, mainly – cemeteries (130). he data
of over 30 archaeological monuments was used as a basis
of study, meaning both artefacts from the sites themselves,
archaeological reports and broad circle of publications with
the archival material were used to illustrate the objectives of
this research. In addition 12 cemeteries of the 13th–15th centuries data was used to see the analogies and possible parallels with the later periods (Fig. 1).
Archival data of pre-war Prussian, Curonian and Scalvians materials of former ‘Prussia’ museum, stored in the
museums of Berlin, Kaliningrad, Olsztyn and Schleswig, as
well as new archaeological collections of museums of Kali-
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
Fig. 1. he main archaeological sites of the 10th–15th centuries used in the study. Ater Širouchov 2012a, Pav. 1, Pried. II.1
257
258
ningrad, Klaipėda, Riga, Vilnius etc. are extensively used in
the study (Širouchov 2012b, pp. 131–166).
Considering certain historical events, character of burial rite, social structure and other the 11th–13th centuries features in the light of archaeology it is used a wide range of
written sources, mainly those German, Polish, Danish and
other chronicles and early historical works, that covered the
period of the 11th–14th centuries: from ‘Deeds of Bishops of
the Hamburg Church’ of Adam from Bremen down to the
‘he Prussian Chronicle’ of Peter of Dusburg.
Structure of the study
Rom a n Shirouk hov
of Prussians. Particularly on the territory of Scandinavian-inluenced cemeteries and supposed settlements of Kaup-Wiskiauten and Linkuhnen, where they occurred in the
9/10th–11th centuries, perhaps as imports from South Curonian area.
Penannular brooches
General types of penannular brooches of the 11th–beginning of the 13th centuries found in the territory of Prussian and Curonians are similar. hey difer in diversity and
number of occurred artefacts of certain types in area of
Prussians and Curonians. Almost all types of penannular
brooches of the mentioned period are more spread and diversiied in the South Curonian area, where they were found about 10 times more oten. he brooches with star-shaped terminals of the I type were found in amount over 40 (!)
times more than in Prussian area. Unlike Curonians Prussians preferred more uniied types of brooches, as those of
II.2 type brooches with connected star-shaped terminals
and similar ring brooches with ribbed bow – the only kind
of brooches occurred almost on each of the 11th–12/13th centuries sites in Northern Prussia, and approximately 10 time
as much as in whole Curonia. Today we know about 250
exemplars of brooches of both types in Kaliningrad region
(Fig.2). hat is comparable only with Curonian penannular brooches with poppy-seed terminals, 610 units found,
which are 10 times more frequent than in Prussia (Fig. 3). It
should be noticed, that before this study II.2 type penannular brooches with connected star-shaped terminals and III
type ring brooches were considered as Curonian imports
in Prussia. Some other types of penannular brooches alike those ones, but with zoomorphic terminals are also quite popular in Prussian area, being occurred only 2 times
less than in Southern Curonian area. In further comparative studies of Western Balts ornaments the attention should
be paid to the diferent local patterns and forms of ibulas.
Structurally the study consists from three general parts,
each of them is also divided into several sections:
I. Main types of ornaments, tools, arms and imported goods in Prussian and Curonian areas in the 11th–13th centuries.
II. Comparative analysis of the major Prussian and Curonian 11th–13th centuries burial rite forms:
- Prussian and Curonian graves with horse burials and horse harness,
- Prussian ‘Aschenplätze’ and Curonian ’collective’ and
symbolical cremation graves,
- Prussian and Curonian female graves. he question of Curonian female graves on the territory of Prussians;
- Prussian and Curonian male cremation graves with spindle-whorls and miniature weaving tools,
- Prussian inhumation graves of the boarder of the 12th –13th
centuries in a context of the changes in the Western Balts
burial practices in the 13th century.
III. Trading centres and routes of spread of imports and innovations in area of Prussians and Curonians in the 11th–
–13th centuries:
- he role of Curonian Spit as the possible area of direct cultural transaction of Prussian and Curonian cultures,
- Key Prussian and Curonian trade routes and centres in the
Flat brooches
11th–13th centuries,
- he question of trade relations between Prussians and Cu- Flat round-shaped and cross-shaped brooches of the 11th–
ronians.
–13th centuries are evenly spread over areas of Northern
Prussia and South Curonia, with focus on local subtypes as
I. Main types of ornaments, tools, arms and im- cross-shaped ibulas of II.2 type for Prussians and the same
ported goods in Prussian and Curonian areas in of III.1 type – for Curonians.
the 11th–13th centuries
Ornaments
V type lat ladder brooches
V type Curonian lat ladder brooches also occurred in Prussian area, known today in 7 exemplars. he number and
Crossbow brooches with a poppy seed-shaped terminals
context of such inds in Sambian peninsula allows us to spehis kind of latest crossbow ibulas, recognized as one of the ak of them as Southern Curonian or even Scalvian imports,
brightest indicators of Curonian culture in the 9th–11th cen- as they are known also from Linkuhnen and Viešvilė ceturies is known by quite inconsiderable number in the area meteries.
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
259
Fig. 2. Penannular brooches with connected star-shaped terminals and ring-brooches with ribbed bow distribution in the East Baltic region in the
11th–13th centuries. Ater Širouchov 2012a, Pav. 12. Pried. II.3
Cruciform pins
Cruciform pins are most typical for Curonians in the 8th –12th
c. Only few of that kind of ornament occurred along Prussia’s
downstream Pregel and Deima and in Sambian peninsula.
So they can be also regarded as South Curonian imports or
local copies of Curonian ornaments in Prussian area.
Spiral-form neck-rings
Spiral-form neck-rings are typical ornaments for the 10th–
–12th Curonians, but in the 13th century they are slow-
ly disappear from the burials of Southern Curonian area
(Bliujienė 1999, pp. 91–92). his might afect Curonians
in view of the economical changes started from the early
13th century. In the territory of Prussians, where neck-rings
are not very common for the 10/11th–12th cremation graves
(only few of them occurred), in contrast to Curonians most
of spiral neck-rings massively appear in the 13th inhumation graves, especially during and ater the end of wars with
the Teutonic Order. Massive huge bronze 5–8 spiral neck-rings, known also as ‘Totenkrone’, are recognised as one
of the most typical Prussian ornaments for the last decade
260
of the 13th century and during through all the 14th century.
his probably relects the stable economical situation of populations of Sambia, Natangia, Nadrovia, Bartia and South
banks of lower riches of Niemen during the reign of Teutonic Order.
Bracelets
Most forms of bracelets characteristic for Southern Curonians in the 10th–early 13th centuries were found in Prussian area, but more modest in number and diversity of
forms. Diferent forms of massive bracelets and especially
those that are carved with ‘S’-shaped wavy decorations, are
known both in Curonian and Prussian area in the ratio of
about 20–10 to 1.
he same ratio is for spiral bracelets, which were typical for Curonians in the 9th–12th centuries, and still rare in
Prussian cremations of the 11th–13th centuries. An exception
could be made for some spiral bracelets found in Curonian
Spit, mostly in a context of late 13th–14th inhumation graves
of Stangenwalde cemetery and as a stray inds, like bracelet
from Schwarzort (Juodkrante) (Gaerte 1929, Abb. 265.f; Širouchov 2014, Pav. 11.4).
Bracelets with geometrized zoomorphic terminals are
typical for all Curonians. Only few of them mostly in fragments and as stray inds were found in area of Sambian peninsula and lower riches of Deima.
Sash-like bracelets of the 10th–13th centuries are more
common inds in South Curonian area, despite the fact that
several specimens are also known in Prussia, especially in
the 12th–13th cultural layers of Sambian and Nadrovian settlements and as stay inds from cemeteries.
So, artefacts of clearly Curonian origin or type are only
numerous in Prussian area and do not give any statistic of
obvious Curonian culture impact on Prussians (Fig. 4).
Objects of small plastic (accessories)
he area of study represents a selection of objects, which
forms and decorations are almost identical both for Prussians and Curonians. hese items are strap-distributors with
‘leaf-like’ segments, ‘eight’ or ‘S’ igures lat pendants or mountings, some horse harnesses mountings (much more popular for Prussians), ellipse and similar belt-plates and some
other objects, which demonstrate the similarity of decorations, styles and perhaps – preferences in area of Prussians
and Curonians in the 11th–13th centuries (Fig. 5, 6).
Personal tools and items of everyday use
Oval steels with up-twisted terminals and their miniatures
are common for all Curonian archaeological monuments of
the 11th–13th. Occurred only in few exemplars they are not
very characteristic for the Prussian cemeteries and settlements of the same time. Angular oval steels, on the contra-
Rom a n Shirouk hov
ry, are much better known from Prussian cemeteries of the
13th–14th centuries, the same as in other sites of East Baltic
of the period.
he same should be noted for the scythes and sickles,
which are necessary attributes for many of Curonian 11th–
–13th male cremation graves. Both of natural size and miniature artefacts. In area of Prussians only two late Iron Age
inds of sickles are known – 12th–13th exemplars from Grachevka hill fort and rich male inhumation Nr. 12 of Ekritten
cemetery (Širouchov 2012a, pp. 43–44).
Drinking horn rim-mounts are very well known from
both North and South Curonian 10th–13th inhumation and
cremation graves. hey are not very typical Prussian grave goods for studied period. Despite the rich iconography
which was embodied in the images of drinking horns on
Prussian stone sculptures of the 11th–13th centuries, drinking horns mounts were found until today only in cremation graves Nr.64 of Klincovka-1 and inhumations of the
13th–14th centuries of Stangenwalde and Schuditten. his
situation could be explained by special ritual rules which
did not involve the use of drinking horns as grave goods in
Prussian funeral culture.
he same could be told for the bronze fasteners in a
form of a leaf with two hooks on both sides, which probably have been used for fastening belts or even boots (?).
Unknown in Curonian territory they are occurred in many
Prussian archaeological sites of ‘G/H–I’ periods (Fig. 7).
he only common-spread personal items and objects
of everyday use both for Prussians and Curonians, considering by the data of cemeteries, are the razors and whetstones, found in great numbers as grave goods in cemeteries of
the 10/11th–13th centuries of Kaliningrad region and Klaipeda-Palanga and Mažeikiai districts.
Main types of imports and goods of trade found in Prussian
and Curonian area in the 11th–13th centuries
Talking about imports and goods of trade, beginning
from balances and weights and inishing with slate spindle
whorls, superiority in their diversity and number should be
given to Prussians. Long before such situation was remarkably commented by Carl Engel and Wolfgang La Baume, who
characterized Prussian ‘Spatheidnische’ culture as ‘rich but
not creative, with strong predilection for foreign imported
goods’ (Engel, La Baume 1937, pp. 192–193).
hus only by number of balances and weight occurred in area of the 10th–12/13th Sambian peninsula, Prussians
outstrip South Curonians at least two times as many, and do
that for all entire Curonia too, and some other areas of East
Baltic region (Fig. 8).
hat probably explains, that all other East and West
imports are much more peculiar just to Prussian area: West
and east Europe’s silver 10th–12/13th century’s coins, slate
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
261
Fig.3. Penannular brooches with poppy-seed terminals distribution in the area of Prussians, South Curonians and their neighbors. Ater Širouchov
2012a, Pav. 15. Pried. II.6
spindle whorls, ‘Hansaschüseln’ type bronze vessels, some
types of Ruthenian weapons as maces and helmets and
many other imports, are known only in Prussian area, or
their number in Curonian area is insigniicant. Cylindrical
padlocks and their keys are probably the one type of imported goods equally spread both over Prussian and Curonian
cemeteries of the 11th–12/13th c. his situation of distribution of imports in Prussian and Curonian areas most likely relects the diference of intensity in use of certain trade
routes and capacities of local economics, the state of their
involvement into the trans-regional processes (Shiroukhov
2012, pp. 224–235; Широухов 2014).
Prussian and Curonian ceramics of the 10/11th–13th centuries
Most of local types of ceramics occurred in Prussian and
Curonian sites of the period corresponds to V. Žulkus A–1,2
types (in a case of mould clay, hand-made vessels) and B:1–
–2a,b types for vessels produced on slowly rotating wheel
(so named Baltic ware) (Žulkus 2007, pp. 262–289). Vessels
occurred in both Prussian and Curonian cemeteries correspond mostly to the ware occurred in settlements. If the
amount of hand-made vessels in Prussian and Curonian settlements has remained quite large, the situation is very different in use of pottery and especially of Baltic ware in Prus-
262
sian and Curonian cremation cemeteries. hus only vessels
made on slowly rotating wheel or their potsherds were found in 50–80% of Prussian cremation graves of the 11th–13th
centuries in contrast to the all types potsherds found only
in 10–30% of the same period Curonian cremations.
Arms, their types and statistics in Prussian and Curonian cemeteries of the 11th–13th centuries
Situation with arms in Prussian and Curonian area in the
11th–13th centuries is similar in general.
Comparing Northern Prussian and South Curonian
statistics of graves with arms, it should be noted that in
Prussian area they occurred from 8 to 81% (37% at average)
of all graves number, although in many cases they exceed
50%, while the Curonian cremation graves with arms of the
same time period makes from of 5 up to 67% (32% on average). his means that graves with arms occurred in Prussian cemeteries, ignoring too heavy destroyed cemeteries, a
bit more oten than those in Curonian ones.
All Prussian and Curonian both general and speciic
types of arms were found in a context of certain burial complexes. Within the double layer cremations (with horse burials) in a case of Prussians, and in a single layer cremation
graves – for Curonians. Although it should be to pointed,
that the number of weapons, compared to the all graves at
each of Prussian and Curonian cemetery is diferent, that
can be related to the social environment and economic conditions of certain population.
Almost identical types of arms, as lanceolate or harpoon-like spearheads, battle axes (with special consideration
on M type), swords of Peterson T, X and M, types, sword
scabbard chapes of the Kazakevičius III, IV–V(Vb) types,
round helmets and similar types of arrowheads were common both for Prussians and Curonians.
M type battle axes, as well as IV and Vb swords scabbard chapes and T1 type swords and their details occurred
in Prussian area almost in the same quantity as in Curonia,
and in some cases in larger amount and more diverse forms
(as IV type scabbard chapes with an image of two birds)
than in South Curonian area.
Rare swords of ‘antennal’ type and battle knifes of the
11th–12th centuries found in some cremation cemeteries of
the eastern part of Sambia (Viehof) deinitely belong to Curonian imports.
As to talk about the imported and local made spearheads of E type with decorated sockets, they are common both
for Prussian and South Curonian areas of the late 10th–11th c.
his can not be proved by the 11th–12/13th spearheads with
silver and bronze inlayed sockets, very common for Sambian
cremation graves and still unknown in Southern Curonians.
Bronze and iron maces, the same as helmets of Ruthenian types and some other Ruthenian military imports, ty-
Rom a n Shirouk hov
pical for the 11th–13th centuries Prussians, are still unknown
in the territory of the same time Curonians. Double-edged
swords with Latin inscriptions, imported from Western Europe in the 10th–12th centuries, are also almost unknown in
South Curonian area in contrast to Prussian, where at least
18 of such sword occurred (Shiroukhov 2012, рp. 227–231;
Широухов 2014, pp. 393–401).
Ritually bent spears and swords were found both at
Prussian and Curonian cemeteries. If the ritually bent, twisted or just broken swords are more oten found in Prussian
cremation graves, the bent and twisted spearheads and bent
and broken battle axes are more common feature to Curonian and Scalvian cemeteries (spearheads).
II. Comparative analysis of the major Prussian
and Curonian 11th–13th centuries burial rite forms
Prussian and Curonian graves with horse burials and horse harness
he main diference between Prussian and Curonian ‘horse’ burials is that Prussians used to bury their dead in cremation graves accompanied together with horse burials/sacriices underneath from the Late Migration period until
the beginning of the 13th century. During all the late Iron
Age Curonians used to put mainly horse harness in their
inhumation and single layer cremation graves, symbolizing
perhaps the buried person as a horseman.
he number of Prussian cremation graves accompanied with horses increases from 20–30% of all the grave number of the Migration period up to 65–90% (84% in
average) in the 11th–12/13th centuries. he number of graves
with several horse burials or horse harness sets is quite high.
Weapons were found out from 9 to 83 % of Prussian cremations accompanied by horse burials (av. 36%). hus approximately only half or one third (or even less, depend on cemetery) of double layer cremations might belong obviously to
warriors-horsemen strata. Other part of horse burials probably belonged to less inluential or prosperous members of
Prussian society, to people of other occupation and perhaps
to adolescents and women. his means also the rise in role
of horse in Prussian society in the 11th–13th centuries. Prussians used to spend more and more resources for horse burials, what is probably described not only by ritual regulations or tradition, but also by the stable economic situation,
which could be relected in remarkable amount of prosperous cremation graves of Sambian peninsula full of imported goods and supported by several horses or harnesses sets.
In case of Southern Curonians number of the 10th–
th
–11 inhumations graves and the 11th–12/13th cremation
and ‘symbolical’ graves with horse harness does not exceed 5–35%. Complete horse harness sets are rare in South
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
263
Fig. 4. Distribution of the main ‘Curonian’ types of ornaments of the 11th–13th centuries in Kaliningrad region, 1. Blöcken (Osokino), 2. Bludau–II
(Kostrovo), 3. Ekritten–I–III (Vetrovo–Sirenevo), 4. Gerojskoje-5 (Eisliethen), 5. Gusev (Gumbinnen), 6. Gvardejsko raj. (Althof–Tapiau), 7. Kaup–
Wiskiauten, 8. Kauster, piliakalnis, 9. Kleinheide, 10. Klincovka-1, 11. Kovrovo (Dollkeim), 12. Linkuhnen (Rževskoje), 13. Löbertshof, 14. Lunino
(Sanditten), 15. Pokarben (Ušakovo raj.), 16. Popelken, 17. Pridorožnoje, 18. Rauschen–Cobjeiten (Svetlogorsk), 19. Šosejnoje-1, 20.Stangenwalde.
Ater Širouchov 2012a, Pav. 149
Curonian cremation burials and found mainly in rich mail
graves. Other horsemen were buried with 1–2 poor objects,
which oten could be the miniature or even ‘symbolical’ bridle–bits, bronze sash-like spurs, and extremely rare – with
stirrups. Miniature or symbolical forms of riding gear are
untypical for Prussians. Such kind of ‘minimizing’ of cost
of burial rite with equestrian elements in South Curonian
area could be explained by both the ritual and economic reasons or simply by the decrease of the role of a horse in Curonian society during the 11th–12/13th c. he problem still
persists to a clear answer.
Usually Southern Curonian graves with horse harness
were also accompanied with arms, which probably relects,
that most of Curonian graves with horse harness belonged
to the warriors-horsemen strata. he status of warrior and
rider in Prussian society is usually associated together because at average in 76% (oten 90–100%) there were found
graves with weapons the horse and rider gear. How to Southern Curonians horse harness there were only from 2 to
88% (average 33%) graves with arms. his probably also
proves that warrior status in southern Curonian society was
not always connected with a horsemen (Fig. 9).
ze’ are oten compared with close parallels to the Curonian
collective or symbolical cremation graves (Engel 1935, pp.
120–121; Engel, La Baume 1937, pp. 190, 192; Wróblewski
2006, pp. 227–229; Кулаков 2010, pp. 203–208).
Investigating a phenomena of Curonian collective cremation graves on a basis of published and archival data it
was concluded, that most of such cremation graves of several individuals, were erected in huge pits probably at one
Prussian ‘Aschenplätze’ and Curonian ‘collective’ and symbolical cremation graves
From the C. Engel 1935–1937 works until 2006–2011 stu- Fig. 5. Horse harness belt mountings from Prussian and Curonian terdies of Woicech Wróblewski and Vladimir Kulakov Prus- ritory, 1. Klincovka-1, grave 16 (КГОМ 9772.174, 175); 2. Kuldīgas raj.,
sian ‘group’ warrior cremations known also as ‘Aschenplät- stray ind (KNM 1606). Photo by R. Shiroukhov
264
Fig. 6. Belt details: strap-distributors (1, 2) and belt-plates (3, 4, 5)
from Prussian and Curonian territory: 1,3. Griežė (LNM AR 185:785,
185:70), 2. Kleinheide (K. Skvortsov archive), 4. Raņku Kapenieki, grave
19 (LNVM 7626:31), 5. Popelken (PM/MVFB III 185/6, 1046/ bzw. 248
1169). Photo by R. Shiroukhov
moment and belonged to the members of warrior elite or
some inluential clans and their relatives. Although, this is
the subject to questions.
In contrast to Curonian collective cremation Sambian cemeteries Alejka–3, Kholmy and Kl. Kaup represent
‘Aschenplätze’ as certain areas of individual double layer
cremations erected very close to each other, and not at once.
heir stratigraphy is very diferent from Curonian, Scalvian
or Galindian ‘collective’ cremation graves. Each grave literally has its own pit, being erected next to already existing
grave. hough cremations layers are oten mixed, grave goods are mostly found within certain graves areas. he same
we can tell about horse burials/sacriices, whose pits are mainly linked to upper cremations.
At the same time Prussian ‘Aschenplätze’ and Curonian ‘collective’ cremation graves of the 11th–13th c. could
possibly have a common social background. hey probably
indicated emergence of new, not family based, ‘professional’ relationship as warrior elite (Shiroukhov 2012, p. 249).
Prussian and Curonian female graves of the 10/11th–13th centuries. he question of Curonian female graves in the territory of Prussians
he problem of Prussian female cremation graves of the
10th–early 13th centuries is complicated by the lack of appropriate archaeological data and anthropological analysis.
For example, at the cemeteries of Southern Curonians
female graves with typical sets of ornaments and other speciic grave goods compiles on average 18–20% from all graves number (up to 58% at Pryšmančiai cemetery). As for
Prussians, whose single layer cremations most of which could belong to women (?) were found at average from 5 to
Rom a n Shirouk hov
15% (max – 37,7% – in Povarovka cemetery). Most of these
graves are not noticeable for their special female grave goods. Another part of supposed Prussian women cremations
might be erected together with male double layer cremations, as the graves of dependent women. his is relected by
several double cremation graves of Holmy and Klincovka-1
cemeteries. Although no anthropological investigation of
bones data of mentioned cemeteries haven’t been provided
for the period yet.
Judging by Prussian and Curonian single layer female cremations, their structure and stratigraphy, as well as by
the data of the 13th–14th written sources a woman position
in the Prussian and Curonian societies was similar – there were both free women as wives and dependent – as there
were slaves too.
Talking about V. Kulakov’s theory concerning Curonian female cremation graves occurred in Sambian peninsula, which is based on an analysis of several single layer cremations of Klincovka-1 cemetery (Kulakov 1994, pp.
109; Кулаков 1999, pp. 238, 243–244), there should be noticed, that both grave goods of single layer cremations like
Klincovka-1 Nr.62 or 80 and their stratigraphy are not the
most typical for South Curonian female cremations of the
11th–12th centuries, known from such cemeteries as Bandužiai, Laiviai and Palanga. Perhaps such single layer cremations could belong to the ‘long lost’ Prussian female graves,
still known in extremely small number.
Prussian and Curonian male cremation graves with spindle-whorls and miniature weaving tools
Along with concentration of individual cremation graves in
certain areas of Prussian and Curonian cemeteries, some of
the 11th–12th centuries warrior-horsemen cremations appear with such male-untypical grave goods as spindle-whorls
(mostly slate-made in the case of Prussians and partially Scalvians) and miniature weaving tools (Curonians, Scalvians). Together with economical explanation of slate spindles, as imported (‘noble’) goods of trade, which massively
occurred in Sambia’s double layer cremations, and some
possible ritual features connected to the mythological meaning of the processes of weaving and spinning, the appearance of such items in male graves might be related to the
changes of position of women in the Western Baltic societies, to the increasing dependence on a man. hat probably
relects an emergence of certain number of female cremation graves erected next to the male ones.
Prussian inhumation graves of the boarder of the 12th–13th
centuries.
A brief introduction to a new form of Prussian burial rite,
which began to spread over Sambian peninsula on a boar-
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
265
der of the 12th–beginning of the 13th centuries, is important
in the context of signiicant changes to come in Western
Balts burial practices in the 13th century. It is expected, that
rare ‘pagan’ inhumation graves, such as Nr. 12 of Ekritten or
Nr. 17 of Povarovka, appear within the boarder of old Prussian cremation cemeteries under the strong inluence of foreign burial traditions. Already Christian inhumations and
so named ‘chamber graves’ of the 11th–13th centuries were
known on Poland’s territory. Although inhumation graves
hade become the main form of burial rite in Prussia only by
the end of the 13th century. his passage is very important to
show the diference between Prussian and Curonian cultural realities on the boarder of the 12th–13th centuries.
III. Trading centres and routes in the territory of
Prussians and Curonians in the 11th–13th centuries
he problem of Curonian Spit as possible area for direct cultural transaction of Prussian and Curonian cultures
All investigated archaeological monuments are located in
the Southern part of Curonian Spit and dated by the late
13th–15th centuries in case of Stangenwalde cemetery and
by the 12/13th–14th centuries for Korallen-Berg settlement.
Materials of Stangenwalde inhumation graves have a wide
range of parallels and analogies with Prussian cemeteries of
the Teutonic Order period as Alt-Wehlau, Gerdauen-Kinderhof, Mitino/Stantau, Równina Dolna etc. Some archaic
artefacts as penannular brooch with connected star-shaped terminals and especially the spiral bracelet and drinking horn mount of Curonian types could appear here far
behind the date of their production, from areas of Sambia
and today’s Klaipeda district respectively. Perhaps, it is the
same case for oval steels with up-twisted terminals, found
in Korallen-Berg. he forms of ceramics and ornaments occurred in Korallen-Berg have the number of analogies both
in cemeteries and settlements of the 12th–14th centuries in
Prussian and Curonian area. he fact that Prussian or Curonians cremation graves of the 11th–13th centuries did not
occur in Curonian Spit, together with the data of mentioned monuments, as well as stray inds of ornaments of the
12/13th–15th centuries in the area of former Rossitten and
Pillkoppen, proves the theory, that main Iron Age settlement activity began here not as the earliest at the beginning
of the 13th century and was caused by the war of Prussians
with Teutonic knights and new political realities of German
colonisation, which made Curonian Spit an important war
and trade road, connecting Sambian peninsula with newly
established castle of Memel-Burg (Fig.10).
Fig. 7. Bronze belt, footwear (?) fasteners found in Prussian archaeological sites of the 11th–13th century, 1. Ekritten, 2. Kirtigehnen, 3. Pokalkstein (PM/MVFB IV 344, 5766/14, 36; VIII, 3,3 VII/7, II; A 15), 4. East
Prussia/Samland (?) (PM/КГОМ 16517.30), 5, 6. Szestno-Czarny Las
(IAUW181/96, 242/96). Photo by R. Shiroukhov
he main diference between Prussians and South Curonians concerning communication with outer world is in
the fact, that Vistula-Pomeranian trade route – probably
the main route of supply with Ruthenian and other East
imports for Prussians – was not directly accessible for Southern Curonians. As well as Dauguva trade route, which
was easier to reach for northern part of Curonian area. Judging by the number of Ruthenian imports in the territory
of Sambian peninsula, and also some of them occurred in
Scalvian and South Curonian area, the Niemen trade route could also play an important role in the distribution of
Eastern imports in Prussian, Scalvian and South Curonian
lands.
Mapping the distribution of artefacts of Curonian type
in Prussian area, as well as imported goods in the whole micro-region of study, at least four key directions or routes of
trade and communication between Prussian and Curonian
could be identiied (Fig. 11):
1. Venta – Jūra/Minija/Danė–Niemen/Pregel trade route
his road connects the North Curonia with Samland peninsula through Semigallian, Samogitian, Scalvian and Nadrovian lands. Goods could travel along this route passing Venta, Dane or Minija rivers or Niemen to the Curonian bay or
through Instruč and Angrapa to the mouth of Priegel. Also,
including possible Baltic Sea routes, this way could be a distant branch of Daugava trade route. Way of distribution of
imported and local-made goods described above could be
marked by the Curonian and Scalvian artefacts spread over
Key centres and routes of trade for Prussian and Curonian in to the south of the Niemen, towards the Instruch (Inster/
Įsrutis), Priegel rivers and middle reaches of Deima, as octhe 11th–13th centuries
266
Rom a n Shirouk hov
Fig. 8. Distribution of balances and weights in Prussian, Curonian and their closest neighbors area in the 10/11th–13th centuries. Ater Širouchov
2012a, Pav. 67, pried. II.14, with addition of author: 55a. Viešvilė
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
267
Fig. 9. Cremation graves supported by horse burials and graves with horse harnesses (including stray inds of horse harnesses in the cemeteries) in
the area of Northern Prussians, South Curonians and their closest neighbors: Prussians, excavations before 1944: 1. Biothen, 2. Blöcken, 3. Bludau,
4. Cobjeiten-Rauschen, 5. Cojehnen, 6. Corjeiten, 7. Drugehnen, 8. Ekritten, 9. Friedrichshof, 10. Friedrichstahl, 11. Gallhofen, 12. Gauleiden, 13.
Gr. Friedrichsberg, 14. Kallen, 15. Karschau, 16. Kösnicken, 17. Kipitten, 18. Kirpehnen, 19. Kirschappen, 20. Kirtigehnen, 21. Koggen, 22. Laptau,
23. Löbertshof, 24. Lobitten, 25. Magotten, 26. Mechlawischken, 27. Nastrehnen, 28. Norkitten (to Nadrovians), 29. Pokalksten, 30. Plauen, 31.
Polwitten, 32. Popelken, 33. Possritten, 34. Pr. Arnau, 35. Regehnen, 36. Ringels, 37. Schakaulack, 38. Schuditten, 39. Schulstein, 40. Seefeld, 41.
Siegsdicken, 42. Sortehnen, 43. Tapiau-Althof, 44. Transau, 45. Trausitten, 45a. Trentitten, 46. Viehof, 47. Weidehnen, 48. Widitten, 49. Zophen;
Prussians, 1950–2010 investigations: 50. Alejka-3, 51. Berezovka, 52. Čerepanovo, 53. Gerojskoje-5 (Eisliethen), 54. Holmy, 55. Kovrovo-Dollkeim,
56. Kl. Kaup, 57. Klincovka-1, 58. Kleinheide, 59. Logvinovo, 60. Mitino, 61. Povarovka (Grebieten C); 62. Šosejnoje; Jotvingians, Galindians: 62a.
Rominton, 62b. Szitkehmen; Nadrovians, Skalvians/Lamatians: 63. Pridorožnoje, 64. Timofeevka (Tammowischken); 65. Breitenstein-Uljanovka; 66. Linkuhnen; 67. Viešvilė; 68. Dauglaukis, 69. Kreivėnai, 70. Nikėlai, 71. Skomantai, 72. Vėžaičiai (Verdainė); Curonians: 73. Anduliai,
74. Ankštakiai-Senkai, 75. Aukštkemiai-Oberhof, 76. Bandužiai, 77. Genčiai-I, 78. Gintališkė, 79. Girkaliai-Ramučiai, 80. Griežė, 81. Jazdai, 82.
Kalnuvėnai, 83. Kiauleikiai, 84. Kretinga, 85. Laiviai, 86. Lazdininkai-Kalnalaukis; 87. Nausodis, 88. Palanga, 89. Pryšmančiai, 90. Rudaičiai-I,
91. Slengai, 92. Žemaičių Kalvarija; Samogitians: 93. Bikavėnai, 94. Kuršai, 95. Paragaudis, 96. Žąsinas, 97. Žviliai. Ater Shiroukhov 2012, Fig.12;
Gössler 2013; Navickaitė 2013, Pried. 1, with additions of author
268
curring in South Scalvian and Nadrovian monuments: Breitenstein (Uljanovka), Linkuhnen, Pridorožnoje, Sanditten
(Lunino), Tammowischken (Timofeevka) and in the area of
today’s Gusev (Gumbinnen).
Rom a n Shirouk hov
other cemeteries). Some of these items could come here directly from Pilsotas (or Scalvian territory) and through Curonian Lagoon. his area is important for further study of
possible contacts between Prussian, Scalvian and Curonian
populations.
2. Vistula Lagoon – Sambian peninsula – Curonian Lagoon/Baltic Sea trade route
Trade relations between Prussians and Curonians
Despite the fact, that all the 11th–13th centuries chronicles
authors together with nowadays researchers describe Curonian economy as ‘plunder’, trade and especially domestic trade had to play important role in Curonian economic
and life-style (Blomkvist 2005, pp. 83–84; 2007, pp. 172–174;
Žulkus 2004, pp. 143–144; Bliujienė 2008, pp. 168–169). Similarity of patterns of material culture, together with lack
of burial forms of Curonian type in Prussian lands as well
as Prussian forms in Curonian area4 might explain the nature of their contacts as primarily commercial, in a trade
exchange meaning. he forms of ornaments of Curonian
type, so popular in other areas of East Baltic region, could
reach Sambian peninsula either with Curonian and Prussian merchants, or in form of ‘ideas’, when previously typical Curonian forms of artefacts as cruciform pins or V-type
ladder brooches could take a new forms like some exemplars found in Deima mouth cemeteries did (Širouchov
2012, Pav. 38.7,8).
Judging by quite poor quantity of Ruthenian and other
Eastern imports in the lower reaches of Niemen, the Scalvian area, most of not numerous inds could reach South
Curonia exactly through Prussian lands, together with
some European imports, as silver coins and sword’s blades
with Latin inscriptions.
3. Northern Vistula Lagoon – Baltic Sea trade route
So at least the trade nature of contacts between Prussian and Curonians in the 11th–13th centuries is undoubtful
Considered as a branch of previously described road, this
and must be investigated more deeply in futher studies.
trade route can be traced by the artefacts of Curonian types,
as V type ladder brooches or bracelets with zoomorphic terConclusions
minals, found in sites located along the Northern coast of
Vistula Lagoon up from surroundings of today’s Kalinin- 1. Main types of ornaments, arms, tools and items of evegrad to the Widitten-Konowedit, Bludau-II and Fischhau- ryday use, as well as ceramics of the 11th–beginning of the
sen (Primorsk) districts. his way could lead then through 13th century are similar both in the Curonian and Prussian
the Lochschtedt strait to the Baltic sea, reaching at the end areas. With special consideration of artefacts of local manufacture for Curonians and of imported origin for PrusSouth Curonian trade centres of Palanga and Žardė.
sians. Some types of ornaments, as penannular brooches
4. Pregel-Deima-Curonian Lagoon trade route
with connected star-shaped terminals and ring ibulas with
ribbed bow (of II.2 and III types respectively), that previohis route appears to be attractive for further research, be- usly have been considered as Curonian, ater a detailed stucause along downstream of Priegel and Deima several large hill-forts, cemeteries and dense concentration of context 4
Excerpt the double layer grave with human cremation above and
and stray inds of the Curonian type artefacts are to be loca- unburned horse below from Skomantai cemetery, dated by the most of
ted in the area of lower Deima, with V type ladder brooches, modern authors by the 10–11th or the 11–13th centuries (Bliujienė 2013,
spiral and zoomorphic bracelets, cruciix pins, ‘antenna’ p. 103; Navickaitė 2013, pp. 36, 86). Beside the Prussians such gravesth
are also known for some Central Lithuanian cemeteries of the 10–12
type swords and some other artefacts of Curonian type oc- centuries (Bertašius 2009, p. 109). Judging from the structure and badly
curred in the today’s Polesk district (Löbertshof, Viehof and preserved artifacts grave could be dated from the 7th to the 12/13th c..
We believe that this is a major trade route, connecting South Curonia through the Prussian lands with the Vistula-Pomeranian
route. By this way some part of Western European goods could
reach Sambia and Pilsotas lands. hus, beginning in the area of
Elbląg-Janów Pomorski, this road led through the lands of Pomesanians and Varmians (or directly) to the Vistula Lagoon and
then further to the estuary of Pregel and surroundings of former
Königsberg. Aterwards European imports could travel by the
old land way ‘Königsberg-Cranz’, thereby reaching the area of
Kaup-Wiskiauten-Wosegau network of the 11th–13th settlements,
while passing through the Curonian Lagoon and reaching Žarde-Laistai settlements complex. his trade route is marked not
only by bright range of European imports in Sambian peninsula,
but also by Curonian types of ornaments occurred in the mouth
of Pregel and on Northern shores of Vistula Lagoon: Pokarben
(Brandenburg/Ušakovo), Šosejnoje-1 etc. Most of the Curonian-typical forms of ornaments in Prussian area were found precisely on the axis of an old land route ‘Königsberg-Cranz’: Kaliningrad district, Kleinheide, Kovrovo (Dollkeim), Klincovka-1,
Kaup-Wiskiauten-Wosegau, Sirenevo district (Ekritten I–III)
and other cemeteries and settlements. In this way any Sambian
or Curonian merchant could reach the Baltic sea through the
Brokist strait at the bottom of Curonian Spit.
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
269
Fig. 10. Curonian Spit archaeological sites and inds of the 12/13th–15th centuries. Ater Širouchov 2014, Pav.1
dy showed their extreme popularity for Prussians. Regarding this fact, it should be mentioned, that all other types of
ornaments are remarkably prevail in South Curonian area,
being both numerous and more diverse in forms, than those in Prussian lands. Many forms of ornaments of Curonian
types were transformed in Prussian area under the strong
inluence of local decorative style, and can be attributed already as Prussian ornaments with light inluence of Curonian prototypes, as some bracelets with zoomorphic terminals and cruciix pins found in Sambia.
Unlike Curonian local-made imports which occurred
in Sambian peninsula such artefacts of Prussian origin as
silver inlayed spears and details of the horse harness were
not probably in demand in South Curonian society, or just
did not occur in sites yet.
Such popular and remarkable Curonian grave goods of
the period as scythes and sickles, drinking horn mountings,
oval steels with up-twisted terminals as well as miniatures
of mentioned artefacts and the horse harness together with
specially for funeral-made symbolic artefacts are still unknown or known in very insuicient number in Prussian cemeteries of the 11th–13th centuries.
2. Major part of the imported goods of the 11th–13th
centuries occurred in Prussian area is still unknown in South Curonian land, like maceheads, helmets, horse harness
and other warrior and horsemen related objects imported
from the Ruthenian principalities, together with Western
Europe ‘Hansaschüssel’ type bronze vessels did not occur
in South Curonian area. Situation with other species of East
and West Europe’s imports is almost the same, as silver co-
270
Rom a n Shirouk hov
Fig. 11. Possible trade routs of Prussian and Curonian contacts in the 10/11th–13th centuries, 1. Venta – Jūra/Minija/Danė – Niemen/Pregel route,
2. Vistula Lagoon – Sambian peninsula – Curonian Lagoon/Baltic Sea route, 3. Northern Vistula Lagoon – Baltic Sea route, 4. Pregel-Deima-Curonian Lagoon route. Ater Širouchov 2012a, Pav. 151
ins of the late 10th–12th centuries, slate spindles, sword blades with Latin inscriptions, which occurred in much less
number than in Sambian peninsula only. Cylindrical padlocks and their keys for today’s level of research are the
only one type of the imported goods which might be compared in number and diversity of forms with Prussian analogies.
he quantity of balances and weights occurred in Sambian peninsula is quite remarkable – this number is two-threefold greater than that of all South Curonians, and
even bigger than in the entire Curonia. his situation could
be explained either by availability of a larger number of trade routes for Prussians, or activity of the latter in trans-regional trade, which helped to accumulate numerous import
goods and wealth in Sambian peninsula. he same as for
Curonians, certain part of these material resources could
be gained through the plunder during the military conlicts
with Poland’s feudalists, for example.
Although the ‘plunder’ is undoubty a characteristic of
Curonian post-Viking age economy, we should not consider
Curonian economy to be just a ‘plunder’ one and Prussian –
as trade-based only economy. Both mentioned features are
applicable for two tribes compared, with various degrees of
intensity, with diferent overtones.
3. hrough the comparing of burial rites of Prussians
and Curonians of the 11th–13th centuries, with a special focus on a research of speciic Curonian forms of burial rite
in Prussian lands, as well as Prussian graves in South Curonian area we reach to the following conclusions:
- Main features of Prussian and Curonian burial rite and
perhaps funeral ceremonies are slightly diferent:
a. Curonians never used to bury their dead together with
horses and spend less resource (or ‘ritualized’?) on ceremony with equestrian elements. he status of horsemen is oten
related to a warrior in South Curonian cemeteries, unlike
Prussians, that used to bury their society members, and as
supposed not only warriors, with horses much more oten.
his is connected to a rise in role of a horse in Prussian everyday and ater-life.
b. Comparing Curonian collective cremations graves of several individuals, erected in vast pits and probably at once,
with Prussian cremations of so-named ‘Achenplätze’, we
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
came to conclusion, that despite the diference in origin of
their funeral rituals, cremation graves with huge concentrations on certain plots of cemeteries appear on the boarder of
the 11th–12th centuries under similar social conditions – the
emergence of certain groups like warrior elite or some inluential clans, which carried out administrative functions
in certain areas.
c. he diiculty emerged comparing Prussian and Curonian supposed women’s cremation graves of the 11th–beginning of the 13th centuries, is that such investigation and classiications was never made for Prussians’ ones. hus, ater
analysis of several hundreds of burials from 5 Prussian cemeteries of the period there were found at least 5–15% of
graves that could belong to women. Comparing this number with 20% on average of Curonians, we found out that no
single cremation grave with deinite features of burial rite
or set of ornaments of Curonian type occurred in Prussian
cemeteries.
- Irrespective of well-known V. Kulakov theory about the
Curonian colonisation of Northern Prussian to be in post-Viking Age, there were not any certain cremation or inhumation grave of Curonian warrior – a ‘participant of Prussian military elite’, or Curonian women – a suspected ‘wife
of Prussian warrior’, found in entire area of Sambia, Natangia and closest lands. he nearest elements of Curonian-like
burial rite and grave goods was found in the south Niemen
banks – Scalvian necropolis of Linkuhnen, whose culture
was tightly connected with Curonian. he same is with suspected Prussian burials of the 11th–13th centuries which are
still unknown in South Curonian area, despite the fact that
some elements of Prussian burial rite, like cremation graves
accompanied with horse burials, also reaches Scalvian area
by this time.
4. Analysing the role of Curonian Spit as possible mediator in the contacts of Prussians and Curonians in the
11th–13th centuries, we came to conclusion, that all investigated archaeological monuments are located in the South –
271
‘Prussian’, part of the peninsula (from area of former Sarkau
to Pillkoppen), and together with most of stray inds, belong to the 13th–15th centuries and connected mostly with a
process of German colonisation of Western Balts lands and
the development of new infrastructure, as war and postal
routes, and building of castles. hereby the question of the
Curonian Spit as the possible area of permanent direct contacts of Prussians and Curonians before the dramatic events
of the 13th century still is under discussion.
he character of studied trade routes connecting South Curonia with Sambian peninsula, together with mapping of the artefacts of Curonian type in Prussia, and meaning of the lack of speciic forms of Prussian and Curonian
burial rites in land of each other, allow us to talk about the
relations between Prussians and Curonians in the 11th–13th
centuries in terms of trade origin, with no sighs of settlement or other long-term activities of Curonians in Prussian
area. Moreover Prussian and Curonian cultural inter-inluence relected in the development of Nadrovian and Scalvian cultures, which combined elements of both Prussian
and Curonian cultures, with diferent margins to their indigenous patterns.
Despite the fact that we have no strong evidences related to activities and staying of Prussians and Curonians on
each others lands except for trade, this task may prove to be
relevant for future research.
Acknowledgments
he study is supported by the Research Council of Lithuania in the framework of the Postdoctoral fellowship funded by European Union Structural Funds project ‘Postdoctoral Fellowship Implementation in Lithuania 2013–2015’.
Author would like to thank to Dace Bumbiere, Janis Ciglis, Eglė Griciuvienė, Heino Neumayer, Konstantin
Skvortsov and Wojciech Wróblewski for use of archival and
unpublished data (Figs. 5–7).
References
Archival data
PM – „Prussia“ Sammlung/Museum, Königsberg,
КГОМ/КОИХМ – Калининградский областной
историко-художественный музей, Калининград.
IA UW – Instytut archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa,
Typescripts
KNM – Kuldīgas novada muzejs, Kuldīga,
LNM – Lietuvos nacionalinis muziejus, Vilnius,
Heym H.
LNVM – Latvijas Nacionālais vēstures muzejs, Rīga,
1938 Das Gräberfeld Zophen. Ein Beitrag zur Volks- und
MVFB – Museum für Vor- und Frühgeschichte, Berlin,
Kulturgeschichte des nördlischen ostpreußischen Bin-
272
nenlandes vob 400 n. ztrw. bis zur Ordenszeit. Dissertation, Biblioteka Muzeum Archeologicznego
w Poznaniu, Nr. 9177.
Navickaitė M.
2013 Žirgas Lietuvos laidojimo paminkluose (A Horse in
Lithuanian Burial Sites). Archeologijos studijų programa. Magistro darbas, Vilnius.
Širouchov R.
2012a Prūsų ir kuršių kontaktai XI–XIII amžiaus pradžioje
archeologijos duomenimis. Daktaro disertacija. Humanitariniai mokslai, istorija 05 H, Klaipėda.
Literature
Bertašius M.
2009 Marvelė. Ein Bestattungsplatz mit Pferdegräbern.
Marvelės žirgų kapinynas, Bd. II, Kaunas.
Bliujienė A.
1999 Vikingų epochos kuršių papuošalų ornamentika, Vilnius.
2008 Trade, Warfare, Looting and Hoarding: Atributes of
Viking Age Contacts Across the Baltic Sea, [in:] Kurši
Senatnē, ed. V. Muižnieks, Rīga, pp. 167–179.
2013 Litauen von der frühen Völkerwanderungszeit bis
zur Staatsbildung (5. bis Mitte 13. Jh.), [in:] Die
vor- und frühgeschichtlichen Funde aus Litauen,
ed. M. Wemhof, Berlin, pp. 88–121.
Blomkvist N.
2005 East Baltic Vikings – with particular considiration to the
Curonians, [in:] Praeities puslapiai: archeologija, kultūra,
visuomenė, ed. V. Kazakevičius, Klaipėda, pp. 71–93.
2007 he discovery of the Baltic. he Reception of a Catholic World–System in the European North (AD 1075–
1225), Leiden.
Engel C.
1931 Beiträge zur Gliederung des jüngsten heidnischen Zeitalters in Ostpreussen, [in:] Congressus Secundus
Archaeologorum Balticorum Rigae, 19.–23. VIII.
1930, Rigae, pp. 313–336.
1935 Aus Ostpreußischer Vorzeit, Königsberg.
Engel C., La Baume W.
1937 Kulturen und Völker der Frühzeit in Preußenlande,
Königsberg.
Gaerte W.
1929 Urgeschichte Ostpreußens. Ostpreußische Landeskunde in Einzeldarstellungen, Königsberg.
Gössler N.
2013 Die mittelalterlichen Steigbügel aus dem Berliner Bestand der Prussia-Sammlung (ehemals Königsberg/
Rom a n Shirouk hov
Ostpreußen) – Studien zu Typologie, Chronologie
und Kulturgeschichte, Acta Praehistorica et Archaeologica, Berlin, Bd. 45, pp. 109–215.
Hofmann J.
1941 Die spätheidnische Kultur des Memellandes (10.–12.
Jahrh. n. d. Zw.), Königsberg-Berlin.
Kulakov V.
1994 Vakarų Lietuvių V–XII a. radiniai Prūsų žemėse,
Acta Historica Universitatis Klaipedensis, vol. 2,
pp. 107–122.
Shiroukhov R.
2012 Prussian graves in the Sambian peninsula with imports, arms and horse harnesses from the tenth to the
13th century: the question of warrior elite, Archaeologia Baltica, vol. 18, pp. 224–255.
Širouchov R.
2012 „Prūsijos“ muziejaus archeologijos kolekcijos ir archyvai, [in:] Kalbų ir kultūrų sankirtų archyvai
3: Mažoji Lietuva: paribio kultūros tyrimai, eds.
G. Blažienė, N. Morozova, J. Zaborskaitė, Vilnius,
pp. 131–166.
2014 Kuršių nerijos ankstyvųjų viduramžių archeologiniai paminklai. Kuršių ir prūsų kontaktų zonos klausimas (Early Medieval Archaeological Sites of the
Curonian Spit. he Question of the Contact Zone
for Prussians and Curonians), Res Humanitariae,
vol. 15, pp. 115–146.
Wróblewski W.
2006 Aschenplätze – the forgotten burial rituals of the Old
Prussians, Archaeologia Lituana, t. 7, pp. 221–234.
Žulkus V.
2004 Kuršiai Baltijos jūros erdvėje, Vilnius.
2007 Palanga in the middle ages. Ancient settlements, Vilnius.
Кулаков В. И.
1999 Ирзекапинис, Stratum Plus, 5, pp. 211–273.
2010 Грунтовый могильник Малый Кауп: раскопки
и находки, Archaeologia Lituana, t. 11, pp. 188–210.
2012 Неманский янтарный путь в эпоху викингов.
Калининград.
Широухов Р.А.
2011 Контакты пруссов и куршей X–XIII вв. по
археологическим источникам, Lietuvos archeologija, t. 37, pp. 167–206.
2014 Импорты древнерусских типов на территории
пруссов в X/XI–XIV вв., [in:] Русь в IX–XII веках.
Общество, государство, культура. Ред. Н.А.
Макаров, А.Е. Леонтьев. Москва-Вологда,
pp. 386–412.
Contacts between Prussia ns a nd Curonia ns in the 11 th – ear ly 13 th
273
Kontakty między Prusami a Kurami od X I do początków X III wieku
w świetle źródeł archeologicznych
W artykule zaprezentowano wyniki pracy doktorskiej będącej pierwszą analizą porównawczą kultury materialnej Prusów i Kurów okresu wczesnośredniowiecznego.
W niniejszej rozprawie badano kwestie ponadregionalnych
kontaktów na obszarze południowo-wschodniej części Morza Bałtyckiego, przeprowadzono analizę porównawczą
pruskich i kurońskich ozdób, militariów, elementów uprzęży końskiej, ceramiki, narzędzi oraz różnych kategorii dóbr
importowanych. Podejmowano również zagadnienie ob-
rządku pogrzebowego, cmentarzysk i możliwości badań
struktury społecznej na ich podstawie, a także szlaków handlowych. Zaprezentowano zostaną wyniki analizy typologiczno-chronologicznej pruskich i kurońskich elementów
wyposażenia gro¬bowego. Kwestia domniemanych kurońskich wojowników konnych i żeńskich pochówków ciałopalnych na północnych obszarach pruskich został zweryikowany na podstawie nowych wyników badań oraz analiz
źródeł archiwalnych.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. Karczewski, M. Hoffmann
Sławomir Wadyl
Ze studiów nad wczesnośredniowieczną ceramiką z pogranicza
słowiańsko-bałtyjskiego
Mimo że ceramika z obszarów pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego1 jest najliczniejszą kategorią spośród materiałów
źródłowych, w dalszym ciągu pozostaje w pewnym sensie
nierozpoznaną oraz niedostatecznie wykorzystywaną grupą materiałów. Wydaje się, że owa masowość – będąc czynnikiem zniechęcającym – jest jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy. Ceramika z tego obszaru nie była przedmiotem
odrębnych dociekań naukowych, nie doczekała się również
pełnego opracowania. W dotychczasowej literaturze kilkakrotnie podejmowano zagadnienie ceramiki z obszarów
historycznej ziemi lubawskiej oraz Pomezanii. Zawsze jednak w tych rozważaniach materiały ceramiczne były podstawą źródłową dla rozważań nad kształtowaniem się stref
osadniczych związanych z ludnością słowiańską, rzadziej
zachodniobałtyjską (pruską).
Dla rozważań koncentrujących się na badaniach procesów zasiedlenia, kształtowania się rubieży granicznych
rozpoznanie ceramiki naczyniowej, będącej podstawą materialną studiów osadniczych jest zadaniem kluczowym.
Głównym problemem w studiach nad tą kategorią przedmiotów jest pojawienie się ceramiki o tzw. słowiańskich
cechach technologiczno-stylistycznych na obszarach zachodniobałtyjskich i wynika przede wszystkim z trudności, a wręcz niemożności wyróżnienia materiałów bezsprzecznie pruskich. Dostrzeżono, że ceramika podlegała
procesowi silnej standaryzacji i ujednoliceniu począwszy
od X w. (zob. Hatka 1975, s. 233; zob. również Chudziak
1999, s. 81–83). Nie mniej jednak nikomu nie udało się jak
1
Pod terminem pogranicze słowiańsko-bałtyjskie należy rozumieć
obszary historycznych ziem zachodniobałtyjskich Pomezanii, częściowo Pogezanii, ziemi lubawskiej (szerzej Sasnii) będące w starszych fazach wczesnego średniowiecza rubieżą osadniczą zarówno dla społeczności pomorskich, chełmińskich, mazowieckich (ogólnie rzecz biorąc
słowiańskich), jak i zachodniobałtyjskich.
dotychczas nakreślić tej problematyki chociażby w stopniu ogólnym2. Na duże trudności i relatywizm w datowaniu zjawisk kulturowych w oparciu o ceramikę naczyniową wskazywał niedawno W. Chudziak (2002, s. 140–141).
W kwestii precyzyjnego datowania ceramiki z obszaru Pojezierza Iławskiego i Ostródzkiego sceptycznie wypowiedział się ostatnio K. Grążawski (2009, s. 18).
W niniejszym artykule przedstawiono niektóre z
aspektów studiów nad ceramiką zrealizowanych w trakcie przygotowywania rozprawy doktorskiej Wczesnośredniowieczna ceramika naczyniowa a kształtowanie się pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego obronionej w Instytucie
Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w 2013 r.
Centralnym punktem rozważań w prezentowanym artykule jest problem rozprzestrzeniania się różnych kategorii
ceramiki wczesnośredniowiecznej na obszarze pogranicza
słowiańsko-bałtyjskiego. Poruszono również zagadnienie
tzw. pucharków na pustej nóżce, a także kwestię występowania elementów charakterystycznych dla tradycyjnej ceramiki pruskiej.
W części analitycznej rozprawy badaniom poddano 25 zróżnicowanych pod względem ilościowo-jakościowym, cechujących się różnymi walorami poznawczymi
zbiorów ceramicznych datowanych na okres od VIII do
XII/XIII w. Podstawę źródłową stanowiło łącznie 19 479
fragmentów ceramiki3. Materiały były analizowane w obJako wyjątek można traktować pracę autorstwa W. Wróblewskiego i
T. Nowakiewicza (2003), w której zaproponowano ogólny schemat rozwoju rzemiosła garncarskiego za ziemiach pruskich.
3
Analizowane zespoły źródeł pozyskano w trakcie różnego rodzaju
badań archeologicznych prowadzonych od lat 60. XX w. Można w zasadzie wyróżnić kilka większych programów badawczych realizowanych
przez pracowników różnych placówek naukowych. W pierwszej kolejności wymienić należy badania Muzeum Zamkowego w Malborku. Za2
276
Sł awomir Wadyl
Ryc. 1. Rozmieszczenie mezo-, mikroregionów, w obrębie których przeprowadzono analizę ceramiki. 1 – mezoregion środkowej i górnej Weli
(a – Nowy Dwór Bratiański, gm. Nowe Miasto Lubawskie, stan. 1, b – Nielbark, gm. Kurzętnik, stan. 1, c – Nowe Grodziczno, gm. Grodziczno,
stan. 1); 2 – mezoregion środkowej Drwęcy (a – Zwiniarz, gm. Grodziczno, stan. 1, b – Gutowo, gm. Lubawa, stan. 1, c – Tarczyny, gm. Lidzbark
Welski, stan. 2, d – Leszcz, gm. Dąbrówno, stan. 1); 3 – mezoregion górnej Drwęcy (a – Ornowo-Lesiak, gm. Ostróda, stan. 3, b – Domkowo, gm.
Grunwald, stan. 1 i 2); 4 – mikroregion Malbork(Wielbark)-Węgry (a – Węgry, gm. Sztum, stan.1, b – Malbork-Wielbark, gm. Malbork, stan. 2);
5 – mikroregion Baldram-Podzamcze (a – Podzamcze, gm. Kwidzyn, stan. 1 i 2, b – Baldram, gm. Kwidzyn, stan. 1); 6 – mikroregion Rejsyty-Myślice (a – Myślice, gm. Stary Dzierzgoń, stan. 1, b – Rejsyty, gm. Rychliki, stan. 1); 7 – mikroregion Weklice; 8 – Bągart, stan. 1; 9 – Łanioch, stan.
9; 10 – Kołodzieje, stan. 1; 11 – Stary Dzierzgoń, stan. 1. Oprac. S. Wadyl
równo te prowadzone w latach 60.–70. XX wieku przez M. Hatkę (Baldram, Podzamcze, Węgry), jak i późniejsze badania A. Pawłowskiego
(Myślice, Rejsyty, Weklice). Znaczna liczba materiałów pozyskana została w latach 90. w związku z realizacją programu „Adalbertus” (m.in.
Bągart, Kołodzieje, Łanioch). Równolegle pracownicy IAiE UMK prowadzili prace wykopaliskowe na stanowiskach, takich jak Nielbark czy
Nowy Dwór Bratiański. Część materiałów pozyskana została po 2000 r.
Warto wskazać również, na badania ratownicze prowadzone w Leszczu
przez A. Marciniak-Kajzer z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego. Ponadto w latach 2005–2006 (K. Grążawski, Muzeum Regionalne
w Brodnicy) prowadzono badania wykopaliskowe grodzisk w Gutowie,
Nowym Grodzicznie i Zwiniarzu.
rębie poszczególnych makro-, mezo-, mikroregionów czy
też zespołów osadniczych (Ryc. 1). Uwzględniono zarówno
osiedla, których przynależność etnokulturowa określana
jest jako słowiańska, jak i pruska oraz stanowiska, których
przynależność etnokulturowa budzi wątpliwości.
Analiza ceramiki naczyniowej wymagała wypracowania spójnego systemu kwantyikacji zbiorów i klasyikacji
cech. Dokonano tego modyikując „adalbertusowski” model analizy opisowej (zob. Chudziak, Poliński, Moszczyński
1997; por. Chudziak 1991a, s. 23–33; Poliński 1996, s. 26–52).
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
Główny nacisk położono na aspekty technologiczno-techniczne oraz stylistyczne. Większość danych do analizy uzyskano na podstawie makroskopowego oglądu ceramiki. Ze
względu na silnie zróżnicowany stan zachowania materiału ceramicznego w pierwszym etapie określano cechy techniczno-technologiczne, które pozwoliły na zakwaliikowanie
materiału do grup technicznych (GT1 – ceramika całkowicie
ręcznie lepiona; GT2 – ceramika ręcznie lepiona, następnie
obtaczana przykrawędnie; GT3 – ceramika ręcznie lepiona,
obtaczana do strefy największej wydętości brzuśca; GT4 –
ceramika ręcznie lepiona, obtaczana poniżej strefy największej wydętości brzuśca; GT5 – ceramika całkowicie obtaczana). Analizowano aspekty techniczno-technologiczne, takie
jak grubość ziaren domieszki, skład granulometryczny, receptura masy garncarskiej, grubość ścianek naczyń oraz cechy techniczno-technologiczne części przydennych (ślady po
podsypce, odciski osi kręgu garncarskiego, występowanie
pierścienia dookolnego oraz znakw garncarskich) naczyń.
Zwracano uwagę na ślady obróbki naczyń występujące na
powierzchniach oraz na dnach naczyń, szczególnie ślady obtaczania (ich zasięg oraz odciski palców). Równie ważne były
ślady po wykończeniu powierzchni (np. zagładzanie), zlepionych wałkach czy taśmach. Rejestrowano również ślady na
powierzchniach ścianek wynikające z użytkowania naczyń.
W kolejnym etapie szczegółowym analizom pod względem
morfologicznym poddano całe naczynia oraz charakterystyczne fragmenty partii przybrzeżnych oraz przydennych
naczyń oraz partii zrekonstruowanych do największej wydętości brzuśca zaklasyikowane w obrębie grup technicznych.
Poszczególne obiekty zebrane w grupach naczyń dzielono
następnie w ramach rodzin form (naczynia baniaste, esowate oraz dwustożkowate). Szczególnie ważkim aspektem była
analiza stylistyczna. Zdobnictwo naczyń, zróżnicowanie ornamentów zarówno pod względem formalnym, jak i wykonawczym wiąże się z upodobaniami estetycznymi użytkowników, prawdopodobnie również niosło za sobą treści pewne
semantyczne i miało znaczenie symboliczne (zob. np. Cnotliwy 2006, s. 181).
Wczesnośredniowieczna ceramika na pograniczu
słowiańsko-bałtyjskim
Realizacja głównego zadania analitycznego, mianowicie
przeprowadzenie wieloaspektowej analizy technologiczno-stylistycznej ceramiki, umożliwiła stworzenie modelowego ujęcia rozprzestrzeniania się różnych kategorii ceramiki
wczesnośredniowiecznej na obszarze pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego. Stosując kryterium jakościowe (wartość
poznawcza zespołów), mając na uwadze charakter poszczególnych zespołów (udział ceramiki jednej bądź kilku grup
technicznych oraz ich frekwencja) oraz ich strukturę morfologiczną opracowano tablicę chronologiczną analizowanych
277
stanowisk charakteryzujących się obecnością serii o dużej
i bardzo dużej wartości poznawczej (Tabela 1).
Za najstarszy uznano zbiór pochodzący z grodziska
w Leszczu (Tabela 1). Reprezentowany był przez naczynia
całkowicie ręcznie lepione (GT1) oraz obtaczane przykrawędnie (GT2) i obtaczane do największej wydętości brzuśca
(GT3). Chronologia tego zbioru może być synchronizowana
z wyróżnionym dla strefy chełmińsko-dobrzyńskiej nurtem Żmijewko (Weinkauf 2011, s. 418–419, ryc. 220). Inne
zespoły składające się tylko z wymienionych komponentów
(GT1–3) wykazują odmienne cechy morfologiczne. Na IX
stulecie można datować zespoły z pierwszej fazy grodziska w Podzamczu. Nieco młodszą chronologię (koniec IX
– pierwsza połowa X w.) mają zespoły z Baldramu i z pierwszej fazy osadniczej w Zwiniarzu.
Młodszy nurt reprezentują zespoły, w których obok
wyrobów częściowo obtaczanych odnotowano bardziej zaawansowaną pod względem technologiczno-stylistycznym
ceramikę całkowicie obtaczaną. Na pierwszą połowę X w.
określono chronologię pierwszej fazy domniemanego grodziska w Malborku-Wielbarku. Udział ceramiki całkowicie
obtaczanej w zespołach z tej fazy wyniósł 6%.
Odmienne tendencje morfologiczne oraz skład i proporcje podstawowych komponentów stwierdzono na grodziskach w Nowym Dworze Bratiańskim i Kołodziejach.
W zbiorze ceramiki z Kołodziejów frekwencja ceramiki
całkowicie obtaczanej wynosi niespełna 20%. Podobieństwo w składzie i proporcjach komponentów charakterystycznych dla grodziska w Kołodziejach dostrzeżono w zespołach z Nowego Dworu Bratiańskiego. Chronologia tych
zbiorów przypada na drugą połowę X i pierwszą ćwierć XI w.
Wyższy poziom technologiczno-stylistyczny oraz zdecydowanie większy udział ceramiki całkowicie obtaczanej stwierdzono w przypadku zespołów z Ornowa-Lesiaka.
Frekwencja ceramiki całkowicie obtaczanej w tych zespołach wynosiła ponad 80%. Chronologia tych zespołów zamyka się w okresie od ostatnich dekad X do połowy (?) XI w.
Duże podobieństwo w zakresie składu, jak i morfologii ceramiki stwierdzono w przypadku grodziska w Domkowie.
Na XI w. określono chronologię drugiej fazy zasiedlenia grodu w Baldramie. W zespołach z tej fazy frekwencja
wyrobów całkowicie obtaczanych wynosiła od 40 do 90%.
Ostatnie zespoły, w których stwierdzono współwystępowanie wyrobów zarówno częściowo obtaczanych, jak i całkowicie obtaczanych to zespoły z drugiej fazy grodziska w Podzamczu oraz z grodziska w Rejsytach. Struktura zespołów
z Podzamcza, a więc dominacja pojemników całkowicie obtaczanych przy 20% udziale naczyń częściowo obtaczanych
(głównie GT3) pozwala datować grodzisko na XI, ewentualnie pierwsze dekady XII w. Podobny skład i proporcje tych
komponentów stwierdzono w przypadku grodziska w Rejsytach. Chronologię grodziska określono na XI–XII w.
278
Sł awomir Wadyl
Tabela 1. Tablica chronologiczna przedstawiająca stanowiska z zespołami ceramicznymi o dużej i bardzo dużej wartości poznawczej.
Oprac. S. Wadyl
Zbiory pochodzące z pozostałych stanowisk składają
się wyłącznie lub niemal wyłącznie z ceramiki całkowicie
obtaczanej. Dolną cezurą dla zespołów z tych stanowisk jest
połowa XI w. Ceramika całkowicie obtaczana w zespołach
z Węgrów miała frekwencję na poziomie 99%. W zbiorze
tym najliczniej reprezentowane były okazy z cylindryczną
szyjką (33%). Naczynia esowate nawiązujące do naczyń G/
Vipperow oraz J/Teterow miały 30% frekwencję. Na dość
wysokim poziomie kształtował się udział naczyń baniastych z krótkim wyraźnie wychylonym na zewnątrz wylewem (15%). Stosunkowo dużą frekwencję wykazały również misy oraz naczynia mające odpowiedniki w ceramice
279
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
Ryc. 2. Rozprzestrzenienie ceramiki ręcznie lepionej (GT1) w obrębie pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego. Oprac. S. Wadyl
typu M/Bobzin i L/Kowall (po 5%). Grodzisko w Węgrach
można datować na drugą połowę XI–pierwszą połowę XII
w. Podobieństwo w strukturze oraz frekwencji komponentów morfologicznych pozwala synchronizować chronologię
tego zbioru z drugą fazą zasiedlenia domniemanego grodziska w Malborku-Wielbarku.
Również w zbiorze z grodzisku w Łaniochu ceramika
całkowicie obtaczana była jedynym komponentem. Związki chronologiczno-przestrzenne ceramiki z tego stanowiska
pozwalają datować je na przełom XI i XII w.
Na grodzisku w Gutowie dominowała ceramika całkowicie obtaczana, której frekwencja wyniosła 98%. Zbiór
ceramiki z Gutowa charakteryzował się dużym udziałem
baniastych i dwustożkowatych naczyń zasobowych z plastyczną listwą umieszczaną w streie największej wydętości
brzuśca. Mniejszy udział miały formy esowate. Stwierdzono również puchary na pustej nóżce oraz naczynia z cylindryczną szyjką. Chronologię tego zbioru określono na
pierwszą połowę XII w.
W zbiorze ceramiki z drugiej fazy grodziska w Zwiniarzu stwierdzono ponad 90% udział ceramiki całkowicie obtaczanej. Najbardziej charakterystyczne były naczynia z rodziny form esowatych, których frekwencja wyniosła 50%.
Stosunkowo duży udział miały również naczynia z tzw. cylindryczną szyjką. Chronologię tej fazy określono na drugą
połowę XII w. Podobne proporcje podstawowych komponentów oraz zbliżony rozkład morfologiczny stwierdzono
w materiałach z grodziska w Nowym Grodzicznie.
Zbliżony charakter i strukturę morfologiczną odnotowano na osadzie w Bągarcie oraz w zespole grodzisk w We-
280
Sł awomir Wadyl
klicach. Stwierdzono tam dominację naczyń nawiązujących typów A wyróżnionych w ceramice ze Szczecina (typ II i III;
do pomorskich typów J/Teterow, G/Vipperow oraz duży Łosiński, Rogosz 1983, s. 203, ryc. 173).
udział okazów z cylindryczną szyjką). Chronologia tych
Naczynia tej kategorii zarejestrowano również w czterech zespołach ceramicznych z mikroregionu Baldramzbiorów odnosi się do XII–pierwszej połowy XIII w.
-Podzamcze. Były to naczynia nawiązujące do garnków
***
z Malborka oraz naczynia baniaste bez wyodrębnionego
Wśród analizowanych zbiorów ceramiki z pogranicza sło- brzegu. Również i te nie odbiegały od naczyń spotykanych
wiańsko-bałtyjskiego nie zarejestrowano żadnych homoge- w większości najstarszych zespołów ceramicznych z obszanicznych zespołów z ceramiką całkowicie ręcznie lepioną rów Słowiańszczyzny Zachodniej (zob. Łosiński, Rogosz
(GT1). Obecność naczyń tej grupy odnotowano na ośmiu 1983, s. 203, ryc. 173; Chudziak 1991a, s. 27, ryc. 6; Parczewstanowiskach (Baldram, Kołodzieje, Leszcz, Malbork, Or- ski 1993, ryc. 4–12; Weinkauf 2011, s. 141, ryc. 80).
W zbiorze ceramiki z grodziska w Kołodziejach odnowo-Lesiak, Podzamcze, Rejsyty i Zwiniarz; zob. Ryc. 2).
We wszystkich niemal seriach ceramika ręcznie lepiona notowano niewielkie naczynia baniaste bez wyodrębnionewspółwystępowała z wyrobami obtaczanymi przykrawęd- go wylewu, z lekko zawężonym wylotem. Cechą charaktenie oraz do największej wydętości brzuśca (GT2–3). Do naj- rystyczną tych naczyń jest obecność ornamentu w postaci
starszych tradycji garncarskich zaliczono serie z naczyniami powtarzających się pasm podwójnej linii w układzie horyręcznie lepionymi współwystępującymi z ceramiką częścio- zontalnym. Podobne pojemniki znane są ze strefy chełmińwo obtaczaną i nie zawierające wyrobów całkowicie obta- sko-dobrzyńskiej (Weinkauf 2011, s. 146, ryc. 81; Chudziak
czanych (GT5). Kryteria te spełniały tylko serie z Baldra- 1991a, s. 27, 37, ryc. 6) oraz Mazowsza (Miszewko Strzałmu, Leszcza oraz z pierwszej fazy z Podzamcza i Zwiniarza. kowskie, st. 11–13; Dulinicz, Moszczyński 1998, ryc. 90:4),
Nie ma właściwie zespołów, które można by datować pew- nie posiadają jednak dekoracji.
Do odmiennych tradycji garncarskich należy zaliczyć
nie na okres przed VIII stuleciem. Najstarsze tradycje garncarskie reprezentuje zbiór ceramiki z grodziska w Leszczu naczynia z dorzecza górnej Drwęcy wykonane bez zastoso(Tabela 1), datowany na drugą połowę VIII–pierwsze deka- wania koła garncarskiego. Chodzi o esowato-jajowate garndy IX w. Pozostałe zespoły spełniające te warunki datowa- ki z wylewami zdobionymi odciskami palcowymi. Tego
ne są na IX w. (Podzamcze) i na ostatnie dekady IX stulecia typu wykańczanie brzegów naczyń oraz ich powierzchni
(Baldram, Zwiniarz). Inne zbiory, w których wyróżniono nawiązuje do pruskiej tradycji garncarskiej i znajduje zastoceramikę tej grupy technicznej należą do jeszcze młodszego sowanie na ziemiach pruskich jeszcze w młodszych fazach
horyzontu chronologicznego (zob. Tabela 1). W materiałach wczesnego średniowiecza.
z Leszcza wyróżniono słabo proilowane naczynia baniaste
***
z wyodrębnionym, nieznacznie wychylonym na zewnątrz,
lekko pogrubionym przy krawędzi wylewie naczynia. Po- W większości wyróżnionych serii z ceramiką całkowicie
dobne egzemplarze odnotowano na grodzisku w materia- ręcznie lepioną występowały również garnki przykrawędłach z pierwszej fazy grodziska w Zwiniarzu. Garnki tego nie obtaczane (GT2). Obecność naczyń tej grupy odnotowatypu mieszczą się w ramach ręcznie lepionej ceramiki „pra- no na siedmiu stanowiskach (Baldram, Domkowo, Leszcz,
skopodobnej” występującej w starszych fazach wczesnego Malbork, Ornowo-Lesiak, Rejsyty i Zwiniarz; zob. Ryc. 3).
średniowiecza na obszarze od Dniepru po Łabę (zob. Du- Ceramika przykrawędnie obtaczana traktowana jest zalinicz 2001, s. 50‒51).
zwyczaj jako przejaw bardziej progresywnego nurtu garnOdmienne tendencje morfologiczne stwierdzono carstwa wczesnośredniowiecznego. Pojawienie się na Niżu
w mikroregionach Malbork-Węgry i Baldram-Podzamcze. Polskim nowej tradycji garncarskiej związanej z wprowaW zbiorze ceramiki z mikroregionu Malbork-Węgry naczy- dzeniem koła garncarskiego uważa się za efekt impulsów
nia całkowicie ręcznie lepione stanowiły niewielki odsetek płynących ze strefy naddunajskiej (Weinkauf 2011, s. 354;
całego zbioru. Największą ich frekwencję odnotowano w ze- Szymański 2000, s. 368; Parczewski 1988, s. 35). Początki
spole Malbork 2/3. W tej grupie ceramiki wyróżniono wy- tego zjawiska odnosi się do VII w. W streie pogranicza słołącznie pojemniki o baniastym uformowaniu brzuśca, dość wiańsko-bałtyjskiego pojawienie się tej kategorii można odprzysadzistych proporcjach oraz lekko wychylonym na ze- nosić do VIII w. (grodzisko w Leszczu). Pozostałe zespoły
wnątrz wylewie. Garnki te mają odpowiedniki w dorzeczu z materiałami ręcznie lepionymi, przykrawędnie obtaczanydolnej i środkowej Drwęcy (Chudziak 1991a, s. 27, 37, ryc. mi mają młodszą metrykę (zob. Tabela 1).
W mezoregionie górnej i środkowej Weli wyróżnio6; Grążawski 2002; Weinkauf 2011, s. 141, ryc. 8). Nawiązują do niektórych odmian naczyń z grupy Sukow/Dziedzice) no trzy tendencje morfologiczne (okazy baniaste, esowate
(odmiana II typu Dziedzice; Łosiński 1972, s. 49–52, ryc. oraz dwustożkowate). Wśród naczyń baniastych najbardziej
3:b; zob. też Schuldt 1963, s. 239n), czy też naczyń z rodziny charakterystyczne były naczynia o wysoko umieszczonej
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
281
Ryc. 3. Rozprzestrzenienie ceramiki ręcznie lepionej, obtaczanej przykrawędnie (GT2) w obrębie pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego.
Oprac. S. Wadyl
największej wydętości brzuśca, z krótkim i niemal pionowym brzegiem oraz słabo wydętym brzuścem. Inną morfologię reprezentowały esowate naczynia z lekko wychylonym
na zewnątrz długim brzegiem oraz słabo wydętym brzuścem. Posiadają one liczne analogie w materiałach z dorzecza
dolnej Drwęcy (Chudziak 1991a, s. 27, 65–66, ryc. 6, 17:a–b).
Wyróżnione typy naczyń baniastych i esowatych mają swoje odpowiedniki w ceramice typu Gołańcz i Sukow (Łosiński 1972, s. 49–89; zob. też Kempke 2001, s. 235; Dulinicz
2001, s. 51–52; Wietrzichowski 1990). Odmienny morfologicznie typ reprezentowało dwustożkowate szerokootworowe naczynie o słabo wydętym brzuścu i lekko wychylonym brzegu oraz średnio wysoko umieszczonym załomie
brzuśca. Taka forma znajduje odpowiedniki w naczyniach
typu D/Menkendorf (Schuldt 1956, s. 9–16; Łosiński, Ro-
gosz 1986, s. 239; Kempke 2001, s. 238). Podobne naczynia
sklasyikowano w ceramice GT2 w ostatnim opracowaniu
ceramiki ze starszych faz wczesnego średniowiecza ze strefy
chełmińsko-dobrzyńskiej (Weinkauf 2011, s. 365).
Młodszą chronologię mają zbiory z Baldramu i Podzamcza (zob. Tabela 1) gdzie stwierdzono stosunkowo dużą
frekwencję garnków tej grupy. W mikroregionie Baldram-Podzamcze przeważały okazy baniaste oraz esowate o proporcjach zbliżonych do egzemplarzy z mezoregionu górnej
i środkowej Weli. Inną morfologię reprezentuje naczynie
w kształcie misy z brzegami zagiętymi do wewnątrz. Podobne formy znane są ze Szczecina (typ III z rodziny typów O–P; Rogosz, Łosiński 1983, s. 224, ryc. 198). Omawiane naczynie posiada dodatkowo taśmowate ucho doklejone
poniżej krawędzi wylewu. Egzemplarz ten nie posiada ści-
282
Sł awomir Wadyl
słych analogii. Pewne podobieństwa wykazuje misowate
naczynie ze stanowiska 4 w Dziedzicach (Parczewski 1988,
tabl. LXXVI:2). Jednak w tym przypadku ucha doklejono
w dolnej partii pojemnika.
W mezoregionie górnej Drwęcy wyróżniono garnki
esowate i baniaste zbliżone pod względem morfologii do
scharakteryzowanych okazów z mezoregionu górnej i środkowej Weli. Naczynia tej kategorii występowały w tych samych zespołach z ceramiką obtaczaną do największej wydętości brzuśca (GT3) oraz całkowicie obtaczaną (GT5).
Serie te datowane są na koniec X–XI w.
W mikroregionie Rejsyty-Myślice poza egzemplarzami baniastymi z krótkim wylewem wyróżniono okazy
z baniastym, średnio wydętym brzuścem i tzw. cylindryczną szyjką. Opisywane naczynie nie ma analogii wśród wyrobów częściowo obtaczanych. Pod względem morfologii
nawiązuje do całkowicie obtaczanych naczyń z tzw. cylindryczną szyjką. Być może okaz ten stanowi świadectwo naśladownictwa zaawansowanych technologicznie typowych
dla młodszych faz wczesnego średniowiecza pojemników
z cylindryczną szyjką.
Również w materiałach z pierwszej fazy osadniczej
z Malborka (X w.) zarejestrowano pojedyncze fragmenty
naczyń tej kategorii, żadnego nie udało się jednak określić
typologicznie.
***
Zdecydowanie bardziej progresywny nurt garncarstwa
w odniesieniu do naczyń ręcznie lepionych oraz przykrawędnie obtaczanych reprezentują wyroby obtaczane do
największej wydętości brzuśca (GT3). W większości przypadków pod względem technologicznym nie różniły się
zbytnio od garnków zaliczanych do GT1–2. W świetle dotychczasowych studiów ta kategoria ceramiki pojawiła się
na Niżu Polskim w drugiej połowie VII w., jednak jej masowe rozprzestrzenienie miało miejsce w drugiej połowie VIII
i w IX w. (Weinkauf 2011, s. 367; Chudziak 1991a, s. 75; Parczewski 1988, s. 36).
Na obszarze pogranicza ceramikę tej kategorii odnotowano na większości badanych stanowisk (Baldram,
Domkowo, Gutowo, Kołodzieje, Leszcz, Malbork, Nielbark,
Nowy Dwór Bratiański, Nowe Grodziczno, Ornowo-Lesiak,
Podzamcze, Rejsyty, Węgry oraz Zwiniarz; zob. Ryc. 4). Zespołem o najstarszej chronologii, w którym odnotowano
naczynia obtaczane do największej wydętości brzuśca jest
grodzisko w Leszczu (druga połowa VIII w.). Nieco młodszy horyzont reprezentują zespoły z Baldramu, Podzamcza
oraz Zwiniarza (IX i pierwsze dekady X w.). Chronologia
pozostałych przypada na X–XI w.
Na badanym obszarze najliczniejsze były esowate
i dwustożkowate mające odpowiedniki w naczyniach typu
D/Menkendorf o interregionalnym zasięgu występowania
(Schuldt 1956; Łosiński, Rogosz 1983, s. 205–208, ryc. 178;
1986a, s. 14; Kempke 2001, s. 238; Stanisławski 2012, s. 54–
58). Zwarte terytorium występowania ceramiki tego nurtu
rozciąga się od wschodniego Holsztynu po Pomorze Gdańskie i ziemię chełmińską (Łosiński 1996, s. 435‒439). Chronologia występowania garnków typu D/Menkendorf przypada na czas pomiędzy końcem VIII a XI w., z największym
natężeniem w X stuleciu (Dulinicz 2001, s. 53‒54). Również
na obszarach na wschód od Wisły naczynia tego rodzaju
mają dość wyraźny udział.
Naczynia tej grupy charakteryzowały się przeważnie
dość niskim standardem wykonania oraz zdobnictwem
głównie w postaci wątków wykonywanych wielozębnym
narzędziem grzebykowatym. Garnki esowate i dwustożkowate zaliczane do tej kategorii były podstawowym komponentem w grupie ceramiki obtaczanej do największej
wydętości brzuśca. Zarejestrowano je w mezoregionie górnej i środkowej Weli, w mezoregionie środkowej Drwęcy,
w mezoregionie górnej Drwęcy, mikroregionie Baldram-Podzamcze oraz na grodzisku w Kołodziejach (Ryc. 4).
Naczynia dwustożkowate odnotowano również w mikroregionie Malbork-Węgry, a także w mikroregionie Myślice-Rejsyty. Warto zwrócić uwagę na fakt, że okaz z Rejsyt nie posiada typowych dla tego nurtu zdobin w postaci
motywów wykonanych narzędziem wielozębnym. Na styku
wylewu i brzuśca umieszczono natomiast ornament w postaci dołków palcowych.
Odmienny nurt morfologiczny reprezentują naczynia baniaste z wyodrębnionym, zazwyczaj krótkim i lekko wychylonym na zewnątrz wylewem. Naczynia te charakteryzowały się zazwyczaj wyższym, niż w przypadku
garnków nawiązujących do typu D/Menkendorf standardem wykonania i wykończenia powierzchni. W asortymencie motywów zdobniczych przeważały kompozycje
utworzone z wątków wykonywanych grzebykiem. Były to
przede wszystkim wątki w postaci pasm dookolnych linii
falistych, pasm linii w układzie horyzontalnym, pasm krótkich linii w układzie wertykalnym i horyzontalnym oraz
odcisków wykonywanych tym samym narzędziem. Wyroby te nawiązywały do ceramiki typu C/Feldberg (Schuldt
1956; Łosiński, Rogosz 1983, s. 203–205, ryc. 174; 1986a,
s. 13; zob. też Dulinicz 2001, s. 52–53; Brather 1996). Okazy
tego typu odnotowano w mezoregionie górnej i środkowej
Weli, w mezoregionie środkowej Drwęcy, w mikroregionie
Malbork-Węgry, mikroregionie Baldram-Podzamcze oraz
w Kołodziejach (Ryc. 4).
Warto zwrócić uwagę na szerokootworową wazę ze
słabo wydętym brzuścu i silnie wychylonym brzegu znalezioną w Baldramie. Charakteryzuje się ona bardzo wysokim standardem wykonania. Na załomie brzuśca umieszczono listwę plastyczną. Najbliższe analogie waza znajduje
w formach zaliczanych do Oldenburskiej ceramiki eksklu-
283
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
Ryc. 4. Rozprzestrzenienie ceramiki ręcznie lepionej, obtaczanej do największej wydętości brzuśca (GT3) w obrębie pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego. Oprac. S. Wadyl
zywnej (die Oldenburger Prachtkeramik) wywodzonej ze
Starigardu/Oldenburga. Poza Oldenburgiem wazy te znane są miejscowości: Feldberg, Bosau, Menzlin i Kastorf
(zob. Stanisławski 2011, s. 208). Najdalej na wschód wysuniętą miejscowością gdzie znaleziono oldenburską ceramikę ekskluzywną jest Wolin. Zabytki tego typu datowane są
na VIII–początek IX w. Niewątpliwie jest to naczynie wyróżniające się na tle standardowych częściowo obtaczanych
wyrobów garncarskich.
Odmienną morfologię reprezentuje odkryte na grodzisku w Rejsytach naczynie z wysokim niemal pionowym,
lekko wychylonym na zewnątrz wylewem i nieznacznie
wydętym silnie zwężającym się w kierunku dna brzuścu.
W streie największej wydętości brzuśca doklejono taśmowate ucho(a). Omawiane naczynie nie posiada bliższych od-
powiedników. Same ucha również są rzadko spotykane na
pojemnikach częściowo obtaczanych (zob. Dulinicz 2001,
s. 84, ryc. 41; zob. też Buko 1990, s. 288–290).
***
Naczynia częściowo obtaczane poniżej strefy największej
wydętości brzuśca (GT4) występowały dość licznie na stanowiskach z obszaru pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego.
W większości zbiorów współwystępowały ceramiką obtaczaną do największej wydętości brzuśca (GT3) oraz ceramiką całkowicie obtaczaną (GT5). Naczynia tej kategorii
stwierdzono w mezoregionie górnej i środkowej Weli, mezoregionie środkowej Drwęcy, mikroregionie Malbork-Węgry, mikroregionie Baldram-Podzamcze, mikroregionie
Weklice, mikroregionie Myślice-Rejsyty oraz na grodzi-
284
skach w Kołodziejach, Starym Dzierzgoniu, a także na osadzie w Bągarcie (zob. Ryc. 5). Pod względem morfologicznym stwierdzono zasadniczo trzy rodziny form: naczynia
baniaste, naczynia esowate oraz naczynia dwustożkowate.
Od naczyń obtaczanych do strefy największej wydętości brzuśca wyroby tej kategorii odróżniało bardziej standardowe zdobnictwo, w niektórych przypadkach nawiązujące do naczyń całkowicie obtaczanych. Jednak na większej
części garnków powtarzały się motywy dekoracyjne popularne na naczyniach z grupy GT3.
Najczęściej występowały słabo proilowane naczynia
esowate nawiązujce do niektórych form naczyń typu D/
Menkendorf (Łosiński, Rogosz 1983, ryc. 178). Garnki tego
rodzaju odnotowano w mezoregionie środkowej Drwęcy,
mikroregionie Malbork-Węgry oraz mikroregionie Baldram-Podzamcze.
Inną morfologię reprezentują okazy baniaste o słabo
bądź średnio wydętym brzuścu z dość nisko usytuowaną
największą wydętością brzuśca i silnie odchylonym na zewnątrz wylewem. Pod względem morfologii omawiany typ
naczyń miał swoje odpowiedniki wśród naczyń typu G/
Vipperow – szczególnie typ XI w klasyikacji ceramiki ze
Szczecina (Schuldt 1956, s. 44–49; Łosiński, Rogosz 1983,
s. 213–214, ryc. 183). Garnki tego rodzaju odnotowano w mezoregionie górnej i środkowej Weli, mikroregionie Malbork-Węgry oraz mikroregionie Baldram-Podzamcze.
Wśród pojemników obtaczanych poniżej największej
wydętości brzuśca dość charakterystyczne były naczynia
dwustożkowate ze słabo wyodrębnionym wylewem i dość
ostrym załomem brzuśca. Wyroby te dekorowane były pasmami linii horyzontalnych i falistych wykonwanych grzebykiem. Omawiane okazy nawiązywały do naczyń typu
D/Menkendorf (zob. np. Łosiński, Rogosz 1983, ryc. 178)
i miały swoje odpowiedniki na rozległym obszarze Słowiańszcyzny Zachodniej. Wyroby tego rodzaju odnotowano w mezoregionie górnej i środkowej Weli, w mezoregionie
środkowej Drwęcy oraz w mikroregionie Malbork-Węgry.
Odmienny typ reprezentuje niewielkie naczynko
o dwustożkowatej, zbliżonej do beczułkowatej formie, posiadające cztery poziome symetrycznie rozłożone i umieszczone w streie największej wydętości brzuśca uszka. Po doklejeniu i uformowaniu uszek naczynie było dekorowane,
o czym świadczą wątki zdobnicze częściowo zachodzące na
ucha. Przy jednym z nich widać dokładnie miejsce doklejenia uchwytu. Znalezisko z Węgrów nie posiada ścisłych
analogii. Najbliższą, szczególnie pod względem formalnym
jest okaz z Wolina. Na załomie brzuśca umieszczono cztery poziome uszka (Łęga 1930, s. 82, tabl. XIII/71). Inne bardzo zbliżone pod względem formy i techniki wykonania to
naczynie dwustożkowate ze Szczecina posiadające cztery
umieszczone na załomie brzuśca niewielkie, lecz poziomo
przekłute uszka (Lüdtke, Schietzel 2001, s. 1608, tabl. 294:3).
Sł awomir Wadyl
Warto również zwrócić uwagę na jedno esowate naczynie z grodziska w Węgrach charakteryzujące się dość
rzadką morfologią. Było to słabo proilowane szerokootworowe naczynie z bardzo wysoko umieszczoną największą wydętością brzuśca i nieznacznie wydętym brzuścem
oraz z kołnierzowato wychylonym na zewnątrz brzegiem.
Egzemplarz ten nawiązuje pod względem formy i stylistyki
do niektórych okazów z grupy naczyń typu D/Menkendorf
(typ XXIX ceramiki w klasyikacji szczecińskiej czy też wariant 5 z Wolina; zob. Łosiński, Rogosz 1983, ryc. 178; Stanisławski 2012, ryc. 38–39). Ceramiki tej grupy pochodzącej
z pozostałych stanowisk (zob. Ryc. 5) nie udało się określić
morfologicznie.
***
Ceramika całkowicie obtaczana była najliczniej reprezentowana w analizowanych zbiorach. W wielu zbiorach wyroby tej kategorii były jedynym komponentem. W świetle
studiów nad rozwojem remiosła garncarskiego okres pojawienia się i rozprzestrzeniania się ceramiki całkowicie obtaczanej na obszarach sąsiadujących z terytorium pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego można datować na czwartą,
piątą dekadę X w. W tym czasie (zapewne do końca tego
stulecia) przeważały jeszcze naczynia wykonywane w technice częściowego obtaczania, aczkolwiek ich frekwencja na
poszczególnych zstanowiskach czy też na poszczególnych
obszarach była zróżnicowana. Ceramika całkowicie obtaczana charakteryzowała się znacznym zróżnicowaniem
morfologicznym (od jednoelementowych form misowatych
po silnie proilowane czteroelementowe garnki i wazy oraz
naczynia w formie pucharów na pustej nóżce) i dużym silnie zróżnicowanym regionalnie asortymentem zdobnictwa.
Ceramika tej kategorii reprezentowana jest we wszystkich
z wyróżnionych mezo- i mikroregionów. W zespołach ceramicznych datowanych na okres od drugiej połowy X w.
(Baldram, Kołodzieje, Nowy Dwór Bratiański) frekwencja
ceramiki tej kategorii jest jeszcze niezbyt wysoka, jednak
w zespołach datowanych na XI stulecie (druga faza grodziska w Baldramie, druga faza grodziska w Podzamczu oraz
Domkowo i Ornowo-Lesiak) udział wyrobów całkowicie
obtaczanych wzrasta i przekracza nawet przeszło 80%. Już
w zespołach, których chronologię określono na drugą połowę XI–pierwszą połowę XII w. (Malbork, Węgry oraz Gutowo), a także w seriach datowanych na XII i pierwszą połowę
XIII w. (Nowe Grodziczno, Weklice, Stary Dzierzgoń, Zwiniarz) frekwencja naczyń tej kategorii wynosiła ponad 90%.
Na niektórych stanowiskach była jedynym komponentem.
Do najliczniej notowanych na obszarze pogranicza
słowiańsko-bałtyjskiego naczyń należą esowate garnki bez
wyodrębnionej szyjki, zazwyczaj z wysoko usytuowaną
największą wydętością brzuśca i silnie wychylonym na zewnątrz wylewem (Ryc. 6). Były one podstawowym kompo-
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
285
Ryc. 5. Rozprzestrzenienie ceramiki ręcznie lepionej, obtaczanej poniżej największej wydętości brzuśca (GT4) w obrębie pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego. Oprac. S. Wadyl
nentem wielu zbiorów. Należą do najbardziej popularnych
typów morfologicznych na całej Słowiańszczyźnie Północno-Zachodniej. Pod względem formalnym nawiązują do naczyń typu G/Vipperow z Pomorza Zachodniego (Schuldt
1956, s. 44–49; Łosiński, Rogosz 1983, s. 213–214; Rębkowski 2007a; 2007b, s. 205; Stanisławski 2012, s. 63–64). Zajmowały istotne miejsce w strukturze zbiorów ceramiki z mezoregionu górnej i środkowej Weli, mezoregionu środkowej
Drwęcy, mezoregionu górnej Drwęcy, mikroregionu Malbork-Węgry, mikroregionu Baldram-Podzamcze, mikroregionu Myślice-Rejsyty, mikroregionu Weklice, grodzisk
w Łaniochu, Starym Dzierzgoniu oraz osady w Bągarcie.
Do bardzo charakterystycznych form należą garnki
esowate z wyodrębnioną szyjką i wysoko umieszczonym
wyraźnie wydętym brzuścem, nawiązujące do form typu J/
Teterow (Łosiński, Rogosz 1983, s. 215, ryc. 189; Stanisławski 2012, s. 66–67). Obok naczyń zaliczanych do typu G/
Vipperow należą do najpopularniejszych form ceramiki całkowicie obtaczanej na kole garncarskim. Najbardziej
popularne są na Pomorzu (Stanisławski 2012, s. 66–67; Lepówna 1968; tam dalsza literatura) oraz Mazowszu (na obszarach Mazowsza ceramika tego rodzaju określana jest
mianem drohiczyńskiego typu przewodniego i różni się od
naczyń określanych na Pomorzu typem J. Ich cechą wspólną jest posiadanie wyodrębnionej szyjki i krótkiego zazwyczaj odgiętego na zewnątrz wylewu; Musianowicz 1969,
s. 138; Biermann 2006, s. 100, ryc. 69, tabl. 1:18; 7:4; 9:11,
13; 10:1; 11:5; Jaskanis 2008, s. 132–135). Licznie występują
w nawarstwieniach z młodszych faz wczesnego średniowiecza z obszaru ziemi chełmińskiej (rodzina form esowatych
286
RF E2; Poliński 1996, s. 99–102, ryc. 2c). Na obszarach pruskich ceramikę tego typu odnotowano w Szurpiłach (Engel
2009; ryc. 2:2; 3:4), w Jeziorku (Antoniewicz, Okulicz 1958,
tabl. XVII) oraz na cmentarzysku w Elblągu-Żytnie (Jagodziński 1997, s. 285, tabl. XIII:2–3). W związku z faktem,
iż tak naprawdę nie istnieje żadne obszerniejsze opracowanie ceramiki z interioru pruskiego, a nieliczne publikacje
źródłowe nie spełniają wymagań stawianych współczesnym
opracowaniom, nie ma reperowych zespołów, do których
można by odnosić analizowane materiały.
Co prawda zdecydowana większość naczyń określanych mianem J/Teterow posiada baniaście ukształtowany
brzusiec, niemniej jednak wyodrębniona szyjka oraz krótki
nieznaczne wychylony na zewnątrz wylew przemawiają za
taką klasyikacją tych okazów. W wielu zespołach naczynia
z wyodrębnioną szyjką zajmowały drugą czy też trzecią pozycję pod względem frekwencji. Wyroby tego rodzaju miały znaczny udział w zbiorach z mezoregionu górnej Drwęcy,
mikroregionu Malbork-Węgry, mikroregionu Baldram-Podzamcze, mikroregionu Myślice-Rejsyty, grodziska
w Starym Dzierzgoniu. W niektórych zbiorach (mikroregion Weklice, osada w Bągarcie, grodzisko w Łaniochu) pojemniki esowate z wyodrębnioną szyjką zajmowały pierwsze miejsce pod względem frekwencji (Ryc. 6).
Kolejnym typem naczyń wpisującym się w interregionalny nurt wytwórczości garncarskiej są baniaste naczynia
z tzw. cylindryczną szyjką. Wyróżniono naczynia z wysoką cylindryczną szyjką i słabo wydętym, niemal prostym
brzuścem. Okazy takie charakterystyczne są dla obszarów Pomorza Zachodniego (niektóre warianty naczyń typu
K; Łosiński, Rogosz 1983, s. 217–218, ryc. 192; Rębkowski
2007a; Stanisławski 2012, s. 67, 228–229, ryc. 74–75), Pomorza Gdańskiego (Lepówna 1968, s. 34). Inną odmianą były
okazy z krótką szyjką i słabo wydętym brzuścem ornamentowanym żeberkami. Ścisłe analogie znajdujemy na wielu
stanowiskach z ziemi chełmińskiej (Chudziak 1991a, s. 88,
ryc. 33), Pomorza Gdańskiego (Lepówna 1968, s. 34) i Mazowsza (Biermann 2006, s. 92, 100, ryc. 17:2).
Naczynia z cylindryczną szyjką były podstawowym
komponentem w zbiorze z mikroregionu Malbork-Węgry.
Licznie występowały w mezoregionie górnej i środkowej
Weli, mezoregionie środkowej Drwęcy, mikroregionie Baldram-Podzamcze, mikroregionie Weklice, mikroregionie
Myślice-Rejsyty, na osadzie w Bągarcie oraz na grodzisku
w Starym Dzierzgoniu (Ryc. 6).
Inną typ morfologiczny reprezentują baniaste naczynia z silnie odgiętym na zewnątrz krótkim brzegiem. Naczynia te mają odpowiedniki naczyniach typu G i G1/Vipperow (Łosiński, Rogosz 1983, s. 212–213, 215, ryc. 183, 186;
zob. też Stanisławski 2012, s. 63–64, ryc. 55–56). Podobne garnki występowały dość licznie na stanowiskach z dorzecza dolnej Drwęcy gdzie wykonywano naczynia w stylu
Sł awomir Wadyl
Gronowo II (zob. Chudziak 1991a, s. 61; ryc. 15). Naczynia
tego rodzaju miały istotne miejsce w zespołach z mezoregionu środkowej Drwęcy, z mezoregionu górnej Drwęcy,
mikroregionu Malbork-Węgry, mikroregionu Baldram-Podzamcze, mikroregionu Rejsyty. Odnotowano je również w seriach z osady w Bągarcie oraz na grodziskach w Łaniochu i Starym Dzierzgoniu.
Bardzo charakterystyczną formą wśród pojemników
całkowicie obtaczanych wytwarzanych na omawianym terenie były tzw. puchary na pustej nóżce. Naczynia tego rodzaju występowały sporadycznie. Puchary zarejestrowano w mezoregionie górnej i środkowej Weli, mezoregionie
środkowej Drwęcy, mikroregionie Baldram-Podzamcze
oraz na grodzisku w Łaniochu. Pucharki mają odpowiedniki na ziemi chełmińskiej, szczególnie południowej jej części
(zob. Chudziak 1991a, s. 90).
Bardzo charakterystyczną formą wśród naczyń całkowicie obtaczanych były baniaste i dwustożkowate, sporadycznie esowate, bogato dekorowane kompozycjami
strefowymi, szerokootworowe silnie proilowane pojemniki z listwą plastyczną usytuowaną zazwyczaj w streie
największej wydętości brzuśca. Były to garnki o głównie
zasobowym przeznaczeniu, zdobione listwą plastyczną ułatwiającą ich przenoszenie. Średnice naczyń tej grupy przekraczały 20 cm, wielokrotnie dochodząc do 30 cm. Naczynia tego typu licznie występowały w zespołach ceramiki
z Gutowa. Z najbliższych analogii należy wskazać znaleziska z drugiej fazy grodziska w Jedwabnie i pobliskiej osady przegrodowej (Chudziak 1991a, s. 94, 99, ryc. 43, 44:a;
1991b, s. 11, ryc. 7). Naczynia tego typu, zwłaszcza dwustożkowato ukształtowanym brzuścu, należą do bardziej
popularnych form w Wielkopolsce w okresie od drugiej połowy X do połowy XI w. (Hilczerówna 1967, s. 129; Dzieduszycki, Fogiel 1979, s. 64–65; Dzieduszycki 1982, tabl. 17).
Omawiane naczynia z listwami plastycznymi nawiązują do
naczyń z rodziny typów H/Weisdin w klasyikacji z Pomorza Zachodniego i Meklemburgii (Schuldt 1956; Łosiński,
Rogosz 1983; Rębkowski 2007b, s. 207–208; Kempke 2001;
s. 243). Chronologia garnków tego rodzaju rozciąga się pomiędzy połową X a drugą połową XII stulecia (Kempke
2001, s. 235, wykres 3).
Inny typ morfologiczny reprezentują naczynia dwustożkowate, charakteryzujące się wysoko umieszczonym
załomem brzuśca i krótkim nieznacznie odchylonym na zewnątrz brzegiem. Pod względem technologiczno-stylistycznym nawiązują do naczyń charakterystycznych dla niektórych stanowisk z ziemi chełmińskiej (Chudziak 1991a,
s. 90, ryc. 37:i–l; Boguwolski, Kola 1982, tabl. VIII:7, X:7,
9), Kruszwicy (Dzieduszycki 1982, s. 40–41) i południowo-zachodniej Wielkopolski (Hilczerówna 1967, s. 128–129).
Mają również odpowiedniki w typach XIII i XIV rodziny
typów J z klasyikacji szczecińskiej (Łosiński, Rogosz 1983,
287
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
Ryc. 6. Rozprzestrzenienie ceramiki całkowicie obtaczanej (GT5) w obrębie pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego. Oprac. S. Wadyl
ryc. 189). Naczynia tego typu odnotowano w mikroregionie
Malbork-Węgry, mikroregionie Baldram-Podzamcze, mikroregionie Weklice, mikroregionie Myślice-Rejsyty, w Bągarcie, na grodziskach w Łaniochu i Starym Dzierzgoniu.
Sporadycznie notowano naczynia z wysoko umieszczoną największą wydętością brzuśca, ze słabo wyodrębnionym brzegiem, którego krawędź jest ściętą do wewnątrz.
Okazy tego typu nawiązują do naczyń określanych na Pomorzu Zachodnim mianem L/Kowall (Schuldt 1956; Łosiński, Rogosz 1983, s. 212–213, ryc. 194; Stanisławski 2012, s.
68). Naczynia odnotowano w mikroregionie Malbork-Węgry oraz na osadzie w Bągarcie.
Charakterystyczną formą wśród naczyń całkowicie obtaczanych są bogato dekorowane pojemniki z zawężonymi
wylewami i o załomie umieszczonym na wysokości od około 1/2 do około 2/3. Ich cechą charakterystyczną były zagięte do wewnątrz brzegi. Omawiane wyroby posiadają swoje
odpowiedniki w systemie klasyikacji szczecińskiej – rodzina typów M, i w systemie meklemburskim (Schuldt 1956).
Integralnym elementem naczyń typu M/Bobzin były pokrywy z uchwytem. W analizowanym zbiorze nie udało się
jednak zidentyikować tych partii naczyń. Tego typu okazy występują dość licznie na Pomorzu Zachodnim i w Meklemburgii (Stanisławski 2012, s. 68–70). W opracowaniu
ceramiki z grodu gdańskiego naczynia tego typu określono mianem doniczkowatych. Największą ich frekwencję (do
7%) stwierdzono w poziomach osadniczych 1–6 (Lepówna
1968, s. 35). Pojemniki tego rodzaju zarejestrowano w mi-
288
kroregionie Malbork-Węgry, mikroregionie Baldram-Podzamcze oraz na grodzisku w Starym Dzierzgoniu (Ryc. 6).
Naczynia w formie mis zarejestrowano tylko w mikroregionie Malbork-Węgry oraz mikroregionie Baldram-Podzamcze. Wyróżniono dwa typy: głębokie misy o prostych
brzegach oraz naczynia w kształcie bardziej rozłożystej
misy o prostych brzegach. Zdobnictwo mis było mało urozmaicone. Przeważały okazy dekorowane wyłącznie dookolnymi żłobkami. Najbliższe analogie znane są z grodu gdańskiego, gdzie misy występowały w materiałach ze
wszystkich poziomów osadniczych, jednak ich frekwencja
nie przekroczyła 1%. W klasyikacji szczecińskiej misy zaszeregowano do rodzin typów R (Łosiński, Rogosz 1983,
s. 225, ryc. 199), ich odpowiedniki w Meklemburgii noszą
miano Garz (Schuldt 1956).
Problem tzw. pucharków na pustej nóżce
Sł awomir Wadyl
ceramicznych analizowanych w niniejszej rozprawie. Znaleziono je na grodziskach w Łaniochu, Podzamczu, Gutowie, Nowym Grodzicznie, Węgrach oraz Zwiniarzu. Pewnie sklasyikowano 29 fragmentów pochodzących od 19
pucharów. Po pięć okazów pochodziło z Nowego Grodziczna oraz Zwiniarza, cztery z Podzamcza, dwa z Łaniocha4
oraz jeden z Węgrów. W większości przypadków zidentyikowano jedynie stopkę od pucharka. Wolno sądzić, że liczba form tego typu była zapewne większa, lecz rozpoznanie
tej formy po fragmentach samej czaszy jest zazwyczaj niemożliwe.
Pod względem techniki wytwarzania wśród wyróżnionych okazów dominowały puchary całkowicie obtaczane, stanowiąc 79% ogółu. Ponadto wyróżniono jeden okaz
ręcznie lepiony oraz dwa częściowo obtaczane. Większość
znanych pucharków wykonana została w technice całkowitego obtaczania. Naczynia te cechuje szerokootworowa
czasza o średnicy około 20 cm oraz dwustożkowaty wysoko
umieszczony załom brzuśca. Ich powierzchnie pokryte są,
nierzadko niemal w całości, zdobnictwem strefowym z wątkiem dominującym w postaci dookolnych żłobków wykonanych narzędziem jednozębnym.
Pochodzenie pucharków należy do najtrudniejszych
zagadnień związanych z tym typem naczyń. Mimo wielu głosów (Łęga 1930, s. 88–89; Hatka 1974; Nowakowski
1989; Bojarski 2007, s. 401, 407–412) problem jest w wciąż
daleki od zadowalającego wyjaśnienia. W. Łęga (1930, s. 90)
omawiając znaleziska z prawobrzeżnego dorzecza Wisły
opowiedział się za bałtyjskim pochodzeniem pucharków na
pustej nóżce i należy podkreślić, iż jest to najbardziej popularna interpretacja ich genezy. Główne problemy związane z wyjaśnieniem tego zagadnienia to, przede wszystkim,
mało precyzyjne datowanie większości znalezisk oraz niewystarczające rozpoznanie wczesnośredniowiecznej ceramiki pruskiej (Bojarski 2007, s. 401).
Omawiając problem genezy należy postawić pytanie
o chronologię najstarszych okazów i ich. Najstarsze pucharki ze stanowisk wczesnosłowiańskich (chodzi o naczynia
ręcznie lepione i częściowo obtaczane) występują na obszarze Wielkopolski, przylegającej doń części Dolnego Śląska
i w południowej części ziemi chełmińskiej (m.in. Bonikowo, Bruszczewo, Bytom Odrzański, Czeladź Wielka, Gronowo). Najstarsze znaleziska należy datować na połowę VII
w. (Dąbrowski 1999, s. 249, ryc. 2–3; Moździoch 2002, s.
127, przyp. 323; Pawlak, Pawlak 2008, s. 61). Zakwestionowano ostatnio wczesną, bo VI-wieczną chronologię części
znalezisk wielkopolskich (Bruszczewo, Bonikowo i Czeladź
Wielka) (zob. Bojarski 2007, s. 401–402). Najstarsze z najbardziej zaawansowanych technologicznie, wykonanych na
Pucharki na pustej nóżce zalicza się zazwyczaj do wyrobów
tzw. luksusowych (Lepówna 1968, s. 116–117; Dzieduszycki
1982, s. 72–74; Buko 1990, s. 170; Dąbrowski 1999, s. 249–
250). Odznaczały się szczególnymi walorami technicznymi i estetycznymi. Puchary służyły zapewne do spożywania napojów i prawdopodobnie stanowiły element zastawy
stołowej elit wczesnośredniowiecznych społeczności. Taka
interpretacja tego typu naczyń nie wzbudza wątpliwości
w przypadku egzemplarzy mniejszych o pojemności około
1 litra. Pewnych trudności nastręczają naczynia charakteryzujące się większymi rozmiarami. Jak wykazały przeprowadzone pomiary większość egzemplarzy pochodzących
z ziemi chełmińskiej miała pojemność w przedziale między 2 a 3,5 litra. Formy o większych rozmiarach zostały
określone przez J. Dąbrowskiego jako naczynia służące do
„podawania słodyczy i owoców” (Dąbrowski 1999, s. 250).
Trudno jednak rozstrzygać kategorycznie ich funkcję. Ze
względu na stosunkowo duże rozmiary, przynajmniej części zabytków, może słusznej byłoby określać je misami na
pustej nóżce bądź ogólnie naczyniami na pustej nóżce. Tylko część z nich (mowa o mniejszych egzemplarzach) odpowiada deinicji pucharu.
Omawiane naczynia mają stosunkowo szeroki obszar
występowania. Spotykane są na Pomorzu, Dolnym Śląsku, w Meklemburgii, w Wielkopolsce i w Czechach. Szczególnie często występują na prawym brzegu dolnej Wisły
(obszary historycznej Pomezanii, Pogezanii, ziemi chełmińskiej, dobrzyńskiej i lubawskiej) oraz na obszarach zajmowanych przez społeczności pruskie (Dąbrowski 1999, s.
237–243, tab. 3; zob. też Brachmann 1964; Schuldt 1981, s.
42; Brzostowicz 1993, ryc. 6:5,7; 7:6; 2003, ryc. 5; Pawlak,
Pawlak 2008, s. 61).
Szczególnie istotne w kontekście podejmowanej problematyki jest występowanie pucharków na obszarze po- 4 Na grodzisku w Łaniochu fragmenty takich form znajdowano również
granicza. Formy ty wystąpiły w kilku zaledwie zespołach w badaniach przedwojennych (zob. Łęga 1930, tabl. XVI:86‒87).
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
kole w technice całkowitego obtaczania okazy datowane są
na okres od połowy X w. Pojawiają się w tym czasie w centralnej Wielkopolsce, na ziemi chełmińskiej i Mazowszu
(Dąbrowski 1999, s. 249). Całkowicie obtaczane pucharki
notowane są zarówno na obszarach pruskich, jak i słowiańskich. Szczególnie liczne występowanie przypisuje się rejonom od Pojezierza Iławskiego, przez Pojezierze Chełmińskie, Kujawy, północne Mazowsze, Nizinę Wielkopolską po
Meklemburgię (Bojarski 2007, s. 410).
Pisano już, że jedną z popularnych koncepcji jest pogląd upatrujący genezy występowania pucharków w ceramice słowiańskiej we wpływach grupy olsztyńskiej kultury zachodnioałtyjskiej. Puchary na pustych nóżkach obok
naczyń miniaturowych oraz wątków ornamentacyjnych
w postaci karbowanych i żłobkowanych wylewów, zaszczypywania, odcisków paznokciowych, a także odcisków stempla mają być tymi elementami warsztatu bałtyjskiego, które
znalazły trwanie w materiałach wczesnośredniowiecznych.
Co więcej miały ulec dość szerokiemu rozprzestrzenieniu
na terytoria słowiańskie (Wróblewski, Nowakiewicz 2003,
s. 172–173). Liczne występowanie tej kategorii wyrobów
na ziemi chełmińskiej, ziemi lubawskiej, w Pomezanii, na
Mazowszu, a więc w pasie szeroko pojętego pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego, w pewnym sensie może przemawiać
za ich bałtyjskim pochodzeniem.
Naczynia na pustych nóżkach spotykane są w zespołach tzw. grupy olsztyńskiej z okresu wędrówek ludów5.
Większość okazów posiada zdobienia w postaci żłobków
dookolnych wykonywanych narzędziem wielozębnym
z umieszczonymi pomiędzy nimi skośnymi liniami w układzie krokwiowym tworzącym kratkę. Czasem ornament linii dookolnych uzupełniany był zdobninami w postaci odcisków paznokci. Rzadziej spotykane są odciski stempli.
Geneza występowania omawianej formy w inwentarzach
tej jednostki kulturowej również nie jest wyjaśniona. Jerzy Okulicz (1988, s. 112) sugerował związek pojawienia się
tych naczyń wśród ceramiki zachodniobałtyjskiej z oddziaływaniami płynącymi z południa Europy, przede wszystkim z kultury Sintana de Mureş. Z formą tą ludność grupy
olsztyńskiej miała się zapoznać za pośrednictwem społczności tworzących kulturę wielbarską. Odnośnie takiej interpretacji wątpliwości wyrażał Wojciech Nowakowski
(1989, s. 116–119), opowiadając się przy tym za lokalną genezą pucharów na pustej nóżce. Naczynia o baniastych,
niemal półkulistych brzuścach i niskich rozchylonych nóżkach znane ze stanowisk kultury sudawskiej (z okresu późnorzymskiego) mogły być formami, z których w okresie
wędrówek ludów rozwinęły się puchary na pustej nóżce,
zaadaptowane w okresie późniejszym przez społeczności
grupy olsztyńskiej (Nowakowski 1989, s. 119). Za miejsco5
Na temat ceramiki grupy olsztyńskiej zob. szerzej Okulicz 1988.
289
wą genezą naczyń na pustej nóżce opowiedział się ostatnio
również Paweł Szymański (2009, s. 61–62).
Podobne naczynia spotykane są również w inwentarzach kultury bogaczewskiej i kultury Dollkeim/Kovrovo
z okresu rzymskiego. Najwcześniejsze zespoły z misami na
pustej nóżce odnotowano w kulturze bogaczewskiej (Szymański 2009, s. 67–69, ryc. 1–3). W zasadzie trudno odpowiedzieć na pytanie czy są one wytworami lokalnymi,
czy też wpływem stylistyki sąsiednich kultur. W okresie
wpływów rzymskich (również we wczesnych jego fazach)
misy na nóżkach występują w inwentarzach naczyń niemal
wszystkich sąsiednich ugrupowań kulturowych (kultura
przeworska, kultura wielbarska czy też wspomniane wcześniej kultury sudawska i Dollkeim/Kovroro) (Szymański
2009, s. 62, tam dalsza literatura). Różnią się jednak formą.
Cechą wspólną jest posiadanie mniej lub bardziej wyodrębnionej nóżki.
Trudno rozstrzygnąć kategorycznie kwestię genezy
naczyń na pustej nóżce. Faktycznie pogranicze słowiańskio-bałtyjskie jest, poza Wielkopolską, obszarem gdzie
pucharki (ręcznie lepione oraz częściowo obtaczane) pojawiają się najwcześniej. W analizowanym zbiorze ceramiki
wyróżniono zaledwie jedno naczynie tego typu wykonane
bez użycia koła garncarskiego i dwa kolejne częściowo obtaczane. Zdecydowana większość okazów reprezentowała
jednak kategorię ceramiki całkowicie obtaczanej.
Puchary znane są one również ze stanowisk grupy
olsztyńskiej, jednakże łączna liczba znanych egzemplarzy
nie jest zbyt duża. W. Nowakowski w najpełniejszym, jak
dotychczas, opracowaniu zestawił zaledwie 20 zabytków.
Naczynia te należą na pewno do najefektowniejszych kategorii ceramiki tej grupy kulturowej, jednak stwierdzenie, że
są one typowym elementem inwentarza naczyń wzbudza,
moim zdaniem, duże wątpliwości. Ponadto brak większej
ich liczby na terytoriach pruskich we wczesnym średniowieczu zdaje się przeczyć tej koncepcji. Taki obraz może
oczywiście wynikać z niedostatecznego stanu badań nad
wczesnośredniowieczną ceramiką pruską i ogólnie z niewystarczającego rozpoznania archeologicznego obszarów
zachodniobałtyjskich.
Warto wskazać na jeszcze inny aspekt, mianowicie na
występowanie formy pucharka, czyli naczynia z mniej lub
bardziej wyodrębnioną stopką w większości kultur pradziejowych. Jest to bowiem na tyle prosta i uniwersalna forma,
łączona funkcjonalnie z naczyniem służącym do spożywania napojów, że garncarze w różnych okresach, tak pradziejów, jak i czasów historycznych będąc zainspirowani przez
zewnętrzne wpływy kulturowe, bądź też niezależnie mogli
dojść to idei wytworzenia naczynia w formie pucharka. Nie
można zatem wykluczyć rodzimej, dla różnych obszarów,
genezy. Tezę tą wzmacnia poniekąd fakt dużego zróżnicowania formalnego w obrębie omawianej grupy naczyń.
290
Sł awomir Wadyl
Elementy charakterystyczne dla tradycyjnej pru- -Bancerovščina, Moščino (Auch, Bogucki, Trzeciecki 2012,
s. 86, tam dalsza literatura). Warto zwrócić uwagę, że rówskiej ceramiki na naczyniach z pogranicza
Za tradycyjne pruskie formy uznaje się z reguły pucharki
na pustej nóżce oraz naczynia miniaturowe. Z kolei za typowo pruskie elementy ornamentacyjne uważa się odciski
stempli, zaszczypywanie, intencjonalnie wykonane odciski
palców i paznokci oraz żłobkowane i karbowane wylewy.
Problem pucharków na pustej nóżce omówiono powyżej.
Druga z form uznawanych za pruskie, mianowicie naczynka miniaturowe w zasadzie nie została zarejestrowana
w analizowanym zbiorze ceramiki. Bynajmniej nie znaczy
to, że w zespołach ceramiki z pogranicza nie stwierdzono
naczyń niewielkich rozmiarów, nie ma jednak podstaw aby
traktować je jako zjawisko nietypowe dla ceramiki z obszarów Słowiańszczyzny Północnej i umieszczać je w kategorii
pruskich elementów kulturowych.
Nieco inaczej wygląda kwestia występowania wymienionych motywów dekoracyjnych. Najliczniej występowały odciski stempla wielodzielnego. Być może zdobiny w postaci odcisków stempla wywodzą się genetycznie
z tradycji grupy olsztyńskiej, niemniej jednak na różnych
obszarach Słowiańszczyzny m.in. na Pomorzu Zachodnim
i w Meklemburgii wątki takie licznie występują już na pojemnikach częściowo obtaczanych (zob. np. Schuldt 1981,
s. 27–34, tabl. 37, 39–40). Zaś w młodszych fazach wczesnego średniowiecza na ceramice całkowicie obtaczanej motywy odciskane stemplem są dość typowym elementem dekoracyjnym, w związku z czym trudno traktować je jako
świadectwa pruskich wpływów. Ornamentyka stempelkowa ma charakter interregionalny, jednak ograniczony czasowo. Szczególne ich nasilenie przypada na drugą połowę X
i pierwszą XI w. (Chudziak 1991a, s. 102, ryc. 45; tam dalsza
literatura).
Na 22 fragmentach naczyń stwierdzono wątki nawiązujące niewątpliwie do tradycji pruskiej. Wśród ceramiki
z Ornowa-Lesiaka na trzech fragmentach ręcznie lepionych
wylewów zaobserwowano wykończenie w postaci odcisków
palcowych. Jest to jedyne stanowisko, na którym wystąpiły
naczynia z karbowanymi wylewami. Tego rodzaju traktowanie brzegów przeżywa się na ziemiach pruskich w głąb
wczesnego średniowiecza (zob. np. Auch, Bogucki, Trzeciecki 2012, s. 62–64). Podobne obchodzenie się z brzegami garnków całkowicie ręcznie lepionych stwierdzono na
różnych obszarach Słowiańszczyzny. Znaleziska tak „dekorowanych” naczyń pochodzą m.in. z Kałdusa, Drohiczyna czy też Krakowa-Nowej Huty. Również w kręgu kultury
praskiej, kijowskiej znane są stanowiska gdzie stwierdzono
analogiczne motywy dekoracyjne (Weinkauf 2011, s. 353–
354; tam dalsza literatura, zob. też Madyda-Legutko, Tunia
1991, s. 85; Corman 1998, s. 66). Stylistyka taka jest bardzo
charakterystyczna dla zespołów typu Koločin, Tušemla-
nież na Pomorzu Zachodnim i w Meklemburgii spotykane
są okazy datowane na starsze fazy wczesnego średniowiecza
posiadające karbowane-nacinane krawędzie wylewów (zob.
Dulinicz 2001, s. 89, ryc. 38:a–c).
Również nad dolnym Dunajem, szczególnie na wschód
od Karpat występuje silne nagromadzenie ręcznie lepionych
naczyń z odciskami palcowymi na krawędziach wylewów.
Najwcześniejsze egzemplarze posiadające tak zdobione wylewy zostały znalezione w kontekstach pewnie datowanych
na drugą połowę VI w. Jednak około przełomu VI i VII w.
ten sposób wykańczania wylewów stał się bardziej popularny (Curta 2006, s. 290–294). Występują również na stanowiskach awarskich np. Dunaujvaros w zespołach grobowych
w Crimea. Dystrybucja znalezisk świadczy o tym, że ten typ
dekoracji używany w VI i VII w. może być wyznacznikiem
(słowiańskiej?) przynależności etnicznej na obszarach karpackich (Curta 2006, s. 294, ryc. 69; tam dalsza literatura).
Wykazano, iż podobne do tradycyjnego pruskiego
traktowanie brzegów naczyń występowało na obszarach
wczesnosłowiańskich. W drugiej połowie VI i w VII w. odgrywało zapewne istotną rolę w garncarstwie z wschodnich
rejonów kotliny karpackiej. Warto postawić pytanie – skąd
wywodzą się tego rodzaju tradycje. Czy jest możliwe zaakceptowanie pojawienia się tych nowinek wskutek dalekosiężnych kontaktów handlowych z ludnością grupy olsztyńskiej (takie kontakty niewątpliwie istniały, o czym świadczą
przede wszystkim niezwykle bogate inwentarze grobowe,
w których doszukiwać się można wpływów nadczarnomorsko-naddunajskich). Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Faktem jest, że bardziej masowa skala tego zjawiska na
obszarach naddunajskich ogranicza się chronologicznie do
VI–VII w. Zaś na obszarach pruskich tego rodzaju zdobienie wylewów trwa w głąb wczesnego średniowiecza.
W zespołach ceramiki z Nowego Grodziczna oraz
Weklic (stan. 2) odnotowano motywy wykonywane przez
zaszczypywanie. Tzw. szczypanka zdobiła górną partię
brzuśca pojemnika całkowicie obtaczanego z Nowego Grodziczna. Z kolei fragment naczynia z Weklic nie nosił śladów obtaczania.
Motyw w postaci odcisków palcowych odnotowano
na 17 fragmentach pochodzących z czterech naczyń z grodziska w Rejsytach. We wszystkich przypadkach odciski
umieszczono na styku wylewu/szyjki i brzuśca. Na jednym
pojemniku nie stwierdzono śladów obtaczania. Kolejny zaliczono do grupy przykrawędnie obtaczanych, zaś ostatnie
dwa garnki reprezentowały grupę naczyń obtaczanych do
największej wydętości brzuśca.
Poza ornamentem stempelkowym, którego łączenie
z warsztatem pruskim wzbudza duże wątpliwości, pozostałe wątki zdobnicze odnotowano w kilku zaledwie zespołach
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
ceramiki. Nawet w tych seriach ich frekwencję można określić jako marginalną. Jak wynika z przeprowadzonej analizy nawet na stanowiskach dość pewnie wiązanych z pruską
strefą kulturową typowe elementy warsztatu pruskiego albo
nie są notowane, albo stanowią skromny odsetek.
Podsumowanie
Zaprezentowane rozważania nad ceramiką z wczesnośredniowiecznego pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego są jedynie częścią badań podjętych w trakcie przygotowywania rozprawy doktorskiej Wczesnośredniowieczna ceramika
naczyniowa a kształtowanie się pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego. W niniejszym artykule skoncentrowano się na
kilku problemach badawczych. Głównym punktem roz-
291
ważań była kwestia rozprzestrzeniania się ceramiki wczesnośredniowiecznej w obrębie pogranicza. Uwzględniono
zróżnicowanie wyrobów garncarskich odpowiadające kategoriom ceramiki charakterystycznym dla odmiennych
etapów rozwoju rzemiosła garncarskiego. Problematyka została omówiona w szerokim kontekście z uwzględnieniem
związków chronologiczno-przestrzennych wyrobów garncarskich pogranicza z obszarami ościennymi. Sporo uwagi poświęcono również kwestii tzw. pucharków na pustej
nóżce uznawanych często za formy genetycznie wywodzące
się z zachodniobałtyjskiej tradycji garncarskiej. Ostatnim
z poruszonych zagadnień była kwestia występowania innych elementów charakterystycznych dla tradycyjnej pruskiej ceramiki na wyrobach garncarskich z pogranicza.
Bibliografia
Antoniewicz J., Okulicz J.
1958 Sprawozdanie z prac wykopaliskowych przeprowadzonych w latach 1951–1954 w Jeziorku, pow. Giżycko, Materiały Starożytne, t. 3, s. 7–69.
Auch M., Bogucki M., Trzeciecki M.
2012 Osadnictwo wczesnośredniowieczne na stanowisku Janów Pomorski 1, [w:] Janów Pomorski, stan.
1. Wyniki ratowniczych badań archeologicznych
w latach 2007–2008., red. M. Bogucki, B. Jurkiewicz,
t. 1.2. Od późnego okresu wędrówek ludów do nowożytności. Studia nad Truso, t. 1.2, red. M. Bogucki,
M. Jagodziński, Elbląg, s. 23–97.
Biermann F.
2006 Sypniewo: ein frühmittelalterlicher Burg-siedlungkomplex in Nordmasowien, cz. 1, Befunde, Funde
und Kulturhistorische Bewertung, Archeologia Mazowsza i Podlasia. Studia i Materiały, t. 4, Warszawa.
Bojarski J.
2007 Wczesnośredniowieczne pucharki ceramiczne z Napola, jako podstawa rekonstrukcji kontaktów kulturowych w streie chełmińsko-dobrzyńskiej, Archaeologia Historica Polona, t. 17, s. 397–421.
Brachmann H.
1964 Slawische Pokale aus dem Gebiet der Deutschen Demokratischen Republik, Bodendenkmalplege in
Mecklenburg, s. 265–272.
Brather S.
1996 Feldberger Keramik und Frühe Slawen. Studien zur
nordwestslawischen Keramik der Karolingerzeit,
Bonn.
Brzostowicz M.
1993 Wczesnośredniowieczne grodzisko w Spławiu, gm.
Kołaczkowo, woj. poznańskie. Wstępne podsumowanie wyników archeologicznych badań ratowniczych
z lat 1991–1992, Wielkopolskie Sprawozdania Archeologiczne, t. 2, s. 115–132.
2003 Gród z czasów przedpiastowskich w Spławiu-Wodzisku, [w:] Archeologia powiatu wrzesińskiego,
red. M. Brzostowicz, Poznań-Września, s. 155–
162.
Buko A.
1990 Ceramika wczesnopolska. Wprowadzenie do badań,
Wrocław.
Chudziak W.
1991a Periodyzacja rozwoju wczesnośredniowiecznej ceramiki z dorzecza dolnej Drwęcy (VII–XI/XII w.). Podstawy chronologii procesów zasiedlenia, Toruń.
1991b Niektóre związki chronologiczno-przestrzenne wczesnośredniowiecznej ceramiki naczyniowej z Jedwabna, gmina Lubicz, Acta Universitatis Nicolai Copernici, Archaeologia, t. 17, s. 3‒20.
1999 Ze studiów nad pograniczem słowiańsko-bałtyjskim
we wczesnym średniowieczu. Problem przynależności etnokulturowej Pomezanii w IX–XI wieku, [w:]
Pogranicze polsko-pruskie w czasach św. Wojciecha. Materiały z konferencji, 18–19 wrzesień 1997 r.,
red. M.F. Jagodziński, Elbląg, s. 81–98.
2002 Strefa chełmińsko-dobrzyńska we wczesnym średniowieczu – próba bilansu dorobku badawczego,
[w:] Archeologia toruńska. Historia i teraźniejszość,
red. B. Wawrzykowska, Toruń, s. 137–150.
Chudziak W., Poliński D., Moszczyński A.
1997 Schemat analizy opisowej wczesnośredniowiecznej
ceramiki naczyniowej, [w:] Wczesnośredniowieczny
szlak lądowy z Kujaw do Prus (XI wiek). Studia i materiały, red. W. Chudziak, Toruń, s. 231–243.
Cnotliwy E.
2006 Ornamentyka wczesnośredniowiecznej ceramiki z grodziska w Białogardzie na Pomorzu Zachodnim, [w:] Świat Słowian wczesnego średniowiecza,
red. M. Dworaczyk, A.B. Kowalska, S. Moździoch,
M. Rębkowski, Szczecin–Wrocław, s. 181–196.
292
Corman I.
1998 Cintribuţii la isstoria spaţiului pruto-nistrian în epoca Evului Mediu timpuriu, Chişinău.
Curta F.
2006 he Making of Slavs. History and Archaeology of the
Lower Danube Region c. 500–700, Cambridge.
Dąbrowski J.
1999 Wczesnośredniowieczne pucharki ceramiczne z terenu Polski, [w:] Studia nad osadnictwem ziemi chełmińskiej, t. 3, red. W. Chudziak, Toruń, s. 227–255.
Dulinicz M.
2001 Kształtowanie się Słowiańszczyzny Północno-Zachodniej. Studium archeologiczne, Warszawa.
Dulinicz M., Moszczyński W.A.
1998 Wczesnośredniowieczne osady w Miszewku Strzałkowskim i Wykowie, [w:] Osadnictwo pradziejowe i wczesnośredniowieczne w dorzeczu Słupianki pod Płockiem, red. M. Dulinicz, t. 1, Warszawa,
s. 109–144.
Dzieduszycki W.
1982 Wczesnomiejska ceramika kruszwicka w okresie od
połowy X w. po połowę XIV w., Wrocław-Łódź.
Dzieduszycki W., Fogiel J.
1979 Gród wczesnośredniowieczny w Śremie, Slavia Antiqua, t. 26, s. 33‒91.
Engel M.
2009 Typ „przewodni” ceramiki drohiczyńskiej w Szurpiłach. Import czy naśladownictwo?, [w:] Ceramika bałtyjska. Tradycje i wpływy. Materiały z konferencji, Białystok 21–23 września 2005 roku, red.
M. Karczewski, M. Karczewska, s. 167–177.
Grążawski K.
2002 Przemiany w wytwórczości garncarskiej w Rejonie środkowej Drwęcy we wczesnym średniowieczu,
Włocławek.
2009 Ziemia lubawska na pograniczu słowiańsko-pruskim
w VIII–XIII w. Studium nad rozwojem osadnictwa,
Olsztyn.
Hatka M.
1974 Wczesnośredniowieczny puchar na pustej nóżce z Elbląga na tle ważniejszych znalezisk z terenu Polski,
Pomorania Antiqua, t. 5, s. 329–342.
1975 Elbląg we wczesnym średniowieczu i problem lokalizacji Truso, Pomorania Antiqua, t. 6, s. 194–279.
Hilczerówna Z.
1967 Dorzecze górnej i środkowej Obry od VI do początku
XI wieku, Wrocław.
Jagodziński M.F.
1997 Archeologiczne ślady osadnictwa między Wisłą a Pasłęką we wczesnym średniowieczu. Katalog stanowisk, Warszawa.
Jaskanis D.
2008 Święck. Wczesnośredniowieczny zespół osadniczy na
północno-wschodnim Mazowszu, Warszawa.
Kempke T.
2001 Slawische Keramik, [w:] Handbuch zur mittelalterlichen Keramik in Nordeuropa, Krsg. H. Lüdtke,
K. Schietzel, Neumünster, s. 209–256.
Sł awomir Wadyl
Lepówna B.
1968 Garncarstwo gdańskie w X–XII wieku, Gdańsk wczesnośredniowieczny, t. 7, Gdańsk.
Lüdtke H., Schietzel K. (Hrsg.)
2001 Handbuch zur mittelalterlichen Keramik in Nordeuropa, Neumünster
Łęga W.
1930 Kultura Pomorza we wczesnem średniowieczu na
podstawie wykopalisk, Toruń.
Łosiński W.
1972 Początki wczesnośredniowiecznego osadnictwa grodowego w dorzeczu dolnej Parsęty (VII–X/XI w.),
Wrocław.
1996 Menkendorf, [w:] Słownik Starożytności Słowiańskich. Encyklopedyczny zarys kultury Słowian
od czasów najdawniejszych do schyłku wieku XII,
t. 8, Suplement i Indeksy cz. 2 (Supplement A‒Ż),
red. A. Gąsiorowski, G. Labuda, A. Wędzki, Wrocław etc., s. 435–439.
Łosiński W., Rogosz R.
1983 Zasady klasyikacji i schemat taksonomiczny ceramiki, [w:] Szczecin we wczesnym średniowieczu.
Wzgórze zamkowe, red. E. Cnotliwy, L. Leciejewicz,
W. Łosiński, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź, s. 202–225.
1986 Metody synchronizacji warstw kulturowych wczesnośredniowiecznych obiektów wielowarstwowych na
podstawie analizy ceramiki ze Szczecina, [w:] Problemy chronologii ceramiki wczesnośredniowiecznej
na Pomorzu Zachodnim, Warszawa, s. 9–50.
Madyda-Legutko R., Tunia K.
1991 Die ersten Spuren der frühslawischen Besiedlung in
den West-Beskiden, Archeoslavica, t. 1, s. 83–93.
Moździoch S.
2002 Castrum munitissimum Bytom. Lokalny ośrodek
władzy w państwie wczesnopiastowskim, Warszawa.
Musianowicz K.
1969 Drohiczyn we wczesnym średniowieczu, Materiały
Wczesnośredniowieczne, t. 6, s. 7–228.
Nowakowski W.
1989 Studia nad ceramiką zachodniobałtyjska z okresu
wędrówek ludów. Problem tzw. pucharów na pustych
nóżkach, Barbaricum, t. 1, s. 101–147.
Okulicz J.
1988 Problem ceramiki typu praskiego w grupie olsztyńskiej kultury zachodniobałtyjskiej (V–VII w.n.e.), Pomorania Antiqua, t. 13, s. 103–133.
Parczewski M.
1988 Początki kultury wczesnosłowiańskiej w Polsce. Krytyka i datowanie źródeł archeologicznych, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź.
1993 Die Anfänge der frühslawischen Kultur in Polen,
Vien.
Pawlak E., Pawlak P.
2008 Osiedla wczesnośredniowieczne w Markowicach pod
Poznaniem wraz z pozostałościami osadnictwa pradziejowego, Poznań.
Ze studiów nad wczesnośr edniowieczną cer a mik ą
Poliński D.
1996 Przemiany wytwórczości garncarskiej na ziemi chełmińskiej u schyłku wczesnego średniowiecza i na początku późnego średniowiecza, Toruń.
Rębkowski M.
2007a Grodzisko w Budzistowie. Badania w 1997 roku, [w:]
Kołobrzeg. Wczesne miasto nad Bałtykiem, red.
L. Leciejewicz, M. Rębkowski, Warszawa, s. 115‒156.
2007b Chronologia ceramiki. Uwagi na podstawie zbioru
uzyskanego w wykopie badanym w 1997 roku, [w:]
Kołobrzeg. Wczesne miasto nad Bałtykiem, red.
L. Leciejewicz, M. Rębkowski, Warszawa, s. 199‒213.
Schuldt E.
1963 Die slawische Keramik von Sukow und das Problem
der Feldberger Grupp, Jahrbuch für Bodendenkmalplege in Mecklenburg, s. 239–261.
1981 Gross Raden. Die Keramik einer slawischen Siedlung
des 9./10. Jahrhunderts, Berlin.
Stanisławski B.
2011 Obce wyroby garncarskie we wczesnośredniowiecznym Wolinie, Materiały Zachodniopomorskie,
Nowa Seria, t. 6/7(2009/2010), z. 1: Archeologia,
s. 203–221.
2012 Garncarstwo wczesnośredniowiecznego Wolina, Wrocław.
Szymański P.
2009 Misy na nóżkach. Nowoodkryty typ naczyń kultury bogaczewskiej, [w:] Ceramika bałtyjska. Tradycje
293
i wpływy. Materiały z konferencji. Białystok 21–23
września 2005 roku, red. M. Karczewska, M. Karczewski, Białystok, s. 57–69.
Szymański W.
2000 Trudne problemy w poznawaniu starszych faz wczesnego średniowiecza na ziemiach polskich, [w:] Archeologia i prahistoria polska w ostatnim półwieczu,
Materiały z konferencji Dorobek polskiej archeologii i prahistorii ostatniego półwiecza w Puszczykowie koło Poznania (27–30 października 1997 r.),
red. M. Kobusiewicz, S. Kurnatowski, Poznań,
s. 353–379.
Weinkauf M.
2011 Ceramika naczyniowa jako źródło poznania procesów osadniczych w streie chełmińsko-dobrzyńskiej
w początku wczesnego średniowiecza (VII–IX wiek),
Maszynopis rozprawy doktorskiej w Instytucie Archeologii UMK.
Wietrzichowski F.
1990 Zur Verbreitung und Entwicklung der Sukower
Gruppe in Mecklenburg, Bodendenkmalplege in
Mecklenburg, s. 37‒102.
Wróblewski W., Nowakiewicz T.
2003 Ceramika „pruska” i „słowiańska” we wczesnośredniowiecznej Galindii, [w:] Słowianie i ich sąsiedzi we wczesnym średniowieczu, red. M. Dulinicz,
Warszawa-Lublin, s. 165–181.
The study on the early medieval pottery from the Slavic-Baltic
Borderland
he article is an attempt to consider some aspects of the early medieval pottery of the Slavic-Baltic borderland. Vessel
fragments are the largest category of archaeological sources which are found during excavation (in many cases the
only). Although, still pottery is underestimated and studied
without due attention. Discussion focusing on the research
of the settlement processes, emergence of settlement structures, making of the frontier zones require the study on the
ceramics, which is the basic and key source for the study of
those phenomena.
In the article author discussed some results of the study on the pottery presented in the PhD thesis Wczesnośredniowieczna ceramika naczyniowa a kształtowanie się pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego prepared in the Institute
of Archaeology, Nicolaus Copernicus University in Toruń.
In the analytical part of study 25 ceramic assemblages diversiied in terms of quantity and quality dated back to
the period from 8th to 12/13th c. he materials were analy-
sed within macro-, meso-, and microregions or settlement
complexes (see Fig. 1). he sites of both Slavic and Prussian ethnocultural ailiation, as well as those of uncertain
ailiation were included.
he author focused on several research problems. he
issue of the spread of the early medieval pottery within the
borderland was the main topic of discussion. he diferent
pottery categories that are parallels of respective stages
of the pottery crat development. he issue was discussed
in the broad context, with consideration of the chronological and spatial relations. he issue of the so called empty leg cups was another important topic that was raised.
hese vessels are regarded as elements that derived genetically from Baltic pottery tradition. he presence of the other
elements connected with the Prussian pottery workshop in
the area of the Slavic-Baltic frontier was the last topic, that
was discussed.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. Karczewski, M. Hoffmann
Wojciech Wróblewski
Zagadkowy lud Bruzzi
Tak do końca nie wiem, kim byli Prusowie wczesnego średniowiecza1.
***
Archeologia ziem pruskich wczesnego średniowiecza w dalszym ciągu jest postrzegana poprzez dokonania niemieckich gigantów przełomu XIX i XX wieku: Ottona Tischlera,
Adalberta Bezzenbergera i Heinricha Kemke. Stworzony przez nich system chronologii względnej prowadzi nas,
niejako za rękę, od okresu przedrzymskiego i okresu wpływów rzymskich, poprzez okres wędrówek ludów po wczesne średniowiecze. Tym tokiem rozumowania poszedł na
początku lat 30. ubiegłego stulecia także Carl Engel. Już teraz pytanie brzmi: czy był to podział bezdyskusyjny?
I. Wprowadzenie
W ciągu ostatnich 10–15 lat wyraźnie wzrosło w Polsce zainteresowanie dziejami ziem Prusów we wczesnym
średniowieczu. Świadczy o tym dobitnie rosnąca z roku
na rok liczba prowadzonych wykopalisk, publikowanych
sprawozdań z badań i studiów gabinetowych. Kiedy prawie
dwadzieścia lat temu rozpoczynałem przygodę z archeologią ziem pruskich (wykopaliska na galindzkim grodzisku
w Szestnie-Czarnym Lesie k/Mrągowa w 1995 r.), byłem –
zdawać by się mogło – w sytuacji niemalże komfortowej.
Przez kilka lat były to wtedy jedyne w Polsce, systematyczne badania terenowe prowadzone na terenie ziem pruskich
wczesnego średniowiecza. Z wyłączeniem, rzecz jasna, wykopalisk M.F. Jagodzińskiego w Truso – Janowie Pomor-
Niniejszy artykuł jest znacznie rozszerzoną i przeredagowaną wersją referatu p.t. Obrządek pogrzebowy Prusów wczesnego średniowiecza
w świetle najnowszych badań, wygłoszonego na konferencji w Giżycku
w październiku 2013 r.
1
skim. Ale wszyscy wiemy, że Truso (emporium soli) gra
w zupełnie innej lidze. I jest nie tylko pruskie.
Sytuacja komfortowa, ale nie do końca. Wtedy, na początku, nie miałem po prostu o tym z kim dyskutować.
Przez kilka lat moje poglądy i hipotezy były niepodważalne, bo jedyne. Ale minęło tych 10–15 lat i sytuacja się
diametralnie zmieniła. Nie dość, że mam z kim o Prusach
wieków średnich porozmawiać, to jeszcze moi dyskutanci
na ogół nie zgadzają się z moimi poglądami i hipotezami.
Komfort ustąpił miejsca dyskomfortowi.
***
A do tego dochodzi jeszcze nieprawdopodobny wręcz
przyrost bazy źródeł archiwalnych (dokumentacja, zabytki), dotyczących ziem pruskich we wczesnym średniowieczu, a udostępnianych stopniowo od końca lat 90. ubiegłego stulecia. Dla mnie (była to bezpośrednia możliwość
zapoznania się z tymi materiałami, bądź wgląd w nowe publikacje), przebiegał on kolejno tak: zabytki i archiwalia
z d. Prussia-Museum (przechowywane obecnie w Museum
für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie [1998 i 2004]); informacje o odkryciach zabytków z Prussia-Museum (Fort
III Quedenau) w Królewcu/Kaliningradzie (2000, publikacja 2005); spuścizna Carla Engla (tzw. kartoteka Rudolfa
Grenza) w muzeum w Schloß Gottorf w Szlezwiku (2003,
tamże wczesnośredniowieczna część archiwum Herberta
Jankuhna); archiwum Feliksa Jakobsona w Rydze (2005,
publikacja w 2011); księgi inwentarzowe Prussia Museum
(2006, publikacja w 2008).
Przyrost nowych/starych informacji jest tak ogromny,
że ta baza danych zostanie w pełni opracowana i opublikowana dopiero za jakiś czas, przez zapewne wieloosobowy zespół badaczy z kilku krajów nadbałtyckich. A jeszcze
w 2002 r. snułem plany (stypendium w he Netherlands
Institute for Advanced Studies, NIAS) stworzenia systemu
296
Wojciech Wróblewski
chronologii względnej dla ziem pruskich wczesnego śre- bie funkcjonującego na przełomie X i XI w. grodu. Trzykrotna (!) analiza antropologiczna (K. Piasecki, W. Więcdniowiecza...
kowski oraz Ł.M. Stanaszek i B. Balukiewicz) pozwoliła na
***
stwierdzenie, że pochowano tam w jednym miejscu (w jedGdybym wtedy, po kilku latach badań w Szestnie-Czarnym nym czasie?) szczątki co najmniej 21 osobników płci obojga
Lesie napisał archeologiczną syntezę Prusów wczesnego i w różnym wieku (brak kości dzieci). Bardzo ważną cechą
średniowiecza (do czego mnie usilnie namawiano), byłaby tych pochówków była także zauważalna „nadreprezentato niewątpliwie praca cenna, ale w tej chwili nadająca się ab- tywność” kości cranium, co przy wyraźnie odrębnym sposobie spalania głów („kości czaszek były opalane w sposób
solutnie do wyrzucenia do kosza!
Długo zastanawiałem się, jak podziękować tym nagły”), stanowiło istotną przesłankę do wysunięcia hipowszystkim osobom – zarówno tym „z literatury”, jak i tym tezy, że ludzie pogrzebani w Szestnie-Czarnym Lesie byli
„z rozmów osobistych” – którym zawdzięczam swoje prze- najprawdopodobniej po śmierci dekapitowani.
O pochówkach typu Czarny Las pisał także swego czamyślenia. W końcu zdecydowałem się na „system chronologiczny” – czyli po starszeństwie. Są to kolejno: J. Oku- su M. Sabaciński. Jego rozważania na temat funkcjonowania
licz-Kozaryn, M. Kaczyński, J. Kolendo, W.I. Kulakov, wśród wczesnośredniowiecznych Prusów (i szerzej – Bałtów)
W. Nowakowski, M. Bertašius, W. Długokęcki, M.F. Jago- kultu głów/czaszek zarówno własnych przodków, jak i pokodziński, J. Kowalski, K.N. Skvortzov, A. Bitner-Wróblewska, nanych wrogów, w zupełnie innym świetle stawia m.in. jeden
G. Iwanowska, A. Bliujienė, M. Wyczółkowski, C. Reich, z elementów hagiograicznych relacji o męczeńskiej śmierci
R. Banytė-Rowell, P. Szymański, V. Hilberg, T. Nowakie- biskupa praskiego Wojciecha w kwietniu 997 r. Informacja
wicz, T. Ibsen, M. Bogucki, M. Engel, C. Sobczak, V. Vait- o tym, że Prusowie odcięli świętemu głowę i wystawili ją
kevičius, M. Sabaciński, L. Jończyk i R. Schiroukhov. Mam później na widok publiczny może być w tym kontekście odnadzieję, że lista jest kompletna i nikogo nie pominąłem. czytywana nie jako przejaw wyjątkowo „barbarzyńskich”
Mam też nadzieję, że zwłaszcza Mariusz Wyczółkowski, obyczajów, a wyraz najwyższego szacunku dla pokonaneTomasz Nowakiewicz, Marcin Engel, Cezary Sobczak i Lu- go wroga (kapłana/czarownika), który mimo świadomości
dwika Jończyk nie wezmą mi za złe niektórych ze zgłasza- zagrożenia nie ulękł się niebezpieczeństwa i poświęcił życie
nych poniżej hipotez. Piszę o tym, bo sam już czasami nie dla swojej wiary…
wiem, które moje pomysły są Ich, a które Ich są moje…
***
II. Cmentarzyska
Ponad 10 lat temu prezentowałem na konferencji toruńskiej
(2003 r.) stan i potrzeby badań nad wczesnym średniowieczem ziem pruskich i jaćwieskich w okresie plemiennym
– czyli od VII/VIII w. po początki XIII stulecia. Wydzieliłem wtedy dwie strefy pruskiego obrządku pogrzebowego.
„Strefę przybrzeżną” – przede wszystkim Sambię – z dobrze
dającymi się wydzielić klasycznymi, jamowymi cmentarzyskami ciałopalnymi i strefę pruskiego „interioru” – gdzie
takich cmentarzysk, przynajmniej w potocznym rozumieniu tego słowa brakowało. Wskazywałem też na należące
prawdopodobnie do „strefy przybrzeżnej” cmentarzyska
w Cerkiewniku i Dobrzykach. Na pozostałych obszarach
„interioru” cmentarzysk brakowało, poza wyjątkową enklawą – znanych od przełomu XIX i XX stulecia stanowisk
rejonu gołdapsko-oleckiego: w Babkach-Żelazkach, Deguciach, Staczach i Żytkiejmach (wyraźne powiązania linią
rzek Gołdapa-Węgorapa-Pregoła z „przybrzeżną strefą”
Sambii).
Pierwszym zwiastunem zupełnie innego rozumienia pojęcia „pruski obrządek pogrzebowy” było wydzielenie przeze mnie w 2000 r. „pochówków typu Czarny Las”.
Zbiorowych pochówków ciałopalnych, lokowanych w obrę-
Innym fenomenem pruskiego obrządku pogrzebowego,
przypomnianym przeze mnie w ostatnich latach (kolejno
na konferencjach: w Toruniu w 2003 r., w Kownie w 2004
r. i w Wilnie w 2005 r.) były warstwowe, ciałopalne cmentarzyska typu Aschenplätze. Po raz pierwszy wspominał
o nich, jeszcze w XIX w. O. Tischler (opis znalezisk w Staczach/Statzen k/Olecka), potem inni badacze z Królewca,
m.in. H. Kemke (Schulstein/Schulsteiner Mühle/Volnoe na
Sambii) i C. Engel (Kröcken/Kreki k/Morąga). Ostatnim
archeologiem niemieckim, który o nich pisał był pod koniec lat 30. ubiegłego stulecia B. von zur Mühlen (publikacja
z 1975 r.). Żaden z nich nie opisał jednak w pełni tego zwyczaju pogrzebowego.
Mam pełną świadomość, że opublikowana przeze
mnie w serii kilku artykułów z 2006 i 2009 r. lista pruskich
Aschenplätze jest niekompletna (nie uwzględniłem tam
m.in. Aschenplatz z Groß Friedrichsberg k/Królewca i Rauschen/Cobjeithen w północnej części Sambii). Ale podtrzymuję opinię o tym, że mamy tu do czynienia z niezwykłym zjawiskiem, będącym prawdopodobnie materialnym
odzwierciedleniem zwyczaju zbiorowego grzebania pruskich wojowników w X–XI w. Tym trudniejszym do analizy, że w kilku wypadkach wiemy już, że obok regularnych
Aschenplätze występowały na tych samych cmentarzyskach
297
Zagadkow y lud Bruzzi
klasyczne groby ciałopalne (casus m.in. stanowisk w Schulstein/Volnoe i Dollkeim/Kovrovo)2.
W ostatnich latach odnosili się do tego zagadnienia
m.in. R. Schiroukhov (wykopaliska K.N. Skvortzova w Aleice/Jaugehnen i Berezovce/Gross Ottenhagen, na Sambii)
i zwłaszcza W.I. Kulakov (badania na „Kleine Kaup”
w Wiskiauten/Mokhovoe, także na Sambii). Obaj zgodnie
stwierdzili, że warstwa popieliskowa (Aschenschicht) jest
naukowym mitem i prawdopodobnym efektem rozorywania stropowych warstw regularnych grobów ciałopalnych.
Przede wszystkim cieszę się, że W.I. Kulakov, zainspirowany prawdopodobnie moimi artykułami o Aschenplatz
na „Kleine Kaup” w Wiskiauten zdecydował się na wznowienie tam wykopalisk (po badaniach C. Engla w latach 30.
ubiegłego stulecia). Co prawda nie do końca rozumiem jego
zarzuty, że moja hipoteza o roli i znaczeniu Aschenplätze
„jest dyskusyjna”, ale prawdziwą dumą napawa mnie zaliczenie do grupy „archeologów gabinetowych”. Obu rosyjskim kolegom dedykuję przede wszystkim ponowną analizę publikowanego przeze mnie kilkukrotnie (ostatnio także
przez T. Ibsena) proilu Aschenplatz z Wiskiauten (przerys
w tuszu w muzeum Schloß Gottorf w Szlezwiku, oryginalny rysunek polowy w Museum für Vor- und Frühgeschichte
w Berlinie), gdzie wyraźnie zaznaczona jest warstwa popieliskowa – Aschenschicht – o miąższości ok. 30 cm. Dedykuję im także niedawne uwagi o dwóch „miejscach popieliskowych” opisywanych ostatnio przez M. Bertašiusa przy
okazji znalezisk w Marvelė k/Kowna, a zwłaszcza niepublikowane do tej pory fotograie z badań C. Engla w Krekach
(archiwum muzeum Schloß Gottorf w Szlezwiku).
***
Dla dalszych studiów nad kwestią terytorialnego zróżnicowania obrządku pogrzebowego ziem pruskich w okresie
plemiennym istotne znaczenie będą miały przywoływane
już przed chwilą wyniki nowych badań „strefy przybrzeżnej” w Alejce i w Mokhovoe/Wiskiauten na Sambii (K.N.
Skvortzov i R. Schiroukhov; W.I. Kulakov) oraz zlokalizowanego tamże płaskiego, ciałopalnego cmentarzyska
w Povarovce/Kirpehnen (G.N. Pronin, M.E. Smirnova,
T.N. Mischina i V.V. Novikov). Natomiast dla analiz porównawczych niezbędne będzie odwoływanie się zarówno do
monograicznej publikacji wczesnośredniowiecznej części
olbrzymiego cmentarzyska w Marvelė (M. Bertašius), jak
i zlokalizowanego także na Litwie niezwykłego cmentarzyska w Bajorai. To ostatnie stanowisko, znane na razie tylko
ze wstępnych sprawozdań z wykopalisk (V. Vaitkevičius),
może być aktualnie określane mianem ciałopalnego, zbio-
rowego depozytu bagiennego. Ale nie ulega wątpliwości, że
badania w Bajorai pozwoliły na zarejestrowanie zwyczaju
rozsypywania resztek stosów ciałopalnych do wody, w streie przybrzeżnej zarośniętego już w tej chwili jeziora.
Wyniki wykopalisk w Bajorai zwracają naszą uwagę
ku streie praktycznie rzecz biorąc nierozpoznanego do niedawna obrządku pogrzebowego pruskiego „interioru” wieków średnich. A konkretnie – ku obszarom wczesnośredniowiecznej Jaćwieży. Na konferencji w Suwałkach (w 2005 r.),
zorganizowanej z okazji pięćdziesiątej rocznicy rozpoczęcia
badań wykopaliskowych na cmentarzysku kurhanowym
w Szwajcarii (symbolicznego początku działań Kompleksowej Ekspedycji Jaćwieskiej), pozwoliłem sobie na określenie jaćwieskiego terytorium plemiennego mianem „krainy paradoksów”. A kilka lat wcześniej (Toruń 2003), przy
okazji rozważań o domniemanym cmentarzysku w Burdyniszkach k/Suwałk sformułowałem następującą opinię:
Należałoby tutaj powtórzyć za publikującym materiały
z Burdyniszek W. Nowakowskim, że jego hipoteza o funkcjonowaniu tamże jaćwieskiego cmentarzyska warstwowego
należy raczej do kategorii desideria pia. I dopóki nie będziemy dysponowali zarówno z terenów samej Jaćwieży, jak i sąsiednich terytoriów pruskich pewnymi informacjami o wczesnośredniowiecznych cmentarzyskach warstwowych, dopóty
ten rodzaj cmentarzysk będzie właściwy jedynie sferze „pobożnych życzeń”.
Życie w dość niezwykły sposób zweryikowało tę moją
opinię, a ja sam (początkowo zupełnie nieświadomie) przyłożyłem do tego rękę. Mam tu na myśli zapoczątkowane w 2008 r. badania wykopaliskowe na jednym ze stanowisk szurpilskiego kompleksu osadniczego (Szurpiły, stan.
8, „Mosiężysko”)3. Badania na tym stanowisku prowadzone były przez ekspedycję Instytutu Archeologii UW w latach 2008–2011. Pracami kierowałem ja, wespół z Ludwiką Jończyk (de domo Sawicką), która obecnie zajmuje się
pełnym opracowaniem wyników tych wykopalisk. Zainteresowanych szczegółami dotychczasowych badań na „Mosiężysku” odsyłam do kilku jej artykułów, opublikowanych
ostatnio na łamach „Światowita”.
Stanowisko to znane było archeologom od wielu lat,
ale interesująca nas w tej chwili część „Mosiężyska” (aktualnie jest to rolniczy nieużytek, zlokalizowany na obszarze naturalnego głazowiska) została zarejestrowana dopiero podczas badań planigraicznych z użyciem wykrywaczy
metali w kwietniu 2008 r. Początkowo liczne zabytki wydzielone (głównie wykonane z brązu) były interpretowane
jako pozostałości znajdującej się gdzieś w pobliżu pracowni
metalurgicznej. Już dwa pierwsze tygodnie prowadzonych
Na temat ostatnich badań na terenie jaćwieskiego kompleksu osadNota bene, wśród pruskich cmentarzysk wczesnego średniowiecza niczego w Szurpiłach k/Suwałk zob. w tym tomie artykuły: A. Bitnerzwraca uwagę wyraźna dominacja grobów męskich, przy prawie „zero- -Wróblewskiej, M. Engela, L. Jończyk, C. Sobczaka, P. Wronieckiego
oraz wspólny L. Jończyk, A. Troncika i W. Wróblewskiego.
wej” obecności pochówków kobiecych..
3
2
298
Wojciech Wróblewski
latem tego samego roku wykopalisk negatywnie zweryikowały tę wstępną hipotezę. Okazało się bowiem, że prace terenowe objęły swym zasięgiem część wczesnośredniowiecznego cmentarzyska warstwowego (analizą antropologiczną
zajmuje się B. Balukiewicz). Wygląda na to, że resztki ciałopalenia (przepalone szczątki ludzkie, przepalone i nieprzepalone elementy wyposażenia grobowego) były pierwotnie
rozsypywane na powierzchni gruntu4.
Tak naprawdę można by powiedzieć, że warstwowe cmentarzysko na „Mosiężysku” bardzo przypomina
wzmiankowane już wcześniej Aschenplätze, z dwiema istotnymi różnicami – brak jest na nim ewidentnej warstwy popieliskowej – Aschenschicht; brakuje też licznych egzemplarzy broni i oporządzenia jeździeckiego (co nie oznacza, że
nie ma ich w ogóle). Co do interpretacji charakteru i datowania tego stanowiska różnią mnie z L. Jończyk dwie bardzo istotne kwestie. Zacznijmy od datowania: według opinii
mojej Koleżanki cmentarzysko na „Mosiężysku” funkcjonowało w XIII stuleciu. Według mnie niektóre ze znalezionych tam zabytków można bez większych zastrzeżeń datować na wiek XI. Drugim ważnym elementem naszego sporu
jest brak na „Mosiężysku” wyraźnej warstwy popieliskowej
(doskonale czytelnej m.in. na Aschenplätze w Mokhovoe/
Wiskiauten czy w Krekach/Kröcken). Według L. Jończyk
brak w rejestrowanych, bardzo płytkich nawarstwieniach,
śladów węgli drzewnych należy tłumaczyć zjawiskami naturalnymi (spływami powierzchniowymi w nieznacznym
stopniu nachylonego stoku). Według mnie nie jest możliwe, by te naturalne zjawiska powodowały spłukanie z powierzchni wszystkich węgli drzewnych, pochodzących ze
stosów ciałopalnych. Tym bardziej, że wśród ujawnianych
tam zabytków zarejestrowano liczącą kilkaset egzemplarzy
serię grudek stopionego brązu (o minimalnej średnicy ok.
2 mm!), będących prawdopodobnie materialną praktyką
zwyczaju intencjonalnego cięcia niewielkich fragmentów
brązowych drutów – najpewniej z naszyjników typu Totenkrone. Nie wyobrażam sobie możliwości takiego wybierania klasycznego stosu ciałopalnego, gdzie procesom spływowym są poddawane jedynie fragmenty węgli drzewnych,
a nie ważące tyle samo mikroskopijne grudki stopionego
brązu.
Wyobrażam sobie natomiast inną możliwość: zmarli byli kremowani w takich warunkach, że na miejscu spalania zostawał jedynie popiół (wygarniany po zakończeniu
uroczystości pogrzebowych do specjalnych pojemników,
na przykład glinianych garnków, bądź wiklinowych koszy).
Jeśli tak rzeczywiście było, to prawdopodobnie zwłoki nie
były umieszczane na klasycznych stosach pogrzebowych,
a w urządzeniach, które zapewniały drewnianemu paliwu
skrajne spopielenie. Takimi urządzeniami mogły być jedynie piece. Jak choćby znane z wielu analogii etnograicznych duże piece chlebowe. Jednak nawet największy piec
chlebowy nie pomieści rzecz jasna całych zwłok ludzkich.
Ale jeśli przypomnimy sobie, że Prusowie wieków średnich
znali zwyczaj dekapitacji (casus „pochówków typu Czarny
Las”), to nie będzie zapewne nadużyciem twierdzenie, że
mogli się posuwać do dalszej defragmentacji zwłok. W jednym ze swoich raportów antropologicznych B. Balukiewicz
napisała, że część materiałów kostnych z „Mosiężyska” nosi
ślady długotrwałego przebywania w środowisku wodnym.
Ćwiartowanie zmarłych, umieszczanie tych szczątków
w wodzie w celu usunięcia tkanki miękkiej, a później ich
skremowanie – wszystko to brzmi nieprawdopodobnie.
Ale gdy uwzględnimy zwyczaje opisane niedawno przez
M. Mägi dla stanowiska w Lepna na estońskiej Saaremie, to
hipoteza nie brzmi już tak całkiem abstrakcyjnie.
4
Według opinii L. Jończyk na „Mosiężysku” ujawniono spągowe partie
czterech grobów ciałopalnych. Widziałem te „groby” – według mnie są
to naturalne zapłynięcia terenu powstałe prawdopodobnie po zalegających tu pierwotnie kamieniach głazowiska. Zarówno L. Jończyk, jak
i M. Engel zgodnie twierdzą, że na „Mosiężysku” nie ma klasycznych
grobów ciałopalnych, bo zostały zniszczone przez orkę. Nie wiem, jak
badacze ci wyobrażają sobie regularną orkę na naturalnym głazowisku.
Według ustnej informacji Ryszarda Mysiukiewicza (aktualnego właściciela tego terenu) jego ojciec opowiadał, że na początku lat 60. XX w. jeden z okolicznych gospodarzy próbował zaorać tę część „Mosiężyska”.
Zaprzestał po niecałym dniu, bo zniszczył sobie pług..
III. Geneza Prusów
***
Tych archeologicznych (i nie tylko) śladów obrzędów pogrzebowych, które zmuszają nas do stawiania nowych pytań o genezę wczesnośredniowiecznych Prusów, jest zdecydowanie więcej. Jednym z najbardziej spektakularnych
znalezisk są niedawne odkrycia (M. Wyczółkowski) miejsca kultu w Poganowie k/Kętrzyna (niespełna 10 km w linii
prostej NE od Szestna-Czarnego Lasu!). Było to oczywiste
miejsce praktyk rytualnych (oiary końskie i antropomoriczna rzeźba kamienna). Pierwsza pruska „baba” odkryta
w ewidentnym kontekście archeologicznym (X–XI w.).
Pruskie (bałtyjskie) tropy wczesnego średniowiecza, prowadzą nas poprzez wyraźne pozostałości substratu ińskiego, ślady iniltracji słowiańskiej i skandynawskiej, po
najważniejsze chyba świadectwa milieu „stepowego” – tursko-ugroińskiego.
Do tej pory nie powstała żadna wiarygodna, archeologiczna
synteza dziejów Prusów we wczesnym średniowieczu (pomijam milczeniem książkę Ł. Okulicz-Kozaryn). Do napisania takiego dzieła przymierzał się na początku lat 40.
ubiegłego stulecia Carl Engel (miał to być II tom jego „Altpreußische Stämme”). Maszynopis tej pracy spłonął najprawdopodobniej w maju 1945 r. w Greisfaldzie/Gryii,
299
Zagadkow y lud Bruzzi
gdzie niemiecki uczony był do końca wojny rektorem tamtejszego uniwersytetu. Spłonął wraz z tysiącami książek
i manuskryptów z biblioteki uniwersyteckiej, na rozkaz dowódcy miejscowego garnizonu Armii Czerwonej.
Jeszcze w latach 30. C. Engel uzupełnił i rozwinął system chronologii względnej, wypracowany na przełomie
XIX i XX w. przez O. Tischlera, A. Bezzenbergera i H. Kemke. Uzupełnił ten system o kolejne, zaproponowane przez
siebie fazy F, G, H, I i J. Dla naszych dalszych rozważań kluczowa będzie faza F, czyli – przekładając to na czasy datowania absolutnego – okres od schyłku VII stulecia po
początki (1 poł.?) IX wieku. Albo ujmując w dużym uproszczeniu – cały wiek VIII. Na VII stuleciu zakończył swego
czasu swoje monumentalne „Pradzieje ziem pruskich” J.
Okulicz-Kozaryn. Od VIII wieku nie zaczął też swojej planowanej pod koniec lat 60. ubiegłego stulecia książki R.
Odoj. Obaj polegli zapewne na próbie zdeiniowania fazy
F – co mnie nie dziwi. Z fazą F poradził sobie natomiast
bez trudu, w wielu swoich pracach, W.I. Kulakov – co mnie
zresztą też nie dziwi…
Z archeologicznego punktu widzenia, przynajmniej
dla południowej części ziem pruskich, faza F jest (?) – no
właśnie – jest czy raczej jej nie ma? Moim zdaniem jest fantomem, którego po prostu nie ma! Kilka lat temu na konferencji w Kuresaare (Estonia 2007 r.; spostrzeżenia te powtórzyłem rok później na konferencji w Górznie k/Brodnicy)
zwróciłem uwagę na niezwykłe zjawisko: w późnej fazie
okresu wędrówek ludów (faza E, od V/VI po VII/VIII w.)
zanikają w południowym pasie późniejszych ziem pruskich
(od Wysoczyzny Elbląskiej poprzez Mazury aż po Suwalszczyznę; tendencja ta widoczna jest również na Sambii) typowe dla tych obszarów formy ibul, m.in. klasyczne zapinki
kuszowate, zapinki kuszowate z nakładanymi pierścieniami z nacinanego drutu oraz zapinki szczeblowe. Ozdoby te
znajdują natomiast swoje późne, derywatowe kontynuacje
na terenach położonych na północ od rejonu ujścia Niemna,
na obszarach NW Litwy i SW Łotwy, czyli wczesnośredniowiecznej Kuronii. Wędrówka idei, czy też raczej wędrówka ludzi? Moim zdaniem to drugie. Na północ podążyła
znaczna grupa społeczności, która wcześniej zasiedlała te
tereny od (co najmniej) schyłku starożytności. Zaczęli wędrować Estowie i zaczęli napływać Prusowie? To nie były
chyba takie proste procesy. Z jednej strony mamy zanik kilku wiodących form zabytków wydzielonych, z drugiej zaś
mamy wyraźną, choć znacznie przetworzoną, kontynuację
w wytwórczości garncarskiej (zgłaszane wcześniej uwagi
T. Nowakiewicza i moje oraz niepublikowane jeszcze studia P. Szymańskiego i jego koncepcja horyzontu „post-olsztyńskiego”5). Na południe od „ziem pruskich” ewidentnie
pojawiają się w tym okresie Słowianie, którzy wpłynęli zapewne na przerwanie wcześniejszych kulturowych kontaktów ze światem nadczarnomorskim i z rejonem środkowego Dunaju.
Co się wtedy (VII/VIII–VIII/IX w.) tutaj wydarzyło? Na pewno było to jakieś tąpnięcie, załamanie. Problem
w tym, że nie wiem, jak to nazwać. Ale prawdopodobnie
nie była to prosta depopulacja! Wskazują na to jednoznacznie wyniki opracowań przyrodniczych. W dwóch bardzo dobrze przebadanych pod kątem analiz palinologicznych i sedymentologicznych mikroregionach osadniczych,
czyli okolicach Jeziora Salęt na Pojezierzu Mrągowskim
i mikroregionie Szurpił na Suwalszczyźnie (badania m.in.
M. Kupryjanowicz, E. Smolskiej, M. Szal i A. Wacnik – prace w druku) wyraźnie widoczny jest układ, który pokazuje trwałość tradycji osadniczych od schyłku okresu wpływów rzymskich po wczesne średniowiecze. Jednocześnie
dla mikroregionu osadniczego w Szurpiłach czytelna jest
jeszcze jedna możliwość – prawdopodobnie od schyłku fazy
E, przy stałym nasileniu tzw. antropopresji widać wyraźne zmiany charakteru gospodarki – ze wzrostem udziału hodowli zwierząt, przy możliwej przewadze pasterstwa.
Tendencja ta widoczna jest także w materiałach archeozoologicznych (opracowanie A. Nedwidek): na plemiennych
terytoriach Galindii i Jaćwieży rejestrujemy strukturę stada hodowlanego, charakteryzującą się wyraźną dominacją bydła i małych przeżuwaczy (owca/koza – dla Jeglińca
na Suwalszczyźnie małe przeżuwacze stanowią ponad 60%
wszystkich kości zwierząt domowych!) oraz zauważalnym,
około 10-procentowym udziałem kości koni. To wszystko
cechy społeczności, która musiała hołdować, co najmniej,
na poły nomadycznemu trybowi życia.
Jednak z archeologicznego punktu widzenia wiek VIII
nie daje nam obrazu prostej kontynuacji osadniczej na południowych rubieżach ziem pruskich między schyłkiem
starożytności a początkami wczesnego średniowiecza. Żeby
spróbować zrozumieć, co wydarzyło się wtedy na ziemiach
pruskich, potrzebna jest daleko szersza perspektywa.
***
Wiek VIII, może początki IX. Co się wtedy dzieje w Europie? To bardzo burzliwy okres. W Europie Zachodniej
Karolingowie krwawo odsuwają od władzy Merowingów,
na północy zaczyna się niebywała aktywność wikingów,
a w Bizancjum mamy szaleństwo ikonoklazmu. W tym samym czasie Arabowie usadawiają się na Półwyspie Iberyjskim. Stopniowo i konsekwentnie rozszerzają wtedy swoją
strefę wpływów Słowianie. A na wschodzie? Na wschodzie
Europy najpotężniejsza struktura państwowa w tej części
Starego Kontynentu – Kaganat Chazarski – toczy przez cały
VIII w. śmiertelny bój z usiłującymi sforsować Kaukaz wy5
Serdecznie dziękuję Pawłowi Szymańskiemu za możliwość wcześniejszego
zapoznania się z artykułem, który został opublikowany w serii „Barbaricum”. znawcami Allacha. I wtedy i nieco wcześniej zarówno re-
300
Wojciech Wróblewski
rycznych Prusach – w formie Bruzzi. W ciągu następnego
stulecia nazwa Bruzzi (Burus kronikarzy arabskich, m.in.
u Ibrahima ibn Jakuba) jest zastępowana przez określenia
Pruzzi. W źródłach arabskich (IX–XI w.) znajdujemy nazwę
Burtās, jako określenie zagadkowego ludu, żyjącego gdzieś
na południu od Bułgarii Kamskiej i na północ od Kaganatu Chazarskiego. Łączy się czasami tych Burtasów z ugroińskimi Mordwinami, albo z terenami zajmowanymi przez
współczesnych, turskich Czuwaszy, będących ewidentnymi
potomkami Bułgarów Kamskich. Z kolei Buruci to dawna
nazwa plemion kirgiskich, zamieszkujących olbrzymią połać stepów między dolną Wołgą a górnym Irtyszem. Mamy
wreszcie Buriatów, zasiedlających współcześnie okolice Jeziora Bajkał. Bruzzi/Pruzzi?
W latach 30. IX w. pisał jeszcze o Aistiach/Estiach biograf Karola Wielkiego, Einhard. Na początku lat 90. tego
samego stulecia wspominał o Estach także anglosaski podróżnik Wlulfstan. A w zapisce „Geografa Bawarskiego”
znajdujemy informację o Bruzzi/Prusach. Być może było
tak, że na wczesnośredniowiecznych ziemiach pruskich byli
w IX wieku wtedy jeszcze jacyś Aistowie/Estowie, ale byli
też już jacyś Prusowie. A w zasadzie Burusowie. Zarówno
na kartach relacji Ibrahima ibn Jakuba (ok. 965 r.), jak i informacji z regestu dokumentu „Dagome iudex” (ok. 992 r.)
znamy wiadomości o Prusach (graniczących od północnego
***
wschodu z państwem Mieszka I); oba źródła nie wiedzą nic
Jedyne słowo jakie przychodzi mi na myśl, żeby wytłuma- o mieszkających (jeszcze wtedy?) dalej na północ Estiach.
czyć zagadkę tego południowo-pruskiego, archeologiczne***
go „hiatusu kulturowego” VIII–poł. IX w. to dosiedlenie.
Dosiedlenie przez nieznaczną ludnościowo, ale znaczną mi- O ewentualnej możliwości wpływu milieu koczowniczego
litarnie grupę nomadów (ińsko-turską?; z obszaru Bułgarii na obraz kulturowy Prusów wczesnego średniowiecza piKamskiej?), która w niewielkim stopniu zmieniła archeolo- sał kilka lat temu w bardzo interesującym artykule histogiczne oblicze tych ziem. Niewielkim, ale bardzo istotnym! ryk-mediewista Wiesław Długokęcki. Tekst ten doczekał
Grupa ta zostawiła po sobie bardzo słabo czytelne się niemalże natychmiast zdecydowanej riposty ze strony
w materiale archeologicznym ślady. Zapewne niektóre ele- archeologa, Wojciecha Nowakowskiego. Myślę, że autorymenty końskiego ogłowia (trójdzielne wędzidła?) i oporzą- tet naukowy W. Nowakowskiego zdusił niejako w zarodku
dzenia jeździeckiego (strzemiona z łukowato wygiętą stop- dalszą dyskusję środowiska archeologicznego nad tezami
ką, rękojeści nahajek, niektóre egzemplarze okuć), ale także (w wielu miejscach „archeologicznych” – przyznaję – konpasterską strukturę stada hodowlanego (w tym wysoki, trowersyjnymi) W. Długokęckiego. Ale myślę, że jest to arponad 10-procentowy udział kości zwierząt dzikich). I za- tykuł na tyle ważny, że trzeba się nad nim spokojnie zastapewne nazwę – Prusowie. W latach 70. XI w. Adam Bre- nowić, przemyśleć i przedyskutować.
meński notuje na kartach swojej „Historii arcybiskupstwa
***
hamburskiego” znamienne zdanie: Sembi vel Pruzzi. A ponad sto lat wcześniej bizantyjski cesarz Konstanty Poriro- I tu dochodzimy do jeszcze jednego, niesłychanie istotnegeneta zapisuje w „De administrando Imperii” informację go elementu kultury duchowej, obrzędowej Prusów wieków
o innej (starszej?) nazwie Kijowa – Sambatas. Nazwie, która średnich. Mam tutaj na myśli fenomen pruskich „bab” kapowszechnie łączona jest przez lingwistów z językami tur- miennych (od turskiego balbal – postaci ludzkiej). Dyskusja
skimi (wpływy Kaganatu Chazarskiego). A przy tym rekon- nad tymi wciąż zagadkowymi posągami toczy się, z przestruowany współcześnie na podstawie szczątkowej leksyki rwami, w literaturze naukowej od ponad 100 lat. Padały
język pruski był niewątpliwie językiem bałtyjskim.
w tej materii najrozmaitsze pomysły, wielokroć całkowicie
W IX-wiecznej zapisce, zwanej współcześnie „Geogra- ze sobą sprzeczne, momentami zupełnie paradne. Z polfem Bawarskim” znajdujemy pierwszą informację o histo- skiej literatury przedmiotu wymienić należy dawniejsze arjon ujścia Wołgi do Morza Kaspijskiego, jak i stepy kubańskie opuszczają i Bułgarzy, i Madziarowie/Węgrzy (Onogur
– „dziesięć plemion” turskich i ugroińskich, w tym Kabarzy/Kabarowie/Kawarowie). I szereg innych, anonimowych
ludów tego wieloplemiennego (tursko-ugroińskiego) tygla
etnicznego. Druga wielka wędrówka ludów.
Część Bułgarów powędrowała wtedy z nadkubańskich
stepów na północ (Bułgaria Kamska), część z chanami Krumem i Asparuchem na zachód (Bułgaria Bałkańska, już w 2
poł. VII w.). Przykład tej drugiej Bułgarii doskonale wpasowuje się w pewien schemat późnej fazy klasycznego (VI/V–
VI/VII w.) okresu wędrówek ludów. Dzięki świadectwom
źródeł pisanych wiemy, jakie ludy wtedy się przemieszczały. Dzięki enigmatycznym świadectwom archeologicznym
jesteśmy w stanie identyikować materialnie barbarzyńców
zza limesu. Ale bez jednoznacznej wymowy przekazów historycznych nie bylibyśmy w stanie wiarygodnie wytłumaczyć genezy nazw takich krain jak: Burgundia, Lombardia/
Longobardia, Katalonia/Gotalonia, Andaluzja/Wandaluzja. No i Bułgaria – Bałkańska. Tutaj najeźdźcy po 2–3 pokoleniach całkowicie się zeslawizowali. I ulegli kulturowym
wpływom Bizancjum. Gdyby nie źródła pisane, nie mielibyśmy o tych turskich Bułgarach praktycznie rzecz biorąc
żadnych pewnych informacji archeologicznych!
301
Zagadkow y lud Bruzzi
tykuły W. Demetrykiewicza, J. Sokołowskiej, W. Kotwicza
oraz nowsze M.J. Hofmanna, M. Wyczółkowskiego i, niestety, A. Błażejewskiej. Rozważania tej ostatniej badaczki są
ewidentną pomyłką. Jak można zestawiać obok siebie antropomoriczne wyobrażenia kamiennych „bab” pruskich
(przeciętna wysokość ok. 120/140 cm) z postaciami skandynawskich, złotych Guldgubbe (przeciętna wysokość 2 cm!)?
Przy uwzględnieniu takich „proporcji” można udowodnić
każdą tezę; albo każdą sfalsyikować.
Niewątpliwie silnym impulsem dla wznowienia dyskursu nad problematyką bab pruskich były niedawne odkrycia w Poganowie k/Kętrzyna. Ważny jest wszakże nie
tylko sam kamienny posąg, ale i cały, niewątpliwie sakralny
kontekst znaleziska, przede wszystkim liczne kości zwierzęce, będące śladem rytualnych oiar. Z liczącego kilka tysięcy
fragmentów materiału osteologicznego na czoło wysuwają
się szczątki końskie – ponad 90% całości zbioru (opracowanie D. Makowieckiego). W materiale tym znaczący, ponadprzeciętny udział mają zaś kości czaszek oraz kości kończyn (wraz z licznymi członami palcowymi). Wszystko to
skłoniło M. Wyczółkowskiego do sformułowania wiarygodnie brzmiącej hipotezy, o deponowaniu w miejscu kultu w Poganowie szczątków końskich w postaci osobników
oskórowanych – z głowami i kończynami wraz z kopytami.
Przytaczane przez tego badacza analogie prowadzą nas bardzo daleko na wschód, między innymi na obszary dorzecza
syberyjskiej Leny, zamieszkiwane współcześnie przez Jakutów. Nawiasem mówiąc, dzięki fascynującym, liczącym
sobie już ponad sto lat studiom W. Sieroszewskiego wiemy
także, że Jakuci są doskonałym świadectwem dziejów stepowych pasterzy, którzy wyparci niegdyś do strefy leśnej
zachowali nie tylko pierwotny charakter gospodarki, ale
także i na poły koczowniczy tryb życia.
Wróćmy jeszcze do samych kamiennych posągów. Niewątpliwie wymowa ostatnich znalezisk bardziej skłania
obecnie do konieczności powrotu do stepowej genezy bab
pruskich. Wiąże się z tym konieczność ponownego przejrzenia ogromnej i wciąż przyrastającej literatury na ten temat – nie tylko archeologiczno-historycznej, ale zwłaszcza
etnograicznej. Już wstępne kroki prowadzą nas daleko na
wschód – nie tylko Europy, ale i za Ural – m.in. do zamieszkujących rejon Jeziora Bajkał Buriatów (z tursko-ałtajskiej
grupy językowej), którzy w dalszym ciągu są półkoczowniczymi pasterzami i stosują tradycyjne, szamanistyczne praktyki religijne – w tym specyiczny kult przodków (stopniowe sypanie kamiennych kopców oboo, w pobliżu których,
albo na których wznoszone są antropomoriczne [kamienne bądź drewniane] rzeźby-słupy, dodatkowo jeszcze przystrajane w specjalne szarfy – chadaki). I w takich właśnie
miejscach Buriaci składali oiary z rytualnie ubijanych koni.
W języku Buriatów te słupy zwane są serge – w dosłownym,
niezbyt zgrabnym tłumaczeniu z języka rosyjskiego „konio-
wiązy”. Do serge przywiązują wierzchowce duchy przodków,
w czasie, kiedy nawiedzają swoje terytoria rodowe6.
Z kolei w europejskiej części Federacji Rosyjskiej, w rejonie środkowej Wołgi turscy Czuwasze (potomkowie Bułgarów Nadwołżańskich, formalnie od wieków schrystianizowani), jeszcze w latach 20. ubiegłego stulecia stawiali
przy nowych mogiłach drewniane, antropomoriczne i także specjalnie przystrajane słupy, zwane youba. Co ciekawe,
były zarówno youba męskie, jak i żeńskie.
***
Jest jeszcze jeden element, który kojarzy obrzędy religijne
i zwyczaje pogrzebowe części wczesnośredniowiecznych
Prusów ze światem turskich koczowników. Wspomniałem
przed chwilą o ujawnionym w miejscu kultu w Poganowie
zwyczaju składania w oierze (zawieszania na ukośnie wbitych w ziemię palach? – znowu analogie terenów ałtajskich
oraz wśród Jakutów) końskich skór, z zachowanymi głowami i kończynami wraz z kopytami.
W Szestnie-Czarnym Lesie ujawniono z kolei w rejonie
ciałopalnych pochówków ludzkich także przepalone i nieprzepalone kości zwierzęce (analiza U. Iwaszczuk). Były to
zarówno kości zwierząt dzikich – w tym niedźwiedzia, tura
i wilka – ale przede wszystkim zwierząt domowych: bydła, owcy/kozy oraz konia. Tu także odkryto końskie człony palcowe. Czy może to oznaczać, że skremowane ludzkie szczątki były okrywane końskimi skórami, przy których
znajdowały się pierwotnie także kopyta?
I ostatni, najnowszy, ale też chyba najbardziej spektakularny przykład. Mam na myśli badania I. Mellin-Wyczółkowskiej i M. Wyczółkowskiego w Robawach k/Reszla
(zob. artykuł w tym tomie). Na badanym tam od kilku sezonów ciałopalnym cmentarzysku odkryto kilka szkieletowych pochówków końskich, pochodzących z najmłodszej,
wędrówkowej fazy stanowiska (faza E). Kości końskie zachowują się tam w gliniastym podłożu bardzo słabo. Ale
ważne jest w tym kontekście zupełnie inne, zgłoszone przez
M. Wyczółkowskiego w dyskusji spostrzeżenie: głębokie
jamy grobowe w Robawach są jednocześnie zbyt wąskie,
żeby pomieścić całe ciało zwierzęcia. Wniosek badacza jest
taki, że być może składano tam osobniki specjalnie spreparowane – wypatroszone ciało traiało do grobu z głową,
skórą i kończynami wraz z kopytami. Innymi słowy mówiąc, mielibyśmy do czynienia z klasycznymi końskimi pochówkami cząstkowymi, typowymi dla cmentarzysk… staromadziarskich.
Jeśli dodamy do tego fakt, że znamy z Robaw (znalezisko luźne) brązowe okucie, wykonane w tzw. „stylu heral6
Za zwrócenie mi uwagi na buriackie tradycje wierzeń szamanistycznych, nazwy i znaczenie poszczególnych elementów tej wiary dziękuję
serdecznie Karolinie Szczygieł.
302
dycznym” to sprawa staje się jeszcze bardziej intrygująca.
Co prawda autorki opracowania tego zabytku (I. Mellin-Wyczółkowska i A. Gołębiowska-Tobiasz) opowiadają się
ostatecznie za jego bardzo szerokim i późnym datowaniem
(IX/X–XII/XIII w.), ale warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że najstarsze przywoływane przez nie analogie pochodzą z VII–VIII stulecia i że łączone są bądź to z terenami
Bułgarii Kamskiej, bądź to (między innymi) z nieco późniejszymi grupami staromadziarskimi, zamieszkującymi
rejon środkowego Powołża.
Dodam jeszcze, że wszystkie przywoływane przed
chwilą stanowiska (Poganowo, Szestno-Czarny Las i Robawy) są oddalone od siebie o 10–20 km i są zlokalizowane
w pasie pogranicza dwóch dawnych, pruskich terytoriów
plemiennych – Barcji i Galindii. A z Barcji znamy jedno
z największych skupisk pewnych przykładów znalezisk pruskich bab kamiennych…7
IV. Zamiast zakończenia
Punktem wyjścia prezentowanych wyżej rozważań była
bardzo subiektywna, prawie dwudziestoletnia historia moich zmagań z Prusami wczesnego średniowiecza. Mam nadzieję, że mimo przyjęcia nietypowej, na poły eseistycznej
formy, tekst ten spełnia rudymentarne przynajmniej wymogi opracowania naukowego.
Początkowo artykuł (zgodnie z tytułem referatu na
konferencji) miał być klasyczną prezentacją najnowszych
odkryć archeologicznych, dotyczących obrządku pogrzebowego. Ale od pewnego momentu przewagę zyskały moje
wieloletnie, nigdy wcześniej nie publikowane przemyślenia
dotyczące genezy Prusów. Tekst zaczął żyć własnym życiem.
Zakładałem, i nadal jestem o tym przekonany, że Prusowie wieków średnich byli jednym z ludów bałtyjskich. Ale
jest moim zdaniem w dziejach tych obszarów kilka momentów „pęknięć” kulturowo-chronologicznych, które nie dają
obrazu prostej kontynuacji między światem okresu wpływów rzymskich, okresu wędrówek ludów i okresem wczesnego średniowiecza.
Wszystkie te materialne ślady są trudne do jednoznacznego określenia, są momentami wręcz enigmatyczne. Ale są!
Trzeba tylko zadać znanym już źródłom (czasem ujawnionym niedawno) zupełnie inne pytania. Wtedy zaczną mówić.
Dla mnie pierwszym odkryciem było zwrócenie uwagi
na ewidentne ślady substratu ińskiego (zachodnioińskiego,
bałtyckiego) i próba wyjaśnienia fenomenu Estów. Fenomenu,
który trwa na południowo-wschodnich pobrzeżach Bałtyku
do IX w. Potem Estowie ustępują na północ. Prawdopodobnie pod wpływem rozlewającej się od VI–VII w. na południe
Wojciech Wróblewski
od ich pierwotnych siedzib fali osadnictwa słowiańskiego.
To wtedy doszło do ostatecznego przerwania wcześniejszych
kontaktów ze światem nadczarnomorskim, obszarami naddunajskimi i z terenami Połabia. To wtedy też Anglowie, Juci
i część Sasów wyemigrowali do wschodniej i południowej
Anglii (czy inna grupa Sasów powędrowała w VII–VIII stuleciu, także drogą morską, na wschód?; dobre pytanie).
Nie wszyscy Estowie podążyli na północ. Została
prawdopodobnie część ptolemeuszowych Galindów i Sudynów. A obecność Słowian widoczna jest między innymi
w późniejszych zmianach tradycji garncarskich wczesnośredniowiecznej Galindii i Jawieży.
W nieco późniejszym okresie (VIII/IX–X/XI w.) czytelne stają się – przynajmniej na terenie części ziem pruskich wpływy skandynawskie – płynące zapewne nie tylko z północy, ale i ze wschodu, z obszarów wareskiej Rusi
Kijowskiej. Bo nie chodzi tu tylko o ewidentne ślady osadnictwa wikińskiego w Truso/Janowie Pomorskim, Groß
Friedrichsberg czy w Wiskiauten/Mokhovoe. Chodzi także o zagadkę wpływów skandynawskich na terenie „krainy
paradoksów”, czyli wczesnośredniowiecznej Jaćwieży (niedawne spostrzeżenia M. Engela).
Ale kluczowy jest tu chyba wiek VIII. Może schyłek
wieku VII, może początki stulecia IX. To wtedy właśnie
ziemie pruskie zostały prawdopodobnie dosiedlone przez
przybyszów ze wschodu. Trudno jest jednoznacznie wskazać, skąd przybyli ci ludzie. Z terenów Bułgarii Kamskiej?,
z szeroko pojętych obszarów Kaganatu Chazarskiego? Byli
zapewne nomadami, pasterzami i wojownikami. Przynieśli
ze sobą nieznane wcześniej na ziemiach pruskich elementy wierzeniowe i obyczaje pogrzebowe. Być może impulsem ich wędrówki na zachód były nie tylko perturbacje polityczne we wcześniejszej ojczyźnie, ale i czytelne (w rejonie
Szurpił) załamanie klimatyczne. Zostali niemalże całkowicie zasymilowani w nowym środowisku. Być może zostawili po sobie także trwały ślad w postaci nazwy zupełnie
nowego ludu – Bruzzi/Burus/Pruzzi/Prusowie wczesnego
średniowiecza8.
***
Nie wiem, czy zgłaszane tu hipotezy wytrzymają próbę
czasu. Nie mam pojęcia, bo tak do naprawdę do końca nie
wiem, kim byli Prusowie wczesnego średniowiecza. Ale jestem przekonany, że bałtyjscy Prusowie opowiadają nam
Sądzę, że prezentowane tu (hipotetyczne) wydarzenia mogą być kluczem do rozwiązania zagadki tzw. „fenomenu pruskiego” (pisał o nim
przed laty R. Kiersnowski) – zaniku na ziemiach pruskich orientalnego
pieniądza kruszcowego – srebrnych, arabskich dirhamów – już w połowie IX stulecia. Na wszystkich terytoriach ościennych monety orientalne zanikają dopiero w 2 poł. X w. Być może nowi przybysze wymusili na
tym obszarze zupełnie inne pojęcie wartości bogactwa. Jak pisał Adam
7
Chodzi tu o kamienne posągi z Barcian, Bartoszyc (2 egzemplarze), Bremeński: Prusowie za nic sobie mają złoto i srebro. Co cenili sobie barPoganowa i Pograničnoe (d. Hussehnen).
dziej od powszechnego wtedy srebra? I dlaczego?
8
303
Zagadkow y lud Bruzzi
zarówno o powiązaniach z wcześniejszym substratem estyjskim, ze Słowianami, Skandynawami, jak i milieu ludów
tursko-ugroińskich. Zadaniem przyszłych badań będzie
obiektywne ustalenie proporcji tego niezwykłego świata.
Świata Prusów wieków średnich.
***
emporium soli; „Solec”), znajdzie czytelnik w mojej, przygotowywanej od kilku lat książce pod roboczym tytułem
„Od Estów do Prusów. Szkice archeologiczno-historyczne”.
Książki, której mottem będzie zdanie zaczerpnięte z jednej
z powieści znakomitego hiszpańskiego/katalońskiego autora (Carlos Luiz Zafón, „Cień wiatru”):
Wiele rozwinięć zgłaszanych tu pomysłów, a także wiele Nie ma martwych języków, są tylko uśpione umysły.
hipotez ledwie w tym artykule sygnalizowanych (Truso –
Bibliografia (wybór)
(teksty źródłowe cytowane według nazwisk edytorów i tłu- Błażejewska A.
2007 Północny rodowód wczesnośredniowiecznych kamaczy oraz daty i miejsca współczesnego wydania).
miennych igur pruskich, [w:] Pruskie baby kamienne. Fenomen kulturowy czy europejska coAdlung Ph., Carnap-Bornheim von C., Ibsen T., Valujev A. (Hrsg.)
dzienność, red. J.M. Łapo, G. Białuński, Olsztyn,
s. 65–79.
2005 Die Prussia-Sammlung. Der Bestand im Museum
für Geschichte und Kunst Kaliningrad / Коллекции Boba I.
Пруссия в фондах Калинградского областного 1967 Nomads, Northmen and Slavs, he Hague-Wiesbaисторико-художественного музея, Bonn.
den.
Banytė Rowell R., Bitner-Wróblewska A.
Bogucki M.
2005 From Aestii to Esti. Connections between Western Li- 2001 Średniowieczne naszyjniki pruskie typu „Totenkrothuanian Group and the area of distribution of tane”, [w:] Oicina archaeologica optima. Studia oiarand-graves, [w:] Interarchaeologia, 1. Papers from
rowane Jerzemu Okuliczowi-Kozarynowi w siedemthe irst theoretical seminar of the Baltic archaeolodziesiątą rocznicę urodzin, red. W. Nowakowski,
gists (BASE) held at the University of Tartu, Estonia,
A. Szela, Warszawa, s. 35–40.
th
th
October 17 –19 2003. Culture and material cultuBrather
S., Jagodziński M.F.
re, ed. V. Lang, Tartu-Riga-Vilnius, s. 105–120.
2012
Der
Wikingerzeitliche Seehandelsplatz von Janów
Bitner-Wróblewska A. (red.)
(Truso). Geophysikalische, archäopedologische und
2008 Archeologiczne księgi inwentarzowe dawnearchäologische Untersuchungen 2004–2008 / Nadgo Prussia-Museum / Die archäologischen Invenmorska osada handlowa z okresu wikingów z Janotarbücher aus dem ehemaligen Prussia-Museum /
wa (Truso). Badania geoizyczne, archeo-pedologiczАрхеологические инвентарные книги бывшего
ne i archeologiczne w latach 2004-2008, Zeitschrit
музея «Пуссия», Aestiorum Hereditas, t. 1, Olsztyn.
für Archäologie des Mittelalters, 23, Bonn.
Bitner-Wróblewska A., Wróblewski W.
Dąbrowski K., Nagrodzka-Majchrzyk T., Tryjarski E.
w druku Aestii Tacyta. Kim naprawdę byli?, [w:] Księga de- 1975 Hunowie europejscy, Protobułgarzy, Chazarowie,
dykowana pamięci Profesora Jerzego Okulicza-KoPieczyngowie, Warszawa.
zaryna, red. B. Kontny, Warszawa.
Demetrykiewicz W.
Beran J.
1910 Figury kamienne t. zw. „bab” w Azji i Europie i sto1997 Carl Engel (1895–1947), Alteuropäische Forschunsunek ich do mitologii słowiańskiej, Sprawozdania
gen, Bd. 1, s. 133–146.
z czynności i posiedzeń Akademii Umiejętności
Bertašius M.
w Krakowie, 15/7, s. 2–13.
2009 Marvelė. Ein Bestattungsplatz mit Mittellitauischer Dębowska B.
Pferdegräber, t. 2, Kaunas.
2001 Wczesnośredniowieczne cmentarzysko w CerkiewniBezzenberger A.
ku, Warmińsko-Mazurski Biuletyn Konserwatorski,
R. 3, s, 7–39.
1897 Katalog des Prussia-Museums zu Königsberg (Pr.).
Teil II (Die Funde aus der Zeit der heidnischen Długokęcki W.
Gräberfelder), Königsberg.
2006 Uwagi o genezie i rozwoju wczesnośredniowiecz1904 Analysen vorgeschichtlicher Bronzen Ostpreußens,
nych Prus do początku XIII wieku, Pruthenia, t. 2,
Königsberg.
s. 9–54.
Bliujienė A.
Dunlop D.M.
1999 Vikingų epochos kuršių papuošalų ornamentika, Vilnius. 1954 he History of the Jewish Khazars, New Jersey.
304
Engel C.
1931a Beiträge zur gliederung des jüngsten heidnischen Zeitalters in Ostpreussen, [w:] Congressus secundus archaeologorum Balticorum Rigae, 19.–23. VIII. 1930,
Rigae, s. 313–326.
1931b Tätigkeitsbericht der vorgeschichtlichen Abteilungen
des Prussia-Museums in Königsberg Pr., Nachrichtenblatt für deutsche Vorzeit, Jg. 7, H. 10, s. 6–11.
1939 Das jüngste heidnische Zeitalter in Masuren, Prussia,
Bd. 33, s. 41–57.
Engel M.
2012 Systemy wczesnośredniowiecznego osadnictwa jaćwieskiego w świetle badań ośrodków w Szurpiłach i Konikowie, Maszynopis pracy doktorskiej w IA UW.
Fodor I. (ed.)
1996 he Ancient Hungarians, Budapest.
Gaerte W.
1929 Urgeschichte Ostpreußens, Königsberg i. Pr.
Gall Anonim…
1975 Anonim tzw. Gall. Kronika Polska(4), M. Plezia (red.),
R. Grodecki (tłum.), Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk.
Giller A.
1867 Opisanie Zabajkalskiej Krainy w Syberyi, t. 3, Leipzig.
Golden P.B.
1980 Khazar Studies. An Historico-Philological Inquiry
into the Origins of the Khazars, Budapest.
Hoppál M.
2009 Szamani Euroazjatyccy, Warszawa.
Hitti Ph.K.
1969 Dzieje Arabów, Warszawa.
Hofmann M.J.
2000 Miejsca i obiekty kultu pogańskich Prusów, [w:] Czarownice. III Funeralia Lednickie, red. J. Wrzesiński,
Wrocław-Sobótka, s. 151–167.
2007 Pruskie posągi kamienne. Dzieje badań i prób interpretacji, [w:] Pruskie baby kamienne. Fenomen kulturowy czy europejska codzienność, red. J.M. Łapo,
G. Białuński, Olsztyn, s. 25–34.
Ibsen T.
2009 „Etwa hier die Siedlung”. Der frühmittelalterliche
Fundplatz Wiskiauten/Mohovoe im Kaliningrader
Gebiet im Lichte alter Dokumente und neuer Forschungen, Dissertation zur Erlangung des Doktorgrades der Philosophischen Fakultät der Christian-Albrechts-Universität zu Kiel, Kiel.
Iwaszczuk U.
2012 Szczątki zwierzęce z kompleksu osadniczego w Szestnie-Czarnym Lesie, Światowit, t, 9 (50), (2011), fasc.
B, s. 51–65.
Jagodziński M. F.
2010 Truso. Między Weonodlandem a Witlandem / Truso.
Between Weonodland and Witland, Elbląg.
Jończyk L.
2012 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. Podlaskie. Badania w roku 2011, Światowit, t. 9 (50), (2011), fasc. B,
s. 349–353.
Wojciech Wróblewski
Kemke H.
1914 Kritische Betrachtungen über Tischlers Periode E der
osrprueßischen Gräberfelderzeit, Prussia, Bd. 23/1,
s. 1–57.
1919 Die Gliederung des Jüngsten heidnischen Zeitalters in
Ostpreußen, Prussia, Bd. 23/2, s. 522–525.
Kiersnowski R.
1960 Pieniądz kruszcowy w Polsce wczesnośredniowiecznej, Warszawa.
Kobylińska U., Kobyliński Z., Wach D.
2000 Wczesnośredniowieczne cmentarzysko pruskie w Dobrzykach, st. XXVIII, gm. Zalewo, woj. warmińsko-mazurskie, Warmińsko-Mazurski Biuletyn Konserwatorski, R. 2, s. 12–76.
Kotwicz W.
1938 Quelques remarques encore sur les status dites „baba”
dans les steppes de l’Eurasie, Rocznik Orientalistyczny, t. 13 (1937), s. 159–189.
Kowalski J.
2000 Chronologia grupy elbląskiej i olsztyńskiej kręgu zachodniobałtyjskiego (V–VII w.). Zarys problematyki,
Barbaricum, t. 6, s. 203–266.
Kowalski T. (wyd.)
1946 Relacja Ibrahima ibn Ja˙kūba w z podróży do krajów słowiańskich w przekazie al-Bekrīego, [w:] Monumenta Poloniae Historica, seria nowa, t. 1, Kraków.
Kulakov W.I. (Кулаков В.И.)
1990 Древности Пруссов VI–XIII вв., Москва.
1994 Пруссы (V–XIII вв.), Москва.
2003 История Пруссии до 1283 года, Москва.
2011 Остатки сёдел X в на могильнике Kleine Kaup,
Lietuvos Archeologija, t. 37, s. 153–166.
2012 Железное кнутовище из могильника Kleine Kaup
и роль статусных бичей в восточневропейских
древностях X–XI вв., Archaeologia Lituana, t. 13,
s. 117–128.
Kürbis B.
1962 Dagome iudex – studium krytyczne, [w:] Początki
Państwa Polskiego. Księga Tysiąclecia, red. K. Tymieniecki, Poznań, s. 363–423.
Labuda G.
1960 Źródła, sagi i legendy do najdawniejszych dziejów
Polski, Warszawa.
1961 Źródła skandynawskie i anglosaskie do dziejów Słowiańszczyzny, Warszawa.
Łowmiański H.
1986 Studia nad dziejami Słowiańszczyzny, Polski i Rusi
w wiekach średnich, Poznań, s. 104–181.
Łukaszewicz A.
2012 O Dagome iudex czyli papirus a sprawa polska, Przegląd Historyczny, t. 103/2, s. 365–380.
Mägi M.
2005 Mortuary houses in Iron Age Estonia, Estonian Journal of Archaeology, vol. 9/2, s. 94–131.
Manteufel T.
1975 Historia powszechna. Średniowiecze(3), Warszawa.
Zagadkow y lud Bruzzi
Mellin-Wyczółkowska I., Gołębiowska-Tobiasz A.
2009 Nakładka okucia „heraldycznego” z cmentarzyska w Robawach, gm. Reszel, st. XXIII, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi. Marian Kaczyński in memoriam,
red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa, s. 569–578.
Michałowski R.
2009 Historia powszechna. Średniowiecze, Warszawa.
Moszyński K.
1967 Kultura ludowa Słowian, t. 1, Kultura materialna(2),
Warszawa.
Mühlen von zur B.
1975 Die Kultur der Wikinger in Ostpreußen, Bonner hete zur Vorgeschichte, Nr. 9, Bonn.
Nalepa J.
1961 Einhardi Vita Karoli Magni, [w:] Słownik Starożytności Słowiańskich, t. 1, red. W. Kowalenko, G. Labuda, T. Lehr-Spławiński, Wrocław-Warszawa-Kraków, s. 448–449.
Nedwidek A.
2005 Szczątki kostne zwierząt jako źródło poznania konsumpcji zwierząt na ziemiach pruskich i jaćwieskich,
Maszynopis pracy licencjackiej w IA UW.
Nowakiewicz T. (red.)
2011 Archeologiczne dziedzictwo Prus Wschodnich w archiwum Feliksa Jakobsona / Das archäologische Vermächtnis Ostpreußens im Archiv des Felix Jakobson /
Austrumprūsijas arheoloģiskiais mantojums Fēliksa
Jākobsona arhīvā, Aestiorum Hereditas, t. 2, Warszawa.
Nowakiewicz T., Wróblewski W.
2003 „Legenda galindzka” Piotra z Dusburga w świetle
badań archeologicznych, [w:] Antyk i Barbarzyńcy.
Księga dedykowana profesorowi Jerzemu Kolendo
w siedemdziesiątą rocznicę urodzin, red. A. Bursche, R. Ciołek, Warszawa, s. 313–322.
2010 „Pruzzische” und „slawische” Keramik im frühmittelalterlichen Galinden, [w:] Worlds apart? Contacts across the Baltic Sea in the Iron Age. Network
Denmark-Poland 2005–2008, eds. U. Lund Hansen,
A. Bitner-Wróblewska, København-Warszawa,
s. 505–524.
Nowakowski W.
1998 Jaćwięskie cmentarzysko warstwowe (?) w miejscowości Burdyniszki, na Suwalszczyźnie, [w:] Studia z dziejów cywilizacji. Studia oiarowane Profesorowi Jerzemu Gąssowskiemu w pięćdziesiątą
rocznicę pracy naukowej, red. A. Buko. Warszawa,
s. 119–123.
2008 Geneza Prus – komentarz archeologa, Pruthenia, t. 3,
s. 209–250.
Okulicz J.
1973 Pradzieje ziem pruskich od późnego paleolitu do VII
w. n.e., Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk.
Okulicz-Kozaryn Ł.
1997 Dzieje Prusów, Wrocław.
Ostrogorski G.
2008 Dzieje Bizancjum(3), Warszawa.
305
Parczewski M.
1998 U źródeł Słowiańszczyzny, [w:] Słowianie w Europie wcześniejszego średniowiecza. Katalog wystawy,
red. M. Miśkiewiczowa, Warszawa, s. 33–49.
Passek T., Latyninė B.A.
1929 Sur la question des “kamennye baby”, Euroasia Septentrionalis Antiqua, 4, s. 290–311.
Piśmiennictwo...
1966 Piśmiennictwo czasów Bolesława Chrobrego, red.
J. Karwasińska, tłum. K. Abgarowicz, Warszawa.
Pronin G.N., Smirnova M.E., Mischina T.N., Novikov V.V.
(Пронин Г.Н., Смирнова М.Е., Мишина Т.Н., Новиков В.В.)
2006 Моильник Поваровка X–XIII вв. (Калининградская
областъ), Материлы Охранных Археологических
Исследованний, t. 8, Москва.
Sabaciński M.
2002 Materiał osteologiczny z Szestna-Czarnego Lasu,
stan. III, jako źródło informacji o pruskim stosie
pogrzebowym, Światowit, t. 4 (45), (2001) fasc. B,
s. 205–228.
2005 Bałtyjski kult głów (?) na podstawie materiału z grodziska w Szestnie „Czarnym Lesie”, Archeologia Polski, t. 50/1–2, s. 81–101.
Samsonowicz H. (red.)
1999 Narodziny średniowiecznej Europy, Warszawa.
Sawicka L.
2011 Szurpiły, st. 8 („Mosiężysko”), woj. Podlaskie. Badania w latach 2008–2010, Światowit, t. 8 (49), (2010)
fasc. B, s. 263–268, pl. 144–145.
Schiroukhov R. (Širouchovas R.)
2011 Nauji prūsų X–XIII a. kapinynų tyrymiai vakarų
baltų kultūros kontekste, Lituanistica, t. 57, nr 3 (85),
s. 276–304.
Schmeidler B. (Hrsg.)
1917 Magistri Adam Bremensis Gesta Hammaburgensis
Ecclesiae Pontiicum, Hannover-Leipzig.
Sieroszewski W.
1900 12 lat w kraju Jakutów, Warszawa.
Sokołowska J.
1928 Wczesnohistoryczne posągi kamienne odkryte na ziemiach Polski, Światowit, t. 12 (1924), s. 113–151.
Sourdel J. i D.
1980 Cywilizacja islamu (VII–XIII w.), Warszawa.
Swoboda W.
1975 Sambatas, [w:] Słownik Starożytności Słowiańskich,
t. 5, red. G. Labuda, Z. Stieber, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk, s. 36–37.
Szymański P.
2013 Z badań nad chronologią i zróżnicowaniem kulturowym społeczności Mazur w późnej starożytności
i u progu wczesnego średniowiecza, Barbaricum,
t. 9, Warszawa.
Szymański W., Dąbrowska E.
1979 Awarzy. Węgrzy, Warszawa.
Tischler O.
1878 Bericht der Praehistorisch-anthropologischen Arbeiten der Physikallisch-oekonomischen Gesellschat,
306
Schriten der Physikalisch-Ökonomischen Gesellschat zu Königsberg, Bd. 18, s. 258–278.
1879 Ostpreussische Gräberfelder (III), Schriten der Physikalisch-Ökonomischen Gesellschat zu Königsberg, Bd. 19, s. 159–269.
Tryjarski E.
1991 Zwyczaje pogrzebowe ludów tureckich na tle ich wierzeń, Warszawa.
Vaitkevičius V.
2011 Bajorų kapinynas, Archeologiniai tyrinėjimai Lietuvoje 2010 metais, Vilnius, s. 116–124.
Volkov S. (Волков С.)
2013 Легенды и предания Острова Ольхон, Иркутск.
Watt M.
2009 Gold-foil Figures, [w:], Sorte Muld. Wealth, Power
and Religion at an Iron Age Central Settlement on
Bornholm, eds. Ch. Adamsen, U. Lund-Hansen,
F.O. Nielsen, M. Watt, Rønne, s. 42–53.
Wróblewski W.
1996 Czarny Las: wczesnośredniowieczne grodzisko
w Szestnie, woj. olsztyńskie, [w:] Concordia. Studia oiarowane Jerzemu Okuliczowi-Kozarynowi
w sześćdziesiątą piątą rocznicę urodzin, red. W. Nowakowski, Warszawa, s. 227–228.
2000 Ossa cremata. Obrządek pogrzebowy Galindów we
wczesnym średniowieczu w świetle znalezisk na grodzisku w Szestnie-Czarnym Lesie, Światowit, t. 43
(2), (2001), s. 268–285.
2006a Ziemie pruskie i jaćwieskie w okresie plemiennym
(VII/VIII – XII/XIII wieku), [w:] Stan i potrzeby badań nad wczesnym średniowieczem w Polsce – 15
lat później, red. W. Chudziak, S. Moździoch, Toruń-Wrocław-Warszawa, s. 285–309.
2006b Invaders, Merchants or Settlers? Archaeological Evidence of Scandinavian Activity in South-eastern Zone
of the Baltic Sea during the Viking Age, [w:] Transfor-
Wojciech Wróblewski
matio Mundi. he Transition from the Late Migration Period to the Early Viking Age in the East Baltic, ed. M. Bertašius, Kaunas, s. 107–116.
2006c Aschenplätze – the forgotten burial rituals of the Old
Prussians, Archeaologia Lituana, t. 7, s. 221–234.
2006d Wiskiauten, [w:] Reallexikon der Germanischen Altertumskunde, t. 34, s. 140–145.
2009 O pożytkach płynących z odkurzania źródeł archiwalnych. Przykład cmentarzyska w Schulstein (obecnie Volnoe) na Sambii, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi.
Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2, Warszawa, s. 595–604.
Wróblewski W., Nowakiewicz T.
2003 Ceramika „pruska” i „słowiańska” we wczesnośredniowiecznej Galindii, [w:] Słowianie i ich sąsiedzi
we wczesnym średniowieczu, red. M. Dulinicz, Lublin-Warszawa, s. 165–181.
Wróblewski W., Nowakiewicz T., Bogucki M.
2003 Terra desolata. Wczesnośredniowieczna Galindia
w świetle badań mikroregionu Jeziora Salęt, Studia
Galindzkie, t. 1, s. 157–180.
Wyczółkowski M.
2009 „Baba” kamienna z Poganowa. Wczesnośredniowieczne miejsce kultu Prusów, [w:] Bałtowie i ich sąsiedzi.
Marian Kaczyński in memoriam, red. A. Bitner-Wróblewska, G. Iwanowska, Seminarium Bałtyjskie, t. 2
Warszawa, s. 605–633.
Wyczółkowski M., Makowiecki D.
2009 Horse sacriices in Prussia in the Early Middle Ages.
Ritual area in Poganowo site IV, Olsztyn Province
(Poland), Archaeologia Baltica, vol. 11, s. 295–304
Ziemlińska-Odojowa W.
1992 Materiały do cmentarzyska wczesnośredniowiecznego ze stanowiska XI w. w Cerkiewniku, gm Dobre
Miasto, Zeszyty Muzeum Warmii i Mazur. Archeologia, t. 1, s. 111–150.
Bruzzi – the mysterious peoples
Who really were early medieval Old Prussians? Were
they just one of the Baltic tribes as well as their northern
counterparts from Lithuanian and Latvian territories, or
were there also other cultural components inluenced their
unique character?
Under their name Old Prussians (in form Bruzzi) were
mentioned for the irst time in the written sources before
850 AD by the so called ‘Bavarian Geographer’. In following
century the Arabic chroniclers (i.a. Ibrahim ibn Yaqoūb)
noted the name Burus. About Old Prussians we can read
only in the late 10th–11th cc. written sources.
he archaeology of the early mediaeval Old Prussian
lands has been still connected with the important works of
signiicant German archaeologists from the decline of 19th
and 20th cc., namely Otto Tischler, Adalbert Bezzenberger
and Heinrich Kemke. hey established the chronological
system of periodisation of Roman Period, Migration Period
up till Early Middle Ages. In the beginning of 30. of 20th c.
it was Carl Engel who followed their works. But the question
arises whether it is still undisputable system of periodisation?
In the southern part of Old Prussian lands (Elbląg Height, Ermland, Mazury, Suwałki Region) the archaeological material dated to phase F of Bezzenberger/Engel periodisation (7th/8th–1 half of 9th c.) became very hard to point
out. Undoubtedly, it could be connected with the decline of
cremation cemeteries, earlier typical in the regions in question.
Zagadkow y lud Bruzzi
he burial rites remain archaeologically illusive. Only investigations of the recent years (Szestno-Czarny Las in Mazury and Szurpiły in the Suwałki Region) ofered insight into
a speciic collective cremation burials.
he decline of the typical cemeteries ater 7th c. could
be connected with the decline of the settlement in those regions what could be also conirmed by the decline of many
forms of brooches (i.a. ‘classical’ crossbow brooches, crossbow brooches decorated with rings, crossbow brooches
with rungs). But the polen analysis, however, recorded unfavourable climate changing give any doubts about settlement continuation. hey also relect the probable changing
in economy – the structure of breeding (cattle, sheep/goats
and horses, with big amount of wild animals) seems to point
out the semi-nomadic type of life of local societies.
hose changes could be supplemented by others new
cultural components such as – mentioned above new forms
of burial rites, new, rare form of artefacts (some types of
mountings, tripartite bits, knout handles), but especially
the phenomenon of so-called Old Prussian stone sculptures (stone ‘baba’ idols). he recent discoveries of sacred site at
Poganowo near Kętrzyn conirm the signiicant role of these stone idols combined with horses sacriied in new believes
being strongly connected with the eastern, steppe tradition.
307
he chronology of those phenomenon (8th, may be irst
half of 9th c.) connected with the ethnic migrations in Europe (from Iberian Peninsula up till Ural Mountains), named
by the Author as the Second Migration Period led to create
a hypothesis that the southern Old Prussian territory was
settled by newcomers from the East (Volga Bulgaria?; Khazar Khaganate?) – a group of shepherds and warriors who
inluenced the local society. Although, those newcomers
were rather quickly assimilated by the Baltic peoples, but
they probably brought new name – Bruzzi/Burus/Pruzii/
early medieval Old Prussians (casus of Danubian Bulgaria!).
he Author suggests the new analysis not only of
these, recently revealed Eastern features, but also the new
analysis of already known elements of Slavonic and Scandinavian cultures. In his opinion it could help to understand
why the early medieval Old Prussians replaced the Estii
peoples known from earlier written sources as well as to solve other mysterious like the so-called Prussian phenomenon, namely the lack of silver circulation ater the mid-9th c.
he answers for all these questions may help us to discover who really were those mysterious Bruzzi…
According to a signiicant Spain/Catalonian writer,
Carlos Luiz Zafón („he Shadow of the Wind”): here’s no
such thing as a dead language, only dormant minds.
Od wczesnego średniowiecza do czasów nowożytnych:
grody, zamki
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Jerzy Łapo, Janusz Janowski
Czy jest tu jeszcze „zamek”? Badania w Zabroście Wielkim, stan. I,
Zamkowa Góra, pow. węgorzewski
Od 2008 r. Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego wraz z Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie
prowadzą badania w ramach projektu „Dolina Węgorapy”.
Ich celem jest rozpoznanie przede wszystkim osadnictwa
wczesnośredniowiecznego w okolicach Węgorzewa – na
styku Krainy Wielkich Jezior Mazurskich i Doliny Węgorapy (Łapo, Janowski 2009a). Dotychczas badania przeprowadzono na trzech osadach otwartych: w Kalu, Wysieczy
i Stulichach (Łapo, Janowski 2009b; 2011).
Badania autorów, przeprowadzone od 28 sierpnia do
7 września 2012 r., miały zweryikować dotychczasowe
ustalenia chronologiczno-kulturowe oraz określić stan zachowania domniemanego grodziska w Zabroście Wielkim,
stan. I, Zamkowa Góra, gm. Budry, pow. węgorzewski, woj.
warmińsko-mazurskie (AZP 12–75/1).
Zamkowa Góra (Schlossberg) w Zabroście Wielkim1
była wymieniana w literaturze archeologicznej jako grodzisko od drugiej połowy XIX w., m.in. przez Lothara
Webera (1878, s. 111), Roberta Behla (1888, s. 179) i Emila Hollacka (1908). Stanowisko łączono nieraz z zamkiem
krzyżackim Rungenbrust, wzmiankowanym w 1360 r.
Hans Crome wobec stwierdzenia braków reliktów założenia obronnego, poddał w wątpliwość istnienie tutaj grodziska (Crome 1937, s. 113; 1939, s. 321). Powojenne badania
powierzchniowe dostarczały z terenu stanowiska jedynie
ruchomego materiału nowożytnego.
Zamkowa Góra to stanowisko o ekspozycji okrężnej położone na północnym (prawym) brzegu Węgorapy.
Obecnie jest to stosunkowo rozległy pagórek o średnicy ok.
120 m, ograniczony rzeką oraz zatorionymi obniżeniami.
Jego kulminacja wznosi się ok. 4,5 m nad poziom rzeki.
Współcześnie na szczycie pagórka znajdują się kamienne
fundamenty zabudowań, które miały tutaj istnieć jeszcze
po 1945 r. (Ryc. 1 i 2).
W trakcie badań, w części stanowiska należącej do
Agencji Nieruchomości Rolnych, użytkowanego rolniczo
przez Bogdana Nogę (działka nr 197/1), założono pięć wykopów, które objęły w sumie 34,1 m2 powierzchni. Siatkę
wykopów oparto o oś przechodzącą przez widoczne kamienne fundamenty budynku. Cztery pierwsze wykopy
(1–4), założono w pobliżu owych fundamentów, natomiast
piąty w północno-zachodniej wypłaszczonej partii pagórka. Poszczególne wykopy miały wymiary: 1 – 10x1 m; 2 –
1x10 m; 3 – 10x1 m; 4 – 1,4x1,5 m; 5 – 1x2 m (Ryc. 3).
We wszystkich wykopach stwierdzono ślady intensywnej uprawy ziemi oraz innych czynności typu gospodarczego (m.in. zakopywanie padliny), prowadzonych tutaj
zwłaszcza od przełomu XVIII i XIX w. po koniec pierwszej
połowy XX w. Tak też, na podstawie zabytków glinianych
(głównie ceramika naczyniowa oraz kale miskowe) oraz
metalowych (przede wszystkim przedmioty żelazne), datowanych zostało osiem odkrytych obiektów. Były to: jama
śmietnikowa (ob. 2 – Ryc. 4), relikty fundamentów2 (ob. 1
i 8 – Ryc. 5) oraz jamy gospodarcze (ob. 3–7). Nie wykluczone, iż gospodarstwo zostało spalone w wyniku działań
1
Zabrost Wielki (Gross Sobrost, Kr. Darkehmen/Angerapp, Ostpreussen), jako część dóbr von Schliebenów w obrębie starostwa darkiejmskiego, wzmiankowany był w 1523 r. Wieś „zasłynęła” w latach
I wojny światowej, kiedy to została niemal całkowicie zniszczona,
a w latach 1916–1917 odbudowana w modernistycznej formie, według
projektów berlińskiego architekta Carla Kujatha, który w swoich realizacjach wykorzystał elementy i stylistykę architektury wschodniopruskiej. Po zakończeniu II wojny światowej wieś była niemal bezludna,
aż do czasu zasiedlenia jej w 100% ludnością pochodzenia ukraińskie- 2 Ob. 1 został zadokumentowany także w formie trójwymiarowej z zago z Akcji „Wisła”.
stosowaniem skanera laserowego Leica C10 z dokładnością do 3 mm.
312
Jer zy Łapo, Ja n usz Ja nowsk i
Ryc. 1. Zabrost Wielki, stan. I Zamkowa Góra, pow. węgorzewski. Lo- Ryc. 2. Zabrost Wielki, stan. I Zamkowa Góra, pow. węgorzewski.
kalizacja stanowiska na mapie sztabowej z 1934 r. Arkusz nr 2697, Gross Zakole Węgorapy wraz ze stanowiskiem z lotu ptaka, widok od W.
Sobrost. Skala oryginalna 1:25 000
Fot. K. Trela
pierwszowojennych (m.in. spalenizna i fragmenty nadpalonego drewna wokół ob. 8) i już tylko odbudowane częściowo (ob. 1).
Funkcjonowanie współczesnego gospodarstwa na
Zamkowej Górze przyczyniło się do zniszczenia starszych
nawarstwień kulturowych (na pewno w partiach stanowiska objętych wykopami). Na podstawie fragmentów naczyń
ceramicznych, odkrytych na złożu wtórnym, można tutaj
wydzielić także fazy osadnicze z XVI–XVII w. oraz wczesnego średniowiecza.
Zabytki z okresu nowożytnego to zaledwie kilka fragmentów naczyń glinianych, m.in. dużego talerza, szkliwionego wewnątrz i misy-siwaka.
Z wczesnym średniowieczem można wiązać zbiór 24
fragmentów naczyń, odkrytych w wykopach 1–4 (Tabela
1). Stanowiły one niecałe 6% wszystkich pozyskanych fragmentów naczyń glinianych.
nia (formy esowate?). Wśród fragmentów naczyń nieobtaczanych, pięć miało powierzchnię wygładzoną (szyjki oraz
górne części brzuśców?), natomiast jedenaście chropowaconą (środkowe i dolne części brzuśców). Chropowacenie
uzyskano poprzez nałożenie na czerepy naczyń gliny ze
stosunkowo dużą ilością piasku, którą starannie, najpewniej wiechciem, rozmazywano na powierzchni naczynia ruchami poziomymi i ukośnymi. Po częściowym wyschnięciu naniesionej warstwy, dodatkowo ją wygładzano3. Tylko
na jednym z fragmentów widoczne były ślady nanoszenia
(wygładzania?) gliny palcami. W kilku przypadkach skład
gliny użytej do chropowacenia różnił się od tej, z której ulepiono czerep naczynia. Powierzchnie zewnętrzne naczyń
nieobtaczanych miały kolor od przeważającego jasnobrązowego po brązowo-ceglasty, wewnętrzne – zazwyczaj kolor
szary (Ryc. 6). Przełomy były najczęściej dwubarwne. Domieszkę schudzającą stanowił różowy tłuczeń granitowy
oraz piasek z różną ilością łyszczków. Wzajemne stosunki
Ceramika
ilościowe obu typów domieszek były różne.
Wykop
Liczba fragmentów
Nieobtaczana
Obtaczana
Fragmenty naczyń obtaczanych pochodziły z garnków
1
5
2
7
obtaczanych zarówno dołem, jak i górą (całkowicie?). Wy2
6
1
7
dzielono 2 fragmenty wylewów, 5 brzuśców oraz 1 dna. Na
3
3
4
7
podstawie analizy górnych części naczyń można określić
4
2
1?
3
dwa typy makromorfologiczne garnków – o łagodnie wyRAZEM
16
8
24
chylonym, zaokrąglonym wylewie przechodzącym niemal
bezpośrednio w brzusiec o wysoko ukształtowanej najwiękTabela 1. Zabrost Wielki, stan. I Zamkowa Góra, pow. węgorzewski.
szej wydętości (Ryc. 7: A) oraz o silnie wychylonym wyleZestawienie ceramiki wczesnośredniowiecznej
wie z dwoma płytkimi, koncentrycznymi rowkami na jego
krawędzi oraz walcowatej szyjce4 (Ryc. 7: B). Średnice wyleSzesnaście fragmentów pochodziło z garnków nie- wów wynosiły 19,5–21 cm. Analiza dolnych części naczyń
obtaczanych, natomiast osiem z obtaczanych. Na podstawie
analizy tych pierwszych nie udało się dokładnie określić 3
Podobny sposób wykończenia powierzchni naczyń zaobserwowano
makromorfologii naczyń. Niemniej, w trzech przypadkach na ceramice z osady w Kalu, stan. XX, pow. węgorzewski. Oba stanomożna stwierdzić, iż naczynia miały wydzielone, wygła- wiska w linii prostej dzieli 20 km. W Kalu osadniczą fazę wczesnośredzone szyjki – w jednym przypadku szyjka łagodnie prze- dniowieczną datowano na drugą ćwierć X w. – pierwszą połowę XI w.
BP – MKL-1133). Por. Łapo, Janowski 2009b.
chodziła w chropowacony brzusiec. Największe wydętości (1040±70
4
Na krawędzi wylewu tego fragmentu naczynia zachowany był nagar
brzuśców znajdowały się najpewniej w górnej części naczy- kuchenny.
Czy jest tu jeszcze „za mek”? Bada nia w Zabroście Wielk im
313
Ryc. 3. Zabrost Wielki, stan. I, Zamkowa Góra, pow. węgorzewski. Plan sytuacyjno-wysokościowy z lokalizacją wykopów. Oprac. M. Bura, J. Łapo
wskazuje na stosunkowo dużą smukłość garnków o średnicach den ok. 10,5–11 cm. Dolna część brzuśca jednego
z naczyń zdobiona była pasmem sześciu równoległych rowków o szerokości ok. 2 cm, umieszczonym ok. 3 cm powyżej
dna (Ryc. 7: C). Na jedynym zachowanym dnie stwierdzono
podsypkę z drobnoziarnistego piasku (Ryc. 7: D).
Powierzchnie naczyń miały zazwyczaj kolor jasnobrązowy lub ciemnoszary. Przeważały przełomy trójbarwne.
Powszechną domieszkę schudzającą stanowił drobnoziarnisty piasek, z tym, że w różnych fragmentach występowała różna ilość łyszczków oraz inny był udział drobno- a nawet średnioziarnistego tłucznia granitowego. W niektórych
przypadkach skład masy garncarskiej naczyń nieobtaczanych i obtaczanych nie różnił się od siebie.
Analogie w ceramice obtaczanej z Zabrostu Wielkiego
– wygięte na zewnątrz zaokrąglone wylewy i pasma kilku
równoległych linii rytych w dolnej części brzuśca (Ryc. 7:A,
C), można odnaleźć wśród zabytków odnalezionych w jamowym piecu do pozyskiwania smoły drzewnej (ob. 1), odkrytym na osadzie w Stulichach, stan. I, pow. węgorzewski5
(Łapo, Janowski 2011, pl. 120: 1, 5, 8, 9). Obiekt został wydatowany na X w., być może jego chronologię należy zawęzić do drugiej połowy tego stulecia (1110±40 BP, 1100±40
BP, 1160±40 BP, 1070±50BP – MKL-1127–MKL-1130) (por.
Łapo, Janowski 2011, s. 217–218). Natomiast analogii do
wylewu z silnie wychylonym brzegiem i walcowatą szyjką
(Ryc. 7: B) można dopatrywać się w naczyniach całkowicie obtaczanych, datowanych w rejonie środkowej Drwę-
cy na drugą połowę XII–koniec XIII w.6 (Grążawski 2002,
s. 112, tabl. XXVIII).
Podsumowując wyniki wstępnych badań w Zabroście Wielkim, stan. I, należy stwierdzić, iż nie przyniosły
one jednoznacznej odpowiedzi na tytułowe pytanie: czy
jest tu jeszcze „zamek”? Działalność gospodarcza, prowadzona intensywnie na Zamkowej Górze w okresie przełom
XVIII i XIX w. – połowa XX w., przyczyniła się do zniszczenia starszych nawarstwień kulturowych. Otwarte pozostaje pytanie: czy objęły one całe stanowisko, czy tylko
skoncentrowały się w centralnej części wzgórza? Niemniej,
z całą pewnością zweryikowano wątpliwości Hansa Cromego i innych badaczy, co do istnienia tutaj grodziska. Zabrościańską Zamkową Górę należy uznawać za tego typu
Ryc. 4. Zabrost Wielki, stan. I, Zamkowa Góra, pow. węgorzewski. Wykopy 3–4, obiekt 2 – jama śmietnikowa w trakcie eksploracji. Fot. J. Łapo
6
Na osadzie w Stulichach, stan. I, stwierdzono także młodszą fazę osadOsady w Zabroście Wielkim, stan. I i Stulichach, stan. I w linii prostej niczą datowaną na przełom XIII i XIV w. (620±70BP, 650±70BP – MKLdzieli 13 km.
1125–MKL-1126).
5
314
Jer zy Łapo, Ja n usz Ja nowsk i
Ryc. 5. Zabrost Wielki, stan. I, Zamkowa Góra, pow. węgorzewski. Wy- Ryc. 6. Zabrost Wielki, stan., I Zamkowa Góra, pow. węgorzewski.
kop 5, obiekt 8 – relikty kamiennych fundamentów. Fot. J. Łapo
Wybór ceramiki nieobtaczanej. Fot. J. Łapo
ci może wskazywać nazwa wsi Zabrost (Sobrost). Należy
ją najpewniej wywodzić ze złożenia dwóch słów z języka
pruskiego: subs – sam i brastan – bród (Klussis 1999, s. 47,
183), a więc Zabrost oznaczał „Samotny Bród” lub „Jedyny Bród”7. Analogiczny układ osadniczy do tego z Zabrostu Wielkiego, znajdował się najprawdopodobniej w dawnej wsi Gross Sobrost (od 1928 r.: Sobrost), pow. gierdawski
(Kr. Gerdauen), obecnie Zaretschenskoe, raj. prawdinskij8
(Crome 1937, s. 105; 1939, s. 321). Oprócz identycznej nazwy wskazywać na to może także położenie domniemanego założenia obronnego (Schwedenschanze) przy dawnym
młynie na rzece Wickerau (Wangappe), silnie meandrującej
i płynącej przez zatorione doliny.
Zamkowa Góra w Zabroście Wielkim wymaga dalszych badań archeologicznych, m.in. podwodnych, a także wykopaliskowych, które uściśliłby dotychczasowe ustalenia, a także zweryikowały wyniki planowanych badań
georadarowych. Tym samym, przyczyniłyby się one do lepRyc. 7. Zabrost Wielki, stan. I, Zamkowa Góra, pow. węgorzewski. Wy- szego poznania jednego z charakterystycznych pruskich zabór ceramiki obtaczanej. Rys. J. Łapo
łożeń osadniczych, jakim były osady obronne (strażnice?)
usytuowane przy przeprawach, u zbiegów szlaków lądostanowisko archeologiczne. Najprawdopodobniej oko- wych i wodnych.
ło przełomu X i XI w. oraz w XII–XIII w. funkcjonowały
tutaj nadrowskie osady o charakterze obronnym, których 7 Por. chociażby historię, topograię i nazewnictwo dotyczące miejscogłównym celem było strzeżenie pobliskiego brodu. Na jego wości Sambród, pow. ostródzki czy Brodnicy (Czaja 1998, s. 81–83).
8
istnienie i tradycyjne wykorzystywanie przez wiele stule- Oba stanowiska w linii prostej dzieli 30 km. Za wskazówki dziękujemy panu Mariuszowi Wyczółkowskiemu.
Bibliografia
Behla R.
Crome H
1888 Die vorgeschichtlichen Rundwälle im südlichen 1937 Karte und Verzeichnis der vor- und frühgeschichtlichen Wehranlagen in Ostpreußen, Altpreußen, Jg. 2,
Deutschland, Berlin.
H. 3, s. 97–125.
Czy jest tu jeszcze „za mek”? Bada nia w Zabroście Wielk im
315
1939 Verzeichnis der Wehranlagen Ostpreussens, Prussia,
Bd. 32, s. 297–324.
Czaja R.
1998 Dzieje miasta w średniowieczu (XIII wiek–1466 rok),
[w:] Brodnica. Siedem wieków miasta, red. J. Dygdała, Brodnica, s. 81–106.
Grążawski K.
2002 Przemiany w wytwórczości garncarskiej w rejonie środkowej Drwęcy we wczesnym średniowieczu,
Włocławek.
Hollack E.
1908 Erläuterungen zur vorgeschichtlichen Übersichtskarte von Ostpreussen, Glogau-Berlin.
Klussis M.
1999 Bazowy słownik polsko-pruski dla dalszego odrodzenia leksyki (dialekt zamlandzki), Vilnius.
Łapo J., Janowski J.
2009a Dolina Węgorapy – Studia Węgorapskie, Studia Węgorapskie, t. 1, s. 7–9.
2009b Wyniki badań archeologicznych przeprowadzonych
w 2008 roku w Kalu, stan. XX, pow. węgorzewski,
woj. warmińsko-mazurskie, Studia Węgorapskie,
t. 1, s. 13–55.
2011 Kal, Wysiecza, Stulichy, woj. warmińsko-mazurskie.
Badania w latach 2008–2010. „Dolina Węgorapy”
– działalność wspólnej ekspedycji Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego i Muzeum Kultury
Ludowej w Węgorzewie, Światowit, t. 8 (49), fasc. B,
s. 215–219.
Weber L.
1878 Preussen vor 500 Jahren in culturhistorischer, statistischer und militairischer Beziehung, Danzig.
Is there still a ‘castle’? Research in Zabrost Wielki, site ‘Castle
Hill’ I, district Węgorzewo
Zabrost Wielki (Gross Sobrost) as a part of the property von
Schlieben, the county Darkehmen, was mentioned in 1523.
he village ‘became famous’ during the First World War,
when it was almost completely destroyed, and from 1916 to
1917 had been rebuilt in some modernist form, designed by
the German architect from Berlin, Carl Kujath. Ater the
Second World War, the village was almost deserted until
the settlement of the 100% of Ukrainian population of ‘Vistula Operation’.
‘Castle Hill’ (‘Schlossberg’) in Zabrost Wielki was
mentioned in the archaeological literature as a settlement
since the second half of the nineteenth century, including
by Weber (1878), Robert Behl (1888) and Emil Hollack
(1908). he position was oten combined with Rungenbrust
Teutonic castle, mentioned policy in 1360. Hans Crome questioned the existence of a settlement here (1937, 1939), because there weren’t any relics of fortress. Postwar studies
provided the surface area of the material moving position
only modern. he study authors conducted in 2012 as a project ‘Valley Węgorapa’ veriied the existing chronological-cultural arrangements and determined the condition of
the position.
‘Castle Hill’ is stand of the circular exhibition located
on the north shore of Węgorapa. Today it is a relatively broad
hill with a diameter of about 120 m, limited to river and peat
subsidence. he culmination rises about 4,5 m above the
river level. Today, on the top of the hill there are some stone foundations of buildings that existed there before 1945.
During the joint researches Museum of Folk Culture in Węgorzewo and the Institute of Archaeology Warsaw
University, carried on in 2012, they established ive trenches, four – around the preserved foundations and one in
the eastern lat part of the hill. Totally they examined about 34.1 m2. In all excavations they found traces of intensive
human activities led from the late eighteenth and early
nineteenth century to the end of the irst half of the twentieth century. here were unveiled eight objects: relics of
foundations (feature 1 and 8), rubbish pit (feature 2) farm
pits (feature 3–7). In all trenches there were found traces of
intensive plowing, which contributed to the destruction of
older Prussian layers. heir existence was evidenced by several pieces of ceramics, hand-made and completely tossed, which were found in modern and contemporary layers.
here weren’t found any inds from the late Middle Ages.
Pre-separated two basic phases of settlement:
- the Early Middle Ages (10/11th and 12–13th century) – a fortiied settle-ment/a watchtower guarding a ford on the river,
- 18/19th–half of 20th c. – the settlement (habitat of rich
owner).
he site requires more complex interdisciplinary research
that could clearly deine its function of the early Middle
Ages.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Daniel Gazda, Joanna Jezierska
Badania archeologiczne obiektu warownego w Bogdanach
w latach 2011–2012
Badania obiektu warownego w Bogdanach w latach 2011–
2012 były prowadzone przez Fundację Ureusz w ramach
prac działającej od 2010 roku Archeologicznej Misji Pomezańsko-Bałtyckiej1. Niniejszy artykuł stanowi uzupełnienie informacji zawartych w poprzednich naszych publikacjach na temat tego obiektu w zakresie syntetycznej
analizy ceramiki oraz analizy architektonicznej reliktów.
Do dokładnego opisu wykopów z lat 2011–2012 odsyłamy do dwóch poprzednich artykułów (Gazda 2013b; Gazda, Jezierska, Konik, Slązak 2013). Wcześniejsze badania
obiektu zostały opisane przez R. Odoja. Na wstępie przedstawiamy jednak plany wykopów z lat 2011 i 2012 oraz
z okresu wcześniejszego. Będą one pomocne w analizie zawartej w dalszej części tekstu.
Obiekt warowny w Bogdanach usytuowany jest nad
wysoką, stromą skarpą, opadającą w kierunku rzeki (zob.
Ryc. 1). Składał się z dwóch głównych pierścieni wałów
oraz trzeciego, zachowanego szczątkowo. Wał wewnętrzny był zakończony w zachodniej części owalnym pagórkiem, na którym znajdowała się „wieża”. Prawdopodobnie
jej ostatnią fazę budowlaną uwiecznił na szkicu Bötticher
(zob. Ryc. 2).
W latach 2011–2012 na terenie obiektu znaleziono we
wszystkich siedmiu wykopach około 2000 ułamków ceramiki. Blisko 90% pozyskanych ułamków stanowiły fragmenty brzuśców (z wyjątkiem wykopów 2 i 4, w których
odnotowano odpowiednio 73% i 82%). Odsetek wylewów
wynosił 6–10% poza dwoma wzmiankowanymi już wyżej
wykopami, gdzie znaleziono odpowiednio 24% i 15 % wylewów. Ułamki den stanowiły poniżej 5% analizowanego
materiału. Pozyskany materiał wykazywał znaczne zróżnicowanie pomiędzy badanymi wykopaliskowo odcinkami.
Najstarsze materiały ceramiczne pochodziły z warstwy 11 w wykopie 5. Były to ułamki charakterystyczne
dla wczesnej epoki żelaza (Ryc. 3). Odnotowano niewielkie naczynie o formie charakterystycznej dla kultury pomorskiej oraz dwa rodzaje mis. Jedna z nich miała krawędź
zawiniętą do wewnątrz, natomiast druga była lekko proilowana. Niestety misy tego typu są formami mało charakterystycznymi, a ich chronologia jest dosyć szeroka. Forma
niewielkiego naczynia jest charakterystyczna dla urn. Niewykluczone, że zadokumentowane naczynia były pozostałością po zniszczonym grobie kultury pomorskiej, którego
chronologię można by zawęzić jedynie do okresu HaC/D.
Należy jednak podkreślić, że jest to tylko przypuszczenie.
Z drugiej strony warto zauważyć, że wśród materiałów
pozyskanych z innych rejonów stanowiska w trakcie prac
w latach 2011–2012 nie znaleziono analogicznych. Warstwa
11 miała charakter wtórny i powstała w wyniku czerpania
budulca do sypania wału.
Najwięcej problemów badawczych przysporzyła grubościenna ceramika kuchenna odkryta w wykopach 1,
5 i 3. W wykopie 1 stanowiła ponad 80% pozyskanego materiału. Wnikliwa analiza pozwoliła wydzielić materiały
pradziejowe od dominujących ilościowo ułamków wczesnośredniowiecznych. Nieliczne fragmenty starszej ceramiki charakteryzowały się zdobieniem w postaci odcisków
palca umieszczonym na krawędzi wylewu lub 2–3 cm poniżej niej. Na jednym z naczyń odnotowano również plastyczną listwę uformowaną faliście i umieszczoną 3 cm poniżej krawędzi wylewu. Wydaje się, iż chronologia tych
1
Została utworzona przez Instytut Archeologii i Antropologii AH materiałów nie jest wcześniejsza niż okres wędrówek ludów.
w Pułtusku, Muzeum Zamkowe w Malborku oraz Fundację Ureusz.
318
Da n iel Ga zda, Joa n na Jeziersk a
Ryc. 1. Szkic rozmieszczenia wykopów z lat 1959 i 1967–1970 oraz 2010 –2012. Wg Odoj 1970, z uzupełnianiami autorów
Dominującym składnikiem materiałów pochodzących
z obiektu warownego w Bogdanach są ułamki wczesnośredniowieczne. Dzięki ich analizie stylistyczno-technologicznej wraz z dokładnym przebadaniem kontekstu ich zalegania udało się wydzielić fazy użytkowania obiektu. Pierwszą
z nich potwierdziły warstwy zlokalizowane w dolnej partii
wału wewnętrznego w wykopie 3 część A, B, E, I (warstwy
5–10) (Ryc. 4,5), w wykopie 5 (warstwy 9–12), w wykopie
1 (warstwy 5–7) (Ryc. 6). Charakter tych warstw świadczy
o dwóch etapach zasiedlenia obiektu. Materiał ceramiczny
posiadał liczne okopcenia. W warstwach tych znaleziono
naczynia ręcznie lepione i częściowo obtaczane. Były one
Ryc. 2. Obiekt warowny w Bogdanach wg K. Böttichera
niezdobione, bądź ornament ograniczał się do karbowania
lub nacinania krawędzi wylewu. Na niektórych naczyniach
grubościennych zaobserwowano zagładzanie powierzchni
patykiem.
W analizowanym materiale ceramicznym nie udało się uchwycić różnic pomiędzy wzmiankowanymi wyżej dolnymi warstwami wału wewnętrznego. Ewidentnie
dwukrotne wykorzystanie miejsca musiało nastąpić zatem
w krótkim odstępie czasu. Dlatego zdecydowano się traktować materiał z wyżej wzmiankowanych warstw jako świadectwo jednej fazy osadniczej datowanej najwcześniej na
schyłek IX w., a najpóźniej na schyłek X w. Warto jeszcze
raz podkreślić lokalizację warstw, a także wskazać na ich
miąższość (maks. 1 m). Ponadto w najniżej analizowanych
warstwach w wykopach 3, 5 i 1 (odpowiednio warstwy 10
i 10A; 12; 7) stwierdzono obecność spalonych resztek konstrukcji drewnianych pod postacią niewyraźnych śladów
po wbitych pionowo kołkach i palach oraz poziomych deskach (zwłaszcza warstwa 10, 10A oraz 12). Prawdopodobnie są to pozostałości pierwszej niewysokiej konstrukcji
o charakterze obronnym mającej szerokość do około 5–6
m. Konstrukcja ta uległa całkowitemu zniszczeniu. Warto
nadmienić, iż rejon Zalewu Wiślanego w IX, X w. był narażony na najazdy Wikingów. Zatem uzasadnienie powsta-
319
Bada nia archeologiczne obiektu warow nego
wania konstrukcji obronnych w tym okresie miałoby także
potwierdzenie w kontekście ogólno historycznym omawianego obszaru. Roboczo analizowaną powyżej konstrukcję określono jako „wał I”. Dopiero na jego reliktach został
usypany zasadniczy wał, określony roboczo jako wał II. Do
jego budowy użyto znacznej ilości ziemi.
W wykopie 3 z warstwą spalenizny (5) wiązał się obiekt
1/3 i warstwa 4. Sam obiekt stanowił strukturę dwuwarstwową o wymiarach 3x3 m utworzoną z polepy, gliny i kamieni. Zadokumentowano dwie fazy jego funkcjonowania.
Obiekt został określony roboczo jako posadzka „wieży”.
Materiał ceramiczny znaleziony w jego obrębie i bezpośredniej bliskości stanowiły ułamki naczyń ręcznie lepionych
z wylewem wychylonym na zewnątrz, karbowanym oraz
ułamki naczyń częściowo obtaczanych. Wśród ułamków
zidentyikowano dna płaskie niewyodrębnione oraz z wyodrębnioną stopką. Materiał ten świadczyłby o znacznie
starszej chronologii tego obiektu niż wstępnie zakładano.
Wobec braku materiałów całkowicie obtaczanych i niewielkiej liczbie ceramiki redukcyjnej tj. 2 fragmentów wydaje
się nieprawdopodobne aczkolwiek możliwe, iż „wieża” była
strukturą z X–XI w. czyli należy ją wiązać z budową wału II.
Warstwa 5 jest świadectwem tego, iż wzmiankowana struktura uległa także spaleniu. Na jej reliktach wzniesiono kolejną „wieżę”.
Analogiczną sytuację do wyżej wzmiankowanych wykopów (zwłaszcza wykop 1) odnotowano w najniższych
warstwach wału także w wykopie 2. I tu mieliśmy do czynienia z warstwą spalenizny zalegającą na calcu. Analiza
materiału ceramicznego pochodzącego z tego odcinka wału
wykazała jednak znaczne różnice w porównaniu z wykopami wcześniej opisanymi. W zasadzie brak tutaj ułamków ceramiki pradziejowej, a także wczesnośredniowiecznej z karbowaniem czy lekko wychylonymi na zewnątrz
wylewami. Nie zanotowano także grubościennej ceramiki
kuchennej. Niestety uzyskano żadnych materiałów datujących z najniższej warstwy tego wykopu. Ułamki pochodzące z dwóch wyżej położonych warstw należały do ceramiki
obtaczanej do największej wydętości brzuśca i całkowicie
obtaczanej. Ich chronologię można by określić najwcześniej
na połowę X w., a najpóźniej na schyłek XI w.
Kluczową dla wykopu 2 okazała się warstwa 3, z której
pozyskano liczny materiał ceramiczny. Odnalezione fragmenty naczyń były ornamentowane przede wszystkim dookolnymi żłobkami, wykonanymi na niektórych naczyniach narzędziem grzebykowatym, a na innych rylcem.
Wystąpił także motyw podwójnej linii falistej i linii pojedynczej w układzie pasowym, gdzie elementem rozdzielającym była pojedyncza linia wykonana rylcem. W pozyskanym materiale zadokumentowano dna bez wyodrębnionej
stopki wklęsłe i płaskie. Większość naczyń należała do form
całkowicie obtaczanych. Analogiczne materiały są typowe
na Niżu Polskim dla XI stulecia. Część naczyń obtaczanych
różniła się znacznie lepszym technologicznym wykonaniem i wydaje się bardziej prawdopodobne nieco młodsze
ich datowanie (XII w. ?).
Podobną ceramikę do tej z wykopu 2 wydobyto z wykopu 4 zlokalizowanego na majdanie przy wale wewnętrznym (zob. Ryc. 8). Zadokumentowano tam pozostałości po
zabudowie o konstrukcji sumikowo-łątkowej. Materiały
starsze niż X w. wystąpiły tam sporadycznie (zob. Ryc. 9).
Cechą charakterystyczną na tym odcinku obiektu warownego było wystąpienie znacznego odsetka ceramiki o cechach późnośredniowiecznych (18%). Ceramika redukcyjna
była skupiona w obiektach i ich bezpośredniej okolicy. Masa
ceramiczna posiadała znaczną ilość średnioziarnistego piasku i obtoczonego tłucznia kamiennego. Dzięki tym walorom była bardzo zbliżona do masy używanej przy produkcji
naczyń tradycyjnych ze schyłku wczesnego średniowiecza
pochodzących z tego stanowiska. Wśród naczyń redukcyjnych udało się określić trzy typy mis, dla których najbliższe analogie znane są ze starego miasta w Elblągu (Marcinkowski 2006). Ich chronologia może być ograniczona do II
połowy XIII i pierwszych dekad XIV w. Z okresem krzyżackim wiązała się także warstwa 2 z wykopu 5, warstwa 3
i górne partie warstwy 2 w wykopie 3 (zob. Ryc. 10).
Najmniej wartości poznawczych przyniosły materiały
ceramiczne pozyskane z wykopu 6 i 7. W obu przypadkach
były to zbiory nieliczne i bardzo rozdrobnione. W wykopie
6 odnotowano ceramikę zarówno pradziejową, jak i wczesnośredniowieczną. Nie zlokalizowano tam obiektów o cha-
Ryc. 3.Bogdany, wykop 5, warstwa 11. Rys. J.Jezierska
320
Da n iel Ga zda, Joa n na Jeziersk a
Ryc. 4. Podział wykopu 3 na części (obszar zalegania warstw 4,5,i 5A). Rys. D. Gazda
Ryc. 5. Bogdany, proil północno- zachodni wykop 3A,B,J. Rys. D. Gazda
rakterze mieszkalnym czy gospodarczym. Zadokumentowano jednakże obiekt 1/6 prawdopodobnie o charakterze
kultowym. W narożniku płd.-zach. ćwiartki A wykopu
6 na gliniastym calcu wśród piasku znaleziono 4 kamienie
ułożone na płask. Trzy dolne tworzyły podstawę dla górnego dużego (40x25cm), na którym znajdowały się prawdopodobnie ślady tłuszczu i okopcenia (być może po paleniu lampki?!). Niewykluczone że obiekt 1/6 był powiązany
z obiektem 2/6,wykraczającym swoim zasięgiem poza granice wykopu. Prawdopodobnie ten ostatni był pozostałością po pochówku ciałopalnym.
Ceramika pozyskana z wykopu 7 u stóp wału była nieliczna. Ze względu na jej małe walory poznawcze można
jedynie z dużą dozą ostrożności określić ją jako materiał
prawdopodobnie XI-wieczny.
Naczynia występujące na obiekcie warownym w Bogdanach w większości należały do form powszechnie występujących w okresie wczesnego średniowiecza na Niżu Polskim. Z form starszych odnotowano przykłady naczyń typu
Menkendorf, a spośród młodszych ceramikę typu Vippe-
row i Teterow (Schuldt 1956). Jako formy o mniejszym zasięgu terytorialnym zasługują na uwagę naczynia rodziny
typów „K” (Łosiński, Rogosz 1986).
Warto zwrócić uwagę, iż ornamentyka ceramiki naczyniowej w Bogdanach była stosunkowo mało zróżnicowana. W przypadku naczyń ręcznie lepionych i częściowo
obtaczanych ograniczała się przede wszystkim do karbowania krawędzi lub zdobienia ich nacięciami. Motyw pojedynczej lub zwielokrotnionej linii falistej łączonej w układzie
pasowym z żłobkami wykonywanymi rylcem lub grzebieniem pojawił się na naczyniach całkowicie obtaczanych,
choć w ich przypadku dominował ornament żłobkowy.
Mimo, że nie odnotowano zdobnictwa stempelkowego, należy zwrócić uwagę na fakt odkrycia kilku fragmentów zdobionych odciskami narzędzia grzebykowatego.
Analogie naczyń pozyskanych z obiektu warownego
w Bogdanach odnajdziemy m.in. w Wolinie, w Białogardzie
(Cnotliwy, Łosiński, Wojtasik 1986), w Gdańsku (Lepówna 1968) czy w Gronowie (Chudziak 1991). Najwięcej jednak zbieżności zachodzi pomiędzy materiałami z grodzi-
Bada nia archeologiczne obiektu warow nego
321
ska w Bogdanach i mikroregionu Malbork-Węgry (Wadyl
2013). Warto także zwrócić uwagę na pewne podobieństwa
z X-wiecznymi materiałami z Janowa Pomorskiego2 . Podsumowując należy podkreślić interregionalizm materiałów
pochodzących z grodziska w Bogdanach. Oczywiście nie
może to dziwić w przypadku terenów pogranicznych lub
ważnych ośrodków, na których stykały się różne kultury.
A prawdopodobnie takim właśnie miejscem był opisywany obiekt.
Jednym z głównych celów podjęcia badań w Bogdanach była analiza rozwiązań architektonicznych stosowanych przez Prusów w późnych fazach wczesnego średniowiecza i przez Krzyżaków we wczesnej fazie późnego
średniowiecza. Kiedy i w jaki sposób usypano wały? Kto był
twórcą tzw. „wieży”? W jakim okresie powstała zabudowa
przywałowa? Kolejne akapity będą poświęcone krótkiemu
wyjaśnieniu tych zagadnień.
Układ warstw stratygraicznych sugeruje, że w przypadku wału wewnętrznego był to wysiłek trójetapowy następujący po wcześniejszej fazie nazwanej roboczo wałem I. Wał zewnętrzny była to konstrukcja, która powstała
w dwóch etapach. Interesujące wydaje się także to, że w wykopie 5 powyżej warstwy 9 układ stratygraiczny również
potwierdza 2 fazy zniszczenia konstrukcji drewnianych
(warstwa 7 – wał II i 5 – wał III ), na których wzniesiono wał
IV. Jego pozostałością jest warstwa 3. Niestety analiza materiału ceramicznego pozwoliła jedynie ustalić ich chronolo- Ryc. 6. Proil południowy i północny wykopu 1. Rys. P. Ślązak
gię w bardzo szerokich ramach pomiędzy XI, a początkami
XIII wieku. Przy czym ewidentnie wał IV pochodzi z okresu krzyżackiego. Wśród naczyń całkowicie obtaczanych
znaleziono także naczynia ręcznie lepione i częściowo obtaczane. Wydaje się, iż część z nich znalazła się w tych warstwach wtórnie.
Tak samo „wieża” posiada 2 główne fazy budowlane.
Warstwa 3 oraz 2 wiązałby się ostatnią fazą związaną z okresem istnienia państwa krzyżackiego. Warto zaznaczyć, że
są to warstwy destrukcyjne, powstałe w wyniku zniszczenia obiektu. Budowla krzyżacka została całkowicie rozebrana do fundamentów. Ocalał tylko materiał budowlany mało
przydatny do wtórnego wykorzystania, a mianowicie glina
oraz ułamki cegieł i dachówek. Na szkicu według Bötticher’a wieża widnieje na wsch. skraju wzgórka. Jest to zgodne z odkryciem w tej części pagórka reliktów wieży. Według tego szkicu była ona zwieńczona szpiczastym dachem,
zapewne krytym dachówkami. Aktualnie płaszcz gliniany
tworzy koronę wzgórka. Posiada miąższość do około 1,5 m
i sięga prawie do podstawy wzgórka (wykop 3G) Nie wiadomo, czy odkryty ciąg kamieni ułożonych na płask w wykopie 3J można wiązać z tą konstrukcją.
2
Serdecznie dziękujemy Panu Markowi Jagodzińskiemu, który umożli- Ryc. 7. Bogdany, wykop 5, wybór ceramiki częściowo obtaczanej.
Rys. J. Jezierska
wił nam zapoznanie się z tymi materiałami.
322
Da n iel Ga zda, Joa n na Jeziersk a
Ryc. 8. Bogdany, wykop 4, wybór ceramiki całkowicie obtaczanej. Ryc. 9. Bogdany, wykop 2, wybór ceramiki. Rys. J. Jezierska
Rys. J. Jezierska
Ponadto trzeba wspomnieć, że w wykopie 3G zadokumentowano regularne ślady po ułożonych na płask belkach,
które mogły być pierwotnie ścianą „wieży” w jej ostatniej
fazie użytkowej w warstwie przyziemia lub reliktem budynku przylegającego do wału (z okresu II–IV wału ?), warstwa
3–4. Układ warstw stratygraicznych może świadczyć, że ta
ściana uległa zawaleniu. Obiekt 2/3G zlokalizowany w tym
wykopie może pochodzić ze wcześniejszego okresu. Obiekt
1/3G jest pozostałością po rozbiórce jakiegoś obiektu budowlanego.
Wróćmy jeszcze na chwilę do wału zewnętrznego
(Ryc. 11). Został on wzniesiony bez wątpienia przez Prusów.
Pierwsza konstrukcja, której ślady stanowi warstwa 5 uległa
zniszczeniu. Na jej reliktach usypano kolejny wał znacznie
Ryc. 10. Bogdany wykop 4, ostatnia faza osadnicza. Rys. J. Jezierska
wyższy. Ten wał mogli wznieść także Prusowie w XII lub
XIII w. w obliczu zagrożenia zewnętrznego najazdami polskimi Bolesława Kędzierzawego lub bezpośrednio już krzyżackimi. Słuszność tej tezy mogłyby potwierdzić jedynie
dalsze badania.
Warto jeszcze poświęcić chwilę releksji nad frapującą nas fazowością stanowiska. Czy chronologię stanowiska w Bogdanach należy określać w szerokich ramach od
IX po pierwsze dekady XIV w., czy może dzielić ten okres
na mniejsze jednostki. A jeśli tak, to, czy wnioski należy
opierać raczej na kontekście archeologicznym i stratygraii
warstw, czy starać się zaszeregować je w modelowym systemie funkcjonowania rozwoju wytwórczości garncarskiej
dla terenów sąsiednich? Mając na uwadze i jedno i drugie
postanowiono wydzielić w okresie średniowiecza 4 główne
fazy funkcjonowania obiektu w Bogdanach. Pierwsza z nich
datowana na okres od ostatnich dekad IX wieku do końca
X stulecia wiązałaby się z reliktami sugerującymi funkcjonowanie osady posiadającej walory obronne ograniczone do prostych konstrukcji, które zachowały się w stopniu
mało czytelnym do ich realnej interpretacji. Druga faza
przypadałaby na wiek XI i pierwsze dekady XII stulecia.
Z tym okresem wiązałoby się usypanie już w miarę wysokiego wału wewnętrznego i być może także zewnętrznego oraz zabudowa przywałowa na majdanie. Czwarta faza
wiązałaby się z opanowaniem tego terenu przez Krzyżaków
i objęciem pieczy nad jego obroną przez biskupstwo warmińskie. Trwałaby to od II połowy XIII w. do pierwszych
dekad XIV wieku. Była ona poprzedzana przez III fazę (od
połowy XII do połowy XIII wieku). Jednakże na obecnym
etapie badań nad garncarstwem wczesnośredniowiecznym
i przy dostępnym materiale archeologicznym argumentacja
323
Bada nia archeologiczne obiektu warow nego
Ryc. 11. Proil północny wykopu 7. Rys. D. Gazda
wydaje się mało przekonywująca. Toteż ta faza jest najmniej
czytelna w materiale.
Obiekt warowny w Bogdanach funkcjonował dopiero od wczesnego średniowiecza. Materiały o wcześniejszej
chronologii znalezione na stanowisku nie są wystarczające,
by mogły być świadectwem o fazie zasiedlenia tego miejsca.
Można tylko, co najwyżej domniemywać, że w tym miejscu
znajdowały się sporadyczne pochówki.
Krzyżacy, kiedy przybyli w to miejsce, zaadaptowali
istniejący obiekt dla swoich potrzeb, budując zamek, który pełnił rolę osłonową i stanowił zaplecze do prowadzo-
nej w okolicy akcji kolonizacyjnej i lokacyjnej nowych
miast Braniewa i Fromborka. Do jego wznoszenia zastosowali nowy materiał budowlany (cegły, dachówki), a także
nową konstrukcję murów (wieża została wzniesiona prawdopodobnie w konstrukcji szachulcowej, stąd duże pokłady gliny zalegające aktualnie wokół jej reliktów i ułamki
cegieł i dachówek). Po wypełnieniu tej funkcji zamek został opuszczony. Dlatego możemy go nazwać zamkiem typu
przejściowego3.
3
O zamkach typu przejściowego czytaj w Gazda 2013a.
Bibliografia
Chudziak W.
1996 Periodyzacja rozwoju wczesnośredniowiecznej ceramiki z dorzecza Dolnej Drwęcy(VII–XI/XII w.), Toruń.
Chudziak W., Poliński D., Moszczyński A.
1997 Schemat analizy opisowej wczesnośredniowiecznej
ceramiki naczyniowej, [w:] Wczesnośredniowieczny
szlak lądowy z Kujaw do Prus (XI wiek), Studia i materiały, red. W. Chudziak, Toruń, s. 231–243.
Cnotliwy E.
1986 Chronologia ceramiki i nawarstwień wczesnośredniowiecznego Białogardu ceramicznych, [w:] Problemy
chronologii ceramiki wczesnośredniowiecznej na
Pomorzu Zachodnim, red. J. Gromicki, Warszawa,
s. 146–169.
Cnotliwy E., Łosiński W., Wojtasik J.
1986 Rozwój przestrzenny wczesnośredniowiecznego Wolina w świetle analizy porównawczej struktur zespołów
ceramicznych, [w:] Problemy chronologii ceramiki
wczesnośredniowiecznej na Pomorzu Zachodnim,
red. J. Gromicki, Warszawa, s. 62–117.
Gazda D.
2013a Między grodem a zamkiem-wieloczłonowe obiekty warowne prusko-krzyżackie na południe od Zalewu Wiślanego, [w] Grodziska Warmii i Mazur. Stan
wiedzy i perspektywy badawcze, t. 1, red. Z. Kobyliński, Archaeologica Hereditas, t. 2, Warszawa,
s. 125–134.
2013b Badania archeologiczne Misji Pomezańsko-Bałtyckiej obiektu warownego w Bogdanach w roku 2011,
[w:] XVIII Sesja Pomorzoznawcza, vol. 1, red. W. Fudzińska, Malbork, s. 351–364.
Gazda D., Jezierska J., Konik J., Slązak P.
2013 Badania Archeologicznej Misji Pomezańsko-Bałtyckiej obiektów warownych w Starym Dzierzgoniu i Bogdanach w latach 2009–2012, [w] Grodziska
Warmii i Mazur. Stan wiedzy i perspektywy badawcze, t. 1, red. Z. Kobyliński, Archaeologica Hereditas, t. 2, Warszawa, s. 135–180.
Hofman M.J.
1999 Źródła do kultury i osadnictwa południowo-wschodniej strefy nadbałtyckiej w I tysiącleciu p.n.e., Olsztyn.
324
Da n iel Ga zda, Joa n na Jeziersk a
Jagodziński M.
1997 Archeologiczne ślady osadnictwa między Wisłą a Pasłęką we wczesnym średniowieczu, Katalog stanowisk, Warszawa.
Lepówna B.
1968 Garncarstwo gdańskie w X–XIII wieku, Gdańsk
wczesnośredniowieczny, t. 7, Gdańsk.
Łosiński W., Rogosz R.
1986 Metody synchronizacji warstw kulturowych wczesnośredniowiecznych obiektów wielowarstwowych na podstawie analizy ceramiki ze Szczecina, [w:] Problemy chronologii ceramiki wczesnośredniowiecznej na Pomorzu
Zachodnim, red. J. Gromicki, Warszawa, s. 9–50.
Marcinkowski M.
2006 Wytwórczość garncarska w Elblągu (na podstawie
wybranego zbioru), część 1, średniowiecze (1237–
przełom XV i XVI wieku), Pomorania Antiqua, t. 21,
s. 271–340.
Odoj R.
1968 Problemy badawcze grodziska Bogdany koło Fromborka, Komentarze Fromborskie, z. 2, s. 87–101.
1970 Sprawozdanie z prac wykopaliskowych na Grodzisku Bogdany koło Fromborka prowadzonych w 1970
roku, Komentarze Fromborskie, z. 4 , s. 659–666.
Schuldt E.
1956 Die slawische Keramik im Mecklenburg, Berlin.
Wadyl S.
2013 Wczesnośredniowieczna ceramika naczyniowa
a kształtowanie się pogranicza słowiańsko-bałtyjskiego, Toruń-Gdańsk, Maszynopis rozprawy
doktorskiej w Instytucie Archeologii UMK w Toruniu.
Archaeological research of fortified settlement in Bogdany
in years 2011–2012
Archaeological excavations of Bogdany hillfort were carried
on in summer 2011 and 2012 with the aim of arriving
a more exact dating of this fortiied settlement and more
detailed knowledge about defensive structures used in
the middle ages. It was carried out by Ureusz Foundation
as a part of Pomesanian-Baltic Archaeological Mission.
During 2 seasons of work 7 trenches were explored and
hypsometric map of site was made. Excavated areas were
located on central enclosure (trench 2 and 7) cutting inner
rampart (trench 1 and 5) cutting central rampart (trench
7) on the remains of tower (trench 3) and last area enclosed within outer rampart (6). Trenches 2, 3, 5, 6 were subdivided on sectors.
Evidences from excavated trenches 1 and 5 suggests
that inner rampart was reconstructed at least 2 times.
Each time new constructions overlay earlier constructions. Explored excavations indicate that damaged defensive structures were partly pulled down and later rebuild in
the same place. Probably framework of intra-rampart structures consisted of several layers of logs laid perpendicular
to each other. Unfortunately wooden structures preserved
poorly because of processes of decay and compression. No
traces of palisade survived as well.
Inner defensive barrier was built on the layer of burned
materials. he oldest deposit was reach in pottery sherds
and animal bones. Probably this layer revealed remains of
burned irst palisade dated on early middle ages. By inner
rampart inside of enclosure traces of ire places and houses
were found. Chronology of these features difered.
Evidences from excavations 2 and 4 indicate using of
this hill during early middle ages. Remains of ire places and
traces of possible dwellings inside of enclosure by the inner
rampart were recorded. hese features indicate settlement
in Bogdany dated on 11/12–14th A.D. It is worth mentioning that some earlier pottery sherds were also found on
these two excavated areas.
Archeological data from trench 6 indicate no traces of
habitation but it is possible that features 1/6 and perhaps 2/6
revealed traces of ceremonial function.
In trench 3 it was recorded remains of possible tower
foundation as well as its looring of lowest chamber. Chronology of tower is probably earlier than it was thought before by archaeologists. his structure was built on layers dated
on 9th c. Last phase of the tower construction was made of
wood and bricks. Roof of the tower was tiled which suggests that it might be built in second part of 13th century A.D.
Excavations of area 3 revealed hundreds of pottery sherds,
knifes, spur, 2 types of roof tiles and bricks dated to 13th c.
Initial data analyses revealed irst traces of habitation
on area of Bogdany hillfort during early Iron Age. Also late
medieval pottery occurred scarcely. Predominant early medieval elements (dated to 9–14th c.) and places of its distinction indicate actual time of using the fortiied settlement in
Bogdany. Character of this facility was not only defensive.
It might be used as well as place of gathering for ceremonial
purpose. In early medieval reality Bogdany might be one of
the more important centre for people living in neighborhood of this stronghold.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Jarosław Ościłowski
Patrząc na południe. Badania wczesnośredniowiecznych grodzisk
na północno-wschodnim Mazowszu
Granice
Historia badań archeologicznych na grodziskach
Dokładne wytyczenie granic Mazowsza w wiekach X– północno-wschodniego Mazowsza
XIII nie jest jeszcze możliwe z powodu ubóstwa źródeł
pisanych, braku dostatecznej liczby badań archeologicznych oraz szerszych studiów nad wyróżnikami etnicznymi plemion pruskich i jaćwieskich1. Warto też pamiętać,
że granice między poszczególnymi większymi, jak i małymi skupiskami ludzkimi w okresie wczesnośredniowiecznym wyznaczało środowisko przyrodnicze. Naturalnymi
barierami zatrzymującymi rozwój osadniczy były większe obszary bagienne, a także piaszczyste równiny i wyższe
pasma wzniesień, najczęściej porosłe przez bory sosnowe.
Rzeki stanowiły osie osadnicze, wzdłuż których postępował rozwój. Południową granicę badanego obszaru stanowi dolina Bugu. Wschodnią – rzeki Nurzec i Liza oraz
południkowy bieg górnej Narwi, dolnej Biebrzy i dolnego
Ełku2 . Północną – rozległy obszar Równiny Mazurskiej.
Zachodnią granicą jest średni i dolny Orzyc oraz dolna
Narew (wraz z obiektami po obu stronach rzek). Nie biorę pod uwagę obszarów na wschód od dolnej Biebrzy, które
zdaniem części historyków badających rejon dorzecza Narwi już we wczesnym średniowieczu należały do Mazowsza (Ryc. 1)3.
Badania grodzisk na Mazowszu północno-wschodnim
mają długą metrykę, pierwsze amatorskie próby ich rozpoznania podejmowali Zygmunt Gloger oraz Ludwik de
Fleury jeszcze w XIX i początkach XX w. w Wiźnie (Ryc.
2–4) i Rusi-Samborach (Ryc. 5–7). Przy czym o badaniach
tego drugiego wiadomo z przekazów późniejszych badaczy. Gloger badał również obiekty we Wnorach-Wypychach nad Rokitnicą, dopływem Sliny (Ryc. 8), w Kurowie
nad Narwią oraz w Tykocinie nad Motławą, mniejszym lewym dopływem Narwi. Autor Encyklopedii Staropolskiej
znał również umocnienia w Pieńkach-Grodzisku (Ryc.
9–11) i Truszkach-Zalesiu (Ryc. 12–14), te ostatnie jako
grodzisko w Kumelsku (Gloger 1873a, s. 92–93; 1873b,
s. 121–122; 1882, s. 6; 1910a, s. 593; 1910b, s. 611; Majewski
1900, s. 235). W 1914 r. L. Sawicki wykonał pomiary oraz
sporządził plan i przeprowadził prace sondażowe na grodzisku stożkowatym w Ostrołęce (Ryc. 15; Sawicki 1921,
s. 47–59). W latach dwudziestych XX wieku R. Jakimowicz
jako Konserwator Zabytków Prehistorycznych powierzchniowo zbadał oraz wykonał odręczne szkice stanowisk
w Starej Łomży (Ryc. 16–18), Wiźnie, Grodzisku (Ryc. 19–
20) nad średnim Orzem (gm. Czerwin), Małym Płocku
(Ryc. 21–24) i Tykocinie (Jakimowicz 1923, s. 203–206;
1924–1925, s. 325–327; 1929, s. 274). Lustrował również
obiekt w Kurowie oraz bez powodzenia poszukiwał grodzisk w Nowogrodzie i Złotorii nad Narwią. Tego pierwszego nie znał również miejscowy badacz przeszłości
1
Próbę taką w odniesieniu do naczyń glinianych podjęli W. Wróblewski, T. Nowakiewicz (2003, s. 165–181).
2
Dolny Nurzec oraz ich mniejsze dopływy zdaniem części historyków
przynajmniej od końca 1. połowy XI w. stanowiły granicę mazowiecko-ruską, por. Kamiński 1956b, s. 156–157; Głos K. Pacuskiego w dyskusji: Dulinicz 2005a, s. 315. Pozostałe rzeki poza Ełkiem, na opisanym
odcinku wchodziły w skład historycznego Mazowsza i są sztucznie zakreślonymi granicami obszaru.
3
Na przebieg granic Mazowsza w pobliżu źródeł Biebrzy wskazują jed- 258–259; głos K. Pacuskiego w dyskusji, Dulinicz 2005a, s. 315; Kowalnak dopiero dokumenty z lat 1325 i ok. 1341, 1343, NKDM I, nr 178, czyk-Heyman 2006a, s. 36.
326
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 1. Mapa grodzisk wczesnośredniowiecznych północno-wschodniego Mazowsza. Oprac. J. Ościłowski
A. Chętnik poszukujący założenia obronnego w mieście
i jego okolicy (Jakimowicz 1923, s. 201). W połowie XX w.
zlokalizowano grodzisko w Stawiskach (Ryc. 25–26; Brodzicki 1994, s. 30). W latach pięćdziesiątych J. Antoniewicz
zbadał powierzchniowo, pomierzył i opisał stanowiska w Pieńkach-Grodzisku, Czerwonem (Ryc. 27) i Wnorach-Wypychach (Antoniewicz 1951a, s. 127–128; 1951b, s. 170; 1951c,
s. 171–172), w tym samym okresie J. Jaskanis powierzchniowo zweryikował stanowisko w Tykocinie. Kolejnymi badaczami, którzy zajęli się tym terenem byli J. i A. Kamińscy.
W 1954 r. podczas wędrówki archeologicznej po wschodnim Mazowszu zlokalizowali oni grodzisko w miejscowości
Święck-Strumiany nad górnym Brokiem (Kamińscy 1955,
s. 87–88) a w dwa lata później opublikowali dane na temat
grodziska w Rusi-Samborach (por. Ryc. 5–7) u zbiegu Narwi i Biebrzy (Kamińscy 1956, s. 362–364). W tym samym
roku A. Kamiński opublikował pracę „Materiały do bibliograii archeologicznej Jaćwieży”. Przedstawił ją w formie
katalogu stanowisk, w którym zaznaczył również obiekty
obronne z dorzecza górnej i środkowej Narwi (Kamiński
1956a, s. 193–279). W latach 1957 i 1959 I. Górska z Zakładu
Polskiego Atlasu Archeologicznego Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN w Warszawie (obecnie Instytut Archeologii i Etnologii PAN) przeprowadziła wstępne weryi-
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
327
Ryc. 2. Wizna, gm. loco, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok od Ryc. 3. Wizna, gm. loco, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok od północy.
południowego zachodu Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
Fot. J. Ościłowski w 2001 r.
kacje grodziska w Ostrołęce nad Narwią (Pyrgała 1976, s.
92–93). W latach sześćdziesiątych rozpoczynają się większe
prace wykopaliskowe w dolinie i dorzeczu Narwi. Od 1961
do 1978 r. badany jest Nowogród przez inżyniera T. R. Żurowskiego, a następnie J. Sobiech-Deptułę (Żurowski 1968a,
s. 349–350; 1968b, s. 351–352; 1970, s. 238–239; 1972, s. 204–
205; 1973, s. 210; 1975, s. 187; 1988, s. 251). Zdaniem tego
pierwszego prace ujawniły pozostałości trzech grodzisk,
z których dwa pierwsze (Plac Ziemowita, Ryc. 28 i Górki)
posadowione były na krawędzi wysoczyzny a trzeci (Kępa)
przy ujściu Pisy do Narwi (Ryc. 29). W latach 1961–1965
I. Górska badała systematycznie grodzisko w Sypniewie
(Górska 1968, s. 184–188; 1968, s. 171–183; 1976, s. 133–137;
Biermann 2005, s. 249–262), a następnie sondażowo
w 1965 r. obiekt w Grodzisku nad średnim Orzem (gm.
Czerwin; Górska 1968, s. 182–183; 1976, s. 56–57). W 1965 r.
T. R. Żurowski badał sondażowo grodzisko w Starej Łomży
(Twarowska 1985a, s. 24–25; Żurowski 1966, 1988,
s. 259). Także w 1965 r. L. Rauhut podczas lotu samolotem
odkrywa grodzisko w miejscowości Poryte-Jabłoń (Ryc. 30)
pod Zambrowem (Rauhut 1966, s. 434–435). W latach
1962–1966 B. Zawadzka-Antosik przeprowadziła prace wykopaliskowe na grodzisku w Serocku położonym nad Narwią, naprzeciw ujścia Bugu (Zawadzka-Antosik 1968,
s. 362–367; Pyrgała, 1976, s. 121–122). Również w latach
1962–1967 i 1975 r. D. Jaskanis badała zespół osadniczy
w Święcku-Strumianach nad Brokiem (Jaskanis 1968, s.
287; 1969, s. 310–311; 1971, s. 211–212; 1976, s. 217–218;
2008, s. 9, 45–101, 265–292, 465–494). Pierwsze i jedyne jak
dotąd badania wykopaliskowe na grodzisku w Wiźnie (por.
Ryc. 2–4) podjęte zostały przez K. Janiszowskiego w latach
1967–1971 (Janiszowski 1968, s. 380–382; 1969a, s. 316–318;
1969b, s. 215–219; 1970a, s. 340–341; 1970b, s. 155–160;
1972, s. 281). W 1968 r. T.R. Żurowski wraz z żoną przeprowadził prace powierzchniowe na grodzisku w Stawiskach
(Brodzicki 1994, s. 30) w rok później ten sam Autor zbadał
powierzchniowo grodzisko w Szablaku pod Nowogrodem,
a w 1973 r. przeprowadził na stanowisku prace wykopaliskowe (Żurowski 1970c, s. 395–396; 1974, s. 222; 1988,
s. 265–266). W 1974 r. rozpoczynają się prace na terenie
zamku pułtuskiego, pod którym, zdaniem badaczy zalegają
pozostałości grodziska. Badania prowadzi tu O. Gierlach,
a odwierty wykonuje K. Janiszowski (Gierlach 1977, s. 244).
Kolejne prace z lat 1976–1981 są autorstwa A. Gołembnika,
a kolejne M. Mierosławskiego z lat 1981–1985. W badaniach
tych uczestniczyli również: D. Stabrowska, Z. Polak, S. Roszyk i R. Cędrowski (Gołembnik 1987, s. 190; Polak 1988,
s. 134; Gołembnik, Polak 2006, s. 103–111). W roku 1974 r.
W. Szymański przebadał sondażowo grodzisko we Wnorach-Wypychach (por. Ryc. 8) nad Rokitnicą (Szymański
1976, s. 502–505), a w 1975 r. grodzisko w miejscowości Poryte-Jabłoń (Ryc. 30) pod Zambrowem (Burek 1977, s. 165–
166, 220). W latach 1974–1977 pod kierunkiem J. Gąssowskiego z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego
prowadzono prace na grodzisku w Tykocinie (Gąssowski
Ryc. 4. Wizna, gm. loco, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. Oprac.
J. Ościłowski
328
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 5. Ruś-Sambory, gm. Wizna, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, Ryc. 6. Ruś-Sambory, gm. Wizna, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok od
widok od zachodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
południa. Fot. J. Ościłowski w 2001 r.
1978, s. 205). Kontynuowane następnie przez U. Perlikowską-Puszkarską z PPKZ Warszawa w latach 1980–1981 (Perlikowska-Puszkarska 1981, s. 175; 1982, s. 206–207), a później U. Stankiewicz w 1982 r. z Muzeum Okręgowego
w Białymstoku (obecnie Muzeum Podlaskie) (Stankiewicz
1983, s. 230–231). W 1976 r. odkryto grodzisko zwane
„Okop” w miejscowości Podosie (gm. Miastkowo) nad Ruźcem (Deptuła 1976, s. 166). W latach 1976–1980 M. Majka
z Mazowieckiego Ośrodka Badań Naukowych przeprowadził prace na grodzisku w Ostrołęce położonym przy ujściu
Omulwi do Narwi (por. Ryc. 15; Majka 1984; 2000, s. 107–
115). W 1977 r. L. Lenarczyk założył sondaż na grodzisku
w Gorczycach, położonym na północnych kresach Mazowsza (Lenarczyk 1991, s. 483–485), a w latach 1977–1978
J. Kalaga zbadała sondażowo pozostałości niemal w całości
rozoranego grodziska w Świerżach-Chmielewie nad Orzem
(Ryc. 31; Kalaga 1980a, s. 164, 261; 1980b, s. 251–253).
W roku 1979 W. Pela rozpoznał sondażowo grodziska Wysoczyzny Kolneńskiej w Czerwonem nad Młynikiem (por.
Ryc. 27, Pela 1980, s. 246–247) i w Pieńkach-Grodzisku nad
Gręska (por. Ryc. 9–11, Pela 1980b, s. 179; Pela, Skrok 1987,
s. 119–124). W tym samym okresie, w trakcie realizacji programu „Badania wczesnośredniowiecznego osadnictwa Ziemi Łomżyńskiej” prowadzonego pod kierunkiem J. Gąssowskiego pracownicy Uniwersytetu Warszawskiego
przebadali kilka stanowisk w dorzeczu środkowej Narwi.
W Małym Płocku prace prowadziła E. Twarowska w latach
1978, 1980–1981 (por. Ryc. 21–24, Twarowska 1986, s. 82–
83) ona również kontynuowała badania na grodzisku w Starej Łomży w latach 1982–1985 (por. Ryc. 16–18, Twarowska
1983, s. 225–226; 1984, s. 213–214; 1985a, s. 143–144; 1985b,
s. 23–37). W 1984 roku sondaż na obiekcie w Rusi-Samborach założyli L. Kaczmarek i E. Marczak (por. Ryc. 5–7,
Kaczmarek 1985, s. 142–143), również w tym samym roku
E. Marczak prowadziła prace na grodzisku Truszkach-Zalesiu, położonym na północnej granicy Ziemi Łomżyńskiej
(por. Ryc. 12–14, Marczak 1985a, s. 147; 1986, s. 147–148;
1985b, s. 97–106). Autorka kontynuowała tam prace w 1985
r. oraz w latach 2001–2003 (Marczak 2006, s. 127–129). Dopiero w 1993 r. zlokalizowano pozostałości zniwelowanego
grodziska w miejscowości Susk Nowy nad Czeczotką, dopływem Narwi (Kawałkowa 2000, s. 79) a w 4 lata później
umocnienie w Gródku Nowym (teczka obszaru 46–69 w archiwum NID Warszawa). Jeszcze w latach 2001 i 2003 ponownie badane było grodzisko w Porytem-Jabłoni pod ZaRyc. 7. Ruś-Sambory, gm. Wizna, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. mbrowem. Tym razem prace na obiekcie prowadził M.
Bienia (2003, s. 30).
Oprac. J. Ościłowski
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
329
Problematyka badań grodzisk północno-wschodniego Mazowsza
Pomimo licznych prac wykopaliskowych mających na celu
rozpoznanie poszczególnych założeń obronnych część
z nich do dziś budzi kontrowersje chronologiczne.
W świetle tych badań oraz późniejszych weryikacji stanowiska w Czerwonem, Kurowie, Nowogrodzie i Ostrołęce
uznano za obiekty późniejsze lub wymagające dalszych badań. Umocnienie w Kurowie nad Narwią okazało się nowożytną fortalicją z wyraźnym zarysem bastionowym4 . Zdaniem W. Peli grodzisko w Czerwonem (por. Ryc. 27) jest
pozostałością dworu z k. XVI – XVII w. Na obiekcie wystąpiły w niewielkiej liczbie również fragmenty naczyń z XIII/
XIV w. (Pela 1980, s. 246–247). Ostrołękę (por. Ryc. 15) zdaniem M. Majki (1984; 2000, s. 107–115) wzniesiono w XI lub
XII w. Jednak szczegółowa analiza wyników badań wykopaliskowych na tym obiekcie wskazuje raczej, że gród stożkowaty wzniesiono w późnym średniowieczu na wcześniejszej XI–XIII-wiecznej osadzie.
Z badań w Nowogrodzie brakuje dokumentacji oraz
większej części zabytków. Te które są, pochodzą z nowożytnej fazy zasiedlenia stanowiska5. Pewne jest funkcjonowanie grodu w Nowogrodzie od 1355 r. Jego powstanie przy ujściu Pisy do Narwi być może należy wiązać ze wzniesieniem
przez Krzyżaków w 1346 r. zamku w Piszu nad Pisą, przy jej
wypływie z jeziora Roś i uruchomieniu drogi wodnej Pisą
do Narwi6. Podobnie powstanie grodu w Ostrołęce naprzeciw ujścia Omulwi około 1373 r. można łączyć ze wzniesieniem przez Zakon zamku w Wielbarku przed 1361 r. i uruchomieniu drogi wodnej Omulwią do Narwi7.
W Szablaku pod Nowogrodem grodzisko miało być
położone w terenie zalewowym, w międzyrzeczu Narwi
i Mątwicy. Na podstawie wyników badań T. R. Żurowski
datował grodzisko na XIII–XIV w. Z opisu wynikało, że był
to typowy późnośredniowieczny gród stożkowaty (Żurowski 1970c, s. 395–396; 1974, s. 222; 1988, s. 265–266). Jednak
brak zabytków oraz niejasne i często wzajemnie wykluczające się wnioski zawarte w dokumentacji, wskazują, że po
Na grodzisko „Szwedzkie Wały” wskazywał R. Jakimowicz 1923,
s. 208. Jednak już A. Kamiński (1956a, s. 228) przypuszczał, że są to
szańce z XVII w. Założenie to jest dobrze widoczne na zdjęciu lotniczym – Reduta „Koziołek” koło Kurowa nad Narwią, woj. Białystok (Stępień 1998, s. 257–261).
5
Obecnie wyniki tych badań budzą poważne wątpliwości co do funkcji
i chronologii odkrytych tam założeń obronnych (por. krytyczne uwagi
Ościłowski 2006, s. 92–93; 2011, s. 22 i Kowalczyk-Heyman 2006b, s. 74).
6
NKDM II 1989, nr 338, 339. W 1363 r. miał miejsce najazd krzyżacki
na Nowogród, Lites II, s. 186. Drogę wodną Pisą i Narwią poświadcza
Kronika Wiganda przy spływie Winrycha von Kniprode Jeziorami Mazurskimi, Pisą, Narwią i Wisłą w 1379 r., oraz opisie wyprawy na Grodno w 1393 r. (Wigand, s. 241, 347).
7
NKDM III, nr 136. W 1391 r. w Wielbarku zakon trzymał dwie łodzie wiślane wykorzystywane do spławu produktów leśnych do Gdańska (Leyding 1962, s. 72; Kowalczyk 2003, s. 68).
Ryc. 8. Wnory-Wypychy, gm. Kulesze Kościelne, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk
raz kolejny do badań inżyniera Żurowskiego należy podchodzić z dużą ostrożnością. Zdaniem E. Kowalczyk-Heyman grodzisko należy wykluczyć z listy grodzisk domniemanych (Kowalczyk-Heyman 2010, s. 146–148).
Inaczej jest z Pułtuskiem, gród był wymieniony pod
1203 r. w dokumencie Konrada I księcia mazowieckiego
dla biskupów płockich8. Podczas prac archeologicznych na
4
Ryc. 9. Pieńki-Grodzisko, gm. Przytuły, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok od północnego-zachodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
8
Dokument to tzw. najstarszy inwentarz dóbr biskupstwa płockiego,
rejestrujący grody należące do biskupów. Zachowany jest w dwóch przekazach. Pierwszy opatrzony datą 1203 r., sporządzony został w 2. połowie XIII w., natomiast drugi jest kopią z końca XIII w. albo początku XIV w., przekazującą jednak nazwy w starszym brzmieniu. Może
być datowany już od końca XII w., por. MPH, s. 419–443 i drugi, którego powstanie J. K. Kochanowski datował na 1240 r. KK, nr 301 (por.
dyskusję nad dokumentem Kętrzyński 1886, s. 384–392, 481–488; 1887,
s. 289–298; 1890, s. 363–371; Ulanowski 1888, s. 1–48; Łowmiański
1985, s. 355–357; Żebrowski 1994, s. 134; Pacuski 2006, s. 31–32).
330
Ryc. 10. Pieńki-Grodzisko, gm. Przytuły, stan. 1. Zdjęcie grodziska,
widok od zachodu. Fot. J. Ościłowski w 2001 r.
zamku odkryto również wcześniejsze nawarstwienia. Zdaniem badaczy obiekt ten powstał w XIII w. na wcześniejszej
XII-wiecznej osadzie. Natomiast daty dendrochronologiczne z najstarszych poziomów osadniczych wskazują na wykorzystywanie drewna ściętego po 1245 r. Nie są to więc pozostałości najstarszego grodu pułtuskiego9.
W ostatnich latach Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk przeprowadził szereg badań powierzchniowych oraz autopsji stanowisk na obszarze północno-wschodniego Mazowsza. Ich celem było
poszukiwanie pozostałości grodów znanych głównie ze
średniowiecznych źródeł pisanych oraz z informacji archiwalnych. Prace prowadzono głównie wzdłuż dolin Narwi
Jarosław Ościłowsk i
(w okolicach Różana, Kleszewa i Zambsk) i Bugu (w okolicach Brańszczyka, Broku, Nura, Obrytego, Ślepowron,
Turzyna i Udrzynka) oraz w dorzeczu obu wspomnianych
rzek (w Grodzisku nad dolnym Orzem, Ławsku nad Ławą,
w Makowie Mazowieckim nad Orzycem, w Podosiu nad
Ruźcem, w Susku Nowym nad Czeczotką, w Nieskórzu nad
Brokiem oraz Zaszkowie i Gródku nad Nurcem; Ościłowski 2008; 2009a, s. 1–10; 2009b, s. 1–10). W wyniku tych
prac zlokalizowano grodzisko w Ławsku oraz pozytywnie
zweryikowano obiekty w Gródku Nowym, Susku Nowym
i Podosiu, być może w przyszłości uda się potwierdzić funkcję obronną stanowisk w Kleszewie, Makowie Mazowieckim i Turzynie.
Terenowe poszukiwania grodziska w Ławsku trwały
od 2001 r., obiekt już jako grodzisko wymieniony był w dokumencie z około1420 r. Odkryto go podczas zwiadu lotniczego w 2006 r. a w 2010 r. zweryikowano w terenie (Ryc.
32–34)10.
Z pozostałych grodów znanych ze źródeł pisanych nie
odnaleziono warowni nadbużańskich w Brańszczyku, Broku i Nurze. Dwa pierwsze wymienił wspomniany wcześniej dokument Konrada I11. Grodziska na terenie Broku
poszukiwano przy ujściu rzeki Brok do Bugu, pod ruinami pałacu biskupów płockich, w pobliżu miejsca zwanego „Stare Miasto”. Prowadzone tam w 1983 r. przez J. Gulę
badania archeologiczne nie potwierdziły istnienia warstw
starszych niż pochodzące z XVII w., (Miśkiewiczowa 1989,
s. 18; Gula 2001, s. 93–101). Być może obiekt ten został
zniszczony przez wody Bugu, który regularnie podrywał
skarpę nadrzeczną na której stoi miasto. Inwentarz z 1785
r. wspomina o zniszczeniach, spowodowanych przez rzekę
na terenie Broku ... dosyć obszerne było; lecz częścią dla obW XIX w. w dobrach Ławsk znane było miejsce zwane „Okop” (por.
Ławsk 1884, s. 616). Nazwa ta często występuje wśród miejscowej ludności na określenie grodziska. Według informacji księdza E. Polaka z Wąsosza, Wiśniewski (1975, s. 25) lokował miejsce tak nazwane w lesie niedaleko Ławskiego Młyna przy ujściu Ławy do Wissy. Zakwestionowała
to E. Kowalczyk (1987, s. 12–13), przytaczając treść nadania, w którym
grodzisko wymienione zostało w nadaniu Ławska dla Rzwieńskich. Natomiast dolny bieg Ławy należał do Mikołaja z Miłun, który w roku 1427
założył Ławsk, zasięg poszukiwań należało zatem przesunąć na zachód
od tej miejscowości. Autorka sugerowała lokalizację grodu na wzniesieniu między rzeczkami Kamiennym Stokiem (górna Ława) a Ciemianką na Łysej Górze, ewentualnie na pobliskiej Wojtkowej Górze.
W czasach nam współczesnych podjęto badania mające na celu lokalizację tego grodu, w latach 2001 i 2002 prace powierzchniowe kilkakrotnie przeprowadził J. Ościłowski weryikując negatywnie obszar na zachód i południe od miejscowości oraz nad Wissą. W roku 2006 podczas
prospekcji lotniczej terenu D. Krasnodębski natraił na system stawów
rybnych, z których jeden centralnie położony przypominał formą grodzisko. Obiekt wyraźnie wyróżniał się na tle pozostałych miał owalny
kształt i znacznie grubsze od pozostałych wały. W maju 2010 r. w wyniku penetracji terenowej ten sam badacz zweryikował obiekt pozytywnie, a w czerwcu 2010 r. ponownej weryikacji dokonał J. Ościłowski potwierdzając obronną funkcję obiektu.
11
MPH 1888, s. 433–435.
10
Ryc. 11. Pieńki-Grodzisko, gm. Przytuły, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. Oprac. J. Ościłowski
Elementy drewniane badane dendrochronologicznie pochodziły z pozostałości dróg i budynków rozlokowanych na majdanie. Uzyskano dendrodaty: 1246, 1247 i 1248 r. z II i III poziomu osadniczego; po roku
1272, po 1280, w 1290, 1292, 1296, 1297 i po 1301 r. z IX i X poziomu
osadniczego; po 1318, po 1322, po 1323 (dwie daty), po 1237, z 1328
(-6+9) i 1329 r. z XVI poziomu osadniczego oraz z innych prób z drewna
o niewiadomym miejscu pochodzenia z 1332, po 1378, po 1391 (-6+9), po
1394, z 1418 (-6+9) (por. Gąssowski, Pela, Stabrowska 2000, s. 159–166).
9
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
rócenia innego meatu rzeki Bug, w który wpadło kilkaset placów miejskich, jako i dla różnych rewolucyj krajowych podupadło ... (Starożytna Polska 1885, s. 658). Brańsk pod swoją
nazwą występował do XVI w. dziś nosi nazwę Brańszczyk
(Pawiński 1892, s. 402). Podczas badań powierzchniowych
obszaru AZP 48–72 w 1993 r. prowadzonych przez M. Majkę, obiekt nie został odnaleziony (teczka w archiwum NID
w Warszawie).
Z zaginionego latopisu połockiego pochodzi wzmianka zanotowana pod 1182 r. o mazowieckim grodzie w Nurze, leżącym nad rzeką o tej samej nazwie. Tekst latopisu
zaginął i znany jest jedynie z przekazu żyjącego w XVIII w.
historyka rosyjskiego W. Tatiszczewa, a jego autentyczność
budzi wątpliwości wśród historyków (Tatiszczew 1964,
s. 127–128; por. Włodarski 1969, s. 9–10; Sobolewski 2002,
s. 77–88; Jusupović 2007, s. 15–32). Obiektu obronnego nie
potwierdziły prace powierzchniowe prowadzone wzdłuż
doliny Bugu w 1956 r. prowadzone przez J. Miśkiewicza,
a następnie w 1962–1963 r. przez Mikłaszewską-Balcer i T.
Węgrzynowicz oraz J. Ościłowskiego przy ujściu Nurca do
Bugu w 2009 r., (por. Miśkiewicz 1962, s. 272; Mikłaszewska-Balcer, Węgrzynowicz 1966, s. 174–180; Ościłowski
2009a, s. 3, 5, 9–10). Z wczesnośredniowieczną osadą Nur
K. Pacuski identyikował stanowisko w Kamionce Nadbużnej, znajdujące się ok. 6 km od ujścia Nurca do Bugu (Pacuski 1982, s. 172).
Nie odnaleziono obiektów obronnych w Złotorii,
Krzewie i Różanie nad Narwią oraz w jej dorzeczu – w Goniądzu nad Biebrzą, w Skajach i Dziewięcinie nad Wissą,
w Chojnowie nad jej dopływem, w Kownatach pod Łomżą,
w Górszczyźnie nad Pisą, w Białej Piskiej-Kaliszkach nad
Białą, w Grodzisku nad dolnym Orzem (gm. Goworowo)
i w Wiśniewie nad Wymakraczem. Podobnie negatywny
wynik zanotowano podczas poszukiwań grodzisk w dorzeczu Bugu – w Nieskórzu nad Brokiem oraz w Gródku i Zaszkowie nad Nurcem.
331
Ryc. 12. Truszki-Zalesie, gm. Kolno, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska,
widok od południowego-zachodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
Gród lub zamek w Złotorii budował Janusz ks. Mazowsza w końcu XIV w. (Wigand, s. 352–355; Długosz
2009, s. 268–269), nie wiadomo jednak czy było to pierwsze umocnienie w tym miejscu, ze względu na ujście Supraśli do Narwi. Miejsca tego typu są często wykorzystywane
przy budowie grodów, ze względu na skuteczną kontrolę naturalnych szlaków. Obiektu nie odnalazł R. Jakimowicz penetrujący tutejsze okolice (Jakimowicz 1929, s. 206).
Na Mapie Grodzisk w Polsce znajduje się obiekt
w miejscowości Krzewo (Mapa grodzisk 1964, Krzewo, K–
II, nr 26, s. 55). Podczas badań AZP prowadzonych w miejscowości, na wzniesieniu nad Narwią, na prawym jej brzegu, stwierdzono istnienie osady. Autor badań przypuszczał,
że ze względu na ukształtowanie terenu mogła ona funkcjonować jako grodzisko. Jednak zamieszczony opis stanowiska wyklucza taką możliwość (Krzewo, stan. 3, AZP
37–78/66, teczka obszaru w archiwum NID Warszawa; Kowalczyk-Heyman 2013, s. 155).
Ryc. 13. Truszki-Zalesie, gm. Kolno, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok Ryc. 14. Truszki-Zalesie, gm. Kolno, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok
od południa. Fot. M. Gromko w 2001 r.
od południa. Fot. M. Gromko w 2001 r.
332
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 15. Ostrołęka, gm. loco, stan. 5. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok Ryc. 16. Stara Łomża, gm. Łomża, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska,
od południowego-wschodu. Fot. M. Ziółkowski w 1999 r. (archiwum widok od północnego-wschodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
WUOZ Delegatura w Ostrołęce)
Różan znajduje się na wysokim brzegu Narwi, w miejscu zwężenia jej doliny, na trakcie z Ciechanowa do Wizny
przez Starą Łomżę, co niewątpliwie sprzyjało lokalizacji warowni. Na istnienie grodziska na terenie Różana wskazywała wzmianka w Słowniku Geograicznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, o istnieniu w miejscowości
okopów. Wiadomość powtórzono następnie w czasopiśmie
archeologicznym Światowit (Chlebowski 1888, s. 851; Rawicz-Witanowski 1904, s. 211). Prace poszukiwawcze w Różanie prowadziła I. Górska zakładając w 1965 r. kilka sondaży na krawędzi wysoczyzny, w pobliżu rynku. Dały one
jednak wynik negatywny (Górska 1968a, s. 183)12 . Podobnie
prace powierzchniowe prowadzone przez J. Ościłowskiego
i K. Pronozę w 2007 r. i 2010 r. zakończyły się niepowodzeniem.
Funkcjonowanie grodu w Goniądzu nad Biebrzą sugerował A. Kamiński (1962, s. 11) oraz J. Wiśniewski, który
lokował je pod dworem Radziwiłłów (1981, s. 252). Badania
powierzchniowe obszaru AZP 30–82 prowadzone przez L.
Plutę 1988 r., nie potwierdziły istnienia obiektu (teczka w archiwum NID Warszawa). Goniądz pojawia się w źródłach
pisanych w 1358 r. (NKDM III, nr 24). Była to wówczas siedziba dystryktu. Ten nowy podział administracyjny został
wprowadzony na Mazowsze w 2 połowie XIV w. (głownie
w jego ostatniej ćwierci), zapewne pod wpływem przemian
administracyjnych zachodzących w Koronie, może za panowania na Mazowszu Siemowita III (Wolf 1988, s. 13). Po
zawarciu pokoju salińskiego w 1398 r., Goniądz z rąk Zakonu, mającego wówczas w zastawie ziemię wiską (od 1382
r.), przeszedł w ręce Litwy. Od 1407 r. urzędował tu starosta
księcia Witolda. Zważywszy na pograniczne położenie tego
ośrodka, leżącego dodatkowo w pobliżu przeprawy przez
Biebrzę, istnieje duże prawdopodobieństwo wzniesienia tu
grodu. Z braku jego materialnych pozostałości nie sposób
jednak określić czas jego budowy.
Skaje to wieś położona na prawym brzegu Wissy, na
północ od Szczuczyna. Informacja nauczyciela z 1935 r.
wskazywała na istnienie tu grodziska, na północny-zachód
od wsi, na najwyższym w okolicy wzgórzu (152 m n.p.m.),
zwanym Górą Szwedzką. Wzgórze posiadało wklęśnięcie
(Kamiński 1956a, s. 248). Badania AZP obszaru 28–78, prowadzone przez L. Plutę w 1986 r., nie potwierdziły istnienia grodziska. Już wcześniejsza autopsja A. Kamińskiego
wykazała, iż wzgórze stanowi naturalną formę geologiczną
(Kamiński 1961, s. 43).
Dziewięcin dziś już nie istnieje. Wieś położona była na
północ od miejscowości Borawskie Awissa, na lewym brzegu Wissy. Według lokalnej tradycji koło Dziewięcina, na
12
Prace sondażowe zostały poprzedzone badaniami powierzchniowymi Ł. Okulicz w 1959 r., oraz I. Górskiej i E. Kowalczewskiej w 1964 r.
w okolicy Różana (por. Okulicz 1962, s. 84–86; Górska, Kowalczewska
1964, s. 3). Na podstawie negatywnych wyników badań sondażowych
Autorzy Katalogu wykreślili Różan z rejestru grodzisk (por. Górska, Pa- Ryc. 17. Stara Łomża, gm. Łomża, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok od
południa. Fot. M. Gromko w 2001 r.
derewska, Pyrgała, Szymański, s. 178, poz. 35).
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
wysokiej górze, nad Wissą, znajdował się gród (Wiśniewski 1975, s. 20, 25). Badania AZP 31–79 W. Migala i J. Guli
w 1986 r., nie potwierdziły istnienia tu założenia obronnego
(teczka obszaru w NID Warszawa).
Rzeczka o nazwie Grodziszczka znana była z nadania Chojnowa pod Szczuczynem dla braci Borzyma i Szczepana z Chojnowa, Biernat i Partniewa (pow. przasnyski),
z 1436 r. Otrzymali oni 40 włók w górnej części lasu zwanego Lodwigówlas, z obu stron rzeczki Grodziszczki (MK 335,
k. 81; MZH nr 913, 968, 980). Według informacji uzyskanych w terenie przez J. Wiśniewskiego jest to dopływ Wissy
w Szczuczynie (Wiśniewski 1975, s. 75). Chojnowo leży przy
cieku uchodzącym do Chojny. Nie wykluczone, że Chojna
wcześniej poświadczona wyłącznie w opisach granicy z Zakonem Krzyżackim (NKDM II, nr 259), później zwana była
Grodziszczką i Ludwikówstokiem, albowiem nie pojawia
się w żadnym akcie nadania na tym obszarze. Autopsja terenowa przeprowadzona w 2001 r. przez J. Ościłowskiego
w okolicy wsi Chojnowo dała wynik negatywny.
W archiwum Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Delegatura w Łomży zachowało się pismo J. Antoniczeka, Społecznego Opiekuna Zabytków z 1955 r., informujące o grodzisku w miejscowości Kownaty. Grodzisko
miało znajdować się na wzgórzu, w odległości 50 m, na
lewo od szosy z Łomży do Jedwabnego. Obiekt był słabo zachowany, a w pobliżu miała znajdować się żwirownia13. Na
podstawie tej wzmianki, J. Gula zarejestrował grodzisko na
obszarze AZP 35–78/22, stan. 1, nie lokalizując go na mapie. Autopsja terenowa J. Ościłowskiego w 2001 r. przyniosła wynik negatywny.
Z literatury znane są także grodziska na lewym brzegu Pisy, przy ujściu do niej Wincenty, w miejscu zwanym
Śmierciowa Góra, gm. Kolno i dalej w środkowym jej biegu, między miejscowościami Górszczyzna i Waszki, gm.
Kolno (Brodzicki 1994, s. 27; 2001, s. 28). Jednak obiekty
te nie zostały pozytywnie zweryikowane archeologicznie.
Stanowisko w Górszczyźnie identyikowane było ze Starym
Kolnem, którego pierwotna lokalizacja zdaniem części badaczy znajdowała się nad Pisą14 . Badania wykopaliskowe
A. Smolińskiego w 1999 r. wykazały ślady osady wczesnośredniowiecznej (Smoliński 2011, s. 138). Autopsja terenowa
przeprowadzona przez E. Kowalczyk-Heyman z Instytutu
Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego w 1999 i 2005 r.
nie potwierdziła istnienia grodziska na terenie tzw. Starego Kolna. Jej zdaniem jest to naturalna wydma, częściowo
333
Ryc. 18. Stara Łomża, gm. Łomża, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska.
Oprac. J. Ościłowski
przeobrażona, na której zalega wielokulturowe stanowisko
(Kowalczyk-Heyman 2009, s. 267–268).
Burgwal znajdujący się w okolicy Białej Piskiej i Kaliszek wspomniano w sprawozdaniu komisji krzyżackiej
z objazu okolic Pisza, mającej na celu lustrację terenu pod
przyszłe lokacje osadnicze (Białuński 2001, s. 42; 2007, s. 17,
przypis XXI). Domniemane grodzisko w Kaliszkach (Kaliszki PGR, stan. 1) zlokalizowała E. Kawałek podczas badań AZP obszaru 27–75/9 prowadzonych w 1993 r. (teczka
obszaru w archiwum NID Warszawa). W 2010 r. podczas
wizji lokalnej obiekt negatywnie zweryikowali E. Kowalczyk-Heyman, M. Dzik i Ł. Miechowicz (Kowalczyk-Heyman 2011, s. 84, przyp. 17).
Na obiekt obronny w miejscowości Grodzisk położonej nad dolnym Orzem (gm. Goworowo) wskazywała nazwa miejscowości. Podczas badań AZP przeprowadzonych
w 1984 r. umocnienie nie zostało odnalezione. Odkryto natomiast osadę określoną jako „Grodzisk”, gm. Goworowo
(AZP 43–71/21) „Stara Wieś”, stan. 1”, położoną na krawędzi wysoczyzny łagodnie opadającej do doliny rzeki Orz.
Pismo (PTTK – Białystok MB/A/XI/17) Społecznego Opiekuna Zabytków J. Antoniczka znajduje się w archiwum WUOZ Delegatura
w Łomży.
14
„Pomiędzy wsiami Górszczyzną a Waśkami nad rzeką Pisą dojrzym
górę piaszczystą Starym Kolnem zwaną, dowodem tego są szczątki daw- Ryc. 19. Grodzisk, gm. Czerwin, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, winych budowli murowanych tu znajdowanych, tudzież żelastwa, toporki, dok od północnego-zachodu. Fot. M. Ziółkowski w 1999 r. (archiwum
WUOZ Delegatura w Ostrołęce)
oskardy” (Połuljański 1859, s. 87).
13
334
Ryc. 20. Grodzisk, gm. Czerwin, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska.
Oprac. J. Ościłowski (na podstawie planu Górska 1976, s. 56, ryc. 73)
Autorka badań – J. Kalaga – dopuszcza możliwość istnienia w tym miejscu również zniwelowanego grodziska, ponieważ „fragmenty naczyń są lepiej wyrobione” (teczka obszaru w archiwum NID Warszawa). Badania weryikacyjne
na terenie Goworowa i Goworówka prowadził w 2007 r.
J. Ościłowski i K. Pronoza, a następnie w 2010 r. J. Ościłowski i M. Tomaszewski. Brak wyraźnych pozostałości obiektu obronnego nie pozwala obecnie na zakwaliikowanie stanowiska jako grodziska.
W archiwum WUOZ Delegatura w Ostrołęce znalazła się informacja o grodzisku położonym w głębi lasów,
w okolicach miejscowości Wiśniewo nad Wymakraczem,
dopływem Narwi (gm. Nagoszewo). Autor listu – Jan Pędzich – znał grodzisko z okresu przedwojennego i odszukał
je ponownie w 1962 r. Obiekt posadowiony był na sztucznej wyspie, niższej od otoczenia, o średnicy 50–55 m, powstałej w wyniku wykopania dookolnej fosy, szerokiej na
5–6 m, a od wschodu rozszerzającej się do 8–10 m. Jeszcze
przed wojną fosa była bagnista, porośnięta młodym lasem
liściastym, a w jej części wschodniej utrzymywała się woda.
Jarosław Ościłowsk i
Do 1962 r. teren zupełnie wysechł, a zagłębienie po nim porósł las grabowy. Do noty dołączony był odręcznie wykonany szkic zawierający plan i proil grodziska15. W roku 1979
J. Korsak, ówczesny Konserwator Zabytków Archeologicznych na województwo ostrołęckie, przy pomocy rodziny
odkrywcy zamieszkałej w Wiśniewie, podjął nieudaną próbę odnalezienia obiektu. Również badania powierzchniowe
przeprowadzone przez W. Bujakowskiego w 1999 r. na obszarze AZP 45–73 dały wynik negatywny (teczka obszaru
w archiwum NID Warszawa). Teren domniemanego grodu
znajduje się najprawdopodobniej w osuszonej obecnie rozległej i płytkiej dolinie Wymakracza, dopływu Narwi, przy
którym położone jest Wiśniewo. Brak zabytków, jak również opis domniemanego grodziska sugerują, że może być
to naturalna kępa terenowa powstała w terenie podmokłym
lub obiekt obronny pochodzący z czasów późniejszych.
Grody otoczone szeroką fosą wypełnioną wodą, dla okresu wczesnego średniowiecza na obszarze Mazowsza nie są
notowane.
Obiekt obronny w okolicach Nieskórza nad Brokiem
nie był poświadczony w rejestrach archeologicznych. Jednak informacja o komorze celnej w miejscowości zanotowana pod 1203 r. jak również położenie u zbiegu Broku
i Małego Broku (dwóch naturalnych szlaków lądowych16)
wskazuje, że na jego obszarze mógł znajdować się gród.
Prace poszukiwawcze na terenie miejscowości dały jednak
wynik negatywny17.
W cytowanym wcześniej dokumencie Konrada I wymieniono trzy miejscowości o nazwach utworzonych od
obiektu obronnego: Gródek w kasztelanii pułtuskiej, Gródek nad Nurcem w kasztelanii święckiej oraz Gródek wśród
osad należących do grodu w Broku (MPH, s. 424, 437). Ten
pierwszy został odnaleziony na gruntach Gródka Nowe-
15
Teczka: Wiśniewo, pow. Ostrow Mazowiecka (archiwum PSOZ
458/92). Autor noty – Jan Pędzich w latach 60. XX w. mieszkał w Świdnicy na Śląsku. Na podstawie tej informacji Autorzy katalogu grodzisk
zarejestrowali obiekt jako grodzisko domniemane wymagające weryikacji drogą sondażowych badań wykopaliskowych (por. Górska, Paderewska, Pyrgała, Szymański, s. 177, poz. 14).
16
Rzeka Brok jak również jej dopływ Mały Brok raczej nie były wykorzystywane jako droga wodna, brak bowiem opłat z cła wodnego w komorach celnych w Nieskórzu i Święcku, MPH 1888, s. 424, 437. Droga
wzdłuż Broku łączyła ze sobą dwa grody w Broku nad Bugiem i w Święcku nad górnym Brokiem (dziś Święck-Strumiany). Jeszcze inna droga
mogła biec poprzecznie, wzdłuż Orza i Jasienicy (prawego dopływu
Broku wypływającego u podnóża pasma Wzniesień Czerwonego Boru),
przez przeprawę na Broku w Nieskórzu, a następnie wzdłuż Złotorii (lewego dopływu Broku) do Zuzeli i Nura.
17 Prace powierzchniowe na tym obszarze prowadzili S. Woyda i S.K.
Kozłowski w 1964 r. (Woyda 1964; Kozłowski 1964 oraz mapa z naniesionymi stanowiskami obu Autorów badań nad Brokiem – teczka w archiwum WUOZ Delegatura w Ostrołęce) a następnie J. Gula w ramach
AZP obszaru 45–76 (teczka w archiwum NID Warszawa). Kolejne praRyc. 21. Mały Płock, gm. loco, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok od po- ce w Nieskórzu prowadził J. Ościłowski w 2009 r. (Ościłowski 2009a,
s. 2, 4, 8).
łudnia. Fot. M. Gromko w 2001 r.
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
go (patrz niżej). Na funkcjonowanie grodu w Gródku nad
granicznym Nurcem, wskazuje oprócz nazwy miejscowości również istnienie komory celnej oraz położenie nad granicznym Nurcem (MPH, s. 424, 437). Pozostałości grodu nie
odnalazł K. Burek w 1974 r. podczas badań powierzchniowych nad Nurcem (prowadzonych w obrębie dawnej kasztelani święckiej). Następnie grodzisko zostało zarejestrowane przez I. Kryńskiego w 1998 r. przy ujściu bezimiennego
strumienia do Nurca. Jej podstawą była informacja od rolnika C. Sylwestrzuka i weryikacja terenowa. Obiekt miał
postać wału, dobrze widocznego zwłaszcza w południowej
części stanowiska. Natomiast w dolince strumienia płynącego w pobliżu stwierdzono obecność konstrukcji drewnianych. Dodatkowo podczas penetracji terenu I. Kryński odnalazł w kretowinach fragmenty wczesnośredniowiecznych
naczyń glinianych (por. Tomaszewska, Tomaszewski 2005,
s. 9). W trakcie badań powierzchniowych AZP w 2000 r.
miejsce to zostało zarejestrowane jako: stanowisko 2 (AZP
46–81/2) – grodzisko? wczesnośredniowieczne. Prace powierzchniowe prowadzili: H. Karwowska, I. Kryński, K.
Rusin, U. Stankiewicz, chronologię określił I. Kryński
(teczka obszaru w archiwum NID Warszawa). Podczas badań nie znaleziono fragmentów naczyń glinianych. Kolejne prace tego typu prowadził J. Ościłowski w 2009 r. W ich
trakcie nie potwierdzono informacji o domniemanym grodzisku w miejscu wskazanym przez wcześniejszych badaczy (Ościłowski 2009b, s. 1–10). Inny Gródek (Grodec, Grodek) wspomniany został wśród osad należących do grodu
w Broku, wymieniony w dokumencie pomiędzy Komorowem nad górnym Wymakraczem a Udrzynem nad Bugiem.
Dotychczasowe badania nie potwierdziły obiektu obronnego w tej okolicy, z wyjątkiem domniemanego obiektu
w Udrzynku (por. niżej).
Zdaniem B. Chlebowskiego w miejscowości Zaszków
położonej nad dolnym Nurcem, na wzniesieniu górującym
nad okolicą znajdował się dawniej gród (Chlebowski 1895,
s. 455). W 1. połowie XIII w. źródła pisane poświadczają
w miejscowości komorę celną na przeprawie przez Nurzec
stanowiący wówczas granicę polsko-ruską. Badania obszaru AZP 48–79 nie potwierdziły istnienia grodziska w tej
miejscowości. Również podczas prac prowadzonych w 2009
r. przez J. Ościłowskiego nie stwierdzono obiektu obronnego w miejscowości (Ościłowski 2009a, s. 3).
W wyniku kwerendy źródeł historycznych udało się
również wykreślić z listy grodzisk domniemanych miejscowość Suski Stare położoną nad Piasecznicą, mniejszym lewym dopływem Narwi. Na wcześniejsze funkcjonowanie
grodu wskazywała nazwa miejscowości zapisana w 1578 r.
jako Susky Grodzisko (Pawiński 1892, s. 405). Według badań osadniczych przeprowadzonych przez K. Pacuskiego
(Pacuski 2010, s. 33), miejscowość należała do właścicieli
Grodziska-Ponikwi, tj. dzisiejszego Grodziska nad Orzem
335
Ryc. 22. Mały Płock, gm. loco, stan. 1. Zdjęcie grodziska, widok na zachód. Fot. M. Gromko w 2001 r.
(gm. Goworowo), stąd nazwa dóbr przeszła na nazwę osady. Jest więc to nazwa przeniesiona nie związana z obiektem
terenowym. Wcześniej umocnienia w tej miejscowości nie
potwierdziły badania powierzchniowe AZP obszaru 44–72
prowadzone przez E. Kawałek i J. Korsaka w 1990 r. (teczka
w archiwum NID Warszawa).
Innym stanowiskiem wykreślonym z listy grodzisk
domniemanych jest obiekt w Udrzynku nad Tuchełką, dopływem Bugu. Stanowisko zarejestrował M. Majka podczas badań AZP. Obiekt częściowo przypominał formą
zniekształcone niewielkie grodzisko pierścieniowate. Jednak brak konstrukcji drewnianych w nasypie oraz zupełny
brak zabytków, wskazuje, że obecny kształt jest wynikiem
współczesnej działalności antropogenicznej. Stanowisko
negatywnie zweryikowała M. Balcerzak z WUOZ Delegatury w Ostrołęce (informacja ustna) oraz J. Ościłowski
i K. Pronoza w 2005 r. (Ryc. 35).
Jak już wyżej podkreślono być może uda się w przyszłości potwierdzić funkcję obronną stanowisk w Turzynie
nad Bugiem, w Kleszewie nad Narwią i Makowie Mazo-
Ryc. 23. Mały Płock, gm. loco, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok
od północnego-zachodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
336
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 24. Mały Płock, gm. loco, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. Ryc. 25. Stawiski, gm. loco, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok od
Oprac. J. Ościłowski
wschodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
wieckim nad Orzycem. Podczas badań powierzchniowych
przeprowadzonych w 2009 r. w okolicach Brańszczyka i Turzyna nad Bugiem, w tym ostatnim udało się zlokalizować
obiekt przypominający formą grodzisko (Ryc. 36). Niestety,
dość gęsta zabudowa mieszkaniowa nie pozwoliła na jego
weryikację. Stanowisko wymaga dalszych badań archeologicznych. Na terenie Kleszewa tuż za ujściem Pełty do Narwi znajduje się najwyższe wzniesienie w okolicy – osiąga
96 m n.p.m. i 16 m ponad poziom wody w rzece. W latach
1948–1949 zbudowano na jego zwieńczeniu mauzoleum
żołnierzy radzieckich poległych podczas II wojny światowej, przez co prospekcja miejsca jest utrudniona18. W pobliżu stanowiska odkryto wczesnośredniowieczne cmentarzysko z pochówkami bogato wyposażonymi w ozdoby, co
może przemawiać za istnieniem w bliskim sąsiedztwie centrum osadniczego. Biorąc pod uwagę fakt, że Pułtusk posiada nazwę pochodzącą od rzeki Pełty, jak również to, że
na terenie pobliskiego miasta nie odnaleziono jak dotąd pozostałości najstarszego grodu być może tu należałoby się go
spodziewać. Miejsce to wymaga dalszych badań weryikacyjnych.
Na umocnienie w Makowie (Mazowieckim) wskazywał dokument z 1449 r. (MK 4, 155v), który wspomina Grodziec leżący w pobliżu drogi do kościoła św. Bartłomieja
za Orzycem (Wolf 1984, s. 47). Jego położenie po drugiej
stronie Orzyca, naprzeciw późniejszego miasta wskazuje,
że był on związany z osadnictwem wczesnośredniowiecznym, ponieważ w tym miejscu nie mógł być ochroną dla
miasta lokacyjnego. Nazwa rzeki Makowica pochodna od
miejscowości Maków, również jest dowodem na istnienie
na lewym brzegu Orzyca dawnego Makowa. W tej części
miasta zwanej Bazar Nowy odkryto pozostałości wczesnośredniowiecznej osady i cmentarzyska. Obiekt obronny na
terenie zaorzyckiej części Makowa nie jest znany. Jednak
w trakcie badań cmentarzyska wczesnośredniowiecznego
w latach 1935–1936 J. Marciniak natraił na dwa równoległe
dookolne rowy, które być może stanowią pozostałość fosy
zewnętrznej grodu (Marciniak 1960, s. 99, 108–110, tabl.
IX). Autopsję terenową przeprowadzili w 2007 r. J. Ościłowski i K. Pronoza oraz w 2009 r. M. Dulinicz i J. Ościłowski,
obecnie teren ten jest mocno zabudowany (Ryc. 37).
***
Poniżej zaprezentowane zostaną wyniki badań archeologicznych prowadzonych w ostatnim czasie przez Instytut Archeologii i Etnologii PAN Warszawa na trzech stanowiskach obronnych z dorzecza Narwi. Są to grodziska
w Gródku Nowym, Susku Nowym i Podosiu. Prace były
prowadzone w ramach projektu badawczego: Organizacja
grodowa dolnego Ponarwia we wczesnym średniowieczu, re-
W 2008 r. badania powierzchniowe w okolicach wsi Kleszewo, na
krawędzi wysoczyny oraz na zboczu doliny narwiańskiej (na odcinku
od ujścia Pełty do północnych granic miasta Pułtuska) przeprowadzili Ryc. 26. Stawiski, gm. loco, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. Oprac.
P. Zagórski, P. Demczuk
M. Dulinicz i J. Ościłowski.
18
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
337
alizowanego w latach 2008–2010, pod kierunkiem doc. dr.
hab. Marka Dulinicza19.
Gródek Nowy, gm. Obryte, pow. pułtuski, woj. mazowieckie
stan. 1 (AZP 46–69/1), „Mokrus”
W odległości 15 km na wschód od Pułtuska znajduje się
grodzisko w miejscowości Gródek Nowy. Okolica ma starą metrykę historyczną, bowiem tak zwany „najstarszy inwentarz dóbr biskupów płockich” pochodzący zapewne
z przełomu XII i XIII w. wymienia pomiędzy osadami Obryte i Komorowo miejscowość o nazwie Gródek (Grodec,
Grodek). W dokumencie nie wymieniono jednak grodu,
choć nazwa wskazywała jednoznacznie, że na jej terenie lub
w bezpośrednim sąsiedztwie powinien znajdować się obiekt
obronny (MPH 1888, s. 423, 434). Grodzisko nie było znane
do późnych lat 90. XX wieku. Dopiero w 1997 roku jego odkrycia dokonał J. Zaborowski w trakcie badań powierzchniowych Archeologicznego Zdjęcia Polski, obszaru 46–69
(teczka obszaru AZP 46–69, w NID Warszawa). W ostatnich latach obiekt był przedmiotem powierzchniowych badań weryikacyjnych prowadzonych przez pracowników
IAE PAN Warszawa. W 2006 r. autopsji stanowiska dokonali J. Ościłowski i M. Błoński. Rok później kolejne prace badawcze na stanowisku prowadzili M. Dulinicz wraz
z autorem i grupą studentów z Akademii Humanistycznej w Pułtusku20 W 2008 r. J. Ościłowski przy współudziale grupy studentów z Uniwersytetu im. Stefana Kardynała
Wyszyńskiego z Warszawy. Wówczas oprócz grodziska badaniami objęto cały rozległy cypel wysoczyzny rejestrując
szereg stanowisk.
Grodzisko położone jest w zachodniej części cypla wysokiej urwistej krawędzi pradoliny Narwi, nad głęboką doliną wysychającego strumienia, uchodzącego do Wylewu,
lewego dopływu Narwi.
Od północy, zachodu i południa stromy cypel ma wysokość około 11 m. Obiekt składa się z dwóch części: grodziska (st. 1A) i podgrodzia (st. 1B). Grodzisko ma dziś rzut
zbliżony do trójkąta o bokach około 60, 45 i 45 m. Nasyp
wału osiąga wysokość od 1 do 1,5 m i szerokość u podstawy
od 5 do 10 m. Na wschód i północny-wschód od grodziska
znajduje się podgrodzie21. Nasyp jego wału odcina cypel od
reszty terenu, jest on wygięty na wschód i przebiega w przybliżeniu południkowo. Osiąga długość około 90 m, przy
Ryc. 27. Czerwone, gm. Kolno, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska, wyk.
D. Krasnodębski w 2006 r.
szerokości 20–25 m i wysokości 1 m. Całe założenie obronne zajmuje około 10 000 m2 powierzchni (Ryc. 38–40).
Podczas badań AZP na zaoranym majdanie zaobserwowano w kilku miejscach czarną warstwę kulturową.
Zdaniem miejscowej ludności tam też znajdowały się dawniej pozostałości głębokiej studni.
Autor badań AZP i jednocześnie odkrywca stanowiska – J. Zaborowski – przypuszczał, że obiekt funkcjonował w XI–XII w., a następnie być może przekształcono
go w nowożytną fortalicję z obwarowanym podgrodziem.
Podczas badań powierzchniowych w 2007 r. z rozoranego
wału podgrodzia pobrano zwęglone drewno do dalszych
badań przyrodniczo-chemicznych, jednak wyniki ich nie są
jeszcze znane22 . Co za tym idzie, chronologię stanowiska na
podstawie kilkunastu fragmentów naczyń glinianych określono wstępnie na XI–XII w. Były to fragmenty pochodzące z naczyń obtaczanych, ornamentowanych dookolnymi
żłobkami i rzadziej linią falistą, przy wytwarzaniu których
Badania inansowało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego,
nr projektu badawczego NN 109 1775/34. Dokumentację opisową, rysunkową i fotograiczną oraz materiał zabytkowy z badań poszczególnych stanowisk złożono w Zakładzie Archeologii Mazowsza i Podlasia
Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Ryc. 28. Nowogród, gm. loco, stan. 1? Domniemane miejsce badań T. R.
20
Badania powierzchniowe oprócz Gródka Nowego objęły tereny miej- Żurowskiego (teren skansenu). Fot. J. Ościłowski w 2009 r.
scowości Burlaki i Śliski (gm. Zatory) w pobliżu starorzeczy na lewym
22
brzegu dolnej Narwi.
Fragmenty zwęglonego drewna przekazano do pracowni T. Ważnego
21
z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Niewykluczone jednak, że jest to dalsza część grodu.
19
338
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 29. Nowogród, gm. loco, stan. 5? Domniemane miejsce badań T. R. Ryc. 30. Poryte-Jabłoń, gm. Zambrów, stan. 1. Plan przestrzenny groŻurowskiego. Fot. J. Ościłowski w 2010 r.
dziska (uproszczony). Oprac. J. Ościłowski
używano domieszki schudzającej tłucznia i piasku, a wypalano w atmosferze utleniającej (Ryc. 41). Na obecnym etapie badań można jedynie zasugerować, że gród ten powinien być późniejszy od znacznie lepiej położonego (choć nie
zlokalizowanego) Pułtuska, do którego zresztą, według źródeł pisanych, należała osada w Gródku. Wspomniany wyżej
„najstarszy inwentarz dóbr biskupich” nie wymienia grodu
w Gródku (MPH 1888, s. 423, 434), co może być wskazówką, że obiekt ten na przełomie XII i XIII w. nie pełnił już
swej funkcji. Nazwa miejsca Gródek może sugerować również, że zalążkiem okolicznego osadnictwa była warownia,
a dopiero potem w jego pobliżu zaczęły powstawać pierwsze
osady przygrodowe.
Susk Nowy, gm. Rzekuń, pow. ostrołęcki, woj. mazowieckie
stan. 6 (AZP 39–72/30), „Okop”
Grodzisko położone jest w dolinie rzeki Czeczotki, na kępie terenowej jej lewego brzegu. Rzeka stanowi lewy dopływ
Narwi, a jej dolina jest obecnie poprzecinana siecią kana-
łów melioracyjnych, które znacznie osuszyły teren. Poprzez
regulację Czeczotki zmieniono charakter dna doliny, która
w okresie funkcjonowania grodziska była rzeką zabagnioną
i meandrowała (Zagórski 2009, s. 2).
Mocno zniwelowane grodzisko jest dziś niemal niewidoczne w terenie, ma kształt płaskiego, dookolnego wyniesienia osiągającego maksymalnie 0,8 m wysokości ponad
okolicę, zaś jego powierzchnia całkowita wynosi 1962,5 m²
(średnica 50 m), a powierzchnia majdanu 706,5 m² (średnica 30 m; Ryc. 42–44). W okresie międzywojennym – lub
tuż po wojnie – ówczesny właściciel terenu wraz z sąsiadami zniwelował grodzisko23. Z informacji zachowanych
w miejscowości wiadomo, że przed rozwiezieniem nasyp
wału osiągał wysokość około 4 m24 . Grodzisko jest jeszcze widoczne na kilku mapach topograicznych – na wydanej w roku 1932 przez Wojskowy Instytut Geograiczny mapie Ostrołęka/pas 36, słup 33/, sporządzonej w skali
1:100 000 (wzorowanej na materiałach z 1930 r. w skali 1:25
000) – zaznaczone jest w formie dołu. Obiekt jest również
widoczny na wzorowanej na mapach WIG niemieckiej mapie Karte des Deutschen Reiches arkusz 341 (Scharfenwiese-Lomza-Rozan-Ostrow Mazowiecka) sporządzonej w skali 1:100 000, w 1941 r. oraz sporządzonej w skali 1:25 000
Deutsche Heereskarte, nr 2996, Troschin. Na podstawie tych
map można przypuszczać, że wejście do grodu znajdowało
się od zachodu – tam bowiem widać przerwę w wale.
Informacje o nim przekazał w 1993 r. E. Kawałkowej z Muzeum
Okręgowego w Ostrołęce mieszkaniec wsi Susk Nowy, pan Andrzej Domalewski. W okresie międzywojennym jego dziadek wraz z sąsiadami
rozwiózł grodzisko zwane „Okop” położone nad Czeczotką, w pobliżu
torów kolejowych (por. Kawałkowa 2000, s. 79). Ów dziadek właścicieRyc. 31. Świerże-Chmielewo, gm. Stary Lubotyń, stan. 1. Plan prze- la zrobił to na tyle skutecznie, że teren grodziska jest dziś niemal niewistrzenny grodziska. Oprac. J. Ościłowski (na podstawie planu Kalaga doczny w terenie.
24
1980b, ryc. 2)
Zdaniem mieszkańców Suska Nowego wały sięgały wysokości stodoły.
23
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
339
W 2007 r. autor i K. Pronoza dokonali wizji terenowej na stanowisku, potwierdzając wiadomości o zniwelowanym grodzisku. W rok później autor wraz z grupą studentów z UKSW Warszawa przeprowadził pierwsze prace
powierzchniowe na pozostałościach grodziska oraz w jego
okolicach. W ich efekcie pozyskano materiał zabytkowy
oraz rozpoznano zasięg osady przygrodowej (południowej,
st. 7)25. Na jesieni 2009 r. również przeprowadzono prace
powierzchniowe odkrywając na zachód od grodziska kolejne stanowisko wczesnośredniowieczne (nr 9)26. Z kolei rok
wcześniej na zachód od stanowiska 9, już po drugiej stronie
Czeczotki odkryto kabłączek skroniowy wykonany z brązu
(Ryc. 50A)27.
Wyniki badań wykopaliskowych
W 2009 r. autor pod merytoryczną opieką M. Dulinicza
przeprowadził badania sondażowe na obiekcie. Celem badań było ustalenie chronologii obiektu jak również rozpoznanie zabudowy grodu i konstrukcji wewnętrznej wału.
Wykop o powierzchni 160 m2 (80x2 m) założono na osi
wschód zachód28. Swym zasięgiem objął on obszar od środka majdanu grodowego po środkową część półkolistego
wyniesienia przylegającego od wschodu (Ryc. 44). Sądziliśmy bowiem, że jest to pozostałość po rozwiezionym dodatkowym nasypie. Podobnie zbudowane były warownie w pobliskim Sypniewie nad Rużem i w Tykocinie nad Motławą,
położonym nieopodal doliny Narwi (Biermann 2005, s.
250, Ryc. 1; Kobyliński (red.) 1999, s. 110, fot. 23).
Pierwszym etapem prac wykopaliskowych było zerwanie darni. Następnie przystąpiono do eksploracji warstwy
humusu. Była to naturalna warstwa orna powstała w wyniku rolniczej eksploatacji terenu. Warstwa humusu w poszczególnych częściach wykopu nieznacznie różniła się od
siebie kolorem. Na odcinku 1–55 m licząc od wschodu warstwa (nr 1) była koloru czarnego, na odcinku 55–59 m humus był barwy brunatnej (nr 2), na pozostałym odcinku
60–80 m koloru ciemnobrązowego (nr 3) przy czym granice ich nie były do końca czytelne (Ryc. 47). Warstwa sypkiego humusu czarnego (nr 1) zalegała w części wschodniej
Ryc. 32. Ławsk, gm. Wąsosz, stan. 7. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok
od południowego-zachodu. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
wykopu, jej miąższość wahała się od 20 do 40 cm, pozyskano z niej następujące zabytki oraz szczątki zwierzęce:
- 14 fragmentów polepy glinianej,
- 107 fragmentów kości i zębów zwierzęcych,
- 1 bryłka żużla żelaznego,
- 6 gwoździ kutych,
- 1 fragment noża żelaznego, inny fragment żelazny przypominający nóż ?,
- 654 fragmenty naczyń glinianych z okresu wczesnego średniowiecza
oraz zabytki wydzielone:
- 1 łyżwę kościaną (Ryc. 50B, inw. 3/2009/O/W), płasko
ściętą z jednej strony z 3 otworami na rzemień przewierconymi na główkach,
- połowę przęślika glinianego (Ryc. 53, inw. 2/2009/O/W),
- 1 fragment osełki kamiennej (inw. 4/2009/O/W).
Osada znajduje się na dwóch obszarach AZP – 39–72/31 i AZP 39–
73/34, z jej powierzchni zebrano 45 fragmentów naczyń glinianych
z okresu wczesnego średniowiecza. Część z nich mogła jednak pochodzić z terenu grodziska, ponieważ podczas niwelacji ziemią z niego zasypywano okoliczny teren.
26
BAZP 39-72/33, stan. 9, w wyniku badań z jego powierzchni pozyskano 60 fragmentów naczyń glinianych z okresu wczesnośredniowiecznego.
27
Informacje ustne od M. Balcerzak z WUOZ Delegatura w Ostrołęce.
Był to kabłączek o otwartym pierścieniu z jednym końcem uciętym prosto, drugim zaś uformowanym w esowate uszko. Zaliczany przez H. Kóčkę-Krenz do typu III odmiany A (o średnicy wewnętrznej kabłączka do
2 cm), datowanej na X–XII w. (Kóčka-Krenz 1993, s. 46–48).
28
Wykop podzielono na osiem odcinków, w tym 6 odcinków o długości Ryc. 33. Ławsk, gm. Wąsosz, stan. 7. Zdjęcie lotnicze grodziska, widok
od północy. Fot. D. Krasnodębski w 2006 r.
10 m i dwa dodatkowe skrajnie położone o długości 5 m.
25
340
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 34. Ławsk, gm. Wąsosz, stan. 7. Zdjęcie grodziska, widok na Ryc. 35. Udrzynek, gm. Brańszczyk, stan. 1. Zdjęcie stanowiska, widok
wschód. Fot. J. Ościłowski w 2010 r.
od południowego zachodu. Fot. K. Pronoza w 2005 r.
Na podstawie odkrytego materiału archeologicznego,
miejsca położenia, jak również warstw zalegających poniżej
można założyć, że warstwa humusu czarnego była użytkowana również w okresie wczesnego średniowiecza.
Na odcinku 55–59 m humus (nr 2) miał barwę brunatną i był bardziej gliniasty od humusu zalegającego w części
wschodniej wykopu, jego miąższość wynosiła od 20 do 25
cm. Z warstwy pozyskano:
- 1 kość zwierzęcą,
- 2 gwoździe kute,
- 10 fragmentów naczyń glinianych z okresu wczesnego średniowiecza.
Na podstawie obserwacji poczynionych w warstwach
zalegających poniżej humusu brunatnego należy założyć, że
powstał on na początku XX w. po niwelacji tej części grodu.
Przedłużeniem humusu ciemnoszarego w kierunku zachodnim była warstwa ciemnobrązowej, zglinionej próch-
nicy (nr 3). W wykopie rozciągała się ona na odległość 20 m
(odcinek od 60 do 80 m wykopu). Jej miąższość wahała się
od 17 cm do 40 cm. Jeszcze przed badaniami wykopaliskowymi w kretowinie na terenie majdanu grodu (60–80 m)
syn właściciela terenu odnalazł szklany niebieski paciorek
(inw. 1/2009/G/W), który następnie przekazał ekipie prowadzącej badania. W trakcie dalszych prac wykopaliskowych w warstwie odkryto:
- osełkę niewielkich rozmiarów (inw. 2/2009/G/W),
- 16 fragmentów naczyń glinianych z okresu wczesnego średniowiecza,
- 3 bryły polepy glinianej,
- 11 kutych gwoździ,
- 3 fragmenty kości zwierzęcych.
Mało prawdopodobne aby warstwa ta była użytkowana w okresie wczesnego średniowiecza, ponieważ powinna
zawierać obiekty mieszkalne lub gospodarcze, raczej powstała już po niwelacji grodziska, w 1. połowie XX w. Jednak zabytki mogły do niej traić ze zniwelowanych warstw.
Po zdjęciu warstwy humusu czarnego we wschodniej części
wykopu zanotowano następującą sytuację stratygraiczną.
Na odcinku od 1 do 11 m i od 14 do 36 m zalegała piaszczysta warstwa (nr 4) koloru pomarańczowego, miejscami
z szarymi gliniastymi wytrąceniami, jej miąższość wahała się od 4 do 41 cm. Warstwa powstała w wyniku przemyć
warstwy humusu zalegającej powyżej i kremowego piasku calcowego znajdującego się poniżej warstwy. Na jej powierzchni nie zaobserwowano zabytków kultury materialnej. Poziom ten przecinały dwa obiekty. Pierwszy – obiekt
A – wypełniony był czarną smolistą ziemią, jego miąższość
wynosiła maksymalnie 12 cm. Zalegał na calcu i zastępował
warstwę przemyć na odcinku 11–13 m, przy czym w planie
zwężał się z południa na północ (od 2,5 m na proilu połuRyc. 36. Turzyn, gm. Brańszczyk, stan. 7. Zdjęcie stanowiska, widok od dniowym do około 0,5 m na proilu północnym). Z jego popołudnia. Fot. J. Ościłowski w 2009 r.
wierzchni pozyskano:
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
- 193 fragmenty naczyń glinianych z okresu wczesnego średniowiecza,
- 14 fragmentów kości i zębów zwierzęcych.
Na tej podstawie można wstępnie przypuszczać, że
obiekt A jest pozostałością obiektu mieszkalnego. Drugi –
obiekt B – szerokości 0,90 m przecinał niemal prostopadle
wykop na 28 m, jego miąższość wynosiła maksymalnie 0,08
m. Wypełnisko stanowiła ziemia barwy brunatnej, zbliżonej jednak do barwy humusu zalegającego nad nim. Brak
materiału zabytkowego może wskazywać, że jest to współczesny dren terenowy odprowadzający wodę z zagłębienia
terenowego w południowej części do doliny Czeczotki.
Pod warstwą humusu czarnego na odcinku 39–44 m
zalegała czarna (smolista), gliniasta warstwa (nr 6) zawierająca sporą liczbę węgli drzewnych, rudy darniowej ?, kamieni i materiału zabytkowego. Zastępuje ona warstwę przemyć zalegającą w części wschodniej wykopu (1–36 m). Jak
można przypuszczać była to niewątpliwie warstwa kulturowa z czasów użytkowania stanowiska (Ryc. 49).
Z jej powierzchni pozyskano:
- 222 fragmenty naczyń glinianych datowanych na okres
wczesnego średniowiecza,
- 10 fragmentów drewna,
- 9 fragmentów kości i zębów zwierzęcych.
Najniżej położoną ze zbadanych warstw we wschodniej
części wykopu była wilgotna warstwa piasku (nr 5), o kremowej miejscami żółtej barwie z rudymi wtrętami. Zalegała ona pod warstwą przemyć (nr 4) na odcinku 1–36 m,
warstwą humusu czarnego (nr 1) na 37–39 m i pod smolistą, gliniastą warstwą kulturową (nr 6) na odcinku 39–44
m. Warstwa nie zawierała materiału zabytkowego i stanowiła poziom calcowy dla wschodniej części wykopu (1–44 m).
Pod humusem czarnym (nr 1) zalegała warstwa (nr 7)
kremowej gliny z licznymi przebarwieniami rudymi i brązowymi, w wielu miejscach przepalona na kolor pomarańczowy i pokryta niewielkimi kamieniami. Warstwa o takiej
strukturze zalegała na odcinku 44–51 m, na 52 m była już
znacznie bardziej przemieszana z humusem, jej miąższość
wahała się od 7 do 25 cm (por. Ryc. 49). Z warstwy tej pozyskano:
- 4 kości zwierzęce,
- 1 fragment wczesnośredniowiecznego naczynia glinianego.
Oprócz niewielkiej ilości zabytków archeologicznych
warstwa zawierała drobne fragmenty węgli drzewnych. Pod
warstwą kremowej gliny na odcinku 44–52 m zalegała wilgotna, czarna warstwa o miąższości od 10 do 25 cm. Warstwa oddzielała piaszczystą warstwę calca na wschodzie
od gliniastego nasypu wału na zachodzie, zawierała liczne
i różnej wielkości kamienie oraz zróżnicowany chronologicznie materiał zabytkowy. Wystąpiły tutaj fragmenty naczyń glinianych pochodzące z okresu wczesnego średniowiecza, jak również przedmioty pochodzące z czasów
341
Ryc. 37. Maków Mazowiecki, gm. loco. Zdjęcie domniemanego stanowiska, widok od zachodu. Fot. J. Ościłowski w 2009 r.
nowożytnych i współczesnych. Warstwa wydzielała nieprzyjemny zapach, sądząc z położenia i głębokości zalegania można przypuszczać, że jest najprawdopodobniej wypełniskiem naturalnego zagłębienia wypełnionego wodą
w czasach funkcjonowania grodu, następnie zasypanego
jak można sądzić po materiale zabytkowym w pierwszej połowie XX wieku, czyli w czasie niwelacji grodziska. Wypełnisko określono jako obiekt C, z jego powierzchni zebrano:
- 1 fragment kości zwierzęcej i 23 fragmenty naczyń glinianych z górnej części wypełniska oraz 3 fragmenty kości
zwierzęcych, 9 fragmentów naczyń glinianych i 1 fragment
drewna z dna wypełniska.
Pod czarną, wilgotną warstwą na odcinku 44–52 m
zalegała szaroniebieska glina (nr 8), stanowiąca dno zagłębienia terenowego. Pod warstwą kremowej gliny na 52 m
oraz humusu czarnego na odcinku 53–55 m zalega czarna
Ryc. 38. Gródek Nowy, gm. Obryte, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska,
widok od południa. Fot. M. Ziółkowski w 1999 r. (archiwum WUOZ
Delegatura w Ostrołęce)
342
Ryc. 39. Gródek Nowy, gm. Obryte, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska. Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk
(smolista) tłusta próchnica (nr 9) zawierająca węgiel drzewny i przepaloną glinę. Warstwa zwężała się ze wschodu na
zachód gdzie jej miąższość wynosiła 20 cm w kierunku zachodnim gdzie zupełnie zanika. Ponieważ warstwa zalega
na zniwelowanym nasypie wału grodowego jest najprawdopodobniej pozostałością po humusie powstałym w momen-
Jarosław Ościłowsk i
cie niwelacji stanowiska (por. Ryc. 47). Z warstwy pozyskano:
- 7 sztuk kości zwierzęcych,
- 14 brył polepy glinianej,
- 2 fragmenty naczyń glinianych.
Pod czarną (smolistą) próchnicą (nr 9) na odcinku 52–
55 m oraz pod warstwą (nr 2) humusu brunatnego (ciemnoszarego) na odcinku 56–59 m wystąpiła warstwa (nr 10)
kremowej ubitej gliny, niezwykle trudnej w dalszej eksploracji, szerokości 7,50 m i miąższości dochodzącej do co najmniej 0,60 m (tyle udało nam się odsłonić w 2009 r.). Warstwa jak można przypuszczać jest pozostałością glinianego
nasypu wału grodu. Z jego powierzchni pochodzą 4 fragmenty kości zwierzęcych.
W warstwę związaną z nasypem w części stropowej na 58–60 m wkopane zostały dwa obiekty przebiegające skośnie do granic wykopu – z południowego-zachodu
na północny wschód – szerokość obu nie przekraczała 30
cm. Pierwszy z nich – obiekt I – zalegał tylko w południowej części wykopu i sięgał do głębokości 15 cm, natomiast
drugi – obiekt E – przebiegał przez całą szerokość wykopu i osiągał miąższość 20 cm. W ich wypełniskach zalegała warstwa zbliżona kolorem i strukturą do przykrywającej
je warstwy humusu brunatnego. Jak można wstępnie przy-
Ryc. 40. Gródek Nowy, gm. Obryte, stan. 1. Plan warstwicowy grodziska. Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
343
Ryc. 41. Gródek Nowy, gm. Obryte, stan. 1. Fragmenty naczyń glinianych z grodziska. Rys. K. Piekut (zbiory IAE PAN Warszawa)
puszczać obiekt E jest pozostałością po współcześnie zasypanym drenie terenowym (rowie melioracyjnym) odwadniającym do doliny Czeczotki podmokły teren położony na
południe od grodziska. W wypełnisku obiektu E (dren nr 1)
– znaleziono 1 kość zwierzęcą oraz 1 fragment wczesnośredniowiecznego naczynia glinianego.
W części zachodniej pod zalegającym tam humusem
barwy ciemnobrązowej na odcinku 59–77 m oraz pod warstwą (nr 12) pomarańczowego piasku na odcinku 77–80 m
zalegał poziom (nr 11) pomarańczowej gliny. Warstwa odkryta została na długości 22 m, jej miąższość wahała się od
10 do 65 cm. W warstwie nie zarejestrowano zabytków kultury materialnej. Na 62–63 m warstwę w części stropowej
przecinał obiekt F analogiczny do obiektu E również przebiegający z południowego zachodu na północny wschód,
przez całą szerokość wykopu, węższy od poprzedniego –
szerokości 20–25 cm, nieco płytszy do 15 cm głębokości.
Miejscami niemal niewidoczny, zanikający na obu proilach
wykopu. Jak można wstępnie przypuszczać, obiekt F podobnie jak obiekt E jest pozostałością po współcześnie zasypanym drenie terenowym. Na 72–75 m wykopu, w warstwie pomarańczowej gliny odsłonięto jeszcze dwa obiekty
(G i H) o wypełnisku barwy brązowej zalegające przy proilu północnym. W obu nie zarejestrowano zabytków archeologicznych i jak można przypuszczać po budowie są pozostałościami po korzeniach rosnących tu dawniej drzew. Na
odcinku 77–80 m pod warstwą ciemnobrązowego humusu
i nad warstwą pomarańczowej gliny zalegała wyżej wspomniana warstwa pomarańczowego piasku (nr 12), jej miąższość dochodziła do 20 cm. W warstwie nie odnaleziono
zabytków archeologicznych. Pod warstwą pomarańczowej
gliny na odcinku 67–73 m odsłonięto w kilku miejscach poziom jasnokremowej gliny (nr 13). Jest to naturalna warstwa
nie użytkowana przez człowieka.
Na granicy warstwy kremowej gliny związanej z nasypem wału grodowego i pomarańczowej gliny, na 58–61
m wykopu odsłonięto konstrukcję– obiekt D – z ułożonych
kolejno na sobie, kilku poziomów węgli drzewnych, będących – jak można przypuszczać – pozostałością spalonej
konstrukcji drewnianej, przypominającej zręby (Ryc. 46).
Pomiędzy zwęglonymi izbicami zalegała wypalona na kolor
ceglasto-pomarańczowy glina. Cała konstrukcja wydaje się
Ryc. 42. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 6. Zdjęcie lotnicze grodziska,
widok od północy. Fot. M. Gąsiński w 2010 r.
być pochylona pod kątem 40 stopni w kierunku zachodnim
(Ryc. 45). Od strony zewnętrznej konstrukcja zwężała się ku
górze, jej szerokość u podstawy wynosiła 3,52 m natomiast
w górnej partii osiągała 2,95 m. Jej zachowana miąższość
wynosi obecnie 75 cm. Z wypełniska konstrukcji zrębowej
pochodzą 2 fragmenty naczyń glinianych datowanych na
okres wczesnego średniowiecza, węgle drzewne z konstrukcji wydobyto i zabezpieczono do badań C14.
Pod zwęgloną konstrukcją zrębową znajdowała się
szara, wilgotna ziemia (warstwa nr 14). Ze względu na wysoki stan wody w wykopie nie udało się ustalić zasięgu tego
poziomu. Niewykluczone, że jest to warstwa przemyć podstawy konstrukcji drewnianej i warstwy zalegającej poniżej. Z warstwy pochodzi 17 fragmentów kości i zębów zwierzęcych.
W trakcie sondażu przeprowadzonego przy proilu południowym na 57 m, pod gliniastym nasypem wału (warstwa nr 10) odsłonięto czarną wilgotną warstwę (nr 15) wydzielającą nieprzyjemny zapach zbliżony do woni mułu
błotnego. Warstwa, zarówno zapachem, jak i strukturą
oraz głębokością zalegania przypominała warstwę z wypełniska obiektu C (por. Ryc. 47). Niestety podobnie jak przy
poprzedniej warstwie wysoki poziom wody w tym miejscu
nie pozwolił na kontynuację badań. Przyszłe prace mogłyby
ewentualnie wyjaśnić czy jest to nowa warstwa czy przedłużenie na zachód pierwotnej warstwy zalegającej w wypełnisku obiektu C, którą przegrodzono nasypem w momencie
budowy grodu.
Podsumowanie prac archeologicznych
Na podstawie przeprowadzonych badań wykopaliskowych
możemy pokusić się o wstępną rekonstrukcję topograii osadniczej badanego terenu. Nie potwierdziły się wcześniejsze przypuszczenia jakoby gród miał być otoczony od
34 4
Ryc. 43. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 6. Plan przestrzenny grodziska.
Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk
wschodu dodatkowym nasypem wału. W jego miejscu odkryto ślady równoczasowej z grodem osady (st. 8, AZP 39–
72/32), oddzielonej od warowni naturalnym starorzeczem
szerokości 7 m (obiekt C; por. Ryc. 44, 49). Nasyp wału (warstwa nr 10) odkryty na 52–59 m wykopu (licząc od wschodu) wraz z przylegającą do niego od zachodu konstrukcją
Jarosław Ościłowsk i
drewnianą (obiekt D) wyznacza zasięg grodu w kierunku
wschodnim (por. Ryc. 47).
Ponieważ warstwa (nr 7) kremowej gliny zalegająca
powyżej owego zagłębienia terenowego jest zbliżona kolorem oraz strukturą do warstwy (nr 10), z której zbudowano nasyp wału, niewykluczone, że stanowiła – jeszcze 100
lat temu, czyli przed zniszczeniem nasypu grodowego –
jej górną partię i posłużyła do zasypania niecki oddzielającej oba stanowiska (por. Ryc. 47). Nie udało się również
do końca wyjaśnić czy nasyp wału grodowego we wschodniej części stanowiska posadowiono w starorzeczu rzeki czy
też wzniesiono na kępie terenowej tak jak pozostałą część
grodu (por. niżej wyniki badań geomorfologicznych). Na
tę pierwszą możliwość wskazywałyby różnice w kolorze
warstw gliniastych przylegających do zwęglonej konstrukcji zrębowej (obiekt D): od wschodu związanej z nasypem
barwy kremowej (nr 10) i od zachodu w warstwie (nr 11) zalegającej na obszarze majdanu, barwy pomarańczowej (por.
Ryc. 45, 47). Kolor i w mniejszym stopniu struktura warstwy humusowej uzależnione były od rodzaju podłoża na
którym zalegały. Humus czarny (nr 1) od warstwy przemyć
Ryc. 44. Susk Nowy, gm. Rzekuń. Plan warstwicowy grodziska (stan. 6) i osady (stan. 8). Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk, z uzupełnieniem J. Ościłowski. Legenda: kolor biały – zarys wykopu, kolor brązowy – konstrukcje podstawy wału, kolor kremowy – gliniasty nasyp wału, kolor czarny
– obiekt A
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
345
Ryc. 45. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 6. Proil podstawy wału grodziska. Oprac. J. Ościłowski
(nr 4), humus brunatny (nr 2) od warstwy kremowej gliny
(nr 10) z nasypu wału, a humus ciemnobrązowy ( nr 3) od
warstwy pomarańczowej gliny (nr 11). Z odkrytych obiektów trzy można wstępnie określić jako dreny osuszające teren (obiekty B, E i F), a dwa jako ślady po korzeniach drzew
(obiekty G i H), oraz jeden bliżej nieokreślony (obiekt I),
pozostałe pochodzą z czasów użytkowania grodu i osady
(obiekty A, C i D). Wszystkie obiekty zachowały się w warstwach podhumusowych co wskazuje, że prace orne prowadzone na obszarze obu stanowisk zlikwidowały ich górne
partie. Jest to szczególnie widoczne w przypadku obiektu
D – gdzie w górnej części warstwa wypełniająca obiekt jest
rozwleczona na sąsiednie warstwy (por. Ryc. 45, 47).
Wyniki analiz materiałów archeobotanicznych
Podczas badań wykopaliskowych pobrano próby ziemi do
dalszych badań archeobotanicznych ze wszystkich warstw
i obiektów, z czego do dalszej analizy wytypowano 15 z nich,
o łącznej objętości 500 cm³. Celem badań było ustalenie gatunków drzew porastających w okolicy oraz identyikacja
resztek nasion znalezionych na stanowiskach. Analizę materiałów wykonała J. Koszałka z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Poznaniu (Koszałka 2009, s. 1–3). W wyniku
badań w analizowanych materiałach stwierdzono obecność
33 diaspor roślinnych oraz 248 fragmentów węgli drzewnych. Spośród zwęglonych szczątków drzew najwięcej należało do dębu – Quercus sp. (215 fr.) i brzozy – Betula sp.
(25 fr.). Pozostałe fragmenty reprezentowały sosnę - Pinus
Wyniki badań geomorfologicznych
sylvestris (3 fr.), wiąz – Ulmus sp. (1 fr.) oraz drzewa liściaste
rozpierzchło naczyniowe, tj. takie wśród których nie widać
W październiku 2009 r. P. Zagórski i P. Demczuk z UMCS
wyraźnego podziału na biel i twardziel (4 fr.)29.
w Lublinie wykonali badania geomorfologiczne grodziska
w Susku Nowym. Ich celem było ustalenie czy gród posadowiono na sztucznie wzniesionej kępie czy też na naturalnym podłożu oraz czy zasięg grodziska w kierunkach
północnym, zachodnim i południowym odpowiada wymiarom kępy. W tym celu wykonano 22 odwierty, uzyskując tyleż samo proili geologicznych. Spośród nich 4 odwierty zlokalizowano na przedłużeniu wykopu w kierunku
zachodnim (p20–p23), a dalsze 18 krzyżowo w stosunku do
nich, z czego 10 w części północnej (p1–p10), a 8 w części
południowej (p30–p37). W wyniku przeprowadzonych odwiertów ustalono, że gród wzniesiono na naturalnej kępie,
tj. w obrębie ostańca meandrowego zbudowanego z osadów
glin zwałowych (morenowych) i piasków luwioglacjalnych
(polodowcowych). W proilach odwiertów geologicznych – Ryc. 46. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 6. Konstrukcja skrzyniowa wału
p6, p20, p31, p32 natraiono na pozostałości wału (w postaci grodziska. Oprac. J. Ościłowski
wypalonej gliny bądź zwęglonych konstrukcji drzewnych)
(Zagórski 2009, s. 2; Demczuk 2009, s. 1). Natomiast w od- 29 W 5 próbach glebowych stwierdzono niespalone pozostałości komowiertach usytuowanych w zachodniej części stanowiska sy białej – Chenopodium album, piaskowca macierzankowego – Arenanatraiono na antropogeniczne przekształcenia terenu, co ria serpyllifolia, przytulii fałszywej - Gallium spurium, bnieca białego
– Melandrium album i mniszka pospolitego – Taraxaccum oicinale,
było skutkiem zasypywania wszelkich nierówności w tere- stanowiące jednak zdaniem J. Koszałki współczesne zanieczyszczenie
nie podczas prac niwelacyjnych na grodzisku (por. Ryc. 44). materiału kopalnego.
346
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 47. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 6. Proil południowy wykopu na grodzisku. Oprac. J. Ościłowski
Wyniki badań archeozoologicznych
Badania archeozoologiczne szczątków zwierząt z grodziska i osady przeprowadziła M. Osypińska z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN w Poznaniu (Osypińska 2009a,
s. 1–13). Z obu stanowisk pozyskano w sumie 150 fragmentów kości i zębów, w tym 41 szczątków pochodziło z grodziska, 5 z terenu starorzecza, a 104 z osady. Lista gatunków
z obszaru grodu była znacznie uboższa, zawierała zaledwie
pięć pozycji. Na jego terenie dominowały liczbowo szcząt-
Ryc. 48. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 6. Fragmenty naczyń glinianych
z grodziska. Rys. K. Piekut (zbiory IAE PAN Warszawa)
ki świni – Sus scrofa f. domestica, których odnotowano 24
fragmenty. Drugi pod względem frekwencji gatunek to bydło – Bos primigenius f. domestica. Jednak szczątków bydlęcych było znacznie mniej (9 fr). Z terenu grodu pochodzą
pojedyncze egzemplarze kości tura – Bos primigenius, konia
– Equus ferus f. domestica i kozy lub owcy – Ovis orientalis f. domestica/Capra aegagrus f. domestica. W starorzeczu
(obiekt C) odnotowano po 1 fragmencie szczątków bydła,
świni i kury – Gallus gallus f. domestica a w przykrywającej
go warstwie 7 – pochodzącej najprawdopodobniej ze zniwelowanego wału dodatkowo 2 fragmenty szczątków bydła.
Rozkład anatomiczny szczątków kostnych z terenu grodu
jak i zasypanego starorzecza był ubogi. W materiale odnotowano niemal wyłącznie szczątki pochodzące z najbardziej
obłożonych mięsem części tusz zwierzęcych. Dotyczyło to
zarówno bydła, świni, jak i owcy/kozy. Jedynie w przypadku tura zidentyikowano człon palcowy, czyli uważaną za
niekonsumpcyjną część tuszy. Taka lista szczątków wskazuje, że były to odpadki kuchenne, pokonsumpcyjne. Na
podstawie uzyskanego rozkładu anatomicznego można
wstępnie wnioskować, że na objętym badaniami obszarze
grodu nie dokonywano uboju zwierząt, skórowania i rozbioru tusz. Nieco inaczej przedstawia się sytuacja na osadzie, gdzie odnotowano szczątki 7 gatunków zwierząt, tj.
bydła, owcy/ kozy, świni, konia, jelenia, psa i zająca. Najwię-
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
347
Ryc. 49. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 8. Proil południowy wykopu na osadzie. Oprac. J. Ościłowski
cej było szczątków bydła (29 fr.). Nieco mniej było fragmentów kostnych małych przeżuwaczy, czyli owcy i kozy (20
fr.). Na trzeciej pozycji odnotowano szczątki świni. Kolejne gatunki wystąpiły w znacznie niższych liczbach. Były to
zwierzęta niekonsumpcyjne bądź łowne, tj. szczątki konia
(6 fr), jelenia – Cervus elaphus (4 fr), psa – Canis lupus f. domestica (3 fr.) i zająca – Lepus europaeus (1 fr.). Na osadzie
odnotowano szczątki pochodzące z niekonsumpcyjnych
części tuszy, szczególnie u przeżuwaczy. Były to fragmenty
czaszki, zębów oraz dalsze części kończyn i człony palcowe.
Wskazuje to, że w warstwach i obiektach zlokalizowanych
na terenie osady znaleziono zarówno odpadki rzeźnickie
jak i pokonsumpcyjne. Dotyczyło to głównych gatunków
hodowlanych. Pomimo niewielkiego zbioru szczątków, należy podkreślić, że na terenie zespołu osadniczego w Susku
Nowym dominowały szczątki bydła i małych przeżuwaczy,
Ryc. 50. Susk Nowy, gm. Rzekuń. Legenda: A– kabłączek skroniowy znaleziony w pobliżu zespołu osadniczego, B – łyżwa kościana z osady - stan.
8. Fot. J. Ościłowski (zbiory WUOZ Delegatura Ostrołęka i IAE PAN)
348
Jarosław Ościłowsk i
znaleziono w osadzie. Świadczą o tym również znalezione
na kościach innych zwierząt ślady ogryzania (Osypińska
2009a, s. 6–12).
Datowanie stanowisk osadniczych w Susku Nowym
Ryc. 51. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 8. Fragmenty naczyń glinianych
z osady. Rys. K. Piekut (zbiory IAE PAN Warszawa)
co jest charakterystyczne dla ludności rolniczej. Bydło pełniło w tym czasie ważną rolę głównej siły pociągowej, a także dostarczyciela nawozu. W materiale z osady znaleziono
cechy świadczące, że na jej obszarze dokonywano także podziału tuszy, a najprawdopodobniej również uboju zwierząt. Niewątpliwie uzupełnienie diety mieszkańców Suska
Nowego stanowiło mięso dzikich zwierząt. Na terenie grodu znaleziono bowiem kość tura, natomiast w warstwach
osady odnotowano szczątki jelenia i zająca. Nie można jednoznacznie stwierdzić, czy w Susku jedzono koninę. Nie
znaleziono śladów obróbki konsumpcyjnej na kościach.
Nie można jednak wykluczyć możliwości, że na dzikie konie polowano, a ich mięso jedzono. We wczesnym średniowieczu rozpowszechniony był również chów drobiu, co potwierdzają znalezione szczątki kury domowej, choć były to
kości pojedyncze. Niewątpliwie trzymano w suskim kompleksie osadniczym również psy, których pojedyncze kości
Chronologię grodziska i osady (stan. 8) w Susku Nowym
można wstępnie ustalić na podstawie datowania zabytków
kultury materialnej oraz wyników analiz radiowęglowych.
Z tych pierwszych pod uwagę należy wziąć przede wszystkim fragmenty naczyń glinianych, ponieważ zarówno łyżwa kościana (por. Ryc. 50B), jak i przęślik gliniany (por. Ryc.
53), nie są bliżej datowane, natomiast kabłączek skroniowy
został znaleziony w pewnej odległości od zwartego zespołu osadniczego . Z terenu badanego skupiska osadniczego
w Susku Nowym pochodzi zbiór 1147 fragmentów naczyń
glinianych, z czego aż 1079 to ułamki z osady (Ryc. 51–53),
a tylko 68 z grodziska (Ryc. 48). Na obu stanowiskach wystąpiły fragmenty z naczyń obtaczanych, o formach esowatych, dwustożkowatych i baniastych30. Formy te mają mniej
lub bardziej wyodrębnioną szyjkę, a ich wylewy są najczęściej mocno wychylone na zewnątrz. Formy te mają ornament w postaci dookolnie rytych żłobków i rzadziej towarzyszących im zdobień w postaci dookolnej linii falistej
oraz różnego rodzaju nacięć i stempelków. Przy produkcji tych naczyń używano domieszki schudzającej w postaci tłucznia oraz piasku, a wypalano w atmosferze utleniającej (por. Ryc. 48, 51–53). Do niedawna sądzono, że naczynia
tego typu pojawiają się na Mazowszu i obszarach sąsiednich
w 2. połowie X w. Ostatnio jednak, dzięki zespołom naczyń datowanych metodą dendrochronologiczną z Mazowsza Starego, określa się ich występowanie już od przełomu
IX i X w. (Biermann, Dulinicz 2001, s. 195; Biermann 2005;
s. 256–257). Na stanowiskach mazowieckich naczynia tego
typu w ulepszonych nieco formach występują do początku
XIV w. (Trzeciecki 2009, s. 193–209). Formy naczyń z Suska Nowego na podstawie analogii do stanowisk z obszaru Mazowsza Starego oraz Ziemi Chełmińskiej, Dobrzyńskiej, Lubawskiej i Michałowskiej można aktualnie określić
na czasy od początków X do końca XII w. lub nawet początku XIII w.31.
Druga z metod datowania, tj. metoda datowania radiowęglowego (C14), polega na pomiarze proporcji między izotopami węgla C14 a izotopami trwałymi C12 i C13.
Możliwość błędu wynosi tu około 50 lat. Do datowania za
pomocą metody radiowęglowej wytypowano 5 prób pochodzących ze zwęglonej podstawy konstrukcji drewnianej
wału (obiekt D; por. Ryc. 45–46).
Klasyikacja form naczyń glinianych jest utrudniona z powodu braku
zachowanych całych naczyń, por. Piekut 2010, s. 3.
31
Por. Chudziak 1991, s. 115–124; Poliński 1996, s. 167–170; Grążawski
Ryc. 52. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 8. Fragmenty naczyń glinianych 2002, s. 42–45, 57; 2009, s. 32, 45–46; Trzeciecki 2009, s. 195–203; Duliz osady. Rys. K. Piekut (zbiory IAE PAN Warszawa)
nicz 1997, s. 139. Tam też różne propozycje chronologiczne.
30
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
Nr próby
Datowanie
Prawdopodobieństwo
1
605–680 r.
68,2 %
1
560–770 r.
95,4 %
2
660–780 r.
68,2 %
2
660–880 r.
95,4 %
3
770–940 r.
68,2 %
3
710–990 r.
95,4 %
4
652–759 r.
68,2 %
4
645–770 r.
95,4 %
5
5
782–885 r.
723–950 r.
68,2 %
95,4 %
349
Tabela 1. Wyniki analiz radiowęglowych z grodziska w Susku Nowym
Wyniki ich analiz po kalibracji wskazują na daty od VI do
X w., przy czym – zdaniem M. Krąpca – pod uwagę należy brać najmłodsze daty, to jest od 940 do 990 r.32 . Datowanie na X w. początków budowy grodu w Susku Nowym
odpowiada chronologii początków innych wczesnośredniowiecznych grodów mazowieckich, datowanych metodą dendrochronologiczną (por. Dulinicz 1997, s. 139; Duli- Ryc. 53. Susk Nowy, gm. Rzekuń, stan. 8. Fragmenty naczyń oraz przęnicz, Ważny 2004, s. 15–23; Biermann 2005, s. 255; Jaskanis ślika glinianego z osady. Rys. K. Piekut (zbiory IAE PAN Warszawa)
2008, s. 99; Bogucki, Malarczyk, Marczak 2005, s. 175; Buko
2011, s. 258; Smoliński, Ważny 2011, s. 219–226).
r. przez autora wraz z grupą studentów z Uniwersytetu im.
Stefana Kardynała Wyszyńskiego z Warszawy. W ich trakcie
Podosie, gm. Miastkowo, pow. łomżyński, woj. podlaskie,
na grodzisku w Podosiu oraz jego najbliższej okolicy nie odstan. 1 (AZP 39–74/1) „Okop”
kryliśmy zabytków archeologicznych pozwalających na
Grodzisko znajduje się na południe od ostatnich zabudowań przybliżenie jego chronologii jak również funkcji (Ościłowwsi Podosie, na leśnej polanie w szerokiej i dawniej zaba- ski 2008, s. 1–2). Ponieważ prace te nie przyniosły zadowalagnionej dolinie rzeki Ruziec. Obecnie dolina rzeki poprzeci- jących rezultatów postanowiliśmy przeprowadzić na stanonana jest siecią kanałów melioracyjnych, które znacznie osu- wisku badania wykopaliskowe, które wykonano w 2009 r.
szyły teren, przez co dostęp do stanowiska jest tylko Pracami kierował autor pod merytoryczną opieką dr. hab.
częściowo utrudniony, szczególnie w ciepłych porach roku Marka Dulinicza. W badaniach uczestniczyli również pra(Ryc. 54). Warownia ma kształt pierścieniowaty o średnicy cownicy IAE PAN Warszawa oraz studenci archeologii
80–85 m i składa się: z majdanu o średnicy 20–25 m, trzech z Warszawy. Przebadano obszar o powierzchni 67,5 m2 (45 x
dookolnych rowów (fos), głębokości 0,4–0,6 m od po- 1,5 m), wykop sondażowy o długości 45 m i szerokości 1,5
wierzchni majdanu i dwóch nasypów wałów. Nasypy zostały m, odchylony został o 40 stopni na wschód od linii północ –
częściowo zniwelowane przez właściciela terenu przed 1976 południe. Odchylenie spowodowane było przebiegiem grar. Obecnie są one równe wysokości majdanu (Ryc. 55). Gro- nic lokalnych (inny właściciel terenu) oraz celowością załodzisko w Podosiu nie było do tej pory badane wykopalisko- żenia wykopu tak aby przecinał on prostopadle wszystkie
wo. Informacje o nim przekazał do Muzeum w Łomży przed fosy i nasypy obiektu (Ryc. 56). Badania miały na celu usta1976 r. ówczesny dyrektor szkoły podstawowej w Uśniku, lenie chronologii obiektu poprzez rozpoznanie majdanu
gm. Śniadowo – Henryk Dąbrowski (Deptuła 1976, s. 166). oraz nasypów i fos otaczających grodzisko. Pierwszym etaPierwszym etapem prac terenowych na stanowisku były ba- pem prac wykopaliskowych było zerwanie darni. Następnie
dania powierzchniowe przeprowadzone w listopadzie 2008 przystąpiono do eksploracji warstwy humusu (nr 1). Była to
naturalna warstwa orna powstała w wyniku rolniczej eksploatacji terenu. Warstwa humusu w poszczególnych czę32
Pierwsze trzy próby wydatował M. Krąpiec, a czwartą i piątą T. Goslar
(Krąpiec 2010, s. 1–5, Analizy radiowęglowe przeprowadzono w Labora- ściach wykopu nieznacznie różniła się od siebie kolorem
i wilgotnością. W obniżeniach terenowych na odcinkach
torium Datowań Bezwzględnych w Skale; Goslar 2010, s. 1–3).
350
Ryc. 54. Podosie, gm. Miastkowo, stan. 1. Zdjęcie lotnicze grodziska,
widok od zachodu. Fot. M. Gąsiński w 2010 r.
4–7 m, 17–21 m i 30–33 m a więc w miejscach przebiegu fos
warstwa była ciemniejsza, bardziej czarna i wilgotna natomiast na pozostałych odcinkach humus miał barwę ciemnobrunatną (Ryc. 57). W pierwszym i trzecim zagłębieniu terenowym (fosa 3) na 4–7 i 30–33 m warstwa humusu miejscami
dzieliła się na dwa poziomy przy czym granice jej tylko częściowo były czytelne. Górny poziom warstwy był ciemniejszy co wskazuje, że powstał niedawno zapewne podczas prac
rolnych, wydaje się więc, że teren ten jest cały czas wyrównywany. Warstwa zalegała na całej powierzchni wykopu, jej
miąższość wahała się od 20 do 40 cm, pozyskano z niej 10
fragmentów naczyń glinianych, które wstępnie można datować na okres starożytny, czasy średniowiecza i nowożytności. Z warstwy nie pozyskano żadnych zabytków wydzielonych, natomiast w obniżeniu terenowym – fosie nr 3
odnaleziono pojedyncze fragmenty węgla drzewnego.
Ryc. 55. Podosie, gm. Miastkowo, stan. 1. Plan przestrzenny grodziska.
Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk
Jarosław Ościłowsk i
O warstwie niewiele można powiedzieć na podstawie odkrytego materiału archeologicznego, miejsca położenia, jak
również warstw zalegających poniżej, można jedynie założyć, że warstwa humusu ciemnobrunatnego i czarnego była
przynajmniej częściowo użytkowana w okresie funkcjonowania stanowiska. Po zdjęciu warstwy humusu ciemnobrunatnego i miejscami czarnego (nr 1), na odcinku 1–20 m wykopu zanotowano następującą sytuację stratygraiczną,
wystąpiły tutaj dwie piaszczyste warstwy: koloru kremowego (nr 5) i szarobrązowego (nr 4). Na odcinku od 1–3 m do
14–18 m zalegała pod humusem piaszczysta warstwa (nr 5)
koloru kremowego, jej miąższość na odcinku 1–3 m wynosiła około 5 cm natomiast na odcinku 14–18 m była znacznie
szersza i wahała się od 12 cm do 23 cm. W tych miejscach
zalegająca powyżej dolna część humusu brunatnego po odsłonięciu nie wysychała na proilach. Dodatkowo piaszczysta kremowa warstwa wystąpiła również pod warstwą szarobrązowego piasku na odcinku 9–12 m jej miąższość
wynosiła 5 cm (por. Ryc. 57). Warstwa nie zawierała zabytków archeologicznych, pod nią zalegały dwa obiekty – obiekt
E i obiekt H. Na odcinku 3–13 m pod ciemnobrunatnym humusem pojawiła się warstwa szarobrązowego, miejscami
rdzawego piasku (nr 4), dodatkowo warstwa wystąpiła jeszcze na 1–3 m pod warstwą kremowego piasku (nr 5), jej
miąższość wahała się od 5 cm do 25 cm. Na jej powierzchni
nie zaobserwowano zabytków kultury materialnej, natomiast na granicy 11 i 12 m wykopu w jej stropie wystąpiło
kilkanaście luźno ułożonych niewielkich kamieni (otoczaków), przy proilu północno-zachodnim skupionych razem.
Nie był to jednak płaszcz kamienny nasypu wału ponieważ
szerokość tej konstrukcji wynosiła tylko 30 cm. Jak wyżej
zaznaczono warstwa (nr 4) szarobrązowego piasku w kilku
miejscach przemieszana była poziomami z piaszczystą warstwą koloru kremowego (nr 5), tzn. na 1–3 m znajdowała się
pod nią, natomiast na 9–12 m nad nią. Co może wskazywać,
że oba poziomy powstały w jednym okresie i mogą mieć ze
sobą związek (por. Ryc. 57). Moim zdaniem piaszczysta warstwa koloru szarobrązowego (nr 4) mogła zaistnieć w wyniku przemyć warstwy humusu zalegającej powyżej i pomarańczowego piasku calcowego znajdującego się poniżej
warstwy. Pod warstwą zalegały dwa obiekty – obiekt F
i obiekt G. Nieco inaczej wyglądała sytuacja stratygraiczna
na nasypie wału 1 oraz majdanie grodu. W wyższych partiach założenia grodowego pod humusem ciemnobrunatnym wystąpiły warstwy: szarego sypkiego piasku (nr 2) oraz
brązowej ziemi (nr 3). Na nasypie wału nr 1 wystąpiła warstwa (nr 2) szarego piasku, zalegała ona na 23–26 m, jej
miąższość wahała się od 10 do 30 cm, warstwa nie zawierała
zabytków z przeszłości. Wstępnie można założyć, że warstwa powstała w wyniku narzucenia na nasyp nr 1, ziemi
wybranej z wykopu pod budowę fosy nr 2. Pod nią zalegała
warstwa (nr 3) brązowej ziemi na 22–26 m oraz na odcinku
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
351
Ryc. 56. Podosie, gm. Miastkowo, stan. 1. Plan warstwicowy grodziska. Oprac. P. Zagórski, P. Demczuk. Legenda: Kolor biały – odcinek 1–40 m
wykopu badany do calca, kolor niebieski – odcinek 41–45 m wykopu badany do poziomu warstwy nr 3. Oprac. J. Ościłowski
26–29 m bezpośrednio pod humusem jej kontynuacją była
warstwa podhumusowa na majdanie grodu zalegająca na
34–45 m. Jej miąższość wynosiła od 10 do 35 cm na nasypie
wału 1 oraz od 20 do 50 cm na majdanie grodu (por. Ryc. 57).
W części stropowej wystąpiły tutaj 4 fragmenty naczyń glinianych pochodzące z okresu starożytnego, czasów średniowiecza i nowożytności. Warstwa jest najprawdopodobniej
pochodzenia naturalnego, na co wskazuje jej zaleganie na
majdanie jak również nasypie wału 1, w momencie budowy
grodu została przecięta wykopanym rowem – pod budowę
fosy nr 1. Na nasypie wału 1 warstwę brązowej ziemi (nr 3)
– na 26 m - rozdzielał obiekt B – wypełniony węglami
drzewnymi. W planie przecinał on prostopadle wykop, jego
szerokość wynosiła 87 cm, a miąższość wahała się od 25 do
32 cm (por. Ryc. 57). Z obiektu pobrano kilka prób do dalszych badań dendrochronologicznych i C14. Ze względu na
fakt, że obiekt B zalegał niemal pośrodku (tj. na kulminacji)
nasypu 1, można sądzić, że jest pozostałością po konstrukcji
drewnianej wału. Ponieważ obiekt nie był mocno zagłębiony
w nasyp należy przypuszczać, że jest to ślad po konstrukcji
zewnętrznej nasypu – np. posada częstokołu? Najniżej położoną ze wszystkich zbadanych poziomów była warstwa piasku (nr 9), o pomarańczowej miejscami siwej, żółtej i kremowej barwie z rudymi wtrętami i w wielu miejscach
z zalegającą rudą darniową. Warstwa stanowiła poziom calcowy zalegający na całej powierzchni odcinka 1–40 m, nie
zawierała materiału zabytkowego. Warstwa pomarańczowego piasku wystąpiła pod warstwą przemyć (nr 4) na 1–3, 4–8
m i 11–13 m, pod warstwą kremowego piasku (nr 5) na 9–10
m i 14–18 m, pod warstwą brązowej ziemi (nr 3) na 22–29 m
i 34–40 m oraz bezpośrednio pod warstwą humusu czarnego (nr 1) na odcinku 32–33 m. Dodatkowo w trzech miejscach w poziom pomarańczowego piasku calcowego wkopane zostały dookolne fosy otaczające majdan grodu i nasypy
wałów. Ich wypełnienie stanowiły warstwy szarego wilgotnego piasku: fosa nr 1 i nr 2 oraz warstwa ciemnoszarego
wilgotnego piasku nr 6 – fosa nr 3 (por. Ryc. 57). Fosa nr 1
znajdująca się na 30–31 m wypełniona była wilgotnym szarym, miejscami jasno szaro-kremowym piaskiem (warstwa
nr 8) o miąższości od 60 cm w północno-wschodniej części
do 10 cm w południowo-zachodniej i szerokości 2,5 m.
Z warstwy nie pozyskano zabytków kultury materialnej.
Fosa nr 2 znajdująca się na 18–21 m wypełniona była szarym, miejscami kremowym wilgotnym piaskiem (warstwa
nr 7) o miąższości od 20 do 25 cm i szerokości 2,75 m. Warstwa podobnie jak poprzednia nie zawierała zabytków z przeszłości. Fosa nr 3 położona na 5–7 m wypełniona była ciemnoszarym, miejscami brunatnym wilgotnym piaskiem
(warstwa nr 6) miąższości około 10 cm i szerokości 2,50 m
(por. Ryc. 57). W stropie wypełniska odkryto 1 kość zwierzęcą (inw. 1/2009/G/K/P). W warstwę pomarańczowego
piasku zagłębionych było również kilka obiektów. Pod nasy-
352
Jarosław Ościłowsk i
Ryc. 57. Podosie, gm. Miastkowo, stan. 1. Proil południowy wykopu grodzisku. Oprac. J. Ościłowski
pem wału nr 2 wystąpiły, poniżej warstw: przemyć (nr 4) i kremowego piasku (nr 5) cztery obiekty – E, F, G i H, przecinające poprzecznie wykop, są one najprawdopodobniej
pozostałościami po norach zwierzęcych. Wszystkie były do
siebie podobne, ich wypełnienie stanowił szary, miejscami
ciemnoszary piasek. Na tle pozostałych wyróżniał się obiekt
G – wypełniony szarą spiaszczoną ziemią, jego miąższość
wynosiła maksymalnie do 25 cm. W planie przebiegał z południa na północ lekkim łukiem, skierowanym na wschód.
Z jego powierzchni nie pozyskano zabytków archeologicznych. Obiekt G – to najprawdopodobniej nora powstała w wyniku penetracji zwierzęcej. Pozostałe obiekty: E, F i H to najprawdopodobniej również nory zwierzęce (por. Ryc. 57),
choć nie można do końca wykluczyć, że obiekty te związane
są z budową założenia grodowego? Z kolei na majdanie,
w warstwie (nr 9) pomarańczowego piasku odsłonięto trzy
inne obiekty: A, C, D. Pierwszy z nich, obiekt A – znajdował
się na 39 m wykopu pod warstwą brązowej ziemi, wypełniony był jasnobrązowym piaskiem (por. Ryc. 57). W przekroju
obiekt przypominał trójkąt o bokach 25 x 45 x 50 cm niewykluczone, że jest to ślad po korzeniu drzewa lub nie użytkowanej norze zwierzęcej. Obiekt C – wystąpił na 37 m pod
warstwą (nr 3) brązowej ziemi, w planie jego zarys był owalny, o wymiarach 50 x 80 cm i głębokości 60 cm. Jego wypełnienie stanowiła warstwa podobna do zalegającej powyżej
brązowej ziemi. Niewykluczone, że była to pozostałość po
rosnącym tutaj drzewie. Obiekt D – położony był na 39 m,
zalegał w calcu - 20 cm pod jego powierzchnią i był widoczny tylko przy proilu południowo-zachodnim. Jego wypełnienie stanowiła czarno szara ziemia, w planie odsłonięta
część wynosiła 45 cm długości przy proilu i 25 cm szerokości poprzecznej, jego miąższość sięgała 30 cm. Najprawdopodobniej również była to pozostałość po korzeniu drzewa.
Podsumowanie badań archeologicznych
Podczas badań archeologicznych na grodzisku w Podosiu
przebadano łącznie powierzchnię 67 m2 (45 x 1,5 m), w tym
rozpoznano majdan oraz wszystkie nasypy i fosy go otaczające. Na odcinku od 1 do 40 m przebadano warstwy do
poziomu (nr 9) pomarańczowego piasku calcowego, natomiast na odcinku od 41 do 45 m eksplorację zakończono
na zalegającej powyżej warstwie (nr 3) brązowej ziemi. Jak
można założyć obie warstwy były poziomami geologicznymi tzn. powstałymi naturalnie. Podczas badań na majdanie
nie odkryto pozostałości po obiektach mieszkalnych czy
gospodarczych mogących świadczyć o użytkowaniu stanowiska. Z pośród przebadanych 9 warstw i 8 obiektów materiał zabytkowy w postaci 14 naczyń glinianych zebrano
jedynie z warstw: humusu (nr 1) i zalegającej pod nią warstwy brązowej ziemi (nr 3), dokładnie z jej stropowej partii,
co świadczy, że mogły się tam dostać z warstwy humusu.
W większości są to niecharakterystyczne fragmenty, w do-
353
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
datku zachowane w złym stanie, co stanowi sporą trudność
w ustaleniu ich chronologii (Ryc. 58). Wstępnie ułamki naczyń można datować na okres starożytny, są to 3 fragmenty z warstwy nr 1 i 2, fragmenty z warstwy nr 3, zachowane
w postaci brzuśców z naczyń ręcznie lepionych z grubą domieszką tłucznia oraz 1 wylewu. Na okres średniowieczny
można określić chronologię 2 fragmentów z warstwy nr 1
i 1 fragmentu z warstwy nr 3, są to ułamki brzuśców z naczyń obtaczanych, na jednym widoczny jest ornament głębokich żłobków dookolnych. Na czasy nowożytne określono chronologię 3 fragmentów z warstwy nr 1 i 1 fragmentu
z warstwy nr 3. Reprezentują one fragmenty brzuśców,
w tym 2 z nich wykonane zostały w technice toczenia. Nie
pozyskano żadnych zabytków wydzielonych, natomiast
w humusie zalegającym w fosie nr 3 odnaleziono jeden fragment czwartego, lewego żebra świni domowej (Sus scrofa f.
domestica)33. Niewykluczone, że dostała się tutaj w czasach
nam współczesnych. Brak obiektów użytkowych oraz pojedyncze zabytki ludzkiej wytwórczości, w dodatku pochodzące z różnych epok mogą świadczyć, że stanowisko jest
pozostałością po grodzie refugialnym tzn. użytkowanym
tylko w chwilach zagrożenia lub obiekcie kultowym. Jak już
wyżej wspomniano prace powierzchniowe przeprowadzone w październiku 2008 r. na obszarze wysoczyzny graniczącej od wschodu z terenem doliny, wykazały brak w jego
najbliższej okolicy jakichkolwiek osad przygrodowych, co
może dodatkowo potwierdzać tezę o refugialnym bądź kultowym charakterze grodu w Podosiu. Obiekt swym kształtem i budową (system trzech dookolnych fos oraz dwóch
wałów) przypominał pozostałości grodów w Klimach
i Huszlewie, położone w górnym dorzeczu Liwca, datowane
na VIII–IX w., jednak tam podstawa chronologiczna obiektów była oczywista (Dulinicz, Żukowski 2005, s. 263–275;
Żukowski 2008, s. 159–175). Pewną wskazówką do datowania stanowiska mogą być wyniki badań izykochemicznych
– domniemanych reliktów umocnień, zachowanych w postaci węgla drzewnego, na kulminacji wału nr 1 (obiekt B).
Do badań wytypowano 4 próby.
Nr próby Datowanie
Prawdopodobieństwo
1
400–750 r. p.n.e.
68,2 %
1
400–760 r. p.n.e.
95,4 %
2
410–760 r. p.n.e.
68,2 %
2
410–760 r. p.n.e.
95,4 %
3
550–800 r. p.n.e.
68,2 %
3
500–810 r. p.n.e.
95,4 %
4
540–761 r. p.n.e.
68,2 %
4
417–773 r. p.n.e.
95,4 %
Tabela 2. Wyniki analiz radiowęglowych dla grodziska w Podosiu
33
Analizę osteologiczną kości wykonała Osypińska (2009b, s. 1).
Ryc. 58. Podosie, gm. Miastkowo, stan. 1. Fragmenty naczyń glinianych
z grodziska. Legenda: A–B z okresu starożytnego, C–E z okresu średniowiecza, F–G z okresu nowożytnego. Fot. J. Ościłowski
Wyniki tych analiz wykazały, że obiekt B pochodzi
z okresu halsztackiego34 . Na ten lub zbliżony okres dziejów datowane są trzy inne grodziska z terenu Mazowsza
Północnego, zlokalizowane w Bieńkach-Karkutach (gm.
Sońsk), Karniewie (gm. Regimin) i Krajewie Wielkim (gm.
Krzynowłoga Mała) (Górska, Paderewska, Pyrgała i Szymański 1976, s. 19–21, 66–68, 73), być może zatem jest to
kolejny obiekt z tego czasu, choć o nieco innej formie terenowej. Obiekt ten wymaga dalszych poszerzonych badań
zarówno historycznych jak również archeologicznych.
***
Z trzech badanych obiektów umocnienie w Podosiu należy
aktualnie uznać za grodzisko z okresu halsztackiego, natomiast dwa pozostałe w Gródku Nowym i Susku Nowym za
grody wzniesione we wczesnym średniowieczu.
Podsumowując stwierdzam, że na określonym wyżej
obszarze północno-wschodniego Mazowsza, zarejestrowanych zostało 52 stanowiska domniemane lub uważane za
Chronologię prób 1–3 określił M. Krąpiec, natomiast 4-tej próby –
T. Goslar (2010, s. 1–3). Jedna z prób pobrana z obiektu B spełniała również wymogi metody dendrochronologicznej, uzyskana z niej sekwencja
czasowa liczyła 37 lat. Jednak jej porównanie z chronologiami absolutnymi dębu z obszaru Polski nie dało podstaw do bezwzględnego datowania (Krąpiec 2010, s. 1–4).
34
354
obiekty obronne z okresu wczesnego średniowiecza. W wyniku badań archeologicznych (tak wykopaliskowych jak
również powierzchniowych) pozytywnie zweryikowanych
zostało 19 grodzisk w tym 18 nad Narwią lub w jej dorzeczu i 1 w dorzeczu Bugu; Ryc. 1). Z wyjątkiem stanowisk
w Gródku Nowym, Ławsku i Stawiskach wszystkie umocnienia zostały objęte pracami wykopaliskowymi. Badaniami stacjonarnymi objęto również 10 stanowisk uważanych
za grodziska wczesnośredniowieczne, które zweryikowano negatywnie lub pozostawiono do dalszych badań, w celu
Jarosław Ościłowsk i
uzyskania dodatkowych materiałów datujących. W wyniku badań powierzchniowych oraz kwerend źródłowych negatywnie zweryikowano 20 stanowisk, natomiast 3 (Kleszewo, Maków Mazowiecki, Turzyn) wskazano do dalszych
badań. Szczególnie niepokojący jest zupełny brak pozostałości grodów nad Bugiem (znanych ze źródeł pisanych jak
Brok, Brańsk, dziś Brańszczyk i Nur) oraz z jego dorzecza,
gdzie odnaleziono dotychczas tylko jeden obiekt obronny
w Święcku-Strumianach.
Bibliografia
Źródła
Opracowania
Długosz
2009 Jana Długosza Roczniki czyli Kroniki Sławnego Królestwa Polskiego, księga X (1370–1405), tłum. J. Mrukówna, Warszawa.
KK
1919 Codex diplomaticus et commemoratorum Masoviae
generalis. Zbiór ogólny przywilejów i spominków mazowieckich, wyd. J. K. Kochanowski, t. 1, Warszawa.
MK
Metryka Koronna, kartoteka w IH PAN Warszawa.
MZH
1937 Mazowieckie zapiski herbowe z XV i XVI w., wyd.
A. Wolf, Kraków.
NKDM II
1989 Nowy Kodeks Dyplomatyczny Mazowsza, cz. 2, Dokumenty z lat 1248–1355, wyd. J. Sułkowska-Kuraś,
S. Kuraś, Wrocław.
NKDM III
2000 Nowy Kodeks Dyplomatyczny Mazowsza, cz. 3, Dokumenty z lat 1356–1381, wyd. I. Sułkowska-Kuraś,
S. Kuraś, Warszawa.
Lites
1892 Lites ac res gestae inter Polonos Ordinemque Cruciferorum, t. 2, wyd. I. Zakrzewski, Poznań.
MPH
1888 Castellaniae ecclesiae Plocensis. Telonea episcopi
Plocensis. Villae capituli Plocensis, [w:] Monumenta Poloniae Historica. Pomniki Dziejowe Polski, t. 5,
wyd. W. Kętrzyński, Lwów, s. 419–443.
Wigand
1842 Puścizna po Janie Długoszu dziejopisie polskim, Kronika Wiganda z Marburga, rycerza i kapłana Zakonu Krzyżackiego, tłum. E. hr. Raczyński, wyd. J. Woigt, E. hr. Raczyński, Poznań.
Antoniewicz J.
1951a Zabytki wczesnośredniowieczne odkryte we wsi Pieńki-Grodzisko, pow. Łomża, Sprawozdania PMA,
t. 4, z. 1–2, s. 127–128.
1951b Nieznane grodzisko w Czerwonym w powiecie kolneńskim, Sprawozdania PMA, t. 4, z. 1–2, s. 170.
1951c Grodzisko we wsi Wnory-Wypychy, pow. Wysokie Mazowieckie, Sprawozdania PMA, t. 4, z. 3–4,
s. 171–172.
Białuński G.
2000 Przebieg osadnictwa w okręgu piskim do 1466 r.,
Znad Pisy, nr 9, s. 25–43.
2001 Przemiany społeczno-ludnościowe południowowschodnich obszarów Prus Krzyżackich i Książęcych
(do 1568 roku), Olsztyn.
2007 Sprawozdanie komisji krzyżackiej z objazdu w 1424
r., czyli o początkach kolonizacji na ziemi piskiej,
Znad Pisy, nr 16, s. 13–20.
Bienia M.
2003 Prehistoria i wczesne średniowiecze ziemi zambrowskiej w świetle archeologicznych badań wykopaliskowych prowadzonych w latach 1998–2000,
Zeszyty regionalne. Pismo poświęcone dziejom
i kulturze północno-wschodniego Mazowsza, nr 1,
s. 17–72.
Biermann F.
2005 Wczesnośredniowieczny kompleks osadniczy w Sypniewie, pow. Maków Mazowiecki, [w:] Problemy
przeszłości Mazowsza i Podlasia, red. M. Dulinicz,
Warszawa, Archeologia Mazowsza i Podlasia, Studia
i Materiały, t. 3, red. W. Szymański, s. 249–262.
Biermann F., Dulinicz M.
2001 Studnia z Bochenia a problem chronologii starszych
faz wczesnego średniowiecza na Mazowszu zachodnim, Archeologia Polski, t. 46, z. 1–2, s. 85–114.
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
Bogucki, M., Malarczyk D., Marczak E.
2005 Skarb dirhamów z X wieku z grodziska w Truszkach-Zalesiu, pow. Kolno, woj. podlaskie, Wiadomości
Numizmatyczne, R. 49, z. 2 (180), s. 173–190.
Brodzicki C.
1994 Początki osadnictwa Wizny i ziemi wiskiej na tle wydarzeń historycznych w tym rejonie (do 1529 roku),
Warszawa.
2001 Kolno na Mazowszu, Warszawa
Buko A.
2011 Archeologia Polski wczesnośredniowiecznej. Odkrycia-hipotezy-interpretacje, Warszawa.
Burek K.
1977 Starożytnicy i Archeolodzy. Z dziejów badań archeologicznych na Białostocczyźnie, Białystok.
Chlebowski B.
1888 Różan, [w:] Słownik Geograiczny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 9, red.
B. Chlebowski, W. Walewski, Warszawa, s. 851–852.
1895 Zaszków, [w:] Słownik Geograiczny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, red. B. Chlebowski, t. 14, Warszawa, s. 455.
Chudziak, W.
1991 Periodyzacja rozwoju wczesnośredniowiecznej ceramiki dorzecza dolnej Drwęcy (VII–XI/XII w.), Toruń.
Demczuk P.
2009 Analiza litologiczna podłoża i zbadanie form antropogenicznych grodziska w Susku Nowym, gm. Rzekuń, st. 6 (AZP 39–72/30), wykonane na podstawie
wierceń sondażowych o głębokości od 1 do 2, Lublin,
Maszynopis w IAE PAN Warszawa.
Deptuła J.
1976 Pomogli archeologom, Z Otchłani Wieków, R. 42,
nr 2, s. 166.
Dulinicz M.
1997 he irst dendrochronological dating of the strongholds in Northern Mazovia, [w:] Origins of Central
Europe, red. P. Urbańczyk, Warszawa, s. 137–141.
2005a Dyskusja o stanie wiedzy związanej z pradziejami Mazowsza i Podlasia, [w:] Problemy przeszłości
Mazowsza i Podlasia, red. M. Dulinicz, Warszawa,
s. 311–315.
2005b Mazowsze w IX–XIII w., [w:] Problemy przeszłości
Mazowsza i Podlasia, red. M. Dulinicz, Warszawa,
s. 187–206.
Dulinicz M., Ważny T.
2004 Dendrochronologia o datowaniu mazowieckich grodzisk, Rocznik Mazowiecki, t. 16, s. 9–27.
Dulinicz M., Żukowski R.
2005 Grodzisko w Huszlewie, pow. Łosice, [w:] Problemy
przeszłości Mazowsza i Podlasia, red. M. Dulinicz,
Warszawa, Archeologia Mazowsza i Podlasia, Studia
i Materiały, t. 3, red. W. Szymański, s. 263–275.
Gąssowski J.
1978 Tykocin, Informator Archeologiczny. Badania rok
1977, Warszawa, s. 205.
355
Gąssowski J., Pela W., Stabrowska D.
1999 Datowanie dębowych konstrukcji drewnianych średniowiecznego Pułtuska, [w:] Osadnictwo i architektura ziem polskich w dobie zjazdu gnieźnieńskiego,
red. A. Buko, Z. Świechowski, Warszawa, s. 159–166.
Gierlach B.
1977 Z badań nad średniowieczem Mazowsza Ciechanowskiego, Zapiski Ciechanowskie, nr 3, s. 242–252.
Gloger Z.
1873a Dawne grodzisko pod wsią Wnory i Grodzkie w Tykocińskim, Tygodnik Ilustrowany, t. 12, s. 92–93.
1873b Osady nad Niemnem i na Podlasiu. Z czasów użytku
krzemienia, Wiadomości Archeologiczne, t. 1, s. 97–
124.
1882 Osady przedhistoryczne na porzeczu Biebrzy, Zbiór
Wiadomości do Antropologii Krajowej, t. 6, s. 8–10.
1910a Grody piastowskie, Ziemia, R. 1, nr 38, s. 593–595.
1910b Grody piastowskie, Ziemia, R. 1, nr 39, s. 609–611.
Gołembnik A.
1987 he Archaeological Excavations on the Castle Hill in
Pułtusk (Ciechnów voiv.) in the Years 1976–85, Archaeologia Polona, t. 25–26, s. 157–197.
Gołembnik A., Polak Z.
2006 Średniowieczny Pułtusk, [w:] Starożytne Mazowsze. Materiały z sesji archeologicznej, która odbyła się dnia 19 października 2006 r. w Pułtusku, red.
M. Zieleniewska-Kasprzycka, Warszawa, s. 103–111.
Goslar T.
2010 Raport z wykonania datowań C-14 w Poznańskim
Laboratorium Radiowęglowym, Poznań, Maszynopis IAE PAN w Warszawie.
Górska I.
1968a Sprawozdanie z badań sondażowych w Grodzisku,
pow. Ostrołęka i Różanie, pow. Maków Mazowiecki w 1965 r., Sprawozdania Archeologiczne, t. 19,
s. 182–183.
1968b Wczesnośredniowieczny zespół osadniczy w Sypniewie, pow. Maków Mazowiecki, [w:] Szkice z najdawniejszej przeszłości Mazowsza, red. W. Szymański,
Wrocław, s. 171–183.
1976 Grodzisk, Sypniewo, [w:] Grodziska Mazowsza
i Podlasia (w granicach dawnego województwa warszawskiego), red. I. Górska, L. Paderewska, J. Pyrgała, W. Szymański, Wrocław, s. 56–57, 133–137.
Górska I., Kowalczewska E.
1964 Sprawozdanie z badań powierzchniowych przeprowadzonych na terenie powiatu Maków Mazowiecki
w dniach od 4 do 8 maja 1964 r., Warszawa, Maszynopis w WUOZ Delegatura Ostrołęka.
Górska I., Paderewska L.
1976 Świerże, [w:] Grodziska Mazowsza i Podlasia (w granicach dawnego województwa warszawskiego), red.
I. Górska, L. Paderewska, J. Pyrgała, W. Szymański,
Wrocław, s. 140–141.
Górska I., Paderewska L., Pyrgała J., Szymański W. (red.)
1976 Grodziska Mazowsza i Podlasia (w granicach dawnego województwa warszawskiego), Wrocław.
356
Grążawski, K.
2002 Przemiany w wytwórczości garncarskiej w rejonie środkowej Drwęcy we wczesnym średniowieczu,
Włocławek.
2009 Ziemia lubawska na pograniczu słowiańsko-pruskim
w VIII–XIII w. Studium nad rozwojem osadnictwa,
Olsztyn.
Gula J.
1999 Brok nad Bugiem – pałac biskupów płockich. Badania wykopaliskowe 1983–1984 roku, Acta Universitatis Lodziensis, Folia Archaeologica, t. 23, s. 93–101.
Jakimowicz R.
1923 Sprawozdanie z działalności państwowego konserwatora zabytków prehistorycznych na okręg warszawski za rok 1922, Wiadomości Archeologiczne, t. 8,
s. 201–214.
1924–25 Sprawozdanie z działalności państwowego konserwatora zabytków prehistorycznych na okręg warszawski za rok 1923, Wiadomości Archeologiczne,
t. 9, s. 325–327.
1929 Sprawozdanie z działalności państwowego konserwatora zabytków przedhistorycznych okręgu warszawskiego za lata 1924–1926, Wiadomości Archeologiczne, t. 10, s. 271–280.
Janiszowski K.
1968 Wizna, Informator Archeologiczny. Badania rok
1967, Warszawa, s. 380–382.
1969a Na północnych rubieżach Mazowsza, Z Otchłani
Wieków, R. 35, nr 3, s. 215–219.
1969b Wizna, Informator Archeologiczny. Badania rok
1968, Warszawa, s. 316–318.
1970a Prace wykopaliskowe w Wiźnie, pow. Łomża, Biuletyn Informacyjny PKZ, nr 19, s. 155–160.
1970b Wizna, Informator Archeologiczny. Badania rok
1969, Warszawa, s. 340–341.
1971 Wizna, Informator Archeologiczny. Badania rok
1970, Warszawa, s. 219.
1972 Wizna, Informator Archeologiczny. Badania rok
1971, Warszawa, s. 281.
Jaskanis D.
1968 Święck-Strumiany, Informator Archeologiczny. Badania rok 1967, Warszawa, s. 287.
1969 Święck-Strumiany, Informator Archeologiczny. Badania rok 1968, Warszawa, s. 310–311.
1971 Święck-Strumiany, Informator Archeologiczny. Badania rok 1970, Warszawa, s. 211–212.
1976 Święck-Strumiany, Informator Archeologiczny. Badania rok 1975, Warszawa, s. 217–218.
2008 Święck. Wczesnośredniowieczny zespół osadniczy na
północno-wschodnim Mazowszu, Warszawa.
Jusupović A.
2007 „Latopis Połocki” w przekazie Wasylja Tatiśćeva.
Rola Drohiczyna kontaktach polsko-ruskich drugiej
połowy XII w., Studia Źródłoznawcze, t. 45, s. 15–32.
Kaczmarek L.
1985 Ruś, gm. Wizna, woj. łomżyńskie. Stanowisko 1
„Okop”, Informator Archeologiczny. Badania rok
1984, Warszawa, s. 142–143.
Jarosław Ościłowsk i
Kalaga J.
1980a Chmielewo, gm. Stary Lubotyń, woj. ostrołęckie, Stanowisko 1, Informator Archeologiczny. Badania rok
1979, Warszawa, s. 164, 261.
1980b Wczesnośredniowieczne grodzisko w miejscowości
Chmielowo, woj. ostrołęckie, Wiadomości Archeologiczne, t. 45, z. 2, s. 251–253.
Kamiński A.
1956a Materiały do bibliograii archeologicznej Jaćwieży od
I do XIII wieku, Materiały Starożytne i Wczesnośredniowieczne, t. 1, s. 193–279.
1956b Z badań nad pograniczem polsko–rusko–jaćwieskim
w rejonie rzeki Sliny, Wiadomości Archeologiczne,
t. 23, z. 2, s. 131–168.
1961 Wizna na tle pogranicza polsko–rusko–jaćwieskiego,
Rocznik Białostocki, t. 1, s. 9–59.
1962 Pogranicze polsko-rusko-jaćwieskie między Biebrzą
i Narwią, Rocznik Białostocki, t. 4, s. 9–39.
Kamińscy J. i A.
1955 Grodzisko pierścieniowate, wczesnośredniowieczne na gruntach wsi Święck-Strumiany, pow. Wysokie Mazowieckie, Wiadomości Archeologiczne, t. 22,
z. 1, s. 87–88.
1956 Grodzisko w miejscowości Sambory, powiat Łomża,
Wiadomości Archeologiczne, t. 23, z. 4, s. 362–364.
Kawałkowa E.
2000 Pradziejowe i wczesnośredniowieczne wędrówki po
Puszczy Myszynieckiej. Kulturowy przewodnik archeologiczny, Ostrołęka.
Kętrzyński W.
1886 Założenie i wyposażenie biskupstwa płockiego, Przewodnik Naukowy i Literacki, t. 14, s. 385–489.
1887 Dokument Ks. Konrada Mazowieckiego z roku 1203,
Przewodnik Naukowy i Literacki, t. 15, s. 289–298.
1890 Założenie biskupstwa płockiego, Przegląd Powszechny, t. 7, s. 363–371.
Kobyliński Z. (red.)
1999 Krajobraz archeologiczny. Ochrona zabytków archeologicznych jako form krajobrazu kulturowego, Warszawa.
Koszałka J.
2009 Analiza materiałów archeobotanicznych ze stan. 6
(AZP 39–72/30) i stan. 8 (AZP 39–72/32) w Susku Nowym, gm. Rzekuń, pow. ostrołęcki, woj. mazowieckie,
Poznań, Maszynopis w IAE PAN Warszawa.
Kowalczyk (Kowalczyk-Heyman) E.
1987 Archeologiczne zapiski historyka, Z Otchłani Wieków, R. 53, nr 1, s. 10–13.
2003 Dzieje granicy mazowiecko-krzyżackiej (między
Drwęcą a Pisą), Warszawa.
2006a Stan badań archeologicznych na obszarze łuku Biebrzy a potrzeby badań nad osadnictwem pogranicza
mazowiecko-ruskiego i litewskiego w średniowieczu,
[w:] Stan badań archeologicznych na pograniczu
polsko-białoruskim od wczesnego średniowiecza po
czasy nowożytne, red. H. Karwowska, A. Andrzejewski, Białystok, s. 35–41.
2006b Stan badań archeologicznych nad wczesnym średniowieczem północno-wschodniego Mazowsza, Światowit, t. 6 (47), fascykuł B, s. 73–79.
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
2009 Początki Kolna, Rocznik Mazowiecki, t. 21, s. 262–
270.
2013 Dzieje granicy mazowiecko-krzyżackiej (między Pisą
a Biebrzą), Warszawa.
2010 Mityczne grodzisko w Szablaku koło Nowogrodu,
Rocznik Mazowiecki, t. 22, s. 146–148.
2011 W sprawie identyikacji grodziska przy Gayle, Pruthenia, t. 6, s. 81–84.
Kozłowski K.
1964 Sprawozdanie z badań powierzchniowych przeprowadzonych nad rzeką Brok, w dniach od 12 do 15
kwietnia 1964 r., Maszynopis w archiwum WUOZ
Delegatura w Ostrołęce.
Kóčka-Krenz H.
1993 Biżuteria północno-zachodnio-słowiańska, Poznań.
Krąpiec M.
2010 Datowanie bezwzględne zwęglonych próbek drewna
z Podosia i Suska Nowego, Kraków, Maszynopis
w IAE PAN Warszawa.
Lenarczyk L.
1991 Badania sondażowe na grodzisku w Gorczycach, woj.
suwalskie, Rocznik Białostocki, t. 16, s. 483–485.
Leyding G.
1962 Zarys dziejów i historii powiatu szczycieńskiego,
[w:] Szczytno. Z dziejów miasta i powiatu, red. J. Jałoszyński, Olsztyn, s. 55–226.
Ławsk
1884 Ławsk, [w:] Słownik Geograiczny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich, t. 5, red. F. Sulimierski, B. Chlebowski, W. Walewski, Warszawa,
s. 616.
Łowmiański H.
1985 Początki Polski. Polityczne i społeczne procesy kształtowania się narodu do początku wieku XIV, t. 6,
cz. 1, Warszawa.
Majewski E.
1900 Drobne wiadomości, Światowit, t. 2, s. 233–243.
Majka M.
1977 Ostrołęka, Informator Archeologiczny. Badania rok
1976, Warszawa, s. 220–222.
1978 Ostrołęka, Stanowisko Grodzisko-Stare Miasto, Informator Archeologiczny. Badania rok 1977, Warszawa, s. 187–188.
1979 Ostrołęka, Stanowisko Grodzisko-Stare Miasto, Informator Archeologiczny. Badania rok 1978, Warszawa, s. 188–189.
1980 Ostrołęka, Grodzisko „Stare Miasto”, Informator Archeologiczny. Badania rok 1979, Warszawa,
s. 174–175.
1984 Wyniki badań wykopaliskowych na stanowisku grodzisko „Stare Miasto” w Ostrołęce, Ostrołęka.
2000 Rola grodziska „Stare Miasto” w Ostrołęce w kształtowaniu się wczesnośredniowiecznego osadnictwa
na przedpolu Puszczy Zielonej, [w:] Kurpiowszczyzna. Identyczność-Odmienność. Materiały z archeologicznej sesji popularno-naukowej, Ostrołęka
8 grudnia 2000 r., red. W. Chmielewski, Ostrołęka,
s. 107–115.
357
Mapa grodzisk
1964 Mapa grodzisk w Polsce, red. W. Antoniewicz,
Z. Wartołowska, Wrocław.
Marciniak J.
1960 Wczesnośredniowieczny zespół osadniczy z miejscowości Bazar Nowy, pow. Maków Mazowiecki, Materiały Wczesnośredniowieczne, t. 5, s. 99–140.
Marczak E.
1985 Truszki-Zalesie, gm. Kolno, woj. łomżyńskie. Stanowisko 1 – grodzisko, Informator Archeologiczny. Badania rok 1984, Warszawa, s. 147.
1986a Tajemnice ziemi łomżyńskiej, Ziemia Łomżyńska,
nr 2, s. 97–106.
1986b Truszki-Zalesie, gm. Kolno, woj. łomżyńskie. Stanowisko 1 – grodzisko, Stanowisko 2 – „Góra Wieża”,
Informator Archeologiczny. Badania rok 1985, Warszawa, s. 147–148.
2006a Na rozdrożu kultur. Badania archeologiczne w Truszkach-Zalesiu, gm. Kolno, woj. podlaskie, [w:] Stan
badań archeologicznych na pograniczu polsko-białoruskim od wczesnego średniowiecza po czasy nowożytne, red. H. Karwowska, A. Andrzejewski, Białystok, s. 93–102.
2006b Wyniki badań wykopaliskowych przeprowadzonych
na wczesnośredniowiecznym kompleksie osadniczw Truszkach-Zalesiu, woj. podlaskie w 2003 roku,
Światowit, t. 6, (47), fascykuł B, s. 127–134.
Mikłaszewska-Balcer R., Węgrzynowicz T.
1966 Wyniki badań powierzchniowych w okolicy wsi Kamionka Nadbużna, pow. Ostrów Mazowiecka, Wiadomości Archeologiczne, t. 32, z. 1–2, s. 174–180.
Miśkiewicz J.
1962 Wyniki badań powierzchniowych przeprowadzonych
w dolinie Bugu na odcinku Granne-Serock, Wiadomości Archeologiczne, t. 28, s. 268–281.
Miśkiewiczowa M.
1989 Najdawniejsze dzieje Broku i okolic, [w:] Brok
i Puszcza Biała. Przeszłość – środowisko geograiczne, kulturowe i przyrodnicze, red. J. Kazimierski,
Ciechanów, s. 13–19.
Okulicz Ł.
1962 Badania powierzchniowe w okolicach Różana, pow.
Maków Mazowiecki, Wiadomości Archeologiczne,
t. 28, z. 1, s. 84–86.
Osypińska M.
2009a Analiza archeozoologiczna szczątków zwierzęcych
z badań na grodzisku, stan. 6 (AZP 39–72/30) i osadzie przygrodowej, stan. 8 (AZP 39-72/32) w Susku
Nowym, gm. Rzekuń, pow. Ostrołęka, woj. mazowieckie, Poznań, Maszynopis w IAE PAN Warszawa.
2009b Materiał osteologiczny ze stan. 1 (AZP 39–74/1) w Podosiu, gm. Miastkowo, pow. Łomża, woj. podlaskie,
Poznań, Maszynopis w archiwum IAE PAN Warszawa.
Ościłowski J.
2006 Sieć grodowa na Wysoczyźnie Kolneńskiej we wczesnym średniowieczu. Ze studiów nad pograniczem
mazowiecko-prusko-jaćwieskim, Światowit, t. 6,
(47), fascykuł B, s. 81–105.
358
2008 Sprawozdanie z badań powierzchniowych na obszarze miejscowości Podosie i Krukowo przeprowadzonych w dniu 18-10-2008 r. Warszawa, Maszynopis
w WUOZ Delegatura w Łomży.
2009a Sprawozdanie z badań powierzchniowych przeprowadzonych w dniach 28-29 maja 2009 r w Turzynie
nad Bugiem, Nieskórzu nad Brokiem oraz Obrytem
i Ślepowronach przy ujściu Nurca do Bugu, Warszawa, Maszynopis w archiwum WUOZ Delegatura
w Ostrołęce.
2009b Sprawozdanie z badań powierzchniowych przeprowadzonych w dniu 29 maja 2009 r. w Gródku
nad Nurcem, Warszawa, Maszynopis w archiwum
WUOZ Delegatura w Łomży.
2011 Uwarunkowania geograiczne lokalizacji grodów na
północnym Mazowszu (X–pocz. XIII w.). Problematyka badań interdyscyplinarnych, Rocznik Muzeum
Mazowieckiego w Płocku, nr 19, s. 7–40.
Pacuski K.
1982 Zuzela, [w:] Słownik Starożytności Słowiańskich, Encyklopedyczny zarys kultury Słowian od czasów najdawniejszych do schyłku wieku XII, red. G. Labuda,
Z. Stieber, t. 7 (Y–Ż) i suplementy, Wrocław, s. 172.
2006 Dzieje osady i paraii w średniowieczu, [w:] Ecclesiae
Viscoviensis. Dzieje paraii św. Idziego w Wyszkowie, red. Z. Morawski, M. Przytocka, Pułtusk, Folia
Ecclesiaeticca Pultoviensia, t. 1, s. 29–46.
2010 Osadnictwo nad dolną Narwią pomiędzy Nowogrodem i Serockiem w średniowieczu w świetle źródeł pisanych, Warszawa, Maszynopis w IAE PAN Warszawa.
Pawiński A.
1892 Polska XVI wieku pod względem geograiczno-statystycznym opisana przez Adolfa Pawińskiego, t. 5,
Mazowsze. Źródła Dziejowe, t. 16, Warszawa.
Pela W.
1980 Czerwone, gm. Kolno, dwór, Informator Archeologiczny. Badania rok 1979, Warszawa, s. 246–247.
Pela W., Skrok Z.
1987 Wykopaliska na rubieżach Mazowsza, Ziemia Łomżyńska, nr 3, s. 119–124.
Perlikowska-Puszkarska U.
1981 Tykocin, Informator Archeologiczny. Badania rok
1980, Warszawa, s. 175.
1982 Tykocin, Informator Archeologiczny. Badania rok
1981, Warszawa, s. 206–207.
Piekut K.
2010 Analiza fragmentów naczyń glinianych z osady i grodziska w Susku Nowym, pow. Ostrołęcki, Warszawa
Maszynopis w IAE PAN Warszawa.
Polak Z.
1988 Badania archeologiczne na wzgórzu zamkowym
w Pułtusku prowadzone w latach 1976–1985 przez
PAK PP PKZ, Oddział w Warszawie, [w:] Badania archeologiczne Pracowni Konserwacji Zabytków. Studia i Materiały, red. Z. Skrok, Warszawa, s. 133–144.
Poliński D
1996 Przemiany w wytwórczości garncarskiej na ziemi
chełmińskiej u schyłku wczesnego i na początku późnego średniowiecza, Archaeologia Historica Polona,
t. 4, Toruń.
Jarosław Ościłowsk i
Połuljański A.
1859 Wędrówki po gubernji Augustowskiej w celu naukowym odbyte przez Aleksandra Połuljańskiego. Członka wielu towarzystw, Warszawa.
Potkański K.
1922 Pisma pośmiertne, t. 1, wstęp i oprac. F. Bujak, Kraków.
1924 Pisma pośmiertne, t. 2, wstęp i oprac. F. Bujak, Kraków.
Pyrgała J.
1976 Ostrołęka, Serock, [w:] Grodziska Mazowsza i Podlasia (w granicach dawnego województwa warszawskiego), red. I. Górska, L. Paderewska, J. Pyrgała,
W. Szymański, Wrocław, s. 92–93, 121–122.
Rawicz-Witanowski M.
1904 Materyały do mapy archeologicznej. Archeologia
przeddziejowa w „Słowniku Geograicznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich” wyd.
pod red. F. Sulimierskiego, Br. Chlebowskiego,
Wł. Walewskiego, t. VII–X, Warszawa 1886/9, Światowit, t. 5, s. 207–213.
Rauhut L.
1966 Grodzisko we wsi Poryte-Jabłoń, powiat Zambrów,
Wiadomości Archeologiczne, t. 31, s. 434–435.
Sawicki L.
1921 Zabytki archeologiczne w okolicach Ostrołęki w ziemi łomżyńskiej, Wiadomości Archeologiczne, t. 6,
s. 47–59.
Sobolewski J. P.
2002 Wasylko Jaropełkowicz i Iziasław Jarosławowicz,
dwaj książęta drohiccy z 2 połowy XII w., [w:] Inter
Orientem et Occidentem. Studia z dziejów Europy
Środkowowschodniej oiarowane Profesorowi Janowi Tyszkiewiczowi w czterdziestolecie pracy naukowej, red. T. Wasilewski, Warszawa, s. 77–88.
Smoliński A.
2011 Górszczyzna, st. 2, gm. Kolno, woj. podlaskie, AZP
31-74/20, Informator Archeologiczny. Badania 1999,
s. 138.
Smoliński A., Ważny T.
2011 Analiza dendrochronologiczna próbek drewna
z wczesnośredniowiecznego grodziska w Płońsku,
woj. mazowieckie, Acta Universitatis Lodziensis. Folia Archeologica, t. 28, s. 219–226.
Stankiewicz U.
1983 Tykocin, Informator Archeologiczny. Badania rok
1982, Warszawa, s. 230–231.
Starożytna Polska
1885 Starożytna Polska pod względem historycznym, jeograicznym i statystycznym opisana przez Michała
Balińskiego i Tymoteusza Lipińskiego, wyd. II poprawione i uzupełnione przez F. K. Martynowskiego,
t. 1, Warszawa.
Stępień W.
1998 Dokumentacja lotnicza w ochronie obiektów zabytkowych, [w:] Nauki przyrodnicze i fotograia lotnicza w archeologii, Poznań, s. 257–261.
Szymański W.
1976 Komunikat o wynikach sondażowych badań grodzisk w Bielsku Podlaskim i we Wnorach-Wypy-
Patr ząc na południe. Bada nia wczesnośr edniowieczn ych grodzisk
chach, gm. Kulesze Kościelne, Rocznik Białostocki,
t. 13, s. 502–505.
Tatiszczew W.
1964 Istorija rossijskaja, Moskwa-Leningrad.
Tomaszewska O., Tomaszewski N.
2005 Początki Ciechanowca (do 1569 roku), Studia Łomżyńskie, t. 16, red. M. Gnatowski, Łomża, s. 7–39.
Trzeciecki M.
2009 Stare i nowe w garncarstwie wczesnośredniowiecznego Płocka, [w:] Stare i nowe w średniowieczu. Pomiędzy innowacją a tradycją, red. S. Moździoch, Spotkania Bytomskie, t. 6, Wrocław, s. 187–226.
Twarowska E.
1983 Stara Łomża, gm. Łomża. Stanowisko 1-„Góra Królowej Bony”, Informator Archeologiczny. Badania
rok 1982, Warszawa, s. 225–226.
1984 Stara Łomża, gm. Łomża, woj. łomżyńskie. Stan.
1-„Góra Królowej Bony”. Stan. 2 – relikty kościoła
i cmentarzysko „św. Wawrzyniec”, Informator Archeologiczny. Badania rok 1983, Warszawa, s. 213–214.
1985a Łomża ma ponad 1000 lat, Ziemia Łomżyńska, nr 1,
s. 23–37.
1985b Stara Łomża, gm. Łomża, woj. łomżyńskie. Stanowisko 2 „Góra św. Wawrzyńca”, Informator Archeologiczny. Badania rok 1984, Warszawa, s. 144–145.
1985c Stara Łomża, gm. Łomża, woj. łomżyńskie – grodzisko
„Góra Królowej Bony”. Stanowisko 1, Informator Archeologiczny. Badania rok 1984, Warszawa, s. 143–144.
1986 Mały Płock – legendy i archeologia, Ziemia Łomżyńska, nr 2, s. 82–83.
Ulanowski B.
1888 O uposażeniu biskupstwa płockiego, Rozprawy Akademii Umiejętności Wydział Historyczno-Filozoiczny, t. 21, s. 1–48.
Wiśniewski J.
1981 Badania nad dziejami osadnictwa ziem dawnej Jaćwieży i jej pogranicza – wyniki i propozycje, Rocznik
Białostocki, t. 14, s. 235–255.
1975 Dzieje osadnictwa w powiecie grajewskim do połowy
XVI w., [w:] Studia i materiały do dziejów powiatu
grajewskiego, t. 1, red. M. Gnatowski, H. Majecki,
Warszawa, s. 9–252.
1989 Początek i rozwój nowego osadnictwa w ziemi łomżyńskiej w końcu XIV i w XV wieku, Studia Łomżyńskie, t. 1, s. 19–107.
Włodarski B.
1969 Sąsiedztwo polsko-ruskie w czasach Kazimierza
Sprawiedliwego, Kwartalnik Historyczny, t. 76, z. 1,
s. 5–18.
Wolf A.
1984 Ziemia makowsko-różańska za książąt mazowieckich, [w:] Maków i ziemia makowska, red. A. Słoniowa, Warszawa, s. 37–80.
1988 Ziemia łomżyńska w średniowieczu, wstęp i opr. E.
Kowalczyk, Łomża.
Woyda S.
1964 Sprawozdanie z badań powierzchniowych w dolinie rzeki Brok, pow. Ostrów Mazowiecka, Warsza-
359
wa, Maszynopis w archiwum WUOZ Delegatura
w Ostrołęce.
Wróblewski W., Nowakiewicz T.
2003 Ceramika „pruska” i ceramika „słowiańska” we
wczesnośredniowiecznej Galindii, [w:] Słowianie i ich
sąsiedzi we wczesnym średniowieczu. Księga jubileuszowa poświęcona Wojciechowi Szymańskiemu,
red. M. Dulinicz, Warszawa-Lublin, s. 165–181.
Zagórski, P.
2009 Analiza geomorfologiczna położenia grodziska w Susku Nowym, gm. Rzekuń, st. 6 (AZP 39-72/30) na tle
rzeźby terenu, wykonana na podstawie odwiertów
sondażowych o głębokości od 1 do 2 m, Lublin, Maszynopis w IAE PAN Warszawa.
Zawadzka-Antosik B.
1968 Badania na grodzisku wczesnośredniowiecznym
w miejscowości Serock, pow. Nowy Dwór Mazowiecki, Wiadomości Archeologiczne, t. 33, s. 362–367.
Żebrowski T.
1994 Kościół (X–XIII w.), [w:] Dzieje Mazowsza do 1526
roku, red. A. Gieysztor, H. Samsonowicz, Warszawa,
s. 132–162.
Żukowski R.
2008 Wczesnośredniowieczne grodzisko typu Chodlik-Huszlew i osada przygrodowa w Klimach na Podlasiu – stan. 1 i 1A, [w:] Przez granice czasu. Księga jubileuszowa poświęcona Profesorowi Jerzemu
Gąssowskiemu, Pułtusk, s. 159–175.
Żurowski T. R.
1966 Stara Łomża – grodzisko wczesnośredniowieczne,
Łomża, s. 1–3, Maszynopis w WUOZ, Delegatura
w Łomży.
1968a Nowogród Łomżyński, pow. Łomża, „Górki”, Informator Archeologiczny. Badania rok 1967, Warszawa,
s. 349–350.
1968b Nowogród, pow. Łomża. Pl. Ziemowita, Informator Archeologiczny. Badania rok 1967, Warszawa,
s. 351–352.
1970a Nowogród, pow. Łomża, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1969, Warszawa, s. 238–239.
1970b Nowogród, pow. Łomża, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1969, Warszawa, s. 288–289.
1970c Szablak, pow. Łomża, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1969, Warszawa, s. 395–396.
1972 Nowogród, pow. Łomża, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1971, Warszawa, s. 204–205.
1973 Nowogród, pow. Łomża, Informator Archeologiczny.
Badania rok 1972, Warszawa, s. 210.
1974 Szablak k/Nowogrodu, pow. Łomża, Informator Archeologiczny. Badania rok 1973, Warszawa, s. 222.
1975 Nowogród, pow. Łomża. Stanowisko 1, Informator
Archeologiczny. Badania rok 1974, Warszawa, s. 187.
1988 Adam Chętnik – inicjator badań archeologiczno-historycznych, [w:] Adam Chętnik a współczesne badania kultury wsi kurpiowskiej. Materiały z sesji
Kurpiowskiej Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego. Łomża-Marianowo-Nowogród, 21–23 września 1984, red. M. Drozd-Piasecka, Warszawa,
s. 245–270.
360
Jarosław Ościłowsk i
Looking to the South. The excavations of the hillforts in northeastern Mazovia
he excavations of the Early Medieval hillforts in the north-eastern Mazovia have a long birth certiicate. he irst
amateur attempts to identify hillforts was undertaken by
Zygmunt Gloger and Ludwik de Fleury in 19th c. and at
the beginning of 20th c. hey described objects in Wizna
and Ruś-Sambory, both located at the Biebrza River (at the
mouth of Narew River), in Wnory-Wypychy at the Rokitnica River (the tributary of Ślina River) and in Tykocin at
the Motława River (smaller tributary of the Narew River).
Ludwik Sawicki carried on excavations of the hillfort in
Ostrołęka at the Omulew River (at the mouth of the Narew
River) in the twenties of 20th c. Ater the World War II the
excavations were continued on the hillfort in Stara Łomża,
Nowogród, Pułtusk and Serock at the Narew River, in Poryte-Jabłoń at the Dąb River (in the basin of the Narew River),
in Święck-Strumiany at the Brok River, Świerże-Chmielewo and Grodzisk (commune Czerwin), both at the Orz River, in Sypniewo at the Ruż River, in Truszki- Zalesie at the
Wincenta River, Czerwone at the Młynik River (the tributary of the Pisa River), in Mały Płock at the Czetna River (the
tributary of the Narew River), Pieńki-Grodzisko at the Gręska River (in the basin of the Biebrza river) and again, more
professionally in Wizna, Ruś-Sambory, Tykocin and Wnory-Wypychy. Ater the research works some of them were
considered as objects from other times or were negative veriied. At the same time supericial works were carried out
to the location of hillforts known from written sources and
literature. At present Team for Regional Research of IAE
PAN Warsaw continues research excavations of the hillforts
in the north-eastern Mazovia. We have carried on excavations of the strongholds in Podosie at the Ruziec River
and Susk Nowy at the Czeczotka River, and we conducted
surface prospection in Nowy Gródek at East of Pułtusk.
As a result of the researches the strengthening in Podosie
was considered as a hillfort of the Hallstatt period while the
other two settlements were considered as a hillforts built in
the Early Middle Ages.
In the area speciied above, 52 positions were registered
as supposed objects or deined as the defensive properties
built in the Early Middle Ages.
As a result of archaeological research (excavations and
supericial works) 19 hillforts were positively veriied (18
at the Narew River and in its basin and 1 in the basin of
Bug River) (ig.1). Except for 3 positions (in Gródek Nowy,
Ławsk and Stawiski), all hillforts were excavated. As a result
of supericial works and query of the written sources, 20 positions were veriied negative. 3 objects (in Kleszewo, Maków Mazowiecki and Turzyn) were indicated for further research. here is a disturbing situation with the strongholds
in Brańszczyk, Brok and Nur at the Bug River, because
there isn’t any remains of them. hese objects are known
from the written sources.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
Joanna Fonferek, Mirosław Marcinkowski, Urszula Sieńkowska
Badania wykopaliskowe na elbląskim Podzamczu w 2012 roku
W związku z przystąpieniem do realizacji zadań związanych z projektem „Muzea ponad granicami” w ramach
unijnego Programu Współpracy Transgranicznej Litwa
– Polska – Rosja, Muzeum Archeologiczno-Historyczne
w Elblągu rozpoczęło badania wykopaliskowe na terenie
dzisiejszego dziedzińca muzealnego. W ramach projektu
(realizowanego w latach 2012–2014) m.in. planowana była
modernizacja zagospodarowania przestrzennego dziedzińca. Był to zatem ostatni moment, aby rozpoznać pod
względem archeologicznym tę część dawnego założenia
zamkowego. Jest to fragment dzisiejszego miasta niezwykle ważny dla historii Elbląga, a także prawdopodobnie dla
dziejów państwa zakonnego w Prusach i rozwoju jego założeń zamkowych.
Celem prowadzonych w 2012 roku prac wykopaliskowych było przede wszystkim rozpoznanie zachowanych
układów stratygraicznych i uzyskanie informacji o celowości prowadzenia dalszych badań w obrębie dziedzińca muzealnego. Same badania wpisują się w już prawie 100 letnią
historię poszukiwań oraz badań zamku elbląskiego i najstarszej krzyżackiej warowni założonej według przekazów
pisanych w 1237 roku. O tej najstarszej warowni wiadomo jedynie tylko tyle, ile napisał Piotr z Dusburga w „Kronice Ziemi Pruskiej”: Następnie w roku 1237 od Wcielenia
Pańskiego, kiedy owe sławne dwa okręty popłynęły przodem razem z tym wszystkim, co było potrzebne do budowy
zamku, mistrz wraz z braćmi i krzyżowcami, których pozostawił pan i margrabia miśnieński, przybył do ziemi pogezańskiej na pewną, jak niektórzy mówią, wyspę, która znajduje się pośrodku rzeki Elbląg, w tym miejscu, gdzie Elbląg
wpada do Zalewu Wiślanego, i wzniósł tam zamek, który
od imienia rzeki nazwał Elblągiem. Inni powiadają, że zamek ten został później zdobyty przez niewiernych i wówczas przeniesiono go na miejsce, gdzie znajduje się teraz,
a w jego pobliżu założono miasto (Piotr z Dusburga 2004,
s. 54). Lokalizacja tej pierwszej warowni krzyżackiej do dziś
pozostaje niewyjaśniona. Istnieje kilka hipotez, które próbują ją lokalizować w obrębie dzisiejszego Elbląga, także
również poza obrębem współczesnego miasta. Najbardziej
rozpowszechniona jako miejsce domniemanej lokalizacji
podaje się dzisiejszą Wyspę Spichrzów (np. Carstenn 1937, s.
9n) na zasadzie prostego połączenia informacji Piotra z Dusburga o lokalizacji na wyspie i Wyspy Spichrzów. Jednakże
Wyspa Spichrzów jako wyspa została ukształtowana dopiero
w okresie nowożytnym, w czasie budowy nowych, bastionowych fortyikacji miejskich. Brak jest starszych informacji,
które pozwoliłyby tę część Elbląga określać jako wyspę. Inna
koncepcja lokalizowała miejsce pierwszej warowni krzyżackiej w rejonie pomiędzy dzisiejszymi ulicami Radomską
a Freta, w miejscu zwanym Holm (Długokęcki 1992, s. 167).
Wiesław Długokęcki natomiast chce widzieć jako miejsce lokalizacji najstarszej warowni rejon na północ od Kępy Rybackiej, w bezpośrednim sąsiedztwie ujścia rzeki Elbląg do
Zalewu Wiślanego (Długokęcki 1992, s. 167–168). Późniejsze przekształcenia domniemanych rejonów lokalizacji miejsca obozowania pierwszych kolonistów przybyłych w 1237
roku powoduje, że prawdopodobnie nigdy nie uda się odkryć
ewentualnych pozostałości tego niewątpliwie ufortyikowanego (przy zastosowaniu zapewne drewna i ziemi) miejsca.
Pierwsze odkrycia, które można wiązać z elbląskim
zamkiem pochodzą z 1914 roku, kiedy to podczas prac
budowlanych prowadzonych na południe od Domu Rektora odsłonięto średniowieczne mury piwniczne nieznanej wcześniej budowli (Schmidt 1915). Prace te wzbudziły
zainteresowanie poszukiwaniem elbląskiego zamku, jednak ich kontynuacja była możliwa dopiero po zakończeniu I wojny światowej. W 1919 roku Bruno Ehrlich kontynuował poszukiwania budynku głównego zamku w rejonie
Domu Rektora, jednak badania te nie przyniosły oczekiwanych rezultatów (Massalski 1979, s. 48).
362
Joa n na Fonfer ek, Mirosław M arcin kowsk i, Urszula Sień kowsk a
Ryc. 1. Drewniane konstrukcje odsłonięte podczas wykopalisk. Widok
od północnej strony wykopu. Fot. U. Sieńkowska
Prace wykopaliskowe o znacznie większym zakresie przeprowadzono w latach 1936–1939, co było związane również z 700 rocznicą założenia miasta, obchodzoną w 1937 roku. Badania w tych latach koncentrowały się
na terenie dawnego ogrodu na zapleczu Domu Rektora, na
dziedzińcu szkoły przy ul. Wapiennej 17/18 oraz w obrębie parceli Wapienna 15. Szczególnie interesujące okazały
się prace prowadzone przy ul. Wapiennej. Odsłonięto fragmenty okazałych murów o grubości 2 m oraz dużą piwnicę
ze sklepieniami, a także fragmenty portalu (Ehrlich 1941).
Badania te stały się podstawą do rekonstrukcji założenia
przestrzennego całego kompleksu zamkowego z trzema
podzamczami – północnym, południowym i zachodnim,
położonym od strony rzeki (Hauke, Stobbe 1964).
Ryc. 2. Fragment drewnianej ulicy/drogi. Fot. U. Sieńkowska
W latach powojennych pierwsze prace ograniczały
się do wykopów sondażowych na terenie podzamcza, czyli
dzisiejszego terenu Muzeum oraz do badań architektonicznych. Planowe badania architektoniczno-archeologiczne,
skoncentrowane głównie na terenie podzamcza północnego i terenie bezpośrednio po jego wschodniej stronie,
rozpoczęły się w 1976 roku (Hołowińska, Massalski 1980;
1981; 1987; 1991; 1996). Rezultaty tych badań doprowadziły do powstania nowej koncepcji na temat całego założenia
zamkowego. Ryszard Massalski wysunął koncepcję, według
której najstarszy zamek elbląski, od samego początku murowany, przynajmniej jego budynek główny, należy umiejscowić na terenie pomiędzy ul. Zamkową i dzisiejszym
dziedzińcem Muzeum. Ta koncepcja zakładała przynajmniej dwukrotne budowanie budynku(ów) zamku głównego oraz mocno ograniczała program przestrzenny elbląskiego zamku. Zamku, który przypomnijmy, do 1308 roku
był siedzibą mistrza krajowego.
Ostatnie dotychczas badania na terenie zamkowym
zostały przeprowadzone na początku lat 80. XX w. Rozpoczął je W. Piechocki, a kontynuował T. Nawrolski po
północnej stronie ul. Wapiennej oraz na dziedzińcu dawnej szkoły, a obecnie bursy przy ul. Wapiennej (Nawrolski
1986). W wyniku prowadzonych prac odsłonięto fragmenty
skrzydła północnego i południowego wraz z częścią muru
obwodowego i umocnienie stoku fosy. Odkrycia te wraz
z ustaleniami starszych badaczy niemieckich pozwalają na
obecnym etapie umieścić główny zamek elbląski w rejonie dzisiejszej ulicy Wapiennej oraz określić jego przybliżone wymiary po osi północ-południe na około 62–65 m.
Ta rekonstrukcja wielkości i położenia budynku głównego
elbląskiego zamku murowanego jest zgodna z rekonstrukcją przeprowadzoną wcześniej przez K. Hauke i H. Stobbe
(1964 s. 29). Przeprowadzone prace miały za zadanie weryikację wcześniejszych, niemieckich badań i lokalizacji zamku głównego (Nawrolski 1986, s. 103). Dlatego też
w trakcie ich trwania nie odsłonięto i nie zbadano warstw,
które pomogłyby określić czas budowy tego założenia, nie
odkryto również dziedzińca zamkowego. Nadal pozostaje otwarta kwestia ewentualnego funkcjonowania skrzydła
zachodniego lub jedynie muru kurtynowego. Są to najważniejsze i podstawowe kwestie, które mogą być rozstrzygnięte wyłącznie w trakcie dalszych badań wykopaliskowych.
Podstawowym założeniem prac wykopaliskowych
prowadzonych w lipcu i sierpniu 2012 roku było rozpoznanie zachowanych układów stratygraicznych i poznanie historii rozwoju elbląskiego kompleksu zamku krzyżackiego,
jednego z ważniejszych w dawnym państwie zakonnym. To
prawdopodobnie właśnie na wzór zamku elbląskiego był
wznoszony malborski zamek wysoki. Elbląg i jego port były
głównymi miejscami, z których wychodziły wyprawy mające na celu opanowanie dalszych terenów Prus, w tym także
Bada nia w ykopaliskowe na elbląsk im Podza mczu w 2012 roku
Ryc. 3. Wybrane zabytki odkryte podczas badań archeologicznych:
fragment grzebienia, okucia pasów, pionek do gry; XIII–XIV w.
Fot. U. Sieńkowska
Sambii. Dlatego też, jak najlepsze poznanie historii rozwoju
elbląskiego zespołu zamkowego może okazać się pomocne
w wyjaśnieniu dziejów innych zamków dawnego państwa
zakonnego.
We wschodniej części dzisiejszego dziedzińca muzealnego, został założony wykop o wymiarach 20x3 m, dłuższym bokiem orientowany po osi północ-południe. Najmłodsze warstwy odkrywane w obrębie wykopu nie wniosły
jakichś specjalnych ustaleń do znanej historii terenu dawnego podzamcza. Były to przede wszystkim warstwy z dużą
ilością drobnego gruzu ceglanego, grudkami zaprawy. Są
one pozostałościami prac budowlanych lub rozbiórkowych prowadzonych w obrębie budynku dawnej słodowni,
a dzisiejszego budynku muzealnego. Poza tym rejestrowano warstwy, których głównymi składnikami były piasek
lub próchnica. Ten dosyć prosty układ stratygraiczny występował do głębokości około 1,5–1,6 m od powierzchni.
W większości warstwy te należy wiązać z okresem od zdobycia zamku w 1454 roku przez mieszczan elbląskich, przez
jego zburzenie aż do czasów odbudowy dawnej słodowni
w latach 80. XX w. Najstarsze z tych warstw można wiązać
z okresem funkcjonowania budynków ceglanych na terenie
dawnego podzamcza północnego zamku.
Poniżej odkryto nawarstwienia, które zmieniają dzieje powstania i rozwoju elbląskiego zamku i pozwalają na lokalizację drewnianej warowni krzyżackiej z pierwszej połowy XIII w.
W wyniku bardzo intensywnego pożaru została zniszczona drewniana nawierzchnia ulicy lub drogi (Ryc. 2),
która wiodła w kierunku bramy lub baszty Służebnej znaj-
363
Ryc. 4. Podkowy, elementy uprzęży, zgrzebła; XIII–XIV w. Fot.
U. Sieńkowska
dującej się niegdyś w południowo-wschodnim narożniku
podzamcza. Tę spaloną drogę należy wiązać z okresem, kiedy istniał już ceglany zamek oraz jeszcze, przynajmniej częściowo, drewniana zabudowa podzamcza północnego. Daty
uzyskane z badań słojów drewna pozwalają ją datować na
początek XIV w., około lat 1305–1308 (Ważny 2012).
Poniżej tych słabo zachowanych elementów drogi odsłonięto bardzo interesujące pozostałości okazałych drewnianych budynków (Ryc. 1). Funkcjonowały one na tym
terenie od lat 30. do końca XIII w. i są świadectwem najstarszych faz zagospodarowania elbląskiego zespołu zamkowego. W trakcie prowadzonych badań odsłonięto trzy
poziomy konstrukcji drewnianych, z których większość
była fragmentami dużych budynków, na pewno nie o charakterze gospodarczym. Rozmiary eksplorowanego wykopu nie pozwalają jednak na bardziej precyzyjne określenie
ich funkcji.
Odkryte bezpośrednio pod wspomnianą wyżej ulicą
pozostałości drewnianych konstrukcji charakteryzują się
wyjątkowo dużymi elementami drewnianymi użytymi do
ich wzniesienia, co może sugerować być może ich obronny charakter. Ten poziom również uległ przynajmniej częściowemu spaleniu. Datowanie uzyskane metodą dendrochronologiczną wskazuje, że drzewa użyte do wzniesienia
budynków na tym poziomie zostały ścięte w latach 1275–
1279. Kolejny odkryty poziom drewnianej zabudowy datowany jest, na podstawie dat ścięcia drzew, na lata 1252–1268
(Ważny 2012). Jego funkcjonowanie należy wiązać prawdopodobnie również z okresem drugiego powstania pruskiego. Miało ono miejsce w latach 1260–1274, a jego skala była
364
Joa n na Fonfer ek, Mirosław M arcin kowsk i, Urszula Sień kowsk a
Ryc. 5. Zapinka żółwiowata, X w. Fot. U. Sieńkowska. Rys. A. Szwemiński
bardzo duża. W wyniku prowadzonych walk Prusowie opanowali większość powstającego państwa zakonnego, zdobyli też dużą część miast i zamków krzyżackich. Jednymi
z nielicznych, które nie zostały opanowane przez Prusów
były Elbląg, Królewiec i Bałga. W tym czasie elbląski kompleks zamkowy składał się z murowanego, ceglanego zamku właściwego i podzamcza o drewnianej zabudowie i zapewne drewniano-ziemnych umocnieniach, które jednak
pozwoliły skutecznie powstrzymać powstańców pruskich.
Niżej położone, dobrze zachowane pozostałości drewnianych budynków, w tym także z zachowaną częściowo
drewnianą podłogą, moszczeniem faszyną i śladami wewnętrznego podziału zostały datowane na lata 1245–1248
(Ważny 2012). Był to okres, w którym funkcjonowała jedynie warownia drewniana i w którym rozpoczęto dopiero wznoszenie zamku ceglanego. Przypuszcza się, że rozpoczęcie prac budowlanych miało miejsce w latach 1240–1242.
Badaniom wykopaliskowym towarzyszyły również
wiercenia geologiczne, a ich opracowanie wykonane przez
prof. J. Nitychoruka, dr. hab. K. Bińkę i dr. M. Szymanka
pozwoliły na odtworzenie sytuacji geologicznej i paleośrodowiskowej terenu dawnego podzamcza północnego. Na
ich podstawie ustalono, że teren dzisiejszego dziedzińca
muzeum był niegdyś stosunkowo głębokim jeziorem, które z czasem zaczęło się wypłycać aż do strefy nadbrzeżnej.
Na tym wilgotnym terenie wyłożono dość grubą miejscami
warstwę faszyny, której zadaniem była stabilizacja podłoża przed postawieniem drewnianych budowli elbląskiej warowni krzyżackiej (Bińka, Nitychoruk, Szymanek 2012).
Poczynione odkrycia są bardzo interesujące i ważne
dla poznania najstarszych dziejów tworzonego w Prusach
państwa krzyżackiego. Ich ranga została doceniona, a nasze
badania zostały włączone do międzynarodowego projektu
badawczego „Ecology of Crusading”. Jest to projekt realizowany od 2010 roku, który łącząc rezultaty badań archeozoologicznych, paleobotanicznych, geoarcheologicznych oraz
historycznych zamierza zbadać i poznać, jaki wpływ na
środowisko miała budowa zamków przez zakon krzyżacki (razem z jego gałęzią inlancką) w regionach bałtyckich.
Częścią tego projektu są badania porównawcze stanowisk
w Prusach (północno-wschodnia Polska) oraz w Inlantach
(Łotwa i Estonia). Uzyskane rezultaty będą następnie porównane z wynikami badań prowadzonych na terenie warownych grodzisk na Litwie, która w tym okresie zachowała
niezależność polityczną.
W trakcie badań odnaleziono nieliczne fragmenty ceramiki, pochodzącej z miejscowych warsztatów oraz naczyń importowanych, głównie kamionkowych. Ponadto
liczne były m.in. pokonsumpcyjne fragmenty kości zwierzęcych, głównie bydła i kozy. W północnej części wykopu, w której natraiono na fragment wąskiego kanału, odkryto wiele fragmentów skórzanych butów i odpadów po
obróbce skóry. Natomiast w części południowej wykopu,
w materiale archeologicznym licznie występowały gwoździe, podkowy, podkowiaki i dwa zgrzebła do czesania koni
oraz fragment ostrogi (Ryc. 4), a także, co jest dość rzadkim
znaleziskiem, spalone ziarna owsa. Odnaleziono także kilka egzemplarzy brązowych okuć pasa. Największym zaskoczeniem było odkrycie w warstwie z XIII w. zapinki żółwiowatej (Ryc. 5), którą można datować na X w.
Mamy nadzieję, że artykuł ten jest wstępem do szerszych badań drewnianej warowni krzyżackiej i murowanego zamku zdobytego przez mieszczan elbląskich w 1454
roku, a następnie rozebranego.
Bada nia w ykopaliskowe na elbląsk im Podza mczu w 2012 roku
365
Bibliografia
Bińka K., Nitychoruk J., Szymanek M.
2012 Sytuacja i interpretacja paleośrodowiskowa obszaru dziedzińca Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu, Bulwar Zygmunta Augusta 11, 82–300,
Maszynopis w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu.
Carstenn E.
1937 Geschichte der Stadt Elbing, Elbing.
Długokęcki W.
1992 Osadnictwo na Żuławach w XIII i początku XIV w.,
Malbork.
Ehrlich B.
1941 Die Ausgrabungen de Städtlischen Museums Elbing
von 1936 bis 1939, Elbinger Jahrbuch, H. 1, s. 131–139.
Hołowińska Z., Massalski R.
1980 Badania architektoniczno-archeologiczne na terenie
elbląskiego zamku w 1977 roku, Zeszyty Naukowe
Politechniki Gdańskiej, nr 302, Architektura, z. 18,
s. 173–188.
1981 Badania architektoniczno-archeologiczne na terenie
elbląskiego zamku w 1978 roku, Zeszyty Naukowe
Politechniki Gdańskiej, nr 321, Architektura, z. 20,
s. 193–221.
1987 Badania architektoniczno-archeologiczne na terenie północno-wschodniej części elbląskiego zamku
w 1979 roku, Zeszyty Naukowe Politechniki Gdańskiej, nr 407, Architektura, z. 27, s. 77–108.
1991 Badania architektoniczno-archeologiczne na terenie północno-wschodniej części elbląskiego zamku
w 1980 roku, Zeszyty Naukowe Politechniki Gdańskiej, nr 439, Architektura, z 27, s. 133–170.
1996 Badania architektoniczno-archeologiczne na terenie północno-wschodniej części elbląskiego zamku
w latach 1981 i 1982, Zeszyty Naukowe Politechniki
Gdańskiej, nr 530, Architektura, z. 30, s. 161–184.
Hauke K., Stobbe H.
1964 Die Baugeschichte und die Baudenkmäler der Stadt
Elbing, Stuttgart.
Massalski R.
1979 Zamek elbląski w świetle badań architektonicznych,
Rocznik Elbląski, t. 8, s. 38–87.
Nawrolski T.
1986 Zamek elbląski w świetle nowych badań archeologicznych, Kwartalnik Architektury i Urbanistyki, R.
31, nr 1, s. 91–107.
Piotr z Dusburga
2004 Kronika Ziemi Pruskiej, przetłumaczył S. Wyszomirski, wstęp i komentarz J. Wenta, Toruń.
Schmid B.
1915 Elbing. Ausgrabungen auf dem Gelände des Ordensschlosses, [w:] Die Denkmalplege in der Provinz
Westpreussen im Jahre 1914, Bericht 11, Danzig, s.
11–12.
Ważny T.
2012 Analiza dendrochronologiczna drewna ze Starego
Miasta w Elblągu (badania z 2012 r.), Maszynopis w
Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Elblągu
Excavations in the area of a former Teutonic Castle in Elbląg
In 2012 there was an area at the courtyard of Museum of
Archaeology and History in Elbląg excavated. he aim of
our excavations was to research preserved a stratigraphic
system and a history of that place. hat is the beginning of
a further research of the Teutonic Castle in Elbląg which
was an abode of Domestic Master till 1308 and ater capital’s
removal to Malbork – abode of Grand Hospitaller.
On the east side of a present museum’s courtyard we
had an excavation with dimensions of 20 x 3 m. he youngest
layers (1,6 m) consisted of a rubble, mortar, sand and humus. hey were connected with the time of gaining the Teutonic Castle in 1454 by Elbląg citizens. Under that we excavated layer which let us initially localize Teutonic wooden
stronghold from the 1st half of 13th century. We discovered
also wooden street (destroyed in a ire), in the south-east
corner of the settlement outside the outer walls. hat burnt
street we can connect with the time when brick castle existed or at least partially the wooden building of northern settlement outside the outer walls. It is dated on 1305–1308 (on
the basis of dendrochronological analysis).
We suppose that remains of wooden constructions
(discovered under earlier mentioned street) with very big
elements could have had fortiied function. hat layer was
also burnt. We can date trees used for building on 1275–
1279 and the next level of wooden construction – on 1252–
1268 (also on the basis of wooden rings dating). It was connected with the second Prussian uprising (1260–1274). In
that time Elbląg castle consisted of main brick castle and
366
Joa n na Fonfer ek, Mirosław M arcin kowsk i, Urszula Sień kowsk a
the settlement outside the outer walls with wooden building
and probably terraneous and wooden strengthenings which
stopped rebels.
Lower layers with well preserved remains of wooden
buildings (also with partly preserved wooden loor with
fascine and inside sections) were dated on 1245–1248 which
means the time of functioning wooden stronghold and beginning of building of brick castle (1240–1242).
Excavations were also connected with geological drillings done by prof. J. Nitychoruk, dr hab. K. Bińka i dr
M. Szymanek. hey prooved that formerly there was a deep
lake which shallowed to a coastal area. hat wet area was
covered with a fascine which stabilized the ground before
the building of Elbląg teutonic wooden stronghold.
During excavations we found a fragment of a small
channel and many pieces of leather, lots of grains and metal
elements connected with handling horses. We also discovered many pieces of ceramics (local and imported), animals’
bones, nails, a spur, horseshoes and oat. he most interesting item was an oval brooch from 10th century but found
in a settlement from 13th century.
Materiały do Archeologii Warmii i Mazur, T. 1
red. S. Wadyl, M. K arczewski, M. Hoffman n
K azimierz Grążawski
Koncepcja i wstępne wyniki badań w Kurzętniku i Bratianie
Tematyka badań grunwaldzkich widziana z perspektywy
podnoszonych rozpraw i analiz historycznych oraz przeprowadzonych poszukiwań archeologicznych wydaje się
znacznie wysycona intelektualnie. Mimo nagromadzenia
opracowań i podejmowanych dotąd prac badawczych stan
wiedzy (niektórych aspektów) o Wielkiej Wojnie z Zakonem jest jednak nadal wielce niezadowalający (por. Kuczyński 1980; Ekdahl 2009, s. 31–102; Jóźwiak, Kwiatkowski, Szweda, Szybkowski 2010). Do takiej konstatacji
skłaniają współczesne możliwości poznawcze związane
postępem technicznym stosowanych narzędzi badawczych.
Dotyczy to nie tylko analizy terenu działań bojowych, ale
także miejsc przepraw, postojów, pokonywania doraźnych
przeszkód, zdobywania punktów oporu w dążeniu do inalnej bitwy, jak i oblężenia stolicy państwa zakonnego.
Uwzględnić tu należy metody opracowania cyfrowego modelu terenu badań (GiS i LiDAR i in.), kartograiczne dotyczące przemian środowiska (zmiany koryta meandrującej
Drwęcy) w powiązaniu z badaniami paleohydrograicznymi (fotointerpretacja) w kontekście przepraw w Kurzętniku i Bratianie, ale i w okolicach pola bitwy między
Stębarkiem, Grunwaldem i Łodwigowem (dawne obszary
uwodnione i zabagnione). Te obszary powinny zostać przebadanie georadarami i detektorami metali aby uściślić obszary poszukiwań wykopaliskowych. W dolinie Drwęcy
nieodzowne są dalsze poszukiwania w celu udokumentowania przepraw w Kurzętniku i Bratianie oraz dokładniejsze zbadanie tych warowni.
***
Podejmowane przez Ekspedycję Archeologiczną wstępne badania archeologiczne w 2012 roku przede wszystkim skoncentrowane zostały na obszarze przedzamcza
zamku biskupiego w Kurzętniku. Prace na stanowisku
I, Wzgórze Zamkowe w Kurzętniku, zostały przeprowa-
dzone przez Fundację Vetustas. Przestrzeń Pogranicza
oraz Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku, a doinansowane przez Urząd Gminy w Kurzętniku. W pracach uczestniczyli przedstawiciele Instytutu Archeologii
Uniwersytetu Warszawskiego oraz członkowie Akademickiego Klubu Płetwonurków Skorpena, działającego
przy Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie,
dr Bartłomiej Oszczak z Katedry Geodezji Satelitarnej
UWM, archeolog mgr Patrycja Godlewska z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku oraz członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Suskiej z Panem Krzysztofem
Kępińskim na czele. Kierownikiem prac był dr hab. Kazimierz Grążawski, prof. UWM.
Prace wykopaliskowe w 2012 r. koncentrowały się
głównie na Wzgórzu Zamkowym, na przedzamczu. Z uwagi na okrojony czas, jaki był do zagospodarowania (dwa
tygodnie), zakres prac objął niewielki obszar badawczy.
Tuż przy baszcie południowo-zachodniej założono wykop
sondażowy o wymiarach 2x4 m. Odsłonięto nawarstwienia kulturowe, świadczące o długotrwałym użytkowaniu
gospodarczym badanego obszaru. Sięgały one głębokości
2,70 metra licząc od powierzchni gruntu (Grążawski, Godlewska 2012).
Wśród licznych zabytków metalowych oraz znacznej
ilości ceramiki, jaką pozyskano na uwagę zasługują pozostałości architektoniczne zarejestrowane w wykopie. Ogólnie można stwierdzić, iż mamy do czynienia z reliktem
ściany nieokreślonej zabudowy gospodarczej.
Materiał ceramiczny, jaki pozyskano można wstępnie
datować na okres od poł. XIV do XVIII w. Ponadto znaleziono fragmenty kali piecowych z zieloną polewą (XVII
w.). W wykopie tym odkryto także 24 przedmioty metalowe, w przeważającej większości gwoździe oraz jeden grot
od strzały, a także drobne fragmenty okuć żelaznych. Pozostałe 103 przedmioty pozyskano za pomocą wykrywa-
368
K a zimier z Gr ążawsk i
Ryc. 1. Fragment mapy Prussia Caspara Hennenergara z 1576 r. z ozna- Ryc. 2. Wyprawa wojsk pod Grunwald i Malbork. Wg S.M. Kuczyński
1980
czeniem Kurzętnika (Cavernick) i Bratiana (Bretchen)
cza, z terenu całego przedzamcza. Są to m.in.: 14 grotów
bełtów, jeden brakteat, liczne gwoździe oraz blaszki metalowe. Znaleziska grotów oraz gwoździ znajdowały się na
zachód od narożnika południowo-zachodniego wykopu.
Taka nasilona koncentracja, może przemawiać za lokalną
pracownią kowalską. Zabytki zalegały płytko, bardzo często bezpośrednio pod powierzchnią gruntu na głębokości
od 10 do 30 cm.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że na przedzamczu przeprowadzono badania georadarowe, których wyniki w postaci zapisanych anomalii magnetycznych mogą
wskazywać na istnienie nawarstwień kulturowych znacznej miąższości we wschodniej części badanego obszaru
(Oszczak 2012)1. Wystąpiła tam koncentracja ruchomych
zabytków metalowych wskazujących pośrednio na intensywniejsze ślady użytkowania tej części stanowiska.
***
Na radarogramach (Ryc. 6, 8) czerwonymi kropkami oznaczono zauważone anomalie o charakterze punktowym, natomiast liniami ciągłymi, anomalie ciągłe, występujące na dłuższym odcinku. Do każdego zaznaczonego elementu przypisano wartość liczbową odpowiadającą
długości, jaka dzieli miejsce wystąpienia anomalii od początku linii pomiarowej. Dla anomalii liniowej jest to natomiast przedział występowania tej anomalii (np. 2.0 : 5.0). W czerwonym prostokątach znajdują się
Ryc. 3. Kurzętnik. Lokalizacja penetracji odcinka Drwęcy w poszuki- miejsca, które zdaniem autora opracowania, warto jest zbadać przy powaniu brodu. Wg Czubiel, Domagała 1969, s. 169
mocy metody odkrywkowej lub odwiertów.
1
Koncepcja i wstępne w y nik i bada ń
Ryc. 4. Zamek w Kurzętniku z siatka arową na przedzamczu i wykopem sondażowym (2012 r.)
Ryc. 5. Planigraia znalezisk odkrytych detektorami metalu na przedzamczu w Kurzętniku w 2012 r.
369
370
K a zimier z Gr ążawsk i
Ryc. 6. Radarogram z badań georadarowym na przedzamczu w Kurzęt- Ryc. 7. Radarogram z badań georadarowym na przedzamczu w Kurzętniku (2012). Anomalie liniowe
niku (2012). Zbiór anomalii punktowych
Wstępne poszukiwania średniowiecznego brodu w Kurzętniku podjęła ekspedycja archeologiczna Muzeum w Brodnicy przy współpracy z Akademickim Klubem Badań
Podwodnych w Toruniu w 2009 r. Koncentrowały się one
w zakolu Drwęcy w górę rzeki – powyżej obecnego mostu
drogowego. Nie ujawniły one w tej streie żadnych śladów
domniemanej przeprawy a jedynie pozostałości pali drewnianych po nowożytnym moście jaki przebiegał na linii
obecnego betonowego (Grążawski 2010, s. 302).
Przeprowadzone w 2012 r. w toni Drwęcy poszukiwania dawnej przeprawy-brodu, wzmiankowanego w źródłach
pisanych (Jana Długosza Kroniki 2009, ks. 10 i11, s. 84–85)
pozwoliły zlokalizować miejsce domniemanej przeprawy
(brodu) w odległości ok. 60 m w dół rzeki od linii przebiegu obecnego mostu drogowego. Zaobserwowano tamże na
dnie Drwęcy rodzaj niewielkiej grobli, długości około 40 m
i szerokiej na 4 m, wzmacnianej kamieniami polnymi, biegnącej nieco ukośnie względem osi nurtu rzeki. Nie prowadzono wówczas jednak żadnych szczegółowych pomiarów
i dokumentacji ani też eksploracji, co w przyszłości pozwoliłoby zweryikować nasze sądy na temat owej przeprawy.
***
Ryc. 8. Radarogram z badań georadarowym na przedzamczu w Kurzętniku (2012). Anomalie liniowe – suma.
Podobny, weryikacyjno-sondażowy charakter miały badania przeprowadzone przez wspólna ekspedycję Muzeum
371
Koncepcja i wstępne w y nik i bada ń
w Brodnicy i Towarzystwo Naukowe „Pruthenia” w Olsztynie w rejonie reliktów zamku krzyżackiego w Bratianie
(Grążawski 2010, s. 302–316). Ze względu na fakt, że wyniki tych badań te były niedawno publikowane, ograniczymy się w tym opracowaniu do ogólnych konstatacji. Założone wówczas (2009 r.) dwa niewielkie wykopy sondażowe,
gdzie w pierwszym (o wymiarach 3x1,5 m) odkryto pozostałości szerokiego na 1,60 cm narożnika fundamentu
muru kamienno-ceglanego, w kontekście którego pozyskano w rumoszu ceglanym liczny materiał zabytkowy w postaci ceramiki naczyniowej (XIV–XVII w.), kali piecowych
(XVII w.) oraz drobnych zabytków żelaznych. W drugim
wykopie (o wymiarach 3,5x1,5 m) natraiono na ślady dawnej fosy zamkowej, oddzielającej zamek wysoki od przedzamcza (eksplorację prowadzono do głębokości 190 cm,
poniżej występowała woda gruntowa). Jej przebieg potwierdziły odwierty przeprowadzone w tej streie. W uwodnionych nawarstwieniach znaleziono drobne fragmenty ceramiki, kali piecowych, okuć żelaznych oraz fragmenty
obuwia.
Wyniki badań na terenie przedzamcza warowni bratiańskiej wstępnie potwierdzają rekonstrukcję zamku według Heisego (1896), według którego interpretować go można jako założenie typu wasserburg – zamek nawodny. Był
to obiekt założony niemal na planie kwadratowym o boku
35–45 m opięty w narożach czterema okrągłymi wieżami
otoczony nawadnianą wodami rzeki Wel, szeroką na kilkanaście metrów fosą (Salm 2004, s. 110; Torbus 1998, s. 193).
Pozostaje jednak kwestią otwartą przebieg pozostałych murów przedzamcza, a w szczególności usytuowanie bramy od
południowego-zachodu nad Drwęcą z której miał być przerzucany most przez tę rzekę. Na marginesie naszych krótkich konstatacji warto zauważyć, że zamek w Bratianie
podlegał administracyjnie bezpośrednio władzy wielkiego
mistrza w Malborku i spełniał rolę ośrodka myśliwskiego
dla elity zakonu krzyżackiego. Świadczy o tym wizerunek
pieczęci wójta bratiańskiego z XV w. przedstawiający jeźdźca na koniu z myśliwskim rogiem oraz psem zaś chorągiew
jego ma w rysunku trzy złączone u nasady złote rogi jeleni,
umieszczone na srebrnym tle (Gumowski 1939, s. 12–13).
Do obowiązków przebywającego tu urzędnika krzyżackiego należało m.in. urządzanie polowań dla wielkiego mistrza oraz innych wysokich członków Zakonu. Objęcie stanowiska wójta bratiańskiego związane było z zakończeniem
kariery urzędniczej w Zakonie (tak było w przypadku Hen
Ryc. 9. Plan zamku w Bratianie. Wg Heise 1896
Ryc. 10. Plan obszaru zamku w Bratianie z oznaczeniem strefy poszukiwań podwodnych i wykopów archeologicznych oraz wierceń i sondaży.
A-B – oś odwiertów; C-D – wykopy badawcze (1-2); E-F, G-H – odcinki
penetracji podwodnej. Wg Grążawski 2010, s. 310, ryc. 5
ryka Dusemera, czy Kunona von Lebenstein (Jóźwiak 2002,
s. 7–16).
Postulaty badawcze
Tak w przypadku badań przedzamcza w Kurzętniku, jak
i poszukiwań brodu w Drwęcy należy kontynuować prace
w celu dokładnego określenia struktury i wielkości fragmentarycznie zlokalizowanych obiektów oraz rekonstrukcji przebiegu meandrującej w tej streie rzeki. Natomiast
w Bratianie istotne w przyszłych poszukiwaniach byłoby
zweryikowanie znanych z literatury planów rekonstrukcji
zamku, jak i pozyskanie większej bazy źródłowej, gdyż jak
dotąd warownia ta nie była poddana systematycznym badaniom prospekcyjnym i wykopaliskowym.
372
K a zimier z Gr ążawsk i
Bibliografia
Czubiel L., Domagała T.
1969 Zabytkowe ośrodki miejskie Warmii i Mazur, Olsztyn.
Ekdahl S.
2009 Aufmarsch und Aufstellung der Heree bei Tannenber/Grunwald (1410) Eine kritische Analyse, [w:] Krajobraz grunwaldzki w dziejach polsko-krzyżackich
i polsko-niemieckich na przestrzeni wieków. Wokół
mitów i rzeczywistości, red. J. Gancewski, Olsztyn,
s. 31–102.
Grążawski K.
2010 Od Kurzętnika do Bratania. Inicjalna faza bitwy
grunwaldzkiej, Komunikaty Mazursko-Warmińskie, nr 3 (269), s. 301–316.
Grążawski K., Godlewska P.
2012 Sprawozdanie badań archeologicznych przeprowadzonych na Górze Zamkowej (przedzamcze) w Kurzętniku w 2012 r., Maszynopis w Archiwum WUOZ
w Olsztynie.
Gumowski M.
1939 Pieczęcie i herby miast pomorskich, Roczniki Towarzystwa Naukowego w Toruniu, t. 44, Toruń.
Heise J.
1895 Die Bau- und Kunstdenkmäler der Provinz Westpreussen, Kreis Löbau, Bd. 2, H. 10.
Jan Długosz
2009 Jana Długosza roczniki, czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego, Warszawa.
Jóźwiak S., Kwiatkowski K., Szweda A., Szybkowski S.
2010 Wojna Polski i Litwy zakonem krzyżackim w latach
1409–1411, Malbork.
Jóźwiak S.
2001 Polowania wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego
w wójtostwie bratiańskim w XIV – początkach XV
wieku, Zapiski Historyczne, t. 67, z. 2, s. 7–16.
Kuczyński S.M.
1980 Wielka Wojna z Zakonem Krzyżackim w latach 1409
–1411, Warszawa.
Oszczak B.
2012 Opracowanie i analiza danych pomiarowych na
przedzamczu w Kurzętniku, Maszynopis opracowania w Archiwum WUOZ w Olsztynie.
Salm J.
2004 Bratian, [w:] Leksykon zamków w Polsce, red.
L. Kajzer, S. Kołodziejski, J. Salm, Warszawa, s. 110.
Torbus T.
1998 Die Konventshäuser und Grossgbietgersitze des Deutschen Ordensim Deutschorgensland Preussen, Hamburg.
Conception and preliminary results of excavations in Kurzętnik and
Bratian
his paper strives to describe the initial phase of the battle of Grunwald, befor the main events in July 1410. he
actions taken by both sides in Kurzętnik and Bratian were
the inal stages of Polish-Lithuanian and Teutonic Order
movements. In caste of Kurzętnik there was probably an attempt to drive the Polish forces into an ambush during the
crossing of a ford on Drwęca. Archaeological excavations
were lead with cooperation with Underwater Academic
Club Skorpena in Olsztyn and underwater archaeologists
from Department of Archeology University of Warsaw. Investigations were sponsored by Urząd Gminy w Kurzętniku,
Foudation Vetustas in Brodnica and Museum of the Battle of Grunwald in Stębark. In Kurzętnik castle veriication
excavations, georadar prospect were carried on. Also metal
detector prospection resulted discovering of many interesting artefacts.
In close vicinity from Bratian castle there was a wide
scale crossing of Drwęca by Teutonic Order forces trough 12
purpose built, bridges. hose events are well known in the
modern historiography, but recently there were archaeological excavations conducted on the castle in Kurzętnik and
in the ruins of the castle in Bratian (in its moat and in some
parts of rivers Wel and Drwęca) by the Society Pruthenia
and Museum in Brodnica. No evidence of remains of the 12
bridges where found. Archaeological survey has conirmed
the existence of a wet moat, which divided the castle from
the ward and one of the inner walls. he exact plan of the
castle still needs veriication. It was a very interesting construction, connected in many ways to the Rhenish ‘wasserburg’ type of castle surrounded by water with oval towers
in the corners of the walls. Numerous sources where found,
including ceramics, iron and glass artefacts and oven tiles,
spanning from the late Middle Ages up until 18th c.
Lista autorów
Banerjea Rowena
School of Human and Environmental Sciences
University of Reading
Whiteknights PO Box 227 Reading, RG6 6AB UK
[email protected]
Janowski Janusz
Instytut Archeologii
Uniwersytet Warszawski
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-927 Warszawa
[email protected]
Bitner-Wróblewska Anna
Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie
ul. Długa 52, 00-241 Warszawa
[email protected]
Jarzebowski Marc
Ahrweilerstraße 3
14197 Berlin
[email protected]
Brown Alexander
Department of Archaeology
University of Reading
Whiteknights PO Box 226 Reading, RG6 6AB UK
[email protected]
Jezierska Joanna
Muzeum w Kwidzynie
Odział Muzeum Zamkowego w Malborku
ul. Katedralna 1, 82-500 Kwidzyn
[email protected]
Engel Marcin
Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie
ul. Długa 52, 00-241 Warszawa
[email protected]
Jończyk Ludwika
Instytut Archeologii
Uniwersytet Warszawski
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-927 Warszawa
[email protected]
Fonferek Joanna
Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu
Bulwar Zygmunta Augusta 11, 82-300 Elbląg
[email protected]
Gazda Daniel
Fundacja Ureusz
Archeologiczna Misja Pomezańsko-Bałtycka
ul. Bolecha 14 m2, Warszawa 01-419
[email protected]
Jurzysta Ewa
Instytut Archeologii
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Szosa Bydgoska 44/48, 87-100 Toruń
[email protected]
Kaczyński Bartłomiej
ARCHEO – ADAM
ul. Jaśminowa 8/2, 11-034 Stawiguda
[email protected]
Grążawski Kazimierz
Instytut Historii i Stosunków Międzynarodowych
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
ul. Kurta Obitza 1, 10-725 Olsztyn
[email protected]
Karczewska Małgorzata
Ośrodek Badań Europy Środkowo-Wschodniej
Plac Uniwersytecki 1, 15-420 Białystok
[email protected]
Hoffmann Mirosław
Instytut Historii i Stosunków Międzynarodowych
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
ul. Kurta Obitza 1, 10-725 Olsztyn
[email protected]
Karczewski Maciej
Instytut Historii i Nauk Politycznych
Uniwersytet w Białymstoku
Plac Uniwersytecki 1, 15-420 Białystok
[email protected]
Iwanicki Piotr
Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie
ul. Długa 52, 00-241 Warszawa
[email protected]
Klavins Kaspars
History and Cross-Cultural Management
Emirates Collage of Technology in Abu Dhabi
[email protected])
Iwanowska Grażyna
Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie
ul. Długa 52, 00-241 Warszawa
[email protected]
Kreem Juhan
Tallinn Town Archives
Centre for Medieval Studies, Tallinn University, Estonia
[email protected]
374
Kulakov Wladimir
Institut archeologii RAN
Dm. Uljanova 19, 117036 Moskwa
[email protected]
Kurzyk Krzysztof
Powstańców Warszawskich 70/58, 80-158 Gdańsk
[email protected]
Łapo Jerzy
Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie
ul. Portowa 1, 11-600 Węgorzewo
[email protected]
Makowiecki Daniel
Instytut Archeologii
Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Szosa Bydgoska 44/48, 87-100 Toruń
[email protected]
Marcinkowski Mirosław
Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu
Bulwar Zygmunta Augusta 11, 82-300 Elbląg
[email protected]
Nowakiewicz Tomasz
Instytut Archeologii
Uniwersytet Warszawski
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-927 Warszawa
[email protected]
Ościłowski Jarosław
Ośrodek Interdyscyplinarnych Badań Archeologicznych
Instytut Archeologii i Etnologii PAN
Al. Solidarności 105, 00-140 Warszawa
[email protected]
Pluskowski Aleksander
Department of Archaeology
University of Reading
Whiteknights PO Box 226 Reading, RG6 6AB UK
[email protected]
Rudnicki Mirosław
Instytut Archeologii
Uniwersytet Łódzki
ul. Uniwersytecka 3
90-137 Łódź
[email protected]
Seetah Krish
Department of Anthropology
Stanford University
450 Serra Mall, Main Quad, Building 50
Stanford, California 94305
[email protected]
Shillito Lisa-Marie
Department of Archaeology
University of York
he King’s Manor YORK Y01 7EP, UK
[email protected]
Shiroukhov Roman
Department of Archaeology, Vilnius University
Universiteto g. 7, LT-01513, Vilnius
[email protected]
Sieńkowska Urszula
Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu
Bulwar Zygmunta Augusta 11, 82-300 Elbląg
[email protected]
Skvortsov Konstantin N.
Institut archeologii RAN
Dm. Uljanova 19, 117036 Moskwa
[email protected]
Sobczak Cezary
Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie
ul. Długa 52, 00-241 Warszawa
[email protected]
Szymański Paweł
Instytut Archeologii
Uniwersytet Warszawski
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-927 Warszawa
[email protected]
Tiuchtin Denis B.
“Pribaltyjskaja archeologia” Sp.z o.o.
[email protected]
Troncik Artur
Prospekcja
ul. Walerego Wróblewskiego 55/16,
41–106 Siemianowice Śląskie
Wadyl Sławomir
Instytut Archeologii
Uniwersytet Warszawski
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-927 Warszawa
[email protected]
Wroniecki Piotr
Prodigi Prospekcja Digitalizacja
Ul. Białobrzeska 15/154, 02-370 Warszawa
[email protected]
Wróblewski Wojciech
Instytut Archeologii
Uniwersytet Warszawski
ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-927 Warszawa
[email protected]