Academia.eduAcademia.edu

KOMUNIKACJA MIEDZYLUDZKA

2023, Słownik wyrazów ratujących życie

hasło tematyczne w "Słowniku wyrazów ratujących zycie", red. M. Paluch, 2023

koMunikacja Międzyludzka KOMUNIKACJA MIĘDZYLUDZKA (ukr. МІЖОСОБИСТІСНЕ СПІЛКУВАННЯ, fon. pol.: miżosobystisne spiłkuwannia) Wyraz „komunikacja” pochodzi od łacińskiego czasownika commūnicare, które znaczy: 1. dzielić (się), mieć udział (w czymś z kimś); dawać udział (ko‑ muś w czymś); 2. łączyć (coś z czymś), przekazywać (coś komuś), porozumie‑ wać się (o czymś z kimś); 3. rozważać wspólnie; 4. zastosować powszechnie, czynić powszechnie dostępnym. Drugim źródłosłowem „komunikacji” jest commūnio: wspólny udział, uczestniczenie, wspólnota. Można jeszcze odwo‑ łać się do wybranych znaczeń słowa commūnitas: 1. wspólny, powszechny; 2. bezstronny, neutralny; 3. publiczny, społeczny (Korpanty, 2001). Jak widać, już na poziomie definicji, komunikacja, o której mowa, zawiera w sobie coś głębszego niż samo przekazywanie sobie informacji (przekraczającego powszechnie znany schemat nadawca – komunikat – odbiorca). Komunikacja międzyludzka to udział kogoś dającego siebie w nawiązy‑ waniu kontaktu z drugim człowiekiem dzięki takiemu kontaktowi z samym sobą, który umożliwia otwarcie się na to, co inne niż ja sam. Udział oznacza zaangażowane uczestniczenie (bycie) w dawaniu siebie (swojej obecności) w sytuacji kontaktu z rzeczywistością, którą jest drugi człowiek. Komuni‑ kacja zatem to takie łączenie światów (bycie „Na łączach” swojego i innego), w którym dochodzi do dzielenia się, czyli na różne sposoby obdarowywania sobą drugiego człowieka i przyjmowania tego, czym dzieli się z nami ktoś drugi; jednocześnie w łączeniu tym (w czasie obecności ku‑drugiemu) za‑ chowana jest odrębność swojego i obcego (drugiego, innego). Różnica nie znosi jednak możliwości nawiązywania kontaktu, chyba że któraś z osób zamyka się na świat drugiej strony, odmawiając wysłuchania jej przekazu. Różnica tworzy przestrzeń „między nami”, w której jesteśmy połączeni dzięki wychylaniu swojej uwagi ku rzeczywistości „drugiej strony”. W nieco innym (choć zbliżonym do takiego ujęcia) rejestrze semantycznym wątek komunikacji jako spotkania odrębnych rzeczywistości opisał Martin Buber, a także inni przedstawiciele filozofii dialogu (spotkania), jak na przykład Józef Tischner; o komunikacji jako fakcie podstawowym doświadczenia osoby i personalistycznej wspólnoty pisał z kolei Emmanuel Mounier, wykazując niedostatki indywidualistycznego i subiektywistycznego ujęcia, które reifikują i alienują człowieka, odcinając go od możliwości wyjścia poza samego siebie. 557 koMunikacja Międzyludzka Podstawowym aktem komunikacyjnym jest słuchanie (jako sposób bycia, umiejętność lub postawa wysłuchania) drugiego człowieka. Kiedy słuchanie zawodzi, może co prawda dochodzić do wymiany słów, racji lub poglądów czy też postaw życiowych, jednak nie zawiązuje się łączność mię‑ dzy rozmówcami. Wzajemność, bez której komunikacja jest jednostronnym przekazem, zakłada odpowiedź drugiej osoby, która swoją wiarygodność czerpie z niezakłóconego wysłuchania danej osoby. Jeśli celem kogoś jest przekazanie informacji, wtedy wystarczy komunikacja jednokierunkowa: „do odbiorcy” – wystarczy, że wiadomość będzie czytelna i w sposób jasny wyrażona. Jednak cóż nam po przejrzystości przekazu bez nastrojonego „ucha” odbiorcy? Jeśli skorzystamy z telefonu, aby wezwać pomocy, cóż nam po czytelnym komunikacie, gdy ucho drugiego pozostaje zamknięte, głuche, niedostępne? Potrzebujemy, aby ktoś usłyszał/odebrał wołanie o pomoc, ale również chcemy, aby ktoś był z nami w naszej niedoli – potrzebujemy usłyszeć w reakcji na nasze wołanie: „Jestem z tobą”, choćby dzieliły nas setki kilometrów. Uważny słuchacz, który jest w stanie przejść do konkret‑ nego działania, wykorzystując pracę swojego „hermeneutycznego ucha” (odczytującego znaczenie tego, co symbolicznie, werbalnie i niewerbalnie komunikowane), tworzy wspólnotę porozumienia komunikacyjnego, które może nie tylko kształtować nasze życie, ale również uratować je od zguby. Zgubą dla człowieka może być mechanizm bezmyślnego i niekomuni‑ kowalnego przystosowania w manii działania wśród rzeczy i zreifikowanych ludzi. W takim szerszym czytaniu ratowania życia można przywołać teorię działania komunikacyjnego i etykę mowy Jürgena Habermasa. Nieodzow‑ nym partnerem w odczytywaniu znaczenia doświadczenia komunikacji jest również Hans‑Georg Gadamer. Poświęcił on swoje dzieło myślenia wydarze‑ niu rozumienia, którego modelem jest doświadczenie rzeczywistej rozmowy. Warto też wspomnieć o Emmanuelu Lévinasie, który opisał rozmowę jako roz‑mowę (rozdarcie mowy) i inaczej określił sens komunikacji: przebiega ona – jako spotkanie – przede wszystkim w trybie etyczności słuchania głosu Innego w niereifikującym rozpoznaniu jego Twarzy. Żywiołem komunikacji międzyludzkiej jest ruch wykraczania poza partykularność własnego ja, czyli ruch transcendowania siebie ku drugiemu; w tym ruchu mogę kogoś (roz)poznać, ale również – dzięki drugiemu czło‑ wiekowi – mogę przejrzeć się jak w lustrze, to znaczy zobaczyć, jaki jestem, w jakim kierunku się rozwijam, co się ze mną dzieje, kiedy drugi człowiek 558 koMunikacja Międzyludzka zachowuje się tak, a nie inaczej, co mogę zrobić, a gdzie leży granica mojego postępowania. Drugim żywiołem‑ruchem komunikacji jest ruch przyjmo‑ wania, odbierania tego, co do mnie dociera dzięki ruchowi „na zewnątrz siebie”. Ruch przyjmowania tego, co drugi człowiek mi komunikuje, i ruch wykraczania poza siebie (ku drugiemu) bazują na zasadzie słuchania, a ich przejawem jest relacja między osobami. Tam, gdzie panują dobre, pozytywne, konstruktywne relacje, komu‑ nikacja jest ożywczym doświadczeniem udziału, związku (powiązania), (po)rozumienia (niewykluczającego różnicy), życzliwego kontaktu i wspól‑ noty. Dopóty mamy do czynienia z tym, co ludzkie, i z tym, co „między nami”, dopóki komunikacja międzyludzka jest doświadczeniem wspólnoty dzielenia się i wzajemnego obdarowywania się „prawdą przeżycia”. Życz‑ liwość, swoboda dzielenia się sobą, otwartość, przystępność składają się na serdeczność komunikacyjną, w której drzemią pokłady współczucia, taktu (kultury pomagania), wspólnoty (bycia razem), zaufania („Masz przyjaciół i wsparcie”, „Nie jestem sam/a”). Istotnym doświadczeniem komunikacyjnym jest również pytanie, które utkane w ruchu wychodzenia ku Innemu dąży do zrozumienia, czego po‑ trzebuje osoba wołająca, prosząca o pomoc. Intencją pytania jest usłyszenie jej potrzeb: dopiero wysłuchanie tworzy komunikacyjne łącza, zawiązana zostaje nić porozumienia. Jedną z przyczyn fiaska komunikacji jest dawanie tego, czego druga osoba wcale nie potrzebuje. Postawa „coś mówisz, ale ja wiem lepiej” niemal zawsze prowadzi do zerwania poczucia komunikacyjnej więzi: powoduje zamknięcie i izolację. Wyrwać z alienacyjnego trybu może nas sposób mówienia kogoś, kto serdecznie dopytując, otwiera się na takie możliwości niesienia pomocy, które przed rozmową z potrzebującym były dla pomagającego niedostępne. Właśnie takie nasłuchujące pytanie jest w stanie rozpoznać sytuację i powiedzieć: „Jeśli nie możesz mówić: otwórz usta, mrugnij, podnieś palec, rękę lub nogę…”. Mówi w tym przypadku jedna osoba, ale obie komunikują się ze sobą, nie rozmijają się, nie krążą wokół swoich światów, ale mają udział w ruchu wykraczania i przyjmowania. Taka rozmowa wynika ze zrozumienia naszej ludzkiej kondycji („Wszyscy jesteśmy ludźmi”) oraz z otwartości, dzięki której nie pozostajemy sami i wsobni, ale otwarci i w kontakcie z rzeczywistością. A zatem, komunika‑ cja domaga się naszej autentycznej, uważnej obecności – bycia w kontakcie z sobą samym i z innymi. 559 koMunikacja Międzyludzka Słowa i frazy nadesłane do redakcji i dające się wpisać w kontekst definicji: „Bądź ze mną”, „Będę tam tak długo, jak będziesz potrzebować”, „Cieszę się, że mogę Cię poznać”, „Co dokładnie cię niepokoi?”, „Czuję, że ta sytuacja cię boli. Jak to można bezpiecznie rozwiązać?”, „Czy chcesz porozmawiać?”, „Czy czujesz się komfortowo mówiąc?”, „Czy mogę milczeć koło Ciebie?”, „Empatia”, „Jak Ci właściwie jest?”, „Jakie relacje chcesz mieć z innymi?”, „Jestem przy tobie”, „Jesteśmy razem”, „Jesteśmy z wami”, „Przejdziemy przez to razem”, „Przyjmujemy Cię”, „Razem będzie łatwiej”, „Razem damy radę!”, „Razem możemy więcej”, „Razem możemy wszystko”, „Razem poradzimy sobie”, „Razem raźniej”, „To wzmocni nasze relacje”, „Widzę Cię” Bibliografia pogłębiająca zagadnienie Buber M. (1992). Ja i Ty. Tłum. J. Doktór. Warszawa: Instytut Wydawniczy Pax. Gadamer H.G. (1993). Prawda i metoda Zarys hermeneutyki filozoficznej. Tłum. B. Baran. Kraków: Inter Esse. Habermas J. (1999). Teoria działania komunikacyjnego, t. I. Tłum. A.M. Kaniowski. Warszawa: PWN. Korpanty J. (red.) (2001). Mały słownik łacińsko‑polski. Warszawa: Wydawnictwo Szkolne PWN. Lévinas E. (1998). Całość i nieskończoność Esej o zewnętrzności. Tłum. M. Kowalska. Warszawa: PWN. Maślanka T. (2011). Racjonalność i komunikacja Filozoficzne podstawy teorii społecznej Jürgena Habermasa. Warszawa: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego. Mounier E. (1964). Wprowadzenie do egzystencjalizmów oraz wybór innych prac. Tłum. E. Krasnowolska. Kraków: Znak. Przanowska M. (2013). Człowiek jako pytanie O dialektycznym transcendowaniu w doświadczeniu kształtującego słuchania. „Kwartalnik Pedagogiczny”, 2 (228). Przanowska M. (2015). Buberowska filozofia wychowania jako wezwanie do rady‑ kalności dialogicznego spotkania. „Przegląd Filozoficzny – Nowa Seria”, R. 24, nr 4 (96). Przanowska M. (2019). Listening and Acouological Education. Warszawa: Wydaw‑ nictwa Uniwersytetu Warszawskiego. Tischner J. (1998). Filozofia dramatu Wprowadzenie. Kraków: Znak. (Małgorzata Przanowska) 560 doświadczenie Muzyki wszyscy tak żyją”, „Ty decydujesz, jak odpowiesz rzeczywistości”, „Wiara w lepszą przyszłość”, „Wszyscy jesteśmy ludźmi”, „Wybacz”, „Wybacz mi”, „Wybaczam ci”, „Wyciągnięcie ręki”, „Wysłuchanie”, „Zjednoczenie”, „Złość”, „Życie duchowe człowieka” Bibliografia Gadacz T. (2008). O ulotności życia. Warszawa: Wydawnictwo Iskry. Giulianini A. (2008). O przebaczaniu, czyli jak uleczyć duszę Psychologiczne i du‑ chowe sprzeczności. Kraków: Wydawnictwo oo. Franciszkanów „Bratni Zew”. Król A. (2007). Wychowanie do przebaczenia. W: A. Rynio (red.), Wychowanie chrześcijańskie Między tradycją a współczesnością. Lublin: Wydawnictwo KUL. SJP – Słownik języka polskiego PWN, hasło Pojednać, https://sjp.pwn.pl/szukaj/ pojedna%C4%87.html [dostęp: 31.01.2023]. Soiński B. (2018). Komu trzeba wybaczyć? Aspekty psychologiczne przebaczenia i pojednania. „Studia Franciszkańskie”, t. 28. (Stanisław Chrobak, Anna Fidelus) DOŚWIADCZENIE MUZYKI (ukr. МУЗИЧНИЙ ДОСВІД, fon. pol.: muzycznyj doswid) Muzyka (z gr. mousikē) może być interpretowana jako najbardziej bezpośred‑ nia i najbardziej pierwotna forma komunikacji z samym sobą i z otoczeniem, z której dopiero wyłania się (roz)mowa (język, słowa). W takim ujęciu muzyka to wyrażanie emocji (ruch w ruchu), komunikowanie ich lub wpływanie na emocje (z łac. e movere – ‘w ruchu’). Dzieje się to w taki sposób, że osoba doświadczająca działania muzyki (w jej słuchaniu, tworzeniu lub wykony‑ waniu, np. śpiewając, nucąc, grając na instrumencie, tańcząc lub rytmicznie podrygując, bujając się itp.) może się wyżyć, „wyładować”, rozładować napięcie lub ekscytację. Stany emocjonalne, takie jak np. smutek, żal, rozczarowanie, ale też radość, dzięki muzycznej stymulacji zostają w danej osobie inten‑ sywnie doświadczone w jakościowo pogłębionym przeżyciu – byciu bardziej. 567