I znów Rossman, przechadzki po nim. Poszukiwanie odżywki z keratyną. Będąc u fryzjerki powiedziała mi ona że mam puste włosy w środku i doradziła aby używać jak najwięcej produktów zawierających keratynę. Tak też zrobiłam. Mój wybór padł na reklamowanego wszędzie Gliss Kur. Nie wierzyłam że da to jakiekolwiek efekty. Jednak jestem przerażona pozytywnym jej działaniem.
Włosy które tworzyły szopę szczególnie końcówki są o połowę mniejszą szopą niż zazwyczaj. Włosy po użyciu jej są mega "lejące się" czyli gładkie. Nie wolno jednak przesadzać, odżywki używałam co dzień i strasznie przetłuszczała mi włosy więc musiałam zmienić szampon na taki który na prawdę dobrze zmywa wszystko z włosów.
Ocena:
+ włosy nie puszą się <3
+ włosy się nie rozdwajają tak jak wcześniej
+ bardzo ułatwia prostowanie
+ czasami włosy są proste bez użycia prostownicy
+ włosy nie palą się przy dużych temperaturach
+ włosy są widocznie lśniące
+ kondycja włosów znacznie się poprawiła
+ widać sporo małych nowych włosków
+ ułatwia rozczesywanie
- trzeba używać odżywki rzadko lub mieć na prawdę dobry szampon bo trudno ją dokładnie zmyć, oraz obciąża włosy